Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
Martolina wrote:To na tym USG już jest duża szansa na serduszko, wtedy na pewno sobie trochę odetchniesz ❤️
Ja byłam na cyklu sztucznym więc mam cały zestaw - duphaston, estrofem, Utrogestan dopochwowo 600mg dziennie. I na tych wszystkich dragach miałam proga ok 8 🫣 więc dostałam jeszcze zastrzyk prolutex. Będę odstawiać prawdopodobnie ok 12 tc. Dobrze że brałaś progesteron, to przecież nie zaszkodzi. Ja mam naturalnie tak niski w naturalnym cyklu że moja faza lutealna trwa 6-7 dni 🤡 także taki transfer bez proga byłby dla mnie z góry skazany na porażkę
I jak zastrzyki? Dajesz radę?
Mam nadzieję że będzie serduszko ❤️ Chyba by mi serce pękło jakby nie było 😢03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ola_45 wrote:O kurcze to faktycznie niziutki progestoron 😲
I jak zastrzyki? Dajesz radę?
Mam nadzieję że będzie serduszko ❤️ Chyba by mi serce pękło jakby nie było 😢
Oj nawet tak nie myśl ! Na pewno będzie ❤️ zastrzyki nie są najprzyjemniejsze i dosyć bolesne, ale przy stymulacji miałam 3 dziennie a teraz tylko jeden więc jakoś daję radę👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Martolina wrote:Oj nawet tak nie myśl ! Na pewno będzie ❤️ zastrzyki nie są najprzyjemniejsze i dosyć bolesne, ale przy stymulacji miałam 3 dziennie a teraz tylko jeden więc jakoś daję radę
Oby 🙂
Współczuję ci mimo wszystko z tymi zastrzykami03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Jak tam u Was kochane? Opowiadajcie 🥹
U mnie ten czerwcowy cykl to w sumie taki trochę oddech, bo miałam przed histeroskopią tabletki antykoncepcyjne i musiałam już dokończyć tą blaszkę i okazało się, że to plamienie po odstawieniu to "mój okres" no i nie wzięłam Lametty, więc nie ma pęcherzyków. Ale w ubiegłym tygodniu miałam ponowną drożność, tym razem lipiodolem, jajowody obustronnie drożne, także teraz sobie czekam na właściwe krwawienie końcem czerwca. Jadę jeszcze za 2 tygodnie z wynikami histopatologicznymi po histeroskopii do mojej lekarki i zobaczymy, jaki ma dalszy plan na mnie 😅▫️28 lat
▫️12.2024: endometrioza III stopnia + PCOS + adenomioza
▫️01.2025: oba jajowody drożne (na lewym jajniku torbiel endometrialna)
▫️01.2025 - rozpoczęcie stymulacji Lamettą z Ovitrelle
▫️05.2025 - histeroskopia: liczne zrosty, polipy, przewlekłe zapalenie endometrium, ponowne zarośnięcie jajowodów (powtórka drożności w czerwcu)
▫️06.2025 - ponowna drożność, tym razem lipiodolem - oba jajowody drożne -
ENDOGIRL+PCOS wrote:Jak tam u Was kochane? Opowiadajcie 🥹
U mnie ten czerwcowy cykl to w sumie taki trochę oddech, bo miałam przed histeroskopią tabletki antykoncepcyjne i musiałam już dokończyć tą blaszkę i okazało się, że to plamienie po odstawieniu to "mój okres" no i nie wzięłam Lametty, więc nie ma pęcherzyków. Ale w ubiegłym tygodniu miałam ponowną drożność, tym razem lipiodolem, jajowody obustronnie drożne, także teraz sobie czekam na właściwe krwawienie końcem czerwca. Jadę jeszcze za 2 tygodnie z wynikami histopatologicznymi po histeroskopii do mojej lekarki i zobaczymy, jaki ma dalszy plan na mnie 😅
Cześć!
