X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • enia80 Przyjaciółka
    Postów: 86 20

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również polecam dr Obrzuta - u mnie były połączone jelita z jajnikami, wszystko zlane w jedną masę, a dr bardzo dobrze wykonał operacje (bez otwierania brzucha) i czuję się po niej świetnie. Gdybym miała drugi raz podejść do operacji tego typu to tylko z tym doktorem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuźwa zła jestem.... Posiewy wyszły do laparo pięknie a mnie dopadła infekcja i dzisiaj jeszcze jakieś krosty.... Swędzenie pieczenie!
    😔

  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda814 wrote:
    Dziewczyny jak z wizytami u dr ulmana ? Jaki termin koszt i gdzie przyjmuje ? Mogę numer telefonu ?
    Dzwoniłam dziś do U że mi pasuje na 6 maja czyli zaraz po długim weekendzie i bez problemu mi wyznaczyl wizytę. On jest tam podobno 3 razy w tyg po parę godzin to terminy są dość bliskie. W medyku było ciężko się do niego dostać.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avina wrote:
    Cześć :) Czy któraś z Was miała robioną laparoskopię przez doktora Ulmana? Mój lekarz (naprotechnolog) z Wrocławia poleca doktora Ulmana. Mam endometriozę 4 stopnia i miałam robioną laparo w lipcu. Niestety już mam torbiel na jajniku.
    Mi robił dr Ulman laparoskopie. Bardzo sie o mnie troszczyl w szpitalu. Rano przyszedł się przywitać i opowiadał co mi tam będzie robił i popołudniu po zabiegu też przyszedł do mojego pokoju zapytać jak sie czuje i oglądał szwy i opowiadał co tam u mnie w brzuchu widział i co robił. Ogólnie nie mogę zlego słowa na niego powiedzieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 14:09

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Kuźwa zła jestem.... Posiewy wyszły do laparo pięknie a mnie dopadła infekcja i dzisiaj jeszcze jakieś krosty.... Swędzenie pieczenie!
    😔
    Ale gdzie te krostki? Bo jeśli tam na dole i cię piecze lub swędzi to jest opryszczka narządów rodnych, ja ją łapie raz lub 2 w roku, to są przezroczyste kosteczki z wodą w środku więc polecam maść na opryszczkę +tabl do polkniecia.
    A jeśli na ciele masz te swedzace krostki to może to być bostonka.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Ale gdzie te krostki? Bo jeśli tam na dole i cię piecze lub swędzi to jest opryszczka narządów rodnych, ja ją łapie raz lub 2 w roku, to są przezroczyste kosteczki z wodą w środku więc polecam maść na opryszczkę +tabl do polkniecia.
    A jeśli na ciele masz te swedzace krostki to może to być bostonka.
    Tak tam na dole. Małe nie wiem czy z płynem bardziej takie jak czerwone. Też miałam parę razy ta opryszczke... Raz taka że prawie do szpitala trafiłam.... Biorę doustne idopochwowe... Napisałam do U co robić. Żeby do laparo przeszło

  • pesymistyczna Ekspertka
    Postów: 192 69

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie, czy duphaston zaczyna się brać 3 dni po owulacji, czy od dnia w którym jest domniemana owulacja? Niestety zapomniałam jak lekarz powiedział.. :/ pamiętan że przez 10 dni mam brać ale nie pamiętam od kiedy..

