X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 31 października 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za wsparcie i ciepłe słowa i proszę trzymać dalej kciuki. Ja za Wami trzymam cały czas i mam nadzieje ze w 2018 roku wszystkie zostaniemy Mamami.

    Marzena1991, Janess, D_basiula lubią tę wiadomość

  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 1 listopada 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    Dziękuję Wam za wsparcie i ciepłe słowa i proszę trzymać dalej kciuki. Ja za Wami trzymam cały czas i mam nadzieje ze w 2018 roku wszystkie zostaniemy Mamami.
    Ciesze sie bardzo bardzo bardzo Syl :) dajesz nadzieje. A powiedz mi, pierwsze ivf mialas w rze tak? Widzisz jakies roznice w procedurach? Ogolnie cos co tu zaskoczylo a tam nie, czy myslisz ze to po prostu prypadek, ze za pierwszym razem nie zawsze sie udaje, czy jednak myslisz z jest cos co jednak pomoglo?

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 1 listopada 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine26 wrote:
    Ciesze sie bardzo bardzo bardzo Syl :) dajesz nadzieje. A powiedz mi, pierwsze ivf mialas w rze tak? Widzisz jakies roznice w procedurach? Ogolnie cos co tu zaskoczylo a tam nie, czy myslisz ze to po prostu prypadek, ze za pierwszym razem nie zawsze sie udaje, czy jednak myslisz z jest cos co jednak pomoglo?
    W Rzeszowie miałam tylko IUI. Bylam tak rozczarowana Parensem ze od razu IVF miałam w Artvimedzie. Dr mówił ze niepowodzenie I procedury mogło być związane z nieodpowiednim lekiem do stymulacji. Trudno od razu odgadnąć który lek i jaka procedura przyniesie efekty. U mnie byl to Gonapeptyl + Menopur i długi protokół. Przy krótkim protokole z Puregonem zaplodnilo się 3 komórki z których przetrwała jedna.

    sunshine26 lubi tę wiadomość

  • Fiferka30 Ekspertka
    Postów: 220 86

    Wysłany: 2 listopada 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwias mogłabyś przypomnieć dlaczego rozczarowana Parensem. Źle Ci wykonali IUI? Ja dopiero jestem przed wiec chciałabym wiedzieć na co zwrócić uwagę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 07:56

    starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
    nasienie, MAR, HBA dobre
    HSG +, AMH 3,8,
    30.01.2018 Aromek I IUI :( -> cysta
    08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
    23.09.2019 10 tc ❤
    10.12.2019 21 tc syn 440g
    05.02.2020 30 tc 1500g
    27.03.2020 37 tc 2800g
    16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
    kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
    ANA NK ok. AlloMlr O%
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 2 listopada 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można by długo pisać.
    1. brak indywidualnego podejścia do pacjenta tylko narzucanie ogolnego schematu i wychodzącej poza niego diagnostyki
    2. Dostosowywanie terminu IUI do dyzuru lekarza a nie cyklu pacjentki
    3. Słaba skutecznośc
    4. Pielęgniarki przewracające oczami i wysmiewające się z pacjentek.
    To główne powody...

    annana88, Janess lubią tę wiadomość

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 2 listopada 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że to jest bardzo indywidualne, ale zdarzało się wam mieć IUI wcześniej niż w 13dc?
    Miałam się umówić na monitoring w 10dc, który to wypada w najbliższą niedzielę. Jak dzwoniłam do parensa na początku tyg, to kazali zadzwonić dzisiaj żeby umówić się na sobotę, bo Homa niby w soboty też bardzo często przyjmuje. No ale dupa, w tą sobotę jej nie będzie, i wcisnęła mnie na niby ostatni wolny termin na wtorek do doktor. Tylko że to będzie już 12dc, a nie mam pojęcia jak szybko u mnie pęcherzyki rosną po Clo, i boję się że to za późno będzie :/

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 2 listopada 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogłabyś pójść w sobotę na monitoring do innego lekarza :) Upewniłabyś się :) . Ja miałam IUI w 17dc na pękniętym pęcherzyku (po stymulacji owulacja była później niż bez leków).

