X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 16 lutego 2020, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przystawiaj i się nie zniechęcaj :) a dziecko w pierwszych dobach je bsrdzo malutko i bardzo krótko, więc sądzę, że to nic nie normalnego.
    Pierwsze kilka dni z karmieniem to niestety nie jest sielanka, niemal każda to przerabia, ale warto się pomęczyć :) pamiętaj, że im mniej prób, tym mniejsza szansa, że Ci się uda karmić. Ja Ci polecam pooglądać sobie jakieś filmiki na YouTube o karmieniu, o przystawianiu, albo na Facebooku Alicji Jaczewskiej taki godzinny film o karmieniu. Można się dużo mądrych rzeczy dowiedzieć, bo wiadomo, że położne nie są w stanie Ci pomóc w takim stopniu, żeby w 100 procentach Cię wesprzec :)

    Ja miałam malutkie brodawki, położna mi przystawiła i wracała do swojej roboty, a młoda mi się za moment odczepiła i problem od nowa :p
    U mnie kapturki w początkowej fazie rozwiązały ten problem, bo kapturki są tak zbudowane, że sie dziecko samo przystawia :)

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Docza cieszę się bardzo że jesteś już po 😍

    Sucharek tetaz czekam na wieści od Ciebie!😍

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 16 lutego 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj urodziłam o 23.15.
    Podeszłam do naturalnego, ale w drugiej fazie nie było postępów. I zrobili cesarkę. I wsumie dobrze bo później się okazało, że nie urodziłabym naturalnie bo dziecko źle ułożone główką było.
    Wody mi odeszły podczas robienia przysiadów w szpitalu 😛a leżałam na 11.
    Ogólnie czuje się całkiem nieźle i pracuje nad laktacja. 😉

    Syllwia91, alex_c, katson, elamela, Palomka, Fiferka30, wszamanka, Iwkap, pesymistyczna, KatWomanDo, enia80, Nika 124 lubią tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 16 lutego 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucharek Witaj w klubie 15.02 😁 gratuluję.
    Też pracuje nad laktacja i nie mam pojęcia jak to robię 😒 jutro będzie Pani od laktacji i się okaże. Coś tam mała ciągnie.

    sucharek85, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2020, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Wczoraj urodziłam o 23.15.
    Podeszłam do naturalnego, ale w drugiej fazie nie było postępów. I zrobili cesarkę. I wsumie dobrze bo później się okazało, że nie urodziłabym naturalnie bo dziecko źle ułożone główką było.
    Wody mi odeszły podczas robienia przysiadów w szpitalu 😛a leżałam na 11.
    Ogólnie czuje się całkiem nieźle i pracuje nad laktacja. 😉
    Kochana aaaaaa cieszę się bardzo bardzo! !! 😍😍😍😍Gratulacje! Jak się czujesz po cc? Jak dzidzia?

    To ja na 3 hehhe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2020, 19:24

  • Sobiemala Koleżanka
    Postów: 50 40

    Wysłany: 16 lutego 2020, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka1825 wrote:
    Pytanie do dziewczyn, które miały laparoskopię w Pf. Czy też w zaleceniach miałyście dietę plynną przed przyjęciem do szpitala? Jak się dostało skierowanie to wcześniej trzeba tam iść się jakoś rejestrować? Czy tylko trzeba się zgłosić na izbę w dniu ze skierowania?

    Tak, tez mialam diete plynną (dzieciece przeciery i zupki) i szpitalu dodatkowo Cię przeczyszczają. A do szpitala zglaszasz sie w dniu jaki jest na skierowaniu - tak jak umowilas sie z lekarzem.

    Starania od 2014 roku.

