Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny !!! To tak nie jest z tym dupkiem, jak @ ma być to będzie, mimo leków. Miałam już tak kilka razyHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
[QUOTE=Natalia011
Asik moje gratulacje rosnijcie zdrowo mogłabyś przypomnieć swoją historię pokrótce jak to u Ciebie było [/QUOTE]
Dzięki:)
Starania o ciąże 2,5 roku. Maż nasienie super, ja choroba hashimoto. 2 lata temu udało sie zaciążyć ale starcilam ciąże tydzień po spóźnionej @ (odkleiła sie kosmowka). W listopadzie tego roku zdecydowaliśmy sie na inseminacje. 1-wszą w grudniu nieudana i w styczniu druga póki co szczęśliwa. 9 lutego wszystko sie wyjaśni - wizyta u ginekologa:)Natalia01 lubi tę wiadomość
-
wombi wrote:Dziewczyny !!! To tak nie jest z tym dupkiem, jak @ ma być to będzie, mimo leków. Miałam już tak kilka razy
przy jakiej dawce?
nie zgadzam się z tym. przy mojej (dla mnie) standardowej dawce luteiny 3x100 @ nigdy nie przyszła poki nie odstawiłam leku. lekarz też mi powiedział, żeby odstawić bo inaczej nie przyjdzie. progesteron to hormon ciążowy wiec jak jest wysokie stezenie we krwi @ nie przyjdzie.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyefta wrote:przy jakiej dawce?
nie zgadzam się z tym. przy mojej (dla mnie) standardowej dawce luteiny 3x100 @ nigdy nie przyszła poki nie odstawiłam leku. lekarz też mi powiedział, żeby odstawić bo inaczej nie przyjdzie. progesteron to hormon ciążowy wiec jak jest wysokie stezenie we krwi @ nie przyjdzie.
Dupka biore 2 tabletki od 17dc. I czasem mam tak ( np. w tym cyklu) ze okres przyszedł w 26dc. - czyli dupka nie dokonczyłam.
A też mam tak i najczęściej że 26dc kończę dupka i w 28dc ( co do dnia) @. -
Co do dupka (z luteiną nie mam doświadczenia - tak wiem wiem to niby to samo ale jednak nie do końca - forma jest troszkę inna i może działać podobnie ale nie musi tak samo) to wydaje mi się, że wszystko zależy od danej jednostki, czyli indywidualnie od samej kobiety. Bo tyle się naczytałam, że dupek nie podnosi tempki - u mnie podnosił, że nie blokuje owu (u mnie blokował i Flowwer też to potwierdziła). Co prawda nie zdarzyło mi sie dostać @ podczas jego brania ale nigdy nie brałam go na tyle długo (w sensie do 14 dpo) żeby mogło tak się zdarzyć. Wiec myślę, że naprawdę nie ma co uogólniać. Każda z nas inaczej reaguje na leki - zawsze to podkreślam. Jednak jeżeli chodzi o podtrzymanie ewentualnej ciąży to dupka powinno sie brać od 3 dpo, potem zrobić test (z krwi oczywiście) i w razie negatywu odstawić (więc test wypada na 12 dpo a po 2 dniach @ i wtedy faza lutealna ma 14 dni).
Alisa, MalPog, calineczka88, Natalia01 lubią tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
efta wrote:przy jakiej dawce?
nie zgadzam się z tym. przy mojej (dla mnie) standardowej dawce luteiny 3x100 @ nigdy nie przyszła poki nie odstawiłam leku. lekarz też mi powiedział, żeby odstawić bo inaczej nie przyjdzie. progesteron to hormon ciążowy wiec jak jest wysokie stezenie we krwi @ nie przyjdzie.Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
nick nieaktualny
-
U mnie druga inseminacja zakończona oczywiście porażką.
Ciąży brak mimo 3 pęcherzyków u mnie i wzorowych parametrów u męża.
Lekarz nie chciał robić inseminacji, bo jak zwykle miałam za małe endometrium (7mm), ale mój mąż się uparł. On chyba zaczyna wierzyć w cuda, co przyznam - trochę mnie niepokoi. Nie zraziło go nawet to, że musieliśmy podpisać dokument, że zostaliśmy poinformowani, że szanse na ciążę przy takim endometrium są znacznie zmniejszone.
