Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam kilka pytań do bardziej doświadczonych: Gdzie mogę zrobić (najtaniej) ASA + NK - Natural killers.
Czy kariotypy warto zbadać już teraz? I czy mąż też skoro badania wychodzą mu dobrze?
... Chciałabym zająć się bardziej szukaniem u mnie przyczyny ... czy coś warto jeszcze zrobić?
Chciałabym się poradzić też mojej nieudanej inseminacji. W 19 dc miałam 2x~13mm i 1x15mm strasznie opornie rosły. W 22 dc te dwa małe pękły a ten ostatni był cały i miał 16 mm. Doszło do inseminacji. Niestety ten pęcherzyk nie pękną i zrobiła się cysta. Czy myślicie może czy ten zabieg miał jakąkolwiek szansę na powodzenie? Bo im dużej myślę to mam coraz większe wątpliwości.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2018, 16:31
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI
-> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Fiferka moim zdaniem nie miał. Pęcherzyk powinien mieć min 18 mm moim zdaniem.
A skoro pęcherzyk największy przekształcił się w cystę, to tylko te małe mogły zostać zapłodnione, aczkolwiek przy tej wielkości na pewno były niedojrzałe.
Rucola lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018
jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Aa to o Przybycieniu bardzo duzo dobrego slyszalam i czytalam i rozumiem wybór.katson wrote:Wiesz co ja decyduje się na lekarza a, że przyjmuje w Tarnowie a IUI i in vitro przeprowadza w Krakowie bo tam pracuje w Macierzyństwie to dlatego ta klinika. Jeżeli chodzi o dr to akurat moja przyjaciółka z endometrioza 4 stopnia z hashi, borelioza i całym pakietem autoimmunologicznym zaszła u niego naturalnie w ciążę po wcześniejszych IUI i nieudanym in vitro w innej krakowskiej klinice dodatkowo dwie kuzynki i dwie siostry przyjaciółki zaszły w ciąże przy pierwszej procedurze u Przybicienia. Poza tym same dobre rzeczy o nim słyszałam dlatego zależy mi na nim.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Hej, mam takie zdanie jak Bardolka, minimalna wielkosc pecherzyks to 18-19 mm wiec ta inseminacja z zalozenia wedlug mnie byla skazana na porażkę, niestetyFiferka30 wrote:Mam kilka pytań do bardziej doświadczonych: Gdzie mogę zrobić (najtaniej) ASA + NK - Natural killers.
Czy kariotypy warto zbadać już teraz? I czy mąż też skoro badania wychodzą mu dobrze?
... Chciałabym zająć się bardziej szukaniem u mnie przyczyny ... czy coś warto jeszcze zrobić?
Chciałabym się poradzić też mojej nieudanej inseminacji. W 19 dc miałam 2x~13mm i 1x15mm strasznie opornie rosły. W 22 dc te dwa małe pękły a ten ostatni był cały i miał 16 mm. Doszło do inseminacji. Niestety ten pęcherzyk nie pękną i zrobiła się cysta. Czy myślicie może czy ten zabieg miał jakąkolwiek szansę na powodzenie? Bo im dużej myślę to mam coraz większe wątpliwości. co do ANA i NK to ja robiłam w Alabie, ANA kolo 150 zł a NK ( badanie naxywa się subpopulacje limfocytów, bo samych NKn nie badają) też w alabie za 350 zł. Subpopulacje limfocytów wykonujey na czczo w drugie połowie fazy lutealnej, np 3 dni przed okresem. W alabie w pro- familii wykonują to badanie poniedzialki, wtorki i srody
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dzięki za odpowiedź... utwierdziłam się że zabieg nie miał szans... teraz tylko kolejny dylemat czy już zmienić lekarza czy jeszcze poczekać... No nic.
obciążenia glukozą dawno nie robiłam, ale biorę metformax 2x1000. Glukozę miałam koło 100-110. Ale zrobię aktualne i chyba zacznę mierzyć poziom regularnie. Bo mam obawy czy tak wysoka dawka nie jest przegięciem w drugą stronę. (Najpierw miałam 500 później 850 teraz 1000).
Teraz przez cystę mam zażywać tab. antykoncepcyjne... Czy nadal mogę zrobić te badania czy raczej pasowało by na naturalnym cyklu?
Czy to odpowiedni moment zrobić też kariotypy i od razu lepiej obojgu czy wystarczy tylko mi skoro u mnie leży problem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 07:17
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Fiferka jeśli kariotypy, to obojga. Czy to dobry czas? W sumie każdy jest dobry, czeka się długo, więc jeśli macie kasę, to można robić.
A jeśli chodzi o zmianę lekarza - musisz podjąć decyzję sama, ale skoro ktoś robi Ci inseminację, mając 100% przekonania, że się nie uda, to chyba masz odpowiedź.
Dawka metformaxu 2x1000 to nie jest tragedia, szczególnie w 2 dawkach.
Ja biorę 1,5mg w 1 dawce.
Ja na początku mierzenia miałam rano cukier 102-109 - mniej więcej w tym przedziale. ze 3 miesiace miałam wakacje od mierzenia, a teraz przy tej samej dawce mam 93-98 - więc ładnie spadło.
