🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniek330 wrote:My jakby nie było zrezygnowaliśmy z oglądania telewizora całkowicie jak Lila się urodziła. I do tej pory nie oglądamy przy niej telewizji. Więc nie miała w ogóle tego bodźca aż do czasu jak zaczęła właśnie tak na pół godziny te bajki oglądac, chociaż zaczęłam stopniowo chyba od 1,5 roku puszczać jej pojedyncze bajki na telefonie, głównie oglądała śpiewające brzdące 😄 ale jak pojechałam raz do koleżanki, to u niej non stop tv z bajkami leciał w tle i jej córka 3 letnia bardzo mało mówi. Szczerze mówiąc ja wtedy byłam przeboccowana a co dopiero dzieci.. ja ogólnie od początku dużo gadam do młodej, ona też uwielbia książeczki to każdy obrazek komentuję, opowiadam co się dzieje itd. i muszę wspomnieć że miała od małego dużo zabawek interaktywnych ,które też niby nie do końca są polecane ,a jednak u nas to nie opóźniło mowy, bo jest bardzo gadatliwa 😅
A jak często zostawiacie dzieci na noc pod opieką kogoś innego ? I jak już to gdzie, u Was w domu czy u np dziadków też śpią ?
My jeszcze nie daliśmy młodego na noc. Planujemy teraz w styczniu. Zobaczymy co to będzie. Zostanie u dziadków.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Moniek330 wrote:My jakby nie było zrezygnowaliśmy z oglądania telewizora całkowicie jak Lila się urodziła. I do tej pory nie oglądamy przy niej telewizji. Więc nie miała w ogóle tego bodźca aż do czasu jak zaczęła właśnie tak na pół godziny te bajki oglądac, chociaż zaczęłam stopniowo chyba od 1,5 roku puszczać jej pojedyncze bajki na telefonie, głównie oglądała śpiewające brzdące 😄 ale jak pojechałam raz do koleżanki, to u niej non stop tv z bajkami leciał w tle i jej córka 3 letnia bardzo mało mówi. Szczerze mówiąc ja wtedy byłam przeboccowana a co dopiero dzieci.. ja ogólnie od początku dużo gadam do młodej, ona też uwielbia książeczki to każdy obrazek komentuję, opowiadam co się dzieje itd. i muszę wspomnieć że miała od małego dużo zabawek interaktywnych ,które też niby nie do końca są polecane ,a jednak u nas to nie opóźniło mowy, bo jest bardzo gadatliwa 😅
A jak często zostawiacie dzieci na noc pod opieką kogoś innego ? I jak już to gdzie, u Was w domu czy u np dziadków też śpią ?
Jezeli chodzi o nocowanie, to chetnie bym go gdzies dała, ale chętnych brak 🤷🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2024, 23:28
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
💉28.02-24dc-29dc ovaleap150j+provera10mg
30dc- bemfola+provera
5.03- 10🥚jp,13🥚jl
7.03 monitoring 2⏳ -
Moniek330 wrote:My jakby nie było zrezygnowaliśmy z oglądania telewizora całkowicie jak Lila się urodziła. I do tej pory nie oglądamy przy niej telewizji. Więc nie miała w ogóle tego bodźca aż do czasu jak zaczęła właśnie tak na pół godziny te bajki oglądac, chociaż zaczęłam stopniowo chyba od 1,5 roku puszczać jej pojedyncze bajki na telefonie, głównie oglądała śpiewające brzdące 😄 ale jak pojechałam raz do koleżanki, to u niej non stop tv z bajkami leciał w tle i jej córka 3 letnia bardzo mało mówi. Szczerze mówiąc ja wtedy byłam przeboccowana a co dopiero dzieci.. ja ogólnie od początku dużo gadam do młodej, ona też uwielbia książeczki to każdy obrazek komentuję, opowiadam co się dzieje itd. i muszę wspomnieć że miała od małego dużo zabawek interaktywnych ,które też niby nie do końca są polecane ,a jednak u nas to nie opóźniło mowy, bo jest bardzo gadatliwa 😅
A jak często zostawiacie dzieci na noc pod opieką kogoś innego ? I jak już to gdzie, u Was w domu czy u np dziadków też śpią ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2024, 23:44
