Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a z innej beczki próbowały któreś z Was tego kubeczka ferti lily czy tych żeli wspomagających?
Gdzieś nacięłam się na wątek z wykorzystaniem w zamian kubeczka menstruacyjnego- tak się zassał, że myślałam, że go nie wyjmę (nigdy więcej), a teraz rozważam to bo wygląda mniej groźnie ?
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/kubeczek-menstruacyjny-pomoc-przy-staraniach,18440,69.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2023, 10:03
🙋27
👨🦱27
4 rok starań 💪
7 rok bez anty
🙋Hiperprolaktynemia, insulinooporność, niedobór wit. D, mutacja MTHFR, AMH: 3.18ng/ml, V Leiden- nie wykryto, Protrombina- nie wykryto, Kariotypy- prawidłowe
-2021-2022- naprotechnologia ._.
-04.07.23- badanie drożności jajowodów- drożne
04-08.2023-Histeroskopia- prawidłowa
-suple/leki
-31.07.2023-04.08.2023 -cykl stymulowany
-07.08.2023-cykl stymulowany
-12-21.08.2023- -II-
-24.08-29.08.2023 -II- 05-09-17.09.2023-II-
-18.09-15.10.2023- przerwa
-16.10.2023- IUI
-9.02.2024- punkcja
-14.02.2024- IVF ET
👨🦱 Morfologia plemników 2%, żylaki powrózka nasiennego, HBA:66%
pomiar stresu oksydacyjnego: 0.34
-suplementacja -
Pala34 wrote:Hej. Jak długo utrzymywał się wam ból piersi po Ovitrelle? I czy któraś tutaj miała dużo ilość śluzu lekko kremowy?
Mnie np w ogóle nie bolą piersi odkąd mam stymulację na lamentta i Ovitrelle. Ani po lekach ani przed @.
Co do śluzu pojawia się go więcej kilka dni po Ovitrelle.Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
Starania od 2022 w klinice:
1. Lametta
2. Lametta + ovitrelle
3. Lametta + ovitrelle
4. Lametta + ovitrelle + bemfola
5. Lametta + ovitrelle + bemfola
6. Lametta + ovitrelle + bemfola
07.24 kwalifikacja do programu InVitro
08.24 start stymulacji?
Naturalny cud:
06.08 Beta 754,01 - 32dc
08.08 Beta 1504,12 -34 dc
5t+6d mamy ❤
-
Tika wrote:Mnie np w ogóle nie bolą piersi odkąd mam stymulację na lamentta i Ovitrelle. Ani po lekach ani przed @.
Co do śluzu pojawia się go więcej kilka dni po Ovitrelle.
Dziewczyny nie ma co (niestety) nakręcać się na objawy śluz/ ból piersi/ zaparcia/ mdłości i etc. Ovitrelle robi tego "psikusa", że można czuć się ciążowo. Po 1 stymulacji miałam wypisz wymaluj objawy takie, że moja mama skakała z radości...plus test pozytywny po 12 jak i 13 dniu po ovitrelle- cholerstwo w moczu utrzymuje się u mnie do 14 dnia (zapewne wina obniżonego przesączania kłebuszkowego moje nerki za wolno to mielą). Dodatkowy prog też dołożył swoje trzy grosze. Do czego zmierzam, nie analizujcie wszystkich objawów, bo a) ześwirujecie, b)potem zawód zaboli 2x bardziej. c) każda jest inna każda inaczej zaczyna i kończy cykl każda ma inny śluz i jego ilość i więc czasem nie warto się nakręcać.
Nie jestem pesymistką ale na prawdę nie ma co się doszukiwać objawów przy cyklach wspomaganych lekami. Już się nauczyłam, że trzeba siąść na tyłku ochłonąć i czekać. ._.
Tika, kasia lubią tę wiadomość
🙋27
👨🦱27
4 rok starań 💪
7 rok bez anty
🙋Hiperprolaktynemia, insulinooporność, niedobór wit. D, mutacja MTHFR, AMH: 3.18ng/ml, V Leiden- nie wykryto, Protrombina- nie wykryto, Kariotypy- prawidłowe
-2021-2022- naprotechnologia ._.
