X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM
Odpowiedz

STAN ZAPALNY ENDOMETRIUM

Oceń ten wątek:
  • Izabell2016 Autorytet
    Postów: 562 353

    Wysłany: 22 lipca 2021, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo Wam dziękuje za rady !!

    MyŚliwa jestem pod wrażeniem Twojego analitycznego myślenia. Jeśli to faktycznie tak jest jak wyliczyłaś, to chyba spory ten mój stan zapalny 😢

    Biorę od dwóch dni te końskie dawki 2x Metronidazolu 500 i Tarividu, dwie godziny po probiotyk.
    Nie sądziłam że tak źle to przyjmę. Dwie noce bezsenne, a dzisiaj ogromny ból głowy i wymioty. Ale wzięłam też rano najpierw dwie a później jeszcze jedną Ibuprom max. I to wszystko razem chyba się spotęgowało.
    Macie jakieś sprawdzony sposoby z czym przyjmować takie leki ? Maślanka, jogurt, zakwas buraczany byłby ok Waszym zdaniem? Nie wiem co robić, chciałabym ukończyć kurację. Mąż też średnio się czuje po tych lekach. A tu jeszcze 8 dni 😕

    Mika
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2444 772

    Wysłany: 22 lipca 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Więc idąc Twoim tokiem myślenia zadzwoniłam zapytać w Kielcach które z tych markerów robią, o których jest teraz mowa na wątku, biorąc pod uwagę fakt, że w przyszłym tygodniu będę mieć te histeroskopię mam nadzieję, bo okres coś nie przychodzi... nie robią tylko CD4 i CD25, podpowiedziała żeby dowiedzieć się na onkologii... no to się dowiedziałam, że to jest poszerzona diagnostyka onkologiczna, więc muszę mieć skierowanie od rodzinnego do placówki leczenia onkologicznego, i na wizycie lekarz tę moją próbkę parafinową zleci do dalszych badań szczegółowych w ich zakładzie patomorfologii. Znalazłam też prywatny zakład który ma szeroki wachlarz wykonywanych badań, w tym te brakujące markery, ale wykonuje je tylko na zlecenie klientów instytucjonalnych... więc mam wniosek, że tu jest pies pogrzebany... że po prostu nie każdy lekarz/prywatna klinika który wykonuje biopsje/histero ma podpisaną umowę z takim podmiotem, który ma w swojej ofercie wykonywanie badań histochemicznych w tak szerokim zakresie... zresztą ty też natknęłaś te barierę przy robieniu CD56 i CD138... więc tu jest analogicznie...
    i tu jest cały biznes...
    Dowiedziałaś się ile kosztują te markery co u nich co robią? Ile te co onkologii? Ja napisałam maila ale mi nie odpowiedzieli. Pamiętam jak w poprzedniej klinice chciałam badać NK, to mi powiedziela dr, że oni tego nie badają i nie wie czy w ogóle gdzieś to badają. Ot takie to leczenie niepłodności

  • mt30 Autorytet
    Postów: 2444 772

    Wysłany: 22 lipca 2021, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Dowiedziałaś się ile kosztują te markery co u nich co robią? Ile te co onkologii? Ja napisałam maila ale mi nie odpowiedzieli. Pamiętam jak w poprzedniej klinice chciałam badać NK, to mi powiedziela dr, że oni tego nie badają i nie wie czy w ogóle gdzieś to badają. Ot takie to leczenie niepłodności

    I te wszystkie markery mam wskanazanie, żeby zrobić w okoolicach implantacji zarodka czyli 6-9dni po ovu.

  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 22 lipca 2021, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Dowiedziałaś się ile kosztują te markery co u nich co robią? Ile te co onkologii? Ja napisałam maila ale mi nie odpowiedzieli. Pamiętam jak w poprzedniej klinice chciałam badać NK, to mi powiedziela dr, że oni tego nie badają i nie wie czy w ogóle gdzieś to badają. Ot takie to leczenie niepłodności

