🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
No bo to tak wyglądało, spanie na siłę. Pozniej na noc był problem. A ostatnie godziny jego chodzenia spac to jakies przegiecie było. Nawet o 23-24.00. (!) a zanim ja sie ogarnęłam to i 01.00 ja chodzilam spac....Madżka89 wrote:U nas drzemka jest nadal , ale skoro dziecku i Wam pasuje to raczej bym nie usypiała na siłę .
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞 -
Moim zdaniem nic ma siłę, jeżeli wszyscy jesteście zadowoleni z takiego układu 🙂 znam dziecko, które na 18miesiecy odmówiło całkowicie drzemek, obecnie ma 4lata i rozwija się prawidłowo, w dzień nie śpi i w niczym mu to nie zaszkodzio 🙂Pauuulaa wrote:Hej dziewczyny, mam do was pytanie. Jak wasze dzieci idą spać na noc po drzemce. U nas mały wstawał rano 6-7.00 szedl na drzemkę okolo 12-13. Przesypiał 2-nawet do 3 godzin. Ale każde kladzenie jego na drzemke to byl placz i krzyk. Na noc chodzil spać okolo 22-23 a nawet potrafil i o 24.00 nie ukrywam ,ze to mi strasznie nie na rękę. Ale budzenie go szybciej z drzemki konczylo sie awantura i podlym humorem do konca dnia.
Postanowilam go nie klasc na drzemke i nawet fajnie to wyglada ,bo wstaje po 8.00 i idzie spac o 18.00 przesypia cale noce. Ja jestem wyspana i mozna jakoś funkcjonowac. O godzinie 15-16 maly jeszcze biega ,lata i nawet by nikt nie powiedzial ,ze on od rana nie spi. Ale... Spotkalam sie z uwaga, ze on powinien jeszcze spac w dzień. Co wy sądzicie o tym? Zostawic tak jak jest skoro to nam pasuje i dziecko tez jest zadowolone, czy wrócić do tych drzemek ,bo rzeczywiscie powinien jeszcze spac w dzień? Jak to wyglada u was?2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Clasiia wrote:Dziewczyny czy zielony katar to już końcówka kataru czy dopiero się rozwija. Katar u nas od tygodnia i dziś się zrobił zielony 🤔
Ja bym powiedziała, że to objaw walki organizmu z wirusem i do końca jeszcze chwila raczej 🤔.
Clasiia lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
O dzięki dziewczyny, mysle podobnie, po co mam na sile go kłaść , żebyśmy sie pozniej wszyscy męczyli i wkurzali na siebie. Co prawda dzis dopiero 3 dzien bez drzemki, ale jakby tak mialo zostac to byloby super. Dziecko rano wypoczęte, bawi sie elegancko, w super humorze. Noce pięknie przespane. Tylko pierwszej nocy sie obudzil ,ale powiedzialam mu ,ze jest noc i trzeba spac. To polezal chwile i zasnął 🤭 butelke i mm odrzucil sam z 2 miesiace temu. Nocnego jedzenia nie mamy od marca. Wiec w tej kwestii nam sie nic nie zmienia. Jedynie kolacja o 17.00-17.30 wypada. Za to sniadanko pieknie znika i nawet rano sam leci do kuchni ,odsuwa krzeselko do karmienia i krzyczy am ,am 🙂 sorry ale to dla mnie nowość, to tak cieszy kiedy dziecko z checia je 🙂 i tu kolejne pytanie czy przerwa 12 godz w jedzeniu nie jest za dluga? Czy wyjsc z zalozenia ,ze skoro sie nie upomina w nocy to nie panikowac?
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞 -
Ja na siłę też bym nie kładła jeżeli by występował problem z zaśnięciem wieczorem o normalnej porze. U nas jest to najczęściej 21 i trochę też wymuszam już tą porę snu bo by hasała do rana ale w ciągu dnia chętnie idzie na drzemkę i widzę, że jej potrzebuje więc ją kładę. Jedyne co zmieniłam to poprosiłam w żłobku żeby po 1,5h ją budziły jeśli sama nie wstanie.👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Clasiia wrote:Czy ktoś może polecić piżamkę dwuczęściową ale taką, która nie ma ciasnych spodenek? Żeby w brzuszek się nie wbijały za bardzo. Czy któraś ma może z Sinsay?
