Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
katson wrote:Sylwia ja długo żyłam od usg do usg. Później kupiłam detektor jeżeli jesteś z Rzeszowa to mogę Ci pożyczyć
Czesto używałaś tego detektora ? To jest chyba w pelni bezpieczne bo działa podobnie jak usg na ultradzwieki. A zel tez do tego taki specjalny kupowałas ?
Od ktorego tyg warto kupic sobie to urzadzenie ?syllwia91 lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
sucharek85 wrote:Czesto używałaś tego detektora ? To jest chyba w pelni bezpieczne bo działa podobnie jak usg na ultradzwieki. A zel tez do tego taki specjalny kupowałas ?
Od ktorego tyg warto kupic sobie to urzadzenie ?
Sucharek ja używałam gdzies od 10-11 tc na początku co wieczór, później jak w 19 tc zaczęłam czuć ruchy to tylko używałam gdy mało się ruszał albo coś mnie niepokoiło:-) na końcówce tez się przyjadę bo wiadomo licho nie śpi. Mój detektor może być na oliwkę wiec ja kupiłam taka żelowa z Johnsona. Detektor jest całkowicie bezpiecznysyllwia91, sucharek85, lipa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
syllwia91 wrote:Dziewczyny myślicie że powinnam w tym tygodniu iść na usg czy poczekać do 23? Jutro zrobię ostatnia betę i tak mniej więcej kiedy można zobaczyć serduszko?
A ktory Ci tydzień wyszedł ostatnio na usg ? Najbezpieczniej to chyba iść pod koniec 6 tyg. Bo czasem 2-3 dni robia znaczaca roznice, na pewno nie wcześniej niz min tydzień od usg z zarodkiem w macicy.polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
nick nieaktualnysucharek85 wrote:A ktory Ci tydzień wyszedł ostatnio na usg ? Najbezpieczniej to chyba iść pod koniec 6 tyg. Bo czasem 2-3 dni robia znaczaca roznice, na pewno nie wcześniej niz min tydzień od usg z zarodkiem w macicy.
-
nick nieaktualny
-
Sylwia bierzesz luteinę ? Ile razy dziennie ? Odpoczywaj, nie wstawaj z łóżka tylko za potrzeba. Ja właśnie tez w 5 tyg miałam plamienia. Brałam dwa razy dziennie luteinę, później pojawiły się w 10 tc ale chyba przez wysiłek bo byłam w Krakowie i zrobiliśmy 15 km na nogach. Obserwuj czy nie ma krwi. Co do serduszka to u mnie wg OM było w 5+6 bo wtedy miałam pierwsza wizytę ale tez owulacje miałam w 11 dc wiec to wychodziło 6+2.
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykatson wrote:Sylwia bierzesz luteinę ? Ile razy dziennie ? Odpoczywaj, nie wstawaj z łóżka tylko za potrzeba. Ja właśnie tez w 5 tyg miałam plamienia. Brałam dwa razy dziennie luteinę, później pojawiły się w 10 tc ale chyba przez wysiłek bo byłam w Krakowie i zrobiliśmy 15 km na nogach. Obserwuj czy nie ma krwi. Co do serduszka to u mnie wg OM było w 5+6 bo wtedy miałam pierwsza wizytę ale tez owulacje miałam w 11 dc wiec to wychodziło 6+2.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2019, 22:33
Lucy2323 lubi tę wiadomość
-
No niestety na tym etapie nic więcej nie zrobisz, wszystko w rękach Boga. Ja właśnie tez miałam taki niski progesteron. Dużo odpoczywaj i wiem, ze łatwo mówić ale nie stresuj się 😘
syllwia91, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykatson wrote:No niestety na tym etapie nic więcej nie zrobisz, wszystko w rękach Boga. Ja właśnie tez miałam taki niski progesteron. Dużo odpoczywaj i wiem, ze łatwo mówić ale nie stresuj się 😘
-
syllwia91 wrote:Dokładnie. Kilka razy dziennie go proszę żeby mi nie zabierał znowu dziecka. Mimo że nie chodzę do kościoła to muszę zacząć chodzić.
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
Sylwia. Będzie dobrze. Tylko leż i odpoczywaj. I kompletnie nic nie dzwigaj, nawet niczego lekkiego, żadnych zakupów.
