X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1763 1307

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy to może być problem z integracja sensoryczna jeżeli dziecko napycha sobie buzie jedzeniem ? Sprawa wygląda tak, ze jeżeli nie pokroję np. placka na kawałki to potrafi sobie całego wcisnąć do buzi. I tak jest praktycznie ze wszystkim. Dam mu kawalek bulki a zaraz patrze ze wyglada jak chomik. Potem to oczywiście przezuje i połknie ale wydaje mi się ze u 15 miesięcznego dziecka to jedzenie juz powinno inaczej wyglądać?

    preg.png
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1511 1294

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Dziewczyny czy to może być problem z integracja sensoryczna jeżeli dziecko napycha sobie buzie jedzeniem ? Sprawa wygląda tak, ze jeżeli nie pokroję np. placka na kawałki to potrafi sobie całego wcisnąć do buzi. I tak jest praktycznie ze wszystkim. Dam mu kawalek bulki a zaraz patrze ze wyglada jak chomik. Potem to oczywiście przezuje i połknie ale wydaje mi się ze u 15 miesięcznego dziecka to jedzenie juz powinno inaczej wyglądać?
    To normalne. Raz napcha raz ugryzie. Im więcej będzie sam mógł jeść tym szybciej zauważy że wygodniej się jednak po kawałku gryzie :) ale mój jest blw od początku rd a i tak czasem tak robi 🫣🤣

    Kluska lubi tę wiadomość

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Dziewczyny czy to może być problem z integracja sensoryczna jeżeli dziecko napycha sobie buzie jedzeniem ? Sprawa wygląda tak, ze jeżeli nie pokroję np. placka na kawałki to potrafi sobie całego wcisnąć do buzi. I tak jest praktycznie ze wszystkim. Dam mu kawalek bulki a zaraz patrze ze wyglada jak chomik. Potem to oczywiście przezuje i połknie ale wydaje mi się ze u 15 miesięcznego dziecka to jedzenie juz powinno inaczej wyglądać?

    A może by wystarczyło gdybyś mu parę razy pokazała, jak odrywać małe kawałki 🙄i tłumaczyć, że jak weźmie za dużo to żeby wypluł i odgryzał po kawałeczku. Pewnie tak już robiłaś, ale może potrzebuje jeszcze praktyki. Niestety nie mam pojęcia czy to są jakieś problemy sensoryczne z buzią, ale jak chcesz poćwiczyć gryzienie u małego to polecam rolsy, warzywne i owocowe.
    Polecam zobaczyć rolkę „jedzenie i picie” zapisane w relacjach- tam chwilkę kobitka mówi (logopeda) co zrobić jak dziecko za dużo wkłada do buzi.
    https://www.instagram.com/mowimy_?igsh=YW92cmpyOXBvdmVo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 13:57

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3352 3246

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Dziewczyny czy to może być problem z integracja sensoryczna jeżeli dziecko napycha sobie buzie jedzeniem ? Sprawa wygląda tak, ze jeżeli nie pokroję np. placka na kawałki to potrafi sobie całego wcisnąć do buzi. I tak jest praktycznie ze wszystkim. Dam mu kawalek bulki a zaraz patrze ze wyglada jak chomik. Potem to oczywiście przezuje i połknie ale wydaje mi się ze u 15 miesięcznego dziecka to jedzenie juz powinno inaczej wyglądać?
    Mój potrafi paczkę borówek upchać czy całego ziemniaka 🤦‍♀️pytałam terapeutki si i to nie to . Mam nadzieję ,że kiedyś minie 😵‍💫mój od początku rd głównie blw i robi tak od kiedy zakumal ,że dużo mu się zmieści ,ale naleśnika gryzie czasem ładnie po kawałeczku ,więc normalnie jeść też potrafi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 13:51

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • ........ Autorytet
    Postów: 2443 3297

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www.facebook.com/share/p/RUKRDrTLCVeEYm7T/


    Krakowska rzuciło mi się na fb nie wiem skąd ale może napiszesz do Pani 😊

    https://zrzutka.pl/g5kns3
    Dla naszej Kamisi


    age.png

    05.10.2022 FET c/n 4.2.1❤

    16.06.23 CC 3780g 62cm 🥰🥰🥰
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2477 2363

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś zaczęłam stymulację i muszę się wyżalić, że strasznie się boję ☹️ mimo, że już raz to przechodziłam to strach wcale nie jest mniejszy przed tym co mnie czeka. Boję się jak to zniosę, ile będzie zarodków i jak pogodzę lekarzy z pracą do której wracam 15 kwietnia. ☹️

