Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Katerina... wrote:Witam
Czy jest tu moze jakas pani ktora podchodzila do in vitro w rzeszowie ' i mogla by mi cos troche o tym powiedziec jaka jest skuteczność i jaki mniej wiecej koszt ?Pozdrawiam
Na forum są 3 dziewczyny ktore przeszły IVF w Parens: Felin, Ferdek i BezchmurneNiebo. Ferdek była w ciąży, niestety dzieciątko nie przeżyło 1 trymestru. Na dobre wieści od Felin i Bezchmurne nadal czekamy. Nie wiem na jakim etapie jest teraz Ferdek. Koszty procedury wypisane są na stronie Parens. Trzeba do nich doliczyć koszty badan wstepnych, leków do stymulacji, wizyt oraz leków po transferze.Katerina... lubi tę wiadomość
-
Janess wrote:Poprawka. Na forum sa 4 dziewczyny. Zapomnialas o Lipie
Katerina... lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Dziewczyny
tak z innej beczki
jak podnieść morfologię i żelazo???
oprócz buraków....
macie jakiś sposób ?
i czy to może robić jakieś trudności w zajściu w ciąże?Starania od 06.2015
ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI -
Dziewczynki napiszę Wam, bo najlatwiej taką informacją podzielic sie w internecie
Otóż moj kończący się cykl był jakiś taki inny niż zawsze, nie pojawiło sie plamienie a moje piersi dziwnie ciężkie...
Dzis w 28 dc zrobiłam bete: 38.6
Modlcie sie za mnie dziewczyny i trzymajcie kciuki żeby tym razem sie udało, bo ja - taka szczęśliwa - ale truchleje ze strachu ...wszamanka, Marzena1991, daktylek, vaola86, sylwias, lipa, WilczaJagoda, Janess, Nika0407, annana88, Parsleyek, D_basiula, katson, Rucola, k91 lubią tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Bardolka wrote:Dziewczynki napiszę Wam, bo najlatwiej taką informacją podzielic sie w internecie
Otóż moj kończący się cykl był jakiś taki inny niż zawsze, nie pojawiło sie plamienie a moje piersi dziwnie ciężkie...
Dzis w 28 dc zrobiłam bete: 38.6
Modlcie sie za mnie dziewczyny i trzymajcie kciuki żeby tym razem sie udało, bo ja - taka szczęśliwa - ale truchleje ze strachu ...url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/dzieciece][/url]
cztery lata starań
Amh 0.33
14.03. FET AZ
6dpt II kreski
7dpt beta 21
9dpt beta 71☺
11 dpt beta 249 💪
14 dpt jest pęcherzyk 😍
10 kwietnia wizyta ❤ 🙏
19 maja prenatalne zdrowy chłopak 💕
16 lipca połówkowe - syn ❤
12.11.2020 53cm szczęścia i 2720g doskonałości 💞 -
Lucek475 wrote:Dziewczyny
tak z innej beczki
jak podnieść morfologię i żelazo???
oprócz buraków....
macie jakiś sposób ?
i czy to może robić jakieś trudności w zajściu w ciąże?Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
nick nieaktualnyBardolka wrote:Dziewczynki napiszę Wam, bo najlatwiej taką informacją podzielic sie w internecie
Otóż moj kończący się cykl był jakiś taki inny niż zawsze, nie pojawiło sie plamienie a moje piersi dziwnie ciężkie...
Dzis w 28 dc zrobiłam bete: 38.6
Modlcie sie za mnie dziewczyny i trzymajcie kciuki żeby tym razem sie udało, bo ja - taka szczęśliwa - ale truchleje ze strachu ...
Bardolka super!!! bardzo sie ciesze i trzymam kciuki -
Bardolka wrote:Dziewczynki napiszę Wam, bo najlatwiej taką informacją podzielic sie w internecie
Otóż moj kończący się cykl był jakiś taki inny niż zawsze, nie pojawiło sie plamienie a moje piersi dziwnie ciężkie...
