Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Szpacza223 wrote:Okej coś na pewno w tym jest. Jedyny plus że moje amh to 16.5 (stan na marzec) wiec mam jeszcze tego trochę i przynajmniej tym się nie martwię. Ja clo w ogóle nie miałam bo mój lekarz stwierdził że to zbyt zaawansowane pcos i clo będzie za słabe plus ponoć upośledza Endo które u mnie też nie jest jakieś spektakularne zawsze.
No nic zobaczę co mi powie następnym razem dzisiaj 3 DC wiec umowie się na następny tydzień wtorek-sroda i znów historia się powtorzy po zastrzyku wakacje wiec cieszę się bo znów głowa będzie zajęta i nie będę musiała codziennie o testowaniu.
Helcia niestety mogło się nie udać chociaż różne dzieją się cuda. Ja wczoraj miałam trochę kiepski nastrój ale mój mąż mnie słusznie w zasadzie pocieszył bo od stycznia d kwietnia chodziłam na monitoringi na własną rękę i nigdy nie miałam nawet pęcherzyka dominującego mimo ziół ojca sroki inozytolu wtedy jeszcze brałam metformine bo myślałam że coś pomoże wiec trzeba się cieszyć że w ogóle przynajmniej mam te owulację w końcu a dopiero to było najważniejsze żeby w ogóle się udało. Jak to szybko się zmieniają priorytety i zapomina się o tym co było dopiero. Także trzeba szukać pozytywów żeby nie zwariować. Polecam też podcasty akademii płodności i nie chodzi mi tu o dietę a właśnie wypowiadali się tam też mężowie jak oni przechodzili starania może łatwiej będzie zrozumieć własnych mężów.
Ja przy moim staram się nie załamywać bo prawda jest taka że on po każdym cyklu jest tak samo smutny jak ja wiec tez potrzebuje wsparcia a udaje że jest okej i pociesza tylko mnie a przecież to dotyczy nas obojga więc staram się też mówić że nam się uda a nie płakać że nigdy nie będę mamą bo tak samo jak ja chcę być mamą on chce być tatą.
Takie wysokie amh świadczy tylko o Policystycznych jajnikach. To jest nie wiarygodny wynik. Bo policystyczne jajniki mają wpływ na normy w tym wyniku.Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Szpacza223 wrote:Okej coś na pewno w tym jest. Jedyny plus że moje amh to 16.5 (stan na marzec) wiec mam jeszcze tego trochę i przynajmniej tym się nie martwię. Ja clo w ogóle nie miałam bo mój lekarz stwierdził że to zbyt zaawansowane pcos i clo będzie za słabe plus ponoć upośledza Endo które u mnie też nie jest jakieś spektakularne zawsze.
No nic zobaczę co mi powie następnym razem dzisiaj 3 DC wiec umowie się na następny tydzień wtorek-sroda i znów historia się powtorzy po zastrzyku wakacje wiec cieszę się bo znów głowa będzie zajęta i nie będę musiała codziennie o testowaniu.
Helcia niestety mogło się nie udać chociaż różne dzieją się cuda. Ja wczoraj miałam trochę kiepski nastrój ale mój mąż mnie słusznie w zasadzie pocieszył bo od stycznia d kwietnia chodziłam na monitoringi na własną rękę i nigdy nie miałam nawet pęcherzyka dominującego mimo ziół ojca sroki inozytolu wtedy jeszcze brałam metformine bo myślałam że coś pomoże wiec trzeba się cieszyć że w ogóle przynajmniej mam te owulację w końcu a dopiero to było najważniejsze żeby w ogóle się udało. Jak to szybko się zmieniają priorytety i zapomina się o tym co było dopiero. Także trzeba szukać pozytywów żeby nie zwariować. Polecam też podcasty akademii płodności i nie chodzi mi tu o dietę a właśnie wypowiadali się tam też mężowie jak oni przechodzili starania może łatwiej będzie zrozumieć własnych mężów.
Ja przy moim staram się nie załamywać bo prawda jest taka że on po każdym cyklu jest tak samo smutny jak ja wiec tez potrzebuje wsparcia a udaje że jest okej i pociesza tylko mnie a przecież to dotyczy nas obojga więc staram się też mówić że nam się uda a nie płakać że nigdy nie będę mamą bo tak samo jak ja chcę być mamą on chce być tatą.
Trzymam kciuki, może ten cykl będzie lepszy dla Ciebie, i mam nadzieję, że dla mnie też. Ja czekam na @ niby ma 30 lipca przyjść. W trzecim dniu cyklu mam wziąć lametta , oby ta pomogła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2021, 14:17
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Helcia wrote:Szpaczka masz rację, że oni przeżywają to tak jak my tylko tego tak nie uwydatniają. Ciężko sie powstrzymać od płaczu czasami. Ja wypłakałam się dzisiaj jak on jest w pracy, udawałam, że jest ok. Mam wolne. Wieczorem pewnie porozmawiamy, ale postaram się być silna.
Trzymam kciuki, może ten cykl będzie lepszy dla Ciebie, i mam nadzieję, że dla mnie też. Ja czekam na @ niby ma 25 lipca przyjść. W trzecim dniu cyklu mam wziąć lametta , oby ta pomogła...
Helcia kochana @ ma przyjść do Ciebie 25 lipca a dzisiaj mamy 27 . 😁😁Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Agusia94 wrote:Helcia kochana @ ma przyjść do Ciebie 25 lipca a dzisiaj mamy 27 . 😁😁
No tak, mój błąd- 30 lipca ma przyjść @ wredna ;/
Nie wiem co mi się dzisiaj plącze tak. Jak nie z cyklem głupoty napisałam to teraz z datą.. Głowa mnie dzisiaj boli od rana.
Już edytuję post i poprawiam, dzięki Agusia :*Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Helcia wrote:No tak, mój błąd- 30 lipca ma przyjść @ wredna ;/
Nie wiem co mi się dzisiaj plącze tak. Jak nie z cyklem głupoty napisałam to teraz z datą.. Głowa mnie dzisiaj boli od rana.
Już edytuję post i poprawiam, dzięki Agusia :*
Nic się Helcia nie stało 🥰 a jak glowa boli to nie ma żartow 🥰Helcia lubi tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Szpacza223 wrote:Helcia koniecznie ! U mnie lekarz bez sono hsg i badań nasienia w ogóle nie chciał zacząć stymulacji. Badania mówią że w 50 procentach wina leży po stronie mężczyzn i 50 procent u kobiet tylko tak się utarło że to kobiety mają problemy.
Mujer a jakie to suple dla mężczyzn ? Mój niby wyniki ma bardzo dobre ale ja w nie też tak wierzę i nie bo się czasem boje ze jednego dnia są dobre innego mogą być złe a że chce zmaksymalizować szansę to może bym coś mu kupiła. Ja dzisiaj 1 dzień letrozol zdecydowaliśmy z mężem że próbujemy raz jeszcze i jak coś we wrześniu zrobimy przerwę bo to będzie już 4 stymulacja zostaną nam tylko dwie... Swoją drogą wiecie dlaczego tylko 6 razy można się stymulować ? Szczególnie że jak to nie pomoże to chyba następny krok to gonadotropiny co też jest stymulacja tylko w zasadzie jeszcze silniejsza hmm...
Mój narzeczony trenuje na siłowni więc sporo suplementów ma zaleconych od trenera personalnego. Moja ginekolog poleciła nam Nucleox więc dokupiliśmy tylkp Lkarnitynę i Acetylonkarnitynę i w sumie po włączeniu tych 2 w ciągu miesiąca ruchliwość się zwiększyła. Urolog powiedział że powinno się zrobic 2 badania w odstępie ok 2-3 miesięcy i z tego wyciągnąć średniąHelcia lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj porozmawiam z mężem i spróbuję przekonać go do tego badania. To nic nie zaszkodzi, a może rzeczywiście okazać się, że dużo pomoże. Zobaczymy co powie. Trzymajcie kciuki
Agusia94, Szpacza223, Mujer lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Helcia wrote:Ja dzisiaj porozmawiam z mężem i spróbuję przekonać go do tego badania. To nic nie zaszkodzi, a może rzeczywiście okazać się, że dużo pomoże. Zobaczymy co powie. Trzymajcie kciuki
Helcia, Szpacza223 lubią tę wiadomość
-
Dawno nie pisałam co u mnie. Aktualnie jestem stymulowana gonadotropinami. W poprzednim cyklu był jeden pecherzyk 24 mm, ale nic z tego nie wyszło. W obecnym cyklu powtórka stymulacji puregonem. Dziś byłam na monitoringu i wyszłam rozczarowana i roztrzęsiona. Byłam u innego lekarza, bo mój na urlopie. Doktor nie znalazł żadnego pęcherzyka. Stwierdził, że cykl bezowulacyjny i zlecił badanie progesteronu, który wyszedł 1,06 ng/ml. Po otrzymaniu wyniku zaczął się zastanawiać, że może jednak była owulacja, tylko problem bo on nie widzi żadnego sladu w usg. Kazał od dziś brać duphaston. Jestem rozczarowana, że nie zareagowałam na gonadotropony. Szykujemy się do inseminacji w kolejnym cyklu, jeśli zdążymy zrobić wszystkie badania ustawowe, choć mój gin odradza i nakłania od razu do invitro.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2021, 16:20
Ja
Wiek:33 lata
Pcos w obrazie USG
Sonohsg✔️
3x iui nieudane
Marzec 23' start invitro
On
Wiek 35 lat -
Mujer wrote:Powiedz Mu że Ty nie będziesz brała leków na stymulację dopóki nie zrobi badania 😁 dla żadnej z nas nie jest przyjemne rozkładać nogi przed obcą osobą ale jeśli się decydujemy na dziecko to jesteśmy w tym razem
Mujer lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Dziewczyny - zgodził się, ale jak będzie miał wolne, czyli w pierwszej połowie sierpnia. Kliniki są otwarte do 20 i w soboty nawet, ale chyba musi się do tego psychicznie przygotować. Nie było tak źle jak myślałam przykro mu było, że dzisiejszy test wyszedł negatywny, widać że przeżywa bo mówił, że myślał, że będzie pozytywny...
Anika89, Mujer, Agusia94, Szpacza223 lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Mujer wrote:A jaką miałaś dawkę Letrozolu? Ile było pęcherzyków i jakiej wielkości? I kiedy robiłaś sobie zastrzyk?
-
Domma wrote:Spróbuj pregnyl!
Miałaś krzywa cukrową i insulinowa robiona?
Bądź silna ❤️ -
Hej byłam wczoraj na monitoringu.... jeden lekarz twierdzi że zrobiła mi się torbiel drugi że jest ciałko żółte i że była napewno owulacja. Zgłupiałam. Nie wiem jak dodać zdjecie abyście zobaczyły:(♣️ 2020
💔 w 6tc krwiak podkosmowkowy
* V leiden, mthfr c677T,mthfr a1298C, pai-1
*Kir bx (brak -2ds3,2ds4norm,3ds1)
*01-04/21 - clo + duphaston
♦️ 2022 -iui na 7 pęcherzykach- nieudane, laparoskopia doagnostyczna
♦️2023
*histeroskopia z biopsja cd138
💔 biochem
♠️ 2024
5 ❄️ prawidłowych
1) FET 05.10 - 😔
2) FET 05.12
5dpt i 6dpt test pozytywny
7 dpt. 12.12- beta - 79, prog - 30
9 dpt. 14.12 - beta 209, prog - 63
11 dpt. 16.12 - beta 487, prog 70
13 dpt. 18.12- beta 1182, prog 81
22 dpt 27.12 ❤️
Accofil, prolutex, magne b6, letrox, devikap, encorton, prograf, bryophyllum, aspirin cardio, neoparin, cyclogest, no spa doraznie -
Malowana lala wrote:Od 3-5 DC 2x1 tableta, od 6-9 DC 2x2 lametta. Pęcherzyki były 4 po dwa na każdym jajniku. Właściwie dokładnie nie wiem jakiej były wielkości ponieważ lekarka tylko powiedziała żeby robić wieczorem zastrzyk bo są odpowiednie.
Kurcze, to potężna dawka Letrozolu. A na mniejszych dawkach nie rosły? Może zbyt duża liczba pęcherzyków utrudnia pęknięcie. U mnie ewidentnie jeden jajnik nie pęka ale drugi ładnie zadziałał. A skoro u Ciebie były po 2 w każdym jajniku i żaden nie pękł to jest to dziwne. A na tym monitoringu ostatnim powiedział Ci gin jakiej wielkości teraz są pęcherzyki? Czy przerosły?