Udane IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa testuje w poniedziałek i już się boję oczywiście. Mnie piersi raz bolą w cyklach raz nie bolą, to żaden wyznacznik dla mnie. Pamiętam, że jak byłam w ciąży z córką to w ogóle mnie prawie nie bolały.Zielone.Slońce wrote:Też nic nie czuję, tzn dziś może takie delikatne pobolewanie podbrzusza. Ale może tylko sobie wmawiam. Poza tym nawet jeśli to przed 🐒 i tak mnie zawsze pobolewa. Zrobiłam test owu, bo ciążąwego się boję i wyszedł bardziej pozytywny niż na owulację w tym miesiacu 🙂 w pt chyba pójdę na betę, bo w poniedzialek mam wizytę.
-
Zielone.Slońce wrote:Wstaw zdjęcie 🙂 trochę dziwna sprawa. A ile jesteś dni po owulce?
Dziewczyny z innego wątku mówią ze nic nie widać no śle zdjęcie nie odda obrazu zeczywistego 🤷🏼♀️
Owulacje w 14 dc miałam już potwierdzone ciało żółte na usg wiec obstawiam ze była 12/13 dc
Beta z 27 dc ujemna
Dzisiaj 28 dc
Zawsze te testy mi pokazywały biel wizira
A jak byłam w ciąży która mi się nie utrzymała CB to tez mi wykrył
https://naforum.zapodaj.net/95300c870e57.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 11:48
Start 2018
Laparoskopia 2019 ✅
Hashimoto ?, PCOS ?
💊Metformax 1500, Omega3, Jod, Nac, Metylowane vit i kw foliowy, i wiele innych…
🔺Mthfr * A1298C Mthfr_1298A>C homo ❌,
🔺Pai-1 ** 4G/5G Pai-1 4G hetero
🔺KIR : Bx
❌NIEWYKRYTE :
2DL2, 2DL4norm, 2DL5[gr.1], 2DL5[gr.2], 2DS2, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, 3DP1var
MĄŻ: Wszystkie badania niby Ok (plemniki szybkie tylko na starcie)
Marzec 2020 -28dc beta 9 - CB🥺
3 cykl - Puregon 75💉—>accofil💉—>encorton—>acard 150 —> neoparin ❌
STARANIA ZAWIESZONE
Od 04.2021
09.21🍀🍀 UDAŁO SIĘ!! 🍀🍀 (Naturalnie bez wspomagaczy )
13.06.22 Synek Marceli 58, 3570🥰 -
Mam tak samo:( czuje ze jednak nic z tego nie bedzie😥 jeszcze tydzien do testowania, nie wiem czy wytrzymam😩Aga1510 wrote:Ech, dzisiaj mnie dopada jakiś kryzys. Czuję prawa stronę z której była owulacja. Nie wiem czego ja oczekuję, że nic mnie nie będzie kluc

-
nick nieaktualnyNiestety ja też nic nie widzę......Nadzieja28 wrote:Dziewczyny z innego wątku mówią ze nic nie widać no śle zdjęcie nie odda obrazu zeczywistego 🤷🏼♀️
Owulacje w 14 dc miałam już potwierdzone ciało żółte na usg wiec obstawiam ze była 12/13 dc
Beta z 27 dc ujemna
Dzisiaj 28 dc
Zawsze te testy mi pokazywały biel wizira
A jak byłam w ciąży która mi się nie utrzymała CB to tez mi wykrył
https://naforum.zapodaj.net/95300c870e57.jpg.html -
Czyli zaczynam wariować 🤣🤦🏼♀️Zielone.Slońce wrote:Niestety ja też nic nie widzę......Start 2018
Laparoskopia 2019 ✅
Hashimoto ?, PCOS ?
💊Metformax 1500, Omega3, Jod, Nac, Metylowane vit i kw foliowy, i wiele innych…
🔺Mthfr * A1298C Mthfr_1298A>C homo ❌,
🔺Pai-1 ** 4G/5G Pai-1 4G hetero
🔺KIR : Bx
❌NIEWYKRYTE :
2DL2, 2DL4norm, 2DL5[gr.1], 2DL5[gr.2], 2DS2, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, 3DP1var
MĄŻ: Wszystkie badania niby Ok (plemniki szybkie tylko na starcie)
Marzec 2020 -28dc beta 9 - CB🥺
3 cykl - Puregon 75💉—>accofil💉—>encorton—>acard 150 —> neoparin ❌
STARANIA ZAWIESZONE
Od 04.2021
09.21🍀🍀 UDAŁO SIĘ!! 🍀🍀 (Naturalnie bez wspomagaczy )
13.06.22 Synek Marceli 58, 3570🥰 -
Hej dziewczyny. Ja dziś miałam inseminacje. Już na pękniętych pęcherzykach, ale podejrzewam, że miałam owulacje ciut przed.