    12.2017 poronienie

    23.06.2020 Wiktorek ❤️
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pesymistyczna, zazwyczaj 3 dni po

    pesymistyczna lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pesymistyczna wrote:
    Pytanie, czy duphaston zaczyna się brać 3 dni po owulacji, czy od dnia w którym jest domniemana owulacja? Niestety zapomniałam jak lekarz powiedział.. :/ pamiętan że przez 10 dni mam brać ale nie pamiętam od kiedy..
    Uważam że tak jak luteine czyli ja brałam od 3 dpo.
    A jak miałam inseminacje to kazali mi brać dupka na drugi dzień wieczorem po inseminacji.

    pesymistyczna lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • pesymistyczna Ekspertka
    Postów: 192 69

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :)

    12.2017 poronienie

    23.06.2020 Wiktorek ❤️
  • Angelllll28 Znajoma
    Postów: 30 5

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Mi robił dr Ulman laparoskopie. Bardzo sie o mnie troszczyl w szpitalu. Rano przyszedł się przywitać i opowiadał co mi tam będzie robił i popołudniu po zabiegu też przyszedł do mojego pokoju zapytać jak sie czuje i oglądał szwy i opowiadał co tam u mnie w brzuchu widział i co robił. Ogólnie nie mogę zlego słowa na niego powiedzieć.



    Miałaś skierowanie na laparo od doktora Ulmana czy innego? w jakim szpitalu miałaś zabieg Rzeszów?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pesymistyczna wrote:
    Pytanie, czy duphaston zaczyna się brać 3 dni po owulacji, czy od dnia w którym jest domniemana owulacja? Niestety zapomniałam jak lekarz powiedział.. :/ pamiętan że przez 10 dni mam brać ale nie pamiętam od kiedy..
    Raczej po 3 dniach. Ja tak miałam zlecone

  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avina wrote:
    Po laparoskopii u doktora Obrzuta udało się zajść w ciąże naturalnie?
    Tak w październiku miałam druga laparo a w litym zaszłam w ciąże, naturalnie :)

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelllll28 wrote:
    Miałaś skierowanie na laparo od doktora Ulmana czy innego? w jakim szpitalu miałaś zabieg Rzeszów?
    Skierowanie miałam od niego bo do niego tylko chodzę i on też mi wykonywał zabieg. On jest tylko w szpitalu Pro Familia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2019, 08:04

    Angelllll28 lubi tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Betka_Rz Przyjaciółka
    Postów: 67 23

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Skierowanie miałam od niego bo do niego tylko chodzę i on też mi wykonywał zabieg. On jest tylko w szpitalu Pro Familia



    Lucy a czy mogłabyś mi powiedzieć czy zgłaszałas przy przyjmowaniu do szpitala jakie leki zażywałas i przez jaki okres przed laparoskopia ?

    38 lat - starania od 01.2013 ..
    05.2015 hsg - jajowody drożne
    05.2016 poronienie samoistne 6t
    05.2017 laparoskopia i histeroskopia diagnostyczna
    05.2019 laparoskopia i histeroskopia diagnostyczna (początki endometriozy)
    01.2020 histeroskopia (usunięcie częściowej przegrody)
    Hiperprolaktynemia, AMH 2,63 (08.2018); 1,33 (07.2020)
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 1 maja 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) dołączam do grona staraczek, ale z okolic Rzeszowa. Od ponad roku jestem u dr U. Aktualnie to mój pierwszy cykl po laparoskopi. Staramy się prawie 3 lata. Za sobą mam 2 biochemy. Ostatni w miesiącu z laparoskopia, więc może jest nadzieja ze w końcu się uda niedługo. Dr u usuwal mi cyste z jajnika i endomende 1 stopnia. Ja jakoś dopatruje się problemu w moim przewodzie pokarmowym i chciałabym skonsultować to z klinika napro w Białymstoku, która się w tym specjalizuje. Ogólnie doktor U jest ok, ale czegoś mi jednak brakuje i czuję że to co robi nie rozwiąże problemu.

