X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Lucy_86 Nowa
    Postów: 2 1

    Wysłany: 17 lutego 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki, piszę do Was bo też staramy się o dzidziusua, już 3 lata, mam cykle bezowulacyjne, dostawałam clostilbegyt ale się nie udało, potem Aromek i owulacje były ale ciąży dalej brak, mąż ma wyniki dobre , mi skacze jeszcze prolaktyna i tsh. Dostałam skierowanie do szpitala na konkretne badania i laparoskopie, jutro mam się zgłosić na oddział . 3majcie kciuki...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy_86 wrote:
    Hej dziewczynki, piszę do Was bo też staramy się o dzidziusua, już 3 lata, mam cykle bezowulacyjne, dostawałam clostilbegyt ale się nie udało, potem Aromek i owulacje były ale ciąży dalej brak, mąż ma wyniki dobre , mi skacze jeszcze prolaktyna i tsh. Dostałam skierowanie do szpitala na konkretne badania i laparoskopie, jutro mam się zgłosić na oddział . 3majcie kciuki...

    Lucy_86 trzymaj się i nie poddawaj. Każdy kolejny sposób leczenia to szansa, która przybliża nas do upragnionego celu. W szpitalu wszystko sprawdza, czy są drożne jajowody, laparoskopia często pomaga w zajściu w ciążę, sama miałam taką propozycję od mojego lekarza prowadzącego i nawet byłam zapisana 2 razy na zabieg, do którego jednak nie doszło.

  • majka91 Autorytet
    Postów: 373 504

    Wysłany: 17 lutego 2020, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy_86 wrote:
    Hej dziewczynki, piszę do Was bo też staramy się o dzidziusua, już 3 lata, mam cykle bezowulacyjne, dostawałam clostilbegyt ale się nie udało, potem Aromek i owulacje były ale ciąży dalej brak, mąż ma wyniki dobre , mi skacze jeszcze prolaktyna i tsh. Dostałam skierowanie do szpitala na konkretne badania i laparoskopie, jutro mam się zgłosić na oddział . 3majcie kciuki...

    Powodzenia!!

    m3sxvfxmiwa8dz6b.png

    Starania od maja 2018
    __________________

    PCOS
    clo bez rezultatów 😕
    08.2019 startujemy z letrozolem
    I cykl - owu 17dc 🤩
    II cykl - owu 19 dc
    III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
    34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
    37 dc - beta 2635 mlU/ml

    26.11.19 jest ♥️
  • majka91 Autorytet
    Postów: 373 504

    Wysłany: 17 lutego 2020, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joana wrote:
    Dzieki dziewczyny ❤ czuje sie dobrze. Objawy minely i zostala tylko sennosc 😊
    W następny czwartek mam prenatalne 😊
    Maz bedzie pierwszy raz na wizycie. Tak sie ciesze i modle, zeby bylo dobrze..
    Majka a jak u Ciebie??

    Izzak opowiadaj co slychac? Jak samopoczucie?
    A co do czasu to sama nie wiem jak ten suwak mknie do przodu 😁

    Będzie dobrze zobaczysz :)
    Ja trochę w końcu odzyskałam energię, za to codziennie rano dramat przed pracą bo nie mam się w co ubrać 😂 odliczam do połówkowych, ostatecznie przesunęłam i mam 3.03 i jestem mega ciekawa czy potwierdzi się wersja, że to dziewczynka.

    A jak tam reszta dziewczyn? Ostatnio trochę przycichło, jakieś wizyty albo testowanie w najbliższych dniach? Za kogo jeszcze zaciskać kciuki? :)

    IzaaK lubi tę wiadomość

    m3sxvfxmiwa8dz6b.png

    Starania od maja 2018
    __________________

    PCOS
    clo bez rezultatów 😕
    08.2019 startujemy z letrozolem
    I cykl - owu 17dc 🤩
    II cykl - owu 19 dc
    III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
    34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
    37 dc - beta 2635 mlU/ml

    26.11.19 jest ♥️
  • JustynaFrog Autorytet
    Postów: 432 354

    Wysłany: 17 lutego 2020, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy_86 wrote:
    Hej dziewczynki, piszę do Was bo też staramy się o dzidziusua, już 3 lata, mam cykle bezowulacyjne, dostawałam clostilbegyt ale się nie udało, potem Aromek i owulacje były ale ciąży dalej brak, mąż ma wyniki dobre , mi skacze jeszcze prolaktyna i tsh. Dostałam skierowanie do szpitala na konkretne badania i laparoskopie, jutro mam się zgłosić na oddział . 3majcie kciuki...
    Hej. U mnie podobnie to przebiegało. Tylko ja miałam hsg bez laparoskopii, nie było takiej potrzeby. Mam ten sam problem z prolaktyna i tsh. W sumie to niby wszystko ostatnio unormowane, żadnych konkretnch problemow a ciąży nie ma. Mam nadzieję, że Tobie po laparoskopii się uda. Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze poszło.

