X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Cześć dziewczyny! Czy jest tutaj ktoś z okolic Krosna? :)
    Bardolka na pewno, ja tez pochodzę z okolic Krosna ale obecnie mieszkam w Rzeszowie :)

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Bardolka na pewno, ja tez pochodzę z okolic Krosna ale obecnie mieszkam w Rzeszowie :)
    zgadza się, polecam się jakby co :)

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • JJ. Autorytet
    Postów: 796 408

    Wysłany: 26 maja 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    women wrote:
    w labolatorum nie odbieraja tel :( kilka dni dzowniłam, a maz musi wziasc urlop zeby tam podjechac

    Kilkanaście postów wstecz pisałam w jakich dniach pobierają materiał. W styczniu na pewno pobierali we wtorki a co więcej nie pamiętam. Dzwoń do oporu, ja zawsze bez problemu się z nimi łączyłam.

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 26 maja 2020, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka wrote:
    zgadza się, polecam się jakby co :)


    Cześć :) chodzisz do ginekologa w Krośnie? Możesz kogoś polecić ? Ja wciąż szukam, chyba jeszcze nie trafiłam na odpowiedniego :D

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 27 maja 2020, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja od poniedziałku jestem na potologii ciąży w PF. Ciśnienie zaczęło mi bardzo skakać, zadzwoniłam do dr U, kazał przyjechać, zbadał mnie jeszcze i dał skierowanie do szpitala. Po 2,5h mnie przyjęli.
    Tak naprawdę dziś jest druga doba od przyjmowania tabletek na ciśnienie i nie bardzo widać zmianę😏
    Najgorsze było to że mnie nastraszyli, że maluszek jest za mały itd..
    Wczoraj ponownie zrobili dokładne usg i lekarz mnie pocieszył, że faktycznie maluszek jest mały, ale mieści się w granicach siatek centylowych.. uff..

    Jeszcze mamy trochę czasu do donoszone ciąży, ale mam i tak nadzieję, że to ciśnienie się uspokoi i donoszę go dłużej✊❤️

    Pozdrowienia dla wszystkich 🌷

    Wilga lubi tę wiadomość

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 27 maja 2020, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatWomanDo wrote:
    Hej dziewczyny, ja od poniedziałku jestem na potologii ciąży w PF. Ciśnienie zaczęło mi bardzo skakać, zadzwoniłam do dr U, kazał przyjechać, zbadał mnie jeszcze i dał skierowanie do szpitala. Po 2,5h mnie przyjęli.
    Tak naprawdę dziś jest druga doba od przyjmowania tabletek na ciśnienie i nie bardzo widać zmianę😏
    Najgorsze było to że mnie nastraszyli, że maluszek jest za mały itd..
    Wczoraj ponownie zrobili dokładne usg i lekarz mnie pocieszył, że faktycznie maluszek jest mały, ale mieści się w granicach siatek centylowych.. uff..

    Jeszcze mamy trochę czasu do donoszone ciąży, ale mam i tak nadzieję, że to ciśnienie się uspokoi i donoszę go dłużej✊❤️

    Pozdrowienia dla wszystkich 🌷

    Zdrówka dla Was. Wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki 😘

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 27 maja 2020, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatWomanDo wrote:
    Hej dziewczyny, ja od poniedziałku jestem na potologii ciąży w PF. Ciśnienie zaczęło mi bardzo skakać, zadzwoniłam do dr U, kazał przyjechać, zbadał mnie jeszcze i dał skierowanie do szpitala. Po 2,5h mnie przyjęli.
    Tak naprawdę dziś jest druga doba od przyjmowania tabletek na ciśnienie i nie bardzo widać zmianę😏
    Najgorsze było to że mnie nastraszyli, że maluszek jest za mały itd..

    Pozdrowienia dla wszystkich 🌷

    U mnie też wyskoczyło wysokie ciśnienie pod koniec ciąży. Ale leki to ładnie unormowały i praktycznie tydz po porodzie było już ono idealne.
    Ale poza tym ok ? Nie masz obrzęków, białka w moczu, kwas moczowy ok ?
    Heh sikalaś już do dzbana ? 😉

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 27 maja 2020, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Docza,
    Czy Twoja Mała też się tak wygina we wszystkie strony ?
    Moja to ostatnio przegina się w łuk i kręci głową jakby miała na sprężynie we wszystkie strony...
    Aż mnie ciarki przechodzą, ja bym sobie już dawno chyba kark skręciła w tej pozycji. 🙄

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • women Przyjaciółka
    Postów: 171 35

    Wysłany: 27 maja 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJ. wrote:
    Kilkanaście postów wstecz pisałam w jakich dniach pobierają materiał. W styczniu na pewno pobierali we wtorki a co więcej nie pamiętam. Dzwoń do oporu, ja zawsze bez problemu się z nimi łączyłam.
    PO 4DNIACH DZWONIENIA we dwoje , udało si,e.... jakby ktos jeszcze potrzebował badanie nasienia na ul. Warzywnej wt, pt 7-10.00 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2020, 12:52

    starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
    1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
    2) 2019.008- 1 IUI :(
    3) 2019.10 - 2 IUI :(
    ZMIANA lekarza 2020
    1) hiperprolaktynemia
    2) torbiel na jajniku
    3) PCOS
    4)insulinoopornosc
  • Woman2020 Znajoma
    Postów: 28 1

    Wysłany: 27 maja 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak miałyscie robiona laparoskopie u dr. U w Pro-famili to na fundusz czy prywatnie??
    Jak to jest?

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 27 maja 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Woman2020 wrote:
    Dziewczyny jak miałyscie robiona laparoskopie u dr. U w Pro-famili to na fundusz czy prywatnie??
    Jak to jest?

    Jak masz skierowanie możesz na Nfz zrobić.
    Ja robiłam u dr H na fundusz 🙂

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 27 maja 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatWomanDo wrote:
    Hej dziewczyny, ja od poniedziałku jestem na potologii ciąży w PF. Ciśnienie zaczęło mi bardzo skakać, zadzwoniłam do dr U, kazał przyjechać, zbadał mnie jeszcze i dał skierowanie do szpitala. Po 2,5h mnie przyjęli.
    Tak naprawdę dziś jest druga doba od przyjmowania tabletek na ciśnienie i nie bardzo widać zmianę😏
    Najgorsze było to że mnie nastraszyli, że maluszek jest za mały itd..
    Wczoraj ponownie zrobili dokładne usg i lekarz mnie pocieszył, że faktycznie maluszek jest mały, ale mieści się w granicach siatek centylowych.. uff..

    Jeszcze mamy trochę czasu do donoszone ciąży, ale mam i tak nadzieję, że to ciśnienie się uspokoi i donoszę go dłużej✊❤️

    Pozdrowienia dla wszystkich 🌷

    Zdrówka Kochana w takim razie. Trzymam kciuki żeby sytuacja się ustabilizowała. A w którym tygodniu jesteś teraz? Jakie miałaś ciśnienie? Zastanawiam jakim powinnam się martwić w razie czego. Ja dopiero na polowce ciąży ale od początku arytmia, na chwilę odpuściło, a teraz znów wydaje mi się że coraz bardziej zaczynam czuć serce. Obawiam się trochę co będzie dalej.

  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 27 maja 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki, więc tak..

    W poniedziałek rano zmierzyłam pierwszy raz ciśnienie było ok 138/ 85, potem kilkukrotnie po odpoczynku i doszło do 160/91. Zadzwoniłam do lekarza, u niego nadal wysokie powyżej 160 i zgłosiłam się na izbę przyjęć.

    W szpitalu miałam skoki nawet do 165/110 to max..

    Białko w moczu jest, ale śladowa ilość, zbierałam do dziś mocz 24h, myślę że wieczorem się dowiem co tam wybadali, mam nadzieję, że nic!!!!!!!

    Podawali mi do dziś rano Dopegyt 3x1, a od południa zwiększyli mi dawkę 3x2.

    Dziękuję za wsparcie🌷
    Jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy😘✊
    Pozdrowienia🌷

    sucharek85, ma.rysia lubią tę wiadomość

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 27 maja 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatWomanDo wrote:
    Hej kobietki, więc tak..

    W poniedziałek rano zmierzyłam pierwszy raz ciśnienie było ok 138/ 85, potem kilkukrotnie po odpoczynku i doszło do 160/91. Zadzwoniłam do lekarza, u niego nadal wysokie powyżej 160 i zgłosiłam się na izbę przyjęć.

    W szpitalu miałam skoki nawet do 165/110 to max..

    Białko w moczu jest, ale śladowa ilość, zbierałam do dziś mocz 24h, myślę że wieczorem się dowiem co tam wybadali, mam nadzieję, że nic!!!!!!!

    Podawali mi do dziś rano Dopegyt 3x1, a od południa zwiększyli mi dawkę 3x2.

    Dziękuję za wsparcie🌷
    Jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy😘✊
    Pozdrowienia🌷

    Trzymam kciuki za szybki powrót do domu i spokojną końcówkę ciąży 😊 dawaj znać jak sytuacja 😉

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 27 maja 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Cześć :) chodzisz do ginekologa w Krośnie? Możesz kogoś polecić ? Ja wciąż szukam, chyba jeszcze nie trafiłam na odpowiedniego :D

    Natka nie trafiłaś myślę na odpowiedniego, bo w Krośnie odpowiedniego nie ma :P

    nie no serio, Słowik i Węklar uchodzą za dobrych lekarzy w kwestii leczenia, ale Słowik o niczym nie ma pojęcia (mam koleżankę, która u niego prowadziła ciążę, bo ordynator. Co jej mówił: duże dziecko, duże dziecko. Ciśnienia nie mierzył w ogole na wizytach, w domu też nie kazał. A koleżanka z 45kilowej chudzinki zrobiła się nalana i spuchnięta, że jej nie szło poznać. Na KTG sie Pani nie spodobałą i zmierzyła jej ciśnienie - powyżej 150. Szpital, za 2 dni poród. Urodziła dziewczynkę ważącą 2200g i co gorsze, złożona wada serca, tetralogia Fallota - no jakoś umkęło panu doktorowi. Na połówkowe czy prenatalne jej nie wysłał, bo taki specjalista, ze sam zrobił).

    A Węklar to najbardziej pieniążki lubi. Wszystkie pacjentki prowadzi tym samym scenariuszem stymulacji do upadłego, a jak nie pyknie to do Parensa na IUI i ivf. Ignoruje wszytsko, co mu nie pasuje w schemacie. Nie lubię go bardzo, bo mnośtwo czasu u niego straciłam i jakbym na kogoś innego wówczas nie trafiła, to pewnie dużo więcej czasu i pieniędzy bym straciła.

    Co do Rzeszowa, tu dziewczyny różnie piszą, poczytaj wątek trochę do tyłu. My skończyliśmy w Krakowie w Artvimedzie i zawsze go będę polecać za szybkie i skuteczne leczenie.

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 28 maja 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) my powtórzyliśmy nasienie i o dziwo wyszlo wszystko w normie prócz koncentracji, ale ilość i morfologia w normie. Wiec zaczynamy robić badania do ivf. Na 16 czerwca jestem umówiona na wymazy z pochwy i usg piersi (będę jeszcze szukac może gdzieś wcześniej znajdę termin) później krew to już szybko i będziemy umawiać się na wizytę. Powiem wam, ze znów mnie przygnębienie złapało i dołek, strach czy się uda. Jednak jak nie chodziłam po lekarzach przez taki czas to mózg odpoczywał, nie myslalam, nie martwiłam się, a teraz czuje taki niepokój, strach przed niewiadoma.

    Wilga, Bardolka, katson lubią tę wiadomość

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 28 maja 2020, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Docza,
    Czy Twoja Mała też się tak wygina we wszystkie strony ?
    Moja to ostatnio przegina się w łuk i kręci głową jakby miała na sprężynie we wszystkie strony...
    Aż mnie ciarki przechodzą, ja bym sobie już dawno chyba kark skręciła w tej pozycji. 🙄

    Moja też się tak wygina. Szczególnie jak ja kładę tyłem do telewizora a ona za wszelką cenę chce zobaczyć to potrafi się w taki łuk wygiąć.

    U nas Gaba próbuje już siadać. Dzwiga się do pozycji siedzącej i już potrafi przez chwilę się utrzymać w takiej pozycji. Trochę się martwiłam że za szybko ale siostra mówi że jej córki też tak predkie były.

    A czy też się tak wierci w nocy przez sen? Moja okropnie. Ostatnio patrzę a ona w trakcie snu podnosiła nogi do góry tak aż do 90 stopni i buch o materac. I śpi dalej. Nie mówiąc o ciągłym kreceniu głowa wydawaniu dziwnych odgłosów i oczywiście wkładaniu rąk do buzi 🤔

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • Nika 124 Koleżanka
    Postów: 56 45

    Wysłany: 29 maja 2020, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was. Chciałam Wam się pochwalić, że wczoraj przyszedł na świat nasz największy Cud z wagą 3540g i 55cm ❤️Urodziłam przez CC, które wykonał dr U.
    Pomijam fakt, że praktycznie nie dano mi szansy urodzić naturalnie. Założono tylko balonik po którym podobno było 5 cm rozwarcia, a na drugi dzień położna jak mnie badała stwierdziła, że max 4 cm. Podłączyła mi oksytocyne na godzinę poczym przyszedł lekarz i stwierdził że mam 1 cm. Zakwalifikowali mnie do cesarki, bo niby ciąża wysokiego ryzyka i brak postępu. Tylko kiedy ten postęp miał nastąpić. Oczywiście się rozpłakałam to usłyszałam, że nie ma co dramatyzować, że niby tak będzie lepiej dla mnie i dla dziecka. Skonsultowałam to z dr U i powiedział, że skoro dr tak zadecydował to tak trzeba zrobić. Położna mówiła, że poród mógłby trwać długo. Szczerze to nie wiem co mam o tym myśleć. A i jeszcze rozmawiając z dziewczynami z sali które są też po cesarce okazało się, że były znieczulone do zakładania cewnika, a ja miałam zakładany na żywca i myślałam, że się skończę z bólu. I dodatkowo przy znieczuleniu pani anestezjolog wbila się dopiero za 3 razem.
    Jest mi ciężko psychicznie i fizycznie nie tak to wszystko sobie wyobrażałam. Ale widocznie tak miało być, najważniejsze że z synkiem jest wszystko dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 07:42

    Wilga, Bardolka, katson, ma.rysia, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    Starania od maj 2018...

    Nasze kochane Aniołki:
    16.08.2018- cb
    7.01.2019- 6+4 tydz

    27.09- II ❤️
    26.11- prenatalne: 63 mm💗
    21.01- połówkowe: 429g (20+5), synuś ❤️
    30.03- 1671g (30+1)❤️

    Kubuś 28 maj 2020, 11:15, 3540g, 55cm 💙💙💙

    Karolek 17 maj 2022, 14:15, 3240g, 54cm 💙💙💙

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy
    MTHFR 677CT hetero
    PAI1 homo
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 29 maja 2020, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika,
    Ogromne gratulacje. Całkiem spory bobas u Ciebie widzę. 😉
    Ja Cię doskonale rozumiem, że czujesz niedosyt że nie było porodu SN, a przynajmniej próby. Najważniejsze że już jest po wszystkim i jesteście zdrowi i dochodzicie do formy 🙂

    Nika 124 lubi tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 29 maja 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Docza,
    Nasza teraz nawet spokojnie śpi, w nocy tylko przebudza się ok 4.30 i zaczyna stękać. Bierzemy ja wtedy do siebie, kładziemy na brzuchu i idzie spać dalej. Jakoś ja to wtedy wycisza...heh albo pierdki lepiej wychodzą.
    A nogami i rękami to wali o podłoże strasznie, nie zależnie czy leży na macie czy w bujaku. No i jakoś się po tej macie obraca w koło. 🙄
    I też dziecko spania nie ma, dziś już od 5.26 na nogach, mleczko, zabawa i konwersacje od rana.

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
‹‹ 531 532 533 534 535 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