Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
sylwias wrote:Dziękuję Wam za wsparcie i ciepłe słowa i proszę trzymać dalej kciuki. Ja za Wami trzymam cały czas i mam nadzieje ze w 2018 roku wszystkie zostaniemy Mamami.
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
sunshine26 wrote:Ciesze sie bardzo bardzo bardzo Syl dajesz nadzieje. A powiedz mi, pierwsze ivf mialas w rze tak? Widzisz jakies roznice w procedurach? Ogolnie cos co tu zaskoczylo a tam nie, czy myslisz ze to po prostu prypadek, ze za pierwszym razem nie zawsze sie udaje, czy jednak myslisz z jest cos co jednak pomoglo?
sunshine26 lubi tę wiadomość
-
Sylwias mogłabyś przypomnieć dlaczego rozczarowana Parensem. Źle Ci wykonali IUI? Ja dopiero jestem przed wiec chciałabym wiedzieć na co zwrócić uwagę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 07:56
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Można by długo pisać.
1. brak indywidualnego podejścia do pacjenta tylko narzucanie ogolnego schematu i wychodzącej poza niego diagnostyki
2. Dostosowywanie terminu IUI do dyzuru lekarza a nie cyklu pacjentki
3. Słaba skutecznośc
4. Pielęgniarki przewracające oczami i wysmiewające się z pacjentek.
To główne powody...annana88, Janess lubią tę wiadomość
-
Wiem że to jest bardzo indywidualne, ale zdarzało się wam mieć IUI wcześniej niż w 13dc?
Miałam się umówić na monitoring w 10dc, który to wypada w najbliższą niedzielę. Jak dzwoniłam do parensa na początku tyg, to kazali zadzwonić dzisiaj żeby umówić się na sobotę, bo Homa niby w soboty też bardzo często przyjmuje. No ale dupa, w tą sobotę jej nie będzie, i wcisnęła mnie na niby ostatni wolny termin na wtorek do doktor. Tylko że to będzie już 12dc, a nie mam pojęcia jak szybko u mnie pęcherzyki rosną po Clo, i boję się że to za późno będzie
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Mogłabyś pójść w sobotę na monitoring do innego lekarza Upewniłabyś się . Ja miałam IUI w 17dc na pękniętym pęcherzyku (po stymulacji owulacja była później niż bez leków).starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
wszamanka wrote:Wiem że to jest bardzo indywidualne, ale zdarzało się wam mieć IUI wcześniej niż w 13dc?
Miałam się umówić na monitoring w 10dc, który to wypada w najbliższą niedzielę. Jak dzwoniłam do parensa na początku tyg, to kazali zadzwonić dzisiaj żeby umówić się na sobotę, bo Homa niby w soboty też bardzo często przyjmuje. No ale dupa, w tą sobotę jej nie będzie, i wcisnęła mnie na niby ostatni wolny termin na wtorek do doktor. Tylko że to będzie już 12dc, a nie mam pojęcia jak szybko u mnie pęcherzyki rosną po Clo, i boję się że to za późno będzielipa, Bardolka, WilczaJagoda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
vaola86 wrote:Sylwias a jak Ty się w ogóle czujesz? Masz już jakieś objawy ciąży? Jesteś na zwolnieniu czy chodzisz do pracy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 11:26
-
nick nieaktualnysylwias wrote:Vaola od początku miesiąca chodzę znow do pracy. Nie mogę wytrzymac w domu. Brzuch mnie już nie boli wiec nie ma przeciwskazan. W niedziele i poniedziałek miałam okropne mdlosci ale też przeszly i teraz czasami mnie lekko mdli ale głównie tylko jak jestem glodna. Poza tym żadnych dolegliwości. W przyszlym tygodniu mam schodzic z zastrzykow i crinone a zacząć brać duphaston i Luteinę. Mam nadzieje ze nie wpłynie to w żaden sposób na Malucha. Poza tym zastanawiam się nad wyborem lekarza prowadzącego ciaze i nie mam pomysłu. Na Home patrze jeszcze przez pryzmat Parensa a Rzucidlo jest przesympatyczny ale nie znam nikogo komu prowadził ciaze żeby zapytać o opinie.
Oj wcale się nie dziwię mnie siedzenie w domu przyprawiałoby pewnie o jakas depreche. Super, że dobrze się czujesz i możesz normalnie funkcjonować i wrócić chociażby do pracy. Co do lekarzy z Rzeszowa to nie pomogę bo też skończyłam przygodę na Parensie. Przydałby się też pewnie lekarz z jakims dobrym sprzetem wiec pewnie pod tym katem też bym patrzyła. Do Krakowa jeszcze się wybierasz na wizytę kontrolną czy wolisz już w Rzeszowie? -
Hej dziewczyny. Jestem tu Nowa. Próbujemy z mężem od 8 miesięcy i nic. W przyszłym tyg moja ginekolozka zleciła amh i podstawowe badania. Z tym, że nie wydaje mi się, żeby coś nowego wniosły. Mam tyłozgięcie macicy. Zastanawiam się nad dobrym lekarzem w Rzeszowie i takie pytanie do Was. Czy w pro familii przeprowadzają zabieg inseminacji???? Powiem szczerze, że nigdy nie przypuszczałam że mogą być problemy z zajściem w ciążę. Cieszę się, że znalazłam takie forum bo jakoś z rodziną nie bardzo chce na te tematy rozmawiać. Wystarczy, że się wiecznie dopytują o dziecko. I mam tu na myśli w szczególności teściową.Tyłozgięcie
Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
Niedrożny jajowód -
nick nieaktualnyNika0407 wrote:Hej dziewczyny. Jestem tu Nowa. Próbujemy z mężem od 8 miesięcy i nic. W przyszłym tyg moja ginekolozka zleciła amh i podstawowe badania. Z tym, że nie wydaje mi się, żeby coś nowego wniosły. Mam tyłozgięcie macicy. Zastanawiam się nad dobrym lekarzem w Rzeszowie i takie pytanie do Was. Czy w pro familii przeprowadzają zabieg inseminacji???? Powiem szczerze, że nigdy nie przypuszczałam że mogą być problemy z zajściem w ciążę. Cieszę się, że znalazłam takie forum bo jakoś z rodziną nie bardzo chce na te tematy rozmawiać. Wystarczy, że się wiecznie dopytują o dziecko. I mam tu na myśli w szczególności teściową.
Witaj Nika, mysle ze powinnas zaczac od razu od kliniki leczenia nieplodnosci i od lekarza, ktory w tej dziedzinie się specjalizuje. Z tych w Rzeszowie mamy az jedna Parens wiec wyboru raczej nie ma. Jezeli chcecie zaczac szukac przyczyny niepowodzen to należałoby również zrobić badanie nasienia. To jest niestety podstawa w dalszym diagnozowaniu i oprócz Twoich badan równocześnie należy przebadac meza. A czy TY miałas już monitoring cyklu, który potwierdza że prawidłowo wszytko u Ciebie przebiega? -
vaola86 wrote:Oj wcale się nie dziwię mnie siedzenie w domu przyprawiałoby pewnie o jakas depreche. Super, że dobrze się czujesz i możesz normalnie funkcjonować i wrócić chociażby do pracy. Co do lekarzy z Rzeszowa to nie pomogę bo też skończyłam przygodę na Parensie. Przydałby się też pewnie lekarz z jakims dobrym sprzetem wiec pewnie pod tym katem też bym patrzyła. Do Krakowa jeszcze się wybierasz na wizytę kontrolną czy wolisz już w Rzeszowie?
-
Cóż nic kompletnie nie miałam. Zaufalam swojej lekarce, które po usg 8 miesięcy temu stwierdziła, żeby próbować i ze nie którzy nawet rok lub dłużej muszę się starać. Dopiero w poniedziałek na wizycie po tym jak nie odpyszczalam wypisane mi badania jakie mam zrobić. I w zasadzie tyleTyłozgięcie
Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
Niedrożny jajowód -
Witaj Nika. Tak jak napisała Vaola badanie nasienia to podstawa. Możesz u siebie zrobić TSH, FSH, LH i Progesteron 7 dni po owulacji. I ważne - monitoring conajmniej 2 miesiace żeby sprawdzić czy dochodzi do prawidłowej owulacji. Jeśli to wszystko będzie ok trzeba będzie sprawdzić droznosc jajowodów.
-
Ja zrobię badania w nadchodzącym tygodniu a mąż ma robić za 2 tygodnie. Dodam, że to dla niego krepujaca sprawa. Dziś wieczorem przewertuje forum i zapewne znajdę odpowiedź ale tak na tą chwilę na czym polega monitoring owulacji? I do jakiego lekarza udać się w Promesie? Jak już będę mieć te wszystkie badania oczywiście.Tyłozgięcie
Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
Niedrożny jajowód -
Nika jak dla mnie to porażka że przez 8 miesięcy lekarka nic nie zrobiła. Niestety mnie jeden lekarz też tak beznadziejnie "leczył" - zwodził przez ponad rok. Idźcie do osoby która się tym specjalizuje bo niestety wielu ginekologow nie ma zielonego pojęcia o niepłodności. Szkoda waszego czasu.starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O%