Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Janess spokojnie, bezchmurna napisała, że na innyn forum ktoś nie poleca. Przecież w tej branży każdy lekarz, nawet bardzo dobry, ma negatywne opinie, bo nie wyleczy wszystkich, zawsze znajdzie się taka para, u której leczenie nie zaskutkuje, niestety...
Ja jak przeglądałam znanegolekarza to każdy z popularnych lekarzy, czy Przybycień, czy Chrostowski, czy ktokolwiek inny, każdy ma negatywne opinie.
BezchmurneNiebo- fajnie by było jakbyś napisała na jakich argumentach opieralo die to nie polecanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 12:57
Janess lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Terminy sa bardzo odlegle. Do Tarnowa dzwonilam i wizyte mam dopiero na czerwiecBezchmurneNiebo wrote:Witaj, chyba ja będę go rozważać. Również zostal mi polecony. Tylko podobno On pracuje w Tarnowie, a in vitro robi w Krakowie. Podobno mega długie terminy ma
Co do Chrostka, to dziewczyny go nie polecały, to nie jest moja opinia.
( a w Krakowie tez sa wizyty wstrzymane
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Dokładnie. Żeby Bezchmurne Niebo nie czuła się atakowana.Bardolka wrote:Janess spokojnie, bezchmurna napisała, że na innyn forum ktoś nie poleca. Przecież w tej branży każdy lekarz, nawet bardzo dobry, ma negatywne opinie, bo nie wyleczy wszystkich, zawsze znajdzie się taka para, u której leczenie nie zaskutkuje, niestety...
Ja jak przeglądałam znanegolekarza to każdy z popularnych lekarzy, czy Przybycień, czy Chrostowski, czy ktokolwiek inny, każdy ma negatywne opinie.
BezchmurneNiebo- fajnie by było jakbyś napisała na jakich argumentach opieralo die to nie polecanie
a ja też jestem ciekawa, co mówią te dziewczyny,,które go nie polecają.
Bardolka, Janess lubią tę wiadomość
-
Juz sie przyzwyczailam ze janess mnie ciagle atakuje. Wlasnie dlatego zniklam z forum
Pisalam ze grupa na fejsie.
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
przeczytałam wiele wątków i wychodzi na to, że bardzo polecany jest również dr Chrostowski (o którym widzę dyskutujecie)... w poniedziałek zadzwonię spytać jak z terminami, mam nadzieję, że nie są aż tak odległe jak do Przybycienia. dziś zrobiłam AMH-boję się wyniku
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Iwi u Chrostowskiego na pierwszą wizytę będziesz czekać pewnie około półtora miesiąca.
A planujesz do IVF podchodzić czy ogólnie planujesz poddać się jakieś diagnostyce? Bo nie wiem na jakim stoisz etapie.Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Jestem po dwoch ciazach pozamacicznych , obie przeszlam w 2017 roku, kazda po innej stronie. Zobacze jakie amh i wtedy zdecyduje czy chce laparo, jak beda drozne to i tak nie wiem czy bede ryzykować czy od razu ivfBardolka wrote:Iwi u Chrostowskiego na pierwszą wizytę będziesz czekać pewnie około półtora miesiąca.
A planujesz do IVF podchodzić czy ogólnie planujesz poddać się jakieś diagnostyce? Bo nie wiem na jakim stoisz etapie.
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
2 CP mogą świadczyć o upośledzonej funkcji kosmków jajowodów, więc takim złotym standardem jest usuwanie jajowodów dla Twojego bezpieczeństwa. JEśli Twoje zostały oszczędzone, to jest zawsze jakieś tam ryzyko. Ale nie wiem jaka jest jego skala.
A długo zachodziłas czy to nie był problem?Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Za kazdym razem w pierwszym cyklu.przerazilam soe bp znalazlam badania z 2015 roku i w 10dc FSH wynosil 7.5. Nikt mi wtedy nie zwrocil uwagi ze to duzo a ja jeszcze nie byłam w temacie...dlatego tak bardzo boje sie wyniku AMH
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Hej Chcę się Was poradzić czym się stymulujecie i ewentualnie o cenę. Ja od pół roku biorę Amorek (wcześniej CLO) i jakoś bardzo pomału te moje pęcherzyki rosną. To plus branie duphaston na zaś wpłynęło na wydłużenie u mnie cykli. Ostatnio miałam ~42 dnia teraz to chyba już w ogóle się wszystko rozregulowało. Byłam na monitoringu w 15 dc miałam 2 pęcherzyki ~10mm, w 19 dc miały po 13 i 15 mm mam się pojawić za kolejne 3 dni. Trochę się załamałam bo mimo że od miesiąca wprowadziłam zdrowe nawyki i ruch to jest gorzej a nie lepiej.starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Fiferka30 wrote:Hej Chcę się Was poradzić czym się stymulujecie i ewentualnie o cenę. Ja od pół roku biorę Amorek (wcześniej CLO) i jakoś bardzo pomału te moje pęcherzyki rosną. To plus branie duphaston na zaś wpłynęło na wydłużenie u mnie cykli. Ostatnio miałam ~42 dnia teraz to chyba już w ogóle się wszystko rozregulowało. Byłam na monitoringu w 15 dc miałam 2 pęcherzyki ~10mm, w 19 dc miały po 13 i 15 mm mam się pojawić za kolejne 3 dni. Trochę się załamałam bo mimo że od miesiąca wprowadziłam zdrowe nawyki i ruch to jest gorzej a nie lepiej.