    21.09.2020 - ❤❤
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 18 lutego 2020, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy kciuki ✊

    Majka to Ci dylemat 😁 ciekawe , a masz jakies przeczucia, ze dziewczynka lub chlopiec?

    Ja od poczatku jestem na zwolnieniu, brzuszek ciut sie pojawia😄 ale taki dylemat czy legginsy czarne czy granatowe po domu😅😂



    IzaaK lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • kluskaaa Autorytet
    Postów: 377 425

    Wysłany: 18 lutego 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny brzuszkowe :)
    bardzo się cieszę Waszym szczęściem i całym sercem życzę Wam wszystkiego co najlepsze, a także bardzo zazdroszczę, tak pozytywnie, tego że Wam się udało.
    Czuję się jednak przytłoczona jak wymieniacie się tutaj ciązowymi rewelacjami. Staram się wyciszać w internecie ciążowe koleżanki, a tu na wątku, mam wrażenie, że trochę tego za dużo ostatnio. O ile pomagamy sobie w kwestiach medycznych, psychologicznych, wsiepramy się, o tyle pewne wpisy mogą komus tu sprawiać ból. Pomyślcie o tym pisząc kolejny post.
    Nie odbierajcie tego jako atak, przecież Wy najlepiej wiecie co kobieta czuje przy bezskutecznych staraniach.
    Całuję Was i życzę miłego dnia 💚

    I procedura, II transfer, 18 listopada 2020 r. 💕age.png

    Naturalny cud❤️
    age.pngp
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 18 lutego 2020, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Droga Klusko..
    Troche nie rozumiem Twojego podejścia, ale zaraz ktoś uzna ze nie rozumiem, ze jestem w ciazy. Tylko mozesz mi obiecac, ze ta ciaze akurat donosze?
    Mysle, ze nie rozumiesz jak wazne stalysmy sie dla siebie po tylu miesiacach jak tu jestem. I nie chodzi tylko o przyszle mamusie, ale i o starajace sie, np bliska mojemu sercu Izaak. I np codziennie jak tu wchodze to czekam jak odezwie sie Koralina..
    Widac nie rozumiesz tego rodzaju relacji. Dla Ciebie "zaszlas to wypad z tego watku".
    A my tez umiemy tu doradzic swoja wiedza jak Nati czy Majka, bo kazda z nas ma miesiace czy lata leczenia za soba.
    I piszesz pozytywna zazdrosc. Daleko jest pozytywnej.
    Ja jak mialam dolek a dowiedzialam sie o ciazy Nati czy Majki to cieszylam sie jak ze swojej. Nie czulam zazdrosc tylko nadzieję, ze mi tez sie uda.
    Czyli co zaszlam to teraz mam stad odejsc? Nie odpowiadac dziewczynom jak pytaja o moja ciaze, bo ciesza sie ze mna?
    Dla Ciebie te forum to sposob na zdobycie wiedzy a nie budowanie relacji.


    Ale skoro jestesmy tak postrzegane to dziekuje.

    Zycze Ci szybkiej i szczesliwej ciazy, i zebys nie zaznala w najszczesliwszym momencie takiego "policzka". Akurat tego, ze zmienisz sie w jedna z nas gadajacych o ciąży jestem pewna. Ale moze Ciebie ominie taka podlosc.

    Powodzenia!

    Za wszystkie dziewczyny trzymam mocno kciuki ❤
    A jesli ktos chcesz wiedziec co slychac to mamy priv.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 09:54

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • kluskaaa Autorytet
    Postów: 377 425

    Wysłany: 18 lutego 2020, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Droga Joanno,
    Nie zakładaj mojej złej woli, nie chciałam nikogo urazić, każda z nas jest skarbnicą wiedzy i niesie nieocenioną pomoc tutaj, daje wskazówki, wsparcie i na pewno nie jet wskazane, abyś zamilkła. Na pewno nie to było moją intencją.
    Mnie osobiście boli to, jak czytam o tym, że możecie juz nosić ciążowe ubrania, że brzuszki rosną, bo każdego dnia zadaje sobie pytanie - dlaczego nie ja? Wiadomo, życie. Teoretycznie, skoro mi to przeszkadza, to pewnie nie powinnam wchodzić na forum i czytać, ale zanim do tego dojdzie, pomyślałam o osobach, które mogą cierpieć.