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:U nas tv od kiedy jest młody ,tv jest włączany tylko dopiero wtedy jak on pójdzie spać .Nasz został pierwszy raz na noc u mojej siostry przed roczkiem ,a potem u babci . Teraz jest u mojej mamy jakoś raz w miesiącu na noc ,gdzie się nie raz doczekać nie może i nawet papa nie zrobi tylko macha ,że mamy sobie z mężem iść 🤣często zostaje też z kuzynem razem i nudy tam na pewno nie mają ( tylko mamie współczuję 😆). Tylko my go odwozimy zwykle ok 17 i wracamy rano max 11, nigdy dłużej nie był i to chcemy zmienić po uzgodnieniu z mamą ,by dać go w sobotę rano i wrócić w niedzielę wieczorem ,byśmy mogli gdzieś wyskoczyć szybko za miasto ,ale czas pokaże
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2024, 13:21
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Pauuula, może spróbuj bardziej mu opowiadać co widać na obrazkach zamiast czytania. Ja tak robię i u nas się to super sprawdza , Lila nieraz wtrąca się i sama opowiada co widzi na obrazku albo co dana postać robi. Teraz ma fazę na Jadzię Pętelkę i widzę, że dużo nam ta Jadzia w codziennym życiu pomaga 😅 ale jakbym zaczęła czytać to w momencie znika mi z pola widzenia bo nagle traci zainteresowanie 😅 podeślij linka z tą książeczka Kubusia Puchatka, mamy jedną i dużo tam obrazków więc się sprawdza nawet teraz ☺️Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Pauuula, może spróbuj bardziej mu opowiadać co widać na obrazkach zamiast czytania. Ja tak robię i u nas się to super sprawdza , Lila nieraz wtrąca się i sama opowiada co widzi na obrazku albo co dana postać robi. Teraz ma fazę na Jadzię Pętelkę i widzę, że dużo nam ta Jadzia w codziennym życiu pomaga 😅 ale jakbym zaczęła czytać to w momencie znika mi z pola widzenia bo nagle traci zainteresowanie 😅 podeślij linka z tą książeczka Kubusia Puchatka, mamy jedną i dużo tam obrazków więc się sprawdza nawet teraz ☺️
Ja trochę czytam, ale tak jak ty opowiadamy sobie co jest na obrazku. To się super sprawdza.
Dałam właśnie młodemu farbki…bo nie chciał spać. Co tu się dzieje…🤯🤣😅😂🙈.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Moniek330 wrote:Pauuula, może spróbuj bardziej mu opowiadać co widać na obrazkach zamiast czytania. Ja tak robię i u nas się to super sprawdza , Lila nieraz wtrąca się i sama opowiada co widzi na obrazku albo co dana postać robi. Teraz ma fazę na Jadzię Pętelkę i widzę, że dużo nam ta Jadzia w codziennym życiu pomaga 😅 ale jakbym zaczęła czytać to w momencie znika mi z pola widzenia bo nagle traci zainteresowanie 😅 podeślij linka z tą książeczka Kubusia Puchatka, mamy jedną i dużo tam obrazków więc się sprawdza nawet teraz ☺️
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Mój dostał kilka książek Jadzi na święta i katuje ciągle dwie ,o spacerze i dentyście 😵💫muszę zakupić sama inne i schować dentystę ,bo co chwilę pokazuje na nią i eeee eee 🤣
Lila dzięki tej o spacerze nie marudzi jak musi ubrać czapkę, bo wie że będzie jej zizi 😂 Właśnie dentystę muszę dokupić, najbardziej lubi tą o przedszkolu czy w podróży. Za to tej gdzie Jadzia robi siku nie polubiła więc już wiem ,że będziemy mieć problem 🤣🤣 jak chce z nią oglądać Jadzia ma gila to też woła "gila nie!" 😅 Fajna dla trochę starszych dzieci jest "Gdzie jest leniwiec?" Polecam 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2024, 18:49
Zielona87 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Lila dzięki tej o spacerze nie marudzi jak musi ubrać czapkę, bo wie że będzie jej zizi 😂 Właśnie dentystę muszę dokupić, najbardziej lubi tą o przedszkolu czy w podróży. Za to tej gdzie Jadzia robi siku nie polubiła więc już wiem ,że będziemy mieć problem 🤣🤣 jak chce z nią oglądać Jadzia ma gila to też woła "gila nie!" 😅 Fajna dla trochę starszych dzieci jest "Gdzie jest leniwiec?" Polecam 😄
Tak, leniwiec jest super. Wika znalazła go na każdej stronie za nim ciotka przeczytała wskazówki 🤣
My mamy chyba wszystkie Jadźki i każda jest ok
Teraz zaczynamy trudniejsze książeczki, bo Córcia potrafi słuchać przez godzinę i krzyczeć „czytaj!”, gdy książka się kończy. Mamy Martynkę, Reksia. Tam już więcej tekstu.
