Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 14 listopada 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    Janess - myślę, że i tak i nie.

    W sumie chyba najbardziej zawdzięczam pani diabetolog :) bo jednak wizyta u niej najbardziej mnie zmotywowała, żeby sie wziąć za jakieś zmiany w tym, co jem.

    Poza tym to chyba nie, bo jak wiecie nie byłam w trakcie żadnych konkretnych procedur medycznych.

    Póki co minęło parę dni, troszkę ochłonęłam :) pobolewa mnie momentami brzuch tak okresowo (ponoć normalne) i mam bardzo dużą wilgotność pochwy, co mnie do szału doprowadza, bo cały czas mam wrażenie, że to jakieś plamienie, oczywiście to tylko odczucie, ale jakoś frustruje mnie to ...

    Dzwoniłam dziś do Obrzuta do gabinetu, mają mi oddzwonić z terminem wizyty, którą chciałabym mieć w ostatnim tygodniu listopada w poniedziałek albo środę (bo tak on przyjmuje).



    A co Cię skłoniło do wizytu u diabetolog? Możesz powiedzieć do kogo chodziłaś, bo chyba polecasz ja? :) I prywatnie czy nfz?

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 14 listopada 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess bierz lamette smialo, przecież tych wynikow nie zmienisz, nie od-mutujesz genow: po prostu w razie ciąży wdrożysz encorton i heparyny.

    Paulas ja do diabetologa trafiłam ze skierowania ze szpitala, które dostalam w lecie. Pierwszą wizyte miałam we wrześniu, 6-listopada kolejną.

    A byłam na nfz ale w moich okolicach, więc nie wiem czy Cię namiary interesują.

    Janess lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 listopada 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możecie polecić jakiegoś sensownego androloga? Wyniki męża do dzisiejszej IUI były na tyle kiepskie że zabieg został odwołany, od 4 miesięcy łyka suplementy...

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie badał nigdy testosteronu, dzisiaj koncentracja 0,3x10mln, ruchliwość A 0%, B i C po 4%, nieruchome 92%.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 14 listopada 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Możecie polecić jakiegoś sensownego androloga? Wyniki męża do dzisiejszej IUI były na tyle kiepskie że zabieg został odwołany, od 4 miesięcy łyka suplementy...

    My wybieramy sie do dr . Bargiera w Krakowie. Podobno dobry i pracuje też w macierzyństwie. Zróbcie najpierw hormony (LH, FSH, Prolaktyna, Testosteron. TSH) i najlepiej już z tymi wynikami do niego. Warto też zrobić USG - w Rzeszowie urolog Kuźniar albo bezpośrednio u androloga. Mieliście wcześniej badania nasienia? Wszystko było ok?

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 14 listopada 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy mogłabyś jeszcze napisać co doradzili w Parensie? Nie stresuj się na zapas. Zdarza się że wyniki nasienia jednorazowo spadają w dół. Np infekcja, leki itp.

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 listopada 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annana, w parensie nic nie doradzili, doktor tylko zaleciła mężowi suplementy łykać, ale bierze ich już od pierwszego badania w czerwcu.
    W czerwcu koncentracja była 12,5, całkowita liczba 38,8, żywotność 56%, ruch postepowy A+B 19%, niepostepowy C 6%, nieruchome 75. Morfologia 4%.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 14 listopada 2017, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli wyniki kilka miesięcy temu były znacznie lepsze. Niech m. zrobi badania o których pisałam wyżej. To standard na początku diagnostyki. Warto też sie zastanowić nad ponownym badaniem by sprawdzić czy nie ma jakiejś bakterii.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 16:42

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 listopada 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki annana, muszę go w takim razie wyciągnąć na upust krwi na badania

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 listopada 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łyka regularnie od 4 miesięcy fertilman plus i nieregularnie dodatkowo cynk, Wit d3+k2, ostatnio też magnez i jak mu przypomnę to kwas foliowy. Ogólnie to nigdy nie palił, w miarę zdrowo się odżywia, z alkoholu raz na jakiś czas piwo, mocniejsze sporadycznie, waga idealna. Aktywności fizycznej ostatnio ma mniej niestety. Na siłownię nigdy nie chodził, odżywki siłowniane są mu obce;)
    Na badania pewnie dopiero za dwa tygodnie pójdzie, on jest w przeciwieństwie do mnie dużym optymistą, i tak ja tylko tak trochę liczę że może się uda naturalnie ze starań sprzed owulacji, tak on już znacznie bardziej.
    Ilość może być mniejsza bo mieliśmy tylko 3 dni abstynencji, ale i tak jest zdecydowanie za mała, no i nie wiem, ale wydaje mi się że długość abstynencji nie powinna wpływać na ruchliwość liczoną w procentach...?
    Zawsze musi być coś pod górkę, jak mi się udało mieć ładną owulację to z plemnikami problem....
    Dzisiaj się jeszcze posmutam, a jutro podejmuję walkę na nowo

