X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Starajac sie dlugo i z pomoca
Odpowiedz

Starajac sie dlugo i z pomoca

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 20 listopada 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny! Bylam w grupie ktora juz chyba nie istnieje..

    Mam 29 (za miesiac) i jestesmy szczesliwym malzenswem od 5 lat. Niezabezpieczamy sie od ponad 4rech i przeszlismy przez wieeeele badan( nic konkretnego nie wyszlo), jedna stymulacje . Troche podupadlam na duchu ale w tym mcu wracam do "walki" i mam nadzieje ze to bedzie TEN rok.. ktos w podobnej sytuacji?

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 20 listopada 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello, u mnie starania trwają 1,5 roku, dla jednych to niewiele, dla mnie okrutnie długo.
    Mamy za sobą IV inseminacje- w grudniu laparoskopię z histeroskopią- marzę o udanym IVF w 2017r.

    KeepCalm skoro starasz się tak długo dlaczego nie podchodzicie do IUI, jakie badania macie za sobą?

    bv5tg9v.png
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 20 listopada 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wlasnie to nie bylo tak ze tak dlugo sie "staralismy" raczej nie robilismy nic przeciwko..
    Potem po konsultacji z lekarzem mezowi wyszly kiepskie wyniki i bral leki pare mcy po ktorych sie polepszyly ale z mi z kolei wyszly niskie hormonow , tez polepszylam, potem 2 cykle monitorowane .. no i tak uplynal czas .. Mialam histerosalpingografie , krew, usg , wszystko ok.

    W tym mcu wracam pewnie 1 czy 2 cykle znowu ze wspomaganiem a nie to IUI nas pewnie czeka...

    a ty mialam "wspomagany" i monitorowany czy od razu Was do IuI zakwalikowali.. ?

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 21 listopada 2016, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monitorowany w zasadzie od samego początku starań- wskazań do stymulacji nie było- zawsze mam odpowiednie pęcherzyki i owulację, tylko ciąży brak. (Hormony wyregulowane lekami, nasienie męza ok ale bez szału).

    W dwóch ostatnich IUI lekarz kazał podać ovitrelle na pękanie, ale to nie z tego względu, że mam z tym problem tylko po to by mieć pewność że IUI będzie w odpowiednim czasie. Ale i to nie przyniosło rezultatów :(

    Jeśli mogę Ci coś radzić... nie czekaj zbyt długo, znajdź dobrego lekarza i działajcie bo to wszystko (leczenie) potrafi trwać bardzo długo i dać psychicznie w kość

    bv5tg9v.png
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 21 listopada 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 12:03

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 21 listopada 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem dziewczyny :) ja juz sie "wzielam " za to ale musialam przerwac wlasnie z powodu psychiki a potem utraty pracy przez meza i zmiane pracy mojej.

    Asia kiedy mialas IVF? co powiedzial lekarz?

    Mysza a wy juz macie zaplanowane IVF?

    ile kosztuje w polsce ? bo wiem ze teraz zlikwidowali dofinansowanie..

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 21 listopada 2016, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 12:03

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 22 listopada 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mamy terminu IVF bo najpierw musi być laparoskopia (tak twierdzą lekarze i podpytywałam dziewczyny na wątku o IVF). Laparo mam 8 grudnia

    Koszty w PL to zależnie od miejsca i tego co wchodzi w skład ceny (czy wizyty, leki) 8000-15000 zł. Kasy też już nie liczę, jestem gotowa zrezygnować ze wszystkiego...

    Asia- faktycznie strasznie długo to trwa- teraz cykl zmarnowany bo laparo, potem święta i będę musiała czekać na @, więc podejście najwcześniej w 2017 :/



    bv5tg9v.png
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 22 listopada 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 12:03

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 24 listopada 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wlasnie to ciaqgle powtarzanie badan,... a w dodatku tutaj prawie zaden gin nie ma usg u siebie (Za tym tesknie w PL) wiec wizyta- skierowanie na usg- wizyta z wynikiem ufff

    mi kolejny tydzien minal bo maz nie zrobil badania a potem przyspieszyl mi sie okres. potem swieta to trudniej o wizyty wiec pewnie w styczniu dopiero zaczniemy kolejna stymulacje..

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • pyatii Ekspertka
    Postów: 420 50

    Wysłany: 27 listopada 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w bardzo podobnej sytuacji. Bez zabezpieczenia od 4 lat ponad, z tym, że ja miałam duże polipy na macicy,które miałam usuwane latem zeszłego roku. Od tego czasu 3 stymulacje, przez rok monitoring 2 razy w cyklu, 1 iui i nic :( nasienie jest w normie, kariotypy prawidłowe, przeciwciał przeciwplemnikowych brak, owulacje są a dupa :(

    07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
    1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
    ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
    C3 0,6
    zespół antyfosfolipidowy
    CD4/CD8 2,8
    equoral, encorton, neoparin, acard
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 28 listopada 2016, 01:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pyatii no to sie rozumiemy... z jednej strony trzeba byc wdziecznym ze wszystko ok a z drugiej nie wiadomo co jest..
    Jak sprawdzaja przeciwciala przeciwplemnikowe? bo wlasnie ostatnio sie zastanawialam czy to moze byc to --
    Zapytam tez lekarki czy nietolerancje pokarmowe moga miec cos wspolngo.. nie wiem juz

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 28 listopada 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KeepCalm wrote:
    pyatii no to sie rozumiemy... z jednej strony trzeba byc wdziecznym ze wszystko ok a z drugiej nie wiadomo co jest..
    Jak sprawdzaja przeciwciala przeciwplemnikowe? bo wlasnie ostatnio sie zastanawialam czy to moze byc to --
    Zapytam tez lekarki czy nietolerancje pokarmowe moga miec cos wspolngo.. nie wiem juz


    przeciwciała badają z krwi :) ponoć dieta - zwłaszcza ta bezglutenowa ma pozytywny wpływ na zacodzenie w ciążę. Niektórzy lekarze zlecają też badania na nietoleracje pokarmowe przed IVF.

    bv5tg9v.png
  • pyatii Ekspertka
    Postów: 420 50

    Wysłany: 28 listopada 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KeepCalm wrote:
    pyatii no to sie rozumiemy... z jednej strony trzeba byc wdziecznym ze wszystko ok a z drugiej nie wiadomo co jest..
    Jak sprawdzaja przeciwciala przeciwplemnikowe? bo wlasnie ostatnio sie zastanawialam czy to moze byc to --
    Zapytam tez lekarki czy nietolerancje pokarmowe moga miec cos wspolngo.. nie wiem juz
    Z krwi :)

    Własnie ja wolałabym wiedzieć co jest nie tak, bo ewidentnie coś jest i mam dość czekania :( bo nie wiem z czym walcze. To jest najgorsze. Jak wiesz co jest nie tak to możesz się lekami obstawić, a tak? nie możesz nic. Tylko czekać...

    07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
    1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
    ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
    C3 0,6
    zespół antyfosfolipidowy
    CD4/CD8 2,8
    equoral, encorton, neoparin, acard
  • wombi Autorytet
    Postów: 4603 4206

    Wysłany: 28 listopada 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KeepCalm cześć :D

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi! hej!:) nasza grupa juz upadla ? Jak tam twoje zmagania?

    dzieki dzewczyny zapytam a nastepnej wizycie o przciwciala i diete.. juz sie umowilam na czwartek.

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • wombi Autorytet
    Postów: 4603 4206

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie jeżdżę po lekarzach, mieliśmy badania genetyczne - wyszły ok, teraz czekamy na wyniki chromatyny plemnikowej i moje immunologiczne. Miałam histeroskopię i usunęli mi sporo narośli w macicy, zobaczymy co to da :)
    a i byłam na diecie dr dąbrowskiej

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja również dołączam

    staramy się ponad 2 lata. przez pierwszy rok na luzie, po roku zaczęły się badania, przy badaniach oczywiście schody :/

    pierwsze pod młotek poszły hormony z czego wyszła za wysoka prolaktyna- hiperprolaktynemia, szybka diagnoza, bromergon i do działania. miałam wtedy nadzieję, że przyczyna moich niepowodzeń została odkryta i byłam pełna nadziei na koolejny cykl. i na kolejny.. i na kolejnyyyyy i tak chyba pół roku.
    niestety sam bromergon nic nie pomógł, zmieniłam lekarza, który stwierdził, że mam rozregulowany cykl. zastosował cyclo progynovę na uregulowanie. w tym czasie nie było możliwości zajścia więc się mocno nie nakręcałam. niestety dwumiesięczna kuracja również nic n ie dała.
    obecnie jestem po drugim cyklu z clo i mam przerwę z powodu torbieli jaka mi po tym została. na ostatniej wizycie myślałam, że dowiem się, że jest wszystko dobrze, a okazało się że jest wręcz odwrotnie. to było dla mnie koszmarne. rozpłakałam się po wyjsciu, bo to wszystko strasznie mnie już przytłacza.
    nie wiem kiedy w końcu się doczekamy naszego szczęścia jak to wszystko się tak komplikuje. nadzieja się tli, bo każdej z nas się kiedyś uda, z tym że nikt nie wie kiedy to KIEDYŚ nastapi

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja historia też jest kręta. Najpierw żaden z 4 lekarzy nic nie widział. Nawet w szpitalu gdzie trafiłam z mega silnymi bolami brzucha. Nic nie zdiagnozowano na ginekologii. Potem dałam spokój bo uznałam że skoro nikt nic nie widzi to chyba ja mam coś z głową że uważam inaczej. Tak przetrwałam rok i z plamieniami trafiłam do dobrego specjalisty u którego próbuję już dwa lata. Po drodze było hsg i diagnoza jeden jajowód niedrożny macica łukowata lekko potem trzy cykle stymulowane clo bez skutku potem laparoskopia z udroznieniem jajowodu znaleziono tez 1cm miesniaka aale lekarz gi nie usuwał i starania naturalne bez skutku. Potem wykryta ureaplasma i dwumiesieczna antybiotykoterapia skuteczna. Potem znow naturalne starania bez skutku i podejrzenie polipa w macicy ktory podczas histeroskopi okazal sie przewleklym stanem zapalnym sredniegi stopnia wiec bez leczenia podeszlam do iui ktora skonczyla sie ciaza biochemiczna. Po niej zdiagnozowano u mnie za wysokie komorki NK wiec teraz co dwa tygodnie mam wlewy z intralipidu. Gdy myslalam teraz o stymulacji to wyniki cytologii zwalily mnie z nog bo mam podejrzenie wirusa hpv i musze robuc badanie. Juz mnie meczy ta ciagla zabawa w jotka i myszke. Ciagle cos staje mi na drodze a lata leca. Jest to strasznie przykre ze droga do macierzynstqa jest u niektorych tak dluga i trudna. Nie moge sie z tym pogodzic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 21:15

  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej:/ to naprawde ciezka historia u Ciebie Agnieszka. Tak to chyba jest ze niektore maja pod gorke a niektorym sie udaje bez mrugniecia okiem.
    Tez ciezko mi sie z tym pogodzic no ale niestety jest jak jest i bedziemy walczyc. Nasze dzieci jak juz sie urodza beda najbardziej wykochanymi dzieciaczkami na swiecie.

    Asia_88 lubi tę wiadomość

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