My do tej pory włączamy bajki sporadycznie. Do drugich urodzin tylko w awaryjnych sytuacjach jak np inhalacje. Gdy chcemy coś obejrzeć, to jak Mała zaśnie.
Jeszcze nie nocowała beze mnie i nie wiem czy by dała radę 🙈Jenny88, KateM lubią tę wiadomość
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Jak reagujecie gdy dziecko robi coś na co się nie zgadzacie i totalnie nie słucha, że nie wolno? Wręcz robi na złość? Nie wiem już jak reagować. Dziś wieczorem dałam młodej klapsa i teraz mam wyrzuty sumienia ale już nie wytrzymałam ☹️ przykłady: wchodzi na szafkę na którą nie wolno jej wchodzić, tłumacze więc że nie można, żeby zeszła i usiadła gdzieś indziej, ostatecznie ją zdejmuję z tej szafki a ona patrząc mi w oczy wchodzi na nią spowrotem i tak w kółko. Tak samo z choinką i zrzucaniem bombek. A najgorsze jest kopanie. Kopie mnie nogami mocno więc tłumacze i proszę, mówię że może kopnąć piłkę ale to wszystko na nic, kopie jeszcze mocniej bez opamiętania. Ja się boję, że zrobi mi krzywdę w końcu a dla niej to jest śmieszne. Jak wzięłam jej nogi i przytrzymałem żeby nie mogła kopnąć to myślała, że się z nią bawię. W końcu dałam jej klapsa delikatnego, którego olała całkowicie i dalej mnie kopała. Normalnie od niej odchodzę ale przy przebieraniu pampersa czy zakładaniu piżamy raczej ciężko odejść👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Clasiia wrote:Jak reagujecie gdy dziecko robi coś na co się nie zgadzacie i totalnie nie słucha, że nie wolno? Wręcz robi na złość? Nie wiem już jak reagować. Dziś wieczorem dałam młodej klapsa i teraz mam wyrzuty sumienia ale już nie wytrzymałam ☹️ przykłady: wchodzi na szafkę na którą nie wolno jej wchodzić, tłumacze więc że nie można, żeby zeszła i usiadła gdzieś indziej, ostatecznie ją zdejmuję z tej szafki a ona patrząc mi w oczy wchodzi na nią spowrotem i tak w kółko. Tak samo z choinką i zrzucaniem bombek. A najgorsze jest kopanie. Kopie mnie nogami mocno więc tłumacze i proszę, mówię że może kopnąć piłkę ale to wszystko na nic, kopie jeszcze mocniej bez opamiętania. Ja się boję, że zrobi mi krzywdę w końcu a dla niej to jest śmieszne. Jak wzięłam jej nogi i przytrzymałem żeby nie mogła kopnąć to myślała, że się z nią bawię. W końcu dałam jej klapsa delikatnego, którego olała całkowicie i dalej mnie kopała. Normalnie od niej odchodzę ale przy przebieraniu pampersa czy zakładaniu piżamy raczej ciężko odejść
Szczerze, ja dziś krzyknęłam na Lilę. Dość głośno. Bo robi dokładnie to samo, łącznie z bałaganem w całym domu, którego już nie nadążam ogarniać i o ile można czasem tłumaczyć ,oczywiście bez rezultatu o tyle robi się to niebezpieczne ,bo już ostatnio przywaliła głową w stół i guza ma do dzisiaj. Jak na nią krzyknę to rezultat jest natychmiastowy ,ale robię to naprawdę w ekstremalnych sytuacjach, bo wiem że i to wkrótce przestanie działać gdy będzie nadużywane, a to też żadna metoda i absolutnie nie jestem zwolenniczką. Ale czasem naprawdę nie da się inaczej... Ona też ma tak że np jak zaczyna chodzić po stole, to