X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • elamela Przyjaciółka
    Postów: 141 39

    Wysłany: 21 lutego 2020, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palomka wrote:
    To powodzenia 😉 ogólnie jak wrażenia? Jakieś rady przed pierwszą wizytą u niego? No czytałam jak wygląda sytuacja z monitoringiem u niego ..... Ale w razie czego to chodziłaś do kogoś w Rzeszowie na monitoring?

    Doktor jest bardzo kompetentny, ma sporą wiedzę i bardzo dużo doświadczenia :) weź wszystkie badania jakie masz swoje i męża, niestety musisz się liczyć z tym, że dr bardzo dużo zleci swoich badań do zrobienia. Byłam u dr Szczerby na monitoringu, wcześniej Sokołowskiego ale mam mieszane uczucia, monitoring mało dokładny, i żadnych leków po owulacji. Raz na jakiś czas myślę, że można jechać na ten monitoring do Tarnowa i stracić cały dzień ale więcej się dowiesz :) Ja dostałam teraz po owulacji duphaston i utrogestan.

    Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.

    11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
    04.2019 - AMH 4,52
    05.2019 - 1 IUI X :(
    07.2019 - 2 IUI X :(
    09.2019 - zmiana lekarza
    09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
    01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne :O
    03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna
  • Palomka Przyjaciółka
    Postów: 252 49

    Wysłany: 21 lutego 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elamela wrote:
    Doktor jest bardzo kompetentny, ma sporą wiedzę i bardzo dużo doświadczenia :) weź wszystkie badania jakie masz swoje i męża, niestety musisz się liczyć z tym, że dr bardzo dużo zleci swoich badań do zrobienia. Byłam u dr Szczerby na monitoringu, wcześniej Sokołowskiego ale mam mieszane uczucia, monitoring mało dokładny, i żadnych leków po owulacji. Raz na jakiś czas myślę, że można jechać na ten monitoring do Tarnowa i stracić cały dzień ale więcej się dowiesz :) Ja dostałam teraz po owulacji duphaston i utrogestan.
    Dzięki 😉 no ja też jakiekolwiek leki dostałam tylko po inseminacji. Muszę się dobrze zastanowić do kogo pójść w razie czego tu na miejscu. Generalnie będę się starała jednak u niego pokazywać tak często jak się da. Liczę się z tym, że trochę zleci badań ale się cieszę bo może się dowiem czegoś i zaczniemy działać w dobrym kierunku. Ile trwa pierwsza wizytą? Jest wywiad i USG standardowo czy coś jeszcze?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2020, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucharku a Wy jak? Też już domek? ❤️

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 21 lutego 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syllwia91 wrote:
    Sucharku a Wy jak? Też już domek? ❤️

    Siedzimy dalej, może w pon wyjdziemy.
    Jedno badanie wyszło nam powyżej normy i musimy go powtórzyć i czekać na wynik.
    Chyba korzenie tutaj zapuszczę bo łącznie z patologia ciąży siedzę tutaj już 3 tyg.
    Plus tylko taki, że panie pomogły mi ładnie rozkręcić laktację i dużo mi pomagają w codziennej pielęgnacji nad dzidziusiem.
    A co u Ciebie ? Masz skierowanie na cc ?

    Bardolka, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Siedzimy dalej, może w pon wyjdziemy.
    Jedno badanie wyszło nam powyżej normy i musimy go powtórzyć i czekać na wynik.
    Chyba korzenie tutaj zapuszczę bo łącznie z patologia ciąży siedzę tutaj już 3 tyg.
    Plus tylko taki, że panie pomogły mi ładnie rozkręcić laktację i dużo mi pomagają w codziennej pielęgnacji nad dzidziusiem.
    A co u Ciebie ? Masz skierowanie na cc ?
    Ooo to trochę siedzisz ale przynajmniej masz pomoc i dochodzisz do siebie! U mnie ciśnienie coś zaczyna wariować więc chociaż mam nadzieję przez weekend wytrzymywać w domu, do U idę we wtorek i ma mi dać skierowanie na 2.03 ale nie wiek czy na cc czy ogólnie do szpitala na wywołanie dowiem się we wtorek. Liczę ciągle że urodze przed. Ale kiepsko to widzę narazie. Ciekawa jestem właśnie co on to myśli... Jak mam mieć cc to wolę być z nim ustawiona i niech mi on zrobi poprostu. Chciałabym już za tydzień mieć hehe

    sucharek85, KatWomanDo lubią tę wiadomość

  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 21 lutego 2020, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze w domu jak byłam to położna mi mówiła żebym robiła sobie przysiady, podrażniała sutki i żebym sobie jakąś herbatkę delikatna na przeczyszczenie (figura, xenna) piła. Ze raz że pomoże trochę oczyscic organizm to jeszcze też może pobudzić skurcze.

    Syllwia91, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 22 lutego 2020, 03:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucharku odciągasz? Czy karmisz piersia?
    A jak odciągasz to ile Ci się udaje odciagnac?

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • elamela Przyjaciółka
    Postów: 141 39

    Wysłany: 22 lutego 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palomka wrote:
    Dzięki 😉 no ja też jakiekolwiek leki dostałam tylko po inseminacji. Muszę się dobrze zastanowić do kogo pójść w razie czego tu na miejscu. Generalnie będę się starała jednak u niego pokazywać tak często jak się da. Liczę się z tym, że trochę zleci badań ale się cieszę bo może się dowiem czegoś i zaczniemy działać w dobrym kierunku. Ile trwa pierwsza wizytą? Jest wywiad i USG standardowo czy coś jeszcze?

    Nie pamiętam dokładnie ile trwa, ale pewnie z 30min albo i więcej. Jest wywiad, sprawdza sobie te badanie, które wcześniej mieliście zrobione, później USG wszystkich narządów, tarczyca, piersi. Mój mąż to się później śmiał do mnie, że nigdy nie widział, żeby ktoś tyle USG robił i tak dokładnie, pod każdym kątem ogląda obraz. Ja po wizytach u Niego i laparoskopii nabrałam nowej nadziei, że się uda :)

    Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.

    11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
    04.2019 - AMH 4,52
    05.2019 - 1 IUI X :(
    07.2019 - 2 IUI X :(
    09.2019 - zmiana lekarza
    09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
    01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne :O
    03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna
  • elamela Przyjaciółka
    Postów: 141 39

    Wysłany: 22 lutego 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka1825 wrote:
    Hej. Od wczoraj jestem w domu. Generalnie laparoskopię przeszłam dobrze. Szybko się obudziłam, szybko wstałam. A wynik taki sobie. Okazało sie, że prawy jajowód niedrożny i wycięli mi jakąś cystę. Były też jakieś minimalne zrosty i zostały usunięte. Jeśli chodzi o ten niedrożny jajowód to dr U stwierdził że sam nie wie o co z nim chodzi, bo jestem po hsg w Lublinie u jego kolegi i tam obydwa były drożne.

    A te zrosty to endometrioza czy na coś innego ? Tu mnie w drugą stronę, po HSG wyszło, że jeden niedrożny a po laparoskopii obydwa drożne.

    To kiedy teraz wizyta u lekarza, żeby przegadać co teraz będziecie robić?

    Starania od 2017. Z pomocą lekarzy od 2018.

    11.2018 - HSG z kontrastem, histeroskopia - niedrożność lewego jajowodu.
    04.2019 - AMH 4,52
    05.2019 - 1 IUI X :(
    07.2019 - 2 IUI X :(
    09.2019 - zmiana lekarza
    09.2019 - Mutacja genu MTHFR C677T - w układzie heterozygotycznym.
    01.2020 - laparoskopia - ogniska endometriozy w więzadłach krzyżowych i lewym jajniku - 1 st. endometriozy, oba jajowody drożne :O
    03.2020 - pierwszy cykl po laparoskopii z pozytywną betą - niestety ciąża biochemiczna
  • Palomka Przyjaciółka
    Postów: 252 49

    Wysłany: 22 lutego 2020, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elamela wrote:
    Nie pamiętam dokładnie ile trwa, ale pewnie z 30min albo i więcej. Jest wywiad, sprawdza sobie te badanie, które wcześniej mieliście zrobione, później USG wszystkich narządów, tarczyca, piersi. Mój mąż to się później śmiał do mnie, że nigdy nie widział, żeby ktoś tyle USG robił i tak dokładnie, pod każdym kątem ogląda obraz. Ja po wizytach u Niego i laparoskopii nabrałam nowej nadziei, że się uda :)
    No to faktycznie kompleksowy przegląd 😁 no ja też po cichu liczę na niego 😉 oby nam doktorek pomógł 🙏

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 22 lutego 2020, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    docza wrote:
    Sucharku odciągasz? Czy karmisz piersia?
    A jak odciągasz to ile Ci się udaje odciagnac?

    Tak odciagam. No tyle żeby było na bieżąco dla dzieciaka plus jedna butelka do mrożenia dziennie.
    Ok 15-20 min. Z jednego odciągania mam mniej więcej na 2 karmienia.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 22 lutego 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Tak odciagam. No tyle żeby było na bieżąco dla dzieciaka plus jedna butelka do mrożenia dziennie.
    Ok 15-20 min. Z jednego odciągania mam mniej więcej na 2 karmienia.

    Ja też odciągam ale od dzisiaj staram się też dostawiać do piersi. Ja mam taki nawał pokarmu ze masakra. Odciągam jednorazowo ok 180 ml.
    Odciągając jednego leje mi się z drugiego. Już mam dwa worki zamrożone plus 2 butelki po 200 ml w lodówce.
    Mała jak dostawiam ssie ładnie ale nie mam kontroli ile zjada 😒 a ona jest taka że ile bym jej nie dała to zje a później zyga. Ma bardzo duża potrzebę ssania

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • Julka1825 Ekspertka
    Postów: 211 125

    Wysłany: 22 lutego 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elamela wrote:
    A te zrosty to endometrioza czy na coś innego ? Tu mnie w drugą stronę, po HSG wyszło, że jeden niedrożny a po laparoskopii obydwa drożne.

    To kiedy teraz wizyta u lekarza, żeby przegadać co teraz będziecie robić?
    Raczej nie endometrioza. Rozmawiałam dość długo z dr U w szpitalu bo najpierw przyszedł na salę, a później jeszcze spotkaliśmy się na korytarzu i na razie kazał jeszcze porobić parę badań, które międzyczasie mi zlecił. Mieliśmy się omówić na wizytę, ale tak się zakręcił tym moim przypadkiem, że zapomniał i będę dzwonić do niego w przyszłym tyg i się umawiać.

    Starania od 11.2016

    Niedoczynność tarczycy
    Hiperprolaktynemia
    AMH 4,1
    Jeden jajowód niedrożny
    Usunięta torbiel
    Kir AA
    Sierpień 2021 IVF Macierzyństwo Kraków dr P.
    ❄️❄️
    18.10. 2022 r 👶 Iga
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2020, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jako typowy laik zapytam docza i sucharek a po co odciągać jak dzidzia je z piersi? Dajecie potem butelkę? Ile takie mleko z piersi może stać zamrożone?

  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 22 lutego 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syllwia91 wrote:
    Jako typowy laik zapytam docza i sucharek a po co odciągać jak dzidzia je z piersi? Dajecie potem butelkę? Ile takie mleko z piersi może stać zamrożone?

    Moja nie je cycka. Ma cofnięta żuchwę i bardzo język cofa do tyłu i bardzo go dociska do górnego podniebienia przez co nie potrafiła połykać. W szpitalu rehabilitantka trochę ja stymulowała i pokazała mi jak przed każdym jedzeniem ja masować. I zaleciła butelkę żeby smoczkiem stymulować jezyk.
    Bardzo mi spadła przez to na wadze przez pierwsze 2 dni. Ponad 10 % i kazali kontrolować ile zjada.
    Dlatego odciągam i podaje jej z butelki swoje.
    W zamrażalniku może być 3-6 miesięcy. W lodówce do 3-5 dni a w temperaturze pokojowej do 8 godzin.
    Oczywiście co strona to inaczej piszą. Ale tak mi mówiła wczoraj położna.
    A próbuje ja dostawić zanim odciągnę bo chciałabym żeby się nauczyła jednak cycka. Ale ona ten język zamiast dawać na dół daje do góry.
    No i potem daje butelkę.

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2020, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha rozumiem, wydaje mi się że nie wiem już nic o noworodkach.... 😱

  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 22 lutego 2020, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syllwia91 wrote:
    Aha rozumiem, wydaje mi się że nie wiem już nic o noworodkach.... 😱
    Q

    Uwierz mi, że chociaż moje dziecko jest grzeczne jak aniołek to pierwsze dwa dni w szpitalu płakałam z bezsilności, bezradności i wydawało mi się że nic nie potrafię.
    Na szczęście trafiłam na super pielęgniarki które zauważyły problem i mi pomogły.
    Tak samo wróciłam do domu i przekarmialam dziecko bo wydawało mi się że jest ciągle głodna bo szukało buzka i wkładało palce do buzi. A przyszła wczoraj położna i wytłumaczyła mi że niektóre dzieci mają bardzo silna potrzebę ssania i żeby jej dawać smoczek. A ja potrafiłam dać jej nawet 150 ml jedzenia a później mi rzygała.
    Także ja tez się dopiero uczę. Grunt to spotkać na swojej drodze dobre osoby, które dużo podpowiedzą.

    Syllwia91, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 22 lutego 2020, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Docza, Sucharek jeżeli odciągacie pokarm to polecam kupić sobie na Allegro magiczna butelke https://allegro.pl/oferta/magiczna-buteleczka-odciagacz-mleka-kolektor-7819941583 Jak ścigacie z jednej to zasysacie butelke na drugiej. Pokarm się nie wylewa i można sporo mleka uzbierać :) oczywiście to ma zastosowanie jeżeli macie laktator na jedna pierś. Ja ścigałam z obydwu nawet i pół litra na raz ale ja byłam dojna krowa 😂 dziennie ponad 2 litry mleka ścigałam. Nie wiem czy da się wysłać priv grafikę bo mam wytyczne odnośnie czasu przechowywania mleka.

    Bardolka, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 22 lutego 2020, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syllwia91 wrote:
    Jako typowy laik zapytam docza i sucharek a po co odciągać jak dzidzia je z piersi? Dajecie potem butelkę? Ile takie mleko z piersi może stać zamrożone?


    Ja nie karmie piersią, bo dziecko zostało w szpitalu zarażone grypa a ja wyszłam dziś do domu.
    Mleko wożę....a poza tym nie chce zachamowac sobie laktacji.
    Katson u mnie nic z cycków nie wycieka, nawet żadnych wkładek nie noszę.
    Ale jak zacznie kapac to pewnie sobie taki sprzęt kupię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2020, 18:43

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 22 lutego 2020, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdjęcia

    Dobra wkleiłam Wam tu zdjęcie. Inaczej nie potrafię wrzucić zdjęcia na ovu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2020, 18:41

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
‹‹ 497 498 499 500 501 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