X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2615 3241

    Wysłany: 27 lutego 2024, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkaa ja podawałam omega med - dość nieregularnie, bo były twist off i przez to wszystko upaćkane i śmierdziały mi niemiłosiernie. Teraz podaję tran Lysi mango - limonka - Młodemu smakuje i płacze, że tylko jedna łyżeczka🤣

    Zielona syn przyjaciółki zaczął żłobek w listopadzie - i ten pierwszy rok był mega chorowity - za to kolejny już zupełnie bez infekcji.

    Zielona87, Dżoanniks, Darkaaa lubią tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • lesna Autorytet
    Postów: 1320 1170

    Wysłany: 27 lutego 2024, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkaaa wrote:
    Cześć dziewczyny, znowu dawno się nie odzywałam, ale jakoś ciężko mi znaleźć czas by regularnie tu wpadac 😩 u nas za tydzień będzie Łucja miała już 1.5 roku i sama nie wiem naprawdę kiedy to minęło 😳 od grudnia już całkiem odstawiłam malą od piersi, a pomimo to nocki dalej nie przespane bez pobudek. Budzi się ze 2 czy 3 razy, żeby wody się napić, czasem jak już się obudzi to nie śpi tak z 1 lub 2 godziny 🥴 no te nasze nocki nigdy nie były idealne 🥺 za to plus jest taki, że jest małym zarlokiem, lubi jeść, raczej nie wybrzydza, ale niestety waga nie rośnie jakoś super, waży równe 9 kg 🤷‍♀️ już mi ręce opadają z tą jej wagą.... do żłobka pójdzie od września i na samą myśl mam już stresa, zwłaszcza, że szybko łapie różne wirusy.
    Dziewczyny czy poddajecie waszym maluchom DHA? Jeśli tak to czy możecie polecić jakieś konkretne? Będę ogromnie wdzięczna 😊
    Ja podaję omegamed dha i powiem szczerze, że jak je podaję to moje dziecko śpi zdecydowanie lepiej, praktycznie przesypia noce i mniej jest imprez. Ostatnio skończyło mi się opakowanie i przez kilka dni nie miałam, bo czekałam aż przyjedzie paczka z apteki i imprezy zaczęły się od nowa 😱 zaczęłam znowu podawać i nocki prawie idealne, czasem się kręci, przebudzi, ale idzie spać dalej. Gdzieś czytałam, że dha ma wpływ na układ nerwowy i przy niedoborach dzieci kiepsko śpią 🤷‍♀️

    Darkaaa lubi tę wiadomość

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3300 3216

    Wysłany: 27 lutego 2024, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    Spróbujcie u nas akurat była bardzo duża poprawa po tej „szczepionce”. Wiadomo czas też odegrał dużą rolę ale po jej podaniu widziałam od razu efekty. Może nie chorował mi mniej ale krócej i lżej. Tak jakby właśnie organizm nauczył się lepiej radzić z drobnoustrojami. Wcześniej co chwila antybiotyk a od jej podania co 2/3 choroba
    Spróbuję , na razie nie widzę żadnej poprawy po antybiotyku , jak druga dawka nie pomoże , to coś widzę szpital na horyzoncie 🤦‍♀️naprawdę w życiu tak chorego mojego dziecka nie widziałam . Jak spada temp to ma przypływ energii , a tak to tylko ręce i ręce , nie czuję kręgosłupa,a gorączka też nie spada jakoś super 😭miał kiedyś jak był dużo młodszy epizod 2dni gorączki , ale minęło samo po lekach , zachowywał się też normalnie , a tu jest jakaś katastrofa 😞,nie mogę tego pojąć ,bo przecież jak wyszla ta grypa ,to jeden dzień i po sprawie w zasadzie ,a po tygodniu jeb… z armaty 😭

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Karolcia40 Koleżanka
    Postów: 57 17

    Wysłany: 27 lutego 2024, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    A to jest zgodne z prawem ? Prosić o takie zaświadczenie? Bo jak byś zmieniała pracodawcę to nie wiem czy to nie jest sprawa do zgłoszenia do PIP.