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 2 listopada 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Wiem że to jest bardzo indywidualne, ale zdarzało się wam mieć IUI wcześniej niż w 13dc?
    Miałam się umówić na monitoring w 10dc, który to wypada w najbliższą niedzielę. Jak dzwoniłam do parensa na początku tyg, to kazali zadzwonić dzisiaj żeby umówić się na sobotę, bo Homa niby w soboty też bardzo często przyjmuje. No ale dupa, w tą sobotę jej nie będzie, i wcisnęła mnie na niby ostatni wolny termin na wtorek do doktor. Tylko że to będzie już 12dc, a nie mam pojęcia jak szybko u mnie pęcherzyki rosną po Clo, i boję się że to za późno będzie :/
    Spróbuj ewentualnie w poniedziałek prywatnie, chociaż i tak pewnie nawet jakby pecherzyk był dojrzały to we wtorek nie zrobią IUI bo trzeba wziąć zastrzyk 36h przed. Filozofia Parens: mozesz miec monitoring i IUI u nas ale nie w poniedziedzialek, środę, piatek i niedziele.... wlasciwie nie w kazda sobote rowniez. Paranoja. Właśnie to jest najwoekszy problem w Parens którego nie ma w Artvimedzie. Powinien być lekarz w sobotę, który zrobi monitoring i wskaże termin IUI bądź termin kolejnego monitoringu bez względu na to czy lekarz prowadzący wtedy będzie czy nie. Ludzie! To klinika powinna się dopasować do pacjenta bo pacjentka cyklu do kliniki nie dopasuje. W Artvimedzie jest ogolnie problem z terminami szczegolnie u Chrostowskiego bo jest po prosu oblegany. Monitoringi robi lekarz który akurat jest dostępny, termin punkcji po monitoringu ustala z lekarzem prowadzacym. Punkcje robi zwykle prowadzący ale transfer juz nie koniecznie. Chociaż mi się zdarzyło przy 2 procedurach ze tylko 2 razy byłam u innego lekarza. Ale to był inny lekarz w odpowiednim terminie a nie na odwrót... odpowiedni lekarz w nieodpowiednim terminie.

    lipa, Bardolka, WilczaJagoda lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwias a jak Ty się w ogóle czujesz? Masz już jakieś objawy ciąży? Jesteś na zwolnieniu czy chodzisz do pracy?

  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 3 listopada 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vaola86 wrote:
    Sylwias a jak Ty się w ogóle czujesz? Masz już jakieś objawy ciąży? Jesteś na zwolnieniu czy chodzisz do pracy?
    Vaola od początku miesiąca chodzę znow do pracy. Nie mogę wytrzymac w domu. Brzuch mnie już nie boli wiec nie ma przeciwskazan. W niedziele i poniedziałek miałam okropne mdlosci ale też przeszly i teraz czasami mnie lekko mdli ale głównie tylko jak jestem glodna. Poza tym żadnych dolegliwości. W przyszlym tygodniu mam schodzic z zastrzykow i crinone a zacząć brać duphaston i Luteinę. Mam nadzieje ze nie wpłynie to w żaden sposób na Malucha. Poza tym zastanawiam się nad wyborem lekarza prowadzącego ciaze i nie mam pomysłu. Na Home patrze jeszcze przez pryzmat Parensa a Rzucidlo jest przesympatyczny ale nie znam nikogo komu prowadził ciaze żeby zapytać o opinie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 11:26

  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 3 listopada 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipa kto prowadził Twoją ciaze? Rodziłaś w Pro Familii?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwias wrote:
    Vaola od początku miesiąca chodzę znow do pracy. Nie mogę wytrzymac w domu. Brzuch mnie już nie boli wiec nie ma przeciwskazan. W niedziele i poniedziałek miałam okropne mdlosci ale też przeszly i teraz czasami mnie lekko mdli ale głównie tylko jak jestem glodna. Poza tym żadnych dolegliwości. W przyszlym tygodniu mam schodzic z zastrzykow i crinone a zacząć brać duphaston i Luteinę. Mam nadzieje ze nie wpłynie to w żaden sposób na Malucha. Poza tym zastanawiam się nad wyborem lekarza prowadzącego ciaze i nie mam pomysłu. Na Home patrze jeszcze przez pryzmat Parensa a Rzucidlo jest przesympatyczny ale nie znam nikogo komu prowadził ciaze żeby zapytać o opinie.

    Oj wcale się nie dziwię mnie siedzenie w domu przyprawiałoby pewnie o jakas depreche. Super, że dobrze się czujesz i możesz normalnie funkcjonować i wrócić chociażby do pracy. Co do lekarzy z Rzeszowa to nie pomogę bo też skończyłam przygodę na Parensie. Przydałby się też pewnie lekarz z jakims dobrym sprzetem wiec pewnie pod tym katem też bym patrzyła. Do Krakowa jeszcze się wybierasz na wizytę kontrolną czy wolisz już w Rzeszowie?

  • Nika0407 Koleżanka
    Postów: 51 3

    Wysłany: 3 listopada 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Jestem tu Nowa. Próbujemy z mężem od 8 miesięcy i nic. W przyszłym tyg moja ginekolozka zleciła amh i podstawowe badania. Z tym, że nie wydaje mi się, żeby coś nowego wniosły. Mam tyłozgięcie macicy. Zastanawiam się nad dobrym lekarzem w Rzeszowie i takie pytanie do Was. Czy w pro familii przeprowadzają zabieg inseminacji???? Powiem szczerze, że nigdy nie przypuszczałam że mogą być problemy z zajściem w ciążę. Cieszę się, że znalazłam takie forum bo jakoś z rodziną nie bardzo chce na te tematy rozmawiać. Wystarczy, że się wiecznie dopytują o dziecko. I mam tu na myśli w szczególności teściową.