Tak więc wyrzuciliśmy w błoto kolejne pieniądze.
36 godzin przed inseminacją miałam robiony wlew domaciczny G-CSF - niestety nie pomógł. W poprzednim cyklu miałam skaryfikację endometrium - również nie pomogła. Wcześniej końskie dawki estrofemu+sildenafil - nawet nie drgnęło.
Został mi już tylko jakiś wlew domaciczny z osocza bogatopłytkowego - jeśli on również nie pomoże, to nie ma już więcej metod na poprawę endometrium
Jestem załamana.
Nie mając min. 8 mm nie kwalifikuję się nawet do in vitro, więc ścieżka leczenia niepłodności się dla mnie zamyka
Chcę umrzeć.
12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium -
Alisa wrote:Efciu - Wombi ma rację: jak @ ma przyjść to przyjdzie. Ja mam cykle 26-28 dni.
Dupka biore 2 tabletki od 17dc. I czasem mam tak ( np. w tym cyklu) ze okres przyszedł w 26dc. - czyli dupka nie dokonczyłam.
A też mam tak i najczęściej że 26dc kończę dupka i w 28dc ( co do dnia) @.
Alisa ja dupka biorę od 16dc, dziś 26dc lekkie plamienie jak przed @. Rano robiłam test (13dpo) - negatyw. Chyba dla świętego spokoju pojadę dziś na betę. Poranna dawkę dupka wzięłam...
Ty odstawiałaś go w 26dc, bo wtedy kończyły Ci się tabletki czy z zalecenia lekarza? -
nick nieaktualnyMalPog wrote:Alisa ja dupka biorę od 16dc, dziś 26dc lekkie plamienie jak przed @. Rano robiłam test (13dpo) - negatyw. Chyba dla świętego spokoju pojadę dziś na betę. Poranna dawkę dupka wzięłam...
Ty odstawiałaś go w 26dc, bo wtedy kończyły Ci się tabletki czy z zalecenia lekarza?
Test 13dpo jest już raczej pewny, dodatkowo plamienia świadczą o zbliżającej się @.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 10:11
-
Ennia, bardzo mu przykro Mocno Cię tulę! Wiem, że teraz masz ogromny smutek w serduszku, ale nie załamuj się. Masz dla kogo żyć, masz męża, rodzinę. W tym momencie pewnie żadne słowa nie będą pocieszeniem, ale zobaczysz chmury w końcu odejdą i znów zaświeci słońce. Będzie lepiej, bardzo Ci tego życzę :*
Ennia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Nie było mnie jakiś czas...
2 cykle stracone...
Moje pęcherzyki w jednym i drugim cyklu dziwnie się zachowują...
w 8 dc są ok 10-12 mm, a jak idę na następny monitoring to wcale nie urosły i wszystkie są mniej więcej takiej samej wielkości ;( masakra jakaś...
Wczoraj wzięłam 8 tab. Lametty (3dc). Moja gin powiedziała, że jeśli teraz się nie uda to czeka mnie IUI. Tak bardzo się boję ;(
Czuję się okropnie...boli mnie głowa, jestem strasznie zmęczona, boli mnie brzuch (chyba jajniki), a muszę siedzieć w pracy niestety...
Gratuluję z całego serca wszystkim Wam, którym się udało i trzymam kciuki za owocne starania pozostałych :*
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Ennia bardzo mocno Cię przytulam :* :* wiem co czujesz, ale nie możesz się poddawać, póki jest jeszcze cień szansy...
Ennia lubi tę wiadomość
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Jagodaaga wrote:Hej. Dziewczyny w którym dniu po LAMETTA byłyście na monitoringu????
