🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKluska wrote:A ja zapytam (natchniona rozmową z koleżanką wczoraj na dokładnie ten sam temat) czy używasz właściwej ilości spf? Bo żaden nie będzie chronił jeśli użyjesz mniej niż trzeba. Tu jest to opisane i moją wspomnianą koleżankę zszokowało i nie uzywała nawet 1/4 dawki https://piggypeg.pl/ile-kremu-z-filtrem-powinno-sie-nakladac/
Z tego co przeczytałam to nie. Ze aż tyle tego trzeba ?? Nienawidzę jak mi się twarz lepi, ale chyba nie ma wyjścia
-
No wiem, dlatego ja wybieram jak najlżejsze i po 10-15 min pudruję ale jeśli ma chronić to musi być tyle. Mało tego powinno się nakładać ponownie w ciągu dnia ale ja szczerze mówiąc nakładam pierwszy raz przed wyjściem z domu (czyli niekoniecznie rano) i dokładam tylko na plaży czy w dnie kiedy faktycznie jestem cały dzień na dworze.Ddaszka wrote:Z tego co przeczytałam to nie. Ze aż tyle tego trzeba ?? Nienawidzę jak mi się twarz lepi, ale chyba nie ma wyjścia

W ciąży zaczął mi wychodzić "wąs" nas ustami i jak faktycznie pilnowałam mega tych ilości to zniknął i nie wrócił (a ja rodziłam na koniec lipca więc wiosna i pół lata w ciąży)
[/url]
Artvimed Kraków
06.25 transfer 5BB, 6dpt 38.4, 10dpt 200, 12dpt 376, 14dpt 880, 30dpt zarodek z ❤️🍀
02.25 histeroskopia
11.24 transfer ❄️, biochem
11.22 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.23 Z jest na świecie ❤️♀️
10.22 mamy 4 zdrowe ❄️
09.22 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR
💊Wysokie NK maciczne
💊 Zapalenie endometrium
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
nick nieaktualny........ wrote:Hejka sorka ze tak z buta ale mam pytanko czy ja młodemu mogę zrobić 🥞 z napojem owsianym w czerwcu skończy rok
Napoje owsiane można od początku rozszerzania diety. Tak samo jak kokosowy, sojowy migdałowy. Jedynie z ryżu nie można bo ma dużo arsenu. Oczywiście wybieram te bez cukru z prostym składem. Jedynie od roku przeszłam na fortyfikowane wapniem. Możesz też zrobić oczywiście taki sama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2024, 20:12
-
Dziewczyny a powiedzcie czy po macierzyńskim wracacie do pracy ? Jak to u was wygląda ?
My mamy plan żebym wróciła jak młody pójdzie do żłobka ale nie wiem jak to będzie czy damy radę finansowo.pierwsza procedura Invitro
2022.09- transfer ❄️
Niskie bety i słabe przyrosty
6dpt - 26
8dpt - 51
10dpt- 70
12dpt- 97
17dpt- 460
19dpt- 860
2022.10- jest ♥️ mój mały cud
2023.05- cały i zdrów już z nami ♥️
❄️❄️❄️
Pora na rodzeństwo ?? -
Ja do końca roku jestem na wychowawczym , planuje wrócić na pół etatu,trochę pomogą Babcie i wtedy od września do przedszkola będzie miała 2lata i 8m , mam nadzieję , że mój plan wypali 😊Werka3 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy po macierzyńskim wracacie do pracy ? Jak to u was wygląda ?
My mamy plan żebym wróciła jak młody pójdzie do żłobka ale nie wiem jak to będzie czy damy radę finansowo.
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
10.20-04.21 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Ja też na wychowawczym. Wracam dopiero jak Młody rozpocznie przedszkole. Po pierwsze dlatego, ze Małż nie zarabia milionów, ale my potrzeby mamy niewielkie - gdyby jednak okazały się większe, to rzecz jasna wracam do pracy wcześniej. Po drugie Małż teraz dużo wyjeżdża więc my razem z nim podróżujemy:-) Po trzecie czekałam na Tego Szkraba całe życie i chcę mu towarzyszyć w tych pierwszych latach. Po czwarte - jest charakterny owszem, ale jakoś się dogadujemy (jeszcze - bo chyba zaczyna się trudniejszy czas🤣). Po piąte - trochę zmieniło się u mnie w pracy i absolutnie wszyscy mi mówią, że nie mam się do czego śpieszyć.Werka3 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy po macierzyńskim wracacie do pracy ? Jak to u was wygląda ?
My mamy plan żebym wróciła jak młody pójdzie do żłobka ale nie wiem jak to będzie czy damy radę finansowo.
Jak widać, sprawa bardzo indywidualna. Każda z nas ma pewnie nieco inne podejście/potrzeby/możliwości/pragnienia/sytuację