Strasznie boli mnie podbrzusze. Całe mi ciąży, szczególnie przy chodzeniu. Jajniki kłują i w ogóle... Miała któraś z Was tak?03.2023💔 6tc
03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)
07.2025 💔 6tc (FET 3.1.1) 👧🏼
10.2025 💔 6tc (FET 3.1.2) -
nick nieaktualnyJakoś nie pomyślałam wczesniej, zalogowałam się na konto męża na platformie naszej kliniki i tam jest wszystko wypisane.Coberka33 wrote:Ja tez nie wiem z ktorego poszlo, wiem tyle ze mialam 2 wieksze i jeded mniejszy pecherzyk a czy wystarczajaco urósł tez nie wiem, ale wiem ze i tak kicha pewnie u mnie bo dostalam 2.6mln plemnikow tylko wiec bardzo malutko i ruch 50% tyle wiem...
U nas ogólnie tylko 1 dzień był przerwy że współżyciem, bo miałam wizytę sprawdzajaca 12dc a okazało się że trzeba działać, bo byłam na piku, tym bardziej że była to sobota.
Ja otrzymałam 4,2ml/300ul o ruchu postępowym 82%
Pewnie nie zwrocilabym na to uwagi gdybyście tu nie pisały i też jestem trochę zniesmaczona.... -
Witam ,od jakiegoś czasu czytam wasze wpisy ,zastanawiając sie jak to będzie u mnie ,20 października mamy wizytę ,aby omówić zabieg inseminacji ,u mnie wszystko wskazuje,że jest ok ,mój mąż będąc noworodkiem miał operację i teraz górna część penisa nie przepuszcza plemników dlatego będą pobierane z jąder ,za ieg będzie w Niemczech bo tu mieszkamy,od lat ,lekarz twierdzi ,że nie będzie problemu ,ale patrząc na wpisy sama nie wiem no i wiek 36 lat to trochę późno
-
To i tak lepiej jak u mnie, ja mam sprawdzac juz w piatek efekt, ale bety robic nie bede najpierw zrobie tescik, a dzis jakos mi niedobrze, pęczniejący brzuch mam wiec pewnie okres tuz tuz, i delikatne pobolewania jajnikowZielone.Slońce wrote:Jakoś nie pomyślałam wczesniej, zalogowałam się na konto męża na platformie naszej kliniki i tam jest wszystko wypisane.
U nas ogólnie tylko 1 dzień był przerwy że współżyciem, bo miałam wizytę sprawdzajaca 12dc a okazało się że trzeba działać, bo byłam na piku, tym bardziej że była to sobota.
Ja otrzymałam 4,2ml/300ul o ruchu postępowym 82%
Pewnie nie zwrocilabym na to uwagi gdybyście tu nie pisały i też jestem trochę zniesmaczona.... -
To miałaś super wynik:)) ja dopiero teraz dostałam dokumenty z kliniki odnośnie inseminacji z dawca to najwyżej mi podali o ruchu postępowym 55%... bez komentarza.. a to z tego europejskiego banku spermy z Danii... a raz mi podali nawet na granicy normy who czyli 35%...🤯. Do tej pory nie wierzyłam w namowy kliniki do in vitro z nasieniem partnera. Jednak myslam ze jak korzystamy z dawcy to nasienie jest super jakości a nie po prostu w normie.... także skłaniam się do walki o plemniczki mojego facetaZielone.Slońce wrote:Jakoś nie pomyślałam wczesniej, zalogowałam się na konto męża na platformie naszej kliniki i tam jest wszystko wypisane.
U nas ogólnie tylko 1 dzień był przerwy że współżyciem, bo miałam wizytę sprawdzajaca 12dc a okazało się że trzeba działać, bo byłam na piku, tym bardziej że była to sobota.
Ja otrzymałam 4,2ml/300ul o ruchu postępowym 82%
Pewnie nie zwrocilabym na to uwagi gdybyście tu nie pisały i też jestem trochę zniesmaczona....
mimo ze ruch postępowy to tylko 4% a fragmentacja ostatnio 1%🙄
-
nick nieaktualnyMnie nic nie bolało, lekkie plamienia tylko miałam po zabiegu ale tego samego dnia ustąpiły 🙂 wiadomo, trzeba dbać o siebie ale generalnie można wrócić do normalnego trybu życia.Ewelina G wrote:Czyż możecie mi opisać ,jak to jest po zabiegu?! Tz.czy coś boli itsld,wiem ,że trzeba dużo odpoczywać ,i nie wolno mieć dużego wysiłku nprzezn14 dni ,ale to znikome informacje jakie można znaleźć
-
Trzeba się oszczędzać przez 2-3 dni. Potem można wrócić do normalnego funkcjonowania w tym i do ćwiczeń. Ale unikać dźwigania i skakania.Ewelina G wrote:Czyż możecie mi opisać ,jak to jest po zabiegu?! Tz.czy coś boli itsld,wiem ,że trzeba dużo odpoczywać ,i nie wolno mieć dużego wysiłku nprzezn14 dni ,ale to znikome informacje jakie można znaleźć
Zabiegu nawet nie poczujesz. Natomiast często występuje lekkie krwawienie po (od cewnika, którym jest wprowadzane nasienie) i może wstawiać ból podbrzusza. Jeśli dodatkowo milas stymulację to zwykle owulacje są silniejsze i może wystąpić krwawienie również. Jeśli będziesz miała suplementowany progesteron po zabiegu to typowe objawy od wysokiego progesteronu to m.in. Ból podbrzusza, jajników. Wszystkie info o możliwych skutkach ubocznych znajdziesz na ewentualnych ulotkach. Generalnie inseminacje bym porównała do badania - cytologii. Trwa kilka sekund i po sprawie i niż nie czujesz. -
nick nieaktualny
-
Trwa to dosłownie chwile. Dobre porównanie do cytologii, ale niebolesne. Ale mnie po ok 30 min zaczęło boleć podbrzusze i trzyma do teraz ( inseminacja dziś o 9:00). Jest to dość mocny ból i zastanawiam się czy nie wziąć nospyEwelina G wrote:Czyż możecie mi opisać ,jak to jest po zabiegu?! Tz.czy coś boli itsld,wiem ,że trzeba dużo odpoczywać ,i nie wolno mieć dużego wysiłku nprzezn14 dni ,ale to znikome informacje jakie można znaleźć03.2023💔 6tc
03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)
07.2025 💔 6tc (FET 3.1.1) 👧🏼
10.2025 💔 6tc (FET 3.1.2) -
Dziękuję!!! Mam nadzieję,że z twojego dzisiejszego zabiegu pojawi sie Fasolka😍Butterfly23 wrote:Trwa to dosłownie chwile. Dobre porównanie do cytologii, ale niebolesne. Ale mnie po ok 30 min zaczęło boleć podbrzusze i trzyma do teraz ( inseminacja dziś o 9:00). Jest to dość mocny ból i zastanawiam się czy nie wziąć nospy
Butterfly23 lubi tę wiadomość
-
Cześć!

U mnie Aromek od 2 do 6dc, ovitrelle 27.09 o 5:00, 3 IUI była 28.09, testowanie ma być 8.10.
Generalnie pierwsze kilka dni chodziłam w pół zgięta, tak mnie ciągneło, tak bolało. A później tylko dyskomfort lekki, tu ciągnie, tam zakuje.. szkoda gadać.
Jestem ciekawa czy z tej mąki będzie chleb..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 22:03
Butterfly23, Coberka33 lubią tę wiadomość
🤵Azospermia 👰niedoczynność
Łódź Salve:
3*IUI nieudane
Gameta Rzgów
2* IUI nieudane
I IVF:
Punkcja 07.05 - 8 komórek. Mamy 4 (❄️ 5, ❄️❄️❄️ 6). Przygotowania do FET (cykl sztuczny).
Estrofem(3*2), Duphaston(3*1), Cyclogest(2*1), Euthyrox n75
*04.06 FET (20dc), 5dniowy ❄️
11.06 prog 8,37 beta <0,2 (7dpt)
*06.07 FET (20dc), 6dniowy ❄️
09.06 prog 11,2; beta <0,2 (3dpt), 13.07 prog 10,9; beta 57,4 (7dpt), 15.07 prog 10,9; beta 149 (9dpt), 17.07 prog 10,9; beta 275 (11dpt), 20.07 prog 9,56; beta 1118 (14dpt), 02.08 beta 40361 (27 dpt)
03.08 (28 dpt) Jest zarodek i 🖤 -
Dziękuję!mam nadzieję,że niedługo zobaczysz upragnione 2 kreski 🤗Koniczynka28 wrote:Trzeba się oszczędzać przez 2-3 dni. Potem można wrócić do normalnego funkcjonowania w tym i do ćwiczeń. Ale unikać dźwigania i skakania.
Zabiegu nawet nie poczujesz. Natomiast często występuje lekkie krwawienie po (od cewnika, którym jest wprowadzane nasienie) i może wstawiać ból podbrzusza. Jeśli dodatkowo milas stymulację to zwykle owulacje są silniejsze i może wystąpić krwawienie również. Jeśli będziesz miała suplementowany progesteron po zabiegu to typowe objawy od wysokiego progesteronu to m.in. Ból podbrzusza, jajników. Wszystkie info o możliwych skutkach ubocznych znajdziesz na ewentualnych ulotkach. Generalnie inseminacje bym porównała do badania - cytologii. Trwa kilka sekund i po sprawie i niż nie czujesz.