    1.06.2017 Sono HSG - drożne
    23.06.2017 I IUI :(
    19.07.2017 II IUI :(
    12.08.2017 ||| IUI :(
    M: słabe nasienie

    Ja:
    hashimoto
    AMH 1,51
    06.2018 laparoskopia

    06.2018 Leczenie naprotechnologiczne w Medyku

    15.05.2019 II kreski na teście 😍

    2020 czekam na synka

    Styczeń 2020 - jest mój Skarb 👶
  • women Przyjaciółka
    Postów: 171 35

    Wysłany: 16 lutego 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka1825 wrote:
    Też robiłam krzywe na warzywnej i nie musiałam mieć skierowania. Najpierw tylko pobrali krew z palca i glukometrem sprawdzili czy początkowy cukier jest ok.
    czyli sprawdzaja ten poczatkowy cukier ? a jesli jest ok to nie trzeba robic tych krzywych ? bo sama sie zastanawiam czy robic czy nie.... w sumie mamy w domu glukometr i moge sama sobie sprawdzic , ale czy jesli wyjdzie ok to czy ogolnie te krzywe tez sie pokryja z tym to nie wiadomo, nie chce tez na własna reke tak sama tcyh badań robic w ciemno
    GRATULACJE DLA MAM I ICH DZIECIACZKÓW :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2020, 20:10

    starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
    1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
    2) 2019.008- 1 IUI :(
    3) 2019.10 - 2 IUI :(
    ZMIANA lekarza 2020
    1) hiperprolaktynemia
    2) torbiel na jajniku
    3) PCOS
    4)insulinoopornosc
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 16 lutego 2020, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucharek85 gratulacje 😍

    sucharek85 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 16 lutego 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    docza wrote:
    Sucharek Witaj w klubie 15.02 😁 gratuluję.
    Też pracuje nad laktacja i nie mam pojęcia jak to robię 😒 jutro będzie Pani od laktacji i się okaże. Coś tam mała ciągnie.

    Ja Ci powiem, ze położna od laktacji bardzo mi pomogła.
    Szału może nie ma z mlekiem u mnie. Ale dzieciak nawet całkiem nieźle współpracuje 😛
    Mam nakładki i muszę trochę korzystać z laktatora bo mam jedną brodawkę wklęsła.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 16 lutego 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucharek gratulacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2020, 21:17

    sucharek85 lubi tę wiadomość

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • elamela Przyjaciółka
    Postów: 141 39

    Wysłany: 16 lutego 2020, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również Wam gratuluję :) super, że urodziłyście w jednym dniu! :)

    Powodzenia w nowym, na pewno wyjątkowym etapie życia! :)

    Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.

    11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
    04.2019 - AMH 4,52
    05.2019 - 1 IUI X :(
    07.2019 - 2 IUI X :(
    09.2019 - zmiana lekarza
    09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
    01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne :O
    03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna
  • elamela Przyjaciółka
    Postów: 141 39

    Wysłany: 16 lutego 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka1825 wrote:
    Pytanie do dziewczyn, które miały laparoskopię w Pf. Czy też w zaleceniach miałyście dietę plynną przed przyjęciem do szpitala? Jak się dostało skierowanie to wcześniej trzeba tam iść się jakoś rejestrować? Czy tylko trzeba się zgłosić na izbę w dniu ze skierowania?

    U mnie jutro 3 tygodnie będzie od przyjęcia do PF na laparoskopię.

    W niedziele wieczorem już nic nie jadłam, miałam na skierowaniu, żeby być rano na czczo :) i w poniedziałek dostałam w szpitalu koło 13 zupę a później piłam tylko wodę a później środki na oczyszczenie jelit :P I później dopiero w środę dostałam kleik i jak wróciłam do domu to wieczorem zjadłam jedną kromkę :P od razu 2kg mniej na wadze :D

    A co do rejestracji, to najpierw idziesz na izbę przyjęć, później do gabinetu na badanie, po tym szłam na oddział i tam miałam jeszcze dodatkowe badania :)

    Warunki i personel super, więc niema czego się obawiać.

    A Ty kiedy masz iść na zabieg? :)

    Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.

