Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Lucy2323 wrote:Jak ja wam zazdroszczę tych bóli, ciągnieć itp. Pomyślcie o tym że rośnie w was dzidziuś i wszytko dla niego będziecie w stanie przeżyć
Trzymam za was kciuki o zdrowe i spokojne ciąże.
Też się w końcu doczekasz. Nadzieja umiera ostatnia. Ja naprawdę przestawalam wierzyć że może się jeszcze udać a jednak.
Więc trzymam za Was wszystkie kciuki. Uda Wam się napewno. Nie można się poddawać. A może trzeba się poddać żeby psychicznie się odblokować. W sumie nie wiem. Ale psychika nasza ma bardzo duże znaczenie. Nawet nie wiemy jak wpływa na nasz organizm. Ja wielokrotnie się zastanawiałam czy nie iść do psychologa ale nigdy się nie odwazylam
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
docza wrote:
Odnośnie ćwiczeń to się pytalyscie swojego lekarza czy nie ma przeciwwskazań? Bo nie w każdej ciąży można być aktywnym fizycznie podobno.
Zapisałam się już na polowkowe na 17 października i wtedy też mam dopiero wizytę u lekarki czyli za 6 tygodni dopiero. 😒 Mnie ostatnio mniej boli brzuch niż wcześniej ale jak boli to też po bokach tak jakby w pachwinach.
Ja na razie byłam obczaic co to za zajecia i czy mi przypadną do gustu.
Za tydzień mam wizyte to sie zapytam doktorki, ale raczej myśle ze sie zgodzi bo ja nie miałam w tej ciaży zadnych plamień, torbieli, krwiaków czy innych niespodzianek...a aktywność fizyczna w ciaży jest jak najbardziej zalecana.
Tym bardziej, ze nie jest to żaden cross fit tylko typowe zajecia dla kobiet w ciaży, gdzie wzmacniasz plecy, uda, pachwiny czyli to co Ci sie pozniej przyda w zaawansowanej ciaży czy przy porodzie.polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
sucharek85 wrote:Ja na razie byłam obczaic co to za zajecia i czy mi przypadną do gustu.
Za tydzień mam wizyte to sie zapytam doktorki, ale raczej myśle ze sie zgodzi bo ja nie miałam w tej ciaży zadnych plamień, torbieli, krwiaków czy innych niespodzianek...a aktywność fizyczna w ciaży jest jak najbardziej zalecana.
Tym bardziej, ze nie jest to żaden cross fit tylko typowe zajecia dla kobiet w ciaży, gdzie wzmacniasz plecy, uda, pachwiny czyli to co Ci sie pozniej przyda w zaawansowanej ciaży czy przy porodzie.
Ja wiem ze aktywność fizyczna jest zalecana. Sama się nad tym zastanawiałam ale w mojej miejscowości nie ma zajęć dla ciężarnych. Poza tym ja to jestem za bardzo spanikowana że coś się może dziać. Uważam jak się tylko da i obchodze się że sobą jak z jajeczkiem. Ja posprzątam trochę w domu i mnie brzuch zaczyna boleć więc wolę nie ryzykować.
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny czy dr Kamila W z Parensa to Wójtowicz? Bo nigdzie nie mogę znalesc takiej informacji. Chodzę do Ulmana ale nasze drogi się powoli rozchodzą i nim wyrusze na Kraków to interesują mnie wasze spostrzeżenia o niej. Bo Kraków to już takie kolo ratunkowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 21:03
Tyłozgięcie
Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
Niedrożny jajowód -
Nika0407 wrote:Dziewczyny czy dr Kamila W z Parensa to Wójtowicz? Bo nigdzie nie mogę znalesc takiej informacji. Chodzę do Ulmana ale nasze drogi się powoli rozchodzą i nim wyrusze na Kraków to interesują mnie wasze spostrzeżenia o niej. Bo Kraków to już takie kolo ratunkowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 21:16
Lucy2323 lubi tę wiadomość
starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
2) 2019.008- 1 IUI
3) 2019.10 - 2 IUI
ZMIANA lekarza 2020
1) hiperprolaktynemia
2) torbiel na jajniku
3) PCOS
4)insulinoopornosc -
sucharek85 wrote:4% nasienie to nie tak źle , dziewczyny zachodzą naturalnie nawst przy 1%.
