🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniek330 wrote:Dziewczyny, jak wygląda Wasz dzień z maluchem ? U nas w większości młoda leży czy to w wózku, baby hugu czy na przewijaku oczywiście pod moim okiem. Nieraz ją zabawiam, mówię coś do niej, rozśmieszam, nieraz pokazuję jej zabawki, ale jakoś tak żal mi ją zostawić tak samą sobie i zająć się czymś innym.. Bo w sumie ona umie nieraz sama poleżeć i nikt jej wtedy niby nie jest do towarzystwa potrzebny.. a ja tak prawie cały dzień jak nie śpi to siedzę z nią, bo mi się wydaje że jej smutno jak zostawię ją "w spokoju" na te kilkanaście minut.. 🙄 jak nie chce leżeć to chodzę z nią po domu, pokazuję jej coś, albo bawimy się w lustrze bo ona uwielbia. Tyle że brakuje mi w tym wszystkim czasu dla siebie, a mąż jak się nią zajmuje to właśnie w większości siedzi na telefonie a ona biedna sama sobie leży.. czy ja jestem nadopiekuńcza ? 🙈
Nasz dzień jest bardzo poukładany ,ale ze względu na ćwiczenia małego które musimy robić. Wstajemy rano ,ogarniam go ,ćwiczenia , jedzenie i ubieranie, mata. Po ok 1,5-2 godz od wstania ma drzemkę, po drzemce spacer ( ja w tym czasie załatwiam wszystko co mam na mieście do zrobienia ,zakupy itd) przychodzimy ,to jedzonko ( rd) i mata 🤭, pozniej ćwiczenia i drzemka, wstaje zje idziemy na spacer( tym razem spacer normalny do parku) po spacerze ćwiczenia ,mata ,butla, mata i kąpiel butla spać 😂🙈 boże wychodzi na to ,że syn pół dnia spędza na podłodze 🤭
Na swoje usprawiedliwienie dodam ,że jestem że synem całymi dniami sama - mąż pracuje po 12 godz plus dojazd 2 godz., Więc na wieczór przyjeżdża. Dla mnie ta mata piankowa to zbawienie - ten kto ją wymyślił Nobla powinien dostać. 👍Bo i ja mam jak cos zrobić i młody jest bezpieczny. Dzięki niej syn umie się zająć sam sobą , oczywiście nie na długo ,ale na tyle ,że mogę zrobić cokolwiek. 🙃
Wogule odkąd mały zaczął byc mobilny ,to nasze życie toczy się głównie wokół tej maty. Bujaczek u nas zabroniony przez fizjo, więc używam go tylko i wyłącznie w sytuacji kryzysowej ( np kiedy biorę ekspresowy prysznic) 😂🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2023, 22:24
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
Pauuulaa, ale jak leży na tej macie to sam, w sensie Ty się zajmujesz czymś innym czy siedzisz przy nim ? Widzi Cię cały czas, czy zostawiasz go z zabawkami i masz na oku ale nie tak by Cię widział ?🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Moniek330 wrote:Pauuulaa, ale jak leży na tej macie to sam, w sensie Ty się zajmujesz czymś innym czy siedzisz przy nim ? Widzi Cię cały czas, czy zostawiasz go z zabawkami i masz na oku ale nie tak by Cię widział ?