U mnie obecnie średnio, po cyklu, który miał być tym szczęśliwym (wszystko było w porządku, pęcherzyki, endometrium, owulacja, podany zastrzyk z ovitrelle, przytulanie z partnerem, później wspomagający cykl duphaston) nastąpiła miesiączka. No i wszystko od nowa, obecnie mam 5 dzień cyklu kolejnego i jutro kończę brać letrozole (biorę go od 2 dnia cyklu przez 5 dni po jednej tabletce) jest to mój drugi cykl z tym lekiem i zobaczymy co tym razem przyniesie. Umówiłam się już do mojej pani ginekolog, powiedziała żebym przyszła między 8 a 12 dniem cyklu by sprawdzić na USG jak sytuacja z pęcherzykami. Dam znać Wam co dowiedziałam się po wizycie. Jeśli chodzi o wspomniany jeszcze wyżej ovitrelle to również korzystałam z niego drugi raz i nie przyniósł żadnych pozytywnych skutków. Mam nadzieję, że moja przygoda nie będzie trwała jakoś długo, na dzień dzisiejszy mijają niespełna 4 miesiące starań. Trzymam za Was i za siebie kciuki. Ściskam mocno
-
aleksandrastaramsie wrote:Cześć!
U mnie obecnie średnio, po cyklu, który miał być tym szczęśliwym (wszystko było w porządku, pęcherzyki, endometrium, owulacja, podany zastrzyk z ovitrelle, przytulanie z partnerem, później wspomagający cykl duphaston) nastąpiła miesiączka. No i wszystko od nowa, obecnie mam 5 dzień cyklu kolejnego i jutro kończę brać letrozole (biorę go od 2 dnia cyklu przez 5 dni po jednej tabletce) jest to mój drugi cykl z tym lekiem i zobaczymy co tym razem przyniesie. Umówiłam się już do mojej pani ginekolog, powiedziała żebym przyszła między 8 a 12 dniem cyklu by sprawdzić na USG jak sytuacja z pęcherzykami. Dam znać Wam co dowiedziałam się po wizycie. Jeśli chodzi o wspomniany jeszcze wyżej ovitrelle to również korzystałam z niego drugi raz i nie przyniósł żadnych pozytywnych skutków. Mam nadzieję, że moja przygoda nie będzie trwała jakoś długo, na dzień dzisiejszy mijają niespełna 4 miesiące starań. Trzymam za Was i za siebie kciuki. Ściskam mocno
Pamiętaj że ovitrelle to tylko środek który ma umożliwić pęknięcie pęcherzyka - a od tego do ciąży jeszcze daleka droga. Nie w każdym pęcherzyku jest komórka jajowa, nie każda komórka nadaje się do zapłodnienia, nawet jak się zapłodni to musi odpowiednio się podzielić a potem zagnieździć w endometrium. Nie chcę Cię zniechęcić ale sama pamiętam swoje rozczarowanie właśnie po takim cyklu jak opisujesz - gdy miałam potwierdzoną owulację z progesteronem w 2 fazie i byłam praktycznie pewna że teraz już MUSI się udać. A to wcale tak nie jest, także warto dać sobie czas. Trzymam bardzo mocno kciuki żeby ten kolejny cykl był tym szczęśliwym.
Endogirl, moja kumpela właśnie w cyklu po drożności od razu zaszła, trzymam kciuki za Ciebie też !
U mnie w sumie bez zmian, czekam aż 1 trymestr się skończy bo jestem bardzo przejechana 🥵ENDOGIRL+PCOS lubi tę wiadomość
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
aleksandrastaramsie wrote:Cześć!
