🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Clasiia wrote:Czysto teoretycznie jest możliwość bo pracuję w urzędzie ale akurat w wydziale, w którym jestem sama sobie tego nie wyobrażam bo muszę mieć pod ręką dużo dokumentów, których nie mogę zabrać do domu (rodo) więc teoria teorią a praktyka praktyką.
A te dokumenty mają tylko wersje papierową ? Nie możesz korzystać z wersji elektronicznej? Ewentualnie hybrydowo ? -
"Nowe przepisy Kodeksu pracy w sposób szczególny traktują rodziców wychowujących dziecko do ukończenia przez nie 4. roku życia. Rodzic takiego dziecka może ubiegać się o pracę zdalną, a pracodawca, co do zasady, powinien ten wniosek zaakceptować (art. 6719 § 6 Kodeksu pracy). " Nie będę całego kopiować, bo to jest w sumie najważniejsze 🙈🙊🙉
-
Czesc dziewczyny. Czy ktoras z Was też tak ma, że dziecko które wszystko lubiło jesc, nagle rzuca jedzeniem i pluje ? Np uwielbial spaghetti a teraz nie chce 🤦♀️ tez macie dramy o wszystko dosłownie ? Mnie już glowa peka.
Wczoraj byłam w pracy po zaległe dokumenty i zostałam poinformowana ze jeżeli chce utrzymać stanowisko bo lepiej będzie jeżeli skroce swój urlop wychowawczynie pozostaje mi nic innego jak narazie wrócić chociaż na pol etatu. Przyszła jakas młoda laska na zastępstwo i wygląda na to ze jak nie wrócę to zostawia ja a nie mnie, chociaż pracuje tam od 10 lat.
-
izaz123 wrote:Czesc dziewczyny. Czy ktoras z Was też tak ma, że dziecko które wszystko lubiło jesc, nagle rzuca jedzeniem i pluje ? Np uwielbial spaghetti a teraz nie chce 🤦♀️ tez macie dramy o wszystko dosłownie ? Mnie już glowa peka.
Wczoraj byłam w pracy po zaległe dokumenty i zostałam poinformowana ze jeżeli chce utrzymać stanowisko bo lepiej będzie jeżeli skroce swój urlop wychowawczynie pozostaje mi nic innego jak narazie wrócić chociaż na pol etatu. Przyszła jakas młoda laska na zastępstwo i wygląda na to ze jak nie wrócę to zostawia ja a nie mnie, chociaż pracuje tam od 10 lat.
Ja też kiedyś myślałam, że jak się jest dobrym pracownikiem z długim stażem to będą Cię szanować i bez problemu można wrocić np. po macierzyńskim. Oj jak ja się zdziwiłam właśnie po swoim macierzyńskim. Jesteś dla swojego pracodawcy tylko pracownikiem, jak nie Ty to ktoś innyDlatego dziewczyny nigdy nie przedkładajcie pracy nad rodzinę, bo w pracy i tak mają Was gdzieś
Dziuba1339, Karolcia40, Kluska, kid_aa, aganieszkam, Izaja, aga12345 lubią tę wiadomość
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jestCRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Iga Kwietniowa wrote:"Nowe przepisy Kodeksu pracy w sposób szczególny traktują rodziców wychowujących dziecko do ukończenia przez nie 4. roku życia. Rodzic takiego dziecka może ubiegać się o pracę zdalną, a pracodawca, co do zasady, powinien ten wniosek zaakceptować (art. 6719 § 6 Kodeksu pracy). " Nie będę całego kopiować, bo to jest w sumie najważniejsze 🙈🙊🙉
Ja naprawdę znam te przepisy i wiem jak to wygląda w praktyce i jak wygladają interpretacje prawne. Wystarczy, że pracodawca stwierdzi, że obecność pracownika jest kluczowa i wtedy nie musi akceptować wniosku lub zaakceptować w bardzo ograniczonej formie. Po prostu wprowadzasz swoim wpisem ludzi w błąd, a to jest ważna kwestia przy powrotach do pracy.KateM lubi tę wiadomość
Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
izaz123 wrote:Czesc dziewczyny. Czy ktoras z Was też tak ma, że dziecko które wszystko lubiło jesc, nagle rzuca jedzeniem i pluje ? Np uwielbial spaghetti a teraz nie chce 🤦♀️ tez macie dramy o wszystko dosłownie ? Mnie już glowa peka.