-04.07.23- badanie drożności jajowodów- drożne
04-08.2023-Histeroskopia- prawidłowa
-suple/leki
-31.07.2023-04.08.2023 -cykl stymulowany
-07.08.2023-cykl stymulowany
-12-21.08.2023- -II-
-24.08-29.08.2023 -II- 05-09-17.09.2023-II-
-18.09-15.10.2023- przerwa
-16.10.2023- IUI
-9.02.2024- punkcja
-14.02.2024- IVF ET
👨🦱 Morfologia plemników 2%, żylaki powrózka nasiennego, HBA:66%
pomiar stresu oksydacyjnego: 0.34
-suplementacja -
Luna96 wrote:Dziewczyny nie ma co (niestety) nakręcać się na objawy śluz/ ból piersi/ zaparcia/ mdłości i etc. Ovitrelle robi tego "psikusa", że można czuć się ciążowo. Po 1 stymulacji miałam wypisz wymaluj objawy takie, że moja mama skakała z radości...plus test pozytywny po 12 jak i 13 dniu po ovitrelle- cholerstwo w moczu utrzymuje się u mnie do 14 dnia (zapewne wina obniżonego przesączania kłebuszkowego moje nerki za wolno to mielą). Dodatkowy prog też dołożył swoje trzy grosze. Do czego zmierzam, nie analizujcie wszystkich objawów, bo a) ześwirujecie, b)potem zawód zaboli 2x bardziej. c) każda jest inna każda inaczej zaczyna i kończy cykl każda ma inny śluz i jego ilość i więc czasem nie warto się nakręcać.
Nie jestem pesymistką ale na prawdę nie ma co się doszukiwać objawów przy cyklach wspomaganych lekami. Już się nauczyłam, że trzeba siąść na tyłku ochłonąć i czekać. ._.
Taaak, zgadzam się. Dlatego ja poczekam z testowaniem do pierwszego dnia planowanej miesiączki, albo jak się będzie spóźniać. Śluz płata figle w tym cyklu, raz jest, raz nie ma, raz jest przezroczysty, raz kremowy, raz bardziej gęsty, raz mniej. Piersi teraz dopiero oszalały, robią się ogromne. Brzuch mnie boli. Ale wiem że jesteśmy wyczulone na wszystko, szczególnie jak przebiega inaczej niż w poprzednim nieudanym cyklu. Ciężko nie fisiować, ale też mam podobne wnioski jak Ty.
Luna96 lubi tę wiadomość
👩 32 -PCOS (AMH 10.2), niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 33 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021
3 nieudane inseminacje
12.05 rozpoczęcie💉
20.05 kontrola - po 15 🥚 na jajnik, rozmiary między 11 a 15mm
24.05 - punkcja
29.05 mamy 3 zarodki: 4AA❄️4AA❄️4BB❄️
17.06 transfer 🙏❤️ estradiol: 394,66 ; progesteron: 74,68 ng/ml
19.06 progesteron: 120 ng/ml
22.06 progesteron: 219 ng/ml
7dpt progesteron 154 ng/ml, beta hcg 97.5 🥹
9dpt progesteron: 61,29 ng/ml, beta 177,850 mIU/ml
11dpt progesteron: 80 ng/ml, beta hcg 395 ng/ml
13dpt progesteron 82ng/ml, beta 1093,350
15dpt progesteron 80ng/ml, beta 2537
17dpt progesteron 54ng/ml, beta hcg 5321,780 ❤️
20
21dpt progesteron 48,88 ng/ml, beta hcg 13334 ❤️
24dpt mamy serduszko ❤️
-
kasia wrote:Taaak, zgadzam się. Dlatego ja poczekam z testowaniem do pierwszego dnia planowanej miesiączki, albo jak się będzie spóźniać. Śluz płata figle w tym cyklu, raz jest, raz nie ma, raz jest przezroczysty, raz kremowy, raz bardziej gęsty, raz mniej. Piersi teraz dopiero oszalały, robią się ogromne. Brzuch mnie boli. Ale wiem że jesteśmy wyczulone na wszystko, szczególnie jak przebiega inaczej niż w poprzednim nieudanym cyklu. Ciężko nie fisiować, ale też mam podobne wnioski jak Ty.
Wydaje mi się że te pierwsze cykle są najbardziej stresujące. Potem się człowiek zaczną przyzwyczajać i mniej stresować. Sama widzę to po sobie.