Ja w tym cyklu mam lamette, cena opakowania to 56 zł. U mnie po lamecie w 8dc na jednym jajniku 3 pecherzyki na drugim 13mm dominujący i endometrium 6 mm. To mój pierwszy cykl z lametta
endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
Laparoskopia 02/2015
Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów -
Janess ogólnie dr miała obiekcje do wszystkich moich cykli i teraz też nie za bardzo jest zadowolona z przebiegu... chciałam podejść teraz do 1 inseminacji ale jak na złość wszystko idzie nie po mojej myśli. W piątek miałam bóle w podbrzuszu raz z prawej raz z lewej strony i myślałam że to na pewno owu a tu takie rozczarowanie.
Katson no to jak tak piszesz to gdybym tak miała byłoby fantastycznie Ty masz w 8 dc to gdzie ja w 19 dc....
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Powiem tak badałam ale tak naprawdę czytając was wiem że sposób badania nie był w 100% poprawny - pewny. Nie mam pewności do wyniku. Wiem że powinnam powtórzyć to badanie i że mogło by się okazać że duphaston jest mi zupełnie nie potrzebny. Ale może to głupie ale wolałam zacząć brać bo jakoś wcześniej owu była przy CLO i ciąży nie było to może to pomoże. Ale minęło ponad pół roku i efektu nadal brak ciąży z tym że przez duphaston chyba całkiem rozregulowałam wydłużyłam sobie cykle i teraz mam duże wątpliwości czy dalej w to brnąć czy jednak sprawdzić.
Kurczę nie mam już chwilowo siły na dalszą diagnostykę, badań itp. Cierpliwość chwilowo mi się skurczyła do min.starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Fiferka30 sprawdź progesteron to ważny hormon. Wtedy się okaże czy dupek jest potrzebny. Jeżeliby się okazało, że faktycznie masz późne owulacje to duphaston ją blokuje.
endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
Laparoskopia 02/2015
Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów -
Przez 1,5 roku brałam CLO (tak wiem masakra pasowało by utłuc tego pseudo lekarza - tak naprawdę przy znikomym monitoringu) i teraz 0,5 roku Aromek.
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Janess wrote:Nie, nie atakuje Ciebie. I dobrze wiesz ze Tobie zycze jak najlepiej.
Podwazam tylko kompetencje lekarza. Przypomnij sobie ile razy radzilam i prosilam zebys tylko skonsultowala sie u kogos innego.
A ucieklas z forum bo powiedzialam Ci co mysle na temat palenia papierosow podczas staran. A przyznaje powiedzialam to dosc ostro.
Inaczej to odbieram....
Co do palenia, to nikt nie zrozumie nałogu którego nie przeżył, więc to że ostro do mnie napisałaś nic nie zmieniło...dla Twojej informacji obecnie już 2 tydzień nie palę...
Co do Chrostkowskiego napisałam zdanie INNYCH osób z innego FORUM, wiec nie musiałaś na mnie naskakiwac, bo to nie było moje zdanie...
Co do lekarza, w moim przypadku HOMY to nadal jej bronic będę, bo Mam SWOJE zdanie. Na kazxdym kroku mi pomaga, doradza....to ze mam inne zdanie o klinice nie znaczy to ze mam inne o HOMIE...
Ty mysl sobie co chcesz, go d... mi to lata...Mam prawo mieć swoje zdanie, tak samo jak każda z was. Cenię to że Sylwi np pomogl, czy innym, ale powtarzam ja go nie znam i nie mam o nim zdania.
A ucieklam z forum, bo niestety co sie napisalo to byl atak, zamiast dobrej rady czy wsparcia...tak to odebralam. Dlatego odeszlam...i tak z wiekszosci mam kontakt, wiec forum nie jest mi potrzebne do szczescia, zeby nie powiedziec ze bylam szczesliwsza...