Wczoraj byłam w pracy po zaległe dokumenty i zostałam poinformowana ze jeżeli chce utrzymać stanowisko bo lepiej będzie jeżeli skroce swój urlop wychowawczynie pozostaje mi nic innego jak narazie wrócić chociaż na pol etatu. Przyszła jakas młoda laska na zastępstwo i wygląda na to ze jak nie wrócę to zostawia ja a nie mnie, chociaż pracuje tam od 10 lat.
Co do pracy to Ddaszka napisała święte słowa... mi w pracy sugerują, że jak planuje więcej dzieci to najlepiej byłoby żebym w tym miesiącu zaszla w ciążę a nie wracala na kilka miesięcy i robila im zamieszanie... tylko nikt nie wie, że to nie jest takie proste jak się mówi 😪Kluska lubi tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Iga Kwietniowa wrote:A te dokumenty mają tylko wersje papierową ? Nie możesz korzystać z wersji elektronicznej? Ewentualnie hybrydowo ?👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Ddaszka wrote:Ja też kiedyś myślałam, że jak się jest dobrym pracownikiem z długim stażem to będą Cię szanować i bez problemu można wrocić np. po macierzyńskim. Oj jak ja się zdziwiłam właśnie po swoim macierzyńskim. Jesteś dla swojego pracodawcy tylko pracownikiem, jak nie Ty to ktoś inny
Dlatego dziewczyny nigdy nie przedkładajcie pracy nad rodzinę, bo w pracy i tak mają Was gdzieś
Jakie to prawdziwe co piszesz, na mnie też niby "czekają" bo nie mają logistyka, tylko nie spodziewali się, że przedstawię im zaświadczenie ( o które ogólnie nie mogą prosić) o kp i przerwy na karmienie to już nagle im się zmiany nie będą zazębiaćZobaczymy jak będzie za dwa tygodnie po moim powrocie. A im bliżej tym bardziej nie chce mi się tam wracać
-
Susannah wrote:Ja naprawdę znam te przepisy i wiem jak to wygląda w praktyce i jak wygladają interpretacje prawne. Wystarczy, że pracodawca stwierdzi, że obecność pracownika jest kluczowa i wtedy nie musi akceptować wniosku lub zaakceptować w bardzo ograniczonej formie. Po prostu wprowadzasz swoim wpisem ludzi w błąd, a to jest ważna kwestia przy powrotach do pracy.
Moje koleżanki z tego korzystają. I o ile z jakimś małym pracodawcą, który ma przepisy w głębokim poważaniu to pewnie te zmiany nie mają znaczenia to w urzędach i dużych firmach ich przestrzegają. Tylko niestety nie wszyscy o nich wiedzą, a kadry same napewno nie podpowiedzą 🙉🙊🙈
-
Iga Kwietniowa wrote:Moje koleżanki z tego korzystają. I o ile z jakimś małym pracodawcą, który ma przepisy w głębokim poważaniu to pewnie te zmiany nie mają znaczenia to w urzędach i dużych firmach ich przestrzegają. Tylko niestety nie wszyscy o nich wiedzą, a kadry same napewno nie podpowiedzą 🙉🙊🙈
Nie, to też nie jest prawda. Bardzo duże firmy skarbu państwa odmawiają całościowej pracy zdalnej działom IT, bo "ich obecność w biurze jest ważna". Doczytaj proszę, że pracodawca nie jest zobowiązany do udzielenia pracy zdalnej w pełnym wymiarze i cały ten przepis jest tak skonstruowany, że i tak finalnie to pracodawca, a nie pracownik decyduje o tym czy praca zdalna jest możliwa czy też nie.Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Susannah wrote:Nie, to też nie jest prawda. Bardzo duże firmy skarbu państwa odmawiają całościowej pracy zdalnej działom IT, bo "ich obecność w biurze jest ważna". Doczytaj proszę, że pracodawca nie jest zobowiązany do udzielenia pracy zdalnej w pełnym wymiarze i cały ten przepis jest tak skonstruowany, że i tak finalnie to pracodawca, a nie pracownik decyduje o tym czy praca zdalna jest możliwa czy też nie.2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Susannah wrote:Nie, to też nie jest prawda. Bardzo duże firmy skarbu państwa odmawiają całościowej pracy zdalnej działom IT, bo "ich obecność w biurze jest ważna". Doczytaj proszę, że pracodawca nie jest zobowiązany do udzielenia pracy zdalnej w pełnym wymiarze i cały ten przepis jest tak skonstruowany, że i tak finalnie to pracodawca, a nie pracownik decyduje o tym czy praca zdalna jest możliwa czy też nie.