30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017
IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa 
AZ 02.2022
7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Ja siedzę do +\- 4 rż. Jak będzie miał 3 pójdzie do przedszkola ale z doświadczenia wiem że pierwszy rok to walka o przetrwanie z chorobami więc o ile nasza sytuacja finansowa się nie zmieni to na ten pierwszy rok również jeszcze będę, a potem chce iść na pół etatu.Werka3 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy po macierzyńskim wracacie do pracy ? Jak to u was wygląda ?
My mamy plan żebym wróciła jak młody pójdzie do żłobka ale nie wiem jak to będzie czy damy radę finansowo.
U nas jest tak, że moja praca zbyt dużo pod względem kasy nie zmieni bo jeśli pójdę to musimy zatrudnić nianię. A jak mam komuś płacić za siedzenie z moim dzieckiem podczas gdy ja zarobię niewiele więcej to mi się to po prostu nie kalkuluje. Plus tak jak ktoś wyżej zauważył za długo czekałam na te szkraby żeby teraz omijać ich rozwój jeśli mam możliwość tego nie robić
Przy starszym nasza sytuacja była sporo gorsza ale mimo wszystko byłam w domu bo studiowałam. Z perspektywy czasu wgl nie żałujemy, mimo że trzeba było trochę pasa zaciskać. Mój mąż jest na działalności więc on mówi że miał spokojną głowę o dom, wszystko było ogarnięte, dziecko zaopiekowane, itp. Więc on mógł się w spokoju skupić na pracy, bo troski dnia codziennego go w sumie omijały.
Ale pamiętać trzeba, że to co służy jednemu nie będzie drugiemu. Ja wychowałam się w domu gdzie rodzice pracowali od świtu do zmierzchu a ja w placówkach i z dziadkami. Nie uświadczyłam na tygodniu ciepłego obiadu robionego przez mamę tylko zostawianie kanapki itp. I jako dziecko obiecałam sobie że moje dzieci będą miały inne wspomnienia. Natomiast wiem że moja mama dosłownie wykończyłaby się siedząc w domu i byłaby po prostu nieszczęśliwa 🤷🏻♀️2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Dżoanniks wrote:Napoje owsiane można od początku rozszerzania diety. Tak samo jak kokosowy, sojowy migdałowy. Jedynie z ryżu nie można bo ma dużo arsenu. Oczywiście wybieram te bez cukru z prostym składem. Jedynie od roku przeszłam na fortyfikowane wapniem. Możesz też zrobić oczywiście taki sama.
O super bo mam właśnie sojowy i migdałowy naturalnie bez laktozy i bez dodatku cukrui tak się zastanawiałam czy już mogę tym bardziej z migdałem ale fajnie dzis mu zrobię 😊dziękuję za odpowiedź
Dżoanniks lubi tę wiadomość
-
Dużo nas tutaj i każda inaczej😄 . Kazda robi jak uważa i jak się z tym czuje ,jedne dziewczyny siedzą z dzieckiem w domu do czasu przedszkola ,inne tak jak ja wracają do pracy i oddają do żłobka . Jesteśmy inne i każdej co innego będzie odpowiadać . Ja szanuję dziewczyny ,które siedzą aż do przedszkola ,ale ja nie raz pisałam,że pomimo chorób wolałam oddać do żłobka ,bo sobie nie wyobrażam siedzenia tyle czasu z dzieckiem . Choroby ,chorobami ,ale może znalazłabym nianię ,jak nie żłobek ,by wrócić do pracy . Fakt ,że dziecko nigdy już nie będzie takie małe ,ale jednak nasza głowa też ważna 🤣,a każda z nas ma inny charakter czy sytuacje ,miejsce zamieszkania , więc tu nie ma opcji 0-1,bo temat wałkowałyśmy nie raz tutaj na wątku . Zastanów się co Tobie odpowiada ,czy w razie choroby w żłobku możesz pozwolić sobie na branie częstego wolnego ,czy wymieniać się z mężem ,albo podrzucać dziecko do dziadków itp itd 😄każda opcja ma swoje plusy i minusy 🤷♀️Werka3 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy po macierzyńskim wracacie do pracy ? Jak to u was wygląda ?
My mamy plan żebym wróciła jak młody pójdzie do żłobka ale nie wiem jak to będzie czy damy radę finansowo.
kid_aa lubi tę wiadomość

👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
A moi rodzicie pracowali dużo ,ale ja chyba mam to po nich i siedząc w domu jak większość moich znajomych bym depresji dostała 🤣MajówkaS. wrote:Ja siedzę do +\- 4 rż. Jak będzie miał 3 pójdzie do przedszkola ale z doświadczenia wiem że pierwszy rok to walka o przetrwanie z chorobami więc o ile nasza sytuacja finansowa się nie zmieni to na ten pierwszy rok również jeszcze będę, a potem chce iść na pół etatu.
U nas jest tak, że moja praca zbyt dużo pod względem kasy nie zmieni bo jeśli pójdę to musimy zatrudnić nianię. A jak mam komuś płacić za siedzenie z moim dzieckiem podczas gdy ja zarobię niewiele więcej to mi się to po prostu nie kalkuluje. Plus tak jak ktoś wyżej zauważył za długo czekałam na te szkraby żeby teraz omijać ich rozwój jeśli mam możliwość tego nie robić
Przy starszym nasza sytuacja była sporo gorsza ale mimo wszystko byłam w domu bo studiowałam. Z perspektywy czasu wgl nie żałujemy, mimo że trzeba było trochę pasa zaciskać. Mój mąż jest na działalności więc on mówi że miał spokojną głowę o dom, wszystko było ogarnięte, dziecko zaopiekowane, itp. Więc on mógł się w spokoju skupić na pracy, bo troski dnia codziennego go w sumie omijały.
Ale pamiętać trzeba, że to co służy jednemu nie będzie drugiemu. Ja wychowałam się w domu gdzie rodzice pracowali od świtu do zmierzchu a ja w placówkach i z dziadkami. Nie uświadczyłam na tygodniu ciepłego obiadu robionego przez mamę tylko zostawianie kanapki itp. I jako dziecko obiecałam sobie że moje dzieci będą miały inne wspomnienia. Natomiast wiem że moja mama dosłownie wykończyłaby się siedząc w domu i byłaby po prostu nieszczęśliwa 🤷🏻♀️
Też może dlatego ,że tyle lat mieliśmy swój schemat życia bez dziecka i ciężko się już w tym wieku przestawić 😆mój mąż to samo ,ale czasy się trochę zmieniły i ciepły obiad jest ,dziecko zaopiekowane,dużo czasu spędzamy ,bo prace jednak mamy jednozmianowe ,więc w tamtych czasach było trochę inaczej i nie było możliwości pracy zdalnej bez której ja sobie życia już nie wyobrażam 🤪oczywiście nie we wszystkich zawodach się da . Czasami też są dni ,że musimy posiedzieć dłużej ,ale zazwyczaj od 15 praktycznie do wieczora mam czas dla dziecka.
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
U nas początkowo był plan by przed moim powrotem do pracy podejście do kolejnego transferu i zostać z synkiem w domu, czekając na kolejne maleństwo 🙂 ale z różnych względów kolejny transfer musieliśmy przesunąć i był planowany na końcówce roku więc wrocilam z bólem serca do pracy ale praca okazała się fajna odskocznia od codziennosci. Synek został z tatusim, który jest na własnej działalności i organizuje sobie tak pracę by zajmować się dzieckiem a w drzemkach, popołudniami i w weekendy nadrabia zaległości. Finansowo wychodzimy na tym troszke gorzej bo jednak mężowi ucięly się dochody przez mniejsza ilość pracy a moja wypłata niestety tego nie rekompensuje. Ale zależało mi żeby utrzymać pracę bo w naszym rejonie ciężko o pracę dla kobiety poza sklepami, szpitalami, administracja panstwowa gdzie trzeba miec znajomosci czy liniami produkcyjnymi.Werka3 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy po macierzyńskim wracacie do pracy ? Jak to u was wygląda ?
My mamy plan żebym wróciła jak młody pójdzie do żłobka ale nie wiem jak to będzie czy damy radę finansowo.
Po dwóch tygodniach mojej pracy okazało się, że spotkala nas niespodzianka i jestem w ciąży, jeszcze pracuje ale niedługo planuje przejść na L4 i będę w domu z dzieckiem 🙂
Dla nas żłobek to była ostateczność i raczej nie braliśmy pod uwagę takiej opcji 😀2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
nick nieaktualnyWerka3 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy po macierzyńskim wracacie do pracy ? Jak to u was wygląda ?
My mamy plan żebym wróciła jak młody pójdzie do żłobka ale nie wiem jak to będzie czy damy radę finansowo.
Ja wróciłam z radością do pracy
, ale każdy jest inny. Młody poszedł do żłobka i jestem super zadowolona z tego. Tam ma mnóstwo zabawy, urozmaicone jedzonko, dzieci ciocie. Widzę, że lubi tam chodzić. A ja w domu się dusiłam, miałam wrażenie, że ciągle stoję w kuchni a ja za bardzo tego nie lubię
. Samo przebywanie z dzieckiem mi nie przeszkadzało, wyjścia na plac zabaw itd. Ja jednak dużo gorszy nastrój miałam siedząc w domu.
Zielona87 lubi tę wiadomość
-
Zielona u nas w podróży nieźle się sprawdziła tablica znikopis, której wcześniej nie widział. Bo i pieczątki, i coś sam nabazgrał i jak przesuwał i znikało, to był efekt wow🤣 i głównie ja mu rysowałam, no i nawijka przy tym - tu koła, nóżki, uszka itd.
Zielona87 lubi tę wiadomość