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Łyka regularnie od 4 miesięcy fertilman plus i nieregularnie dodatkowo cynk, Wit d3+k2, ostatnio też magnez i jak mu przypomnę to kwas foliowy. Ogólnie to nigdy nie palił, w miarę zdrowo się odżywia, z alkoholu raz na jakiś czas piwo, mocniejsze sporadycznie, waga idealna. Aktywności fizycznej ostatnio ma mniej niestety. Na siłownię nigdy nie chodził, odżywki siłowniane są mu obce;)
    Na badania pewnie dopiero za dwa tygodnie pójdzie, on jest w przeciwieństwie do mnie dużym optymistą, i tak ja tylko tak trochę liczę że może się uda naturalnie ze starań sprzed owulacji, tak on już znacznie bardziej.
    Ilość może być mniejsza bo mieliśmy tylko 3 dni abstynencji, ale i tak jest zdecydowanie za mała, no i nie wiem, ale wydaje mi się że długość abstynencji nie powinna wpływać na ruchliwość liczoną w procentach...?
    Zawsze musi być coś pod górkę, jak mi się udało mieć ładną owulację to z plemnikami problem....
    Dzisiaj się jeszcze posmutam, a jutro podejmuję walkę na nowo

    wszamanka kurcze przykro mi, ze tak dzis wyszło. Dziewczyny dobrze Ci radzą, badania trzeba powtórzyć bo moze faktycznie to jakis taki nagly, chwilowy spadek.

    Dziewczyny powiedzcie mi prosze gdzie w Rzeszowie zrobie badanie chlamydia DNA?

    Ja dzis podeszlam do drugiej IUI choc strachu sie najadlam, ze znowu mi pecherzyki za wczesnie popekaja, ale udalo sie dotrwaly ;)

    Bardolka, WilczaJagoda, wszamanka, sylwias lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess czytam o Twoich nowych wynikach i zastanawiam sie czy taka mutacja ma wplyw na samo zajscie w ciaze? Czy ma tylko wplyw na przebieg ciazy czyli mozliwe komplikacje?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2017, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Nie mam pojęcia ale tak sobie kombinuję w głowie, że jesli nie przyswajam kwasu foliowego to płód jest narażony na różne wady. I jeśli powstanie taki uszkodzony zarodek, to organizm może się go sam pozbywać. Dodatkowo jeśli przy ANA2 organizm traktuje zarodek jako intruza to tym bardziej będzie chcial go usunąć. Ale wszędzie w internetach czytam, że w takich przypadkach są poronienia. A ja nigdy nie poroniłam. Czyli pewnie organizm nie dopuszcza do zagnieżdżenia o ile w ogóle plemniki dotrą na miejsce bo ponoć wcale nie docierają przez słaby ruch.

    To tak sama kombinuję. Zobaczymy co lekarz na to i co mi przepisze.

    A bierzesz jakies suplementy? Ja tak na wszelki wypadek biore metylowany kwas foliowy jest on np. w Femibionie. Tak mi zalecil moj stary lekarz jeszcze na poczatku mojej drogi i tego sie trzymam.

    lipa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Łyka regularnie od 4 miesięcy fertilman plus i nieregularnie dodatkowo cynk, Wit d3+k2, ostatnio też magnez i jak mu przypomnę to kwas foliowy. Ogólnie to nigdy nie palił, w miarę zdrowo się odżywia, z alkoholu raz na jakiś czas piwo, mocniejsze sporadycznie, waga idealna. Aktywności fizycznej ostatnio ma mniej niestety. Na siłownię nigdy nie chodził, odżywki siłowniane są mu obce;)
    Na badania pewnie dopiero za dwa tygodnie pójdzie, on jest w przeciwieństwie do mnie dużym optymistą, i tak ja tylko tak trochę liczę że może się uda naturalnie ze starań sprzed owulacji, tak on już znacznie bardziej.
    Ilość może być mniejsza bo mieliśmy tylko 3 dni abstynencji, ale i tak jest zdecydowanie za mała, no i nie wiem, ale wydaje mi się że długość abstynencji nie powinna wpływać na ruchliwość liczoną w procentach...?
    Zawsze musi być coś pod górkę, jak mi się udało mieć ładną owulację to z plemnikami problem....
    Dzisiaj się jeszcze posmutam, a jutro podejmuję walkę na nowo

    Wszamanka wyślij jeszcze męża przy okazji na posiew nasienia, bo to naprawdę bardzo dziwny spadek formy żołnierzy, przy braniu supli i zdrowym trybie życia... bardzo dziwne, dobrze by było wykluczyć infekcje.

    Aha i pilnuj go żeby jajek nie przegrzewał! Jak ma siedzącą pracę to też może być taka przyczyna.

    A powiedz jakie macie zalecenia z Parensa? Probujecie w następnym cyklu?

