Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Bardolka wrote:Cichaa płatna - 800 zł.
Rucola i Ania - moze już kiedyś któraś z Was wysłała takie zaproszenie - sprawdźcie w skrzynce
U mnie nie ma zaproszenia. Dziwna sprawa.starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
hm... wiedza wiedza, ale logika logiką.. bakteria narządów płciowych przecież musi sie przenosić... pomijam fakt, ze w przypadku przede wszystkim męzczyzn lek powinien być jak najbardziej wybiórczy i oszczedzający a nie ogólny jak amoksycylina ( chodzi mi o nasienie). W całym swoim leczeniu starałam kierować się właśnie logiką. No nic, nie mi podważać leczenie specjalisty, ale ja na twpoim miejscu wstrzymałabym się do kolejnej wizyty i powiedziała mu, co na temat myślę i że chcesz leczenie również leczenie dla siebie i zeby było jak najbardziej celowane a nie ogólne. Dr U na pewno Cię wysłucha i jak się zasatnowi to przyzna Ci racje. Co do insulinooporności to tym wskaźnikiem o którym piszesz raczej nie ma się co sugerowac, bo ja mam np 1,11 natomiast fatalne wskaźniki insuliny po 1godzinie wartosci 140 a po 2 godzinach zamiast spadać to insulina mi dalej rośnie do 150.... i to jest insulinooporność...( a na czczo mam insulinę 6,6) tak jak pisałam masz dośc duży wyrzut insuliny po jednej godzinie ale po2 wyniki ksiązkowe. jeśli chcesz brać metforminę, nie ma problemu, nie powinna zaszkodzić a moze pomoze, ale według mnie wskazań nie masz.annana88 wrote:Rucola sama nie wiem co myśleć. Może po prostu to my mamy za małą wiedzę, a leczenie jest prawidłowe. Za jakiś czas zrobię jeszcze raz posiew i zobaczymy co wyjdzie. Mąż dostał Augmentin na 7 dni.
Ja też nie mogę wysłać Ci zaproszenia
.
Co do insulinoodporności to leki raczej nie zaszkodzą więc będę je brała. Doczytałam, że niektórzy lekarze stwierdzają insulodp. od powyżej 1 (wg wzkaźnika Homar). Ja mam 1,34.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Co do antybiotyku to dużego wyboru nie było bo np na mertonidazol czy klindamecynę bakterie oporne. Nie jestem zadowolona z tego rozwiązania tym bardziej że m. ma problem z nasieniem.
Na kolejnej wizycie poproszę dr by wyjaśnił mi skąd takie decyzje/diagnozy. Wczoraj zapytałam tylko czy ja nie powinnam się leczyć ale stwierdził ze nie widzi takiej potrzeby więc dałam spokój.starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
czyli była zrobiona ocena wrazliwości bakterii na antybiotyki? ztw antybiogram?annana88 wrote:Co do antybiotyku to dużego wyboru nie było bo np na mertonidazol czy klindamecynę bakterie oporne. Nie jestem zadowolona z tego rozwiązania tym bardziej że m. ma problem z nasieniem.
Na kolejnej wizycie poproszę dr by wyjaśnił mi skąd takie decyzje/diagnozy. Wczoraj zapytałam tylko czy ja nie powinnam się leczyć ale stwierdził ze nie widzi takiej potrzeby więc dałam spokój.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:czyli była zrobiona ocena wrazliwości bakterii na antybiotyki? ztw antybiogram?
Tak, stąd decyzja o tym antybiotyku. Czytałam w necie że nie ma wpływu na nasienie ale czy to prawda nie wiadomo...
Rucola lubi tę wiadomość
starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
No coz. Niestety u mnie ciaza biochemiczna. Beta spada
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
nick nieaktualny
-
Asiek1214 wrote:Ehhhh czemu to wciąż się którejś z nas przydarza ? Tulę mocno , w końcu musi się nam udać :*
Kiedys napewno. Czekam do pt na wizyte a potem na poronienie ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2018, 17:21
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
BezchmurneNiebo wrote:Kiedys napewno. Czekam do pt na wizyte a pitem na poronienie ;(
Bezchmurna również ściskam mocno.starania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -
Dziekuje wam. W piatek dowiem sie czy nie byla to ciąża pozamaciczna.
Ciezko zyc ze świadomością, ze Bog coss dal a potem zabrał. Przykre jest to, ze wiele lekarzy malo co dawało nam szanse na naturalną ciążę.
Wiem, ze sie pozbieram. Mam większą wole walki. Mąż również. Nie poddamy się.
Planujemy zaczac cykl na lamecie, monitoring zrobic tylko 1 sprawdzajac czy nie ma torbieli. I napewno nie dopuszcze do odstawienia luteiny bez sprawdzenia czy jest ciaza czy nie....
Rucola lubi tę wiadomość
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
nick nieaktualnyBezchmurne mój plan jest troszkę podobny do twojego ..już nie mogę doczekać się pierwszej @ i wracamy do starań o ile endometrium będzie ok ( popiera mnie w tym lekarz ) Cały czas okropnie boli strata ale nie możemy się poddać, nie na tym etapie.
Pierwszy cykl będzie bez wspomagaczy jedynie duphaston , mój prog zawsze był niski ....jeśli się nie uda to kolejny cykl startujemy z clo + monitoring+ ovitrelle+ duphaston potem test i zobaczymy co dalej....oczywiście acard +ovarin+ wit b metylowana i wiesiołek to wspomagacze bez zmian...
Dziś dostałąm też mejla z Genesisu że uda się wykonać badania genetyczne kosmówki , więc kamień z serca .
Przed nami też kariotypy i pełen pakiet na mutacje z testDNA ( DO TEJ POTY MAM mthfr i czynnil v leiden ale w pakiecie wychodzi taniej ), postanowiłam też powtórzyć przeciwciała antykardiolipinowe i beta-2-glikoptoreinowe i antykoagulant tocznia
Mąż ma świerze wyniki nasienia z grudnia więc nie będę go póki co męczyć ...Zobaczymy co na wizycie kontrolnej zaproponuje jeszcze lakrz prowadzący ...
Rucola, sunshine26 lubią tę wiadomość
-
Asiek1214 wrote:Bezchmurne mój plan jest troszkę podobny do twojego ..już nie mogę doczekać się pierwszej @ i wracamy do starań o ile endometrium będzie ok ( popiera mnie w tym lekarz ) Cały czas okropnie boli strata ale nie możemy się poddać, nie na tym etapie.
Pierwszy cykl będzie bez wspomagaczy jedynie duphaston , mój prog zawsze był niski ....jeśli się nie uda to kolejny cykl startujemy z clo + monitoring+ ovitrelle+ duphaston potem test i zobaczymy co dalej....oczywiście acard +ovarin+ wit b metylowana i wiesiołek to wspomagacze bez zmian...
Dziś dostałąm też mejla z Genesisu że uda się wykonać badania genetyczne kosmówki , więc kamień z serca .
Przed nami też kariotypy i pełen pakiet na mutacje z testDNA ( DO TEJ POTY MAM mthfr i czynnil v leiden ale w pakiecie wychodzi taniej ), postanowiłam też powtórzyć przeciwciała antykardiolipinowe i beta-2-glikoptoreinowe i antykoagulant tocznia
Mąż ma świerze wyniki nasienia z grudnia więc nie będę go póki co męczyć ...Zobaczymy co na wizycie kontrolnej zaproponuje jeszcze lakrz prowadzący ...
Widze ze plan masz niezły
Poki co ja planuje ogarnac to wszystko z gin na nfz. Oczywiscie bede w kontakcie z Joma. Jak zaskoczylo naturalnie to jestem fobrej mysli. Dajemy sobie 3 cykle. Akurat maj czerwiec lipiec potem pewnie ivf. Czas pokaże.
Strata boli jeszcze tym bardziej ze cieszylam sie ciaza rapyrm tydzień a teraz musze sie prxygotowac na poronienie. To boli ale mam nadzieje ze sila będzie wieksza...
No i planuje schudnac bo to akurat podzialalo u mnie na plus. No i nie moge dopuscic do powrotu do fajek
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
nick nieaktualnyMam nadzieję że lekarz w pełni poprze ten plan ostatnio podziało.. Mam nadzieję że jak będziemy mieć genetykę wyjaśni się co teraz było nie tak... A schudnąć ja też muszę cały czas walczę z waga moje BMI 30 więc dużo strasznie ciężko zrzucić mi parę kilo a słodycze już dawno dawno temu odstawilam... Lekarz na NFZ może podpowie ie u kogo znajdę względnie wolny termin, chciałbym chociaż hormony kontrolować na NFZ bo póki co majątek wydajemy na leczenie badania i leki...
-
Asiek1214 wrote:Mam nadzieję że lekarz w pełni poprze ten plan ostatnio podziało.. Mam nadzieję że jak będziemy mieć genetykę wyjaśni się co teraz było nie tak... A schudnąć ja też muszę cały czas walczę z waga moje BMI 30 więc dużo strasznie ciężko zrzucić mi parę kilo a słodycze już dawno dawno temu odstawilam... Lekarz na NFZ może podpowie ie u kogo znajdę względnie wolny termin, chciałbym chociaż hormony kontrolować na NFZ bo póki co majątek wydajemy na leczenie badania i leki...
Asiek widze ze aty tez świeżo po poronieniu. Ja poki co do pt biore luteine. Lekarz jak wyrazi zgode to odstawie.
Ile po odstawieniu dostalas okres? Jaki byl? Sa jakies skurcze?
Ja wg miesiaczki mam 5t3d ciąży wiec pewbie jak poronie to wejde juz w 6 tydzien. Strasznie sie boje tego poronienia...
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
nick nieaktualnyBezchmurneNiebo dokładnie tydzień temu miałam łyżeczkowanie... U mnie to było poronienie zatrzymane zero objawów dopiero na usg zobaczyłam że serduszko nie bije był to 11+4 dostałam skierowanie do szpitala na drugi dzień wstawiłam się do szpitala dostałam tabletki na rozluźnienie szyjki macicy i po 5 godzinach miałam zabieg... Do końca nawet nie zaczęłam plamić.... Być może dlatego że od owulacji cały czas byłam na duphastonie jak potwierdziła ciążę doszła jeszcze luteina dopochwowo więc byłam bardzo obstawiona progesteronem
-
nick nieaktualnyDzień zabiegu mam traktować jak pierwszy dzień cyklu więc teraz czekam na pierwszą naturalna miesiączkę mam nadzieję że zbytnio się nie opóźni i nie będzie jakoś inna od pozostałych, rok temu też przechodziłam ciążę biochemiczną z tym że moja beta ledwo drgnela a trzy dni później przyszła zwykła miesiączka mimo luteiny
-
nick nieaktualny