    11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
    04.2019 - AMH 4,52
    05.2019 - 1 IUI X :(
    07.2019 - 2 IUI X :(
    09.2019 - zmiana lekarza
    09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
    01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne :O
    03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna
  • Julka1825 Ekspertka
    Postów: 211 125

    Wysłany: 16 lutego 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    women wrote:
    czyli sprawdzaja ten poczatkowy cukier ? a jesli jest ok to nie trzeba robic tych krzywych ? bo sama sie zastanawiam czy robic czy nie.... w sumie mamy w domu glukometr i moge sama sobie sprawdzic , ale czy jesli wyjdzie ok to czy ogolnie te krzywe tez sie pokryja z tym to nie wiadomo, nie chce tez na własna reke tak sama tcyh badań robic w ciemno
    GRATULACJE DLA MAM I ICH DZIECIACZKÓW :*
    Sprawdzają początkowy cukier po to żeby sprawdzić czy jest w porządku i czy można podać glukozę. A chcesz robić tylko krzywą cukrową czy też insulinową?

    Starania od 11.2016

    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
    AMH 4,1
    Jeden jajowód niedrożny
    Usunięta torbiel
    Kir AA
    Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
    ❄️❄️
    18.10. 2022 r 👶 Iga
  • Julka1825 Ekspertka
    Postów: 211 125

    Wysłany: 16 lutego 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elamela wrote:
    U mnie jutro 3 tygodnie będzie od przyjęcia do PF na laparoskopię.

    W niedziele wieczorem już nic nie jadłam, miałam na skierowaniu, żeby być rano na czczo :) i w poniedziałek dostałam w szpitalu koło 13 zupę a później piłam tylko wodę a później środki na oczyszczenie jelit :P I później dopiero w środę dostałam kleik i jak wróciłam do domu to wieczorem zjadłam jedną kromkę :P od razu 2kg mniej na wadze :D

    A co do rejestracji, to najpierw idziesz na izbę przyjęć, później do gabinetu na badanie, po tym szłam na oddział i tam miałam jeszcze dodatkowe badania :)

    Warunki i personel super, więc niema czego się obawiać.

    A Ty kiedy masz iść na zabieg? :)
    Idę we wtorek i trochę się stresuję bo to moja pierwsza operacja, a kiedyś miałam już bardzo złe przeżycia z innymi szpitalem. Zakładają cewnik? Jak się czułaś po zabiegu? Byłaś bardzo "zagazowana"? Po zabiegu mógł przy Tobie być mąż?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2020, 22:03

    Starania od 11.2016

    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
    AMH 4,1
    Jeden jajowód niedrożny
    Usunięta torbiel
    Kir AA
    Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
    ❄️❄️
    18.10. 2022 r 👶 Iga
  • elamela Przyjaciółka
    Postów: 141 39

    Wysłany: 16 lutego 2020, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka1825 wrote:
    Idę we wtorek i trochę się stresuję bo to moja pierwsza operacja, a kiedyś miałam już bardzo złe przeżycia z innymi szpitalem. Zakładają cewnik? Jak się czułaś po zabiegu? Byłaś bardzo "zagazowana"? Po zabiegu mógł przy Tobie być mąż?

    Tak, miałam założony cewnik. Byłam pierwsza do operacji, o 8 byłam na sali operacyjnej, a już 10 po 9 widziałam godzinę na zegarze na sali pooperacyjnej. Było mi strasznie zimno i dali mi taki koc, który grzeje. Po 10 byłam już u siebie na sali, mąż już na mnie czekał :) cewnik mi ściągnęli chyba po 13. Czułam się bardzo dobrze, na prawdę żadnych dolegliwości, wymiotów ani bóli. Po 16 już sama poszłam pod prysznic :) wiadomo, mąż czekał na mnie na sali jak brałam prysznic ale dałam radę się umyć sama bez pomocy.

    Miałam w kroplówce przeciwbólowe, na noc mi jeszcze dali jakąś tabletkę przeciwbólową, ale w środę już nic i było ok.

    Byłam na 2 tygodnie na L4.

    Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.

    11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
    04.2019 - AMH 4,52
    05.2019 - 1 IUI X :(
    07.2019 - 2 IUI X :(
    09.2019 - zmiana lekarza
    09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
    01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne :O
    03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 16 lutego 2020, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pf tez miałam szybko. W pon przyjęcie na czco, zabieg koło 12. Na swojej sali bylulsm kolo 15, juz bez cewnika, bo na sali pooperacyjne szłam już do łazienki. We wtorek wyszłam do domu.