    Zaświadczenie nie, ale kadrowa chce i już. Rozmawiałam z pediatra i wypisze takie zaświadczenie bliżej mojego powrotu, bo spotkał się z sytuacją gdzie u kobiety wymagali co miesiąc zaświadczenia czy karmi czy nie . To już dla mnie wogole jakieś nieporozumienie.

  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1926 367

    Wysłany: 27 lutego 2024, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia40 wrote:
    Zaświadczenie nie, ale kadrowa chce i już. Rozmawiałam z pediatra i wypisze takie zaświadczenie bliżej mojego powrotu, bo spotkał się z sytuacją gdzie u kobiety wymagali co miesiąc zaświadczenia czy karmi czy nie . To już dla mnie wogole jakieś nieporozumienie.

    Dobrze że przynajmniej lekarz nie robi problemu, aczkolwiek to trochę śmieszne, bo z jednej strony tacy wszyscy obrońcy życia poczętego i zmartwieni ujemnym przyrostem naturalnym, a gdzie tylko mogą to robią problem 🙉🙊🙈


    Zmieniając temat na przyjemniejszy. Widziałyście:

    https://tvn24.pl/polska/in-vitro-pierwsze-dziecko-poczete-dzieki-programowi-in-vitro-to-hit-st7793957

  • Izaja Autorytet
    Postów: 775 277

    Wysłany: 27 lutego 2024, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkaaa wrote:
    Cześć dziewczyny, znowu dawno się nie odzywałam, ale jakoś ciężko mi znaleźć czas by regularnie tu wpadac 😩 u nas za tydzień będzie Łucja miała już 1.5 roku i sama nie wiem naprawdę kiedy to minęło 😳 od grudnia już całkiem odstawiłam malą od piersi, a pomimo to nocki dalej nie przespane bez pobudek. Budzi się ze 2 czy 3 razy, żeby wody się napić, czasem jak już się obudzi to nie śpi tak z 1 lub 2 godziny 🥴 no te nasze nocki nigdy nie były idealne 🥺 za to plus jest taki, że jest małym zarlokiem, lubi jeść, raczej nie wybrzydza, ale niestety waga nie rośnie jakoś super, waży równe 9 kg 🤷‍♀️ już mi ręce opadają z tą jej wagą.... do żłobka pójdzie od września i na samą myśl mam już stresa, zwłaszcza, że szybko łapie różne wirusy.
    Dziewczyny czy poddajecie waszym maluchom DHA? Jeśli tak to czy możecie polecić jakieś konkretne? Będę ogromnie wdzięczna 😊

    A powiedz czy pediatra czepia się tej wagi? U nas 15 miesięcy/ korygowane 12 i 8,2 kg, rośnie bardzo powoli (my z mężem kurduple), jest chudziutką dziewczynką. Nawet jak mamy dobry czas z jedzeniem, to obiektywnie mało je. I juz niby się z tym pogodziłam, ale jak ważą w przychodni i wychodzi, że w miesiąc nie przybrała nawet 200 g, to czuję, że robię coś źle :/ Mamy skierowanie na morfo żeby sprawdzić czy anemia nie męczy

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1425 1087

    Wysłany: 27 lutego 2024, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jakie macie tipy na szybkie dojście do siebie po cc?
    Rzeczywiście lezalyscie 6h bez ruchu? No i co Wam się na bliznę sprawdziło?