gdy nie jest upominana tylko to przeczekam asekurując ją to się jej to znudzi i przestaje to robić na długi czas. Ale nie ze wszystkim tak się da. Oprócz tego odwracam jej uwagę, zachęcam do innej zabawy, pokazuję jej coś ciekawego. A na przewijak wpadłam na genialny pomysł, bo za nic w świecie nie chciała przebierać pampersa. Dostała pod choinkę grającego Mikołaja którego uwielbia ,więc prowadzę go z nami do pokoju, trzymam go za czapkę i udaję że idzie sam, kładę obok przewijaka ,on gra i tańczy patrząc na nią i odwracając jej uwagę a ja przebieram pampersa, potem Mikołaj szczęśliwy że Lila ma czystego pampersa wraca z nami na swoje miejsce 😅 jeśli coś jest głupie, ale działa to wcale nie jest głupie 😂 teraz sama mi kazuje zabierać Mikołaja i leci czekając pod przewijakiem 😂 i już się nauczyłam że sztuka to zainteresowanie czymś dziecka, odwrócenie jego uwagi i obrócenie danych czynności w zabawę. Tylko nieraz trzeba się dobrze nakombinować w jaki sposób to zrobić.. 🙆 ozdobami na choince też się interesowała, szczególnie się jej spodobały moje baletnice ,więc jak po raz setny ściągnęła mi je z choinki to pobawilysmy się w balet ,w sensie tańczyły po stole ,a my im śpiewałyśmy 😂 od tej pory wzięła je może dwa razy, po prostu się jej znudziły. Ostatnio też zauważyłam że spodobało się jej "gotowanie", bo wcześniej w kuchni bardziej ją interesowało co by tu zrzucić, a teraz np przygotowuje ze mną kolację dla siebie i potem je ją z przyjemnością ,siada przy stole i się cieszy. Co nie ma miejsca gdy sama jej coś przygotuję, więc czeka mnie zakup kitchen helpera czego chciałam uniknąć ,bo kolejny mebel w mojej kuchni to już może być za dużo 🙄😅Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Clasiia wrote:Jak reagujecie gdy dziecko robi coś na co się nie zgadzacie i totalnie nie słucha, że nie wolno? Wręcz robi na złość? Nie wiem już jak reagować. Dziś wieczorem dałam młodej klapsa i teraz mam wyrzuty sumienia ale już nie wytrzymałam ☹️ przykłady: wchodzi na szafkę na którą nie wolno jej wchodzić, tłumacze więc że nie można, żeby zeszła i usiadła gdzieś indziej, ostatecznie ją zdejmuję z tej szafki a ona patrząc mi w oczy wchodzi na nią spowrotem i tak w kółko. Tak samo z choinką i zrzucaniem bombek. A najgorsze jest kopanie. Kopie mnie nogami mocno więc tłumacze i proszę, mówię że może kopnąć piłkę ale to wszystko na nic, kopie jeszcze mocniej bez opamiętania. Ja się boję, że zrobi mi krzywdę w końcu a dla niej to jest śmieszne. Jak wzięłam jej nogi i przytrzymałem żeby nie mogła kopnąć to myślała, że się z nią bawię. W końcu dałam jej klapsa delikatnego, którego olała całkowicie i dalej mnie kopała. Normalnie od niej odchodzę ale przy przebieraniu pampersa czy zakładaniu piżamy raczej ciężko odejść
Jak bym mojego dzisiaj widziała z tym niesłuchaniem. Wlazł na stolik kawowy. Mówię zejdź proszę. A on nie i się śmieje. To go zdjęłam i tłumaczę, że nie wchodzi się na stolik itp. Wyszłam z pokoju, a wszedł akurat mój partner, a ten znowu na stoliku. Fakt trzeci raz nie wlazł.
Wydaje mi się, że trzeba tłumaczyć do skutku w tym wieku. Może jakaś książeczka o emocjach. A jak reaguje na to, że będzie dzidzia? Może to jakaś forma nie wiem zazdrości, próba zwrócenia uwagi na siebie (nie żebyś jej nie poświęcała uwagi, ale nie wiadomo co taki maluch tam rozkminia głowie).Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Tak czytam co piszecie i czuje delikatna ulgę, że nie tylko ja nie ogarniam zachowania mojego dziecka i czasami puszczają mi nerwy.
U nas jak sobie coś wymyśli i tego nie dostanie to jest dramat... leży na podłodze, rzuca się i krzyczy jakby mu ktoś to coś robil. Ja na to nie reaguje bo moja reakcja pogarsza sytuację, dopiero jak się uspokoi to staram się tłumaczyć ale średnio dociera bo codziennie o to samo dramaty. O wyjście na zewnątrz o 7-8rano, wywala wszystko z szafy i się ubiera a później ryk bo drzwi zamknięte i nie ma wyjscia tak rano, o wspinanie się po krzesłach na stół lub szafkę RTV itp.
Dziewczyny a ja znowu wracam z tematem odpieluchowania... Moje dziecko samo się odppieluchowuje i nie sika w pieluszkę. W nocy budzi się około 2 i chce si, więc mamy już nocnik gotowy obok łóżeczka, rano pierwsze co to też chce si, w dzień też w 90% wola o si chyba, że jesteśmy poza domen lub jest czymś bardzo zajęty to sobie zapomni. Ale problem w tym, że o kupkę ani raz nie powie i robi ja tylko w pampersa, ja wiem kiedy robi bo chowa się za zasłonę ale jak pytam czy pójdziemy na nocnik to nie ma takiej opcji. Przez to musi cały czas nosić tą pieluszkę bo u nas 1-3 kupek dziennie to standard więc nigdy nie wiem kiedy to zrobi. Macie jakieś rady jak go przekonać czy czekać cierpliwie?2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dziuba ściągnąć pampersa. Kupa zwykle przychodzi później niż siku. Jak zrobi parę razy do majtek to "poczuje" że coś jest nie tak i w końcu przekona się do nocnika. Niektórzy znajomi ewentualnie zakładali pampersa jak widzieli że będzie kupa i ściągali zaraz po.
-
Kami.N wrote:Dziuba ściągnąć pampersa. Kupa zwykle przychodzi później niż siku. Jak zrobi parę razy do majtek to "poczuje" że coś jest nie tak i w końcu przekona się do nocnika. Niektórzy znajomi ewentualnie zakładali pampersa jak widzieli że będzie kupa i ściągali zaraz po.
A na wyjścia, do auta, spacery nadal ubierać pieluszkę? Teraz zimna wrazie wpadki to ciężko będzie na szybko przebrać dziecko, wysuszyć fotelik itp?2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dziuba1339 wrote:Tak czytam co piszecie i czuje delikatna ulgę, że nie tylko ja nie ogarniam zachowania mojego dziecka i czasami puszczają mi nerwy.