    Na dwójce laporo, w pon przyjęcie, we środę zabieg, w pt wyjścia. Cennik dłużej bo około 6-8h po zabiegu. Ja uparta więc robiłam wszystko by jak najszybciej wstać, by usunęli mi cewnij.

    Powodzenia

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2020, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    women wrote:
    czyli sprawdzaja ten poczatkowy cukier ? a jesli jest ok to nie trzeba robic tych krzywych ? bo sama sie zastanawiam czy robic czy nie.... w sumie mamy w domu glukometr i moge sama sobie sprawdzic , ale czy jesli wyjdzie ok to czy ogolnie te krzywe tez sie pokryja z tym to nie wiadomo, nie chce tez na własna reke tak sama tcyh badań robic w ciemno
    GRATULACJE DLA MAM I ICH DZIECIACZKÓW :*
    Badanie glukometrem nie pokaże Ci tak naprawdę czy masz cukrzycę czy io moim zdaniem warto zrobić bez dwóch zdań a dlaczego nie chcesz na własną rękę w ciemno? Ja jestem zdania i doświadczenia że gdybym nie czytała nie robiła nie pytała to do połowy rzeczy bym nie doszła i nie wyszłoby....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2020, 23:33

  • pesymistyczna Ekspertka
    Postów: 192 69

    Wysłany: 17 lutego 2020, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucharek gratulacje :)

    sucharek85 lubi tę wiadomość

    12.2017 poronienie

    23.06.2020 Wiktorek ❤️
  • Julka1825 Ekspertka
    Postów: 211 125

    Wysłany: 17 lutego 2020, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję serdecznie za informacje. Trochę mnie uspokoiłyście.
    Gratuluję wszystkim mamusiom!

    Starania od 11.2016

    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
    AMH 4,1
    Jeden jajowód niedrożny
    Usunięta torbiel
    Kir AA
    Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
    ❄️❄️
    18.10. 2022 r 👶 Iga
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 17 lutego 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Ja Ci powiem, ze położna od laktacji bardzo mi pomogła.
    Szału może nie ma z mlekiem u mnie. Ale dzieciak nawet całkiem nieźle współpracuje 😛
    Mam nakładki i muszę trochę korzystać z laktatora bo mam jedną brodawkę wklęsła.

    ja w tych pierwszych dniach to się żywcem bałam jak ona sie obudzi i znów ją trzeba będzie nakarmić. Czy zje dobrze, czy ją dobrze przystawię. Było liczenie ile minut jadła, co ile jadła. No drama jakaś, chodziłam jak bomba zegarowa. Po czym 1 dnia w domu ją w nocy karmiłam ciągiem z półtorej godziny, po czym (nie wiem na jakiej podstawie) uznałam, że sobie chyba nie pojadła. Dałam mm, a ona teatralnie wyrzygała salwę na 10 cm do góry, ja myślałam, że od zmysłów odejdę. Była 5 rano i tylko czekałam aż bedzie 7 i będę mogła zadzwonić do mamy, co zrobić (bo tak sie przejadła, że brzuch ją bolał i płakała). Mama jest położną, więc z rana przyjechała, ogarnęła a ja miałam płacz pod wierzchem.

    Po czym popołudniu przyjechała moja siostra, która karmiła córkę rok i mówiąc dosadnie mnie zdrowo opier**liła. Że mam przestać patrzeć na zegarek, że karmienie to ma być przyjemność i dla mnie i dla dziecka. Siadaj w fotelu, niech sobie mała je a ty sobie włącz telewizor i oglądaj. Zje i uśnie to ją odłóż i przestań robic dramę. Dziewczyny pomogło, po tym karmieniu przy niej mała spała póżniej jak anioł, nie budziłam jej i spała 4h. I ten rytm nam towarzyszył długo :) (poza niestety kolkami, z którymi jakieś 2 miesiące sie borykaliśmy).

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
‹‹ 493 494 495 496 497 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