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9610 8234

    Wysłany: 27 lutego 2024, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    u nas Crp z dnia na dzień rośnie i już jest ok 80,gorączka 3dzien 39 i spada tylko po lekach ,wjechał dzisiaj kolejny antybiotyk prawdopodobnie na zapalenie gardła ,bo tylko ono daje objawy 😵‍💫dziecko mało je ,na szczęście pije . W czwartek kontrola Crp i morfologii ,jak nie będzie spadać ,to na badania do szpitala 🤦‍♀️testy na anginę ujemne ,wymaz pobrany ,ale się czeka długo 😬zwariuję do wiosny ,a dziecko chyba latem pójdzie do żłobka znowu jak odbuduje florę po tych antybiotykach kilku 😭
    Współczuję :(
    Dużo siły i dużo zdrowia 🍀

    Michaś 29.04.25(38+1tc)💙
    age.png
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9610 8234

    Wysłany: 27 lutego 2024, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    A to nie jest tak że jak jest się chorym to się nie bierze tych wspomagaczy odporności, tylko dopiero po wyzdrowieniu ?
    Moja koleżanka dawała szczepionkę w tabletkach w niebieskim pudełku, którą co miesiąc dajesz po dziesięć dni i u nich się sprawdziło 🙉🙊🙈 było drogie i na receptę, ale nazwy nie pamiętam 🙈🙊🙉
    Broncho Vaxom? Dawałam córce zanim poszła do przeszkola. Po 3 miesiącach kuracji i tak non stop chorowała 🤷‍♀️ bo poszła do przedszkola. Niestety czasem nic nie działa :( ale choruje już coraz mniej

    Michaś 29.04.25(38+1tc)💙
    age.png
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9610 8234

    Wysłany: 27 lutego 2024, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Spróbuję , na razie nie widzę żadnej poprawy po antybiotyku , jak druga dawka nie pomoże , to coś widzę szpital na horyzoncie 🤦‍♀️naprawdę w życiu tak chorego mojego dziecka nie widziałam . Jak spada temp to ma przypływ energii , a tak to tylko ręce i ręce , nie czuję kręgosłupa,a gorączka też nie spada jakoś super 😭miał kiedyś jak był dużo młodszy epizod 2dni gorączki , ale minęło samo po lekach , zachowywał się też normalnie , a tu jest jakaś katastrofa 😞,nie mogę tego pojąć ,bo przecież jak wyszla ta grypa ,to jeden dzień i po sprawie w zasadzie ,a po tygodniu jeb… z armaty 😭
    A mocz jest w porządku?

    Michaś 29.04.25(38+1tc)💙
    age.png
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3300 3216

    Wysłany: 28 lutego 2024, 06:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    A mocz jest w porządku?
    Tak😞

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Darkaaa Autorytet
    Postów: 1127 1544

    Wysłany: 28 lutego 2024, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaja wrote:
    A powiedz czy pediatra czepia się tej wagi? U nas 15 miesięcy/ korygowane 12 i 8,2 kg, rośnie bardzo powoli (my z mężem kurduple), jest chudziutką dziewczynką. Nawet jak mamy dobry czas z jedzeniem, to obiektywnie mało je. I juz niby się z tym pogodziłam, ale jak ważą w przychodni i wychodzi, że w miesiąc nie przybrała nawet 200 g, to czuję, że robię coś źle :/ Mamy skierowanie na morfo żeby sprawdzić czy anemia nie męczy
    Pediatra zawsze powtarza, że taka jej uroda. Miała już wielokrotnie pobierana krew i faktycznie u nas była niska hemoglobina i żelazo na dolnej granicy więc przez 4 miesiące suplementowala żelazo. Lekarz mi zawsze mówi, że ważne że waga rośnie, a nie spada. A u niej faktycznie waga nie spada.

    Łucja ur. 09.2022❤
  • Ddaszka Autorytet
    Postów: 1296 2437

    Wysłany: 28 lutego 2024, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    Dziewczyny, a jakie macie tipy na szybkie dojście do siebie po cc?
    Rzeczywiście lezalyscie 6h bez ruchu? No i co Wam się na bliznę sprawdziło?

