Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Syllwia91 wrote:Ja się dowiedziałam.... W ogóle nie po mojej myśli... Ze 2.03 mam się stawić do szpitala, we wtorek mam wizytę za tydzień i da mi skierowanie na 2.03 i to bezie według om 38+4 tc a według usg 39+0 i w sumie tyle wiem.... Ciśnienie mi coś dzisiaj szaleję znowu więc może nie doczekam do kolejnej wizyty.... A może się smao zacznie🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏 oczywiście panikuje czy to nie za długo... Czy to nie powinno być szybciej 🙄
Syllwia, lepiej późno niż wcześniej. Mnie mieli też do 39tyg trzymać. Im większy dzidziuś tym lepiej dla Ciebie.
Moja urodziła się 2990g, więc wcale nie jakiś duży dzieciak, z pomiaru z USG błąd o ok 300g.
A jak Ci ciśnienie wybije duże to od razu na IP, to Cię przyjmą na oddział i będziesz wtedy spokojna.
Syllwia91 lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
nick nieaktualnyTak sobie tłumacze ze dla niego to będzie najzdrowsze a ja mam większe szanse że zacznie się samo...sucharek85 wrote:Syllwia, lepiej późno niż wcześniej. Mnie mieli też do 39tyg trzymać. Im większy dzidziuś tym lepiej dla Ciebie.
Moja urodziła się 2990g, więc wcale nie jakiś duży dzieciak, z pomiaru z USG błąd o ok 300g.
A jak Ci ciśnienie wybije duże to od razu na IP, to Cię przyjmą na oddział i będziesz wtedy spokojna. -
nick nieaktualny
-
sucharek85 wrote:Docza,
Ja też jeszcze w szpitalu, mała ma założonego holtera.
Czekamy na wynik z pełnej doby, i decyzję.
Dostaje ja na cały dzień, a wieczorem zabierają ja na dalszy monitoring.
W ogóle to ledwo łażę po tej cesarce, aż ciężko czasami jest wstać z łóżka a co dopiero mówić o opiece nad dzieckiem...dobrze że mój mąż jest zaangażowany.
Dalej mecze ta laktacje, dostałam sprzet na dwa cycki, do stymulacji, dziecko do przystawiania w ciągu dnia i jeszcze nakładki. Nie wiem ile tam dziecko wyciągnie w ciągu dnia, ale że ściągania to straszna malizna.
No i sutki to już mi odpadają 😜
No to na szczęście po naturalnym porodzie czuje się całkiem nieźle. Nie biorę nic przeciwbólowego.
Wiadomo że trochę boli brzuch i krocze ale nie mam problemu z siedzeniem z noga na mogę czy z podwiniętą noga. Wiadomo że muszę delikatniej siadać. Tak się bałam tego połogu a tu nawet tragedii nie ma.
A mi nawet całkiem nieźle idzie odciąganie. Może masz za duża moc. Mnie nawet tak nie bolą. Udaje mi się odciągać narazie koło 30-35 ml.
Syllwia dokładnie nie śpiesz się. Ja też chciałam szybko i wcześniej. Ale dla dziecka lepiej jak jest dłużej u mamusi.
Moja miała wagę szacowana 3300 a urodziła się 3160.
No i dzisiaj jeszcze zostajemy bo mała ma żółtaczkę i musi być naswietlanaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 08:27
Syllwia91 lubi tę wiadomość
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
Iwkap wrote:Heej Dziewczyny! Wy jesteście skarbnicą wiedzy. Proszę napiszcie jaki wynik progesteronu 7 dni po owulacji jest dobry??
Najlepiej powyżej 15ng
Iwkap lubi tę wiadomość
* ANA - ujemne
* Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
* Nieprawidłowa mutacja MTHFR
* Nieprawidłowy czynnik V Leiden
* TSH -3.05
*Homocysteina -6.2
* AntyTG i antyTPO w normie
* 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
* 20.06.18-laparo
* 24.03.18 poronienie 6t ;(
* nasienie po zabiegu ok
* 08.2017-I IVF
* kariotypy ok -
Palomka a co tam u Was? Zapisałaś się do dr P. ?Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
Dzięki, że pytasz 😉 plan mamy taki, że mąż idzie pod koniec lutego na badania nasienia po zabiegu na żylaki i zobaczymy jak u niego sytuacja. 18.03 mamy wizytę u dr P (cudem się dzisiaj zarejestrowałam). Ja się umówiłam pod koniec marca na NFZ do przychodni u siebie żeby odświeżyć podstawowe badania bo niektóre mam stare. Akurat może uda mi się zrobić coś co on mi przepisze.elamela wrote:Palomka a co tam u Was? Zapisałaś się do dr P. ?