    Tu na wątku jest wciąż dużo staraczek i każda może reagować inaczej na takie tematy, a nie zapominajmy, że to wątek o stymulacji letrozolem, więc z pewnością osoby poddawane stymulacji będą tu szukały wsparcia, informacji i zaglądały. Bardzo Ci kibicowałam od kilku miesięcy, jak wszystkim dziewczynom. Choć raczej jestem cichym obserwatorem i poszukiwaczem nadziei i wiedzy, to Wasze historie śledzę zwypiekami na policzkach i nieco rozjaśniają czarne chmury w moim życiu.

    Mala_mi lubi tę wiadomość

    I procedura, II transfer, 18 listopada 2020 r. 💕age.png

    Naturalny cud❤️
    age.pngp
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 18 lutego 2020, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kluseczko temat ubran pierwszy raz dzis przemknal. Zawsze jesli byl to np temat strachu przed wizyta. A to ze pisalam po niej? Bo sa tu osoby, ktore ciesza sie ze mna i chca wiedziec czy jest oki.

    Ciesze sie, ze kibicowalas. Ale moim zdaniem to slabe, bo nasze wymiany to maly procent w porownaniu do tego ile doradzamy np na temat letrozole, bety czy ovitrelle.

    Tak czy inaczej nie bede juz tu pisac.
    Jak nazwalas to watek staraczkowy.

    Tylko, ze w ciazy juz bylam...
    Kiedy zazdroscisz komus ciazy to pomysl, ze zajscie nie oznacza zywego bobasa w ramionach za 9 miesiecy. I zajscie nie oznacza, ze za chwile znow nie bedziesz team staraczek.

    Nie mam zamiaru juz z Toba na ten temat dyskutowac. Zaznaczam to watek staraczkowy a temat o letrozole to nie jest.
    Milego dnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 09:55

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 18 lutego 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja myślę że spory na ten temat były, są i będą....

    Nie uwierzę nikomu że w temacie starań ktoś nigdy nie zazdrościł innej że "kolejny raz mi się nie udało a Zosi, Marysi czy Krysi tak"...

    Takie odczucia są normalne...

    Każda z nas może czuć się gorzej i nie raz wyrzuci z siebie gorsze emocje. Może Kluska dzisiaj poczuła że musi powiedzieć co czuje....

    Joanna napewno obawiasz się też o swojego malucha i to też jest uzasadnione ;)

    Uważam że dla wszystkich jest wystarczająco dużo miejsca :) mi np. było miło jak zobaczyłam pytanie Darli o moją inseminacje, a zapomniałam tu napisać co się wydarzyło. Miałam gorszy czas i potrzebowałam nabrać dystansu dlatego nie zaglądałam na forum za dużo... Apropo Darla, kciuki za Was cały czas :)

    Musimy się wspierać i wierzyć że każda w końcu będzie szczęśliwa...

    nimsi lubi tę wiadomość

  • MiaK Koleżanka
    Postów: 32 8

    Wysłany: 18 lutego 2020, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem miło jest czytać ze komuś się udało. W końcu każda z nas zaczynała tutaj od zera. I szczerze, dobrze że są tutaj dziewczyny którym się udało zajść w ciążę i mogą się tym z nami podzielić. To tylko pokazuje, że pomimo tyłu problemów, stymulacji, leków itd komuś się udaje. Ja, dzieki kobietkom które są już w ciąży wierzę, że mi się w końcu też uda. Naprawdę podnosicie na duchu 🙂

    majka91, joana lubią tę wiadomość

  • majka91 Autorytet
    Postów: 373 504

    Wysłany: 18 lutego 2020, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech moim zdaniem złe emocje są tu zupełnie niepotrzebne, i tak każda z nas ma swoje problemy a to powinno być bezpieczne miejsce do wygadania dla każdego.

    Szanuje zdanie kluski, ale ja osobiście przez kilkanaście miesięcy nieudanych starań wyczekiwałam właśnie pozytywnych wieści (np. od yoki, których wcześniej było tu jak na lekarstwo) i każda kolejna ciąża była dla mnie nadzieją na to, że mi też w końcu się uda.