-
Miśkowa wrote:Co do dupka (z luteiną nie mam doświadczenia - tak wiem wiem to niby to samo ale jednak nie do końca - forma jest troszkę inna i może działać podobnie ale nie musi tak samo) to wydaje mi się, że wszystko zależy od danej jednostki, czyli indywidualnie od samej kobiety. Bo tyle się naczytałam, że dupek nie podnosi tempki - u mnie podnosił, że nie blokuje owu (u mnie blokował i Flowwer też to potwierdziła). Co prawda nie zdarzyło mi sie dostać @ podczas jego brania ale nigdy nie brałam go na tyle długo (w sensie do 14 dpo) żeby mogło tak się zdarzyć. Wiec myślę, że naprawdę nie ma co uogólniać. Każda z nas inaczej reaguje na leki - zawsze to podkreślam. Jednak jeżeli chodzi o podtrzymanie ewentualnej ciąży to dupka powinno sie brać od 3 dpo, potem zrobić test (z krwi oczywiście) i w razie negatywu odstawić (więc test wypada na 12 dpo a po 2 dniach @ i wtedy faza lutealna ma 14 dni).
-
Dziękuję Dziewczyny.
W mojej sytuacji trudno jeszcze mieć nadzieję.
Wiem, że są tu osoby, które starają się dłużej i naprawdę podziwiam, że jeszcze tej nadziei nie straciły.
Ale chyba pora spojrzeć prawdzie w oczy: nie każda z nas będzie mamą.
Medycyna jest bezsilna wobec takich przypadków jak na przykład ja, a dzieci rodzą się przede wszystkim tam, gdzie ich w ogóle być nie powinno - u patologii bez żadnych problemów.
Widocznie pan bóg uważa, że dzieciom najlepiej jest w rodzinach pijackich, z przemocą i z bezmózgimi rodzicami.
Powiem Wam, że nigdy w życiu nie pójdę już do kościoła.
Mam ochotę podpalić wszystkie kościoły.
I jednocześnie jak spojrzę na to wszystko z boku - jak z uśmiechniętej, kochającej ludzi i życie dziewczyny stałam się pełną bólu i nienawiści, zmęczoną i zgorzkniałą, starą kobietą - to naprawdę żałuję, że się urodziłam.
Moje życie straciło jakikolwiek sens.
12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium -
Rossetia wrote:Cześć dziewczyny!
Nie było mnie jakiś czas...
2 cykle stracone...
Moje pęcherzyki w jednym i drugim cyklu dziwnie się zachowują...
w 8 dc są ok 10-12 mm, a jak idę na następny monitoring to wcale nie urosły i wszystkie są mniej więcej takiej samej wielkości ;( masakra jakaś...
Wczoraj wzięłam 8 tab. Lametty (3dc). Moja gin powiedziała, że jeśli teraz się nie uda to czeka mnie IUI. Tak bardzo się boję ;(
Czuję się okropnie...boli mnie głowa, jestem strasznie zmęczona, boli mnie brzuch (chyba jajniki), a muszę siedzieć w pracy niestety...
Gratuluję z całego serca wszystkim Wam, którym się udało i trzymam kciuki za owocne starania pozostałych :*
Rossetia, nie za bardzo rozumiem. Jak teraz się nie uda, to IUI?
Ale przecież Ty masz za małe pęcherzyki - inseminacja na to nie pomoże.
Raczej chyba zmiana leków wpływających na wzrost i dojrzewanie pęcherzyków?
Samej IUI nie ma się co bać. U mnie co prawda za drugim razem poszedł w ruch kulociąg, ale miałam pusty pęcherz - przy wypełnionym łatwiej wprowadzić cewnik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 10:53
12.2015 Clo
07.2016 hsg - jajowody drożne, ale poskręcane, zrosty okołojajowodowe
08.2016 IUI - bezskutecznie
09.2016 - podejrzenie endometriozy, skierowanie na laparo (termin na luty 2017)
09.2016 - endometrium znikome => odrzucenie procedury IUI
10.2016 - letrozol
12.2016-skaryfikacja endometrium -
no właśnie też tak się zastanawiałam...może źle ją zrozumiałam, bo już ze łzami w oczach jej słuchałam ;(
A są jakieś inne leki, które mogą wpłynąć na pęcherzyki?
Brałam kiedyś Clostilbegyt i teraz Lamettę.
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Hej, ja miałam IUI na endo 7,6 mm. Zasadniczo nie mam problemów z endometrium, ale Lametta przyspiesza mi wzrost pęcherzyków i owulację o kilka dni, a więc bez niej endo urosłoby jeszcze kilka mm do owu. Zobaczymy. Jeszcze kilka dni do testowania.
Ennia lubi tę wiadomość