    Kluska, KateM, Dziuba1339, lesna, kid_aa, Ddaszka, Karolcia40 lubią tę wiadomość

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Mokosza Autorytet
    Postów: 683 1135

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dziś zaczęłam stymulację i muszę się wyżalić, że strasznie się boję ☹️ mimo, że już raz to przechodziłam to strach wcale nie jest mniejszy przed tym co mnie czeka. Boję się jak to zniosę, ile będzie zarodków i jak pogodzę lekarzy z pracą do której wracam 15 kwietnia. ☹️
    Po pierwsze kciuki za pomyslna procedure 👍👍👍
    Obaw na pewno jest duzo. I kiedy bys nie podeszla to nadal by byly 🙈 Ja myslalam ze skoro mam mrozaki to bedzie juz latwo i z gorki. Ale ciagle cos wypadalo. A to tsh skakalo , a to endo nie chcialo rosnac... wizyt przybywalo , kluc juz nie bylo gdzie 😒😔 Zaczelam sie zastanawiac na co mi to wszystko. Jak ja ogarne dwojke maluchow 🙈😂 Ale z kolei perspektywa tylko 1 dziecka tez mnie przerazala. A jak juz sie udalo to bety mialam slabe, potem krwawienie... 🙈🙊
    Ale czy zaluje? Nie. Dasz rade. Z perspektywy czasu to co nieznane i straszne okazuje sie ze wcale takie nie jest. Ogarniesz wizyty i prace. 💪 kto jak nie my ;) Maly czlowiek potem wszystko wynagrodzi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 22:21

    Kluska, kid_aa, Clasiia, Karolcia40 lubią tę wiadomość

    Starania od 2012
    82' 87'
    Mamy:🥚7 zamrożonych
    Mamy: ❄2BB ❄4BB

    14.02.24💚transfer 3BB💚 AH,embryoglue,atosiban
    21.02.24 7dpt - 20,1
    24.02.24 10dpt - 89,9
    26.02.24 12dpt - 171
    28.02.24 14dpt - 316
    06.03.24 21dpt - 2611
    12.03.24 27dpt - 0,29 cm i ❤ (6w4d)
    17.03.24 7w2d - 0,73 cm krwawienie szpital
    26.03.24 8w4d - 1,61 cm
    11.04.24 10w6d- 3,99 cm
    24.04.24 prenatalne- wysokie ryzyka skier. na amnio
    09.05.24 14w15d- 8cm
    13.05.24 15w2d - amnio 💗 zdrowa dziewczynka 🙏
    31.10.24 39w6d 3186 g
    07.11.24 40+6 3280g
    08.11.24 41+0 3070 g 57 cm 10 pkt🤱🎉🎀🎈

    27.11.21🍀transfer 3AB 🍀embryoglue
    13.08.22 40w 0d- 2770 g 56 cm SN 🤱

    age.png
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3352 3246

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po raz kolejny napiszę ,że podziwiam Was dziewczyny z tą determinacją w powrocie o rodzeństwo . Ja nie mam kompletnie siły ani ochoty na procedurę od nowa . Może gdyby młody był innym charakterem ,to owszem . Miałam jakieś myśli ,takie przebłyski ,ale wtedy milion myśli ,co jak zostaną zarodki ,a zaraz 40-tka na karku ,na pewno bym ich nie oddała 🤷‍♀️mąż twardo mówi dość ,chyba za długo walczyliśmy o naszego młodego -ok. 8 lat w sumie ( w tym roku 12 po ślubie 😳 ) sił na kolejne walki nie ma. Naturalnie nie ma raczej mowy ,ale uważamy . Ja bym się chyba nawet załamała psychicznie gdybym była teraz jakimś cudem w ciąży . Doszło do mnie ,że dopiero od miesiąca jakoś odkąd młody się urodził żyjemy jakoś lepiej,wciąż nie idealnie ,bez podróży za miasto co weekend itp itd ,bo jakie charakterne dziecko mamy każdy wie😞. Wcześniejsze starania odbiły się mega na psychice ,więc teraz chciałabym zacząć w końcu żyć ,a to pewnie dopiero za kilka lat ,jak młody spokornieje i da się z nim dogadać 🤣nie było nigdy czasu dla siebie za bardzo ,zmiana działu w pracy też nie ,bo co jak będę w ciąży itd ?! Wyjazdy też zawsze pod dyktando starań . Ja jestem już na to za stara chyba ,ale trzymam kciuki za wszystkie podejmujące się dalszej walki 😀❤️

    Mokosza, KateM, Pusiek, Przyjaciółka123, lesna lubią tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Kluska Autorytet
    Postów: 4042 7050

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dziś zaczęłam stymulację i muszę się wyżalić, że strasznie się boję ☹️ mimo, że już raz to przechodziłam to strach wcale nie jest mniejszy przed tym co mnie czeka. Boję się jak to zniosę, ile będzie zarodków i jak pogodzę lekarzy z pracą do której wracam 15 kwietnia. ☹️
    Wydaje mi się że nie da się nie przejmować i nie bać, zbyt ważne rzeczy się ważą.
    Przytulam mocno i trzymam kciuki za kurnik.

    Clasiia lubi tę wiadomość

    age.png

    Artvimed Kraków

    06.25 transfer 5BB, 6dpt 38.4, 10dpt 200, 12dpt 376, 14dpt 880 😍🍀

    02.25 histeroskopia
    18.24 transfer ❄️, biochem

    30.22 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.23 Z jest na świecie ❤️♀️

    10.22 mamy 4 zdrowe ❄️
    21.22 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF

    👱‍♀️87, 🧔 86

    ♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne

    💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)
    💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR
    💊Wysokie NK maciczne
    💊 Zapalenie endometrium

    ♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super.
  • KateM Autorytet
    Postów: 5821 8032

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dziś zaczęłam stymulację i muszę się wyżalić, że strasznie się boję ☹️ mimo, że już raz to przechodziłam to strach wcale nie jest mniejszy przed tym co mnie czeka. Boję się jak to zniosę, ile będzie zarodków i jak pogodzę lekarzy z pracą do której wracam 15 kwietnia. ☹️

    Podziwiam i trzymam kciuki za nową procedurę!❤️

    Clasiia lubi tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Kasiulec Autorytet
    Postów: 1197 1127

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 05:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    12 tydz i mnie dopadł kryzys laktacyjny 😭
    A jeszcze tydzień temu musiałam w środku nocy odpalać laktator żeby opróżnić przepełniona pierś. Zastanawiam się co poszło nie tak?
    Dodatkowy problem jest taki, że mam całą szufladę mrożonek tylko problem jest tego typu że jakiś miesiąc temu młoda obraziła się na butle i nie chce pić...

    Starania od listopada 2018
    2019 - 2020 monitoring
    🧍82
    morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
    🧍‍♀️85
    PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
    01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
    Oviklinika
    04.2021 - SONO HSG 🆗
    O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
    13.09 - FET beta 0
    27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
    PTG 🧬❄️❄️🆗
    12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
    age.png
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2141 1814

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulec wrote:
    12 tydz i mnie dopadł kryzys laktacyjny 😭
    A jeszcze tydzień temu musiałam w środku nocy odpalać laktator żeby opróżnić przepełniona pierś. Zastanawiam się co poszło nie tak?
    Dodatkowy problem jest taki, że mam całą szufladę mrożonek tylko problem jest tego typu że jakiś miesiąc temu młoda obraziła się na butle i nie chce pić...
    Kryzysy laktacyjne zdarzają się. Twoje dziecko rośnie, jest starsze i potrzebuje wiecej mleka 🙂 Musisz mieć teraz dużo cierpliwości i poświęcić się przez kilka dni w 100% dziecku. Pij dużo wody i nie zapominaj o stałych posiłkach bo to mega ważne przy laktacji. Odpal jakiś serial i karm na potęgę 🙂 i pamiętaj, że po około 12tygodniu laktacja się stabilizuje i piersi juz nie będą nabrzmiałe i przepełnione mlekiem a będą produkować mleko na biezaco na zamówienie dziecka. Dziecko może początkowo się denerwować bo dla niego ssanie z piersi gdzie mleko samo nie wypływa jest trudniejsze, musi się tego nauczyć 🙂 U mniej synek odrzucil butelke miedzy 3 a 4 miesiacem zycia, zostalam z cala szufladka mleka i tez bylo kilka kryzysow. Powodzenia ❤️

    Classia - powodzenia ❤️ pamiętaj, że walczysz o największe marzenie 😍 To dodaje siły 🙂

    Mokosza, MajówkaS., Clasiia lubią tę wiadomość

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • lesna Autorytet
    Postów: 1382 1218

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj pochwaliłam moje dziecko, że już tak pięknie śpi, no to zrobił mi imprezę w nocy, obudził się o 22 i do 2 nie spał. Płakał, wiercił się, rzucał, dałam mu pedi, ale nie pomogło 🤷‍♀️ obstawiam, że jednak piątki bolą jak wychodzą 🙄 dzisiaj rano nie chciał też jeść, marudzi, ciągle tylko na rękach, to będzie fantastyczny weekend 😒 Nie wiem jak ja dam radę z dwójką, jeśli drugie też trafi się takie mega trudne to chyba trafię do wariatkowa 🙈

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • lesna Autorytet
    Postów: 1382 1218

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dziś zaczęłam stymulację i muszę się wyżalić, że strasznie się boję ☹️ mimo, że już raz to przechodziłam to strach wcale nie jest mniejszy przed tym co mnie czeka. Boję się jak to zniosę, ile będzie zarodków i jak pogodzę lekarzy z pracą do której wracam 15 kwietnia. ☹️
    Powodzenia, podziwiam, że zdecydowałaś się na kolejną procedurę. Trzymam kciuki 🤞

    Clasiia lubi tę wiadomość

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziewczyny w kazdej trudnej sytuacji powtarzam sobie to czego sie nauczylam od was kochane.
    " To wszystko minie i bedzie lepiej. "
    A jak jest dobrze to " nieprzyzwyczajaj sie" 🙈

    Lesna bedzie dobrze, dasz rade. ✊

    Clasiia - powodzenia, oby wszystko ulozylo sie po waszej myśli. Ja wrocilam do pracy w marcu, a fizycznie bylam w niej 3 dni przez miesiac- takze tego... Frekwencja super 😂🫣

    KateM, Clasiia lubią tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3352 3246

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    Wczoraj pochwaliłam moje dziecko, że już tak pięknie śpi, no to zrobił mi imprezę w nocy, obudził się o 22 i do 2 nie spał. Płakał, wiercił się, rzucał, dałam mu pedi, ale nie pomogło 🤷‍♀️ obstawiam, że jednak piątki bolą jak wychodzą 🙄 dzisiaj rano nie chciał też jeść, marudzi, ciągle tylko na rękach, to będzie fantastyczny weekend 😒 Nie wiem jak ja dam radę z dwójką, jeśli drugie też trafi się takie mega trudne to chyba trafię do wariatkowa 🙈
    Statystycznie drugie trafia się zupełnie inne ,ale chyba reguły nie ma . Życzę Ci jednak bardzo spokojnego egzemplarza ,a wtedy ogarniesz dwójkę bez problemu 😀szybko u Was te piątki ,ja czekam na trójki i ani śladu 🤷‍♀️

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4572 3779

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu ja właśnie dziś w nocy myślałam o kolejnym dziecku, dlatego w nocy bo młoda znów miała imprezę zresztą żadna nowość i stwierdziłam, że mówili mi o porodach że się zapomina ból, ja wciąż pamiętam, mówili że zapomina się o nieprzespanych nocach - jak i tego nie zapomnę po czasie to nie ma opcji na kolejne dziecko 🤣🤣 a z drugiej strony mieć jeszcze raz takiego ciepłego noworodzia na brzuchu po porodzie to przecież coś pięknego 🥹🥹🥹

    Clasiia mocne kciuki za kolejne podejście 🍀🍀🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2024, 09:32

    Clasiia lubi tę wiadomość

    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉 punkcja, 0❄️
    💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔Transfer 4AA
    💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud!
    29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2477 2363

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za dobre słowa. Są dni gdzie jestem przerażona i takie gdzie jestem dobrej myśli. Sama jestem w szoku, że się zdecydowałam bo wcześniej mówiłam stanowcze nie kolejnej procedurze. Ale jak patrzę na Łucję, która tak fajnie się bawi z dziećmi, dzieli się zabawkami (póki co 😅) to bardzo bym chciała dać jej rodzeństwo. Sama mam brata i bardzo się z tego cieszę. No i dla mnie ciąża była pięknym przeżyciem i tęsknię za brzuszkiem 😊