    Wierzę więc, że są tu dziewczyny które też potrzebują tej nadziei, że uda się nie tylko zajść ale i donosić ciąże z naszymi problemami. I absolutnie nie czuję się tu nie na miejscu bo wątek jest o stymulacji letrozolem, która pozwala mi teraz cieszyć się ciąża i zawsze chętnie służę radą jeśli tylko mogę coś podpowiedzieć obecnym starającym się. Tu dziewczyny nie raz podniosły mnie na duchu więc naturalne wydaje mi się, że właśnie tu mogę im kibicować, bez względu na to czy są w ciąży czy nie.

    joana, IzaaK lubią tę wiadomość

    m3sxvfxmiwa8dz6b.png

    Starania od maja 2018
    __________________

    PCOS
    clo bez rezultatów 😕
    08.2019 startujemy z letrozolem
    I cykl - owu 17dc 🤩
    II cykl - owu 19 dc
    III cykl - owu 16 dc, II 30 dc 😍
    34 dc - beta 993.2 mlU/ml, prog 39 ng/ml
    37 dc - beta 2635 mlU/ml

    26.11.19 jest ♥️
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 18 lutego 2020, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak jak napisałam każda może mieć gorszy dzień, coś w kimś mogło pęknąć... Ja tydzień temu myślałam że świat mi się zawalił... Tak naprawdę do dzisiaj nie wiem czy coś z tego będzie... Ale jest tutaj napewno miejsce dla wszystkich.

    szamanka91 lubi tę wiadomość

  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 18 lutego 2020, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane Kobietki, bez nerwów. Mysle, ze nikomu nie służy takie stresowanie sie.
    Chociaz jestem w małym szoku 😁

    Z perspektywy czasu 2,5 roku starań o Dziecko, ten stan nadal cały czas jest w mojej głowie, nie przechodzi sie z dnia na dzien na tryb „żyli długo i szczesliwie”.
    To, ze Maleństwo we mnie zyje jest dla mnie czymś niesamowitym i nieprawdopodobnym.
    Zycze wszystkim takiego szczęśliwego zakończenia. Chociaz tak jak pisze Joana my tez mamy nadal obawy- Wy tez bedziecie mieć jak sie uda. Moja ciąża cały czas jest zagrożona, ale staram sie nie smęcić i nie narzekać.
    Nie wiem czy pamiętacie takie miesiące kiedy nie było ani jednej ciazy na tym wątku. Wszystkie narzekałyśmy, ze nie ma pozytywnych wiesci, ze przydałaby sie fala ciąż dla przełamania tego fatum.
    Skoro nagle sie zdażyło, to bedzie tak i kolejny raz.. uda sie, nie wiadomo kiedy i jak, ale dacie rade 🤗🤗🤗

    Abi, mam nadzieje, ze wyniki nasienia poprawia sie i bedziecie mogli isc zgodnie z planem. ❤️

    Tym czasem :) trzymajcie sie Staraczki ciepło. Chyba pora faktycznie ze sceny zejść. 😘

    IzaaK lubi tę wiadomość

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • Karrrcia Koleżanka
    Postów: 40 20

    Wysłany: 18 lutego 2020, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, wszystkie musimy trzymać się razem to jest pewne.

    U mnie totalna cisza, okres powinien (nie)przyjść w niedzielę. Wczoraj leżąc już na łóżku przy zamkniętych już oczach zakrecilo mi się w głowie.. trochę boli mnie od czasu do czasu podbrzusze, jajnik. Zobaczymy co to będzie, ale boję się kolejnego rozczarowania. :(

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 18 lutego 2020, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia a robilas tescik? ✊✊✊

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3221 2182

    Wysłany: 19 lutego 2020, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karrrcia wrote:
    Kochane, wszystkie musimy trzymać się razem to jest pewne.

    U mnie totalna cisza, okres powinien (nie)przyjść w niedzielę. Wczoraj leżąc już na łóżku przy zamkniętych już oczach zakrecilo mi się w głowie.. trochę boli mnie od czasu do czasu podbrzusze, jajnik. Zobaczymy co to będzie, ale boję się kolejnego rozczarowania. :(
    oho! Trzymam kciuki :) testuj?

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙
    Mamy ❄️❄️

    age.png
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3221 2182

    Wysłany: 19 lutego 2020, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w końcu 1dc! :)

    Luusia lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙
    Mamy ❄️❄️

    age.png
  • Karrrcia Koleżanka
    Postów: 40 20

    Wysłany: 19 lutego 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szamanka91 wrote:
    oho! Trzymam kciuki :) testuj?
    Testu nie robiłam chociaz kupilam i lezy w torbie. Dziś 11 dzien po owulacji. Myślicie, że już wyjdzie?

‹‹ 782 783 784 785 786 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