Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
Martolina wrote:Rozumiem frustrację to są bardzo ciężkie tematy i też zwykle bardzo stresujący czas dla pary. Dobrze że macie jeszcze te dwa zarodki to też daje Wam jeszcze dwie szanse przed decyzją czy ruszacie znowu ze stymulacją czy odpuszczacie. Punkcja na żywca brzmi jak koszmar, ja nawet z narkozą źle zniosłam. A kiedy dokładnie transfer ? Cykl nowy już się zaczął ?
Finch - punkcja na żywca ponieważ szpital ma chyba za mało anastezjologów. Wcześniej przed drugą punkcja powiedziałam ze tym razem chce z narkozą,powiedzielii ze jak bedzie taka możliwość to tak. Juz nawet mialam wypelnione formularze itp, ale w dniu punkcji dowiedziałam się ze niestety nie bedzie narkozy bo nie ma anastezjologa wolnego.
Ale z tego co sie orientuję to w większości miejsc tak robią, taki system porąbany 😕
Dla mnie bardzo traumatyczne doświadczenie, w szczególności druga punkcja bo już wiedziałam jaki to ból. Ale jestem w stanie zagryźć zęby i dać radę kolejny raz. Mój mąż już niestety nie
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ola_45 wrote:Transfer w tym miesiącu, na razie czekamy na owulację 🙂
Finch - punkcja na żywca ponieważ szpital ma chyba za mało anastezjologów. Wcześniej przed drugą punkcja powiedziałam ze tym razem chce z narkozą,powiedzielii ze jak bedzie taka możliwość to tak. Juz nawet mialam wypelnione formularze itp, ale w dniu punkcji dowiedziałam się ze niestety nie bedzie narkozy bo nie ma anastezjologa wolnego.
Ale z tego co sie orientuję to w większości miejsc tak robią, taki system porąbany 😕
Dla mnie bardzo traumatyczne doświadczenie, w szczególności druga punkcja bo już wiedziałam jaki to ból. Ale jestem w stanie zagryźć zęby i dać radę kolejny raz. Mój mąż już niestety niebrzmi faktycznie bardzo traumatycznie… ale mąż z jakich względów nie daje rady tego przejść? Nie wiem, może to głupie pytanie, ja za dużej wiedzy na temat in vitro nie mam, ale to nie jest tak że on oddaje tylko nasienie?
Czy też jest poddawany jakiejś bolesnej procedurze?
Czy tylko ze względów psychicznych nie da rady przejść Twojej punkcji na żywca? -
Finch11 wrote:Rozumiem
brzmi faktycznie bardzo traumatycznie… ale mąż z jakich względów nie daje rady tego przejść? Nie wiem, może to głupie pytanie, ja za dużej wiedzy na temat in vitro nie mam, ale to nie jest tak że on oddaje tylko nasienie?
Czy też jest poddawany jakiejś bolesnej procedurze?
Czy tylko ze względów psychicznych nie da rady przejść Twojej punkcji na żywca?
No właśnie najsmieszniejsze jest to że jego jedyną rolą jest oddanie nasienia po punkcji. I ja nie rozumiem jego podejścia. Rozumiem kwestie psychiczne, strach o moje zdrowie itp. Ale kurcze, najbardziej w tym wszystkim to ja jestem obciążona i mimo wszystko jestem w stanie dać radę. A on nie. Bo on nie ma takiego parcia żeby wyszło, za wszelką cenę 🙄03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Hej dziewczyny jak wcześniej pisałam wcześniej 9 dp zastrzyku beta wynosiła 6.1 a w 11 dp wynosiła już 4.1
Odczekałam do dziś tak jak położna kazała i odstawiałam progesteron. Także czekam na okres i na nowy cykl 😊 wiem, że każdy cykl może być inny ale chociaż mniej więcej będę wiedziała kiedy mogę testować i czy ma to jakiś sens 😁👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i problemami genetycznymi.