Masz luteine i duphaston więc to wystarczająco by podtrzymać ciążę.
I nie możesz się denerwować.syllwia91 lubi tę wiadomość
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Ja progesteron miałam tylko 14,60. Ale jak zapytałam lekarki że mam duphaston czy mogę wziac jego to powiedziała że duphaston nie jest dobry w początkowym etapie ciąży.
Metformaxu nie zapisał mi żaden lekarz a byłam chyba u 4 że mam insulinoopornosc. Skupili się na ważniejszych rzeczach. Najważniejsza dieta.
To wszystko zależy chyba od lekarzy. Hmm ciekawe ja mam 2x2 luteine a mówiła że gdyby się zaczęły plamienia to zwiększyć do 3x2. Ale mam dopochwowa.
Acardu nie kazała brać już jak biorę zastrzyki. Miałam brać dopóki nie miałam zastrzyków.
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
Dziewczyny a brała któraś z Was progesterone besins dopochwowo? Po doustnych złe się czułam czadem, teraz mam brać dopochwowo, ale zastanawiam się czy samopoczucie będzie inne. Najchętniej wzięłabym duphaston bo po nim milion razy czułam się normalnie, dobrze, ale boje się, ze jest on za słaby w porównaniu z progesterone besins.
-
nick nieaktualnydocza wrote:Ja progesteron miałam tylko 14,60. Ale jak zapytałam lekarki że mam duphaston czy mogę wziac jego to powiedziała że duphaston nie jest dobry w początkowym etapie ciąży.
Metformaxu nie zapisał mi żaden lekarz a byłam chyba u 4 że mam insulinoopornosc. Skupili się na ważniejszych rzeczach. Najważniejsza dieta.
To wszystko zależy chyba od lekarzy. Hmm ciekawe ja mam 2x2 luteine a mówiła że gdyby się zaczęły plamienia to zwiększyć do 3x2. Ale mam dopochwowa.
Acardu nie kazała brać już jak biorę zastrzyki. Miałam brać dopóki nie miałam zastrzyków. -
nick nieaktualny
-
Jeszcze Wam opowiem taka moja historie. Po ciąży pozamacicznej poszłam do spowiedzi. I ksiądz się mnie zapytał czy mam dzieci. Powiedziałam że nie. Pyta czy z własnej woli czy nie mogę. I już z łzami w oczach powiedziałam że już dwie ciąże straciłam. I on mi powiedział "to Ty masz dzieci, masz tylko że w niebie. To są Twoje aniołki, Twoje dzieci. Widocznie potrzebowałas aniołkow w niebie żeby nad Tobą czuwały" i po tej spowiedzi trochę inaczej zaczęłam podchodzić do tych poronien. A ogólnie od dawna chciałam sobie zrobić tatuaż ale chciałam żeby on miał dla mnie jakieś znaczenie. I wtedy trafiłam na artykuł o tatuażach Mam aniolkowych. Psycholog się tez wypowiadała że to taka forma terapi. Sposób upamiętnienia aniołkow. Ze ludzie odzyskują spokój wewnętrzny po stracie kogoś bliskiego po pogrzebie a nam nie jest dane się pożegnać. I taki tatuaż jest formą upamiętnienia. Więc tak postanowiłam i zrobiłam sobie trzy motylki jako coś ulotnego, delikatnego, nieuchwytnego. A jeszcze jak czytałam znaczenie motyli to pisało że oznacza początek czegoś nowego, nowy etap w życiu. No i zrobiłam 8 czerwca i mniej więcej wtedy miałam owulacje. I tak sobie pomyślałam że fajnie by było jakbym tym tatuażem zamknęła jakiś etap i zaczęła nowy. A tu się okazało że się udało zajść w ciążę. I w ten sposób wydaje mi się że zadziala trochę moja psychika 😁 tak się chciałam podzielić z Wami moimi przemyśleniami. 😁😁😁
sucharek85, lipa, Lucy2323, katson, KatWomanDo, annana88, ma.rysia lubią tę wiadomość
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
Ogólnie też nie lubię i odrazu mi się ryczeć chciało. Ale ogólnie spodobało mi się jego tłumaczenie że mam dzieci tylko w niebie. I to mnie jakoś troszkę pobudowalo psychicznie. 😁
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia,