STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM

Tak, komórek miałam sporo ale co z tego jak tylko 2 były dojrzałe... Nie wiem czy to kwestia złego momentu punkcji, czy jednak ich ułomności "poendomeetriozowej", ale pamiętam jak się cieszyłyśmy z panią dr że tyle ich jest a potem taka kupa wyszła. Te dwie dojrzałe się zapłodniły, ale jeden zarodek rozwijał się wolniej i ostatecznie w piątej dobie się zatrzymał. Nie pamietam czym byłam stymulowana, na pewno Menopur i Puregon ale nie wiem w jakich dawkach, wszystko mam w klinice.

Natomiast pierwsza stymulacja to dopiero była porażka. Inny lek. wciągnął mnie jeszcze nieświadomą wtedy w ogóle czym to IVF się je, w badanie kliniczne leku. Polegało to na tym, że producent dofinansowywał całą procedurę. Oczywiscie wizyty, badania były płatne. Szczęśliwa, że mam taką okazję zdecydowałam się iść w to pełna nadziei, że learz szczerze mówi, że się nadaję i w ogóle. Zlekceważył endometriozę (tylko I iII stopień się kwalifikował przez producenta leku do udziału w programie i taki stopień mi wpisał podczas gdy miałam IV), a do tego wpuścił mnie w te maliny z wodniakiem jajowodu, który jak się później dowiedziałam jest zdecydowanym przeciwwskazaniem do transferu ponieważ tworzy toksyczne środowisko w macicy. I to też wg wytycznych producenta mnie dyskwalifikowało, a on uznał, ze wodniaka nie widzi... Na szybko stymulacja, bez przygotowania, z moim AMH aż się prosiło włączyć DHEA wcześniej. I oto jest 6 komórek, 3 się zapłodniły, 2 zarodki padły w 3 dobie, a jednen dotrwał do piątej w fazie moruli. Lek. mnie wtedy uświadomił, że moja przygoda z testowaniem leku teraz się kończy, bo producent wymaga do transferu blastki i mogę ten transfer zrealizować na swój koszt, że morulka może jeszcze ruszyć, że w macicy jest lepsze środowisko. I wszystko się zgadza, tylko jak moja aktualna pani dr zobaczyła zdjęcie tej morulki - całej zniekształconej, o wyraźnie nieprawidłowej budowie, to się przeżegnała, że ktoś ją kazał transferować... No, ale kasa za transfer wpłynęła do kliniki. Byłam taka naiwna, że wierzyłam, że ktoś mnie nieświadomą jeszcze niczego poprowadzi rzetelnie przez tą procedurę, taka ufna i głupia jednocześnie, że nie zgłębiłam porządnie tajników tego wszystkiego. Ale działo się to tak szybko, z dnia na dzień musiałam podjąć decyzję...

Ciekawe czemu dopochowo, ja mialam doustnie. Wlasnie widze ze dziewczyny maja dopochwowo. Chyba sobie zalatwie tez dopochowo, zeby ten stan sie nie odnowil. Metranizdol chyba najlepiej na mnie wplynal bo mikorpolipy jednak zniknely...

U ciebie tez po tym leczeniu zniknely, wiec cos musi w tym byc.

Mnie lekarz powiedział, ze zawsze jak leczy to atakuje "od góry i od dołu" na wypadek jakby coś gorzej działało np. przez przewód czy przez drogi rodne i w sumie za każdym razem miałam coś doustnie i dopochwowo. Metronidazol faktycznie jest dobrym lekiem, tylko pamiętaj przy tym też żeby łykac coś na florę bakteryjną typu provag. Hmmm, może też go sobie załatwię przed transferem bezpośrednio. Zobacze co mi powie też pani dr od tranfseru.

ehh kazdy organizm reaguje inaczej. W sumie Twojemu lekarzowi bym zaufala ze wie co robi