W końcu plemniki liczy się w milionach, wiec 4% to całkiem sporo 😉 podstawowe badania hormonalne zawsze warto zrobić, nie jest to duży koszt a czasem poważne problemy wychodzą.
A Twoj maż dawno miał ten nowotwór ? Powiem Ci, że jak na taka poważna chorobe to i tak ma świetny wynik. Faceci czesto po nowotworach nie maja już w ogole plemników, albo tylko pojedyńcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 21:27
starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
2) 2019.008- 1 IUI
3) 2019.10 - 2 IUI
ZMIANA lekarza 2020
1) hiperprolaktynemia
2) torbiel na jajniku
3) PCOS
4)insulinoopornosc -
Nika0407 wrote:Dziewczyny czy dr Kamila W z Parensa to Wójtowicz? Bo nigdzie nie mogę znalesc takiej informacji. Chodzę do Ulmana ale nasze drogi się powoli rozchodzą i nim wyrusze na Kraków to interesują mnie wasze spostrzeżenia o niej. Bo Kraków to już takie kolo ratunkowe
-
women wrote:dziekuje za odpowiedz, bardzo mni pocieszyłas ja mam jeszcze 1jajowód nie drozny rok temu w kwietniu miał operacje , chemioterapia była w czerwcu 2018r, musielismy rok odczekac i staramy sie od nowa tak to twardy typ faceta tez sie obawiałam ze po chemii tych plemników nie bedzie .... a nie mamy jeszcze zadnego dziecka jakos choroba tak szybko go dopadła
Bo ogolnie przy nowotworach jest taka procedura, że przed rozpoczęciem chemioterapii facet mrozi swoje nasienie, najlepiej kilka słomek/próbek. Problem polega na tym, ze lekarze o tym nie mówią i faceci nie maja świadomości ze po leczeniu jest duże prawdopodobieństwo, że zostana bez plemników.
Ja znam 2 takie pary, gdzie facet po chemioterapii nie mam ani jednego plemnika...
Ta moja para co zamroziła nasienie ma dziecko dzięki ivf, a Ci drudzy bez nasienia moga tylko korzystać z dawcy albo ubiegac sie o adopcje.polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
women wrote:tak, to PANI Wójtowicz, byłam u niej bo nie myło mojego doktora, szkoda że przyjmuje bardzo rzadko, ale bylam zaskoczona jej otwartoscia, miłym podejsciem i ogolnie atmosfera podczas wizyty- co dla nas ''staraczek'' jest wazne
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Z tego co wiem ona jest zwolennikiem tylko dwóch inseminacji (coś tak mówiła dziewczyna w kolejce co do niej już chwilę chodzi). Ja miałam podchodzić do trzeciej, ale doradziła najpierw zabieg męża i myślę, że będziemy coś dalej szukać zanim znowu podejdę.
-
sucharek85 wrote:Bo ogolnie przy nowotworach jest taka procedura, że przed rozpoczęciem chemioterapii facet mrozi swoje nasienie, najlepiej kilka słomek/próbek. Problem polega na tym, ze lekarze o tym nie mówią i faceci nie maja świadomości ze po leczeniu jest duże prawdopodobieństwo, że zostana bez plemników.
Ja znam 2 takie pary, gdzie facet po chemioterapii nie mam ani jednego plemnika...
Ta moja para co zamroziła nasienie ma dziecko dzięki ivf, a Ci drudzy bez nasienia moga tylko korzystać z dawcy albo ubiegac sie o adopcje.starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
2) 2019.008- 1 IUI
3) 2019.10 - 2 IUI
ZMIANA lekarza 2020
1) hiperprolaktynemia
2) torbiel na jajniku
3) PCOS
4)insulinoopornosc -
women wrote:my mamy zamrozone nasienie , trafilismy na dobrego urologa tak urolog nam o tym powiedział mamy zamrożone , ale puki sa jeszcze plemniki próbujemy tymi które sa w ostatecznosci skorzytsamy z tego zamrozonego , tylko sie zastanawiam jak to jest , czy tylko słabe parametry utrudniaja zajscie wciąże czy moze cos jeszcze u mnie ? mam podwyzszony testrosteron minimalnie i DHSO4 ale lekarz powiedział ze tego sie nie leczy tylko stymuluje
O to super. Korzystajcie z naturalnych jak jest taka opcja, te zamrożone warto trzymac na czarna godzine. A miałaś sprawdzana drożność jajowodow ? Bo to zazwyczaj robi sie w pierwszej kolejności po hormonach. Tsh, tarczyca wyszla u Ciebie ok ?
