X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 09:23

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3346 3244

    Wysłany: 22 stycznia, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Dziewczyny, Wy nadal jeździcie z dziećmi z tyłu ? Ja przez to ,że musiałam ją zagadywać w trasie, zabawiać, pokazywać jej coś żeby się nie denerwowała to do teraz jeżdżę z nią z tyłu i doszło do tego, że nie pozwala mi nawet na krótką trasę usiąść z przodu ,bo płacze że mam iść koło niej 🙆 jak jadę z nią sama to spoko, ale jak jest mąż to nie ma opcji ,że będzie siedzieć sama 🫣
    Niestety tak ,a na dodatek u nas musi być jakiś chrupek ,bo bez tego nie ma jazdy jakiejkolwiek 🫤nie wiem jak go tego oduczyć 😭zabawki i inne poerdoly go nie interesują 😒

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1812

    Wysłany: 22 stycznia, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Dziewczyny, Wy nadal jeździcie z dziećmi z tyłu ? Ja przez to ,że musiałam ją zagadywać w trasie, zabawiać, pokazywać jej coś żeby się nie denerwowała to do teraz jeżdżę z nią z tyłu i doszło do tego, że nie pozwala mi nawet na krótką trasę usiąść z przodu ,bo płacze że mam iść koło niej 🙆 jak jadę z nią sama to spoko, ale jak jest mąż to nie ma opcji ,że będzie siedzieć sama 🫣
    Ja jeździłam z tyłu tylko przez pierwszy miesiąc a później przesiadałam sie do tyłu tylko w kryzysowych sytuacjach 🙂 teraz dwa foteliki więc raczej będzie ciężko mi się tam zmieścić...
    U nas pierwsze 40-60min jazdy jest ok a później zaczynają się cyrki i albo synek padnie i zaśnie albo będzie tak marudził az do celu. Tak naprawde to, że byłam obok nie bardzo pomagało a wręcz pogarszało sytuacje bo chcial wyjść z fotelika na kolana i wtedy dopiero zaczynaly sie wrzaski.... Teraz wsumie od 3miesiecy nie byliśmy w takiej dalszej trasie więc trudno mi powiedzieć jakby to wyglądało. Jazda na miejscu jest ok, tylko u nas nie ma opcji by był w jakiejś cieplej bluzie, polarku czy cienkiej kurteczce... zawsze mu za gorąco i zaraz wrzask i wyrywanie się z fotelika, wiec przed każdą jazda autem jest cala procedura rozbierania się do bawełnianej, cienkiej bluzeczki bo inaczej to nawet ciężko go włożyć do fotelika i zapiąć, tak się wygina i robi cyrk... często nawet buty musi mieć ściągnięte.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3346 3244

    Wysłany: 22 stycznia, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Ja jeździłam z tyłu tylko przez pierwszy miesiąc a później przesiadałam sie do tyłu tylko w kryzysowych sytuacjach 🙂 teraz dwa foteliki więc raczej będzie ciężko mi się tam zmieścić...
    U nas pierwsze 40-60min jazdy jest ok a później zaczynają się cyrki i albo synek padnie i zaśnie albo będzie tak marudził az do celu. Tak naprawde to, że byłam obok nie bardzo pomagało a wręcz pogarszało sytuacje bo chcial wyjść z fotelika na kolana i wtedy dopiero zaczynaly sie wrzaski.... Teraz wsumie od 3miesiecy nie byliśmy w takiej dalszej trasie więc trudno mi powiedzieć jakby to wyglądało. Jazda na miejscu jest ok, tylko u nas nie ma opcji by był w jakiejś cieplej bluzie, polarku czy cienkiej kurteczce... zawsze mu za gorąco i zaraz wrzask i wyrywanie się z fotelika, wiec przed każdą jazda autem jest cala procedura rozbierania się do bawełnianej, cienkiej bluzeczki bo inaczej to nawet ciężko go włożyć do fotelika i zapiąć, tak się wygina i robi cyrk... często nawet buty musi mieć ściągnięte.
    Mój też musi być „rozebrany” do bluzki nawet na najkrótszej trasie do czy ze żłobka,która trwa ok 10 min. Dźwięk ubieram i rozbieram niż jedziemy 🫣a czym zajmiesz go podczas jazdy ? Bo u nas nie ma opcji ,by siedział grzecznie i oglądał co się dzieje za oknem ,zabawki też są na nie i jak pisałam musi być jakieś jedzenie 😬nie jest to rozwiązanie ,bo nie powinno dziecko jeść,ale u nas musi zawsze coś przegryzać ,bo inaczej afera . Jedynie na ultrakrótkiej trasie udaje mi się go zagadać ,a nie mam pomysłów jak oduczyć go przegryzania ,bo jak się nudzi i nie dostanie czegoś to się drze jakby go ze skóry obdzierali 😖

