Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Chick wrote:6 cykli stymulowanych clo + menopur. W ostatnim 6 cyklu nic mi nie urosło i lekarz stwierdził, że już wystarczy tej kombinacji, ponieważ uodporniłam się na te leki.
Efta, 8 cykli na mega dawce to naprawdę dużo. Może też już się uodporniłaś?
Widzę po wykresie, że miałaś inseminację w tym miesiącu. Więc widocznie się nie uodporniłaś, bo jajeczko urosło
! Trzymam kciuki!
efta lubi tę wiadomość
31 lat
PCOS, AMH 22, niedoczynność tarczycy.
Mąż wyniki OK.
09.2016, 1 IUI
12.2016, 2 IUI
01.2017, 3 IUI -
Chick wrote:6 cykli stymulowanych clo + menopur. W ostatnim 6 cyklu nic mi nie urosło i lekarz stwierdził, że już wystarczy tej kombinacji, ponieważ uodporniłam się na te leki.
Efta, 8 cykli na mega dawce to naprawdę dużo. Może też już się uodporniłaś?
ja na reakcję laku nie narzekam, no mogłyby rosną np 2 pęcherzyki, a nie za każdym razem jeden ale ważne, że w ogóle rosną. (tylko raz w 3 albo 4 cyklu urosły mi 4 z czego 3 pękły ale i tak się nie udało).
wiem , że biorąc clo trzeba robić przerwy.
a u ciebie skoro przestałaś reagować to faktycznie może warto przerwę zrobić.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Tak mam, prawie zawsze. Dwa cykle były takie, że pęcherzyk urósł, ale mimo ovitrelle nie pękł.Miśkowa wrote:Ehh Bikini nie pocieszasz... ale masz owulację po stymulacji? Tylko naturalne cykle leżą?05.2013 rok pierwsze poronienie
10.2015 HSG, jajniki drożne
02.2016 rok ciąża biochemiczna
I IUI 28.09.2016
II IUI 31.10.2016
starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
dalej czekamy... -
Taťk mam, prawie zawsze. Dwa cykle były takie, że pęcherzyk urósł, ale mimo ovitrelle nie pękł.Miśkowa wrote:Ehh Bikini nie pocieszasz... ale masz owulację po stymulacji? Tylko naturalne cykle leżą?05.2013 rok pierwsze poronienie
10.2015 HSG, jajniki drożne
02.2016 rok ciąża biochemiczna
I IUI 28.09.2016
II IUI 31.10.2016
starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
dalej czekamy... -
Hej dziewczyny nie było mnie kilka dni, ale dopadła mnie cholerna grypa żołądkowa, dwa dni miałam wyjęte z życia, a wczoraj dochodzilam do siebie. Makabra
Witaj Chic
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Chick ja miałam przerwy ale one wynikały albo z tego że musiałam dorobić jeszcze jakieś badania albo wdrażaliśmy leczenie męża i mnie nie było sensu truć.
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
To dobrze że wracasz do świata żywychagape wrote:Hej dziewczyny nie było mnie kilka dni, ale dopadła mnie cholerna grypa żołądkowa, dwa dni miałam wyjęte z życia, a wczoraj dochodzilam do siebie. Makabra
Witaj Chic u nasz też szaleje jelitówka ale my póki co jesteśmy twardzi
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
agape wrote:Hej dziewczyny nie było mnie kilka dni, ale dopadła mnie cholerna grypa żołądkowa, dwa dni miałam wyjęte z życia, a wczoraj dochodzilam do siebie. Makabra
Witaj Chic
Wracaj do zdrowia
agape lubi tę wiadomość
05.2013 rok pierwsze poronienie
10.2015 HSG, jajniki drożne
02.2016 rok ciąża biochemiczna
I IUI 28.09.2016
II IUI 31.10.2016
starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
dalej czekamy... -
Dzięki dziewczynki dziś już całkiem dobrze się czujemy, bo nie wpomnialam że razem ze mną chorował mój mąż i obydwoje do dzisiaj mamy L4.
