Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4769 2982

    Wysłany: 5 sierpnia, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Mały żalpost 😂.
    A my właśnie mamy kryzys senny bo odstawiamy smoczka. Zasypia bez większych płaczów ale zajmuje mu to dłużej niż zwykle. Pierwszy dzień jak się obudził w środku nocy to ryk był niesamowity. Później było dwa dni ok, a dzisiaj jak się obudził o 3 ej to jakiś dramat. Nie zasnął do piątej i właśnie wstałam do pracy 😵‍💫😅.
    Ale pierwszy raz zdarzyło się, że raz wstał, popatrzył, popatrzył i sam się położył i zasnął.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • @ Autorytet
    Postów: 698 478

    Wysłany: 5 sierpnia, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Dziewczyny ,nie mam pojęcia co zrobić... Zbliża się panieński mojej przyjaciółki, myślałam że impreza będzie wcześniej, a tu zaczyna się dopiero o 18, co za tym idzie, wg mojego planu by iść chociaż na kilka godzin i wrócić na usypianie małej to byłabym tam tylko dwie godziny... Młoda jak zaśnie to nieraz często się wybudza i muszę jej dać cycka by zasnęła ponownie, bujanie nic nie daje.. więc nawet to ,że wrócę, uśpię ją i pojadę z powrotem nie wchodzi w grę, a sam dojazd do domu to jakieś 40 min drogi.. już myślałam ewentualnie żeby wynająć mężowi jakis pokój blisko tej imprezy , bo widzę że on się stresuje ,ale nie chce. Chciałam by ją próbował też usypiać ,namawiałam go kilka razy ,ale ciągle się wykręca od tego. Wiem, że jak dziecko nie widzi mamy to jest inaczej, ale jednak ogarnia mnie stres czy sobie poradzą. Fakt faktem że jak nie zaśnie ,to ona potrafi do 1 w nocy nie spać, z tym że potem już robi się mega marudna i i tak musi mieć cycka by zasnąć, nie padnie sama tak po prostu żeby położyła się spać.. nie mam pojęcia jak to rozwiązać 🙄


    1. Idziesz chociaż na te 2h
    Albo
    2. Rzucasz męża na głęboką wodę i zostawiasz z małą. Skoro teraz nie chce nawet spróbować jej usypiać to niech usypia jak Ciebie nie będzie, nie będzie miał wyjscia😉 Posiedzisz na panieńskim i wrócisz.

    Pytanie czego Ty chcesz? Bo że się będziesz stresować, myśleć co się dzieje w domu to masz jak w banku😉


    Ja 39 lat
    On 41 lat

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana
    kariotyp - oboje prawidłowy

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g
  • @ Autorytet
    Postów: 698 478

    Wysłany: 5 sierpnia, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Mały żalpost 😂.
    A my właśnie mamy kryzys senny bo odstawiamy smoczka. Zasypia bez większych płaczów ale zajmuje mu to dłużej niż zwykle. Pierwszy dzień jak się obudził w środku nocy to ryk był niesamowity. Później było dwa dni ok, a dzisiaj jak się obudził o 3 ej to jakiś dramat. Nie zasnął do piątej i właśnie wstałam do pracy 😵‍💫😅.
    Ale pierwszy raz zdarzyło się, że raz wstał, popatrzył, popatrzył i sam się położył i zasnął.

    O matko, nas też to czeka, oddaje mi smoczka i dostaje do drzemek, ale chętnie się dowiem, jak odstawialyscie od smoczka? Co mówić? Może jakaś fajna książeczka na ten temat? Moja corcia lubi książeczki 😁

    Ja 39 lat
    On 41 lat

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana
    kariotyp - oboje prawidłowy