    Tyłozgięcie
    Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
    Niedrożny jajowód
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika0407 wrote:
    Hej dziewczyny. Jestem tu Nowa. Próbujemy z mężem od 8 miesięcy i nic. W przyszłym tyg moja ginekolozka zleciła amh i podstawowe badania. Z tym, że nie wydaje mi się, żeby coś nowego wniosły. Mam tyłozgięcie macicy. Zastanawiam się nad dobrym lekarzem w Rzeszowie i takie pytanie do Was. Czy w pro familii przeprowadzają zabieg inseminacji???? Powiem szczerze, że nigdy nie przypuszczałam że mogą być problemy z zajściem w ciążę. Cieszę się, że znalazłam takie forum bo jakoś z rodziną nie bardzo chce na te tematy rozmawiać. Wystarczy, że się wiecznie dopytują o dziecko. I mam tu na myśli w szczególności teściową.

    Witaj Nika, mysle ze powinnas zaczac od razu od kliniki leczenia nieplodnosci i od lekarza, ktory w tej dziedzinie się specjalizuje. Z tych w Rzeszowie mamy az jedna Parens wiec wyboru raczej nie ma. Jezeli chcecie zaczac szukac przyczyny niepowodzen to należałoby również zrobić badanie nasienia. To jest niestety podstawa w dalszym diagnozowaniu i oprócz Twoich badan równocześnie należy przebadac meza. A czy TY miałas już monitoring cyklu, który potwierdza że prawidłowo wszytko u Ciebie przebiega?

  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 3 listopada 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vaola86 wrote:
    Oj wcale się nie dziwię mnie siedzenie w domu przyprawiałoby pewnie o jakas depreche. Super, że dobrze się czujesz i możesz normalnie funkcjonować i wrócić chociażby do pracy. Co do lekarzy z Rzeszowa to nie pomogę bo też skończyłam przygodę na Parensie. Przydałby się też pewnie lekarz z jakims dobrym sprzetem wiec pewnie pod tym katem też bym patrzyła. Do Krakowa jeszcze się wybierasz na wizytę kontrolną czy wolisz już w Rzeszowie?
    Vaola gdybym mogła to chętnie zostałaby przy Chrostowskim. Jazda do Krakowa raz na 3 tygodnie nie byłaby problemem z tym ze dr sam zaproponował żebym znalazła kogoś na miejscu. Mówił ze lepiej będzie jeśli ktoś będzie na miejscu w razie gdyby potrzebna była pilna wizyta. Nie ukrywał tez ze nie wyrabia się już. Ma zbyt wiele pacjentek które musi doprowadzić do tego etapu co mnie. Mówił ze czeka na sms w czerwcu i zaprasza po odbiór kolejnych blastek pewnie za 2 lata.

  • Nika0407 Koleżanka
    Postów: 51 3

    Wysłany: 3 listopada 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cóż nic kompletnie nie miałam. Zaufalam swojej lekarce, które po usg 8 miesięcy temu stwierdziła, żeby próbować i ze nie którzy nawet rok lub dłużej muszę się starać. Dopiero w poniedziałek na wizycie po tym jak nie odpyszczalam wypisane mi badania jakie mam zrobić. I w zasadzie tyle

    Tyłozgięcie
    Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
    Niedrożny jajowód
  • sylwias Autorytet
    Postów: 428 178

    Wysłany: 3 listopada 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Nika. Tak jak napisała Vaola badanie nasienia to podstawa. Możesz u siebie zrobić TSH, FSH, LH i Progesteron 7 dni po owulacji. I ważne - monitoring conajmniej 2 miesiace żeby sprawdzić czy dochodzi do prawidłowej owulacji. Jeśli to wszystko będzie ok trzeba będzie sprawdzić droznosc jajowodów.

  • Nika0407 Koleżanka
    Postów: 51 3

    Wysłany: 3 listopada 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobię badania w nadchodzącym tygodniu a mąż ma robić za 2 tygodnie. Dodam, że to dla niego krepujaca sprawa. Dziś wieczorem przewertuje forum i zapewne znajdę odpowiedź ale tak na tą chwilę na czym polega monitoring owulacji? I do jakiego lekarza udać się w Promesie? Jak już będę mieć te wszystkie badania oczywiście.

    Tyłozgięcie
    Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
    Niedrożny jajowód
  • Nika0407 Koleżanka
    Postów: 51 3

    Wysłany: 3 listopada 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tarczycę mam w normie.

    Tyłozgięcie
    Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
    Niedrożny jajowód
  • Fiferka30 Ekspertka
    Postów: 220 86

    Wysłany: 3 listopada 2017, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika jak dla mnie to porażka że przez 8 miesięcy lekarka nic nie zrobiła. Niestety mnie jeden lekarz też tak beznadziejnie "leczył" - zwodził przez ponad rok. Idźcie do osoby która się tym specjalizuje bo niestety wielu ginekologow nie ma zielonego pojęcia o niepłodności. Szkoda waszego czasu.

    starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
    nasienie, MAR, HBA dobre
    HSG +, AMH 3,8,
    30.01.2018 Aromek I IUI :( -> cysta
    08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
    23.09.2019 10 tc ❤
    10.12.2019 21 tc syn 440g
    05.02.2020 30 tc 1500g
    27.03.2020 37 tc 2800g
    16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
    kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
    ANA NK ok. AlloMlr O%
‹‹ 206 207 208 209 210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