3 cs z pomocą medyczną (aromek + mensinorm) - po HSG antybiotyk Sumamed
16.06 - HSG - prawy jajowod drożny, lewy niedrożny -
Ola_45 wrote:No właśnie najsmieszniejsze jest to że jego jedyną rolą jest oddanie nasienia po punkcji. I ja nie rozumiem jego podejścia. Rozumiem kwestie psychiczne, strach o moje zdrowie itp. Ale kurcze, najbardziej w tym wszystkim to ja jestem obciążona i mimo wszystko jestem w stanie dać radę. A on nie. Bo on nie ma takiego parcia żeby wyszło, za wszelką cenę 🙄
No to nie dziwię się Twojej frustracjiAle to tak ważny temat, że mimo musi być niestety w 100% Waszą wspólną decyzją mimo, że tak naprawdę powinno zależeć głównie od Ciebie
a widziałam, że Martolina coś pisała o tym, że myślałaś nad in vitro w Polsce. Bierzecie to ewentualnie pod uwagę jeśli teraz się nie uda? Żeby nie musieć kolejnej punkcji przechodzić na żywca?
-
Finch11 wrote:No to nie dziwię się Twojej frustracji
Ale to tak ważny temat, że mimo musi być niestety w 100% Waszą wspólną decyzją mimo, że tak naprawdę powinno zależeć głównie od Ciebie
a widziałam, że Martolina coś pisała o tym, że myślałaś nad in vitro w Polsce. Bierzecie to ewentualnie pod uwagę jeśli teraz się nie uda? Żeby nie musieć kolejnej punkcji przechodzić na żywca?
In vitro w Polsce na pewno odpada. Myślałam o dodatkowych badaniach bo tutaj mi ich w ogóle nie robią. Podstawowych badań hormonalnych to ja już bardzo dawno nie miałam. Ze 3 lata 😬 Nie wspomnę o reszcie której nie chcą mi tutaj robić. No ale temat jeszcze do ustalenia. Jak mój mąż ma takie a nie inne podejście do dalszego leczenia to i do diagnostyki w Polsce pewnie też 🙄03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ola_45 wrote:In vitro w Polsce na pewno odpada. Myślałam o dodatkowych badaniach bo tutaj mi ich w ogóle nie robią. Podstawowych badań hormonalnych to ja już bardzo dawno nie miałam. Ze 3 lata 😬 Nie wspomnę o reszcie której nie chcą mi tutaj robić. No ale temat jeszcze do ustalenia. Jak mój mąż ma takie a nie inne podejście do dalszego leczenia to i do diagnostyki w Polsce pewnie też 🙄
w takim razie jeszcze mocniej trzymam za Was kciuki ❤️
-
Finch11 wrote:A Ty Martolina już po pobraniu krwi? 🤞🏻
Tak, czekamy, chociaż wczoraj znowu miałam lekkie brązowe plamienie więc wielkich nadziei nie mam 🫣👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Martolina wrote:Tak, czekamy, chociaż wczoraj znowu miałam lekkie brązowe plamienie więc wielkich nadziei nie mam 🫣
-
Martolina 🤞🏼🤞🏼🤞🏼
Ja mam nadzieje ze te plamienia mogą wróżyć początek ciąży 🥹😘
O której spodziewasz się wyników ?Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
👱🏼♂️33 lata
HLA-C C1C2
morf.1%, koncent. 34,54 mln, ruch post. 33%, HBA 71%, fragmentacja DNA 18,61%
✅ pasożyty, helicobakter pyroli -
Laski, u mnie beta 218 🥹🥹
Migotka96, Ola_45, Paula. lubią tę wiadomość
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Martolina wrote:Laski, u mnie beta 218 🥹🥹
Martolina lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ola_45 wrote:O cholera! 🥹🥹 Gratuluję ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤗🤗🤗🤗🤗🤗🤗🤗😍😍😍😍😍😍😍🤗🤗🤗
Jeszcze to do mnie nie trafia i boję się cieszyć dopóki nie sprawdzę przyrostu 🫣 jutro zrobię drugi raz i zobaczę czy chociaż coś urosło. Byłam tak przekonana że zobaczę <2,3 po tym wczorajszym plamieniu👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Wracam kobietki do Was po przerwie
Po nieudanych stymulacjach chwila przerwy dobrze zrobiła na głowę, od najbliższego cyklu zaczynamy z nową stymulacją. Mam nadzieję, że to lato będzie łaskawe i uda się zajść w drugą ciążę.