Jak u Ciebie? Kiedy idziesz do niego? -
nick nieaktualnyCześć, mi się niestety nie udało dziś zapisać.. czy mogłabyś powiedzieć czy byłaś osobiście a jeśli tak to o której? Dzwonilam cały czas od 7 ale niestety dopiero po 8 ktos odebrał i już nie było miejsc. Kolejne zapisy 22 kwietnia i wtedy już na pewno pojadę osobiście.Palomka wrote:Dzięki, że pytasz 😉 plan mamy taki, że mąż idzie pod koniec lutego na badania nasienia po zabiegu na żylaki i zobaczymy jak u niego sytuacja. 18.03 mamy wizytę u dr P (cudem się dzisiaj zarejestrowałam). Ja się umówiłam pod koniec marca na NFZ do przychodni u siebie żeby odświeżyć podstawowe badania bo niektóre mam stare. Akurat może uda mi się zrobić coś co on mi przepisze.
Jak u Ciebie? Kiedy idziesz do niego? -
Hej, no ja byłam osobiście o 7 i jak zobaczyłam kolejkę to mi się płakać chciało, że na darmo jechałam. Wiedziałam, że jest system, że jedna osoba z kolejki jeden telefon odbiera więc na końcu kolejki desperacko dzwoniłyśmy bo była mała szansa jeszcze z jego urlopem się zapisać. Koło 7:30 się dodzwoniłam 😂Anna1990 wrote:Cześć, mi się niestety nie udało dziś zapisać.. czy mogłabyś powiedzieć czy byłaś osobiście a jeśli tak to o której? Dzwonilam cały czas od 7 ale niestety dopiero po 8 ktos odebrał i już nie było miejsc. Kolejne zapisy 22 kwietnia i wtedy już na pewno pojadę osobiście.
-
nick nieaktualnyBardzo Ci dziękuję ! Wiem już co zrobić w kwietniu - jechać tak żeby być tam już na 6 minimumPalomka wrote:Hej, no ja byłam osobiście o 7 i jak zobaczyłam kolejkę to mi się płakać chciało, że na darmo jechałam. Wiedziałam, że jest system, że jedna osoba z kolejki jeden telefon odbiera więc na końcu kolejki desperacko dzwoniłyśmy bo była mała szansa jeszcze z jego urlopem się zapisać. Koło 7:30 się dodzwoniłam 😂
-
Jak dzwoniłam na tygodniu się upewnić czy będą zapisy dzisiaj to babeczka mówiła, że można być tak 7 lub trochę przed. Trudno powiedzieć, czasem jest kilka osób, a czasem praktycznie nikogo. Jak ja zobaczyłam co to się dzisiaj działo to mnie zatkało. W razie czego dzwoń z kolejki 😉
-
Ja w szczęśliwym cyklu miałam ok 19.Iwkap wrote:Heej Dziewczyny! Wy jesteście skarbnicą wiedzy. Proszę napiszcie jaki wynik progesteronu 7 dni po owulacji jest dobry??
Powodzenia✊😉
Iwkap lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
17.10.2019 test pozytywny🙂
7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo. -
Palomka wrote:Dzięki, że pytasz 😉 plan mamy taki, że mąż idzie pod koniec lutego na badania nasienia po zabiegu na żylaki i zobaczymy jak u niego sytuacja. 18.03 mamy wizytę u dr P (cudem się dzisiaj zarejestrowałam). Ja się umówiłam pod koniec marca na NFZ do przychodni u siebie żeby odświeżyć podstawowe badania bo niektóre mam stare. Akurat może uda mi się zrobić coś co on mi przepisze.
Jak u Ciebie? Kiedy idziesz do niego?
