Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPrzepraszam za ten spam oliwka, to przez przypadek...
Przykro mi bardzo, że jeden dzidziuś tak postanowil..., to na pewno jest bardzo przykre, ale jest jeszcze jeden i z tego należy się cieszyć. Przy ciąży wieloplodowej czasami niestety to się zdarza, tak mówi mój lekarz.
Na pewno będzie wszystko dobrze, tylko spokój może nas uratować 😊 i wiara. Reszta sama się potoczy własnym rytmem. -
nick nieaktualnyNie ma sprawy, po to tu jesteśmy, żeby dawać sobie wsparcie 😊. W końcu kto lepiej zrozumie kobietę jak nie druga kobieta, zwłaszcza w tych sprawach😊.
Na pewno będzie dobrze, teraz oszczędzamy się i dbamy o siebie😊. Wiem, że łatwo się doradza, sama też zastanawiałam się jak to będzie do momentu zakończenia I trymestru, ale jakoś trzeba sobie przemówić do rozsądku.
A który to tc?😊 -
nick nieaktualnyTo już niewiele zostało do tzw. bezpiecznego momentu 😊, czas szybko płynie. U mnie to 15+4, do tej pory powtarzałam sobie, że ja już wszystko zrobiłam co w mojej mocy i to pomagało. Na swoje myślenie i zachowanie mamy wpływ i możemy sobie w ten sposób pomóc. Reszta w rękach natury i tego u góry 😊.
-
nick nieaktualny
-
oliwka_9393 wrote:Zgadzam sie z Anika.
Ja dzisiaj bylam założyć karte ciąży. Kolejne usg i... okazalo się, ze miała byc dwójka bobasów, ale jeden obumarl około 2,5 tygodnia temu (w niedziele na sprzęcie szpitalnym nie bylo w ogole widać 2 pęcherzyka ciazowego...). Drugi bobas rozwija sie prawidłowo, serduszko bije 160/min I ma juz prawie 1,5 cm. Mam nadzieję, ze tak juz będzie az do września...
Kochana bardzo bolesne doświadczenie dla Ciebie, ale nie możesz się podłamac, najważniejsze ze jest drugi maluszek dla którego jesteś wszystkim i musisz dla niego funkcjonować i żyć, dbaj o siebie kochana 😚
A ja byłam na usg i wyszedł mi krwiak na szyjce macicy, maluszek jest dalej ale mimo wszystko niebezpieczne to jest, mówił lekarz ze gdyby krwawienie wystąpiło to do szpitala ale mówił ze nie musi to oznaczać końca tylko poprostu może krwiak pęknąć. Tez się obawiam choć staram się o tym nie myśleć.
- Policystyczne jajniki, długie cykle trwające 40-56 dni, mutacjaV( R2)
- 26.05.2015 córeczka z wada serca po 1,5 roku starań - zaszłam w drugim cyklu brania clo
- Od listopada 2018 starania o drugie dziecko
- I cykl z Lametta + acard 150 mg (11 dc - dwa pecherzyki po 23mmi 21mm na prawym jajniku i jeden na lewym jajniku 19mm; owulacja w 13dc, pęcherzyk pękł)
- II cykl z Lametta + acard 150mg
(10 dc jeden pęcherzyk 17mm,14 dc 21mm, 15/16dc owu, pęcherzyk pękł)
21.01.20 beta 93,4! -
Syla też mi się zrobił krwiak koło 8 tygodnia, po 4 tygodniach sam się wchłonął. Unikaj wysiłku po prostu i dużo odpoczywaj, będzie ok
Starania od maja 2018
__________________
PCOS
clo bez rezultatów 😕
08.2019 startujemy z letrozolem
I cykl - owu 17dc 🤩
II cykl - owu 19 dc
III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
37 dc - beta 2635 mlU/ml
26.11.19 jest ♥️ -
MiaK wrote:Cześć dziewczyny i gratuluję kolejnym przyszłym mamusiom 😊 ja dzisiaj testowałam i niestety nic z tego.. Znowu Jakoś mega mi przykro i powoli tracę nadziejęStarania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
majka91 wrote:Syla też mi się zrobił krwiak koło 8 tygodnia, po 4 tygodniach sam się wchłonął. Unikaj wysiłku po prostu i dużo odpoczywaj, będzie ok
Dzięki Majka troszkę mnie pocieszylas choć z 4 letnim dzieckiem w domu ciężko odpocząć chwile ale spróbuje się postarać znaleźć czas dla siebie, a czy w tym czasie seks jest chyba nie wskazany co?- Policystyczne jajniki, długie cykle trwające 40-56 dni, mutacjaV( R2)
- 26.05.2015 córeczka z wada serca po 1,5 roku starań - zaszłam w drugim cyklu brania clo
- Od listopada 2018 starania o drugie dziecko
- I cykl z Lametta + acard 150 mg (11 dc - dwa pecherzyki po 23mmi 21mm na prawym jajniku i jeden na lewym jajniku 19mm; owulacja w 13dc, pęcherzyk pękł)
- II cykl z Lametta + acard 150mg
(10 dc jeden pęcherzyk 17mm,14 dc 21mm, 15/16dc owu, pęcherzyk pękł)
21.01.20 beta 93,4! -
Syla91 wrote:Dzięki Majka troszkę mnie pocieszylas choć z 4 letnim dzieckiem w domu ciężko odpocząć chwile ale spróbuje się postarać znaleźć czas dla siebie, a czy w tym czasie seks jest chyba nie wskazany co?