Rucola lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Jak pracuje Diagnostyka na Krakowskiej w niedzielę? Można w tym dniu zrobić wszystkie badania? Dokładnie chodzi mi o posiewy m. i badanie HBA.starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
Annana, najlepiej to zadzwoń tam do nich powiedzą Ci czy zrobią te badania, szkoda byłoby jechać w wracać z niczym, niby pracują 24na dobę, ale czy wszytko w niedzielę robią to nie wiem..
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Fiferka30 wrote:Dzięki za odpowiedź... utwierdziłam się że zabieg nie miał szans... teraz tylko kolejny dylemat czy już zmienić lekarza czy jeszcze poczekać... No nic.
obciążenia glukozą dawno nie robiłam, ale biorę metformax 2x1000. Glukozę miałam koło 100-110. Ale zrobię aktualne i chyba zacznę mierzyć poziom regularnie. Bo mam obawy czy tak wysoka dawka nie jest przegięciem w drugą stronę. (Najpierw miałam 500 później 850 teraz 1000).
Teraz przez cystę mam zażywać tab. antykoncepcyjne... Czy nadal mogę zrobić te badania czy raczej pasowało by na naturalnym cyklu?
Czy to odpowiedni moment zrobić też kariotypy i od razu lepiej obojgu czy wystarczy tylko mi skoro u mnie leży problem?
Rucola bardzo bym Ciebie prosiła o jakiś kontakt do Ciebie bo mam dużo pytań [email protected], chyba ostatnio rzadko odwiedzasz swojego bloga... prawie codziennie sprawdzam czy coś jeszcze nie napisałaś.
A u kogo robiłaś IUI? Miałam tak samo po Aromku, wszystko strasznie opornie szło i robiły się cysty... i miałam taka sama sytuacje jak Ty, w 21dc chwili mi zrobić IUI, nie zgodziłam się.
A co do kariotypow ja zrobiłam bo maja dożywotnia ważność, a są wymagane do ivf wiec w razie czego już będą. Na wyniki czekałam 6 czy 7 tygodni.
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
u dr. Homy
sunshine26 lubi tę wiadomość
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
wszamanka wrote:Annana, najlepiej to zadzwoń tam do nich powiedzą Ci czy zrobią te badania, szkoda byłoby jechać w wracać z niczym, niby pracują 24na dobę, ale czy wszytko w niedzielę robią to nie wiem..
Dzwonię od rana ale nie odbierają
.
starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
AniaT wrote:Mensinorm miałam teraz u Chrostka i lepiej na niego zareagowałam, wcześniej gonal w parensie i w Novum
Gonal stosuja w parens? Wow.
Jesli chodzi o iui to ja sie nie znam. Od razu podeszlismy do ivf.
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
Witam, od dłuższego czasu przeglądam to forum i chciałabym się Was poradzić co dalej.. Tak w skrócie to staramy się od 5 lat, po stronie mojego M nie ma raczej przeszkód, po mojej niby też.. hsg w 2015, laparoskopia diagnostyczna w 2017 - oba badania nie wykazały nic szczególnego wszystko niby ok .. Od ponad roku "leczę" się w parens i obecnie jestem w trakcie drugiej IUI - czekam na testowanie .. (do INV raczej nie zamierzam podchodzić). Postanowiłam ruszyć z tematem dalej bo mam wrażenie że chyba w Parens się raczej nie uda.. z tego co czytałam polecacie dr Chrostowskiego (Kraków)i dr Przybycienia (Tarnów). Dodam, że do tej pory żaden lekarz nie wykazał jakiejś większej inicjatywy, żeby poszukać konkretniej co mogłoby być nie tak, a coś mi się wierzyć nie chce że to tylko "głowa" jak to większość potocznie mówi W związku z powyższym mam pytanie, którego lekarza z powyższych wybrać, a może jakiś pomysł na konkretniejszego lekarza w Rzeszowie? Pozdrawiam i z góry dzięki za podpowiedź.
38 lat - starania od 01.2013 ..
05.2015 hsg - jajowody drożne
05.2016 poronienie samoistne 6t
05.2017 laparoskopia i histeroskopia diagnostyczna
05.2019 laparoskopia i histeroskopia diagnostyczna (początki endometriozy)
01.2020 histeroskopia (usunięcie częściowej przegrody)
Hiperprolaktynemia, AMH 2,63 (08.2018); 1,33 (07.2020) -
Beatka_Rz. Są tu bardziej doświadczone dziewczyny odemnie. U nas podobnie brak wyraźnej przyczyny ale napewno coś po mojej stronie. Byłam na 1 wizycie u Chrostwoskiego... i mimo że wizytę wspominam dobrze to raczej wątpię w diagnostykę z jego strony, po IUI miałam się do niego zgłosić na IVF. Na lipiec zapisałam się do Przybycienia. Ale już nie mam złudzeń że sama muszę zacząć szukać przyczyny. Skłonił mnie do tego także blog Rucoli i linki tam zawarte. Poczytaj. Polecam.
Osobiście biorę też pod uwagę czy nie zgłosić się do ośrodka adopcyjnego, bo cały proces także może trwać kilka lat. Jedynie co wiem to że świadoma bezdzietność mi nie odpowiada.starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Fiferka30 wrote:Beatka_Rz. Są tu bardziej doświadczone dziewczyny odemnie. U nas podobnie brak wyraźnej przyczyny ale napewno coś po mojej stronie. Byłam na 1 wizycie u Chrostwoskiego... i mimo że wizytę wspominam dobrze to raczej wątpię w diagnostykę z jego strony, po IUI miałam się do niego zgłosić na IVF. Na lipiec zapisałam się do Przybycienia. Ale już nie mam złudzeń że sama muszę zacząć szukać przyczyny. Skłonił mnie do tego także blog Rucoli i linki tam zawarte. Poczytaj. Polecam.
Osobiście biorę też pod uwagę czy nie zgłosić się do ośrodka adopcyjnego, bo cały proces także może trwać kilka lat. Jedynie co wiem to że świadoma bezdzietność mi nie odpowiada.
Widze ze masz tyle lat co na. Napisz prosze czy jesteś z Rzeszowa.
Beata u kogo sie leczysz w Parens? Ja jako klinike nie polecam do konca ale moja prowadzaca jak najbardziej choc widze ze tez jakoes bledy popelnia...
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
Beatka zarówno Chrostowski jak Przybycień pracują w klinikach, których domeną jest zapłodnienie pozaustrojowe, więc nie wiem czy znajdziesz u nich to, czego szukasz.
U mnie Chrostowski pewne rzeczy zdiagnozował, wysłał na pobyt diagnostyczny do szpitala, wyniki ok, tyllo insulinoopornosc z ciekawostek. Ale moim zdaniem to nie powód. Obecnie robił hsg i wyszedł polip, potrzeba histeroskopii.
Uważam jednak, że jest on tego typu lekarzem, który jest realistą i wie, że in vitro nie leczy, ale daje dzieci. I nieraz zamiast drążyć można wykonać procedurę i mieć po prostu dziecko, o co nam wszystkim chodzi. Ja jakieś pół roku temu do tego dojrzałam po prawie 3 latach szukania przyczyn...Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
BezchmurneNiebo wrote:Widze ze masz tyle lat co na. Napisz prosze czy jesteś z Rzeszowa.
Tak jestem z Rzeszowa. Jak masz tylko ochotę to chętnie nawiążę kontakt.
Bardolka IVF też jest drogą zabawą i też nie ma gwarancji. I tu i tu jest totolotek czy akurat coś podziała nigdy nie wiadomo niestety.
Tak dodając tylko ze słyszenia znajoma koleżanki zaszła naturalnie u Przybycień bo wykrył u niej celiakie. Podejrzewam że nawet IVF jej by nie pomogło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 10:44
BezchmurneNiebo lubi tę wiadomość
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Tylko czasem ivf się nie uda bez znalezienia przyczyny, mam na mysli problemy immunologiczne. jest taki wątek immunologia i szczepienia limfocytami i tam Dziewczyny maja po kilka transferów nieudanych i dopiero wpuszczone są w diagnostykę immunologiczna i dopiero po leczeniu transfery się udają, ale też nie zawsze. Ja jednak jestem zwolenniczką pełnej diagnostyki przed ivf również, bo można wydać kupe kasy a efektu nie miec niestetyBardolka wrote:Beatka zarówno Chrostowski jak Przybycień pracują w klinikach, których domeną jest zapłodnienie pozaustrojowe, więc nie wiem czy znajdziesz u nich to, czego szukasz.
U mnie Chrostowski pewne rzeczy zdiagnozował, wysłał na pobyt diagnostyczny do szpitala, wyniki ok, tyllo insulinoopornosc z ciekawostek. Ale moim zdaniem to nie powód. Obecnie robił hsg i wyszedł polip, potrzeba histeroskopii.
Uważam jednak, że jest on tego typu lekarzem, który jest realistą i wie, że in vitro nie leczy, ale daje dzieci. I nieraz zamiast drążyć można wykonać procedurę i mieć po prostu dziecko, o co nam wszystkim chodzi. Ja jakieś pół roku temu do tego dojrzałam po prawie 3 latach szukania przyczyn...
Może się też okazać, że jeżeli jedyne problemy to problemy immunologiczne a wszystko inne jest ok, to ivf wcale nie jest potrzebna, tak jak było w moim przypadku... ( co prawda mam pcos, ale bardzo dobrze reagowałam na stymulację, więc nie liczę tego jako problem
Co do kwalifikacji do ivf przy nawykowych poronieniach, większość klinik z tego co się zdążyłam zorientować nawet nie zleca pakietu na trombofilię wrodzoną, co moze być główną przyczyną poronień, tylko od razu kierują na ivf co według mnie jest totalnym zaniedbaniem.
To wszystko to jest oczywiście tylko moje zdanie ale nauczona swoim doświadczeniem wiem, ze jeśli same sie nie weźmiemy za diagnostykę to nigdy nie będziemy dobrze zdiagnozowane. Amen
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 11:04
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