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 listopada 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WilczaJagoda, doktor mówi żeby zakładać że to takie właśnie chwilowe i jednorazowe, teraz ja od jutra luteina i liczymy na to że w tym cyklu uda się naturalnie, a jak nie to w przyszłym próbujemy jeszcze raz.

    WilczaJagoda lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 14 listopada 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Mi sie wydaje ze kazdy ma przeciwciala. Pytanie tylko ile. Bo niewielka ilosc pewnie nie ma zadnego znaczenia. Problem moze byc przy wiekszej ilosci.

    Odpisuje dopiero po czasie, ale ja nie mam tych przeciwciał w badaniu ANA2

    65cs, 30 lat
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 14 listopada 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Nie badał nigdy testosteronu, dzisiaj koncentracja 0,3x10mln, ruchliwość A 0%, B i C po 4%, nieruchome 92%.
    nie chcę czarnowidzieć, ale bierzecie pod uwagę IVF? badaliście wcześniej nasienie? jakie były parametry?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 14 listopada 2017, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Nie mam pojęcia ale tak sobie kombinuję w głowie, że jesli nie przyswajam kwasu foliowego to płód jest narażony na różne wady. I jeśli powstanie taki uszkodzony zarodek, to organizm może się go sam pozbywać. Dodatkowo jeśli przy ANA2 organizm traktuje zarodek jako intruza to tym bardziej będzie chcial go usunąć. Ale wszędzie w internetach czytam, że w takich przypadkach są poronienia. A ja nigdy nie poroniłam. Czyli pewnie organizm nie dopuszcza do zagnieżdżenia o ile w ogóle plemniki dotrą na miejsce bo ponoć wcale nie docierają przez słaby ruch.

    To tak sama kombinuję. Zobaczymy co lekarz na to i co mi przepisze.
    Hehe, ale sobie wkręcasz :) Jesli już dojdzie do zapłodnienia ( przeszkodą mogą być niedrożne jajowody, brak plemników albo przeciwciała przeciwplemnikowe u Ciebie albo emka) to utrudnieniem w zagnieżdżeniu może być np APS (zespół antyfosfolipidowy), za cienkie endo, nieprawidłowe cytokiny (polecam badanie CBA), zbyt duza ilośc albo cytotoksycznośc komórek NK i wiele innych. Jesli już dojdzie do zagnieżdżenia to do poronienia moze doprowadzić wada genetyczna zarodka albo np zakrzepica spowodowana trombofilią, pzrez co łożysko jest niedokrwione. Mutacje MTHFR mają zasadiczo małe znaczenie, tak samo jak mutacje PAI. Większość kobiet ma mutację hetero MTHFR. Ponoć pod uwagę bierze się tylko mutację homo.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 listopada 2017, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Dziekuje za uwagi ale chyba niedokladnie czytalas ostatnie wpisy. I wez pod uwage ze nie jestem na poczatku staran i takie podstswy jak np droznosc sprawdzilam ponad 2 lata temu.
    Doslonale wiem dlaczego nie dochodzi do zaplodnienia, zagniezdzenia i skad biora sie wady. Prosze, nie pouczaj mnie.
    Ale może inne Dziewczyny nie wiedzą. Ja dzięki forum jestem tak daleko jak jestem. I cieszę się że niektóre Dziewczyny mi doradzały. Nie powinnaś czuć się urażona bo nie napisałam nic co mogłoby sprawić żebyś się tak poczuła.
    W stopce masz mało informacji o swoich badaniach. Zazdroszcze ze znasz powód swoich problemów z niepłodnością. Ja mimo masy badań dslej nie mam 100% pewnosci...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 17:07

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 listopada 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam tak ogólnie zebrać kilka rzeczy do kupy, tym bardziej, ze wiem, jak wyglada leczenie w Rzeszowie. Przeszłam 4 ginekologów, tzn aktualnie jestem u czwartego, Ulmana. Trzeci z nich, po wykonaniu wszystkich podstawowych badań tzn nasienie, drożność, 3 cykle stymulacji rozłożył ręce i skierował mnie na IUI. Wiedziałam, ze przy tak dobrych parametrach nasienia jakie mamy i braku przeciwskazań do zapłodnienia u mnie IUI nic nie zmieni. Dlatego zaczęłam szukać. To wszystko to są bardzo drogie badania, łacznie z tym, ze jeżdże aktualnie do immunologa do Łodzi, ale chce mieć poczucie, że coś robię, ze zblizam się do celu. Chciałam tylko zaznaczyć Wszystkim Dziewczynom, jak ważne jest badanie w kierunku zespołu antyfosfolipidowego, w kierunku trombofilii, różnych przeciwciał. U mnie początkiem zmagań z immunologią były własnie przeciwciała przeciwplemnikowe. Musimy same działać, bo lekarze niestety nie mają do nas indywidualnego podejścia. No, może z wyjątkiem Ulmana, uwielbiam go ;)

    Janess, lipa lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 211 212 213 214 215 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