Ja szczerze mówiąc uwielbiam młodej zakładać do spania spodenki tego typu :
https://www.sinsay.com/pl/pl/0872t-28x?utm_source=app_sharing&utm_medium=android&utm_campaign=product_share
Tu widzę są niedostępne już rozmiary, ale podobne zamawiałam i mam kilka szt, może jeszcze znajdziesz, każde są luzne w gumce, na codzień się nie nadają bo spadają, za to na noc są idealne, zakładam jej do bodziaka. Jeśli chodzi o pidżamy to nie zamawiałam nigdy, więc nie mam pojęcia, bo w tamtym roku spała jeszcze w pajacach 😄
Pauuula, ja też coraz mocniej myślę czy młodej nie wyeliminowałać drzemki w ciągu dnia bo zasypianie na noc to katastrofa, tyle że ona jest mega śpiąca a nie może zasnąć... Coraz bardziej się to odciąga w czasie. I co prawda widzę ,że potrzebuje tych drzemek bo zasypia w momencie, ale znow walka z usypianiem na noc ogromna 🥴Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 23:28
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
I tak czytam Wasze wypowiedzi nt dziadków i ich opieki nad Waszymi dziećmi, i powiem Wam (tylko zaznaczę, że się z tego leczę 🫣), że ja nie chcę korzystać z ich pomocy, w zasadzie mogłabym liczyć tylko na teściów, którzy byliby na każde zawołanie byle tylko się małą zająć, bo moi rodzice są starsi, schorowani totalnie. Nie lubię i nie chce teściów prosić o opiekę nad małą, myśl że miałaby zostać u nich na noc przyprawia mnie o ciarki. Gdziekolwiek indziej ,ale nie u nich. I wiem jak to strasznie brzmi, wiem jak wiele z Was cieszyłoby się ,że ma do pomocy kogoś kto tak dobrze zajmie się Waszym dzieckiem, dla mnie to próba zastąpienia mnie, zagrożenie dla mnie. Ja w swoim otoczeniu też mam osoby ,których rodzice nie mają tak czasu na zajmowanie się wnukami, czy nie chcą, i dla mnie to jest ok, bo każdy powinien mieć swoje życie, a taka presja jaką ja mam ze strony teściów powoduje ,że właśnie tak to odczuwam. Może miałabym trochę inne podejście, jakby właśnie nie byli aż tak chętni do pomocy, nie byliby na każde zawołanie, nie wiem. A tu ciągle słyszę od męża ,że małej z nimi nie zostawiam, że powinni też mieć czas by z nią pobyć (spotykamy się z nimi minimum raz w tygodniu), kiedys jak była niemowlakiem to też Wam pisałam ,że ciągle by chcieli byc z nią sam na sam i planowali nawet zakup "kojca" bym ją im przywiozła na noc.. a jak widzę podejście teściowej do niej to od razu mam w głowie, że śmiało mogłaby mnie zastąpić, a mała by nawet tego nie zauważyła. Wiem ,że pewnie w moich oczach jest to takie wyostrzone, ale tak to postrzegam. Zresztą młoda jak ją widzi to nic innego się nie liczy. I tak czasem sobie myślę ,że jakbym zniknęła np na tydzień to ona przy teściowej by całkiem o mnie zapomniała 🫣
I wiem, że wiele matek by tak chciało, naprawdę. Tylko nie ja 🫣 takim jestem przypadkiem 😂Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Ooo super, są będę polować 😊 normalnie też by spała w pajacu ale dość mam tego, że co chwilę go rozpina i zdejmuje.Moniek330 wrote:Ja szczerze mówiąc uwielbiam młodej zakładać do spania spodenki tego typu :
https://www.sinsay.com/pl/pl/0872t-28x?utm_source=app_sharing&utm_medium=android&utm_campaign=product_share
Tu widzę są niedostępne już rozmiary, ale podobne zamawiałam i mam kilka szt, może jeszcze znajdziesz, każde są luzne w gumce, na codzień się nie nadają bo spadają, za to na noc są idealne, zakładam jej do bodziaka. Jeśli chodzi o pidżamy to nie zamawiałam nigdy, więc nie mam pojęcia, bo w tamtym roku spała jeszcze w pajacach 😄👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Clasiia wrote:Dziewczyny mam wrażenie, że zawodzę w wychowywaniu Łucji. Mała generalnie to łobuz, sprinter i kombinator - cały ojciec za dzieciaka. Ale już sobie nie radzę i nie wiem co robić. Wchodzi na stół, na odkurzacz, ciągnie za rolety (kosztowały kilka tys więc po prostu krew mnie zalewa), zjada kotu karmę, a jak jej zwracam o cokolwiek uwagę to się ze mnie śmieje i patrzy żeby zrobić to jeszcze raz. Nie mam pomysłu jak reagować, kończy się tym, że na nią krzyczę a to i tak nic nie daje. Kiedyś sobie wyobrażałam, że będę super mamą, będę dziecku tłumaczyć wszystko i będzie cud, miód. A tu katastrofa, ciągle za nią biegiem bo nie wiadomo co wymyśli, a moje uwagi ma w nosie. Co ją ubiorę w piżamę to za chwilę patrzę i biega na golasa. Ostatnio u mojej babci na chwilę spuściłam ją z oka to stała na WC i myła ręce w umywalce. Ale najgorsze jest to, że po prostu nic nie słucha. Moze jestem zbyt mało konsekwentna ale co moge zrobić jak nic nie pomoga?? Nie mam sił 🥺
Clasiia ja mam wszystkie dosłownie WSZYSTKIE rolety do wymiany. Bolało na początku, ale już się pogodziłam, że jak obydwie dziewczyny podrosną to robimy generalny remont. Wszystkie narożniki przy listwach mam połamane i pozdejmowane, ściany już pomalowane...
A co do słuchania to moja tak samo. Przytaczając rolety mówię, że nie wolno to Agatka z uśmiechem na ustach pociągnie jeszcze mocniej, aż się zerwą. Ubrać się nie da bo wszystko sama. Cały czas slysze "nie Agata sama", a jak coś zrobię to krzyk i awantura.
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Clasiia wrote:Czy ktoś może polecić piżamkę dwuczęściową ale taką, która nie ma ciasnych spodenek? Żeby w brzuszek się nie wbijały za bardzo. Czy któraś ma może z Sinsay?
Ja zamówiłam ostatnio Agacie z H&M i są na prawdę fajne:)
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Clasiia wrote:Ooo super, są będę polować 😊 normalnie też by spała w pajacu ale dość mam tego, że co chwilę go rozpina i zdejmuje.
Ja mam jedna piżamkę z Sinsay dwuczęściowa dla Mikusia w rozm 86, taka szara w spodenki w dynie i jest super jakościowo (chociaż raczej jestem antyfanka tego sklepu, to tutaj nie mam się do czego przyczepić, kupiłam stacjonarnie bo w żadnym innym sklepie nic stacjonarnie w mniejszym rozmiarze nie było)
Super są tez dwuczęściowe z HM 😁 zamawiałam onlineWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października, 11:51
Clasiia lubi tę wiadomość
[/
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸 -
Moniek330 wrote:I tak czytam Wasze wypowiedzi nt dziadków i ich opieki nad Waszymi dziećmi, i powiem Wam (tylko zaznaczę, że się z tego leczę 🫣), że ja nie chcę korzystać z ich pomocy, w zasadzie mogłabym liczyć tylko na teściów, którzy byliby na każde zawołanie byle tylko się małą zająć, bo moi rodzice są starsi, schorowani totalnie. Nie lubię i nie chce teściów prosić o opiekę nad małą, myśl że miałaby zostać u nich na noc przyprawia mnie o ciarki. Gdziekolwiek indziej ,ale nie u nich. I wiem jak to strasznie brzmi, wiem jak wiele z Was cieszyłoby się ,że ma do pomocy kogoś kto tak dobrze zajmie się Waszym dzieckiem, dla mnie to próba zastąpienia mnie, zagrożenie dla mnie. Ja w swoim otoczeniu też mam osoby ,których rodzice nie mają tak czasu na zajmowanie się wnukami, czy nie chcą, i dla mnie to jest ok, bo każdy powinien mieć swoje życie, a taka presja jaką ja mam ze strony teściów powoduje ,że właśnie tak to odczuwam. Może miałabym trochę inne podejście, jakby właśnie nie byli aż tak chętni do pomocy, nie byliby na każde zawołanie, nie wiem. A tu ciągle słyszę od męża ,że małej z nimi nie zostawiam, że powinni też mieć czas by z nią pobyć (spotykamy się z nimi minimum raz w tygodniu), kiedys jak była niemowlakiem to też Wam pisałam ,że ciągle by chcieli byc z nią sam na sam i planowali nawet zakup "kojca" bym ją im przywiozła na noc.. a jak widzę podejście teściowej do niej to od razu mam w głowie, że śmiało mogłaby mnie zastąpić, a mała by nawet tego nie zauważyła. Wiem ,że pewnie w moich oczach jest to takie wyostrzone, ale tak to postrzegam. Zresztą młoda jak ją widzi to nic innego się nie liczy. I tak czasem sobie myślę ,że jakbym zniknęła np na tydzień to ona przy teściowej by całkiem o mnie zapomniała 🫣
I wiem, że wiele matek by tak chciało, naprawdę. Tylko nie ja 🫣 takim jestem przypadkiem 😂
E tam, Moniek nie zadręczaj się. Ja się ostatnio trochę wkurzyłam na moich teściów, bo oni trochę jak twoi chcieliby chyba Leona na wyłączność. Dziadek to po prostu świata za wnukiem nie widzi i ze wzajemnością, bo widzę że Leon dziadka po prostu uwielbia. Do tego stopnia, uwielbia dziadzię, że ostatnio młody się ze mną nie przywitał na spacerze bo szedł z dziadkiem 🤦♀️😅. Mnie to w gruncie rzeczy cieszy, bo pamietam swojego nieżyjącego już dziadka i on dla mnie był po prostu wspaniały, mam piękne wspomnienia z nim. No ale w czym rzecz.
Jako że my oboje pracujemy, ja dojazd do chaty z pracy to ok 1h a mój partner pracuje do 17 ej, to dziadki odbierają wnuka ze żłobka, praktycznie codziennie. Codziennie więc spędzają z nim czas ok 1h czasem dłużej. Tylko, że ja wracam do domu a ci dalej siedzą i siedzą i siedzą. Żadne aluzje, że no już sobie poradzimy itd nie działały. Bo teściowa sobie umyśliła, że ona mi pomaga w ten sposób🤦♀️. Czyli ja miałam siedzieć w kuchni robić obiad i sprzątać, a oni mieli się bawić z wnukiem. Tylko zapomnieli, że człowiek potrzebuje trochę prywatności i że to też moje dziecko i chcę po pracy z nim też spędzić te trochę czasu, które wspólnie mamy dla siebie. Dobrze, że mój stoi po mojej stronie i też widział, że przesadzają. I ja im nie bronię spędzania czasu z wnukiem, ale oni go widzą codziennie prawie i zaczynali przeginać, bo chcieli coraz więcej i więcej.
I troszkę ich musieliśmy do porządku przywołać 😅.
Moja mama nie żyje, ale wiem, że ona by tak nawet nie robiła. A mój tato ma dializy i wnuka widzi raz na parę miesięcy jak do niego pojedziemy.
A co do spania u kogoś to myślę, że dopiero w przyszłym roku spróbujemy pierwszy raz, żeby spał u dziadków.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Clasiia wrote:Czy ktoś może polecić piżamkę dwuczęściową ale taką, która nie ma ciasnych spodenek? Żeby w brzuszek się nie wbijały za bardzo. Czy któraś ma może z Sinsay?
W hm są takie luźniejsze
U nas drobne dziecko, to spodenki wręcz spadają 🙈
Clasiia lubi tę wiadomość
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Pauuulaa wrote:Hej dziewczyny, mam do was pytanie. Jak wasze dzieci idą spać na noc po drzemce. U nas mały wstawał rano 6-7.00 szedl na drzemkę okolo 12-13. Przesypiał 2-nawet do 3 godzin. Ale każde kladzenie jego na drzemke to byl placz i krzyk. Na noc chodzil spać okolo 22-23 a nawet potrafil i o 24.00 nie ukrywam ,ze to mi strasznie nie na rękę. Ale budzenie go szybciej z drzemki konczylo sie awantura i podlym humorem do konca dnia.