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1376 1227

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Ja miałam podobną sytuację rok temu ( młody miał ok 6 m-cy), szłam na męskie granie. Czas gdy młody pił tylko mleko, a mój nigdy nie usypiał, bo dziecko zasypiało na cycu. Zostawiłam im moje mleko w butelce. Wróciłam o 1 ej w nocy zdziwiona, że nic nie dzwonił ani nic. A młody chrapał z ojcem w najlepsze. Okazało się, że nie chciał mleka z butli, popłakał chwilę i padł i spał ciągiem pierwszy raz aż do tej pierwszej w nocy. Uważam, że młoda może was jeszcze zaskoczyć i będzie właśnie spała lepiej bo ciebie nie będzie ;).
    A nawet jak tak się nie stanie to jeden wieczór teój mąż nie umrze usypiając małą.
    Ja tez uważam, że mąż musi dać radę. Jak mała widzi mamę to też się inaczej zachowuje niż jak będzie się zachowywać gdy Moniek nie będzie. Choć teraz wydaje się to abstrakcją musi w końcu zasnąć. Ja mam bardzo dziwny przykład ale jakbyś np zemdlała i musiała jechać do szpitala na kilka dni to mała kilka dni nie będzie spać ? No nie. W końcu zaśnie :) ja ogólnie mam raczej podejście do mojego męża że musi dać radę i aż tak się nie przejmuję, bo w końcu to tak samo jego jak i moje dziecko ( ale to drugie dziecko więc nie oceniam, bo przy pierwszym też było inaczej).

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1480 1328

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Dziewczyny ,nie mam pojęcia co zrobić... Zbliża się panieński mojej przyjaciółki, myślałam że impreza będzie wcześniej, a tu zaczyna się dopiero o 18, co za tym idzie, wg mojego planu by iść chociaż na kilka godzin i wrócić na usypianie małej to byłabym tam tylko dwie godziny... Młoda jak zaśnie to nieraz często się wybudza i muszę jej dać cycka by zasnęła ponownie, bujanie nic nie daje.. więc nawet to ,że wrócę, uśpię ją i pojadę z powrotem nie wchodzi w grę, a sam dojazd do domu to jakieś 40 min drogi.. już myślałam ewentualnie żeby wynająć mężowi jakis pokój blisko tej imprezy , bo widzę że on się stresuje ,ale nie chce. Chciałam by ją próbował też usypiać ,namawiałam go kilka razy ,ale ciągle się wykręca od tego. Wiem, że jak dziecko nie widzi mamy to jest inaczej, ale jednak ogarnia mnie stres czy sobie poradzą. Fakt faktem że jak nie zaśnie ,to ona potrafi do 1 w nocy nie spać, z tym że potem już robi się mega marudna i i tak musi mieć cycka by zasnąć, nie padnie sama tak po prostu żeby położyła się spać.. nie mam pojęcia jak to rozwiązać 🙄
    1. Rzuc męża na głęboka woda 🙂 my tak ostatnio rzuciliśmy na głęboka wodę moich rodziców mając wesele. Byłam pełna obaw bo synek widzi ich maxymalnie raz w tygodniu, kilka gidzin ale bardzo lubi ich towarzystwo. Oni stwierdzili, że to tylko jedna noc więc nawet jeżeli będą musieli nosić na rękach, bujać, skakać, zabawiać czy spacerować w wózku po polu cala noc to im się nic nie stanie a my się pobawimy a później odespimy. Synek zasnął dopiero około północy ale to przez to, że tak mu zorganizowali czas i zabawę, noc przebiegła bez dramatów 😀
    2. Jeżeli myślisz już o zakończeniu KP w nocy to może to dobry czas? Oczywiście to nie może być decyzja podyktowana jedna impreza tylko całokształtem i tym czego Ty chcesz 🙂 oczywiście w takiej sytuacji musisz być gotowa na tydzień płaczu, dramatu, nieprzespanych nocy ale jest duża szansa, że poprawi to jakoś snu male i sposób jej zasypiania. I w taka akcje dobrze byloby zaangażować tatusia bo sama wykończysz sie i poddasz. Ale na to myślę, że musisz mieć minimum 2tygodnie czasu 🙂
    3. Wiem, że masz słabe relacje z teściowa ale pisałaś że córeczka ja uwielbia. Może dobrze byłoby ja zaangażować, żeby mąż zrobił sobie nocowanke z córeczka u niej w domu lub ona u was? Może to by coś pomogło i mężowi dodało odwagi na pozostanie z dzieckiem? Co późniejsze planujesz zrobić z córka w dniu wesele?

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4769 2982

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    O matko, nas też to czeka, oddaje mi smoczka i dostaje do drzemek, ale chętnie się dowiem, jak odstawialyscie od smoczka? Co mówić? Może jakaś fajna książeczka na ten temat? Moja corcia lubi książeczki 😁

    Na razie u nas jest dzidzia+ smoczek versus my 2:1 😂.

    Ja kupiłam kicia kocia i nunuś papa smoczku. Fajna książeczka ale o odstawianiu w dzień. Przez internet kupowałam to się nie zorientowałam. No nic przerobiłam kilka razy- młody bił brawo nunusiowi i zacieszał- a jak przychodził wieczór i pytanie: to co bez smoka? To kręcił głową i mówił nie 😂.
    My po prostu odstawiliśmy smoka na razie w nocy(w dzień do drzemek gorzej). Dużo przytulania, woda na podorędziu, bo pije jak smok, co chwilę chce bidon. Tzn może nie pije, tylko cobie cycka 🤦‍♀️.
    U nas pierwsza noc był dramat ale kolejne już nie płacze tak dramatycznie. Bierzemy do nas do łóżka.

    @ lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Atkka Autorytet
    Postów: 891 1170

    Wysłany: 5 sierpnia, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    trochę mnie tu nie było. Macierzyństwo pochłonęło mnie doszczętnie :) Pewnie mnie większość nie kojarzy bo trochę czasu minęło odkąd tu ostatnio zaglądałam.
    U mnie na pokładzie naturalny cud. Aktualnie 8 tc :) Sami jesteśmy w szoku, że udało się naturalnie od razu po odstawieniu karmienia. Szczerze nie planowaliśmy tak szybko drugiej ciąży i trochę się boję jak to będzie z dwójką małych dzieci :) Na dodatek zostały nam dwa zarodki.
    A jak tam u was dziewczyny z dwójką maluchów? Dajecie radę? :)
    Pozdrawiam :)

    Przyjaciółka123, Dżoanniks, @, aga12345, Clasiia, MajówkaS., Moniek330 lubią tę wiadomość

    event.png

    preg.png
    Starania od 06. 2019
    * 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
    * 05. 2021 start IVF
    * 20.05 punkcja mam ❄❄❄
    * 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
    * 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
    * 11.11 transfer 5BB - 👎
    * 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
    ZMAIAN KILINIKI
    * 05.2022 start IVF
    * 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
    * 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
    * 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2256 2307

    Wysłany: 5 sierpnia, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Ja miałam podobną sytuację rok temu ( młody miał ok 6 m-cy), szłam na męskie granie. Czas gdy młody pił tylko mleko, a mój nigdy nie usypiał, bo dziecko zasypiało na cycu. Zostawiłam im moje mleko w butelce. Wróciłam o 1 ej w nocy zdziwiona, że nic nie dzwonił ani nic. A młody chrapał z ojcem w najlepsze. Okazało się, że nie chciał mleka z butli, popłakał chwilę i padł i spał ciągiem pierwszy raz aż do tej pierwszej w nocy. Uważam, że młoda może was jeszcze zaskoczyć i będzie właśnie spała lepiej bo ciebie nie będzie ;).
    A nawet jak tak się nie stanie to jeden wieczór teój mąż nie umrze usypiając małą.
    U nas było tak samo. Też się stresowałam ale dali radę i nawet nie dzwonili. Ja wtedy na imprezie musiałam tylko spuścić mleko w WC bo by mi cycki wybuchły 🤣 jak wróciłam to słodko spali. Kiedyś musi to nastąpić żebyś mogła wyjść i zostawić małą z tatą, więc może to dobry moment akurat 😊

    👩‍💼 29 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 35 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    Hiperstymulacja -> transfer odroczony
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    preg.png
  • lesna Autorytet
    Postów: 946 940

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    O matko, nas też to czeka, oddaje mi smoczka i dostaje do drzemek, ale chętnie się dowiem, jak odstawialyscie od smoczka? Co mówić? Może jakaś fajna książeczka na ten temat? Moja corcia lubi książeczki 😁
    U nas odstawienie smoczka poszło wyjątkowo gładko, a spodziewałam się mega dramatów. Odstawiałam najpierw przy nocnym usypianiu, a potem dopiero do drzemek, chociaż książki mówią, żeby zrobić odwrotnie 🤷‍♀️ Powiedziałam, że już jest duży i nie potrzebuje smoka, kilka dni go szukał wieczorem, ale ani razu nie płakał. Po odstawieniu usypianie spadło z 1h na 30-40 minut, więc także na plus. Bałam się co będzie jeśli obudzi się w nocy, bo smoczek ratował nam życie, ale okazało się, że bez smoka nie budzi się w nocy wcale, a jeśli się to zdarzy to od razu zasypia sam. W żłobku ciocie na drzemki też odstawiły bez problemu. Najbardziej zalecane jest żeby zastąpić smoka czymś innym co pomoże dziecku zasnąć, pluszakiem, pieluszką, kocykiem, u nas tą funkcję pełni kołderka do której się przytula no i wiadomo, żeby się nie złamać i nie dać. Na prawdę byłam przekonana, że z moim trudnym egzemplarzem odstawienie będzie dramatem, a poszło tak samo gładko jak odstawienie od piersi, więc wszystko zależy od dziecka 😊

    @, Kluska lubią tę wiadomość

    preg.png[/url]
    age.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.2022 Jan 3960g 56 cm ❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 8dpt beta 119 prog 45,80; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g, 32+3 1780
    36+3 2341g
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4769 2982

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    U nas odstawienie smoczka poszło wyjątkowo gładko, a spodziewałam się mega dramatów. Odstawiałam najpierw przy nocnym usypianiu, a potem dopiero do drzemek, chociaż książki mówią, żeby zrobić odwrotnie 🤷‍♀️ Powiedziałam, że już jest duży i nie potrzebuje smoka, kilka dni go szukał wieczorem, ale ani razu nie płakał. Po odstawieniu usypianie spadło z 1h na 30-40 minut, więc także na plus. Bałam się co będzie jeśli obudzi się w nocy, bo smoczek ratował nam życie, ale okazało się, że bez smoka nie budzi się w nocy wcale, a jeśli się to zdarzy to od razu zasypia sam. W żłobku ciocie na drzemki też odstawiły bez problemu. Najbardziej zalecane jest żeby zastąpić smoka czymś innym co pomoże dziecku zasnąć, pluszakiem, pieluszką, kocykiem, u nas tą funkcję pełni kołderka do której się przytula no i wiadomo, żeby się nie złamać i nie dać. Na prawdę byłam przekonana, że z moim trudnym egzemplarzem odstawienie będzie dramatem, a poszło tak samo gładko jak odstawienie od piersi, więc wszystko zależy od dziecka 😊

    Mój się niestety budzi bez smoka i na razie muszę go wziąć do nas, bo sam nie idzie spać :(. Tylko raz jak dotąd wstał i zaraz się położył. Niestety zasypianie się wydłużyło o co najmniej 0,5 h :(. Kurczę, pewnie co dziecko to inaczej. Może dłużej to po prostu potrwa… eh.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • lesna Autorytet
    Postów: 946 940