U mnie obecnie średnio, po cyklu, który miał być tym szczęśliwym (wszystko było w porządku, pęcherzyki, endometrium, owulacja, podany zastrzyk z ovitrelle, przytulanie z partnerem, później wspomagający cykl duphaston) nastąpiła miesiączka. No i wszystko od nowa, obecnie mam 5 dzień cyklu kolejnego i jutro kończę brać letrozole (biorę go od 2 dnia cyklu przez 5 dni po jednej tabletce) jest to mój drugi cykl z tym lekiem i zobaczymy co tym razem przyniesie. Umówiłam się już do mojej pani ginekolog, powiedziała żebym przyszła między 8 a 12 dniem cyklu by sprawdzić na USG jak sytuacja z pęcherzykami. Dam znać Wam co dowiedziałam się po wizycie. Jeśli chodzi o wspomniany jeszcze wyżej ovitrelle to również korzystałam z niego drugi raz i nie przyniósł żadnych pozytywnych skutków. Mam nadzieję, że moja przygoda nie będzie trwała jakoś długo, na dzień dzisiejszy mijają niespełna 4 miesiące starań. Trzymam za Was i za siebie kciuki. Ściskam mocno
Doskonale rozumiem to rozczarowanie. Ja po pierwszym cyklu stymulowanym byłam wręcz pewna, że się uda, no ale cóż, to nie takie proste, jak się wydaje 😁 Po 4 stymulacji i zleconej histeroskopii okazało się, że z takim stanem macicy to nie było co liczyć na ciążę 😅▫️28 lat
▫️12.2024: endometrioza III stopnia + PCOS + adenomioza
▫️01.2025: oba jajowody drożne (na lewym jajniku torbiel endometrialna)
▫️01.2025 - rozpoczęcie stymulacji Lamettą z Ovitrelle
▫️05.2025 - histeroskopia: liczne zrosty, polipy, przewlekłe zapalenie endometrium, ponowne zarośnięcie jajowodów (powtórka drożności w czerwcu)
▫️06.2025 - ponowna drożność, tym razem lipiodolem - oba jajowody drożne -
Martolina wrote:Pamiętaj że ovitrelle to tylko środek który ma umożliwić pęknięcie pęcherzyka - a od tego do ciąży jeszcze daleka droga. Nie w każdym pęcherzyku jest komórka jajowa, nie każda komórka nadaje się do zapłodnienia, nawet jak się zapłodni to musi odpowiednio się podzielić a potem zagnieździć w endometrium. Nie chcę Cię zniechęcić ale sama pamiętam swoje rozczarowanie właśnie po takim cyklu jak opisujesz - gdy miałam potwierdzoną owulację z progesteronem w 2 fazie i byłam praktycznie pewna że teraz już MUSI się udać. A to wcale tak nie jest, także warto dać sobie czas. Trzymam bardzo mocno kciuki żeby ten kolejny cykl był tym szczęśliwym.
Endogirl, moja kumpela właśnie w cyklu po drożności od razu zaszła, trzymam kciuki za Ciebie też !
U mnie w sumie bez zmian, czekam aż 1 trymestr się skończy bo jestem bardzo przejechana 🥵
Rozumiem, na szczęście dość wcześnie zdiagnozowano mi i no mam obecnie 23 lata także walczę dalej -
ENDOGIRL+PCOS wrote:Doskonale rozumiem to rozczarowanie. Ja po pierwszym cyklu stymulowanym byłam wręcz pewna, że się uda, no ale cóż, to nie takie proste, jak się wydaje 😁 Po 4 stymulacji i zleconej histeroskopii okazało się, że z takim stanem macicy to nie było co liczyć na ciążę 😅
To u mnie podobno wszystko okej jest, mój partner się jeszcze nie badał także zobaczymy. 17.06 idę właśnie do ginekolog i dam znaćENDOGIRL+PCOS lubi tę wiadomość
-
Ola ciążowe objawy w pełni 🤭
Dobrze że wszystko u Was w porządku 😘 jutro pierwsze spotkanie z kropkiem widzę 🫶🏼 pięknie 💕
Endogirl dobrze ze jajowody drożne 😁 teraz po lipiodolu szanse wzrastają x 500 🤭🫶🏼🫶🏼
U mnie na ostatniej wizycie lekarz stwierdził po przeczytaniu opisu z laparoskopii i USG ze jajniki nie są w naturalnej pozycji i może to być spowodowane moimi zroślaki, które zostaje już usunięte ale narządy nie wróciła do prawidłowej pozycji. Mamy wskazanie do INV i mamy zapisać się już do „kolejki”, z tym ze po rozmowie z koordynatorka okazuje się ze środki będą najwcześniej w październiku i dopiero wtedy ewentualna kwalifikacja 🙈 mimo wszystko zdecydujemy się na ten krok i będziemy grzecznie czekać a w międzyczasie lekarz zaproponował starania naturalne lub stymulację. IUI kazał odpuścić powiedział ze szkoda naszych pieniędzy bo IUI robi się jak jest słabe nasienie a nie jak zajście w ciąże jest utrudnione przez endometriozę.. no i dodatkowo 3 miesiące po laparoskopii wróciła do mnie torbiel 😓 ma już 3cm
Ale z dobrych wieści aktualny cykl jest natural i o dziwo pęcherzyk pękł 🙈 owulacja była, progesteronu nie brałam bo miałam zbadać i wynik to marne 6,20… dodatkowo 7dpo dostałam krwawienia, z początku myślałam ze to implantacją ale chyba jednak to nie to… krwawiłam 2 dni a teraz jeszcze „zlatują ze mnie resztki”. Nie wiem cyz traktować to jak okres czy co sie podziało, umówiłam sie w piątek do lekarza to sprawdzimy co to mogło być 🥺Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
👱🏼♂️33 lata
HLA-C C1C2
morf.1%, koncent. 34,54 mln, ruch post. 33%, HBA 71%, fragmentacja DNA 18,61%
✅ pasożyty, helicobakter pyroli -
Migotka bardzo się cieszę że się zdecydowaliście na IVF - jak dla mnie to była najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć i codziennie jestem wdzięczna za program. A kto wie, może w międzyczasie jak już macie plan i głowa się trochę odpręży to pyknie naturals, bardzo Wam tego życzę ❤️
Migotka96 lubi tę wiadomość
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Migotka96 wrote:Ola ciążowe objawy w pełni 🤭
Dobrze że wszystko u Was w porządku 😘 jutro pierwsze spotkanie z kropkiem widzę 🫶🏼 pięknie 💕
Endogirl dobrze ze jajowody drożne 😁 teraz po lipiodolu szanse wzrastają x 500 🤭🫶🏼🫶🏼
U mnie na ostatniej wizycie lekarz stwierdził po przeczytaniu opisu z laparoskopii i USG ze jajniki nie są w naturalnej pozycji i może to być spowodowane moimi zroślaki, które zostaje już usunięte ale narządy nie wróciła do prawidłowej pozycji. Mamy wskazanie do INV i mamy zapisać się już do „kolejki”, z tym ze po rozmowie z koordynatorka okazuje się ze środki będą najwcześniej w październiku i dopiero wtedy ewentualna kwalifikacja 🙈 mimo wszystko zdecydujemy się na ten krok i będziemy grzecznie czekać a w międzyczasie lekarz zaproponował starania naturalne lub stymulację. IUI kazał odpuścić powiedział ze szkoda naszych pieniędzy bo IUI robi się jak jest słabe nasienie a nie jak zajście w ciąże jest utrudnione przez endometriozę.. no i dodatkowo 3 miesiące po laparoskopii wróciła do mnie torbiel 😓 ma już 3cm
Ale z dobrych wieści aktualny cykl jest natural i o dziwo pęcherzyk pękł 🙈 owulacja była, progesteronu nie brałam bo miałam zbadać i wynik to marne 6,20… dodatkowo 7dpo dostałam krwawienia, z początku myślałam ze to implantacją ale chyba jednak to nie to… krwawiłam 2 dni a teraz jeszcze „zlatują ze mnie resztki”. Nie wiem cyz traktować to jak okres czy co sie podziało, umówiłam sie w piątek do lekarza to sprawdzimy co to mogło być 🥺
Czyli dużo się dzieje u Ciebie 🥹 Ciekawa jestem co tak szybko ta torbiel odrasta. Człowiek myśli, że już będzie spokój po tych różnych zabiegach, a tu ciul... Dobrze, że lekarz Was nie naciąga na koszta z inseminacją tylko mówi, co byłoby najlepsze. Trzymam niezmiennie kciuki! A może do października wpadnie kropek, tego życzę z całego serducha ❤️Migotka96 lubi tę wiadomość
▫️28 lat
▫️12.2024: endometrioza III stopnia + PCOS + adenomioza
▫️01.2025: oba jajowody drożne (na lewym jajniku torbiel endometrialna)
▫️01.2025 - rozpoczęcie stymulacji Lamettą z Ovitrelle
▫️05.2025 - histeroskopia: liczne zrosty, polipy, przewlekłe zapalenie endometrium, ponowne zarośnięcie jajowodów (powtórka drożności w czerwcu)
▫️06.2025 - ponowna drożność, tym razem lipiodolem - oba jajowody drożne -
Migotka96 wrote:Ola ciążowe objawy w pełni 🤭
Dobrze że wszystko u Was w porządku 😘 jutro pierwsze spotkanie z kropkiem widzę 🫶🏼 pięknie 💕
Endogirl dobrze ze jajowody drożne 😁 teraz po lipiodolu szanse wzrastają x 500 🤭🫶🏼🫶🏼
U mnie na ostatniej wizycie lekarz stwierdził po przeczytaniu opisu z laparoskopii i USG ze jajniki nie są w naturalnej pozycji i może to być spowodowane moimi zroślaki, które zostaje już usunięte ale narządy nie wróciła do prawidłowej pozycji. Mamy wskazanie do INV i mamy zapisać się już do „kolejki”, z tym ze po rozmowie z koordynatorka okazuje się ze środki będą najwcześniej w październiku i dopiero wtedy ewentualna kwalifikacja 🙈 mimo wszystko zdecydujemy się na ten krok i będziemy grzecznie czekać a w międzyczasie lekarz zaproponował starania naturalne lub stymulację. IUI kazał odpuścić powiedział ze szkoda naszych pieniędzy bo IUI robi się jak jest słabe nasienie a nie jak zajście w ciąże jest utrudnione przez endometriozę.. no i dodatkowo 3 miesiące po laparoskopii wróciła do mnie torbiel 😓 ma już 3cm
Ale z dobrych wieści aktualny cykl jest natural i o dziwo pęcherzyk pękł 🙈 owulacja była, progesteronu nie brałam bo miałam zbadać i wynik to marne 6,20… dodatkowo 7dpo dostałam krwawienia, z początku myślałam ze to implantacją ale chyba jednak to nie to… krwawiłam 2 dni a teraz jeszcze „zlatują ze mnie resztki”. Nie wiem cyz traktować to jak okres czy co sie podziało, umówiłam sie w piątek do lekarza to sprawdzimy co to mogło być 🥺
Tak jutro wizyta i całe szczęście bo już świruje. Moje objawy mi odpuściły. Jestem przerażona bo wczoraj popołudniu miałam lekkie bóle miesiączkowe, dzisiaj rano też, popołudniu ostry kłujący ból w podbrzuszu przez jakies 1-2 minuty. I na dodatek chciałam sobie zrobić test na pamiątkę że kreska testowa jest tak samo ciemna lub ciemniejsza od kontrolnej a tu taki kij. Jasniejsza od kontrolnej. Strasznie sie wystraszyłam że jest coś nie tak.