Postanowilam go nie klasc na drzemke i nawet fajnie to wyglada ,bo wstaje po 8.00 i idzie spac o 18.00 przesypia cale noce. Ja jestem wyspana i mozna jakoś funkcjonowac. O godzinie 15-16 maly jeszcze biega ,lata i nawet by nikt nie powiedzial ,ze on od rana nie spi. Ale... Spotkalam sie z uwaga, ze on powinien jeszcze spac w dzień. Co wy sądzicie o tym? Zostawic tak jak jest skoro to nam pasuje i dziecko tez jest zadowolone, czy wrócić do tych drzemek ,bo rzeczywiscie powinien jeszcze spac w dzień? Jak to wyglada u was?
Hmm ja bym patrzyła na ilość snu w ogóle. Je wiem czy drzemka jest konieczna, ale na pewno warto by dziecko spało odpowiednio do wieku
My czasami drzemki pomijamy, gdy dobro rodziny tego wymaga 😀35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
My dzisiaj pierwszy raz bez drzemki , padła o 18:40 bez kapania więc zobaczymy o której będzie pobudka 😂
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
06.2020 MedArt Poznań
10.21-04.22 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Dżoanniks wrote:E tam, Moniek nie zadręczaj się. Ja się ostatnio trochę wkurzyłam na moich teściów, bo oni trochę jak twoi chcieliby chyba Leona na wyłączność. Dziadek to po prostu świata za wnukiem nie widzi i ze wzajemnością, bo widzę że Leon dziadka po prostu uwielbia. Do tego stopnia, uwielbia dziadzię, że ostatnio młody się ze mną nie przywitał na spacerze bo szedł z dziadkiem 🤦♀️😅. Mnie to w gruncie rzeczy cieszy, bo pamietam swojego nieżyjącego już dziadka i on dla mnie był po prostu wspaniały, mam piękne wspomnienia z nim. No ale w czym rzecz.
Jako że my oboje pracujemy, ja dojazd do chaty z pracy to ok 1h a mój partner pracuje do 17 ej, to dziadki odbierają wnuka ze żłobka, praktycznie codziennie. Codziennie więc spędzają z nim czas ok 1h czasem dłużej. Tylko, że ja wracam do domu a ci dalej siedzą i siedzą i siedzą. Żadne aluzje, że no już sobie poradzimy itd nie działały. Bo teściowa sobie umyśliła, że ona mi pomaga w ten sposób🤦♀️. Czyli ja miałam siedzieć w kuchni robić obiad i sprzątać, a oni mieli się bawić z wnukiem. Tylko zapomnieli, że człowiek potrzebuje trochę prywatności i że to też moje dziecko i chcę po pracy z nim też spędzić te trochę czasu, które wspólnie mamy dla siebie. Dobrze, że mój stoi po mojej stronie i też widział, że przesadzają. I ja im nie bronię spędzania czasu z wnukiem, ale oni go widzą codziennie prawie i zaczynali przeginać, bo chcieli coraz więcej i więcej.
I troszkę ich musieliśmy do porządku przywołać 😅.
Moja mama nie żyje, ale wiem, że ona by tak nawet nie robiła. A mój tato ma dializy i wnuka widzi raz na parę miesięcy jak do niego pojedziemy.
A co do spania u kogoś to myślę, że dopiero w przyszłym roku spróbujemy pierwszy raz, żeby spał u dziadków.
Noo to też nieciekawie 🫣 ale w tym wszystkim najważniejsze ,że masz wsparcie męża i że w miarę po Waszej interwencji się ogarnęli 😃 u nas w tym temacie akurat spoko, bo przestali się narzucać, jak przyjadą to nie siedzą niewiadomo ile, jak to było na początku..
Mam jeszcze pytanie o drzemki. O której Twój syn się budzi ? Do której maksymalnie śpi po południu ?
Dziuba i jak jest z tym u Was ?
Bo Lila wstaje o 15 i może to zbyt późno..Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Pauuulaa wrote:O dzięki dziewczyny, mysle podobnie, po co mam na sile go kłaść , żebyśmy sie pozniej wszyscy męczyli i wkurzali na siebie. Co prawda dzis dopiero 3 dzien bez drzemki, ale jakby tak mialo zostac to byloby super. Dziecko rano wypoczęte, bawi sie elegancko, w super humorze. Noce pięknie przespane. Tylko pierwszej nocy sie obudzil ,ale powiedzialam mu ,ze jest noc i trzeba spac. To polezal chwile i zasnął 🤭 butelke i mm odrzucil sam z 2 miesiace temu. Nocnego jedzenia nie mamy od marca. Wiec w tej kwestii nam sie nic nie zmienia. Jedynie kolacja o 17.00-17.30 wypada. Za to sniadanko pieknie znika i nawet rano sam leci do kuchni ,odsuwa krzeselko do karmienia i krzyczy am ,am 🙂 sorry ale to dla mnie nowość, to tak cieszy kiedy dziecko z checia je 🙂 i tu kolejne pytanie czy przerwa 12 godz w jedzeniu nie jest za dluga? Czy wyjsc z zalozenia ,ze skoro sie nie upomina w nocy to nie panikowac?
U nas odmówiła drzemek na weekendy jak jest z nami, jakby żal jej było kazdej przespanej sekundy, kiedy z nią jesteśmy😁jak ostatnio byla podziębiona i pol tyg bylam z niaja, a pozniej mąż to tez odmowila drzemki w ciagu dnia, zasypiala chwilę po 19 i spala do 6.30- 7 czyli standardowo. W tyg jak jesteśmy w pracy to zajmują się nią moi rodzice i jak już wyzdrowiała i znowu poszła do dziadków to znowu zaczęła spać na drzemkę 1.5-2h, więc spanie wieczorne znowu wróciło do 20.30-21.
Też myśleliśmy, że może już nie potrzebuje drzemek, ale widać, że to chyba też zależy od stopnia "nudy" miejsca, gdzie jest😁
Jak Twoje dziecię nie chce drzemać to nie usupialabym na siłę, chociaż wieczor masz wolny!😁😁😁Ja 39 lat
On 41 lat
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
kariotyp - oboje prawidłowy
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia 57 cm 3640 g -
Moniek330 wrote:Noo to też nieciekawie 🫣 ale w tym wszystkim najważniejsze ,że masz wsparcie męża i że w miarę po Waszej interwencji się ogarnęli 😃 u nas w tym temacie akurat spoko, bo przestali się narzucać, jak przyjadą to nie siedzą niewiadomo ile, jak to było na początku..
Mam jeszcze pytanie o drzemki. O której Twój syn się budzi ? Do której maksymalnie śpi po południu ?
Dziuba i jak jest z tym u Was ?
Bo Lila wstaje o 15 i może to zbyt późno..
Noo dziadek to totalnie odjechał na punkcie wnuka 🤣.
Co do drzemek to w żłobku widzę śpi zawsze 1,5 h jak zaśnie 11:30 to o 13:00 wstaje jak zaśnie o 12:00 to 13:30 pobudka, ale nie wiem czy ich tam nie budzą. Za to w weekend jest różnie. Przeważnie zasypia ok 12 ej i śpi do 14, 14:30, 15 ej. Więc podobnie jak twoja córeczka.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Moniek33 wrote:Mam jeszcze pytanie o drzemki. O której Twój syn się budzi ? Do której maksymalnie śpi po południu ?
Dziuba i jak jest z tym u Was ?
Bo Lila wstaje o 15 i może to zbyt późno..
U nas tak jak pisałam drzemka wypada zazwyczaj o 12.30-13.00 (wtedy idziemy sie polozyc wiec najwcześniej zasypia po 30min czyli po 13 a zdarza sie, ze lezymy nawet do 14 🙈 i śpi 1-1.5h + 15-30min leżenia z mamusia po drzemce i przytulasow żeby żółtko weszło 🙂 także z drzemki zazwyczaj wstaje okolo 15 czyli podobnie jak was. Ja ogólnie bardzo długo walczyłam o drzemki 11-12 żeby wstawał wcześniej ale wtedy to była naprawdę ostra walka o spanie, dużo nerwów a tak naprawde godziny snu nocnego nic mam to nie zmieniało. W weekendy kiedy nie ma nudy zdarza się brak drzemki lub 20min turbodrzemka nawet okolo 16 bo wcześniej szkoda czasu i nadal sen nocny jest po 20. Mam wrażenie, że u nas długość i godzina drzemek niw wpływa w żaden sposób na sen nocny.2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