U nas jak sobie coś wymyśli i tego nie dostanie to jest dramat... leży na podłodze, rzuca się i krzyczy jakby mu ktoś to coś robil. Ja na to nie reaguje bo moja reakcja pogarsza sytuację, dopiero jak się uspokoi to staram się tłumaczyć ale średnio dociera bo codziennie o to samo dramaty. O wyjście na zewnątrz o 7-8rano, wywala wszystko z szafy i się ubiera a później ryk bo drzwi zamknięte i nie ma wyjscia tak rano, o wspinanie się po krzesłach na stół lub szafkę RTV itp.
Dziewczyny a ja znowu wracam z tematem odpieluchowania... Moje dziecko samo się odppieluchowuje i nie sika w pieluszkę. W nocy budzi się około 2 i chce si, więc mamy już nocnik gotowy obok łóżeczka, rano pierwsze co to też chce si, w dzień też w 90% wola o si chyba, że jesteśmy poza domen lub jest czymś bardzo zajęty to sobie zapomni. Ale problem w tym, że o kupkę ani raz nie powie i robi ja tylko w pampersa, ja wiem kiedy robi bo chowa się za zasłonę ale jak pytam czy pójdziemy na nocnik to nie ma takiej opcji. Przez to musi cały czas nosić tą pieluszkę bo u nas 1-3 kupek dziennie to standard więc nigdy nie wiem kiedy to zrobi. Macie jakieś rady jak go przekonać czy czekać cierpliwie?👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Dżoanniks wrote:Jak bym mojego dzisiaj widziała z tym niesłuchaniem. Wlazł na stolik kawowy. Mówię zejdź proszę. A on nie i się śmieje. To go zdjęłam i tłumaczę, że nie wchodzi się na stolik itp. Wyszłam z pokoju, a wszedł akurat mój partner, a ten znowu na stoliku. Fakt trzeci raz nie wlazł.
Wydaje mi się, że trzeba tłumaczyć do skutku w tym wieku. Może jakaś książeczka o emocjach. A jak reaguje na to, że będzie dzidzia? Może to jakaś forma nie wiem zazdrości, próba zwrócenia uwagi na siebie (nie żebyś jej nie poświęcała uwagi, ale nie wiadomo co taki maluch tam rozkminia głowie).👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Moniek330 wrote:My jakby nie było zrezygnowaliśmy z oglądania telewizora całkowicie jak Lila się urodziła. I do tej pory nie oglądamy przy niej telewizji. Więc nie miała w ogóle tego bodźca aż do czasu jak zaczęła właśnie tak na pół godziny te bajki oglądac, chociaż zaczęłam stopniowo chyba od 1,5 roku puszczać jej pojedyncze bajki na telefonie, głównie oglądała śpiewające brzdące 😄 ale jak pojechałam raz do koleżanki, to u niej non stop tv z bajkami leciał w tle i jej córka 3 letnia bardzo mało mówi. Szczerze mówiąc ja wtedy byłam przeboccowana a co dopiero dzieci.. ja ogólnie od początku dużo gadam do młodej, ona też uwielbia książeczki to każdy obrazek komentuję, opowiadam co się dzieje itd. i muszę wspomnieć że miała od małego dużo zabawek interaktywnych ,które też niby nie do końca są polecane ,a jednak u nas to nie opóźniło mowy, bo jest bardzo gadatliwa 😅
A jak często zostawiacie dzieci na noc pod opieką kogoś innego ? I jak już to gdzie, u Was w domu czy u np dziadków też śpią ?
Moja metoda to jest prozba, tlumaczenie, zdejmowanie z kanapy/ lozka/ szafek/ krzesel/ stółu- gdy nic nie pomaga, zabieramngo do innego pokoju, probuje zainteresowac czyms, ale wiadomo ciezko jest. I mam wrazenie ,ze coraz bardziej oporny sie robi. Uparty jak osioł 🙈 kiedy uderza mnie- a nie robi tego delitatnie i juz nie raz dostalam od niego np w twarz, gdy mialam go na rekach, to kiedybzdarze to zatrzymuje jego reke. I od nowa tlumacze, mowie, proszę, gdy nie pomaga koniec tej aktywności/ rąk/ czego kolwiek co robimy. Najlepsze jest to ,ze on doskonale zdaje sobie z tego sprawe, a i tak powtarza zachowanie. Kiedy z uporem maniaka wjeżdża rowerkiem w nogi, to zabieram rower. Zamykam w innym pokoju, zeby stracil go z oczu. Czasami jak sie bawimy klockami, budujemy cos to mlody po zlosci zaczyna burzyc i rozwalac, wtedy wychodze z pokoju i koncze zabawe z nim. Oczywiście wszystko mu tlumacze, a czasami on juz mi podpowiada 🫣 ale i tak swoje robi. Chyba wpadlismy w ten cudowny wiek i zostaje tylko wierzyć,ze w koncu cos tam zostanie w tej główce.
Dziewczyny ja nawet raz straszylam syna policja, ze przyjadą i go zabiorą 😱😱😥 tak wiem, nie powinnam. Ale sytuacja juz byla skrajna
Moj maly wymyslil sobie "zabawe" krzyczenia ile sily w gardle, bez wyraznego powodu. Poprostu wlaczyl wysokie C jakby dopiero co odkryl taka umiejętności i gdy prosilismy ,ze y juz nie krzyczal, on po zlosci jeszcze bardziej , jeszcze glosniej i jeszcze bardziej zawzięcie się darł. A cala sytuacja byla poznym wieczerom okolo 22-23 , nie majac juz argumentow postraszylam go policja.
Szczerze ,ja się dziwię,ze jeszcze nikt do nas jej nie wezwal ,bo czasami naprawde jest tak glosno ,ze az mi szkoda sasiadow ....
08.2012 26tc (*)💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022🥳
09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
💉28.02-24dc-29dc ovaleap150j+provera10mg
30dc- bemfola+provera
5.03- 10🥚jp,13🥚jl
7.03 monitoring 2⏳ -
Clasiia wrote:Wie, że dzidzia w brzuchu ale mam wrażenie że jeszcze jest za mała żeby zrozumiała o co tak naprawdę chodzi 🤷
To wychodzi na to, że muszę się przyłożyć do tego odpieluchowania a nie czekać na lato skoro synek sam podjął taka decyzje...lesna lubi tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dziuba1339 wrote:Tak czytam co piszecie i czuje delikatna ulgę, że nie tylko ja nie ogarniam zachowania mojego dziecka i czasami puszczają mi nerwy.
U nas jak sobie coś wymyśli i tego nie dostanie to jest dramat... leży na podłodze, rzuca się i krzyczy jakby mu ktoś to coś robil. Ja na to nie reaguje bo moja reakcja pogarsza sytuację, dopiero jak się uspokoi to staram się tłumaczyć ale średnio dociera bo codziennie o to samo dramaty. O wyjście na zewnątrz o 7-8rano, wywala wszystko z szafy i się ubiera a później ryk bo drzwi zamknięte i nie ma wyjscia tak rano, o wspinanie się po krzesłach na stół lub szafkę RTV itp.
Dziewczyny a ja znowu wracam z tematem odpieluchowania... Moje dziecko samo się odppieluchowuje i nie sika w pieluszkę. W nocy budzi się około 2 i chce si, więc mamy już nocnik gotowy obok łóżeczka, rano pierwsze co to też chce si, w dzień też w 90% wola o si chyba, że jesteśmy poza domen lub jest czymś bardzo zajęty to sobie zapomni. Ale problem w tym, że o kupkę ani raz nie powie i robi ja tylko w pampersa, ja wiem kiedy robi bo chowa się za zasłonę ale jak pytam czy pójdziemy na nocnik to nie ma takiej opcji. Przez to musi cały czas nosić tą pieluszkę bo u nas 1-3 kupek dziennie to standard więc nigdy nie wiem kiedy to zrobi. Macie jakieś rady jak go przekonać czy czekać cierpliwie?
Wow z jednej strony zazdroszczę tego odpieluchowania, że tak szybko. Z drugiej, rzeczywiście pora roku średnia.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️