Moniek330 lubi tę wiadomość
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
nick nieaktualnyMoniek330 wrote:Dziewczyny, jak wygląda Wasz dzień z maluchem ? U nas w większości młoda leży czy to w wózku, baby hugu czy na przewijaku oczywiście pod moim okiem. Nieraz ją zabawiam, mówię coś do niej, rozśmieszam, nieraz pokazuję jej zabawki, ale jakoś tak żal mi ją zostawić tak samą sobie i zająć się czymś innym.. Bo w sumie ona umie nieraz sama poleżeć i nikt jej wtedy niby nie jest do towarzystwa potrzebny.. a ja tak prawie cały dzień jak nie śpi to siedzę z nią, bo mi się wydaje że jej smutno jak zostawię ją "w spokoju" na te kilkanaście minut.. 🙄 jak nie chce leżeć to chodzę z nią po domu, pokazuję jej coś, albo bawimy się w lustrze bo ona uwielbia. Tyle że brakuje mi w tym wszystkim czasu dla siebie, a mąż jak się nią zajmuje to właśnie w większości siedzi na telefonie a ona biedna sama sobie leży.. czy ja jestem nadopiekuńcza ? 🙈
Ja mam takie dni, że mam wrażenie, że za mało bawię się z malutką, wtedy odkładam Wszystko i poświęcam jej 100% uwagi, a mam też takie dni, że sprzątam od rana, mała bawi się sama i wyrzutów nie ma🤷♀️ nie nakładajmy na siebie zbyt dużej presji. Takiemu dziecku czas dla siebie również jest potrzebny.Pauuulaa, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
Amilka wrote:Zielona szczerze mam ciarki jak to czytam. Jak to możliwe że prawie roczne dziecko cały dzień marudzi.... Poza tym byciem hnb, terapeuci coś mowią?
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Ddaszka wrote:Ja mam takie dni, że mam wrażenie, że za mało bawię się z malutką, wtedy odkładam Wszystko i poświęcam jej 100% uwagi, a mam też takie dni, że sprzątam od rana, mała bawi się sama i wyrzutów nie ma🤷♀️ nie nakładajmy na siebie zbyt dużej presji. Takiemu dziecku czas dla siebie również jest potrzebny.
No właśnie ja taką presję mam, że jak tu zostawić takie maleństwo same, żeby nie poczuła się niepewnie, jakoś tak lepiej mi się wszystko robi jak np przyjdzie moja mama i siedzi przy niej. A z drugiej strony, może ona też ma nadmiar wszystkiego przez to, tak jak mówisz może ten czas dla siebie jest jej również potrzebny..🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Wańki wstańki akurat nie mamy więc może Małej przypadnie do gustu 😃
Moniek, u nas jest podobnie jak u Pauli, mamy ćwiczenia na asymetrie i dużo się bawię z córcią na macie piankowej i edukacyjnej ale daje jej też taki "czas dla siebie", szczególnie jak zauważę, że zainteresowała się jakąś zabawką - tak nam też polecała fizjo. Swój pierwszy obrót wykonała właśnie będąc sama na macie jak wracałam z łazienki 😉 staram się jej nie nosić cały dzień bo jeszcze nie najlepiej czuję się po cc. Niestety ostatnio kuleją nam spacery bo Mała denerwuje się na leżenie w gondolce i nie zasypia już podczas spaceru, mocno muszę się napocić, żeby wyjść na 30 minut bez awantury 🙈Starania od 2018
IO, AMH 6.2, cykle z owulacjami
Kwiecień 2022 - 🏥 IVF KrakOvi
5 dojrzałych komórek -> 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
Czerwiec 2022 FET 5.1.1 + EG
5 dpt - ⏸; 6 dpt - beta 34; 11 dpt - beta 846; 13 dpt - beta 2521.71; 16 dpt - beta 10870;
19 dpt - USG pęcherzyk ciążowy+żółtkowy, CRL 2.5 mm, widoczna ASP
Krwawienia do 12tc, cukrzyca ciążowa, skracająca się szyjka, nadciśnienie, 50 trudnych dni na patologii ciąży -> 38+1 - 2520g i 51cm Miłości
-
Moniek ja tez nieraz myśle , że za mało się bawię z Córcią , ona sama ciuchutko sobie leży na macie albo w wózku, może taki czas tez jest potrzebny Maluszkom.
Nawet nie jest nauczona noszenia na rękach , jedynie moja Siostra chce Ją cały czas nosić 🙉a Siostrzeniec tak Ją rozśmiesza , że potrafi godzinę śmiać w głośno .