    Ja po cc nie podnosiłam w ogóle głowy bo czytałam, że od podnoszenia głowy może ona później bardzo i długo boleć (zespół popunkcyjny chyba to się nazywało), jak tylko zaczęłam czuć cos w nogach to kręciłam kółka, żeby szybciej je rozruszać. CC miałam po 9:00 rano, pierwszą próbę pionizacji miałam koło 22:00, a wstałam, żeby sie umyć itd. o 6:00 rano dnia następnego. W nocy normalnie siadałam bo musiałam przebrać małą, nakarmić itd. I jak wstalam to się nie kuliłam itd. tylko od razu się wyprostowałam. Na drugi dzien po cc w sumie już normalnie latałam, a nie było to też łatwe bo byłam chora z katarem i okropnym kaszlem (świeża rana po cc lubi to 🤣). Ja nic nie stosowałam na bliznę po cc, wszystko ładnie mi sie zrosło, blizna jest już praktycznie niewidoczna. Nie czuję ciągnięcia ani nic.

    Yuki lubi tę wiadomość

    preg.png

    Ona - 1990
    On - 1981
    Starania od 2016
    01.2022 start pierwsze IVF
    Długi protokół
    18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    12.2022 3600g 54 cm <3

    06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
    5dpt - II <3
    7dpt - beta 66,2
    8dpt - beta 106
    12dpt - beta 577
    14dpt - beta 1413 prog. 23,90
    28dpt - jest <3 CRL 0,5cm
    36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
    Czekają: ❄❄ ❄
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2462 2360

    Wysłany: 28 lutego 2024, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    Dziewczyny, a jakie macie tipy na szybkie dojście do siebie po cc?
    Rzeczywiście lezalyscie 6h bez ruchu? No i co Wam się na bliznę sprawdziło?
    Tak, tyle leżałam ale czas bardzo szybko zleciał bo w między czasie dostawili mi do piersi małą, rozmawiałam z mężem, przycjodziły pielęgniarki. Jak tylko zaczęłam czuć, że puszcza znieczulenie to starałam się ruszać nogami. Po tych 6h była pionizacja i mogłam się z pielęgniarka i mężem pójść wykąpać, umyć zęby itp. Na noc zostawili mi cewnik co było dużym ułatwieniem bo nie musiałam wstawać siku (mała była na noc zabrana) a następnego dnia to już latałam i zajmowałam się dzieckiem, trochę bolało ale bardzo szybko doszłam do siebie. Nie ma czasu na myślenie o bólu 😊 i większość osób które znam i miały CC też bardzo szybko doszły do siebie

    Yuki lubi tę wiadomość

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1425 1087

    Wysłany: 28 lutego 2024, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Tak, tyle leżałam ale czas bardzo szybko zleciał bo w między czasie dostawili mi do piersi małą, rozmawiałam z mężem, przycjodziły pielęgniarki. Jak tylko zaczęłam czuć, że puszcza znieczulenie to starałam się ruszać nogami. Po tych 6h była pionizacja i mogłam się z pielęgniarka i mężem pójść wykąpać, umyć zęby itp. Na noc zostawili mi cewnik co było dużym ułatwieniem bo nie musiałam wstawać siku (mała była na noc zabrana) a następnego dnia to już latałam i zajmowałam się dzieckiem, trochę bolało ale bardzo szybko doszłam do siebie. Nie ma czasu na myślenie o bólu 😊 i większość osób które znam i miały CC też bardzo szybko doszły do siebie

    A cewnik nie przeszkadzał? Nie bolał?
    Oj mam nadzieję, że z tym dojściem do siebie będzie tak jak mówisz 🙏

    Ddaszka to długo się wylezalas😊 super, że tak Ci pozwolili 😁 a dziecko było cały czas z Tobą do 22?

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png
  • Izaja Autorytet
    Postów: 775 277

    Wysłany: 28 lutego 2024, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkaaa wrote:
    Pediatra zawsze powtarza, że taka jej uroda. Miała już wielokrotnie pobierana krew i faktycznie u nas była niska hemoglobina i żelazo na dolnej granicy więc przez 4 miesiące suplementowala żelazo. Lekarz mi zawsze mówi, że ważne że waga rośnie, a nie spada. A u niej faktycznie waga nie spada.