Ja widzę to w praktyce jak jest u nich znajomych, którzy korzystają z tego przepisu. I nikogo tutaj nie buntuje, ale jak ktoś chce i może pracować zdalnie to ten przepis mu to zapewnia. -
Iga Kwietniowa wrote:Ja widzę to w praktyce jak jest u nich znajomych, którzy korzystają z tego przepisu. I nikogo tutaj nie buntuje, ale jak ktoś chce i może pracować zdalnie to ten przepis mu to zapewnia.
No skoro wiesz lepiej niż adwokat to już się nie kłócę 😂😂😂😂izaz123, MajówkaS., Karenka, Moniek330 lubią tę wiadomość
Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Dziuba1339 wrote:Ja zauważyłam, że firmy, które nie mają swoich budynków / biurowców tylko wynajmują to dużo chętniej zgadzają się na pracę zdalna. Często po pandemii ograniczyły wynajmowana powierzchnię i teraz jest im na rękę pracownik, który chce pracować zdalnie. A pracodawcy mający własne biura już nie chętnie podchodzą do tego typy pracy i robią pod górkę z pracą zdalna.
U mojego kolegi ,który jest programistą jeszcze zanim był lockdown i ludzie zaczęli pracować zdalnie niektórzy pracowali zdalnie całymi tygodniami, a teraz przelożony wymaga żeby przynajmniej raz w tygodniu byli w biurze, bo :
- niechcą żeby zagraniczne szefostwo zrezygnowało z wynajmowania tak dużej powierzchni biurowej,
- jak kiedyś u klienta zepsuło się coś co nie dało się naprawić zdalnie to okazało się że nie ma nawet jednego pracownika, który jest w Warszawie żeby podjechać na miejsce o zobaczyć o co chodzi i był straszna afera.
Z kolei moja koleżanka, która ma starsze dziecko i pracuje w ministerstwie rzeczywiście za każdym razem dostaje tylko okresową zgodę na pracę zdalną / hybrydową, bo jej bezpośrednia przełożona ma z tym straszny problem i za każdym razem jej mówi, że też by chciała pracować zdalnie.
-
Dziuba1339 wrote:U nas na odwrót 🙉 dwa tygodnie temu narzekakam tu na naszego niejadka a nagle od tygodnia je wszystko, w porcjach takich jak ja 😯 jak widzi, że ktoś je to krzyczy ama, ama, ama... i musi dostac jedzenie. Szok ja te nasze dzieciaki zmieniają się z dnia na dzień 🙈
Co do pracy to Ddaszka napisała święte słowa... mi w pracy sugerują, że jak planuje więcej dzieci to najlepiej byłoby żebym w tym miesiącu zaszla w ciążę a nie wracala na kilka miesięcy i robila im zamieszanie... tylko nikt nie wie, że to nie jest takie proste jak się mówi 😪
Pamiętam jak jeszcze studiowałam a moja koleżanka pracowała z kobietą, która oficjalnie mówiła o tym że jest w trakcie w in vitro więc w przyszłym tygodniu nie przyjdzie do pracy bo będzie po transferze, a jednak przyszła, bo się przesunęło itp., a my się śmiałyśmy że taka niezdecydowana, bo głupie myślałyśmy że in vitro polega na tym że idziesz do kliniki w dowolnie wybranej chwili, płacisz i jesteś w ciąży 🙈🙊🙉 Zresztą jej szefostwo też nie rozumiało, bo później ją zdegradowali na niższe stanowisko, a mojej dużo młodszej i z małym doświadczeniem koleżance dali jej stanowisko, bo nie miała chłopaka i nie planowała dzieci w najbliższym czasie. -
Karolcia40 wrote:Jakie to prawdziwe co piszesz, na mnie też niby "czekają" bo nie mają logistyka, tylko nie spodziewali się, że przedstawię im zaświadczenie ( o które ogólnie nie mogą prosić) o kp i przerwy na karmienie to już nagle im się zmiany nie będą zazębiać
Zobaczymy jak będzie za dwa tygodnie po moim powrocie. A im bliżej tym bardziej nie chce mi się tam wracać
A to jest zgodne z prawem ? Prosić o takie zaświadczenie? Bo jak byś zmieniała pracodawcę to nie wiem czy to nie jest sprawa do zgłoszenia do PIP. -
Susannah wrote:No skoro wiesz lepiej niż adwokat to już się nie kłócę 😂😂😂😂
W sumie tak. Jak miałam kiedyś problem i zapłaciłam sporą sumę u adwokata, bez paragonu oczywiście, to mój problem pozostał nie rozwiązany. Poszperałem w internecie, napisałam do odpowiednika rzecznika i problem udało się rozwiązać.