Nie wiem jak bym przeżyła kilka kolejnych dni w niepewności. Dobrze ze mam ta wizyte jutro. Moja intuicja podpowiada mi że jest coś nie tak niestety
Cieszę się że sie zdecydowaliście na IVF. Chwile poczekacie ale jeśli faktycznie coś z tymi jajnikami jest nie tak to nie ma co sie męczyć na siłę bo może to kluczowy powód. Trzymam kciuki za Was żeby wszystko poszło sprawnie, żebyście nie mieli pod górkę bo wiadomo jakie czasem życie jest przewrotne 🤗03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Olu trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze 🤞🏼🤞🏼 test testowi nie równy ! 😘
Martolina lubi tę wiadomość
Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
👱🏼♂️33 lata
HLA-C C1C2
morf.1%, koncent. 34,54 mln, ruch post. 33%, HBA 71%, fragmentacja DNA 18,61%
✅ pasożyty, helicobakter pyroli -
Ola_45 wrote:Tak jutro wizyta i całe szczęście bo już świruje. Moje objawy mi odpuściły. Jestem przerażona bo wczoraj popołudniu miałam lekkie bóle miesiączkowe, dzisiaj rano też, popołudniu ostry kłujący ból w podbrzuszu przez jakies 1-2 minuty. I na dodatek chciałam sobie zrobić test na pamiątkę że kreska testowa jest tak samo ciemna lub ciemniejsza od kontrolnej a tu taki kij. Jasniejsza od kontrolnej. Strasznie sie wystraszyłam że jest coś nie tak.
Nie wiem jak bym przeżyła kilka kolejnych dni w niepewności. Dobrze ze mam ta wizyte jutro. Moja intuicja podpowiada mi że jest coś nie tak niestety
Cieszę się że sie zdecydowaliście na IVF. Chwile poczekacie ale jeśli faktycznie coś z tymi jajnikami jest nie tak to nie ma co sie męczyć na siłę bo może to kluczowy powód. Trzymam kciuki za Was żeby wszystko poszło sprawnie, żebyście nie mieli pod górkę bo wiadomo jakie czasem życie jest przewrotne 🤗
Nie stresuj się Ola - ja do teraz mam bóle miesiączkowe od czasu do czasu, kłucie jajników w 6 tygodniu miałam takie że nie mogłam leżeć na boku a te kreski to też trzeba dzielić przez 2 bo przy wysokich betach one świrują - mi przy becie 1000 pink wyszedł ciemniejszy niż przy becie 6500. Trzymam mocno kciuki, napisz nam jak będziesz już po!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 23:05
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Dziewczyny, mamy serduszko ❤️
Wszystko jest jak należy, troszkę ciężko było zmierzyć maleństwo ale mniej wiecej odpowiada wiekowi ciąży.
Ale mamy też krwiaka, mam nadzieje ze sie wchlonie ale pani doktor powiedziala że może sie pojawic plamienie/lekkie krwawienieMartolina, Migotka96, Suzie, Finch11 lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ola tak bardzo się cieszę! Gratulacje 🥹🥹🥹
Kiedy kolejna wizyta ?Ola_45 lubi tę wiadomość
👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷
-
Martolina wrote:Ola tak bardzo się cieszę! Gratulacje 🥹🥹🥹
Kiedy kolejna wizyta ?Martolina lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ola_45 wrote:30 czerwca, miałabym wcześniej troszeczkę ale wyjeżdżamy na urlop, więc umówiliśmy się na za 2,5 tygodnia
To i tak całkiem szybko, ja mam co 4 tygodnie!
Urlop w pełni zasłużony i przynajmniej będzie już na luzie👩 1993 🧔🏻♂️1986
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹 -> 12 dpt beta 540 -> 14 dpt beta 1100 -> 19 dpt beta 6500
20.05.2025 25dpt - CRL 0,32cm, mamy 🩷
03.06.2025 - CRL 1,88 cm
17.06.2025 - CRL 3,49 cm 🕺💃
01.07.2025 - USG prenatalne 🧬 -
Zdrowa córeczka 🩷