Nie mam nacisku ani na mierzenie temp, sprawdzanie śluzu itp. Jeśli któraś chce mna kontak to piszcie na priv, dam namiar jak się ze mną skontaktować
Póki co to życze każdej z was II kreseczek. Zaciskam kciuki i śle buziaki. Pozdrawiam
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
Pisałam jakis czas temu, ze atmosfera panująca na tym wątku jedt fatalna. To przykre ze jestesmy z jednego miasta i nie potrafimy sie wspierac, ale jestem pewna, ze jesli kazda z nas się postara i spusci z tonu, to wszystkim nam to wyjdzie na dobre. Bezchmurne ja nie do konca kojarze Twoją historie i nie chcee ani Cie oceniać ani bronić Janess ale czytajac z boku Waszą dyskusje widze ze ona chce Ci cos pomóc czy doradzić tylko robi to w dość specyficzny sposób. Ja tez nie jeden raz czułam się przez nią przyataakowana.
Janess jesli to czytasz to prosimy Cię o wiekszą łagodność wypowiedzi, to wszystkim tu bedzie przyjemniej. Nie kazdy chce miec wszystko wyrzucone prosto z mostu
Bezchmurne a Ty stawiasz na poszerzenie diagnostyki czy dalej skupiasz sie na ivf?
Bardolka, lipa, sunshine26, annana88, k91, Karolcia86 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Pisałam jakis czas temu, ze atmosfera panująca na tym wątku jedt fatalna. To przykre ze jestesmy z jednego miasta i nie potrafimy sie wspierac, ale jestem pewna, ze jesli kazda z nas się postara i spusci z tonu, to wszystkim nam to wyjdzie na dobre. Bezchmurne ja nie do konca kojarze Twoją historie i nie chcee ani Cie oceniać ani bronić Janess ale czytajac z boku Waszą dyskusje widze ze ona chce Ci cos pomóc czy doradzić tylko robi to w dość specyficzny sposób. Ja tez nie jeden raz czułam się przez nią przyataakowana.
Janess jesli to czytasz to prosimy Cię o wiekszą łagodność wypowiedzi, to wszystkim tu bedzie przyjemniej. Nie kazdy chce miec wszystko wyrzucone prosto z mostu
Bezchmurne a Ty stawiasz na poszerzenie diagnostyki czy dalej skupiasz sie na ivf?
Niestety na poczatku tu tak nie bylo. Ale fakt od jakiegos czasu atmosfera jest fatalna. Dlatego ucieklam. Skupiłam sie na forum gdzue atmosfera jest o wiele lepsza a dziewczyny sluza pomocą i wsparciem.
Tak jak pisalam jestem po 1 nie udanym ivf tylko niektorzy nie potrafia zrozumieć ze mój przypadek jest ciezki a nie powinno winic sie tu lekarzy tylko swoj głupi przypadek...
Poki co skupiam sie na histero i musze sie poddac rekonstrukcji jajnika. Poki co bikt sie nie chce tego poddac.
Na dzien dzisiejszy zakończyłam leczenie we wrześniu a moja pani doktor (gdzie wg janess jest nie najlepsza bo wedlug niej nie przeprowadziła pełnej diagnostyki na jej osobie) skierowala mnie na hiatero i zalatwia mi operacje u obrzuta...
Wiec tu pojawiają sie nasze zgrzyty...
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
Widze ze to zapalenie otrzewnej zrobilo Ci straszny bałaganBezchmurneNiebo wrote:Niestety na poczatku tu tak nie bylo. Ale fakt od jakiegos czasu atmosfera jest fatalna. Dlatego ucieklam. Skupiłam sie na forum gdzue atmosfera jest o wiele lepsza a dziewczyny sluza pomocą i wsparciem.
Tak jak pisalam jestem po 1 nie udanym ivf tylko niektorzy nie potrafia zrozumieć ze mój przypadek jest ciezki a nie powinno winic sie tu lekarzy tylko swoj głupi przypadek...
Poki co skupiam sie na histero i musze sie poddac rekonstrukcji jajnika. Poki co bikt sie nie chce tego poddac.
Na dzien dzisiejszy zakończyłam leczenie we wrześniu a moja pani doktor (gdzie wg janess jest nie najlepsza bo wedlug niej nie przeprowadziła pełnej diagnostyki na jej osobie) skierowala mnie na hiatero i zalatwia mi operacje u obrzuta...
Wiec tu pojawiają sie nasze zgrzyty... przykro mi bardzo. Mam nadzieje ze histero wyjdzie prawidłowo i bedziesz mogła powrócić do starań. Jesli chcialabys poszerzyć diagnostyke to za kilka dni bede uzupelniac swojego bloga i tam wypisze absolutnie wszystkie badania z ktorymi mialam stycznosc a są ważne przy staraniach. Zrobie to za kilka, kilkanascue dni. Teraz jestem na bardzo stresujacym dla siebie etapie ciąży i nie mam głowy do niczego, ale mam nadzieję ze niedługo juz bede spokojniejsza. Trzymam za Ciebie mocno kciuki.
lipa, k91 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