Bikini31 lubi tę wiadomość
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Witam moje drogie, mnie też obowiązki wykluczyły z życia forum, Chick witam serdecznie
Natalia ściskam najmocniej jak się da!!! Razem z Tobą liczyłam że to "ten" cykl, ale będzie dobrze zobaczysz!
Mam dla wszystkich ciekawostkę od przyjaciółki, mam nadzieję że się przyda. Przyjaciółka starała się wraz z mężem o dzidziusia, próbowali co miesiąc w dni płodne i nie wychodziło, usłyszała radę żeby zacząć starania nie od dni płodnych tylko zaraz po zakończeniu @. Zrobili tak i od razu zaszła w ciążę. Niusa sprzedała mi przed rozpoczęciem drugiego szczęśliwego cyklu. Pomyślałam sobie, że to jakiś mit, przecież to nielogiczne, nic tam nie ma więc cóż to może zmienić. Ale wiadomo, człowiek wszystkiego się chwyta. Tak więc wraz z M zaczęliśmy starania zaraz po zakończeniu @. Mit mitem, ale maleństwo jest
Jutro jadę do kliniki na pierwsze usg, w cyklu były dwa pęcherzyki więc nie wiem do końca co tam się dzieje i ile fasolek kiełkuje... Poza tym cycki jak z porcelany, dotkniesz i już masakra, mega wzdęcia od samego poczęcia a dziś zaczęły się mdłości. Czyli wszystko gra, kończymy 6 tydzień
Alisa, Bikini31, efta, Natalia01, agape lubią tę wiadomość
-
Natuś super (pewnie z tymi mdłościami to mniej) informuj nas na bieżąco, no i kto wie może rosną dwa serduszka
Natuś lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
agape wrote:Dzięki dziewczynki dziś już całkiem dobrze się czujemy, bo nie wpomnialam że razem ze mną chorował mój mąż i obydwoje do dzisiaj mamy L4.
dobrze że już ci lepiej, a wiec ewidentnie to był wirus a nie efekt uboczny brania leków
kiedy masz monitoring?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Natuś wrote:Witam moje drogie, mnie też obowiązki wykluczyły z życia forum, Chick witam serdecznie
Natalia ściskam najmocniej jak się da!!! Razem z Tobą liczyłam że to "ten" cykl, ale będzie dobrze zobaczysz!
Mam dla wszystkich ciekawostkę od przyjaciółki, mam nadzieję że się przyda. Przyjaciółka starała się wraz z mężem o dzidziusia, próbowali co miesiąc w dni płodne i nie wychodziło, usłyszała radę żeby zacząć starania nie od dni płodnych tylko zaraz po zakończeniu @. Zrobili tak i od razu zaszła w ciążę. Niusa sprzedała mi przed rozpoczęciem drugiego szczęśliwego cyklu. Pomyślałam sobie, że to jakiś mit, przecież to nielogiczne, nic tam nie ma więc cóż to może zmienić. Ale wiadomo, człowiek wszystkiego się chwyta. Tak więc wraz z M zaczęliśmy starania zaraz po zakończeniu @. Mit mitem, ale maleństwo jest
Jutro jadę do kliniki na pierwsze usg, w cyklu były dwa pęcherzyki więc nie wiem do końca co tam się dzieje i ile fasolek kiełkuje... Poza tym cycki jak z porcelany, dotkniesz i już masakra, mega wzdęcia od samego poczęcia a dziś zaczęły się mdłości. Czyli wszystko gra, kończymy 6 tydzień
Natus mit mitem, a moja pierwsza ciąża tez zaraz po @ i nie ma innej możliwości że coś mi się pomyliło bo mieszkałam w Uk a mój M w Pl więc co do dnia wiedziałam kiedy zaciazylam :p dlatego w nowym cyklu zaczynamy zaraz po @
3mam kciuki za bliźniaki :* daj znać co i jak po usg a co do mdłości koleżanka wynalazła sobie patent, koło łóżka miała malutkie krakersiki i nim wstała z łóżka to zjadala dwa i po chwili wstawala:p w taki sposób walczyła z mdlosciami porannymi :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 17:12
Natuś lubi tę wiadomość
19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
A ja dziewczyny 12dc i brzuch mnie boli na @, jajniki cisza a w piątek usg ehhh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 17:28
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Natus może będą bliźniaki
Efta na pewno wirus, dobrze że już za nami bo w sobotę mamy wesele kuzynki
Co do monitoringu to kończę ten cykl i jeżeli będzie nieudany to lekarz powiedział, ze wrócimy do monitoringu i poszerzymy leki.
jak narazie 21dc, objawów zero, jedynie śluz kremowy cały czas.
Flower to,ze jajniki nie bolą nie znaczy,że nie pracują
Natuś lubi tę wiadomość
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Flowwer wrote:A ja dziewczyny 12dc i brzuch mnie boli na @, jajniki cisza a w piątek usg ehhh
miejmy nadzieję, że ten ból jest tylko przejściowy i że o niczym nie świadczy. życzę udanego usg. oby był piękny tłuściutki pęcherzyk6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyHejka Dziewczyny, wróciłam od gina (15dc).
I tak owulka była - jedno jajo to 20mm pękło. Drugie nie (to 18mm) ma obecnie 24mm. Gin powiedział, że mam się tym nie martwić, do miesiączki go nie będzie.
Kolejny cykl bez Lametty! bo gin powiedział, że jajnik wygląda jakby napęczniały, nabrzmiały i nie chce go przestymulować.
Czy zdarza się, że pomimo podania Ovitrelle np. nie wszystkie jaja pękną? Czy to zaś ja mam takie "szczęście"??
A może to kwestia np. zastrzyku na pęknięcie - dawki itd.?
Dzisiaj pytałam jeszcze mojego gina o inseminację domaciczną - nie ukrywam, że rozważam to bardzo mocno.
Stwierdził, że tak ale po 3 nieudanych cyklach stymulowanych. Ale jakoś niespecjalnie pchał mnie w IUI. Powiedział, że ja w każdą ciążę zachodziłam naturalnie a IUI ma podobną skuteczność.
Natalia01, Bikini31 lubią tę wiadomość
-
Alisa super wieści. teraz tylko czekać.
Tak może tak być, że pomimo podania zastrzyku na pęknięcie nie pękną wszystkie pęcherzyki, zdarza się że może nie pęknąć żaden.
Najczesciej kiedy nie pęknie w następnym cyklu lekarz zwiększa dawkę do dwóch zastrzyków lub łączy 2 różne leki.
co do IUI daj sobie szansę na naturalsa. zaszłaś 5 razy zajdziesz i szósty.
Natuś lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyefta wrote:Alisa super wieści. teraz tylko czekać.
Tak może tak być, że pomimo podania zastrzyku na pęknięcie nie pękną wszystkie pęcherzyki, zdarza się że może nie pęknąć żaden.
Najczesciej kiedy nie pęknie w następnym cyklu lekarz zwiększa dawkę do dwóch zastrzyków lub łączy 2 różne leki.
co do IUI daj sobie szansę na naturalsa. zaszłaś 5 razy zajdziesz i szósty.
tak chyba zrobię co do IUI, po prostu jeszcze popróbujemy.
Aczkolwiek Efcia wiesz, dla mojej i mojego M psychiki spokoju byłoby to dobrym rozwiązaniem.
Ja się dziwię (ale nie kwestionuję) dlaczego gin po II cyklu na letrozolu przerywa stymulkę. Przecież wyhodowałam tylko 2 jaja więc jajnik nie został przestymulowany.
