Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana, ciężko mi powiedzieć, może idz do lekarza, lepiej sprawdzić co się dzieje.bez nicka wrote:hej dziewczyny,mam pytanie. W 12-13 dc miałam owulację, potwierdzone usg w 11 dc był ładny pęcherzyk, pękł w 12-13 dc bo czułam kłucie. W tych dniach też było przytulanko, 16 dc byłam na wizycie pęcherzyk pękł. Jednak 17 dc i dziś 18dc mam plamienia i nie jest to jak niektórzy piszą,że implantacyjne to kilka kropel tylko takie trochę większe ale nie wygląda na okresowe, jasno czerwone. Czy to może być nieudana implantacja? Mam niskie endometrium 5,5mm i czy to objaw tego, że nie udało się zagnieździć czy może ktoś tak miał a jednak okazało się,że jest w ciąży? Czy jednak nie ma co się łudzić....
basiunia174 lubi tę wiadomość
Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Em11 wrote:Hej, to mój pierwszy cykl z clo, miałam 4 pęcherzyki. Teraz do końca roku będę mieć przerwe, moja druga połówka jest na 6 miesięcznym kursie angielskiego i wraca tylko na weekendy. Zacznę od stycznia. Mi lekarz mówił coś o 6 miesiącach a potem przerwa musi być.
Mi lekarz powiedział, że jeśli jestem pd ciągła obserwacją to Clo można brać bez ograniczenia czasowego. Jednak zakłada się, że jeśli w ciągu 6 cykli się nie uda należy rozważyć inną metodę. Np. inseminacjeendometrioza
-
Em11 wrote:Hej, to mój pierwszy cykl z clo, miałam 4 pęcherzyki. Teraz do końca roku będę mieć przerwe, moja druga połówka jest na 6 miesięcznym kursie angielskiego i wraca tylko na weekendy. Zacznę od stycznia. Mi lekarz mówił coś o 6 miesiącach a potem przerwa musi być.
4? Ja przy 3 uslyszalam od 2 lekarzy, zeby nic nie dzialac, bo jest zbyt duze ryzyko ciazy mnogiej...
-
Moja @ po clo jest inna niż zawsze, nie ma krwi, tylko takie brązowe plamienie, pewno jeszcze mi się coś rozregulowało.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Em11 wrote:Moja @ po clo jest inna niż zawsze, nie ma krwi, tylko takie brązowe plamienie, pewno jeszcze mi się coś rozregulowało.
Miałam podobnie w zeszłym miesiącu i ciężko było mi określić czy @ juz sie zaczęła i czy zacząć brać tabletki. Ciekawe jak będzie tym razem..endometrioza
-
Basiunia 174, potem rozkręciła Ci się stnadardowa @ czy nie?Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Cześć Dziewczyny. Ja zgodnie z przypuszczeniami negatywny, na betę nawet nie idę, bo po co. Czekam na @ i zaczynam od nowa. Mam tylko problem, bo jeśli nie przyjdzie dziś to musiałaby się dobrych kilka dni opóźnić, bo inaczej nici z monitoringu i zastrzyku w tym mcu z uwagi na wyjazd. Zastanawialam się nawet czy w związku z tym nie odpuścić w tym mcu, ale szkoda mi tego czasu.
-
nick nieaktualny
-
Hej ja jestem w trakcie@, boje się że całkiem mi się hormony rozregulowały, tak jak wam pisałam do końca roku rezygnuję z clo, w pażdzierniku mam wizytę u giekologa endokrynologa, dokładniej sprawdę hormony, robiłam tylko podstawowe. Miałam naturalną owulację i chyba niepotrzebnie lekarz zapisał mi clo. Człowiek polega na ich wiedzy i doświadczeniu a tu można różnie skończyć.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Strasznie mnie ta nieudana próba z clo rOzwaliła psychicznie, nie wiem kiedy się pozbieram. Życzę wam powodzenia i lepsych efektów leczenia.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Em, wiem co czujesz. Ja naturalnie owulacji nie mam, więc dla mnie stymulacja jest niezbędna, ale niestety sama owulacja to jeszcze za mało...Ja się i pocieszam i równocześnie dołuję, że jest tyle kobiet, które mają poważniejsze problemy a jednak się udaje.
-
Jaszmurka wrote:Em, wiem co czujesz. Ja naturalnie owulacji nie mam, więc dla mnie stymulacja jest niezbędna, ale niestety sama owulacja to jeszcze za mało...Ja się i pocieszam i równocześnie dołuję, że jest tyle kobiet, które mają poważniejsze problemy a jednak się udaje.
Wiem, że nie tylko ja przez to przechodzę. Myślałam że jestem silniejsza. Mam już 32 lata. Na planowanie dziecka musiałam poczekać, mając 27 lat wykryto u mnie chłoniaka hodgkina i przeszłam przez 7 miesięczną chemioterapię, na szczęście się udało pozbyć dziada, ale teraz kolejna walka, tym razem o dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 19:13
Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
To jesteśmy w tym samym wieku.Poradziłaś sobie z chłoniakiem to z tym sobie nie poradzisz?!Dziewczyno, dasz radę!
A u mnie to najpierw było odkładanie na kiedyś, potem lekarka kompletna porażka, która wmawiała mi, że wszystko w porządku i trzeba próbować i dopiero od jakiś 7 mcy prawdziwe działanie. @ nie mam i albo mu przyjść dziś, albo wstrzymać się co najmniej kilka dni... -
My się już staramy 1,5 roku, nasienie super, mam drożne jajowody, podstawowe hormony też w normie. Naprawdę już nie mam pomysłu co może być nie tak. Powiem Ci Jaszmurko że psychicznie lepiej się trzymałam przy chemii niż teraz przy tych staraniach. Najgorsze jest to że wszyscy lekarze przez których się przewinełam mówią że nie widzą powodów żebym nie zaszła w ciąże.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Będziemy walczyć dalej, teraz zrobię sobię przerwę, sprawdzę te hormony i po nowym roku może coś drgnie.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Em11 wrote:My się już staramy 1,5 roku, nasienie super, mam drożne jajowody, podstawowe hormony też w normie. Naprawdę już nie mam pomysłu co może być nie tak. Powiem Ci Jaszmurko że psychicznie lepiej się trzymałam przy chemii niż teraz przy tych staraniach. Najgorsze jest to że wszyscy lekarze przez których się przewinełam mówią że nie widzą powodów żebym nie zaszła w ciąże.
Mi także lekarz mówił ze nie ma przeciwskazan abym zaszła naturalnie. Jednak mam endometrioze i ona nie pomaga.. Cykl za cyklem.. czekanie. . I nie wiem czy wkrótce nie zrezygnuje, bo psychicznie bardzo ciężko.endometrioza
-
Mamy pecha, inaczej nie da się tego wytłumaczyć, inne zachodzą od ręki a my mamy pod górkę.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
nick nieaktualny
