Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydocza wrote:Znam ten ból. Też tak jezdzilam na to ktg i za każdym razem nie wiedziałam co będzie. Z moją dr ustalalam inaczej a w szpitalu mówili inaczej. Ale ostatecznie stanęło na jej.
Będzie dobrze Syllwia. Czekamy teraz na Ciebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 09:10
-
Julka1825 jak tam? Już przyjęta na oddział ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 11:09
Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
Syllwia91 wrote:Obawiam się że właśnie ustalę coś z U, przyjadę do szpitala i mnie odeslą do domu albo karza czekać, druga opcja brzmi lepiej bo chociaż będę w szpitalu do max 39 tc i będę spokojniejsza jak w domu. Mam nadzieję że zacznie się wszysrko samo po czwartku. Co ile miałaś ktg?
Ja ktg miałam w 35 tc później w 37 tc i w 38+4 już przyjęli mnie do szpitala.
Moje problemy z karmieniem są jednak troszkę głębsze. Mała ma chyba cofnięta żuchwę i język przytyka do podniebienia przez co nawet z butelki nie chce pić. Znaczy się ciągnąć ciągnie ale nie połyka bo wszystko idzie pod język a nie na język.
Właśnie wzięła ja rehabilitantka żeby zobaczyć i trochę po stymulować.
No i jeszcze musimy zostać w szpitalu bo mała ma grupę krwi po Tatusiu i dużo ubyła na wadze a to właśnie przez te problemy z jedzeniemSyllwia91 lubi tę wiadomość
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
elamela wrote:Julka1825 jak tam? Już przyjęta na oddział ?Starania od 11.2016
Niedoczynność tarczycy
Hiperprolaktynemia
AMH 4,1
Jeden jajowód niedrożny
Usunięta torbiel
Kir AA
Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
❄️❄️
18.10. 2022 r 👶 Iga -
Młode mamusie gratuluję ❤️ dużo wytrwałości i zdrówka dla Was i maluszków. A za dziewczyny, które na dniach będą rodzic trzymam mocno kciuki 🤗
Sylwia powiedz mi, czy do dr U na wizyty ciążowe chodziłas w godzinach przedpołudniowych? Pamiętasz kiedy dr zakładał Ci kartę ciąży?Syllwia91 lubi tę wiadomość
-
Julka1825 wrote:Tak. Przyjęta. 😀Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
nick nieaktualnyma.rysia wrote:Młode mamusie gratuluję ❤️ dużo wytrwałości i zdrówka dla Was i maluszków. A za dziewczyny, które na dniach będą rodzic trzymam mocno kciuki 🤗
Sylwia powiedz mi, czy do dr U na wizyty ciążowe chodziłas w godzinach przedpołudniowych? Pamiętasz kiedy dr zakładał Ci kartę ciąży? -
elamela wrote:Stres już trochę odpuścił? Ty masz laparoskopie diagnostyczna czy będą Ci coś usuwać? Długo się stracie?
Stres puszcza bo panie są tu bardzo miłe.Starania od 11.2016
Niedoczynność tarczycy
Hiperprolaktynemia
AMH 4,1
Jeden jajowód niedrożny
Usunięta torbiel
Kir AA
Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
❄️❄️
18.10. 2022 r 👶 Iga -
Syllwia91 wrote:Raczej zazwyczaj miałam wizyty rano ale zdarzyło się też kilka razy popołudniu. Kartę ciąży założył mi chyba gdzieś ok 10 tc
Czyli pewnie ciężarne pewnie przyjmuje w godzinach rannych i przedpołudniowych, bo teraz mam pierwszy raz wizytę na 11. Za tydzień mam wizytę i wtedy będzie 8 tydzień, liczę że usłyszę serduszko i wszystko będzie ok ❤️KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyma.rysia wrote:Czyli pewnie ciężarne pewnie przyjmuje w godzinach rannych i przedpołudniowych, bo teraz mam pierwszy raz wizytę na 11. Za tydzień mam wizytę i wtedy będzie 8 tydzień, liczę że usłyszę serduszko i wszystko będzie ok ❤️
Bardolka, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
docza wrote:Ja ktg miałam w 35 tc później w 37 tc i w 38+4 już przyjęli mnie do szpitala.
Moje problemy z karmieniem są jednak troszkę głębsze. Mała ma chyba cofnięta żuchwę i język przytyka do podniebienia przez co nawet z butelki nie chce pić. Znaczy się ciągnąć ciągnie ale nie połyka bo wszystko idzie pod język a nie na język.
Właśnie wzięła ja rehabilitantka żeby zobaczyć i trochę po stymulować.
No i jeszcze musimy zostać w szpitalu bo mała ma grupę krwi po Tatusiu i dużo ubyła na wadze a to właśnie przez te problemy z jedzeniem
A jakie jest postępowanie w takiej sytuacji? niedobrze, na pewno, ale pewnie jakieś wyjście być musi. Co się dowiedziałaś?Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Palomka wrote:Powodzenia 😉 kto Ci będzie robił laparo?
Palomka lubi tę wiadomość
Starania od 11.2016
Niedoczynność tarczycy
Hiperprolaktynemia
AMH 4,1
Jeden jajowód niedrożny
Usunięta torbiel
Kir AA
Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
❄️❄️
18.10. 2022 r 👶 Iga -
Bardolka wrote:A jakie jest postępowanie w takiej sytuacji? niedobrze, na pewno, ale pewnie jakieś wyjście być musi. Co się dowiedziałaś?
Była Pani rehabilitantka. Powiedziala że trzeba rozmasowywać buźkę. Pokazała jak to robić i do tego smoczek do nauki ssania i stymulować język żeby był pod spodem. No i narazie cycek idzie w odstawkę. Zalecenia butelka żeby się nauczyła prawidłowo ustawiać język i kontrola ile zjada.
A więc odciągam ile mi się udaje a resztę dokarmiam.
Trudno - nic na siłę. Najważniejsze żeby ona przybierała na wadze i dobrze jadła. A może się jeszcze nauczy cycka za jakąś chwilę. Będę za kilka dni mimo wszystko próbować ją przystawiać.
Z jednej strony byłam załamana ze musze jeszcze zostać ale z drugiej dobrze wyszło bo przynajmniej ja zdiagnozowali. A tak to poszłabym do domu i gdzie bym później szukała pomocy
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
docza wrote:Była Pani rehabilitantka. Powiedziala że trzeba rozmasowywać buźkę. Pokazała jak to robić i do tego smoczek do nauki ssania i stymulować język żeby był pod spodem. No i narazie cycek idzie w odstawkę. Zalecenia butelka żeby się nauczyła prawidłowo ustawiać język i kontrola ile zjada.
A więc odciągam ile mi się udaje a resztę dokarmiam.
Trudno - nic na siłę. Najważniejsze żeby ona przybierała na wadze i dobrze jadła. A może się jeszcze nauczy cycka za jakąś chwilę. Będę za kilka dni mimo wszystko próbować ją przystawiać.
Z jednej strony byłam załamana ze musze jeszcze zostać ale z drugiej dobrze wyszło bo przynajmniej ja zdiagnozowali. A tak to poszłabym do domu i gdzie bym później szukała pomocy
A oczywiscie, że tak grunt, że ktoś zauważył problem...
A co do karmienia, to może karm z butelki, ale probuj czasem przystawić, laktator nigdy nie zadziała na piersi tak jak dziecko. Może nie żeby się najadała, ale żeby był kontakt skóra do skóry.KatWomanDo lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Julka1825 wrote:Laparoskopia diagnostyczna. Staramy się 3.5 roku i w sumie to nie ma przyczyny.
Stres puszcza bo panie są tu bardzo miłe. -
Bardolka wrote:A oczywiscie, że tak grunt, że ktoś zauważył problem...
A co do karmienia, to może karm z butelki, ale probuj czasem przystawić, laktator nigdy nie zadziała na piersi tak jak dziecko. Może nie żeby się najadała, ale żeby był kontakt skóra do skóry.
No mam taki zamiar przystawiać mimo wszystko. Mam nadzieję jeszcze ze załapie ssanie cyca.
Ale to już chce być na spokojnie w domu. Nie stresować się niczym i bez żadnej presji.
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
Docza,
Ja też jeszcze w szpitalu, mała ma założonego holtera.
Czekamy na wynik z pełnej doby, i decyzję.
Dostaje ja na cały dzień, a wieczorem zabierają ja na dalszy monitoring.
W ogóle to ledwo łażę po tej cesarce, aż ciężko czasami jest wstać z łóżka a co dopiero mówić o opiece nad dzieckiem...dobrze że mój mąż jest zaangażowany.
Dalej mecze ta laktacje, dostałam sprzet na dwa cycki, do stymulacji, dziecko do przystawiania w ciągu dnia i jeszcze nakładki. Nie wiem ile tam dziecko wyciągnie w ciągu dnia, ale że ściągania to straszna malizna.
No i sutki to już mi odpadają 😜polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
nick nieaktualnyJa się dowiedziałam.... W ogóle nie po mojej myśli... Ze 2.03 mam się stawić do szpitala, we wtorek mam wizytę za tydzień i da mi skierowanie na 2.03 i to bezie według om 38+4 tc a według usg 39+0 i w sumie tyle wiem.... Ciśnienie mi coś dzisiaj szaleję znowu więc może nie doczekam do kolejnej wizyty.... A może się smao zacznie🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏 oczywiście panikuje czy to nie za długo... Czy to nie powinno być szybciej 🙄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 23:58