No troche mnie ponosi z tymi histero...jak bym patrzyla na siebie z boku to pomyslala "ta panna ma cos z glowa" .
W sumie dobrze ze pojechalam bo mialam pojedyncze zrosty w szyjsce macicy (usniete) i wycieli ostatnie mikorpolipy wiec teraz wiem zeby jednak dalej sie meczyc antybiotykiem, chociaz nie wiem jakie on bedzie mial wplyw bo moj organizm to biala kartka ,do tego sterydy... co ja robie ??? Przeciez jak bym rok temu powiedziala sobie ze dzisiaj takie rzeczy... hheh Rok temu nie chcialam hormonow za duzo brac a tu dwa cykle stymulowane pod rzad ,antyki, antybiotyki co 2 miesiace i non stop biopsje i histero.
To chore...
Te pojedyncze zrosty w szyjce moga byc objawem wlasnie tych histero , w gamecie mysleli ze bedzie operacyjna wiec uzyli duzego hiseroskopu... moze dlatego ??

Tez mi sie wydaje ze wyjdzie cd138 dodatnie, tak jak ostatnio, oby nie jakas ogromna ilosc. Moze dobjie je teraz antybiotykiem, i jeszcze ten metranizadol dopochwowy sobie zalatwie.
W sumie ten ostry zestaw z gamety mialam na poczatku lutego czyli 03.02 na 10 dni czyli minely dwa miesiace.

Do tego jeszcze bedzie z tego badane uNK , czyli cd56 nk maciczne . Wczesniej mialam tak

04.01.21 25dc (przedostatni dzien cyklu) biopsja na slepo - ponad 100 silnie dodatnie na mm2
15.01.21 10dc (przed owulacja) biopsja z mikropolipow - 70/80 na mm2

Dzisiaj ostatni dzien proga i estrofemu, czyli koncze cykl sztuczny. Za dwa dni powinien byc okres i budujemy sluzowke do transferu, zeby tylko urosla... poprosilam lekarza o Viagre Sildenafilum, wypisal mi na recepte i zgodzil sie zebym brala.
Czytalam ze pomaga , niby miala pomagac na przyrost endo lecz w badaniach naukowych wyszlo ze na przyrost to slabo dziala ale na ukrwienie i morfologie juz fajnie. 20.04 albo 22.04 kontrola endo.

Mam tez wlewy z intralipid i chyba zrobie jeden na poczatku cyklu i pozniej moze drugi w zaleznosci od wyniku uNK jaki przyjdzie.

Z tymi olejami to dobry pomysl. Ja w uk krece oleje w domu na swiezo z nasion lnu , wiesiolka itp i zauwazylam ze mialy mega wplyw na moj sluz wiec musialo to dzialac.
W Pl nie mam maszynki do olejow wiec zamowilam oleje ze strony www.niwki.pl , oni kreca chyba te oleje na swiezo i wysylaja do klientow zaraz po wycisnieciu wiec mysle ze to najlepsza opcja. Nie kupowac za duzych butelek a czesciej. Moglam tez zamowic z olej ostropestu,ale juz za pozno. Mecze probiotyki na maxa. Ja w zyciu tylko jeden antybiotyk zjadalam kiedys.

https://www.dovepress.com/adjuvant-vaginal-use-of-sildenafil-citrate-in-a-hormone-replacement-cy-peer-reviewed-fulltext-article-DDDT


Wiele terapii adiuwantowych jest stosowanych empirycznie w celu poprawy wyników ciąży podczas cykli technologii wspomaganego rozrodu.
Na przykład estradiol dopochwowy stosowano w celu nasilenia działania estrogenu na macicę, niezbędnego dla grubości i chłonności błony śluzowej macicy. u pacjentów poddawanych IVF.
W ostatnim czasie stopniowo rozszerzano stosowanie cytrynianu sildenafilu (viagra) (SC), zwracano także uwagę na uzupełniające stosowanie SC w IVF.