Dzis w 28 dc zrobiłam bete: 38.6
Modlcie sie za mnie dziewczyny i trzymajcie kciuki żeby tym razem sie udało, bo ja - taka szczęśliwa - ale truchleje ze strachu ... -
Dziewczyny a ja znowu po radę.
Mój pęcherzyk w lewym jajniku dorósł wczoraj do 2 cm. Lekarka zastanawiała się bardzo czy dać mi ovitrelle, bo wcześniej w 2 cyklach pękały mi same. No ale kazała dziś się zgłosić, żeby zobaczyć czy pękł i nie pękł. Więc dała mi ovitrelle, bo jest ładny pęcherzyk. I niedawno zrobiłam zastrzyk. Moje pytanie kiedy należy działać? Wczoraj starania były i czy dziś też, czy dziś można odpuścić i dopiero jutro Bo najchętniej dziś bym odpuściła, bo ostatnie kilka dni było pod rząd na dyktando i jeden dzień przerwy dobrze by nam zrobił. Możliwe jest, że pęcherzyk pęknie od razu dziś? -
nick nieaktualnyPaulas wrote:Dziewczyny a ja znowu po radę.
Mój pęcherzyk w lewym jajniku dorósł wczoraj do 2 cm. Lekarka zastanawiała się bardzo czy dać mi ovitrelle, bo wcześniej w 2 cyklach pękały mi same. No ale kazała dziś się zgłosić, żeby zobaczyć czy pękł i nie pękł. Więc dała mi ovitrelle, bo jest ładny pęcherzyk. I niedawno zrobiłam zastrzyk. Moje pytanie kiedy należy działać? Wczoraj starania były i czy dziś też, czy dziś można odpuścić i dopiero jutro Bo najchętniej dziś bym odpuściła, bo ostatnie kilka dni było pod rząd na dyktando i jeden dzień przerwy dobrze by nam zrobił. Możliwe jest, że pęcherzyk pęknie od razu dziś?
Paulas ja bym pewnie dzialala dzisiaj, choc teoretycznie jezeli maz ma dobre nasienie to pleminiki powinny od wczoraj spokojnie przetrwac. Jezeli zastrzyk byl podany w momencie kiedy mialas juz swoj naturalny pik LH to pekniecie pecherzyka nie zalezy juz od czasu od podania zastrzyku. -
vaola86 wrote:Paulas ja bym pewnie dzialala dzisiaj, choc teoretycznie jezeli maz ma dobre nasienie to pleminiki powinny od wczoraj spokojnie przetrwac. Jezeli zastrzyk byl podany w momencie kiedy mialas juz swoj naturalny pik LH to pekniecie pecherzyka nie zalezy juz od czasu od podania zastrzyku.
Naturalny pik lh? A co to?
Zastrzyk wzięłam do 3 godzin po usg na którym jeszcze pęcherzyk był ładny cały. -
nick nieaktualnyPaulas pik LH to skok hormonu LH, ktory odpowiada za pekniecie pecherzyka. U mnie jest tak, ze jak mam juz wysoki poziom LH to pecherzyk moze peknac w kazdej chwili nawet godzine po zastrzyku. Dlatego jak mam mozliwosc to badam krew gdyz tylko ona daje mi pewnosc na jakim jestem etapie cyklu.
-
nick nieaktualnyBardolka wrote:Dziewczynki napiszę Wam, bo najlatwiej taką informacją podzielic sie w internecie
Otóż moj kończący się cykl był jakiś taki inny niż zawsze, nie pojawiło sie plamienie a moje piersi dziwnie ciężkie...
Dzis w 28 dc zrobiłam bete: 38.6
Modlcie sie za mnie dziewczyny i trzymajcie kciuki żeby tym razem sie udało, bo ja - taka szczęśliwa - ale truchleje ze strachu ...
Cudnie, Bardolka po złych wiadomościach przychodzą dobre! Będziesz miała rainbow baby