X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 3 października 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki żebys w piatek ustawiła :)

  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 4 października 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 jak tam? Kiedy testujesz? Powodzenia

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 4 października 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annana88 wrote:
    sunshine26 jak tam? Kiedy testujesz? Powodzenia

    Annań a Ty kiedy testujemy?

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 4 października 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annana88 wrote:
    sunshine26 jak tam? Kiedy testujesz? Powodzenia
    W poniedziałek chyba dopiero mi się uda. Byłam pozytywnie nastawiona a teraz już mi przeszło i się boje ze dalej nic i co wtedy.. :/ a Ty kiedy test?

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 4 października 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w poniedziałek :). Wahałam się czy nie robić bety w pt ale wolę żyć jak najdłużej w nieświadomości... Od dnia inseminacji pobolewa mnie brzuch więc już sobie nawkręcałam ile się dało.

    sunshine26 Czemu pozytywne nastawienie przeszło?

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 4 października 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annana88 wrote:
    Ja też w poniedziałek :). Wahałam się czy nie robić bety w pt ale wolę żyć jak najdłużej w nieświadomości... Od dnia inseminacji pobolewa mnie brzuch więc już sobie nawkręcałam ile się dało.

    sunshine26 Czemu pozytywne nastawienie przeszło?
    Bo jestem nerwowa i mam mega apetyt... jak przed @:/

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 4 października 2017, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Bo jestem nerwowa i mam mega apetyt... jak przed @:/


    Heh, wydaje mi się że jeszcze za wcześnie na objawy a nerwy i apetyt nie wykluczają ze tym razem mogło się udać. Trzymam kciuki:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 15:33

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 4 października 2017, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annana88 wrote:
    Heh, wydaje mi się że jeszcze za wcześnie na objawy a nerwy i apetyt nie wykluczają ze tym razem mogło się udać. Trzymam kciuki:)
    U mnie PMS tydzień wcześniej się pojawia. Brzuch jak na okres tez mnie boli pare dni wcześniej, z tym póki co cisza. No nic, zobaczymy :D

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 4 października 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    U mnie PMS tydzień wcześniej się pojawia. Brzuch jak na okres tez mnie boli pare dni wcześniej, z tym póki co cisza. No nic, zobaczymy :D

    Będzie dobrze nie ma co doszukiwać się objawów choć np ja nigdy nie miałam problemów z zaparciami to teraz mam. Ale to wina stresu.

    Co ma być to będzie. Piątek coraz blizej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 16:05

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 4 października 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Będzie dobrze nie ma co doszukiwać się objawów choć np ja nigdy nie miałam problemów z zaparciami to teraz mam. Ale to wina stresu.

    Co ma być to będzie. Piątek coraz blizej
    Bezchmurna bardziej niż stres obwinialabym za to końskie dawki progesteronu.

  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 4 października 2017, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    Bezchmurna bardziej niż stres obwinialabym za to końskie dawki progesteronu.

    Progesteron biorę od punkcji a zaparcia się dopiero wczoraj pojawily

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2017, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Progesteron biorę od punkcji a zaparcia się dopiero wczoraj pojawily

    Ale też jeszcze jak papierosy odstawiłaś to z tego też mogą być zaparcia.

  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 4 października 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WilczaJagoda wrote:
    Ale też jeszcze jak papierosy odstawiłaś to z tego też mogą być zaparcia.

    Niestety nie dałam rady rzucić

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 4 października 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Niestety nie dałam rady rzucić
    Ostatnio jak napisałaś o tych papierosach, od tamtej pory mam takiego smaka na fajke, aż mnie nosi... ogólnie nie palę, kiedyś paliłam, później tylko czasami do towarzystwa, ale nie ciągnie mnie.. aż do teraz :D

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 4 października 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Ostatnio jak napisałaś o tych papierosach, od tamtej pory mam takiego smaka na fajke, aż mnie nosi... ogólnie nie palę, kiedyś paliłam, później tylko czasami do towarzystwa, ale nie ciągnie mnie.. aż do teraz :D

    Heh dziś przy daktylku spalilam 3 fajki. Im bliżej piątku tym większy stres.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 4 października 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Heh dziś przy daktylku spalilam 3 fajki. Im bliżej piątku tym większy stres.
    Ajjj niedobrze, ale nie mnie to oceniać :) ja stres narazie zajadam winogronem, z kilogram dziennie jem. Mojej koleżanki mama jak rzucała papierosy po 20 latach to dłubała słonecznik żeby zająć ręce, może to jakiś sposób :D

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 4 października 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Ajjj niedobrze, ale nie mnie to oceniać :) ja stres narazie zajadam winogronem, z kilogram dziennie jem. Mojej koleżanki mama jak rzucała papierosy po 20 latach to dłubała słonecznik żeby zająć ręce, może to jakiś sposób :D

    Wiem ze nie dobrze. Ale....będę mieć motywację to i rzucę. Ale i tak mniej pale.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 4 października 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja paliłam z 8 lat i rzuciłam jakieś 2 lata temu.Trzeba się uprzeć i rzucić całkowicie z dnia na dzień. Najgorsze są pierwsze dni... potem już z górki :) . Mi nic innego nie pomogło oprócz silnej woli.Jeszcze jakiś czas temu zdarzyło mi się popalać na imprezach, grillach itp ale jest to strasznie zgubne. Popala się coraz częściej i w końcu wraca do nałogu:/. Teraz już jest ok ale i tak korci czasami by sobie zapalić.

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 4 października 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Wiem ze nie dobrze. Ale....będę mieć motywację to i rzucę. Ale i tak mniej pale.

    To teraz nie masz motywacji?

    Mój mąż palił od 15 roku życia (masakra, jakbym była jego matką to bym go mokrą szmatą lała :P ) i rzucił po pierwszym nieudanym półroczu starań i nie pali do tej pory. Rzucił z desmoxanem.

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 4 października 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BezchmurneNiebo wrote:
    Niestety nie dałam rady rzucić
    babo, to teraz nawet ja cię ochrzanię! nosisz w sobie nowe życie i nie masz motywacji?!
    do k***y nędzy.

    Bardolka, Janess, D_basiula lubią tę wiadomość

    age.png
‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