    U nas też zawsze rośnie, powoli, ale rośnie
    Natomiast ja nie znam tak małych dzieci jak nasza córka. Czasami ktoś powie, że malutka i znowu zasieje we mnie strach
    Z resztą wystarczy, że spojrzę na dzieci w rodzinie czy przyjaciół i na ich apetyt. Młodsze o kilka miesięcy jedzą dwa razy większe porcje i są 2 kg większe

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2462 2360

    Wysłany: 28 lutego 2024, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    A cewnik nie przeszkadzał? Nie bolał?
    Oj mam nadzieję, że z tym dojściem do siebie będzie tak jak mówisz 🙏

    Ddaszka to długo się wylezalas😊 super, że tak Ci pozwolili 😁 a dziecko było cały czas z Tobą do 22?
    Nie, ani trochę. Nic nie czułam 😊 trzymam kciuki, żeby i u Ciebie tak było 😊

    Yuki lubi tę wiadomość

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Darkaaa Autorytet
    Postów: 1127 1544

    Wysłany: 28 lutego 2024, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaja wrote:
    U nas też zawsze rośnie, powoli, ale rośnie
    Natomiast ja nie znam tak małych dzieci jak nasza córka. Czasami ktoś powie, że malutka i znowu zasieje we mnie strach
    Z resztą wystarczy, że spojrzę na dzieci w rodzinie czy przyjaciół i na ich apetyt. Młodsze o kilka miesięcy jedzą dwa razy większe porcje i są 2 kg większe
    Mi też dużo ludzi mówi że córka bardzo drobna, a ja zawsze odpowiadam, że bardzo dużo je, bo taka prawda. Ale chodzę z córką na takie zajęcia sensoryczne i jest tam dwójka dzieciaczkow w podobnym wieku i też są bardzo drobne. Jedna dziewczynka jest starsza od mojej o 2 miesiące i jej mama mówiła że waży trochę ponad 9 kg. Drugi chłopiec 13 miesięcy i waży też 8,9 kg. Także trochę mnie to pociesza, że nie tylko moja taka drobniutka

    Łucja ur. 09.2022❤
  • Ddaszka Autorytet
    Postów: 1296 2437

    Wysłany: 28 lutego 2024, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    A cewnik nie przeszkadzał? Nie bolał?
    Oj mam nadzieję, że z tym dojściem do siebie będzie tak jak mówisz 🙏

    Ddaszka to długo się wylezalas😊 super, że tak Ci pozwolili 😁 a dziecko było cały czas z Tobą do 22?

    Dali mi mała od razu po porodzie I była już że mną cały czas. 🙂

    Yuki lubi tę wiadomość

    preg.png

    Ona - 1990
    On - 1981
    Starania od 2016
    01.2022 start pierwsze IVF
    Długi protokół
    18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    12.2022 3600g 54 cm <3

    06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
    5dpt - II <3
    7dpt - beta 66,2
    8dpt - beta 106
    12dpt - beta 577
    14dpt - beta 1413 prog. 23,90
    28dpt - jest <3 CRL 0,5cm
    36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
    Czekają: ❄❄ ❄
  • Izaja Autorytet
    Postów: 775 277

    Wysłany: 28 lutego 2024, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkaaa wrote:
    Mi też dużo ludzi mówi że córka bardzo drobna, a ja zawsze odpowiadam, że bardzo dużo je, bo taka prawda. Ale chodzę z córką na takie zajęcia sensoryczne i jest tam dwójka dzieciaczkow w podobnym wieku i też są bardzo drobne. Jedna dziewczynka jest starsza od mojej o 2 miesiące i jej mama mówiła że waży trochę ponad 9 kg. Drugi chłopiec 13 miesięcy i waży też 8,9 kg. Także trochę mnie to pociesza, że nie tylko moja taka drobniutka

    Mi rodzice i mąż ciągle powtarzają, że bycie pulchniutkim też nie jest takie dobre i najwazniejsze, że jest silna i pełna energii, ale mam w sobie jakiś gen utuczenia mojego dziecka🙈 może gdyby ładnie jadła, to by mi jej chudość nie przeszkadzała 😀

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
‹‹ 1800 1801 1802 1803 1804 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