🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Clasiia wrote:Dziewczyny, mimo że już jedna ciąża za mną to zgłupiałam 😅 termin z om i z transferu według kalkulatora wychodził mi na 25.04. Jak byłam na prenatalnych lekarz wiedział, że ciąża jest z in vitro ale skorygowało termin na 20.04 i powiedział, że mam się już go trzymać do końca ciąży bo nie ma się kilku terminów tylko jeden. Czyli teraz mam liczyć tygodnie ciąży według tego terminu co mi powiedział? Bo chciałam sobie ogarnąć to w aplikacji i nagle z dnia na dzień zamiast w 12 tyg jestem w 13? 🤣
Ekspertem nie jestem 😂, mimo przebytej ciąży, ale z tego co pamiętam, prenatalne mogą zmienić termin porodu i wtedy należy trzymać się tego terminu z usg 🙂. Super, że dzidziol tak się pięknie rozwija.
MajówkaS. lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Mi się wydaje, że dużo zależy od podejścia lekarza.Clasiia wrote:Dziewczyny, mimo że już jedna ciąża za mną to zgłupiałam 😅 termin z om i z transferu według kalkulatora wychodził mi na 25.04. Jak byłam na prenatalnych lekarz wiedział, że ciąża jest z in vitro ale skorygowało termin na 20.04 i powiedział, że mam się już go trzymać do końca ciąży bo nie ma się kilku terminów tylko jeden. Czyli teraz mam liczyć tygodnie ciąży według tego terminu co mi powiedział? Bo chciałam sobie ogarnąć to w aplikacji i nagle z dnia na dzień zamiast w 12 tyg jestem w 13? 🤣
W pierwszej ciąży lekarz kazał mi się trzymać daty transferu bo twierdził, że tam nie ma mowy o pomyłce bo wszystko wiadomo co i kiedy się zadziało, więc tak się trzymałam mimio, że dzidzia zawsze była mniejsza 🙂
Teraz mam 3różne daty, z okresu inna ale na to nie patrze bo mój okres przy karmieniu piersią to była loteria, z pierwszego USG inna a z prenatalnych inna. Lekarze każą się trzymac tej z prenatalnych 🙂2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Clasiia ja też jestem tej szkoły, co lekarz i pierwsze prenatalne wyznaczają termin porodu, choć co lekarz to inna szkoła bo czasami np w szpitalu policzą sobie inaczej 🤷🏻♀️
Dziewczyny czy u was w domach też panuje taki chaos ? Ja nie wiem czy ja nie ogarniam, czy powinnam więcej robić jak dzieci śpią, ale ja mam ciągle taki rozgardiasz w domu że mi się słabo robi. Mam wrażenie że ciągle gotuję i sprzątam, i tak jak gotowania widzę efekty tak sprzątania nie. Tu klocek, tam miska, tam skarpetka. Zanim skończę to rozkładać na miejsca to 2 nowe rzeczy się pojawiają i tak w koło 😭2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Ja zawsze myślałam że trzeba się trzymać daty z OM jesli chodzi o tygodnie ciąży, zawsze na USG jak byłam to każdy pytal o datę OM i na tej podstawie wyliczali tc, ale fakt faktem urodziłam wg OM w 39tc a w książeczce zdrowia wyliczyli że był to 38tc wiec faktycznie można się pogubić zwlaszcza że termin z USG miałam na 13.02 a urodziłam 11stego 🫣
Poszłam dziś spać o 5:30.. ja kiedyś zwariuje z tym dzieckiem naprawdę. Drzemki teraz po południu też odmówiła więc wieczór i noc znów będzie super udana. Mam dość 😞
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
MajówkaS. wrote:Clasiia ja też jestem tej szkoły, co lekarz i pierwsze prenatalne wyznaczają termin porodu, choć co lekarz to inna szkoła bo czasami np w szpitalu policzą sobie inaczej 🤷🏻♀️
Dziewczyny czy u was w domach też panuje taki chaos ? Ja nie wiem czy ja nie ogarniam, czy powinnam więcej robić jak dzieci śpią, ale ja mam ciągle taki rozgardiasz w domu że mi się słabo robi. Mam wrażenie że ciągle gotuję i sprzątam, i tak jak gotowania widzę efekty tak sprzątania nie. Tu klocek, tam miska, tam skarpetka. Zanim skończę to rozkładać na miejsca to 2 nowe rzeczy się pojawiają i tak w koło 😭
Ja też tak miałam i dla mnie to był znak że mam odpuścić. I tak ze stołu talerze po śniadaniu sprzątam nieraz popołudniu, ogarnęłam jeden pokój na dole na zabawki, więc jak coś mam w salonie i młoda się tym już nie bawi to przerzucam tylko do pokoju obok. Nie widzę tego bałaganu przynajmniej, bo innej recepty na to naprawdę nie ma 😉 dom z rzeczy, które leżą nie tam gdzie trzeba ogarniam na szybko wieczorem ,chociaż na drugi dzień jest znów to samo więc syzyfowa praca 🤦Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Ja zawsze myślałam że trzeba się trzymać daty z OM jesli chodzi o tygodnie ciąży, zawsze na USG jak byłam to każdy pytal o datę OM i na tej podstawie wyliczali tc, ale fakt faktem urodziłam wg OM w 39tc a w książeczce zdrowia wyliczyli że był to 38tc wiec faktycznie można się pogubić zwlaszcza że termin z USG miałam na 13.02 a urodziłam 11stego 🫣
Poszłam dziś spać o 5:30.. ja kiedyś zwariuje z tym dzieckiem naprawdę. Drzemki teraz po południu też odmówiła więc wieczór i noc znów będzie super udana. Mam dość 😞
Moniek mieliście już to spotkanie z panią od si? Nie spała do 5:30? 🤯Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
MajówkaS. wrote:Clasiia ja też jestem tej szkoły, co lekarz i pierwsze prenatalne wyznaczają termin porodu, choć co lekarz to inna szkoła bo czasami np w szpitalu policzą sobie inaczej 🤷🏻♀️
Dziewczyny czy u was w domach też panuje taki chaos ? Ja nie wiem czy ja nie ogarniam, czy powinnam więcej robić jak dzieci śpią, ale ja mam ciągle taki rozgardiasz w domu że mi się słabo robi. Mam wrażenie że ciągle gotuję i sprzątam, i tak jak gotowania widzę efekty tak sprzątania nie. Tu klocek, tam miska, tam skarpetka. Zanim skończę to rozkładać na miejsca to 2 nowe rzeczy się pojawiają i tak w koło 😭
W kółko mamy burdel 🤣, ja już dawno nie ogarniam tej kuwety a mam jedno dziecko 😅.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Ja długo, długo naprawdę ogarniałam i raczej miałam błysk w domu a teraz jest coraz gorzej... niestety jako osoba kochajaca ładne wnętrza i porządek to często wpadam przez ten syf w jakiś dołek emocjonalny 😥 nie umie wypoczywac, oglądać TV czy nawet zjeść patrząc na bałagan a ostatnio muszę się tego uczyć bo sily coraz mniej a roboty coraz więcej. Moje dziecko zachowuje się jak tornado, które sieje totalne spustoszenie gdzie się tylko pojawi a ja juz za nim nie ogarniam.. jeszcze zabawki jestem wstanie szybko ogarnąć ale moje okna wyglądają jakby nigdy nie były myte 😑 w zasłony ciągle się chowa i są tak starmoszone, że nie wiem czy ozdabiają czy straszą ten dom a je wyprac, wyprasować i ładnie zawiesić to jest nie łatwe zadanie 😑 szafki w kuchni ciągle spalcowane tymi małymi raczkami, lustro zachlapane bo chwila nie uwagi o robi sobie fontannę z kranu, wszędzie okruszki a podłoga non stop umawiana silna..MajówkaS. wrote:Clasiia ja też jestem tej szkoły, co lekarz i pierwsze prenatalne wyznaczają termin porodu, choć co lekarz to inna szkoła bo czasami np w szpitalu policzą sobie inaczej 🤷🏻♀️
Dziewczyny czy u was w domach też panuje taki chaos ? Ja nie wiem czy ja nie ogarniam, czy powinnam więcej robić jak dzieci śpią, ale ja mam ciągle taki rozgardiasz w domu że mi się słabo robi. Mam wrażenie że ciągle gotuję i sprzątam, i tak jak gotowania widzę efekty tak sprzątania nie. Tu klocek, tam miska, tam skarpetka. Zanim skończę to rozkładać na miejsca to 2 nowe rzeczy się pojawiają i tak w koło 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października, 14:20
2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dżoanniks wrote:Moniek mieliście już to spotkanie z panią od si? Nie spała do 5:30? 🤯
Nie jeszcze. Spała od 22 do 1:00, potem budziła się co chwilę wiec musiałam ją bujać w łóżeczku, po czym o 2:30 wybudziła się na dobre i zasnęła dopiero o 5:30 i spała do 9:00. Teraz też zasnęła jednak, bo była padnięta. Jeszcze mam podwójne wyrzuty sumienia ,bo przed 22 zawołałam męża by przyszedł do mnie bo nie jadłam kolacji więc byłam mega głodna , młoda wrzask totalny bo ona nie chce z nim tylko ze mną ale zostawiłam ją, mąż ją uśpił ,ale mówił mi że była bardzo zestresowana jak wyszłam, serce jej waliło.. no ale kurde on tak samo musi ją usypiać, ja nie dam rady być od wszystkiego... 😞 Wyrzucam sobie że może przez to ta noc taka tragiczna, bo ona potem tylko do mnie. I niestety nerwy tez mi puściły ,ale czuję się taka sama w tym wszystkim, mąż w ogóle brak reakcji, wyrąbane na wszystko, ja znów też mam swoje granice cierpliwości i potrzebę snu.. 😞Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Nie jeszcze. Spała od 22 do 1:00, potem budziła się co chwilę wiec musiałam ją bujać w łóżeczku, po czym o 2:30 wybudziła się na dobre i zasnęła dopiero o 5:30 i spała do 9:00. Teraz też zasnęła jednak, bo była padnięta. Jeszcze mam podwójne wyrzuty sumienia ,bo przed 22 zawołałam męża by przyszedł do mnie bo nie jadłam kolacji więc byłam mega głodna , młoda wrzask totalny bo ona nie chce z nim tylko ze mną ale zostawiłam ją, mąż ją uśpił ,ale mówił mi że była bardzo zestresowana jak wyszłam, serce jej waliło.. no ale kurde on tak samo musi ją usypiać, ja nie dam rady być od wszystkiego... 😞 Wyrzucam sobie że może przez to ta noc taka tragiczna, bo ona potem tylko do mnie. I niestety nerwy tez mi puściły ,ale czuję się taka sama w tym wszystkim, mąż w ogóle brak reakcji, wyrąbane na wszystko, ja znów też mam swoje granice cierpliwości i potrzebę snu.. 😞
Oj testuje twoją cierpliwość mała 🙈. Nie dziwię się, że już nie masz cierpliwości
. Człowiek by chciał jednak ten wieczór mieć dla siebie. Musisz jakoś przekonać swojego męża, żebyście usypiali ją na zmianę, żebyś mogła chociaż sobie odsapnąć od tego usypiania, bo pewnie to że ty jesteś zdenerwowana i zmęczona dodatkowo nie pomaga. Wiem po sobie. System zmianowy w zasypianiu u nas sprawdza się idealnie nie ma problemu, żeby młody usnął z kimś innym niż mama.
Tak sobie jeszcze myślę- a jak późno je kolację twoja mała? Może dla niej za późno i ciężko jej zasnąć? Albo skończyć zabawę jako taką wcześniej (nie wiem jak kończycie) i np ostatnie 2-3 h tylko przytulaski, czytanie książeczek?