Martolina tak się cieszę ❤️👶🏻Pierwsza ciąża 2018 (1cs Aromek + Ovitrelle)
Starania o drugie dziecko od listopada 2024
07.01.25. HSG (drożne jajowody)
11.01.25 Ovitrelle
04.02.25 🩸
❄️Luty, marzec, kwiecień - wstrzymanie stymulacji
💊Suplementacja, dieta o niskim IG, ćwiczenia, joga
🌺 Maj 2025 - powrót do stymulacji 🍀 -
Martolina wrote:Laski, u mnie beta 218 🥹🥹
O MAMUSIU! Jak ja się cieszę 🥹🥹🥹
Uwielbiam tutaj wchodzić i cieszyć się razem z Wami tymi pięknymi betkami!
Ja 16 maja jadę na histeroskopię, którą mi będzie robił dr Janowiec i mam nadzieję, że to będzie jakaś odpowiedź na te braki zapłodnienia 🙈Migotka96 lubi tę wiadomość
▫️28 lat
▫️12.2024: endometrioza III stopnia + PCOS + adenomioza
▫️01.2025: oba jajowody drożne (na lewym jajniku torbiel endometrialna)
▫️01.2025 - rozpoczęcie stymulacji Lamettą z Ovitrelle
▫️05.2025 - histeroskopia: liczne zrosty, polipy, przewlekłe zapalenie endometrium, ponowne zarośnięcie jajowodów (powtórka drożności w czerwcu)
▫️06.2025 - ponowna drożność, tym razem lipiodolem - oba jajowody drożne -
Martolina wrote:Laski, u mnie beta 218 🥹🥹
Niech piękne przyrasta 🤞🏼🤞🏼 Jesteś w ciąży ! 🥰Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
👱🏼♂️33 lata
HLA-C C1C2
morf.1%, koncent. 34,54 mln, ruch post. 33%, HBA 71%, fragmentacja DNA 18,61%
✅ pasożyty, helicobakter pyroli -
Finch11 wrote:Rozumiem
brzmi faktycznie bardzo traumatycznie… ale mąż z jakich względów nie daje rady tego przejść? Nie wiem, może to głupie pytanie, ja za dużej wiedzy na temat in vitro nie mam, ale to nie jest tak że on oddaje tylko nasienie?
Czy też jest poddawany jakiejś bolesnej procedurze?
Czy tylko ze względów psychicznych nie da rady przejść Twojej punkcji na żywca?
Wiesz co mąż może odczuwać dużą presję. Kobiety jednak są bardziej odporne na stres
U mnie samą stymulacja zaczęła wpływać tak że mniej było przytulania,bo odbierał to jako presję i po drugim nie udanym zastrzyku już chciał odpuszczać.
I mówił żeby zostawić już zastrzyki bo to bez sensu i żeby próbować jak się uda to się uda.
Było trochę rozmów teraz 4 cyklu z ovitrelle widzę zmianę nastawienia i więcej chęci. Może też dlatego że teraz że nie będzie kolejnych zastrzyków. Po tym cyklu próbujemy przez pół roku i potem mój lekarz weźmie mnie znowu do szpitala na kolejną histeroskopie.
Chociaż jeszcze mam nadzieję że może w końcu sie uda
Dziewczyny czy któraś z was testowała 10 dni po zastrzyku? Lub 7 dni ? Ja po 4 cyklu z ovitrelle zrobiłam w 7 dniu żeby sprawdzić czy się utrzymuje zastrzyk , tylko zrobiłam po południu i druga kreska była ledwo widoczna pod światło, a owulacyjny pokazywał 2 . Miałam dwa pęcherzyki jeden 23 a drugi 16 po monitoringu . Ja dziś się skusiłam 11 po zastrzyku i druga kreska była ciemniejsza niż po 7 i od razu.
Tylko wtedy robiłam w 7 po południu. Co myślicie?
Ja myślę że zastrzyk ale ta nadzieja.... -
Bardzo Wam dziękuję i proszę, nie puszczajcie jeszcze kciuków, jutro idę na drugą betę, wiem że powinno być 48 h ale nie wytrzymam do środy, jak jutro urośnie to wtedy zrobię po 48h
Migotka96, ENDOGIRL+PCOS lubią tę wiadomość
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