A jak endometrium ?polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
Lucy2323 wrote:Kurcze też bym do niej poszła ale czy fakt że ona przyjmuje w Parens będzie prowadziła tylko w stronę inseminacji? Bo ja miałam już 3 iui i bez sensu żebym kasę tam na kolejną płaciła. A raczej parens tylko do tego zmierza.
Lucy,
A ta dr nie przymuje przypadkiem jeszcze na placu wolności ?
Jakieś 3 miesiace temu na pewno tam jeszcze przyjmowała bo byłam do niej na wizytę zapisana. Wtedy mogłabyś ominać parensa 😉Lucy2323 lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
Hej Byłam ostatnio u dr Fryźlewicz na 2 wizycie. Sprzęt nie powalił mnie chociaż może to wina dużego zbliżenia. Zaciazone kto prowadzi wasze ciąże chodźcie na NFZ czy dodatkowo prywatnie... ? Szwagierka chodzila do Obrzuta i byla od początku umowiona na cc...Prenatalne kto Wam robił czy bylyscie zadowolone? Czy po prenatalnych odrazu sie zapisywalyscie sie na polowkowe?starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Ja chodzę do dr Kmieć do luxmedu na pakiet z pracy. Jak dla mnie jest super, bardzo dokładna i maja tam całkiem niezly sprzet do usg. Wygodne labolatorium, wszystko pozniej online, dodatkowe usg w trakcie ciaży.
Prywatnie chodze raz na kilka tyg, dr Janeczko... srednio jestem zadowolona, ale dostałam na nfz skierowanie na prenatalne i pozniej na połowkowe.
Sprzet do prenatalnych nowoczesny, ale klasyczne usg raczej przestarzałe.
Ja sie nastawiam na PF, wiec jakby sie cos działo to chce miec jakiegoś lekarza stamtąd.
Mojej koleżance Łoziński prowadzi ciaze i jest zadowolona.
Fiferka30 lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
Hej dziewczyny
Mam prośbę, czy któraś może mi naswietlic moje wyniki z krzywej, bo pojęcia nie mam co myśleć
Insulina 10,5 uU/ml 2,6-24,9
Insulina po 1h 108,8
Insulina po 2 h 73,1
Glukoze mam prawidłową, tylko ta insulina żyć mi nie daje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 16:21
Tyłozgięcie
Polip w jamie macicy, łyżeczkowanie 22.03.2018
Niedrożny jajowód -
sucharek85 wrote:O to super. Korzystajcie z naturalnych jak jest taka opcja, te zamrożone warto trzymac na czarna godzine. A miałaś sprawdzana drożność jajowodow ? Bo to zazwyczaj robi sie w pierwszej kolejności po hormonach. Tsh, tarczyca wyszla u Ciebie ok ?
A jak endometrium ?
tak trzymamy na czarna godzine, mam jeden jajowód niedrożny, tsh ok, endometrium tezstarania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
2) 2019.008- 1 IUI
3) 2019.10 - 2 IUI
ZMIANA lekarza 2020
1) hiperprolaktynemia
2) torbiel na jajniku
3) PCOS
4)insulinoopornosc -
Fiferka. Moja koleżanka chodzi w ciąży do dr T Kluz.
Wyobraźcie sobie że mimo że wizyta kosztuje 200 zł to usg jej ostatnio nawet nie zrobił?
Jak można nie robić usg w 5 mcu żeby sprawdzić czy dziecko rośnie i jak serce bije?!
Od niego trzymaj się z daleka.
Moja szwagierka z dr szczerby była bardzo zadowolona.
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Dzięki Lucy. Do dr Szczerby chodziłam na monitoringi i tylko tyle. Na leczeniu nieplodnosci się nie zna i jest na tyle szczery ze nie ukrywa tego za co zyskał mój szacunek. Wiem ze jeśli chodzi o usg jest dokladny i nie robi byle jak, byle szybko. Pewnie w tym całym zamieszaniu gdzie indziej jest tasma i pelna sala w poczekalni wybiorę się i do niego z raz ale jednak coś mam wątpliwości czy poradzilby sobie z trudniejszymi przypadkami. Obawiam sie ze może braknac mu wiedzy i doswiadczenia. Druga sprawa ze jak bedzie dobrze to tez stawiam na PF a on tam nie pracuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 10:18
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O%