No to faktycznie ciekawie było
Dobrze, że się udało zapisać, to najważniejsze
Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
Cześć dziewczyny,
witam się z Wami po badaniach prenatalnych 1 trymestru u Szajnera w PF.
Na podstawie samego USG stwierdził, że wszystko wygląda okej, poczekamy na wynik badania krwi. I stwierdził, że na 90% druga dziewczynka
A co do samego lekarza, to mam bardzo pozytywne odczucia. Czytałam gdzieś, że doktor małomówny i nie skłonny do rozmowy, tymczasem z nami sypał żartami, tak się śmiałam podczas badania, że martwiłam się, czy on tam coś w ogóle zobaczy. Samo badanie szybciutko, widać, że mega oblatany z tym, ogólnie bardzo dobre wrażenie. Ciekawe, czy go nie zmyje na połówkowych
Palomka, elamela, Syllwia91, wszamanka, Fiferka30, pesymistyczna, Nika 124, sucharek85, katson, KatWomanDo lubią tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Palomka wrote:A Ty kiedy idziesz? Jak wyglądają zapisy na kolejne wizyty?
Ja byłam na monitoringu, akurat było świeżo po owulacji, było ciałko żółte, więc dostałam duphaston i zobaczymy A na wizytę to się zazwyczaj chwilę czeka, ewentualnie możesz iść na monitoring ale to czekanie czasami 6h w poczekalni 
Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
Julka1825 a Ty jak po laparoskopii? Już w domu, jak się czujesz i jaki wynik ?
Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.
11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
04.2019 - AMH 4,52
05.2019 - 1 IUI X
07.2019 - 2 IUI X
09.2019 - zmiana lekarza
09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne
03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna -
Bardolka wrote:Cześć dziewczyny,
witam się z Wami po badaniach prenatalnych 1 trymestru u Szajnera w PF.
Na podstawie samego USG stwierdził, że wszystko wygląda okej, poczekamy na wynik badania krwi. I stwierdził, że na 90% druga dziewczynka
A co do samego lekarza, to mam bardzo pozytywne odczucia. Czytałam gdzieś, że doktor małomówny i nie skłonny do rozmowy, tymczasem z nami sypał żartami, tak się śmiałam podczas badania, że martwiłam się, czy on tam coś w ogóle zobaczy. Samo badanie szybciutko, widać, że mega oblatany z tym, ogólnie bardzo dobre wrażenie. Ciekawe, czy go nie zmyje na połówkowych
Super ze wszystko ok. Oby tak dalej 😁 trzymam kciuki.
My już w domku 😁
Syllwia91, Bardolka, pesymistyczna, elamela, KatWomanDo lubią tę wiadomość
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
To powodzenia 😉 ogólnie jak wrażenia? Jakieś rady przed pierwszą wizytą u niego? No czytałam jak wygląda sytuacja z monitoringiem u niego ..... Ale w razie czego to chodziłaś do kogoś w Rzeszowie na monitoring?elamela wrote:Ja byłam na monitoringu, akurat było świeżo po owulacji, było ciałko żółte, więc dostałam duphaston i zobaczymy A na wizytę to się zazwyczaj chwilę czeka, ewentualnie możesz iść na monitoring ale to czekanie czasami 6h w poczekalni
-
Hej. Od wczoraj jestem w domu. Generalnie laparoskopię przeszłam dobrze. Szybko się obudziłam, szybko wstałam. A wynik taki sobie. Okazało sie, że prawy jajowód niedrożny i wycięli mi jakąś cystę. Były też jakieś minimalne zrosty i zostały usunięte. Jeśli chodzi o ten niedrożny jajowód to dr U stwierdził że sam nie wie o co z nim chodzi, bo jestem po hsg w Lublinie u jego kolegi i tam obydwa były drożne.elamela wrote:Julka1825 a Ty jak po laparoskopii? Już w domu, jak się czujesz i jaki wynik ?Starania od 11.2016
Niedoczynność tarczycy
Hiperprolaktynemia
AMH 4,1
Jeden jajowód niedrożny
Usunięta torbiel
Kir AA
Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
❄️❄️
18.10. 2022 r 👶 Iga