Samej tez raczej Jej nie zostawiam , jak się krzątam po mieszkaniu to caly czas coś do Niej mówię 😂
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
10.20-04.21 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
nick nieaktualnyMoniek330 wrote:Dziewczyny, jak wygląda Wasz dzień z maluchem ? U nas w większości młoda leży czy to w wózku, baby hugu czy na przewijaku oczywiście pod moim okiem. Nieraz ją zabawiam, mówię coś do niej, rozśmieszam, nieraz pokazuję jej zabawki, ale jakoś tak żal mi ją zostawić tak samą sobie i zająć się czymś innym.. Bo w sumie ona umie nieraz sama poleżeć i nikt jej wtedy niby nie jest do towarzystwa potrzebny.. a ja tak prawie cały dzień jak nie śpi to siedzę z nią, bo mi się wydaje że jej smutno jak zostawię ją "w spokoju" na te kilkanaście minut.. 🙄 jak nie chce leżeć to chodzę z nią po domu, pokazuję jej coś, albo bawimy się w lustrze bo ona uwielbia. Tyle że brakuje mi w tym wszystkim czasu dla siebie, a mąż jak się nią zajmuje to właśnie w większości siedzi na telefonie a ona biedna sama sobie leży.. czy ja jestem nadopiekuńcza ? 🙈
No mój dzień z młodym też się kręci na macie 🤪. Czasami go zostawiam samego i idę do kuchni, ale go zagaduję, czasami piję herbatę czy kawę i patrzę co robi. A on sobie czasem leży i gada do siebie, sam bawi się zabawkami. Odkrył w ten sposób, że może sięgnąć zabawki z boku, np uderza ręką w spinerki i one się kręcą 😅 i matka nie musi kręcić 🤭. Ja go często na macie na brzuszku kładę. A czasem ma dzień, że leżenie na plecach i brzuchu jest passe i muszę nosić, ale co zrobić.
Generalnie mam wrażenie, że robię codziennie to samo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2023, 23:35
-
Blossom wrote:Wańki wstańki akurat nie mamy więc może Małej przypadnie do gustu 😃
Moniek, u nas jest podobnie jak u Pauli, mamy ćwiczenia na asymetrie i dużo się bawię z córcią na macie piankowej i edukacyjnej ale daje jej też taki "czas dla siebie", szczególnie jak zauważę, że zainteresowała się jakąś zabawką - tak nam też polecała fizjo. Swój pierwszy obrót wykonała właśnie będąc sama na macie jak wracałam z łazienki 😉 staram się jej nie nosić cały dzień bo jeszcze nie najlepiej czuję się po cc. Niestety ostatnio kuleją nam spacery bo Mała denerwuje się na leżenie w gondolce i nie zasypia już podczas spaceru, mocno muszę się napocić, żeby wyjść na 30 minut bez awantury 🙈
My cały czas mamy problem z prawa strona to specjalnie tak układam jemu zabawki ,żeby " zmusić" go do obrotów w prawo. Ja mam syna po wylewie , więc ta rehabilitacja jest bardzo intensywna. Myślę ,że dzięki temu ,a także dzięki mojemu podejściu do tematu (choć było to bardzo trudne , przede wszystkim psychicznie) jesteśmy w tym punkcie. Mały sam robi wysoki podpór, aktualnie ćwiczymy już czworaki i siadanie z czworaka ( rotację) 🙂 jak sobie przypomnę jego jeszcze 4 miesiące temu to płakać mi się chciało , a on tak fajnie sobie radzi. Ale też duuuuzo wyćwiczył, on jest bardzo zawzięty , ja jemu tylko towarzysze w tych ćwiczeniach ,to on robi mega robotę. 👍
Mój mały też ok 4 miesiąca przestał przesypiać spacery- były dramy i to nie raz wracałam z dzieckiem na rękach, ale przeszło mu po jakimś czasie i teraz lubi sobie jeździć i oglądać świat ( choć i tak na płasko w spacerówce jeździ). Jak się obudzi na spacerze to jest ok.
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
nick nieaktualnyPauuulaa wrote:Właśnie mój też wszystkie nowe umiejętności zaczął robić gdy był sam ze sobą na macie. Wiadomo ,że nie zostawiam jego bez opieki ,ale daje mu się pobawić pokombinować i napewno nie ułatwiam jemu jak np, chce dostać jakaś zabawka to jej nie podaje jak wiem ,że jest na tyle blisko że sobie ja weźmie jak się podciągnie na przykład.