* SC zapobiega rozpadowi cGMP i nasila działanie tlenku azotu (NO) na mięśnie gładkie naczyń krwionośnych.
Był po raz pierwszy stosowany w zaburzeniach erekcji u mężczyzn. Pomimo pewnych kontrowersji, biorąc pod uwagę działanie rozszerzające naczynia macicy, SC jest uważana za potencjalnego kandydata na leczenie wewnątrzmacicznego ograniczenia wzrostu (IUGR) i stanu przedrzucawkowego.

* SC może sprzyjać proliferacji endometrium, a nawet nasilać inwazję trofoblastów u ludzi.
Wybrano dopochwową drogę podania, ponieważ stosowanie dopochwowych czopków z syldenafilem zmniejszyło częstość występowania działań niepożądanych, takich jak niedociśnienie i bóle głowy, gdy byly podawane dustnie.


To retrospektywne badanie zostało przeprowadzone w Centrum Medycyny Rozrodu Dziewiątego Szpitala Ludowego w Szanghaju, stowarzyszonego z Wyższą Szkołą Medyczną Uniwersytetu Jiao Tong w Szanghaju i zostało zatwierdzone przez Komisję Etyki (Institutional Review Board) dziewiątego szpitala ludowego w Szanghaju.
Od wszystkich pacjentów uzyskano świadomą pisemną zgodę, a badanie przeprowadzono zgodnie z Deklaracją Helsińską.

Kobiety, które przechodziły pierwsze cykle FET z protokołem HTZ w okresie od stycznia 2013 r. do grudnia 2018 r. Zostały zarejestrowane tylko raz.

Ogółem przeanalizowano i obserwowano 10 069 pacjentów, którzy spełnili kryteria włączenia i wyłączenia. W grupie syldenafilu 1098 kobiet przeszło FET z uzupełniającym dopochwowym zastosowaniem SC (scHRT-FET), natomiast 8971 kobiet włączono jako grupę kontrolną (HRT-FET)

W grupie scHRT-FET cytrynian sildenafilu (Viagra, Pfizer Inc.) był przepisywany i rozpoczynany od 8 dnia cyklu miesiączkowego w dziennej dawce 100 mg do dnia poprzedzającego ET.


Kryteria wykluczenia :
- pacjent powyżej 40 roku życia;
- poprzednie próby IVF ze świeżym lub mrożonym transferem zarodków;
- pacjentka stosowała adiuwanty inne niż podskórne pochwowe podczas cyklu FET
- historia nawracających poronień (definiowanych jako ≥2 wcześniejsze straty chemiczne / kliniczne);
- pacjentka ze zdiagnozowaną endometriozą III lub IV stopnia (system klasyfikacji ASRM)
- oraz obecność wrodzonych wad macicy, stwierdzonych za pomocą USG lub histerosalpingografii
- pacjentów z nadciśnieniem
- cukrzycą
- dysfunkcją tarczycy.

Przygotowanie endometrium do HTZ
- od 3dc doustne E2 (etynyloestradiol 75 µg dziennie, Shanghai Xinyi Pharma, Chiny; lub fematon 4 mg, dwa razy dziennie, Abbott Healthcare Products BV)
- pogesteron gdy grubość endometrium osiągnęła ≥7 mm.




Ocena wyników
W tym badaniu głównym wynikiem była LBR na transfer.
-Poród żywy został zdefiniowany jako niemowlę lub dzieci urodzone żywe po ≥24 tygodniach ciąży.

Drugorzędne wyniki obejmowały
- EMT,
- wskaźnik implantacji (liczbę pecherzy ciążowych w USG przezpochwowym podzieloną przez całkowitą liczbę przeniesionych zarodków)
- wskaźnik ciąż chemicznych (zdefiniowano jako poziom hCG w surowicy> 5 IU / l 14 dni po ET.)
- wskaźnik poronień, (definiowano jako kliniczną utratę ciąży przed 24 tygodniem ciąży)
- masę urodzeniową
- PTB (jako poród przed 37 tygodniem ciąży)


Wyniki

Tabelka
https://www.dovepress.com/cr_data/article_fulltext/s281000/281451/img/DDDT_A_281451_t0003.jpg

- LBR na transfer w scHRT-FET był znacznie wyższy niż w HRT-FET (40,3% vs 36,1%, P <0,01).