Luna96 lubi tę wiadomość
Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
Starania od 2022 w klinice:
1. Lametta
2. Lametta + ovitrelle
3. Lametta + ovitrelle
4. Lametta + ovitrelle + bemfola
5. Lametta + ovitrelle + bemfola
6. Lametta + ovitrelle + bemfola
07.24 kwalifikacja do programu InVitro
08.24 start stymulacji?
Naturalny cud:
06.08 Beta 754,01 - 32dc
08.08 Beta 1504,12 -34 dc
5t+6d mamy ❤
-
Luna96 wrote:Dziewczyny nie ma co (niestety) nakręcać się na objawy śluz/ ból piersi/ zaparcia/ mdłości i etc. Ovitrelle robi tego "psikusa", że można czuć się ciążowo. Po 1 stymulacji miałam wypisz wymaluj objawy takie, że moja mama skakała z radości...plus test pozytywny po 12 jak i 13 dniu po ovitrelle- cholerstwo w moczu utrzymuje się u mnie do 14 dnia (zapewne wina obniżonego przesączania kłebuszkowego moje nerki za wolno to mielą). Dodatkowy prog też dołożył swoje trzy grosze. Do czego zmierzam, nie analizujcie wszystkich objawów, bo a) ześwirujecie, b)potem zawód zaboli 2x bardziej. c) każda jest inna każda inaczej zaczyna i kończy cykl każda ma inny śluz i jego ilość i więc czasem nie warto się nakręcać.
Nie jestem pesymistką ale na prawdę nie ma co się doszukiwać objawów przy cyklach wspomaganych lekami. Już się nauczyłam, że trzeba siąść na tyłku ochłonąć i czekać. ._.
Ja się nie doszukuje objawów tylko pytam czy to jest normalne po Ovitrelle i bemfoli bo brałam je pierwszy raz. Przed ten byłam stymulowana sama lametta. -
Tika wrote:Wydaje mi się że te pierwsze cykle są najbardziej stresujące. Potem się człowiek zaczną przyzwyczajać i mniej stresować. Sama widzę to po sobie.
To jest mój j 1 miesiąc stymulacji lametta, bemfola i Ovitrelle dlatego tak dopytuje. Przed ten miałam sama lamette tylko przez 4 miesiące i 2 miesiące przerwy. -
Pala34 wrote:To jest mój j 1 miesiąc stymulacji lametta, bemfola i Ovitrelle dlatego tak dopytuje. Przed ten miałam sama lamette tylko przez 4 miesiące i 2 miesiące przerwy.
No to witaj w klubie.objawami, mam ten sam, zestaw teraz. Kto pyta nie błądzi. U mnie mam wrażenie że każdy cykl inaczej wygląda 😅 z objawamiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2023, 16:25
Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
Starania od 2022 w klinice:
1. Lametta
2. Lametta + ovitrelle
3. Lametta + ovitrelle
4. Lametta + ovitrelle + bemfola
5. Lametta + ovitrelle + bemfola
6. Lametta + ovitrelle + bemfola
07.24 kwalifikacja do programu InVitro
08.24 start stymulacji?
Naturalny cud:
06.08 Beta 754,01 - 32dc
08.08 Beta 1504,12 -34 dc
5t+6d mamy ❤
-
Tika wrote:No to witaj w klubie.objawami, mam ten sam, zestaw teraz. Kto pyta nie błądzi. U mnie mam wrażenie że każdy cykl inaczej wygląda 😅 z objawami
No właśnie dlatego dopytuje 😅. Teraz doszedł mi ogromny apetyt przy tym zestawie leków i ból piersi,a przy samej lamettcie czułam tylko jajniki i miałam mniej śluzu -
Hej dziewczyny, przedwczoraj jak byłam u lekarza i zrobil mi cytologie to po niej lekko krwawiłam ale potem przeszło. A dzisiaj widziałam lekkie plamienie na majtkach. Czy to może jeszcze być pozostałość po badaniu czy krwawienie implantacyjne? dodam, że badanie było całkowicie bezbolesne. jestem 8 dni po owulacjiStarania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Cześć. Jestem tu nowa . Przede mną pierwszy monitoring.
Dziś 3 dzień brania lametty.
W poniedziałek monitoring.
Jak często się jeździ na monitoring? Czy zaszczyk wsiąść ze sobą? Czy to jeszcze nie czas?
Jak to wogole wygląda. Byłam tak zestresowana że mało co pamiętam co mi gin mówił? -
Hej, witamy w naszym gronie. Każdy lekarz inaczej do tego podchodzi. Dużo zależy tez od tego jak reagujesz na leki. Ja osobiście na typowe monitoringi wcale nie jeżdżę. Jestem w 4 cyklu a byłam u lekarza tylko 2 razy od początku stymulacji, i to nie przed owulacją żeby sprawdzić pecherzyki tylko po żeby sprawdzić czy była owulacja. A tak to tylko kontrola testami owulacyjnymi i mi to wystarcza. Nie wyobrażam sobie często jeździć na monitoringi. Nie dość że kasa to jeszcze 60km mam do lekarza. On specjalnie tez nie chce mnie fatygować. Ale wiem, że dużo dziewczyn jeździ często. Jak jest taka potrzeba to jak najbardziej.Kika1543 wrote:Cześć. Jestem tu nowa . Przede mną pierwszy monitoring.
Dziś 3 dzień brania lametty.
W poniedziałek monitoring.
Jak często się jeździ na monitoring? Czy zaszczyk wsiąść ze sobą? Czy to jeszcze nie czas?
Jak to wogole wygląda. Byłam tak zestresowana że mało co pamiętam co mi gin mówił?
Domi94 lubi tę wiadomość
Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Milena96 wrote:Hej dziewczyny, przedwczoraj jak byłam u lekarza i zrobil mi cytologie to po niej lekko krwawiłam ale potem przeszło. A dzisiaj widziałam lekkie plamienie na majtkach. Czy to może jeszcze być pozostałość po badaniu czy krwawienie implantacyjne? dodam, że badanie było całkowicie bezbolesne. jestem 8 dni po owulacji
Milena96 mogły być to pozostałości po badaniu i równie dobrze implatacja. Przecież nikt jednoznacznej odpowiedzi niestety Ci nie udzieli. Już nie dużo Ci zostało do testowania i wiem kochana że ten czas się niemiłosiernie ciągnie. Trzymam kciuki ✊✊
Milena96 lubi tę wiadomość
Nasza Kornelka przyszła na świat 05.01.2022r i jest naszym całym światem. 🙂
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" -
Milena96 wrote:Hej dziewczyny, przedwczoraj jak byłam u lekarza i zrobil mi cytologie to po niej lekko krwawiłam ale potem przeszło. A dzisiaj widziałam lekkie plamienie na majtkach. Czy to może jeszcze być pozostałość po badaniu czy krwawienie implantacyjne? dodam, że badanie było całkowicie bezbolesne. jestem 8 dni po owulacji
jak najbardziej plamienie może się pojawić po drapaniu tą "szczoteczką" jeśli jeszcze współżyłaś to mogłaś to podrażnić.
Milena96 lubi tę wiadomość
🙋27
👨🦱27
4 rok starań 💪
7 rok bez anty
🙋Hiperprolaktynemia, insulinooporność, niedobór wit. D, mutacja MTHFR, AMH: 3.18ng/ml, V Leiden- nie wykryto, Protrombina- nie wykryto, Kariotypy- prawidłowe
-2021-2022- naprotechnologia ._.
-04.07.23- badanie drożności jajowodów- drożne
04-08.2023-Histeroskopia- prawidłowa
-suple/leki
-31.07.2023-04.08.2023 -cykl stymulowany
-07.08.2023-cykl stymulowany
-12-21.08.2023- -II-
-24.08-29.08.2023 -II- 05-09-17.09.2023-II-
-18.09-15.10.2023- przerwa
-16.10.2023- IUI
-9.02.2024- punkcja
-14.02.2024- IVF ET
👨🦱 Morfologia plemników 2%, żylaki powrózka nasiennego, HBA:66%
pomiar stresu oksydacyjnego: 0.34
-suplementacja -
Kika1543 wrote:Cześć. Jestem tu nowa . Przede mną pierwszy monitoring.
Dziś 3 dzień brania lametty.
W poniedziałek monitoring.
Jak często się jeździ na monitoring? Czy zaszczyk wsiąść ze sobą? Czy to jeszcze nie czas?