My cały czas mamy problem z prawa strona to specjalnie tak układam jemu zabawki ,żeby " zmusić" go do obrotów w prawo. Ja mam syna po wylewie , więc ta rehabilitacja jest bardzo intensywna. Myślę ,że dzięki temu ,a także dzięki mojemu podejściu do tematu (choć było to bardzo trudne , przede wszystkim psychicznie) jesteśmy w tym punkcie. Mały sam robi wysoki podpór, aktualnie ćwiczymy już czworaki i siadanie z czworaka ( rotację) 🙂 jak sobie przypomnę jego jeszcze 4 miesiące temu to płakać mi się chciało , a on tak fajnie sobie radzi. Ale też duuuuzo wyćwiczył, on jest bardzo zawzięty , ja jemu tylko towarzysze w tych ćwiczeniach ,to on robi mega robotę. 👍
Mój mały też ok 4 miesiąca przestał przesypiać spacery- były dramy i to nie raz wracałam z dzieckiem na rękach, ale przeszło mu po jakimś czasie i teraz lubi sobie jeździć i oglądać świat ( choć i tak na płasko w spacerówce jeździ). Jak się obudzi na spacerze to jest ok.
Môj nie śpi na spacerach odkąd skończył 3 m-ce. Ratuje nas jeżdżenie n brzuszku i koniecznie musi coś widzieć chociażby drzewka bo inaczej ryksa. -
Moniek330 wrote:Czy tylko moje dziecko zasypia o 23 albo później ? 🫣 Na Fejsie dziś był post z pytaniem o której mamy kładą swoje dzieci spać i większość pisała że o 19-20. To moje ma w poważaniu spanie o tej porze 🙈 teraz leży i gada w łóżeczku wkładając nogi i ręce między szczebelki. Usypianie jej jak się nauczyła być mobilna to kolejny level 😂 skróciłam już drzemki popołudniowe, śpi 2h ale jakby nic to nie dało 🫣
Moniek330 lubi tę wiadomość
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Zielona87 wrote:Mamy starszaków ,czy tylko moje dziecko jęczy całymi dniami? To jest nie do wytrzymania 😭pomijam drzemki nadal 2x30 min, nie da się ich wydłużyć ,wiecznie budzi się z wrzaskiem ,dolulać czy zmienić na jedną też nie 🤦♀️ja mam wrazenie ,że on wrzeszczy i jęczy od 6-19 ,czyli cały dzień swojej aktywności . O wszystko ,zmiana pieluchy wrzask,jedzenie wrzask , nie chcę go na ręce dać wrzask ,ile można ? Bylismy już chyba u wszystkich specjalistów , wiem że to hnb ,ale żeby tyle jęczeć już teraz ?! To jakiś wieczny bunt ,rzucanie zabawkami ,walenie mocno rękoma o wszystko itd . Terapeuta si mówi ,że taki typ , ja już nie wiem ,gdzie mam z nim iść,bo tak się żyć nie da ,nie mówiąc ,że kazde wyjście z nim gdziekolwiek to wstyd na całego ,a gdzie dopiero „bunt dwulatka” itd . Zaraz idzie do żłobka ,coś czuje ,że to będzie katastrofa 😭sorry za taki żal post ,ale naprawdę znowu mi się ulało😖
Ja odkładam na chwilę naszego żeby pójść np.zrobic sobie jedzenie czy herbatę to on wstaje, podnosi się przy barierce od kojca i krzyczy. Ewidentnie krzyczy za mną żebym wrocila! Na spacerach jest spokojniejszy bo coś się dzieje i się przyglada. Ale ostatnio nauczył się wydawać takie wysokie dźwięki, piski i wszędzie je testuje. Np jak wychodzimy z domu, jesteśmy na klatce i czekamy na windę to on nagle taki pisk wydaje z siebie, że chyba cały blok juz nas zna, chociaż mieszkamy tam od maja dopiero 🤨
Jak robi się zmęczony i już taki marudny na maxa, chce go uspic - awantura. Jakby to spanie było za karę. I te drzemki tez oczywiście 30min. Po nich potrafi obudzić się z wrzaskiem, mam wrażenie jakby się nie wyspał. A już zasnąć więcej nie chce.