Taka teraz jedyne co mi przychodzi do głowy.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dziewczyny jak pomóc mojemu dziecku? Słuchać, że gdzieś głęboko ma zawalone górne drogi oddechowe, bardzo ciężko oddycha, ciężko przełyka ślinę przez co jest bardzo wystraszony i drażliwy. Katarku w nosku brak, wiec nie mam co odciagnac... apetyt normalny więc nie myślę by to było gardło, kaszel sporadycznie ale to raczej taki wymuszony, gorączki brak. Coś czuję, że trudna noc przed nami bo synek kompletnie sobie z tym nie radzi, nie umie oddychać.
2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dziuba1339 wrote:Dziewczyny jak pomóc mojemu dziecku? Słuchać, że gdzieś głęboko ma zawalone górne drogi oddechowe, bardzo ciężko oddycha, ciężko przełyka ślinę przez co jest bardzo wystraszony i drażliwy. Katarku w nosku brak, wiec nie mam co odciagnac... apetyt normalny więc nie myślę by to było gardło, kaszel sporadycznie ale to raczej taki wymuszony, gorączki brak. Coś czuję, że trudna noc przed nami bo synek kompletnie sobie z tym nie radzi, nie umie oddychać.
Tantum Verde popsikac jedynie przychodzi mi do głowy.
A rano dać mucosolvanOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
MajówkaS. wrote:Dziewczyny czy u was w domach też panuje taki chaos ? Ja nie wiem czy ja nie ogarniam, czy powinnam więcej robić jak dzieci śpią, ale ja mam ciągle taki rozgardiasz w domu że mi się słabo robi. Mam wrażenie że ciągle gotuję i sprzątam, i tak jak gotowania widzę efekty tak sprzątania nie. Tu klocek, tam miska, tam skarpetka. Zanim skończę to rozkładać na miejsca to 2 nowe rzeczy się pojawiają i tak w koło 😭
Ja nauczyłam się odpuszczać i to pomaga. Codziennie rano ogarniam żeby było jako tako no i staram się w soboty zrobić takie większe sprzątanie z myciem podłóg. Już nie zwracam uwagi na porozrzucane zabawki itd. bo bym zwariowała.
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Trochę mi lepiej jak was poczytałam, bo to już moje drugie dziecko i zaczęłam się zastanawiać czy ja nie ograniam czy to jest taka norma. Ja mam od 7 lat permanentnie między 7 rano a 21 bałagan. Potem trochę ogarnę ale też nie na błysk bo bym musiała iść spać po północy i od rana jest to samo 😭2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Dziuba1339 wrote:Dziewczyny jak pomóc mojemu dziecku? Słuchać, że gdzieś głęboko ma zawalone górne drogi oddechowe, bardzo ciężko oddycha, ciężko przełyka ślinę przez co jest bardzo wystraszony i drażliwy. Katarku w nosku brak, wiec nie mam co odciagnac... apetyt normalny więc nie myślę by to było gardło, kaszel sporadycznie ale to raczej taki wymuszony, gorączki brak. Coś czuję, że trudna noc przed nami bo synek kompletnie sobie z tym nie radzi, nie umie oddychać.
A masz może fenistil? On obkurcza błony śluzowe i u nas zawsze pomaga. Jakieś zęby wam idą może? A na noc arom active bym nakleiła gdzieś koło łóżeczka.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Nie jesteś sama ,ja już się pogodziłam z tym ,że jest wieczny bałagan i kiedyś mi się chciało płakać przez to ,że posprzątam ,a moje dziecko ma mój wysiłek w poważaniu i zaraz chata wygląda tak samo 🫤 jak sprzątam jedno ,to coś innego trzeba zaraz i tak w kółko . „perfekcyjna pani domu” ,którą byłam do niedawna poszła na na dłuższy urlop i wrzuciłam na luz ,ale mam nadzieję ,że jeszcze ta „perfekcyjna” wróci ,bo dziecko przecież nie będzie całe życie takim bałaganiarzem ,a ja znajdę więcej czasu na grubsze porządki ,bo on mi na to pozwoli i nie będzie sabotował mojego mycia podłóg czy innych rzeczy 😆MajówkaS. wrote:Trochę mi lepiej jak was poczytałam, bo to już moje drugie dziecko i zaczęłam się zastanawiać czy ja nie ograniam czy to jest taka norma. Ja mam od 7 lat permanentnie między 7 rano a 21 bałagan. Potem trochę ogarnę ale też nie na błysk bo bym musiała iść spać po północy i od rana jest to samo 😭
MajówkaS. lubi tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Przykleiłam plasterek Aromactiv i dałam syrop Tretussin, on tak nawilża podrażnione gardło i jest na przeziębienia i jakoś przetrwaliśmy noc. Chodz od północy spał już nami, strasznie sie rzucal i jęczał a my jesteśmy tak skopani, ze masakra. Dalam mu wtedy Ibum i przespal 4h spokojniej. Dziś muszę troszke uzupełnić apteczkę bo z tym ubogo.Dżoanniks wrote:A masz może fenistil? On obkurcza błony śluzowe i u nas zawsze pomaga. Jakieś zęby wam idą może? A na noc arom active bym nakleiła gdzieś koło łóżeczka.
Całkiem możliwe, że to przez zeby bo od miesiąca mam wrażenie, że lada moment przebija się trójki, dziasla juz kilka razy byly spuchnięte, masa śliny, wszystko w buzi ale coś opornie im to idzie...2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dziuba1339 wrote:Przykleiłam plasterek Aromactiv i dałam syrop Tretussin, on tak nawilża podrażnione gardło i jest na przeziębienia i jakoś przetrwaliśmy noc. Chodz od północy spał już nami, strasznie sie rzucal i jęczał a my jesteśmy tak skopani, ze masakra. Dalam mu wtedy Ibum i przespal 4h spokojniej. Dziś muszę troszke uzupełnić apteczkę bo z tym ubogo.
Całkiem możliwe, że to przez zeby bo od miesiąca mam wrażenie, że lada moment przebija się trójki, dziasla juz kilka razy byly spuchnięte, masa śliny, wszystko w buzi ale coś opornie im to idzie...
U nas jak jeszcze się czwórki nie przebiły to właśnie się tak męczył, że coś mu furczało w nosie ale nie można było tego odciągnąć. I pediatra mi mówiła, że ma popuchnięte błony śluzowe napewno od zębów.
Nic nie mów, u nas czwórki się od 3 ech m-cy przebijały 😵💫. Już się boję trójek…😓Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
U nas gorne czwórki wzięły nas z nienacka w lipcu, pewnego dnia zobaczyłam przebite ząbki przy myciu, zupełnie bezobjawowo. Z dolnymi było troszke gorzej ale bez tragedii, też szybko poszło. Do tej pory najgorzej wspominam jedynki, rok temu o tej porze i też było to z podobnym katarem.Dżoanniks wrote:U nas jak jeszcze się czwórki nie przebiły to właśnie się tak męczył, że coś mu furczało w nosie ale nie można było tego odciągnąć. I pediatra mi mówiła, że ma popuchnięte błony śluzowe napewno od zębów.
Nic nie mów, u nas czwórki się od 3 ech m-cy przebijały 😵💫. Już się boję trójek…😓2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dziuba1339 wrote:U nas gorne czwórki wzięły nas z nienacka w lipcu, pewnego dnia zobaczyłam przebite ząbki przy myciu, zupełnie bezobjawowo. Z dolnymi było troszke gorzej ale bez tragedii, też szybko poszło. Do tej pory najgorzej wspominam jedynki, rok temu o tej porze i też było to z podobnym katarem.
Ja w takich krytycznych momentach stosowałam dentinox- dawałam na noc, żeby nie przesadzić i ibum.Leon ur. 28.02.2023 ❤️