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2477 2363

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    U nas caly czas adaptacja. Na poczatku marca byl 2x po 1 godz. I zachorowal. Mielismy grype, szpital, zapalenie ucha, zapalenie oskrzeli. Caly miesiac nie chodzil ,bo juz przed swietami nie chcialam go puszczac,zeby byl zdrowy. Teraz od kwietnia zaczal chodzic i byl 1dzien na 1godz. Ze mna, i dwa dni po 2godz sam. Juz wczoraj popoludniu gorączka, w nocy do 40 st. Takze ny caly czas sie staramy ta adaptacje zrobić i nijak nie wychodzi, bo wiecznie chory jest. Nawet nie chce mowic ,ze na sali co drugie dziecko zakatarzone bylo, kaszlace. Chyba w zaden sposob nie weryfikują tego, skoro polowa dzieci z gilami po pas.
    Druga sprawa ze to jest zlobek prywatny- tylko do takiego sie dostal i to z rezerwy. Panstwowy zlobek dopiero od wrzesnia- o ile sie my zdecydujemy. Niestety nie mamy gdzie go przeniesc ,bo to jedyny prywatny w miescie...
    Ja caly czas pracuje od marca. Ale moja frekwencja w pracy jest taka jaka jest🙈
    Wczoraj po pracy zadzwonilam do jednej i drugiej babci i w otwarte karty zagralam. Czy beda pilnowac czy nie. Bo jezeli nie to ja ide na wychowawczy i na obiady przychodzimy 😂😂 obie wyrazily chec,wiec licze na to ze sie nie wykreca. Moj grafik tez nie jest jakis tragiczny. Mam ok.13-14 zmian na miesiac ,z czego polowa to nocki. Maz zmienia wlasnie praca. Wiec w porach nocnych zawsze bedzie w domu. Zostanie nam do obstawienia dniowki kiedy sie zejda z meza dniowkami i popołudnie meza z moja dniowka zanim wroce do domu- a wracam przed 19.00. wiec jakiejs tragedii nie ma. Mysle ze to jest lepsze rozwiazanie niz wieczne choroby syna. Do tego zauwazylam ,ze dziecko zmienilo swoje zachowanie, zrobil sie taki wycofany(?) bojacy sie wszystkiego... Wczoraj po informacji ,ze dziecko jest juz w domu z tatą poczulam wręcz ulgę. Myslalam,ze to tylko moje odczucia i ze ja przesadzam, ale wczoraj maz ze mna rozmawial i ma podobne odczucia i wrażenia jezeli chodzi o "ciocie". Podjelismy taka decyzje i juz. Teraz bedziemy kombinowac. 🫣🤷 W czerwcu mam operacje planowana, więc bede na zwolnieniu,a pozniej wracamy do kliniki. Wiec moze i we wrzesniu nie bedzie musial isc do zlobka 😉
    A rozmawialiście z właścicielem? Ja ogólnie nie lubię"donosić" ale jeśli chodzi teraz o moje dziecko to powiem szczerze, że zgłaszam wszystko szefowej żłobka żeby ciocie nie myślały, że daję przyzwolenie na każde zachowanie. Póki co miałam dwie takie sytuacje, co prawda nie jakieś groźne ale mimo wszystko i widzę, że takie rozmowy poprawiają później sytuacje. Trzymam kciuki żeby wszystko poszło zgodnie z planem skoro jednak podjęliście już decyzję. Skoro nie było wyboru innego to może lepiej, że synek nie będzie tam chodził bo trochę "śmierdzi" to miejsce

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2024, 12:41

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dziękuję dziewczyny za dobre słowa. Są dni gdzie jestem przerażona i takie gdzie jestem dobrej myśli. Sama jestem w szoku, że się zdecydowałam bo wcześniej mówiłam stanowcze nie kolejnej procedurze. Ale jak patrzę na Łucję, która tak fajnie się bawi z dziećmi, dzieli się zabawkami (póki co 😅) to bardzo bym chciała dać jej rodzeństwo. Sama mam brata i bardzo się z tego cieszę. No i dla mnie ciąża była pięknym przeżyciem i tęsknię za brzuszkiem 😊


    Trzymam kciuki ✊️✊️✊️✊️ będzie dobrze bo czemu miałoby nie być??? 😄

‹‹ 1853 1854 1855 1856 1857 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