Ostatnio jeszcze nauczył się pluć jedzeniem i wszystko, co mu daje z łyżeczki, to wypluwa. Często siedzę przed nim cala opluta żarciem i coś mu tam jeszcze próbuje dać żeby cokolwiek zjadł... On by najchętniej na samym mleku żył.
Przewijanie to tez masakra, bo ciągle wtedy próbuje przewrócić się na brzuch. Próbuje go czymś zajmować, gadam do niego, wydaje różne dźwięki, podaję do ręki zabawki i inne wymysły-chwila spokoju i od nowa, na brzuch. Czynnosc wymiany pampersa, ktora można zrobić 30s, wykonuje często po kilka minut.
Ja się śmieje że życie z tym dzieckiem to ciągła walka...🤣 I to tez nieraz śmiech przez łzy.
Tez chcemy posłać do żłobka. On jest z połowy września więc zapisałam go do takiej grupy poniżej roku i dostal się. Ale coś czuje ze może się okazać że w ogóle nie przejdzie adaptacji. W sensie, tak im da tam w kość, że każą mi go zabrać 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2023, 06:50
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Moniek330 wrote:No właśnie ja taką presję mam, że jak tu zostawić takie maleństwo same, żeby nie poczuła się niepewnie, jakoś tak lepiej mi się wszystko robi jak np przyjdzie moja mama i siedzi przy niej. A z drugiej strony, może ona też ma nadmiar wszystkiego przez to, tak jak mówisz może ten czas dla siebie jest jej również potrzebny..
-
Iga Kwietniowa wrote:Zaczęłam czytać różne historie laktacyjne i jestem przerażona. 😱 Same przeczytajcie. 😱
https://mamaginekolog.pl/dziecko/karmienie-piersia/moja-trudna-historia-karmienia-piersia/ -
nick nieaktualnyJestem w szoku jak to czytam 🙆
Pewnie że sama wyłam z bezradności czasami albo kipiałam wkurzeniem na niektóre humorki czy marudne dni ale to co piszecie mi się w głowie nie mieściszczerze myślałam pewnie jak wszyscy od dobrych rad że koło roku to już się wszystko uspokoi....
-
Amilka wrote:Jestem w szoku jak to czytam 🙆
Pewnie że sama wyłam z bezradności czasami albo kipiałam wkurzeniem na niektóre humorki czy marudne dni ale to co piszecie mi się w głowie nie mieściszczerze myślałam pewnie jak wszyscy od dobrych rad że koło roku to już się wszystko uspokoi....
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Ok, czyli jednak ten czas dla siebie niemowlakom potrzebny 😄 dobrze wiedzieć jak to wygląda u Was. Ja z małą nie chodzę na spacery od kiedy doszłam do domu sąsiada i musiałam się wracać bo tak krzyczała. Wychodzę z nią w wózku na podwórko przed dom jedynie. A i tak często się to kończy tak, że muszę ją nosić na rękach..
Gorzko, u nas dość że poszła późno spać to pobudek milion, czekam i modlę się by ten nasz regres minął 🙏🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
Moniek330 wrote:
Gorzko, u nas dość że poszła późno spać to pobudek milion, czekam i modlę się by ten nasz regres minął 🙏
U nas to było tak- spal przy cycku ze mną. Mnie było bardzo niewygodnie, nie mogłam się ruszyć i ułożyć swobodnie. Jak widzialam, że przysnął mocniej to się odsuwalam od niego ale to trwało pol godziny, może godzinę i znów się budził. I tak cale noce... pamiętam, że widzialam na zegarku każda godzinę każdej nocy... pierwsza, druga... aż do rana. Potem, z wiekiem, nagle przeszły mu te pobudki, zdarzyły się z dwie, trzy noce, kiedy już się nie wybudził. Wtedy przełożyłam go do łóżeczka z myślą, że jak się będzie wybudzał to będę go brac do siebie. Ale przestał się wybudzać. I od tamtej pory spi sam w łóżeczku. Zdarzają się noce z pobudkami, ale wystarczy go chwilę uspokoić i spi sobie dalej. Nie budzi się jak wtedy co godzinę. Może u Was też to niedługo minie. Mowie "moze", bo z dziećmi to nigdy nie ma się pewności co im minie a co nie 😓
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm