Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, niestety my również zaczynamy od początku . Po udanej pierwszej inseminacji, w 7 tygodniu na USG Pan doktor powiedział ze nie ma tętna i trzeba wywołać poronienie to był najgorszy dzień w moim życiu. Po dwóch i pół roku starań, gdy się w końcu udało, musimy walczyć od nowa
-
nick nieaktualnyKalina89 wrote:Hej dziewczyny, niestety my również zaczynamy od początku . Po udanej pierwszej inseminacji, w 7 tygodniu na USG Pan doktor powiedział ze nie ma tętna i trzeba wywołać poronienie to był najgorszy dzień w moim życiu. Po dwóch i pół roku starań, gdy się w końcu udało, musimy walczyć od nowa
-
Kalina89 wrote:Hej dziewczyny, niestety my również zaczynamy od początku . Po udanej pierwszej inseminacji, w 7 tygodniu na USG Pan doktor powiedział ze nie ma tętna i trzeba wywołać poronienie to był najgorszy dzień w moim życiu. Po dwóch i pół roku starań, gdy się w końcu udało, musimy walczyć od nowa
bardzo mi przykro 🥺🥺 my z mężem staramy sie od 4 lat. mielismy w marcu pieresza inseminacje dzisiaj zrobilam bete... czekam na wyniki. -
nick nieaktualny
-
Bezsilna;( wrote:Melduje się z domu;(
Ciąża biochemiczna ;(👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny przepraszam ze tak wbijam w wątek ale już nie wiem co i jak. Dziś z ciekawości 5dpo zrobiłam test żeby sobie sprawdzać jak schodzi ovitrelle. To moj pierwszy raz, jestem zielona. Wiem tyle ze do 14 dni nawet może być fałszywy wynik wiec jestem spokojna. Chciałam sobie z czystej ciekawości zobaczyć bo mam sporo testów😅
Moje zaskoczenie było ogromne jak sprawdziłam a tam negatywny wynik. Możliwe ??
Zrobiłam ponownie owulacyjny tym razem tez. Coś przebija na ciążowym ale 5 dni po nie powinna być wyraźna kreska druga ?
https://zapodaj.net/428a9db5fb7bd.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2022, 11:37
Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990 -
nick nieaktualnyxvwb1994 wrote:Hej dziewczyny przepraszam ze tak wbijam w wątek ale już nie wiem co i jak. Dziś z ciekawości 5dpo zrobiłam test żeby sobie sprawdzać jak schodzi ovitrelle. To moj pierwszy raz, jestem zielona. Wiem tyle ze do 14 dni nawet może być fałszywy wynik wiec jestem spokojna. Chciałam sobie z czystej ciekawości zobaczyć bo mam sporo testów😅
Moje zaskoczenie było ogromne jak sprawdziłam a tam negatywny wynik. Możliwe ??
Zrobiłam ponownie owulacyjny tym razem tez. Coś przebija na ciążowym ale 5 dni po nie powinna być wyraźna kreska druga ?
https://zapodaj.net/428a9db5fb7bd.jpg.html
Ja bym jednak czekała do 14 dni 🤷🏻♀️xvwb1994 lubi tę wiadomość
-
Agole wrote:Ja bym jednak czekała do 14 dni 🤷🏻♀️
Nam też po IUI poprzedzonym zastrzykiem kazali robić beta dopiero po 14 dniach, z testem tym bardziej bym czekała...xvwb1994 lubi tę wiadomość
od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Racja wstrzymam się już do daty okresu i zobaczę. Nie łudzę się ze nagle miało się udać ale ciekawość była dosyc mocna. ☺️ Zdaje sobie sprawę ze testowanie bez sensu na ten moment. Dziękuje dziewczyny☺️
Długo się staracie ? My z pozoru wszystko ok a nie idzie… ja mam PCOS ale mam owulacje normalne, pęcherzyk pęka. Wyniki badań tez ok, jedyne co to obniżam prolaktyne dostinexem. Od października do połowy grudnia się męczyłam z infekcjami wiec te miesiące nie liczę za mocno. Miałam monitoring owulacji z 2/3 razy, z suplementów biorę fertistim omegę 3 i olej z wiesiołka.
Moj mąż tez był się zbadać w styczniu i był na skonsultacji. Morfologia 5% i ruchliwość średnia. Niby nie powód do zmartwienia i powiedziano mu ze pół roku jeszcze mamy próbować…
Dobija mnie to wszystko a mąż już totalnie zrezygnowany. Wiem ze dziewczyny się starają latami i nasz czas jest krótki ale i tak bardzo boli i smuci jak są ciagle ciąże dookoła.Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990 -
xvwb1994 wrote:Racja wstrzymam się już do daty okresu i zobaczę. Nie łudzę się ze nagle miało się udać ale ciekawość była dosyc mocna. ☺️ Zdaje sobie sprawę ze testowanie bez sensu na ten moment. Dziękuje dziewczyny☺️
Długo się staracie ? My z pozoru wszystko ok a nie idzie… ja mam PCOS ale mam owulacje normalne, pęcherzyk pęka. Wyniki badań tez ok, jedyne co to obniżam prolaktyne dostinexem. Od października do połowy grudnia się męczyłam z infekcjami wiec te miesiące nie liczę za mocno. Miałam monitoring owulacji z 2/3 razy, z suplementów biorę fertistim omegę 3 i olej z wiesiołka.
Moj mąż tez był się zbadać w styczniu i był na skonsultacji. Morfologia 5% i ruchliwość średnia. Niby nie powód do zmartwienia i powiedziano mu ze pół roku jeszcze mamy próbować…
Dobija mnie to wszystko a mąż już totalnie zrezygnowany. Wiem ze dziewczyny się starają latami i nasz czas jest krótki ale i tak bardzo boli i smuci jak są ciagle ciąże dookoła.
My staramy się od sierpnia 2021, więc niby też niedługo. Ja mam PCOS, hiperprolaktynemię, lekką insulinoodporność, niedoczynność tarczycy i hashimoto W styczniu mieliśmy przerwę, bo mój mąż trafił do szpitala i miał zabieg na nerce, potem trochę dochodził do siebie. Teraz jestem po drugim razie stymulacji clostilbegytem, w poniedziałek 13go brałam zastrzyk ovitrelle, to był 16 dzień cyklu. Od tamtego dnia też przez 10 dni biorę dopochwowo luteinę na wywołanie okresu, bo bez tego ostatnio jest problem :< Więc pod koniec tego tygodnia będę robić test, ale jakoś kompletnie się nie nastawiam. Udało nam się współżyć raz tylko i to wieczór przed zastrzykiem, bo też dość niefortunnie wypadł Mu inny zabieg, dużo wcześniej umówiony.
Na następny cykl przechodzę na letrozol i też zrobimy zastrzyk, jak pęcherzyk odpowiednio urośnie. Teraz w dniu zastrzyku pęcherzyk miał ok 20mm.
Strasznie dłuży się ten czas od zastrzyku i też najchętniej już bym robiła test Schizuję się każdym pobolewaniem podbrzusza i w ogóle, robię się przewrażliwiona, bo wiadomo... chciałoby się, żeby to się już skończyło i zaczęło nowe
Chyba 14 dnia po zastrzyku już test powinien być wiarygodny, co? U mnie to wypadnie na weekend za tydzień. Jakoś trzeba wytrzymać👩 32 -PCOS (AMH 10.2), niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 33 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021
3 nieudane inseminacje
12.05 rozpoczęcie💉
20.05 kontrola - po 15 🥚 na jajnik, rozmiary między 11 a 15mm
24.05 - punkcja
29.05 mamy 3 zarodki: 4AA❄️4AA❄️4BB❄️
17.06 transfer 🙏❤️ estradiol: 394,66 ; progesteron: 74,68 ng/ml
19.06 progesteron: 120 ng/ml
22.06 progesteron: 219 ng/ml
7dpt progesteron 154 ng/ml, beta hcg 97.5 🥹
9dpt progesteron: 61,29 ng/ml, beta 177,850 mIU/ml
11dpt progesteron: 80 ng/ml, beta hcg 395 ng/ml
13dpt progesteron 82ng/ml, beta 1093,350
15dpt progesteron 80ng/ml, beta 2537
17dpt progesteron 54ng/ml, beta hcg 5321,780 ❤️
20
21dpt progesteron 48,88 ng/ml, beta hcg 13334 ❤️
24dpt mamy serduszko ❤️
-
Oo Kasia to my tak samo zastrzyk. U mnie 20 mm miał na wizycie i w ten sam dzień wieczorem mąż mi zastrzyk zrobił. Miałam taki stres bo to pierwszy raz. Ogólnie ginekolog powiedział ze pecherzyki pękają u mnie same ale ze można sobie spróbować cykl z ovitrelle bo ani nie zaszkodzi ani nie da gwarancji. Zdecydowałam ze kupimy i zobaczymy. Także teraz znowu to czekanie🙈
Ze współżyciem mamy na tyle dobrze ze sporo czasu spędzamy razem wiec okazja cały czas. Ja się bardziej zastanawiam czemu ja prawie nigdy nie czuje jajników. Gdyby nie monitoring owulacji to już bym siedziała zestresowana ze tam się nic nie dzieje. Gin mówi ze tak może być ze nie każda kobieta albo nie każdy cykl jest taki mocno odczuwalny.
Tez planuje testować w przyszły weekend teraz trochę ciekawość po ovitrelle mnie pokusiło sprawdzać jak mocna kreska się pokazuje. Ni ale sensu w tym nie ma. 🙈😃Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990 -
xvwb1994 wrote:Oo Kasia to my tak samo zastrzyk. U mnie 20 mm miał na wizycie i w ten sam dzień wieczorem mąż mi zastrzyk zrobił. Miałam taki stres bo to pierwszy raz. Ogólnie ginekolog powiedział ze pecherzyki pękają u mnie same ale ze można sobie spróbować cykl z ovitrelle bo ani nie zaszkodzi ani nie da gwarancji. Zdecydowałam ze kupimy i zobaczymy. Także teraz znowu to czekanie🙈
Ze współżyciem mamy na tyle dobrze ze sporo czasu spędzamy razem wiec okazja cały czas. Ja się bardziej zastanawiam czemu ja prawie nigdy nie czuje jajników. Gdyby nie monitoring owulacji to już bym siedziała zestresowana ze tam się nic nie dzieje. Gin mówi ze tak może być ze nie każda kobieta albo nie każdy cykl jest taki mocno odczuwalny.
Tez planuje testować w przyszły weekend teraz trochę ciekawość po ovitrelle mnie pokusiło sprawdzać jak mocna kreska się pokazuje. Ni ale sensu w tym nie ma. 🙈😃
Taaak, my też spędzamy dużo czasu ze sobą i pracujemy zdalnie, więc czasem go zaskoczę w ciągu dnia i jest miło i nie czuć presji "owulacyjnej" Ale teraz miał operację na przepuklinę pępkową, wypadła akurat w dzień robienia zastrzyku więc po zastrzyku już się nie udało niestety, bo był bardzo obolały. Zaczęłam suplementację proxeed women i biorę też ovarin 2x dziennie, liczę że w następnym cyklu już go porządnie zamęczę przed i po
A zastrzyk sobie robiłam sama, trzęsąc się jak galareta, to zdecydowanie nie mój klimat
Jestem ciekawa czy wytrzymam do weekendu czy już zrobię test w 11/12 dniu licząc od zastrzyku Ale może jakoś dam radę, chociaż tak jak mówię - nie nastawiam się kompletnie.👩 32 -PCOS (AMH 10.2), niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 33 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021
3 nieudane inseminacje
12.05 rozpoczęcie💉
20.05 kontrola - po 15 🥚 na jajnik, rozmiary między 11 a 15mm
24.05 - punkcja
29.05 mamy 3 zarodki: 4AA❄️4AA❄️4BB❄️
17.06 transfer 🙏❤️ estradiol: 394,66 ; progesteron: 74,68 ng/ml
19.06 progesteron: 120 ng/ml
22.06 progesteron: 219 ng/ml
7dpt progesteron 154 ng/ml, beta hcg 97.5 🥹
9dpt progesteron: 61,29 ng/ml, beta 177,850 mIU/ml
11dpt progesteron: 80 ng/ml, beta hcg 395 ng/ml
13dpt progesteron 82ng/ml, beta 1093,350
15dpt progesteron 80ng/ml, beta 2537
17dpt progesteron 54ng/ml, beta hcg 5321,780 ❤️
20
21dpt progesteron 48,88 ng/ml, beta hcg 13334 ❤️
24dpt mamy serduszko ❤️
-
A No to u mnie tez myśle ze tak za tydzień najwcześniej będzie wiarygodne. Zobaczymy 🙈🙈
Ale nie łudzę się, niby dużo serduszek wiec teoretycznie powinno pójść a jednak nigdy nic. No ale lekarz sam mówił ze nie ma reguły, jak możliwość to próbować i tyle. 🤯 ja ten zastrzyk pierwszy i pewnie póki co ostatni raz bo raczej nam go nie trzeba bo monitoring był kilka razy i było wszystko ok. Chciałabym wiedzieć dlaczego nie idzie…Ja 👩🏻1994
Staramy się od pazdziernika 2021
On 👦🏻1990 -
xvwb1994 wrote:Hej dziewczyny przepraszam ze tak wbijam w wątek ale już nie wiem co i jak. Dziś z ciekawości 5dpo zrobiłam test żeby sobie sprawdzać jak schodzi ovitrelle. To moj pierwszy raz, jestem zielona. Wiem tyle ze do 14 dni nawet może być fałszywy wynik wiec jestem spokojna. Chciałam sobie z czystej ciekawości zobaczyć bo mam sporo testów😅
Moje zaskoczenie było ogromne jak sprawdziłam a tam negatywny wynik. Możliwe ??
Zrobiłam ponownie owulacyjny tym razem tez. Coś przebija na ciążowym ale 5 dni po nie powinna być wyraźna kreska druga ?
https://zapodaj.net/428a9db5fb7bd.jpg.html -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja jestem dzisiaj 10 dzień po ovitrelle ale jeszcze czekam do weekendu z testem. Ale czuję, ze znowu się nie udało, nie czuję kompletnie nic innego :< ani objawów na okres ani na nic.👩 32 -PCOS (AMH 10.2), niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 33 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021
3 nieudane inseminacje
12.05 rozpoczęcie💉
20.05 kontrola - po 15 🥚 na jajnik, rozmiary między 11 a 15mm
24.05 - punkcja
29.05 mamy 3 zarodki: 4AA❄️4AA❄️4BB❄️
17.06 transfer 🙏❤️ estradiol: 394,66 ; progesteron: 74,68 ng/ml
19.06 progesteron: 120 ng/ml
22.06 progesteron: 219 ng/ml
7dpt progesteron 154 ng/ml, beta hcg 97.5 🥹
9dpt progesteron: 61,29 ng/ml, beta 177,850 mIU/ml
11dpt progesteron: 80 ng/ml, beta hcg 395 ng/ml
13dpt progesteron 82ng/ml, beta 1093,350
15dpt progesteron 80ng/ml, beta 2537
17dpt progesteron 54ng/ml, beta hcg 5321,780 ❤️
20
21dpt progesteron 48,88 ng/ml, beta hcg 13334 ❤️
24dpt mamy serduszko ❤️