My mieliśmy zakaz, szczególnie jeśli krwiak jest nisko to po stosunku może zacząć krwawić.. lepiej unikajcie do następnej wizyty.
Starania od maja 2018
__________________
PCOS
clo bez rezultatów 😕
08.2019 startujemy z letrozolem
I cykl - owu 17dc 🤩
II cykl - owu 19 dc
III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
37 dc - beta 2635 mlU/ml
26.11.19 jest ♥️ -
majka91 wrote:My mieliśmy zakaz, szczególnie jeśli krwiak jest nisko to po stosunku może zacząć krwawić.. lepiej unikajcie do następnej wizyty.
Tak właśnie myślałam, ale dziwie się ze lekarz nie mówił ale tez nie pytałam, w takim razie będzie post 😂- Policystyczne jajniki, długie cykle trwające 40-56 dni, mutacjaV( R2)
- 26.05.2015 córeczka z wada serca po 1,5 roku starań - zaszłam w drugim cyklu brania clo
- Od listopada 2018 starania o drugie dziecko
- I cykl z Lametta + acard 150 mg (11 dc - dwa pecherzyki po 23mmi 21mm na prawym jajniku i jeden na lewym jajniku 19mm; owulacja w 13dc, pęcherzyk pękł)
- II cykl z Lametta + acard 150mg
(10 dc jeden pęcherzyk 17mm,14 dc 21mm, 15/16dc owu, pęcherzyk pękł)
21.01.20 beta 93,4! -
Hej dziewczyny. Ja tylko na momencik, Darla nasza inseminacja nie doszła znowu do skutku... Nasienie było masakryczne... Nie było czego przygotować. Mam nadzieję że to tylko efekt choroby męża. Lekarz kazał powtórzyć badanie za 2 tygodnie (teraz już za tydzień) ale ja nie widzę w tym większego sensu...
-
Syla na kilku wątkach juz widzialam ciaze dziewczyn z krwiakami.. i jest z kazdym dzidziusiem wszystko oki 😊
Tylko ja pisala Majka, kazda miala zalecenie odpoczynku i takiego nie dzwigania, nie obciazania sie jakims duzym stresem. Ostatnio jedna miala z dziewczym duzy stres i krwiak pekl. Miala krwawienie, pozniej plamienie. A teraz juz jest oki..
Anika moja historia jest podobna tez zaszlam w 3 cyklu po poronieniu i jest wszystko dobrze 😊 teraz 11+4 tc 😊
Oliwka bardzo mi przykro, ale pomysl, ze ten zarodek byl silniejszy i jest, wiec zostanie i do konca ❤ musi byc dobrze ❤ ja tez mam termin na wrzesien a dokladnie 03.09 😊Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Asia jak się czujesz w ogóle? 11+4! Boże jak ten czas leci!!
joana lubi tę wiadomość
PCOS
Insulinooporność
8 cykli lametta + ovitrelle
Starania od października 2018
💔 maj 2019 (8tc)
💔 lipiec 2020 (cp 7tc)
Grudzień 2020 laparoskopia
26.05.2021 🍀 cykl naturalny
12.06 2021 ❤️ -
Abi przykro mi, że nie wyszło z tą inseminacją, a jak wcześniej wypadały badania nasienia? (przepraszam jeśli pisałaś wcześniej a ja nie pamietam..) 2 tyg to chyba rzeczywiście za krótko, żeby coś się poprawiło, pewnie trzebaby posuplementować przez kilka tygodni.
No właśnie Joana jak samopoczucie?
IzaaK a u Ciebie? Już niedługo ruszasz z kolejnymi badaniami, trzymam kciuki ✊🏼✊🏼
Starania od maja 2018
__________________
PCOS
clo bez rezultatów 😕
08.2019 startujemy z letrozolem
I cykl - owu 17dc 🤩
II cykl - owu 19 dc
III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
37 dc - beta 2635 mlU/ml
26.11.19 jest ♥️ -
Dzieki dziewczyny ❤ czuje sie dobrze. Objawy minely i zostala tylko sennosc 😊
W następny czwartek mam prenatalne 😊
Maz bedzie pierwszy raz na wizycie. Tak sie ciesze i modle, zeby bylo dobrze..
Majka a jak u Ciebie??
Izzak opowiadaj co slychac? Jak samopoczucie?
A co do czasu to sama nie wiem jak ten suwak mknie do przodu 😁Patiii lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyjoana wrote:Syla na kilku wątkach juz widzialam ciaze dziewczyn z krwiakami.. i jest z kazdym dzidziusiem wszystko oki 😊
Tylko ja pisala Majka, kazda miala zalecenie odpoczynku i takiego nie dzwigania, nie obciazania sie jakims duzym stresem. Ostatnio jedna miala z dziewczym duzy stres i krwiak pekl. Miala krwawienie, pozniej plamienie. A teraz juz jest oki..
Anika moja historia jest podobna tez zaszlam w 3 cyklu po poronieniu i jest wszystko dobrze 😊 teraz 11+4 tc 😊
Oliwka bardzo mi przykro, ale pomysl, ze ten zarodek byl silniejszy i jest, wiec zostanie i do konca ❤ musi byc dobrze ❤ ja tez mam termin na wrzesien a dokladnie 03.09 😊
Gratulacje Asiu, życzę dużo zdrówka 😊dla Ciebie i maleństwa. Nasze historie pokazują, że każda z nich prędzej czy później kończy się happy endem 😊.joana lubi tę wiadomość