- Wskaźnik poronień, a zwłaszcza odsetek poronień w pierwszym trymestrze, był znacznie niższy w przypadku scHRT-FET (odpowiednio 10,6% vs 18,2%, 9,0% vs 15,9%; w obu przypadkach p <0,001),

- odsetek ciąż w toku był znacznie wyższy w scHRT-FET w porównaniu z HRT-FET (41,3% vs 37,3%; P <0,05).

- Jednak wskaźniki implantacji, ciąży chemicznej, ciąży pozamacicznej i klinicznej ciąży były podobne w obu grupach.

- Ponadto masa urodzeniowa, tygodnie ciąży i PTB były również podobne w obu grupach.


Dyskusja

Wyniki tego badania wskazały, że uzupełniające dopochwowe stosowanie syldenafilu znacząco poprawiło LBR w porównaniu z brakiem adiuwanta w pierwszym cyklu FET z programem HTZ w całej populacji niepłodnych kobiet z prawidłowym endometrium.
Co więcej, adiuwantowe stosowanie SC znacząco zwiększyło wskaźnik trwających ciąż i zmniejszyło wskaźnik poronień, zwłaszcza wskaźnik wczesnych poronień, co można przypisać poprawie ukrwienia i receptywności endometrium.
Nie zaobserwowano jednak żadnej istotnej różnicy w grubości endometrium i nie wykazano istotnych różnic w masie urodzeniowej lub PTB między dwiema grupami.

Pierwsze badania dotyczące podawania dopochwowego syldenafilu obejmowały trzy przypadki kliniczne z próbkami 4, 10 i 105 świeżych ET, z których wszystkie wykazały poprawę ukrwienia i rozwoju endometrium; jednak wszystkie pacjentki miały wyjątkowo cienkie endometrium (<7 mm), nie było grup kontrolnych i nie przedstawiono dalszych analiz.

Do tej pory byly tylko dwa badania kliniczno-kontrolne badające wpływ syldenafilu na preparat endometrium przed opublikowaniem transferu zarodków.

W jednym badaniu obejmującym cykle FET i adiuwantowe stosowanie doustnego syldenafilu u pacjentek z cienkim endometrium (<7 mm) (40 przypadków w grupie syldenafilu i 40 przypadków w grupie kontrolnej) wykazano lepszą grubość i morfologię endometrium (układ potrójnych linii) w grupa sildenafil; jednak ze względu na ograniczoną liczebność próby nie osiągnęły one istotności statystycznej pod względem wyników ciąży, takich jak implantacja i odsetek ciąż chemicznych.

Inne badanie, obejmujące świeże cykle ET i uzupełniające stosowanie syldenafilu pochwowego w cienkim endometrium (< 7 mm) pacjentki z powtarzającymi się niepowodzeniami implantacji (22 przypadki w grupie syldenafilu i 22 przypadki w grupie kontrolnej) wykazywały pozornie lepsze wskaźniki chemiczne (33,3% vs 17,6%; P = 0,490) i ciąż klinicznych (19,0% vs 17,6%; P = 0,464); jednak nie osiągnęły one również istotności statystycznej ze względu na wyjątkowo małą liczebność próby.

Ponadto w obu badaniach nie odnotowano LBR, bardzo przekonującego wskaźnika długoterminowej obserwacji ostatecznych wyników ciąży, a ich wyniki nie zostały znane czynniki zakłócające, zwłaszcza wiek matki, wskaźnik masy ciała matki (BMI), liczba przeniesionych zarodków i jakość zarodków.