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Wilga Autorytet
    Postów: 322 362

    Wysłany: 1 maja 2019, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enia80 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was zażywała naltrekson? Dostałam po ostatniej wizycie od doktora na walkę z endometriozą. W marcu miałam laparo i myślałam, że teraz po tej operacji jakoś tak mocniej "wejdę" w fazę walki o ciążę, a tymczasem wizytę mam zaplanowaną dopiero na wrzesień, żadnych leków oprócz euthyroxu, naltreksonu i wit. d, a do czerwca jeszcze mam pabidexametazon (który mam sama odstawić w zależności od wyniku badania), żadnych kontroli, monitoringu, trochę jestem zaskoczona i nie wiem co dalej myśleć, ale nie chcę się niepotrzebnie nakręcać.
    Boję się, że jednak moje pęcherzyki nie będą chciały pękąć, bo z tym między innymi miałam problem i że ta cała operacja pójdzie na marne. A może Pan doktor wie co robi i trzeba wyluzować?
    Sama już nie wiem co myśleć.

    Enia ja też biorę naltrexon, już od 8 miesięcy, generalnie nie mogę nic na minus powiedzieć o tym leku ale na plus też nie bo ciąży jak nie było tak nie ma.

    Jeżeli leczysz się u dr Obrzuta to takie tempo leczenia jest u niego normalne. Ja się lecze u niego już 2 lata, półtora roku po laparoskopii, wizyta co 3 miesiące, generalnie zamysł jest taki że wprowadza jakąś zmianę i obserwujemy 3 miechy jak zadziała.

    Bardzo go szanuję jako lekarza, bardzo trzymam kciuki żeby Ci pomógł ale ja straciłam już cierpliwość, obecnie mam przez 3 miesiące robić monitoringi chociaż wiadomo po wykresach i wynikach proga że owu jest, zawsze miałam owulację i regularne cykle wiec jak dla mnie szukanie dziury w całym. Miarka się przebrała, zmieniam lekarza.

    Starania od 4.2016
    Endometrioza i zrosty w jamie brzusznej
    Jajowody drożne (laparo 2017)
    1. IUI 07.2019 👎
    2. IUI 09.2019 👎
    1. IVF 11.2019
    4.1.1 ❄️❄️❄️5.3.3❄️3.3.3❄️
    1. FET 18.01.2020. ❄️👉🤰🏻
    9dpt 244, 11dpt 728, 27dpt 💓👉🤱🏻
    12.10.2020 Helenka
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 2 maja 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betka_Rz wrote:
    Lucy a czy mogłabyś mi powiedzieć czy zgłaszałas przy przyjmowaniu do szpitala jakie leki zażywałas i przez jaki okres przed laparoskopia ?

    W cyklu z laparoskopia wszystko odstawiasz, za wyjątkiem np. Euthyroxu lub leków które musisz przyjmować, ale acard, bromergon metę itd odstawiasz i nie wpisujesz do ankiety w szpitalu, bo je odstawilas.

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 2 maja 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.

    Ja też biorę te leki Ale dopiero 2 msc. Nie wiem czy mam owulacje itp. Dr O mam w maju

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2019, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Cześć dziewczyny :) dołączam do grona staraczek, ale z okolic Rzeszowa. Od ponad roku jestem u dr U. Aktualnie to mój pierwszy cykl po laparoskopi. Staramy się prawie 3 lata. Za sobą mam 2 biochemy. Ostatni w miesiącu z laparoskopia, więc może jest nadzieja ze w końcu się uda niedługo. Dr u usuwal mi cyste z jajnika i endomende 1 stopnia. Ja jakoś dopatruje się problemu w moim przewodzie pokarmowym i chciałabym skonsultować to z klinika napro w Białymstoku, która się w tym specjalizuje. Ogólnie doktor U jest ok, ale czegoś mi jednak brakuje i czuję że to co robi nie rozwiąże problemu.


    Iza chyba nie ma nikogo do polecenia w Rzeszowie oprócz dr Ulmana i Obrzuta. Ja zdecydowałam że rok czasu z nim spędzę a potem uderzam na Kraków. Dziewczyny dużo piszą o dr Chrostowskim( nie wiem czy dobrze pamiętam)

‹‹ 373 374 375 376 377 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