    Ogólnie 50 zł za każdy marker, ale kobieta pytała czy mam już próbkę, jakie wybarwienie i itp., a że nie miałam to powiedziała żebym zadzwoniła jak już będę miała to wtedy mi to dokładniej wyceni.... ale to i tak pewnie wyjdzie tyle samo albo niewiele drożej, przypuszczam... na onkologii nic się nie zapłaci, tylko trzeba mieć skierowanie od rodzinnego do leczenia onkologicznego, wizyta w poradni szpitala onkologicznego i podczas wizyty lekarz takie badania może zlecić szpitalnemu zakładowi patologii nowotworów... ale czy zleci? wynik pewnie będzie w karcie u lekarza... no dużo zachodu w tej opcji i nie należy do najprzyjemniejszych...bo to onkologia... pytanie jak onkolog się zachowa że tu chcemy jakieś takie markery zrobić bo stan zapalny macicy... i starania o ciążę... słabo to widzę... takiej nowotworowej diagnostyki która jest wykorzystywana w nieonkologicznym celu to nie wiem czy zechcą zrobić... trzeba by to zataić i skoncentrować się na tym aspekcie stanu zapalnego a potem poprosić o kopie karty leczenia wraz z kopiami wyników badań... innych pomysłów na te ścieżkę nie mam...
    poza tym czas... trzeba by się w tym Krośnie dowiedzieć gdzie oni te próbki do badań wysyłają, i czy to miejsce ludziom z ulicy też takie badanie wykona...
    kto wie może faktycznie to Krosno ma sens biorąc pod uwagę wszystkie utrudnienia z wykonaniem tych badań...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2021, 16:02

  • mt30 Autorytet
    Postów: 2444 772

    Wysłany: 22 lipca 2021, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Ogólnie 50 zł za każdy marker, ale kobieta pytała czy mam już próbkę, jakie wybarwienie i itp., a że nie miałam to powiedziała żebym zadzwoniła jak już będę miała to wtedy mi to dokładniej wyceni.... ale to i tak pewnie wyjdzie tyle samo albo niewiele drożej, przypuszczam... na onkologii nic się nie zapłaci, tylko trzeba mieć skierowanie od rodzinnego do leczenia onkologicznego, wizyta w poradni szpitala onkologicznego i podczas wizyty lekarz takie badania może zlecić szpitalnemu zakładowi patologii nowotworów... ale czy zleci? wynik pewnie będzie w karcie u lekarza... no dużo zachodu w tej opcji i nie należy do najprzyjemniejszych...bo to onkologia... pytanie jak onkolog się zachowa że tu chcemy jakieś takie markery zrobić bo stan zapalny macicy... i starania o ciążę... słabo to widzę... takiej nowotworowej diagnostyki która jest wykorzystywana w nieonkologicznym celu to nie wiem czy zechcą zrobić... trzeba by to zataić i skoncentrować się na tym aspekcie stanu zapalnego a potem poprosić o kopie karty leczenia wraz z kopiami wyników badań... innych pomysłów na te ścieżkę nie mam...
    poza tym czas... trzeba by się w tym Krośnie dowiedzieć gdzie oni te próbki do badań wysyłają, i czy to miejsce ludziom z ulicy też takie badanie wykona...
    kto wie może faktycznie to Krosno ma sens biorąc pod uwagę wszystkie utrudnienia z wykonaniem tych badań...
    U mnie brak zapalnych i NK są w normie, średnio mi się chce badać to drugi raz. Potrzbowałabym tylko tych CD3. Skoro w Kielcach mówią, że tych, które nie robią to rakowe, to aż tak daleko bym nie chciała szukać i badać. W Krośnie sami badają jest to zakład patomorfologii, biopsję można zrobić w gabinecie gdzieś kilka ulic dalej i do nich zanieść lub wysłać kurierem do badania. Wynik online.