Oczywiście nie podważam twojej wiedzy, ale niektórzy adwokaci czy radcy prawni nie potrafią nawet dobrze pisma napisać, a potem wmawiają człowieki że przepisy się zmieniły tydzień temu albo inne bajki 🙉🙊🙈 -
Dziewczyny, potrzebuję rady co do zasypiania wieczornego. Wcześniej nie było problmeu z samodzielnym zasypianiem w łóżeczku, ale gdy szły jej zęby (grudzień), jednocześnie Covid i marudziła, wstawała, płakała, więc braliśmy ją do siebie do łóżka i tam zasypiała.
Obecnie wygląda to tak:
Wieczorem najczęściej zasypia przy mm, chwilę ją ponoszę i odkładam śpiącą do łóżeczka.
Jeśli nie zaśnie przy mm to o odłożeniu do łóżeczka nie ma mowy (wstaje, płacze, już nawet przestałam ją tam odkładać), więc ją biorę do naszego łóżka, tam zasypia i przekładam ją śpiącą do jej łóżeczka. Jeśli w nocy się wybudzi całkiem to w swoim łóżeczku wstaje, płacze, o położeniu spowrotem nie ma mowy, więc bierzemy ją do siebie do łóżka, ona zasypia i albo ją w nocy odkładamy do łóżeczka, albo wszyscy zaśniemy i śpimy do rana.
Moje plecy nie dają rady, fizjo mnie opieprzyła, że jak tak będę ją odkładać to się załatwię, odkładanie bezwładnego ciałka ponad 10 kg to jednak ciężar i to jeszcze w pozycji skrętnejMąż może ją odkładać, ale to nie zmienia sytuacji, że ona nie zasypia u siebie w łóżeczku, a chcę do tego wrócić i na nowo ją nauczyć.
Jak wygląda to u Was? Nie jestem kp.
Mam ją karmić mm w łóżeczku i tam sobie zaśnie? (nadzieja matką głupich) Czy się nie przejmować i brać do nas? Boję się, że się przyzwyczai. Czy wyjęcie 3 szczebelków z łóżeczka coś zmieni? Koleżanka mi powiedziała, żebym wyjęła 3 szczebelki to ona chętnie tam sobie będzie wchodziła do spania.
Ja 39 lat
On 41 lat
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
kariotyp - oboje prawidłowy
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia57 cm 3640 g
-
Iga Kwietniowa wrote:A to jest zgodne z prawem ? Prosić o takie zaświadczenie? Bo jak byś zmieniała pracodawcę to nie wiem czy to nie jest sprawa do zgłoszenia do PIP.
Tylko, że to ty jako pracownica występujesz do pracodawcy z oświadczeniem, że karmisz piersią i przysługują ci przerwy na karmienie.Karenka, Karolcia40 lubią tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Moniek330 wrote:Tak, ostatecznie dostała od moich rodziców ten rowerek:
https://allegro.pl/oferta/rowerek-dzieciecy-tremix-up-6w1-blank-colibro-14132923616
Fajny, bo w zasadzie już ją w nim wożę, da się go na dużo sposobów użytkować ☺️
Dokupiłaś do niego kask ? Czy na razie bez ?