Jak to wogole wygląda. Byłam tak zestresowana że mało co pamiętam co mi gin mówił?
monitoring miałam 10-11 dc po zakończeniu brania lametty żeby sprawdzić jak pęcherzyki przyrastają i wtedy lekarz mówi kiedy wziąć zastrzyk
potem wizyta kontrolna 2-4 dni po zastrzyku żeby sprawdzić czy to pękło czy nie (obecność płynu Douglasa i tp)
a ogólna wizyta po całym faszerowaniu lekami odbyła się w przewidywalny dzień miesiączki żeby sprawdzić jak tam jajniki.
Tak jak Milena 96 wspomniała trochę z tym zachodu, ja kontrolowałam testami + pomiary temperatury termometrem dopochwowym.🙋27
👨🦱27
4 rok starań 💪
7 rok bez anty
🙋Hiperprolaktynemia, insulinooporność, niedobór wit. D, mutacja MTHFR, AMH: 3.18ng/ml, V Leiden- nie wykryto, Protrombina- nie wykryto, Kariotypy- prawidłowe
-2021-2022- naprotechnologia ._.
-04.07.23- badanie drożności jajowodów- drożne
04-08.2023-Histeroskopia- prawidłowa
-suple/leki
-31.07.2023-04.08.2023 -cykl stymulowany
-07.08.2023-cykl stymulowany
-12-21.08.2023- -II-
-24.08-29.08.2023 -II- 05-09-17.09.2023-II-
-18.09-15.10.2023- przerwa
-16.10.2023- IUI
-9.02.2024- punkcja
-14.02.2024- IVF ET
👨🦱 Morfologia plemników 2%, żylaki powrózka nasiennego, HBA:66%
pomiar stresu oksydacyjnego: 0.34
-suplementacja -
Kika1543 wrote:Cześć. Jestem tu nowa . Przede mną pierwszy monitoring.
Dziś 3 dzień brania lametty.
W poniedziałek monitoring.
Jak często się jeździ na monitoring? Czy zaszczyk wsiąść ze sobą? Czy to jeszcze nie czas?
Jak to wogole wygląda. Byłam tak zestresowana że mało co pamiętam co mi gin mówił?
Hej. Mi lekarz kazał być między 10-15dniem cyklu by sprawdzić czy są pęcherzyki. Ale to każdy lekarz inwidualnie ustala z pacjentka -
Hej. O dziecko staramy się od ponad 4 lat. U męża nasienie w porządku. Początkowo brak pęcherzyków - brałam clo i niby pomogło, pęcherzyki były, owolacja również. Doszło później ovitrelle, bo może przyczyną braku ciąży był niepękające pęcherzyk. Niestety to również nie przyniosło efektu. Potem szukanie innego lekarza, i jeszcze innego... Następnie sonoHSG - podejrzenie niedrożności jednego jajowodu. Liczne badania laboratoryjne, ostatecznie ginekolog stwierdził insulinoopornosc, hiperprolaktynemia, TSH i FT3/4 niby w normie ale biorę Letrox, by wyniki były bliżej nominału. Od marca zaczęłam stymulację lametta, co jakiś czas mam zmieniany schemat (3-5, 3-7,3-9 DC, 2x2, 1x1,2x1), bo nadal nie ma oczekiwanego efektu (ciąży). Oprócz tego Sildenafil na poprawę Endo, estrogen w sprayu w pierwszej fazie i luteina w drugiej fazie cyklu. Ale nadal nic ... Powoli już mam dość
Dwa cykle temu byłam na udrożnieniu jajowodów w Lublinie, niby wszystko się udało i zostały udrożnione, jednak później byłam u innego lekarza na konsultacji który stwierdził, że to i tak nie gwarantuje że są drozne, że najlepiej laparoskopia... A teraz byłam u gina na monitoringu w 11dc i brak pęcherzyka dominującego
Tracę nadzieję na zostanie mamą...zastanawiam się czy kontynuować ten sposób, czy próbować innych metod typu inseminacja czy invitro.👩🏽💼31 👨🏼💼33
Starania od 2019
Leczenie u naprotechnologa od 2022
02.10.23 💔 7/8 tydz.
Luty 2024 kolejna nadzieja ⏸️🤗
Termin wg OM 18.10
Leki: Acard, heparyna, progesteron, siofor xr, insulina, lewotyroksyna, jod, Wit. D3, Wit. B12, actifolin
-
Hej, 4 lata to już sporo. A jak długo starcie się z pomocą lekarzy? Nie jestem pewna czy takie zmiany dawkowania lametty są okej. W sensie jeśli miałaś po lametcie owulacje to nie powinno być potrzeby zmiany dawki. To, że nie ma jeszcze ciąży to nie musi wynikać z leków. No chyba, że tej owulacji nie miałaś mimo brania leków. Moja przyjaciółka tak miała, że niestety nie reagowała za dobrze na letrozol i niestety zaproponowali jej jedynie in vitro. W jakim mieście się leczysz? Bo jakbyś była z Wielkopolski to bym Ci mogła polecić mojego profesora. Świetny facet.Marta1993 wrote:Hej. O dziecko staramy się od ponad 4 lat. U męża nasienie w porządku. Początkowo brak pęcherzyków - brałam clo i niby pomogło, pęcherzyki były, owolacja również. Doszło później ovitrelle, bo może przyczyną braku ciąży był niepękające pęcherzyk. Niestety to również nie przyniosło efektu. Potem szukanie innego lekarza, i jeszcze innego... Następnie sonoHSG - podejrzenie niedrożności jednego jajowodu. Liczne badania laboratoryjne, ostatecznie ginekolog stwierdził insulinoopornosc, hiperprolaktynemia, TSH i FT3/4 niby w normie ale biorę Letrox, by wyniki były bliżej nominału. Od marca zaczęłam stymulację lametta, co jakiś czas mam zmieniany schemat (3-5, 3-7,3-9 DC, 2x2, 1x1,2x1), bo nadal nie ma oczekiwanego efektu (ciąży). Oprócz tego Sildenafil na poprawę Endo, estrogen w sprayu w pierwszej fazie i luteina w drugiej fazie cyklu. Ale nadal nic ... Powoli już mam dość
Dwa cykle temu byłam na udrożnieniu jajowodów w Lublinie, niby wszystko się udało i zostały udrożnione, jednak później byłam u innego lekarza na konsultacji który stwierdził, że to i tak nie gwarantuje że są drozne, że najlepiej laparoskopia... A teraz byłam u gina na monitoringu w 11dc i brak pęcherzyka dominującego
Tracę nadzieję na zostanie mamą...zastanawiam się czy kontynuować ten sposób, czy próbować innych metod typu inseminacja czy invitro.Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Marta1993 a bierzesz coś na zbicie prolaktyny lub insulinoodporność? Moje doświadczenia ze stymulacją były takie, że dobrze reagowałam na mix clostylbegyt + gonal/bemfola, ale udało się dopiero po podaniu domacicznie środka na wzrost endometrium. Wcześniej 5 stymulacji nie przyniosło efektu. Czasem potrzeba zmienić lek, czasem zaleczyć inne dolegliwości, podziałać z dietą i suplementacją. Pewnie najlepiej jakbyś znalazla lekarza, którzy spojrzy na Ciebie holistycznie. Nie polecę niekogo w rejonie Lublina, ale pewnie znajdziesz tu wątek z dziewczynami bliżej tego obszaru, może tam kogoś polecą.PCOS, starania o drugiego 👶🏼
-
Milena96 wrote:Hej, 4 lata to już sporo. A jak długo starcie się z pomocą lekarzy? Nie jestem pewna czy takie zmiany dawkowania lametty są okej. W sensie jeśli miałaś po lametcie owulacje to nie powinno być potrzeby zmiany dawki. To, że nie ma jeszcze ciąży to nie musi wynikać z leków. No chyba, że tej owulacji nie miałaś mimo brania leków. Moja przyjaciółka tak miała, że niestety nie reagowała za dobrze na letrozol i niestety zaproponowali jej jedynie in vitro. W jakim mieście się leczysz? Bo jakbyś była z Wielkopolski to bym Ci mogła polecić mojego profesora. Świetny facet.
Ja chętnie poznam tego prof. Z Wielkopolski. Poznań czy inne miasto?
Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
Starania od 2022 w klinice:
1. Lametta
2. Lametta + ovitrelle
3. Lametta + ovitrelle
4. Lametta + ovitrelle + bemfola
5. Lametta + ovitrelle + bemfola
6. Lametta + ovitrelle + bemfola
07.24 kwalifikacja do programu InVitro
08.24 start stymulacji?
Naturalny cud:
06.08 Beta 754,01 - 32dc
08.08 Beta 1504,12 -34 dc
5t+6d mamy ❤