Chociaż mechanizmy leżące u podstaw korzystnego wpływu uzupełniającego stosowania syldenafilu dopochwowego na przebieg ciąży pozostają nieznane, poprawa jest najprawdopodobniej spowodowana rozszerzającym naczynia krwionośne działaniem syldenafilu w macicy.

W badaniach na myszach wykazano, że syldenafil poprawia przepływ krwi w macicy, zwiększa masę urodzeniową i łożysko oraz zmniejsza śmiertelność płodów u ciężarnych szczurów29.
W innym badaniu stwierdzono, że syldenafil miał znaczący wpływ na wskaźnik oporności w tętnicy macicznej u szczurów w stanie przedrzucawkowym i może poprawić przyrost masy ciała i zwiększyć wskaźniki przeżycia bez działania fetotoksycznego30; a badanie przeprowadzone przez Dilworth potwierdziło i rozszerzyło dowody na to, że syldenafil może poprawiać wzrost płodu nawet w mysich modelach normalnego przepływu krwi w łożysku, wskazując, że syldenafil może być pomocny w jeszcze szerszych populacjach.

W badaniach klinicznych, pomimo kontrowersji, syldenafil promował działanie u ludzi. zwiększenie masy ciała płodu poprzez zwiększenie przepływu krwi w łożysku maciczno-łożyskowym i wydłużenie czasu ciąży w IUGR i stanie przedrzucawkowym.

Po drugie, syldenafil może wzmacniać funkcję trofoblastów i poprawiać wrażliwość endometrium, zamiast zwiększać grubość EM.
Chociaż niektóre badania sugerowały, że syldenafil poprawiał grubość EM u pacjentek z cienkim endometrium, w innym badaniu nie udało się wykazać, że syldenafil może zwiększać grubość EM, a mikromorfologiczne oceny wysokości nabłonka macicy nie wykazały znaczących zmian w EM.

Inne badania wykazały, że syldenafil może zapobiegać apoptozie ludzkich komórek trofoblastów w pierwszym trymestrze ciąży narażonych na stres oksydacyjny; zmienia fenotyp trofoblastu i stymuluje inwazję trofoblastów u ludzi; i bezpośrednio zwiększa wrażliwość endometrium, wpływając na poziomy ekspresji β3 integryny i VEGF w mysim oknie implantacji okres

Po trzecie, nadal odkrywane są inne mechanizmy związane z syldenafilem; jedno badanie wykazało, że syldenafil może blokować uszkodzenie zapalne w modelu aborcji u myszy wywołanej przez LPS, zmniejszając w ten sposób utratę ciąży, a inne badanie wykazało, że syldenafil może zmniejszać aktywność komórek NK i zwiększać szanse na udaną ciążę u kobiet z nawracającymi poronieniami.

Ponadto model zwierzęcy wykazał, że wstępne leczenie sildenafilem może chronić jajniki przed uszkodzeniami wywołanymi cisplatyną u szczurów; Trakakis podali, że syldenafil może poprawić odpowiedź jajników i doprowadzić do udanego porodu na żywo u kobiety, która wcześniej nie reagowała na stosowanie wyłącznie gonadotropiny jako uzupełnienia protokołów

Wszystkie te wyniki łącznie mogą przyczynić się do zmniejszenia częstości poronień i podwyższonej liczby poronień. wskaźnik ciąż i LBR przy suplementacji sildenafilem dopochwowym.


Podsumowując, nasze duże badanie retrospektywne wykazało, że uzupełniające dopochwowe stosowanie cytrynianu sildenafilu znacznie zwiększło wskaźnik trwających ciąż i zmniejszło wskaźnik poronień, wczesnych poronień, w przypadku hormonalnej terapii zastępczej.
Ta zmiana może być spowodowana zwiększonymonimem ukrwieniem endometrium i zwiększoną wrażliwością w grupie syldenafilu. Nie zauwazono różnic w grubości EM, masie urodzeniowej ani PTB po uzupełniającym dopochwowym uzyciu syldenafilu w hormonozastępczym FET.