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    Ja tez uważam, że mąż musi dać radę. Jak mała widzi mamę to też się inaczej zachowuje niż jak będzie się zachowywać gdy Moniek nie będzie. Choć teraz wydaje się to abstrakcją musi w końcu zasnąć. Ja mam bardzo dziwny przykład ale jakbyś np zemdlała i musiała jechać do szpitala na kilka dni to mała kilka dni nie będzie spać ? No nie. W końcu zaśnie :) ja ogólnie mam raczej podejście do mojego męża że musi dać radę i aż tak się nie przejmuję, bo w końcu to tak samo jego jak i moje dziecko ( ale to drugie dziecko więc nie oceniam, bo przy pierwszym też było inaczej).
    Ja bardzo doceniam męża w tym względzie i uważam, że opieka nad dzieckiem jest wspólna, a on na pewno da radę. Nam matką często wydaje się, że jesteśmy niezastąpione, a okazuje się, że często z ojcami dzieci lepiej zasypiają i szybciej niż z mamą. Ja pierwszy raz zostawiłam młodego z tatem jak miał niecały rok. Odciągnęłam mleko i poszłam na spotkanie ze znajomymi. Młody zasnął, bez problemu, nie walczył o cyca, na pobudce dostał mleko i poszedł dalej spać 🤷‍♀️ Często niestety jest tak, że wyręczamy mężów we wszystkim, a oni się na to godzą, bo tak jest łatwiej 🫣 Moja kuzynka nie zostawiała córki z ojcem nigdy, bo uważała, że sobie nie poradzi, a młoda chce być tylko z nią, doprowadziła do tego, że dziecko mówiło ciągle na wszystko "tata nie". Nie mogła zostać w domu jak mąż zabierał córkę na spacer, bo młoda wiedziała, że mama została w domu, wpadała w histerię i musiał z nią wracać, więc zawsze wychodziła z nimi, żeby młoda myślała, że mama gdzieś poszła i w domu jej nie będzie, a kuzynka po cichu wracała do domu 🤦‍♀️ Młoda ma teraz 5 lat, a moja kuzynka jest tak uwiązana, że nawet do sklepu wyjść nie może, bo jest histeria, no dramat. Także czasami warto rzucić męża na głęboką wodę, przecież to też jego dziecko i na pewno krzywda mu się nie stanie, a może się okazać, że poradzi sobie lepiej niż my 😅

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
    age.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.2022 Jan 3960g 56 cm ❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 8dpt beta 119 prog 45,80; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g, 32+3 1780
    36+3 2341g
  • Przyjaciółka123 Autorytet
    Postów: 1307 2118

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atkka wrote:
    Cześć dziewczyny,
    trochę mnie tu nie było. Macierzyństwo pochłonęło mnie doszczętnie :) Pewnie mnie większość nie kojarzy bo trochę czasu minęło odkąd tu ostatnio zaglądałam.
    U mnie na pokładzie naturalny cud. Aktualnie 8 tc :) Sami jesteśmy w szoku, że udało się naturalnie od razu po odstawieniu karmienia. Szczerze nie planowaliśmy tak szybko drugiej ciąży i trochę się boję jak to będzie z dwójką małych dzieci :) Na dodatek zostały nam dwa zarodki.
    A jak tam u was dziewczyny z dwójką maluchów? Dajecie radę? :)
    Pozdrawiam :)

    ale cudnie! ♥️ gratulacje! 🥰 my podeszlismy do drugiej procedury po rodzenstwo, w sobote beta pozytywna, dzisiaj powtorka. 😁

    33 👩🏼 • AMH 4,73 • kir AA • MTHFR hetero. • PAI-1 homo.

    KrakOvi
    23.06.22. - FET 4.2.1 ✊🏼 + EmbryoGlue + AH + neoparin
    luty 2023 r. 3300 g i 59 cm chłopczyka 👶🏼💙

    2024 r. wracamy po rodzeństwo 👶🏼
    03.06. - zakwalifikowani do programu ✔️
    12.07. - start stymulacji - Puregon 200 j. 💉
    22.07. - punkcja - pobrano 17 🥚 - mogliśmy zapłodnić 6
    27.07. - ET 5.1.1 🍀
    03.08. (7 dpt) - beta 45,75
    05.08. (9 dpt) - beta 122 (prog. 52,35)
    07.08. (11 dpt) - beta 278 (prog. 59)
    09.08. (13 dpt) - beta 682,62 (prog. 60,64)
    12.08. (16 dpt) - beta 1926,59 (prog. 71,88)
    21.08. (25 dpt) - 0,48 cm i ♥️
    04.09. (8+1) - 1,81 cm
    25.09. (11+5) - 4,99 cm
    03.10. (13+1) - 6,84 cm prenatalne - niskie ryzyka ♥️
    16.10. (15+0) - 9,80 cm ♥️

    na zimowisku:
    ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.1 ❄️ 4.2.3

    preg.png
  • lesna Autorytet
    Postów: 946 940

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Mój się niestety budzi bez smoka i na razie muszę go wziąć do nas, bo sam nie idzie spać :(. Tylko raz jak dotąd wstał i zaraz się położył. Niestety zasypianie się wydłużyło o co najmniej 0,5 h :(. Kurczę, pewnie co dziecko to inaczej. Może dłużej to po prostu potrwa… eh.
    A to ja też brałam młodego do nas, przytulałam i zasypiał. To miałam na myśli, że zasypiał sam 🙈 Chodziło o to, że bez smoka. Z tego co czytałam to zazwyczaj odstawienie trwa około miesiąca u większości dzieci, więc może potrzebuje czasu. A daliście mu jakieś zastępstwo do przytulania?

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
    age.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.2022 Jan 3960g 56 cm ❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 8dpt beta 119 prog 45,80; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g, 32+3 1780
    36+3 2341g
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4769 2982

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    A to ja też brałam młodego do nas, przytulałam i zasypiał. To miałam na myśli, że zasypiał sam 🙈 Chodziło o to, że bez smoka. Z tego co czytałam to zazwyczaj odstawienie trwa około miesiąca u większości dzieci, więc może potrzebuje czasu. A daliście mu jakieś zastępstwo do przytulania?

    Ah uff bo myślałam, że nasz jakiś taki dziwny, że muszę wziąć i przytulać 😂😂.
    Tak mamy maskotki. Wczoraj próbował jedną gryźć, cała mokra była. Starałam się mu nie pozwalać, bo nie o to chodziło 🤦‍♀️. Z kocykiem nie działa, ani z pieluszką.
    Miesiąc. No to trzeba uzbroić się w cierpliwość.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Atkka Autorytet
    Postów: 891 1170

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjaciółka123 wrote:
    ale cudnie! ♥️ gratulacje! 🥰 my podeszlismy do drugiej procedury po rodzenstwo, w sobote beta pozytywna, dzisiaj powtorka. 😁
    super, gratulacje. A planujesz dać małego do przedszkola jak się pojawi drugie? Ja wstępnie tak planowałam, ale los nas zaskoczył :) Będę pewnie miała dwójkę w domu i trochę się obawiam jak to będzie :)

    event.png

    preg.png
    Starania od 06. 2019
    * 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
    * 05. 2021 start IVF
    * 20.05 punkcja mam ❄❄❄
    * 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
    * 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
    * 11.11 transfer 5BB - 👎
    * 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
    ZMAIAN KILINIKI
    * 05.2022 start IVF
    * 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
    * 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
    * 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1480 1328

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Ah uff bo myślałam, że nasz jakiś taki dziwny, że muszę wziąć i przytulać 😂😂.
    Tak mamy maskotki. Wczoraj próbował jedną gryźć, cała mokra była. Starałam się mu nie pozwalać, bo nie o to chodziło 🤦‍♀️. Z kocykiem nie działa, ani z pieluszką.
    Miesiąc. No to trzeba uzbroić się w cierpliwość.
    U nas synek bezsmoczkowy a po odstawieniu od piersi, która traktował jak smoczek też potrzebuje dużo więcej przytulasow 🥰 zdarzają się noce, że prześpi cala w łóżeczku ale zazwyczaj się budzi i wtedy laduje u nas w łóżku tulac się 😀 czasami jest to już o 23, czasami o 2 a czasami nawet o 5. Jak się wtuli i znajdzie dogodna pozycje to mi już absolutnie nie można się ruszyć...

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4769 2982

    Wysłany: 5 sierpnia, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    U nas synek bezsmoczkowy a po odstawieniu od piersi, która traktował jak smoczek też potrzebuje dużo więcej przytulasow 🥰 zdarzają się noce, że prześpi cala w łóżeczku ale zazwyczaj się budzi i wtedy laduje u nas w łóżku tulac się 😀 czasami jest to już o 23, czasami o 2 a czasami nawet o 5. Jak się wtuli i znajdzie dogodna pozycje to mi już absolutnie nie można się ruszyć...

    Dziuba tak patrzę na twoją stopkę i widzę, że nie masz płci. Nie chcecie wiedzieć czy dzidzia się ukrywa👀🤪.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1480 1328

    Wysłany: 5 sierpnia, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atkka wrote:
    Cześć dziewczyny,
    trochę mnie tu nie było. Macierzyństwo pochłonęło mnie doszczętnie :) Pewnie mnie większość nie kojarzy bo trochę czasu minęło odkąd tu ostatnio zaglądałam.
    U mnie na pokładzie naturalny cud. Aktualnie 8 tc :) Sami jesteśmy w szoku, że udało się naturalnie od razu po odstawieniu karmienia. Szczerze nie planowaliśmy tak szybko drugiej ciąży i trochę się boję jak to będzie z dwójką małych dzieci :) Na dodatek zostały nam dwa zarodki.
    A jak tam u was dziewczyny z dwójką maluchów? Dajecie radę? :)
    Pozdrawiam :)
    Gratuluję 🥰 od pewnego czasu mamy wysyp takich cudów 😍
    U nas synek z marca 2023 a teraz czekamy na naturalny cud, którego też nie planowaliśmy a raczej nie braliśmy pod uwagę, że jest to możliwe ☺️ wrocilam do pracy i po dwóch tygodniach dwie kreski 🫢 w planach było zakończyć KP bliżej końca roku i wrócić do kliniki po ostatni zarodek. Obecnie 21tc., i też pojawiają się obawy jak to będzie z 21miesiecznym synkiem i malutka księżniczka. Ale tak czy tak jesteśmy wdzięczni życiu za ten prezent 😍

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4769 2982

    Wysłany: 5 sierpnia, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    U nas było tak samo. Też się stresowałam ale dali radę i nawet nie dzwonili. Ja wtedy na imprezie musiałam tylko spuścić mleko w WC bo by mi cycki wybuchły 🤣 jak wróciłam to słodko spali. Kiedyś musi to nastąpić żebyś mogła wyjść i zostawić małą z tatą, więc może to dobry moment akurat 😊

    Ja dałam radę dotrwać bez spuszczania mleka do końca, ale jak dojechałam do chaty to od razu dostawiałam małego bo ciężko było 😆😂.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1480 1328

    Wysłany: 5 sierpnia, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Dziuba tak patrzę na twoją stopkę i widzę, że nie masz płci. Nie chcecie wiedzieć czy dzidzia się ukrywa👀🤪.
    Długo nie wiedziałam, lekarz prowadzący widział chłopca a na prenatalnych dziewczynkę 😂 wsumie to od niedawna, lekarz prowadzący zmienił zdanie i też zobaczyl dziewczynkę 🩷 w tym tygodniu połówkowe, zobaczymy czy płeć się potwierdzi 🙂

    aga12345, Dżoanniks lubią tę wiadomość

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
‹‹ 1962 1963 1964 1965 1966 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