  • Molijka Przyjaciółka
    Postów: 87 46

    Wysłany: 22 lipca 2021, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj odebrałam wynik biopsji i wieczorem miałam wizytę. Wynik to endometrium odpowiada 5dobie, z wykładnikami utrzymującego się stanu zapalnego. Doktor powiedziala ze juz lepiej jest ale trzeba doleczyć. Nawet nk spadło z 89 na 47😀dostałam antybiotyki i jak będę się dobrze czuła to 30wizyta i przygotowanie do transferu.

    mt30, MyŚliwa, Limosa lubią tę wiadomość

  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 22 lipca 2021, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    U mnie brak zapalnych i NK są w normie, średnio mi się chce badać to drugi raz. Potrzbowałabym tylko tych CD3. Skoro w Kielcach mówią, że tych, które nie robią to rakowe, to aż tak daleko bym nie chciała szukać i badać. W Krośnie sami badają jest to zakład patomorfologii, biopsję można zrobić w gabinecie gdzieś kilka ulic dalej i do nich zanieść lub wysłać kurierem do badania. Wynik online.

    nie wiem czy ja to dobrze rozumiem, ale wychodzi że wszystkie poza cd56 i cd138, to markery nowotworowe, tylko akurat tych dwóch cd4 i cd25 nie robią tam w kielcach

  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 22 lipca 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabell2016 wrote:
    I to wszystko razem chyba się spotęgowało.
    Macie jakieś sprawdzony sposoby z czym przyjmować takie leki ? Maślanka, jogurt, zakwas buraczany byłby ok Waszym zdaniem?
    Ja miałam na odwrót, od tych leków było mi bardzo słabo, wręcz kilka razy zasnęłam przed komputerem i prawie zemdlałam robiąc obiad. Myślę, że większość kuracji przespałam (aczkolwiek, ja mam taką reakcję na stres, że dużo płaczę i śpię, jak niemowle normalnie).
    Do tego u mnie wyszła wysypka i czerwone plamy, prawdopodobnie od Tarividu.
    Na pewno nie wolno przy Metronidazonie pić alkoholu - bo podwyższa jego właściwości toksyczne. Można się nieźle załatwić:/.

    Przede wszystkim zwiększcie sobie dawki probiotyku. Ja chyba brałam enterol godzinę po każdym leku w dawce dwóch sztuk. I jeszcze jakiś tydzień - dwa po antybiotyku nadal. Do tego, starałam się też brać globulki "dołem", żeby tam zapalenia nie złapać. Może niekoniecznie codziennie, ale jak mi się przypomniało.
    Nabiał, jogurty, sery - mile widziane mimo wszystko.

    Izabell2016 lubi tę wiadomość

  • Izabell2016 Autorytet
    Postów: 562 353

    Wysłany: 22 lipca 2021, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jutro na urop lecę 🙃 miałam w planie drinki z parasolką 🤪 a tu takie zatrucie 🥵

    Dzięki za rady 🥰
    Pozdrawiam Was cieplutko

    Mika
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2444 772

    Wysłany: 22 lipca 2021, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    nie wiem czy ja to dobrze rozumiem, ale wychodzi że wszystkie poza cd56 i cd138, to markery nowotworowe, tylko akurat tych dwóch cd4 i cd25 nie robią tam w kielcach
    Doktor mi pokazywał wynik badania tego labu z Krosna i jeszcze dziewczyna na grupie z Fb. To wnioskuję, na podstawie tych wyników, że jak NK maciczne duże, to oni sugerują steryd, miałam to badane i są w normie. Słuchy też chodzą, że te NK, jak wszytko jest strasznie zmienne, dziś jest tyle a w następnym dniu cyklu inne. Jak CD3 poza normą to sugestia zastosowania immunoglobuliny. Jak ta dziewczyna miała NK wysokie to i CD3 wyższe, od tej drugiej dziewczyny co miała tylko CD3 lekko poza normą. Może one są zależne. No i dalej nie wiem, bo jakby mi wyszły cd3 za wysokie to propozycja immunoglobulin a jakby były w normie to już z immunologii nic mi nie pomoże. Napisałam dziś maila do źródła. Może mi odpiszą i rozwieją wątpliwości. Jeszcze mam bolącą głowę i od rany może być też jakiś stan zapalny, także nie wiem czy za 2 tyg. umiać się na biopsję.

  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 22 lipca 2021, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Doktor mi pokazywał wynik badania tego labu z Krosna i jeszcze dziewczyna na grupie z Fb. To wnioskuję, na podstawie tych wyników, że jak NK maciczne duże, to oni sugerują steryd, miałam to badane i są w normie. Słuchy też chodzą, że te NK, jak wszytko jest strasznie zmienne, dziś jest tyle a w następnym dniu cyklu inne. Jak CD3 poza normą to sugestia zastosowania immunoglobuliny. Jak ta dziewczyna miała NK wysokie to i CD3 wyższe, od tej drugiej dziewczyny co miała tylko CD3 lekko poza normą. Może one są zależne. No i dalej nie wiem, bo jakby mi wyszły cd3 za wysokie to propozycja immunoglobulin a jakby były w normie to już z immunologii nic mi nie pomoże. Napisałam dziś maila do źródła. Może mi odpiszą i rozwieją wątpliwości. Jeszcze mam bolącą głowę i od rany może być też jakiś stan zapalny, także nie wiem czy za 2 tyg. umiać się na biopsję.

    ja pierdzielę... zakręcone to wszystko... ja nawet jak by mi z tych badań wyszło że nic już mi nie pomoże i tak bym szła w te immunoglobuliny mając nadzieję że to mimo wszystko jakoś uzdrawiająco wpłyną na organizm... czytałam ostatnio że nimi prowadzą skuteczną terapię w przypadku autyzmu zwłaszcza kiedy towarzyszy temu jakieś wirusowe zapalenie mózgu.... oczywiście terapia nie jest dostępna w polsce....

  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 22 lipca 2021, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabell2016 wrote:
    A ja jutro na urop lecę 🙃 miałam w planie drinki z parasolką 🤪 a tu takie zatrucie 🥵

    Drinki możesz pić, tylko bezalkoholowe 🤪 .
    No, generalnie moja bliska przyjaciółka brała metronidazol, zapomniała się i wyszła ze znajomymi na jedno małe piwo. Skończyło się tak, że przesiedziała całą noc nad kiblem, rzygając dalej niż widziała, nawet się przez chwile zastanawiała czy na SOR nie iść. Także uważać trzeba.
    A kiedy jedziecie? Nie zdążycie skończyć terapii?
    Swoją drogą, ciekawych i spokojnych wakacji :-).

    Izabell2016 lubi tę wiadomość

  • Stokrotka23 Autorytet
    Postów: 697 440

    Wysłany: 22 lipca 2021, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arzu Kochana jaki research zrobiłaś ! Ja właśnie nadrobiłam lekturę dzisiejszego dnia i tak sobie myśle czy by nie poszerzyć diagnostyki o te cd3, skoro i tak moja biopsja powędruje do Kielc.

    Myślałaś o tym Arzu, żeby dorzucić jeszcze jakiś marker do badania po histero ? Czy nie bedziesz się w to bawić ?

    Lalika jak dzisiaj wizyta ? Jakie wrażenia i jakie zalecenia ? Jestem bardzo ciekawa 🤔

    arzu lubi tę wiadomość

    Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    11.2020 Kriobank
    11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt :(
    02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
    03.21 III procedura nieudana.
    05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
    07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
    Kir AA
    On: asthenozoospermia
    8.09.21 - procedura z KD, 1 transfer
  • Izabell2016 Autorytet
    Postów: 562 353

    Wysłany: 23 lipca 2021, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MyŚliwa wrote:
    Drinki możesz pić, tylko bezalkoholowe 🤪 .
    No, generalnie moja bliska przyjaciółka brała metronidazol, zapomniała się i wyszła ze znajomymi na jedno małe piwo. Skończyło się tak, że przesiedziała całą noc nad kiblem, rzygając dalej niż widziała, nawet się przez chwile zastanawiała czy na SOR nie iść. Także uważać trzeba.
    A kiedy jedziecie? Nie zdążycie skończyć terapii?
    Swoją drogą, ciekawych i spokojnych wakacji :-).

    Dzięki kochana !! W takim razie czekają mnie drinki bezalkoholowe 🍹
    Kurację planuję skończyć. Wzięłam wieczorem znowu leki i póki co jest ok. Myślę ze ten potrójny ibuprom max mnie dobił.
    Lecimy jutro, i to taki last minute nie planowany. Dzisiaj dopiero mąż wykupił 🤪

    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu 🥰

    Mika
  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 23 lipca 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka23 wrote:
    Arzu Kochana jaki research zrobiłaś ! Ja właśnie nadrobiłam lekturę dzisiejszego dnia i tak sobie myśle czy by nie poszerzyć diagnostyki o te cd3, skoro i tak moja biopsja powędruje do Kielc.

    Myślałaś o tym Arzu, żeby dorzucić jeszcze jakiś marker do badania po histero ? Czy nie bedziesz się w to bawić ?

    Chyba dorzucę ekstra te markery, co by za tym później specjalnie nie latać, chociaż to nie będzie 6-9 po owu jak mówiła mt30...
    udało ci się umówić do Sydora na teleporadę?
    Teraz ja coś nie mam okresu, raz w życiu jak go pragnę to nie ma... i cały misterny plan zaraz się posypie... a z brudzowic już dzwonili czy potwierdzam że będę na zabiegu.... zrobiłam sikańce i nic, no to piję winko, zibu-zibu, orbitrek i śladu okresu nie ma... w pon. chyba pójdę do gina jak nie przyjdzie... nie wiem czy te szczepienia limfocytami mi nie poprzestawiały, czy emocje czy co, nie mam pojęcia...boszeeee
    Daj znać jak u Twojego gienka?

  • mt30 Autorytet
    Postów: 2444 772

    Wysłany: 23 lipca 2021, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Chyba dorzucę ekstra te markery, co by za tym później specjalnie nie latać, chociaż to nie będzie 6-9 po owu jak mówiła mt30...
    udało ci się umówić do Sydora na teleporadę?
    Teraz ja coś nie mam okresu, raz w życiu jak go pragnę to nie ma... i cały misterny plan zaraz się posypie... a z brudzowic już dzwonili czy potwierdzam że będę na zabiegu.... zrobiłam sikańce i nic, no to piję winko, zibu-zibu, orbitrek i śladu okresu nie ma... w pon. chyba pójdę do gina jak nie przyjdzie... nie wiem czy te szczepienia limfocytami mi nie poprzestawiały, czy emocje czy co, nie mam pojęcia...boszeeee
    Daj znać jak u Twojego gienka?
    Zajrzałam do swojego kalendarzyka to przed szczepieniami miałam okresy 28 dni, pierwszy po szczepieniu przyszedł po 36 dniach, kojarze, że mi się opóźniał, kolejny po 34, kolejny po 35 dniach, poźniej miałam procedure i wcale zamiecie-srednio 32, teraz z kolei mam co 27 dni jak w zegarku i trwają zaledwie 4 dni.


    No właśnie dziś jeszcze na wątku mi mignął post dziewczyny co robiła NK maciczne 21cyklu i miała komórek chyba 24, a 23dnia cyku 63 :( Muszę ją zapytać dokładnie czy to było robione w tym samym cyklu.

    arzu lubi tę wiadomość

  • Stokrotka23 Autorytet
    Postów: 697 440

    Wysłany: 23 lipca 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    Chyba dorzucę ekstra te markery, co by za tym później specjalnie nie latać, chociaż to nie będzie 6-9 po owu jak mówiła mt30...
    udało ci się umówić do Sydora na teleporadę?
    Teraz ja coś nie mam okresu, raz w życiu jak go pragnę to nie ma... i cały misterny plan zaraz się posypie... a z brudzowic już dzwonili czy potwierdzam że będę na zabiegu.... zrobiłam sikańce i nic, no to piję winko, zibu-zibu, orbitrek i śladu okresu nie ma... w pon. chyba pójdę do gina jak nie przyjdzie... nie wiem czy te szczepienia limfocytami mi nie poprzestawiały, czy emocje czy co, nie mam pojęcia...boszeeee
    Daj znać jak u Twojego gienka?
    Nie zapisałam się jeszcze do Sydora, chciałam posłuchać do powie Lalice. Poza tym jade next week do tego Wilczynskiego to zobaczę co on mi powie na podstawie moich wyników. Na allo mlr i tak muszę czekać, na wyniki biopsji tez będę musiała czekać wiec wszystko znowu się rozwlecze.

    Trochę tez poczytałam co napisała mt30 - ja mam wysokie NK maciczne wiec na to i tak napewno w pierwszej kolejności pójdzie wysoka dawka sterydu - takie mam przeczucie. Może poproszę żeby mi zbadali dodatkowo te CD3 w tych Kielcach jak będą wysyłać próbkę po biopsji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2021, 11:39

    arzu lubi tę wiadomość

    Ona: AMH 11.2020 0,37, 02.2021 FSH 28
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox
    11.2020 Kriobank
    11.20 I procedura transfer 2-dniowych 2 fasolek, 10dpt :(
    02.21 II procedura - 4 pęcherzyki puste.
    03.21 III procedura nieudana.
    05.21 - histeroskopia. Cd138 12,8/10mm2, cd56 8000/10mm tarivid + metronidazol 10 dni
    07.21-biopsja kontrolna - cd138 1/10mm. Wynik poprawny według 2 immunologów + kliniki.
    Kir AA
    On: asthenozoospermia
    8.09.21 - procedura z KD, 1 transfer
  • Lisiunia Autorytet
    Postów: 515 338

    Wysłany: 23 lipca 2021, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny. Super, że tak się wątek rozhulał - choć oczywiście nie super, że tyle z nas boryka się z różnymi problemami :(
    Ja wiem tyle, że mam wystawione skierowanie na histeroskopię. Nie dostałam leczenia tylko histero. Ale kiedy mam ją zrobić to jeszcze nie wiem, lekarze na urlopach, trudny kontakt... Obstawiam, że pewnie we wrześniu przed transferem dr będzie chciał zobaczyć obraz. Nie wiem czy dostanę wtedy jakieś antybiotyki przed transferem, czy w ogóle się on odroczy. Nic już nie wiem, nie wiem co robić w ogóle :(
    Mam w domu Metronidazol 500, zastanawiam się czy go nie wziąć na własną rękę czy może jednak dać spokój temu organizmowi, niech sam się jakoś do ładu doprowadzi :( Cały czas pcham probiotyki, jem kiszonki, kurkumę, piję wodę z imbirem surowym. W połowie sierpnia mam wizytę u dr K. od transferu, zobaczymy co ona zaleci z tym transferem. Ale jak czytam niektórych z Was z nią historie, to cień optymizmu jaki staram się w sobie wskrzeszać gaśnie...

    03.2017 początek starań
    09.2017 laparoskopia, endometrioza IV st.; lewy jajowód niedrożny
    11.2017-03.2018 stymulacja owulacji
    05.2018 podejrzenie wodniaka jajowodu lewego
    03.2019 IVF: 6 komórek, 4 zapłodnione, jedna nierokująca morula w 5 dobie - transfer nieudany.
    10.2019 IVF: 8 komórek, 2 zapłodnione prawidłowo (reszta niedojrzała), w 5 dobie została jedna ❄💗
    11.2019 laparoskopowe usunięcie wodniaka z jajowodem
    07.2020 - 09.2021 leczenie stanu zapalnego endometrium (3histero, 2 biopsje)
    04.2021-01.2022 Reseligo (menopauza)
    09.2021 odroczenie transferu - podostre zapalenie tarczycy 🤦‍♀️
    17.02.2022 wybudzanie do transferu (estrofem)
    08.03.2022 transfer
    Zostań z nami Cudaczku 💗💗💗
    7 dpt bHcg 41,17
    9 dpt bHcg 80,68
    13 dpt bHcg 340,61
    17 dpt bHcg 1530,00
    22 dpt mamy serduszko <3
  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 23 lipca 2021, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisiunia wrote:
    W połowie sierpnia mam wizytę u dr K. od transferu, zobaczymy co ona zaleci z tym transferem.
    A wizytę będziesz miała na początku cyklu? Bo jak tak do 20dc, to spokojnie może Ci wdrożyć antybiotyk na 10 dni. Wzięłabym po konsultacji, ale ja to po prostu wolę się trzymać tego, co lekarze mówią.

    Choć nie zawsze na tym dobrze wychodzę (na przykład nie jestem teraz przekonana do lekarza prowadzącego, z drugiej strony nic AŻ takiego się nie dzieje).

    Mam nadzieję, że uda Ci się ustawić na jakąś histeroskopię, niby sezon urlopowy, ale bez przesady - tyle już czekasz...

  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 23 lipca 2021, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2021, 16:23

    3jgx90bvoj1fla1b.png
‹‹ 50 51 52 53 54 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