Ponadto mile widziane są przyszłe badania na celu badania badanie wrażliwości badania endometrium po dzielone adiuwantowym syldenafilu oraz większe prospektywne.

Wow to tez niezle przeszlas z tym invitro. Czyli to tez niezle wyglada widze bo ja pozniej czytam wlasnie ta badania klinicze i inne... a to sponsorowane pewnie.

Szkoda ze trafifamy czasem na takich kiepskich lekarzy, ktorzy traktuja nas jak przedmiotowo i jak skarbonki. A pewnie on myslal ze robi Ci przysluge i powinnas byc jeszcze wdzieczna.
Sorry ale jakos nie slyszalam zeby z moruli w 5 dobie cos sie wyklulo, za to nadzieja Twoja i emocje ucierpialy napewno.
Co to za klinika byla ??

Tak, oleje mega działają na śluz... Wyczytałam, ze olej z czarnuszki ma mocne działanie przeciwzapalne i też sobie kupiłam - może spróbuj, nie zaszkodzi na pewno. Tą stronke kojarze jak najbardziej Super, że sama tłoczysz, ja nie wzięłam się jeszcze za takie rzeczy, ale chyba mnie zainspirowałaś

Chciałam zabłysnąc, myślałam, że moje dopiski pojawią się zmiennym drukiem i tak odpowiem zdanie po zdaniu Mam nadzieję, że cokolwiek da się z tego odczytac

Asia ciekawy artykuł przytoczyłaś... Wynika stąd, że Viagra rzeczywiście może być dobrym tropem. Martwi mnie tylko kwestia wykluczenia kobiet z zaawansowaną endometriozą Od jak dawna to przyjmujesz?

Czy możesz mi jeszcze napisać w jakich dawkach przyjmuejsz acard i NAC?

Najgorsze, że przecież taka procedura jest mega inwazyjna dla organizmu fizycznie, zdrowotnie i psychicznie, a ten lekarz to potraktował jak bulkę z masłem. Morula to jeszcze pół biedy, moja w ogóle na nią nie wyglądała tak była niekształtna, pofragmentowana cała. Sama to potem sprawdziłam z internetem, a moja pani dr potwierdziła, że z tego nie miało szans nic wyjść. W sumie to trochę żaluję, ze tak to zostawiłam, może mogłam powalczyc o zwrot kasy, ale nie miałam już siły po tym wszytskim, tamten okres w ogole był mega trudny w moim zyciu.
To było Macierzyństwo. Teraz tez tam jestem ale pod skrzydlami innego specjalisty i wykonuje tam tylko zabiegi do IVF typu punkcja no i transfer tez tam bedzie. A tamten lekarz juz tam nie pracuje

Spoko wszystko zrozumialam


70 dni antybiotykow ?? Tez niezle.

A napisz dokladnie jakie mialas leczenie i czy dopochwowo czy doustnie ??

Przeczytalam ulotke metranizdolu

* dopochwowego jest napisane

"Wchłanianie
Około 20% dawki podanej dopochwowo (500 mg) wchłania się układowo, a osiągane stężenie w
osoczu wynosi około 12% stężenia po podaniu pojedynczej dawki 500 mg podanej doustnie.

Maksymalne stężenie w surowicy Cmax 1,89 mg/l występuje po czasie Tmax 20 godzin."



* doustnego jest napisane

"Wchłanianie
Metronidazol szybko wchłania się z przewodu pokarmowego (min. 80%). Tylko w niewielkich ilościach wchłania się po podaniu dopochwowym.
Po podaniu dawki 250 mg, 500 mg lub 2 g zdrowym ochotnikom stężenie maksymalne w osoczu występuje w czasie 1-3 godzin i wynosi odpowiednio 4,6-6,5 g/ml, 11,5-13 g/ml i 30-45 g/ml. Pokarm zmniejsza szybkość wchłaniania i stężenie maksymalne metronidazolu w surowicy.
Około 20% metronidazolu wiąże się z białkami."

Czyli wychodzi ze dopochowe uzywanie to troche slabo.




uNk czyli te kom cd56 (nk) maciczne.
W sumie nie wszystkie kliniki robia, bo w sumie to malo ktore. Pisalysmy o tym mt30 pare postow wczesniej.
Niby zakres jest od 40-300 kom. POwinno sie badac w drugiej fazie cyklu bo wtedy naplywaja do macicy.

U mnie to wiadac np w drugiej fazie jak robilam to bylo ich ponad 100 a za 2 tyg robilam w pierwszej fazie i wyszlo 70/80 wiec spadlo.

Problem jest taki ze kom Nk dziela sie na dim i bright , a ten podzial nie jest uwzgledniony w wyniku tych macicznych. Jest podana tylko ogolna liczba uNK. Nie wiadomo ile jest ktorych.

"Jako niekorzystną dla rozwoju ciąży uznaje się aktywność komórek NK CD56 dim – powinno być ich tylko do 10% wśród wszystkich komórek NK w macicy."

https://plodnosc.pl/czym-sa-komorki-nk-i-jaki-jest-ich-wplyw-na-leczenie-nieplodnosci/

W sumie nie zaglebialam sie w to az tak ale moze trzeba by bylo postudiowac troszke ten temat


Olej z czarnuszki tak ma mocne dzialanie przeciwzapalne ale nie wskazany w drugiej fazie cyklu i ciazy nie mozna.
Jak robilismy olej z czarnuszki to pozniej trzeba bylo myc maszynnke za kazdym razem bo ma specyficzny smak. Pozniej odpuscilismy ten olej

http://alfa-polska.pl/content/24-prasa-do-tloczenia-oleju-alfa - my kupilismy taka maszynke do oleju juz chyba dwa lata temu i jestesmy bardzo zadowoleni. Polecam.



Z tego badania wykluczyli duzo grup, niestey tych z ednometrioza tez. Zrobili tak zapewne zeby wyniki badan byly a miare obiektywne i nie zaburzone.
Z tego badania jednak nie zauwazylam zeby byla jakas roznica jesli chodzi o udane trasfery, raczej jest to roznica statystyczna.
Jednak ma wplyw na ukrwienie endo.

Ja jeszcze nie przyjmuje, mam zaczac od nowego cyklu chyba w 3/4 dc. 1/4 tab x 4 dziennie dopochowo. 100 mg tab



acard 2 x dziennie po 75 g rano i wieczorem
Nac 2 x dziennie po 600 mg tab


Bardzo mi przykro ze musialas to przejsc. Wiem ze zostanie slad po tym u mnie tez podobnie. Mocno sie wirtualnie tule
Traktujesz swoja klinike po tym jak ja swoja po pierwszym transferze. Tez chciala sie wyniesc ale jednak zostane i zrobie te dwie stymulacje , jednak jesli bedzie co transferowac to bede sie przygotowywac gdzie indziej.

mt30 jak Twoj transfer ?? Co postanowialas ??

Kochana, już po, właśnie wróciliśmy i zasypiamy.

Czyli jednak 🙂

Doktor sprawdzal jeszcze endo wczesnjej ??
Mialas wlew z intralipidu ??

Za kropka zeby sie wgryzal 😊😘

Wysyłałam zgodę na transfer na maila w środę. Zapytałam co z tym polipem jak radzilas czy przed zrobić USG czy on się wchłonął czy co. To mi odpisał, że na USG już nic nie będzie widać bo progesteron zmienia endo. Żebym się nie martwiła bo był mały na USG było tydzień temu 0,4mm Już na sali przed transferem mówiłam, dr żeby mi poszukał polipa bo mam i mój lekarz chciał mi robić histeroskopie. Jak zwykle zamitalam aż w końcu dr mówi to ci pani tu robi, robimy transfer czy nie:) też mówił, że taki polip to nie polip, że się usuwa pow.1cm. nic nie było widać na USG


Miałam intralipid, pytałam wcześniej Paśnika czy brać z moim wynikiem. Mieli problem przez godzinę z wbiciem welflonu. Wbijały się dwie pielęgniarki, doktorka i anestezjolog. Cala brygada nade mna to na siedząco to należąco i gdzieś żyły się kurczyły. Trwał ten horror przez godzinę. Po 6 wklociach chciałam zrezygnować z tego intralipid ale pielęgniarka już go przed wbijaniem zmieszała. Chyba mam z 12 wkloc w różne miejsca, najgorzej bolało na dłoni. Ponoć zimne dłonie miałam, mało picia i pewnie jazda samochodem. Wcześniej nigdy nie było problemu.

Mt30

Z tym malym polipem to tez wiele razy slyszalam ze tego sie nie usuwa.
Ze wogole byl widoczny na usg.
Ja mialam klikanascie.
Mowilam na usg zawsze wiec patrzyli dokladnie i nigdy nic

A jak w progiem w koncu ??

Zaczelas brac 03.04 wieczorem i transfer 09.04 popoludniu ? Czyli wyszlo tak jak by 12 godzin pozniej niz mialas wczesniej tarasfery ??

Wlew mialas tylko jeden ??
Ciekawe ze jednak Ci zlecili i nawet Pasnik nic nie mowil....

Jak miałam histerio w listopadzie to żadnego polipa nie było widać przez 2 lata na USG, zawsze czysto a coś tam głębiej znaleźli i wycięli. Ten co teraz się pojawił to był pierwszy raz jakiś nowy był widoczny przy śluzówce taki okrągły przylegał do ścianki endometrium. Pojawił się najpewniej od brania estrogenu tak mi lekarz powiedział.

Tak, proga zaczęłam brać o 23 w sobotę i miałam mieć 15 h opóźnienia a wyszło 16. Z tego testu wyszło mi, że było receptywne ale wczesne i zalecenia zeby transfer zrobić o 12-24h później niż test był robiony.

Napisałam do paśnika, z wynikiem komórek NK macicznych ze zdaniem, że gin chce podać intralipid i co on sądzi. To napisał, że można podać. Miałam przy wcześniejszych podejściach w zaleceniach na początku cyklu, w dniu transferu i później do 12tc. Gin mówi, że ten intralipid też nie sprawdzony jednym coś pomaga innym nie. Nie zaszkodzi podac. Nie brałam tylko accofilu domaciczne bo to siie chyba stosuje zamiennie z biopsja a że święta to nie było też jak podać. Będę brała zastrzyki tylko. Ostatnia próba, Paśnik napisał tak, że można 3 razy z accofilem.

Ja zawsze miałam transfery na cyklu naturalnym mrożone lub świeże. Na sztucznym kiedyś raz i to był jedyny raz gdzie miałam betę 0 a tak zawsze coś drgnelo.

Mozliwe ze od estradiolu, tez czytalam ze polipy miedzy innymi moga byc od zaburzenia gospodarki hormonalnej.

Nk z krwi tez masz niskie, wiec sie zastanawialam. Chociaz ja bardziej mysle o immu bo u mnie iL2-wysoko iL10- nisko i dlatego chcialabym wlew

Dlaczego w sumie mialas szczepienia ??


Ciekawe co napisalas ze zawsze mialas na naturalnym cyklu transfer, moze ten na sztucznym z przesunieciem cos przyniesie

Kiedy beta ??

Szczepienia miałam na il2 570. Szybko na betę nie pójdę, mam uraz po wczorajszym wklowaniu, łapy muszą się zagoić.