30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017
IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa 
AZ 02.2022
7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Werka3 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy po macierzyńskim wracacie do pracy ? Jak to u was wygląda ?
My mamy plan żebym wróciła jak młody pójdzie do żłobka ale nie wiem jak to będzie czy damy radę finansowo.
Ja też wracam do pracy do polowy czerwca mam macierzyński,biorę zaległy urlop i wracam pod koniec września mlody zostanie z babcia popołudniu tata wróci z pracy(ja mam pracę 12h) ale za to mam więcej dni wolnych bo pracy 13-14dni,a jak babcia sobie nie poradzi i ja z myślą że zostawiam go to pójdę na wychowawczy wiadomo lepiej finansowo jak dwie osoby są pracujące -
Oooo super ! Zapisuję 😀kid_aa wrote:Zielona u nas w podróży nieźle się sprawdziła tablica znikopis, której wcześniej nie widział. Bo i pieczątki, i coś sam nabazgrał i jak przesuwał i znikało, to był efekt wow🤣 i głównie ja mu rysowałam, no i nawijka przy tym - tu koła, nóżki, uszka itd.

👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
U nas jest o tyle lipa, że mój mąż pracuje mocno sezonowo tj. Kwiecień - listopad. Dosłownie go nie ma. Bardzo często wraca o 22/23, a wychodzi przed 5. Więc absolutnie każdy aspekt życia w domu to moja działka, od koszenia trawy, po zakupy spożywcze. A moja praca też jest w systemie 12h dyżurowym więc nawet na pół etatu będzie 7/8 takich dni w miesiącu gdzie moje dzieci przez calutki dzień nie zobaczą żadnego z rodziców. Więc odsuwamy ten moment jak najdalej od nas, a mój mąż też stara się na tyle tę swoją firmę rozwinąć do tego czasu, by móc trochę zwolnić i działać choć częściowo zdalnie właśnie, usamodzielnić trochę pracowników by część rzeczy były wstanie zrobić bez niego, tak żeby za te 2/3 lata kiedy ja będę w pracy on pracował z domu. Mam nadzieję że mu się to uda, bo wtedy z przyjemnością pójdę do pracy żeby trochę mi też głowa od dzieci odpoczęłaZielona87 wrote:A moi rodzicie pracowali dużo ,ale ja chyba mam to po nich i siedząc w domu jak większość moich znajomych bym depresji dostała 🤣
Też może dlatego ,że tyle lat mieliśmy swój schemat życia bez dziecka i ciężko się już w tym wieku przestawić 😆mój mąż to samo ,ale czasy się trochę zmieniły i ciepły obiad jest ,dziecko zaopiekowane,dużo czasu spędzamy ,bo prace jednak mamy jednozmianowe ,więc w tamtych czasach było trochę inaczej i nie było możliwości pracy zdalnej bez której ja sobie życia już nie wyobrażam 🤪oczywiście nie we wszystkich zawodach się da . Czasami też są dni ,że musimy posiedzieć dłużej ,ale zazwyczaj od 15 praktycznie do wieczora mam czas dla dziecka.
Zielona87 lubi tę wiadomość
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Ja mam tak samo. Strasznie się bałam powrotu i byłam zawiedziona, że muszę wrócić przez nieudany transfer, a wyszło mi to mega na plus. Dużo lepiej się teraz czuję 😊Dżoanniks wrote:Ja wróciłam z radością do pracy
, ale każdy jest inny. Młody poszedł do żłobka i jestem super zadowolona z tego. Tam ma mnóstwo zabawy, urozmaicone jedzonko, dzieci ciocie. Widzę, że lubi tam chodzić. A ja w domu się dusiłam, miałam wrażenie, że ciągle stoję w kuchni a ja za bardzo tego nie lubię
. Samo przebywanie z dzieckiem mi nie przeszkadzało, wyjścia na plac zabaw itd. Ja jednak dużo gorszy nastrój miałam siedząc w domu.👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️

II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️

-
Ja nie wróciłam i nie wracam, bo chodzenie do żłobka mojego dziecka wygląda następująco: tydzień w żłobku - 3 tygodnie w domu - tydzień w żłobku - 4 tygodnie w domu. Przy braku jakichkolwiek pomocy to nie wyobrażam sobie chodzić do pracy na tydzień i potem 3 tygodnie być na opiece. Więc w zasadzie to nie mam innej opcji jak siedzieć w domu.Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Susanah a kiedy wracacie po mrozaki?

30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017
IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa 
AZ 02.2022
7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍