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1812

    Wysłany: 22 stycznia, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Mój też musi być „rozebrany” do bluzki nawet na najkrótszej trasie do czy ze żłobka,która trwa ok 10 min. Dźwięk ubieram i rozbieram niż jedziemy 🫣a czym zajmiesz go podczas jazdy ? Bo u nas nie ma opcji ,by siedział grzecznie i oglądał co się dzieje za oknem ,zabawki też są na nie i jak pisałam musi być jakieś jedzenie 😬nie jest to rozwiązanie ,bo nie powinno dziecko jeść,ale u nas musi zawsze coś przegryzać ,bo inaczej afera . Jedynie na ultrakrótkiej trasie udaje mi się go zagadać ,a nie mam pomysłów jak oduczyć go przegryzania ,bo jak się nudzi i nie dostanie czegoś to się drze jakby go ze skóry obdzierali 😖
    Moj też je w aucie... mam zapas suszonej żurawiny i chrupkow kukurydzianych😑 mamy kilka zabawek, które są tylko do auta ale to też raczej zajęcia na chwilę 🙂 noo i od pewnego czasu na dluzszych trasach przekręcamy fotelik przodem do kierunku jazdy... ostatnio koleżanka sprzedała mi jej patent i myślę, że u nas też się sprawdzi ale jeszcze nie miałam okazji testować 🙂 ona ma druga torebkę (czym wiecej przegrudek i zamków tym lepiej) w aucie gdzie ma pochowane jakieś skarby: stare klucze, pilot do bramy, portfel z jakimiś kartami rabatowymi, kalkulator, notes, jakas przekąskę itp. i kładzie to obok fotelik i dziecko najpierw się męczy żeby to dostać bo przecież torebka mamy jest zakazana i taka ciekawa a później żeby odsunąć zamek i troszke w niej pogrzebać 😄 chyba każdy dziecko lubi przeglądać mamy torebkę, więc myślę, że warto to przetestować 🙂

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Dziewczyny, Wy nadal jeździcie z dziećmi z tyłu ? Ja przez to ,że musiałam ją zagadywać w trasie, zabawiać, pokazywać jej coś żeby się nie denerwowała to do teraz jeżdżę z nią z tyłu i doszło do tego, że nie pozwala mi nawet na krótką trasę usiąść z przodu ,bo płacze że mam iść koło niej 🙆 jak jadę z nią sama to spoko, ale jak jest mąż to nie ma opcji ,że będzie siedzieć sama 🫣

    Ja jeżdżę z przodu. No chyba, że jest jakiś mega kryzys jak wtedy gdy Leon płakał jak robiło się ciemno. Ostatnio jechaliśmy po południu i było ok, więc jechałam 3 h z przodu. Młody najpierw trochę się bawił, potem oglądał świat, trochę z nami gadał aż padł.

  • Izaja Autorytet
    Postów: 820 291

    Wysłany: 22 stycznia, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Moj też je w aucie... mam zapas suszonej żurawiny i chrupkow kukurydzianych😑 mamy kilka zabawek, które są tylko do auta ale to też raczej zajęcia na chwilę 🙂 noo i od pewnego czasu na dluzszych trasach przekręcamy fotelik przodem do kierunku jazdy... ostatnio koleżanka sprzedała mi jej patent i myślę, że u nas też się sprawdzi ale jeszcze nie miałam okazji testować 🙂 ona ma druga torebkę (czym wiecej przegrudek i zamków tym lepiej) w aucie gdzie ma pochowane jakieś skarby: stare klucze, pilot do bramy, portfel z jakimiś kartami rabatowymi, kalkulator, notes, jakas przekąskę itp. i kładzie to obok fotelik i dziecko najpierw się męczy żeby to dostać bo przecież torebka mamy jest zakazana i taka ciekawa a później żeby odsunąć zamek i troszke w niej pogrzebać 😄 chyba każdy dziecko lubi przeglądać mamy torebkę, więc myślę, że warto to przetestować 🙂


    Sposób Twojej koleżanki wydaje się być genialny 🤩 spróbuję na dłuższą trasę

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3346 3244

    Wysłany: 22 stycznia, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Moj też je w aucie... mam zapas suszonej żurawiny i chrupkow kukurydzianych😑 mamy kilka zabawek, które są tylko do auta ale to też raczej zajęcia na chwilę 🙂 noo i od pewnego czasu na dluzszych trasach przekręcamy fotelik przodem do kierunku jazdy... ostatnio koleżanka sprzedała mi jej patent i myślę, że u nas też się sprawdzi ale jeszcze nie miałam okazji testować 🙂 ona ma druga torebkę (czym wiecej przegrudek i zamków tym lepiej) w aucie gdzie ma pochowane jakieś skarby: stare klucze, pilot do bramy, portfel z jakimiś kartami rabatowymi, kalkulator, notes, jakas przekąskę itp. i kładzie to obok fotelik i dziecko najpierw się męczy żeby to dostać bo przecież torebka mamy jest zakazana i taka ciekawa a później żeby odsunąć zamek i troszke w niej pogrzebać 😄 chyba każdy dziecko lubi przeglądać mamy torebkę, więc myślę, że warto to przetestować 🙂
    U nas jazda przodem się nie sprawdza ,a że jest mniej bezpieczna ,to jestem team tyłem do 18-tik😆ale patent z tą torebką wydaje się super ! Muszę przetestować ,najwyżej będzie wyrzucał to wszystko ,a potem posprzątam . Może być to patent na dłuższą podróż w korkach chociaż po mieście 😄

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • @ Autorytet
    Postów: 784 527

    Wysłany: 22 stycznia, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    U nas jazda przodem się nie sprawdza ,a że jest mniej bezpieczna ,to jestem team tyłem do 18-tik😆ale patent z tą torebką wydaje się super ! Muszę przetestować ,najwyżej będzie wyrzucał to wszystko ,a potem posprzątam . Może być to patent na dłuższą podróż w korkach chociaż po mieście 😄


    Pytam z ciekawości - jak Twój synek jeździ tyłem to gdzie ma nogi? Zgięte i oparte na oparciu tylnego siedzenia? Pytam, bo nasza jeździ przodem, chyba, że zasypia to zmieniam kierunek na tył, ale nogi to ma wtedy zgięte, bo nie ma miejsca na te nogi, boli mnie jak na to patrzę, jak te nogi tylem do kierunku wygladają i koniec końców zmieniam na kierunek przodem...Stąd moje pytanie

    Ja 41 lat
    On 43 lata

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g

    23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa
  • Madżka89 Autorytet
    Postów: 2520 4000

    Wysłany: 22 stycznia, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do jazdy często jeździmy same więc siedzi grzecznie z tyłu , a jak gdzieś dalej gdzie kieruje Mąż to zawsze idę do tyłu bo lubię 😊 wiec nawet nie próbowałam 😂
    Ddaszka trzymaj się dzielnie , wprawdzie nie przechodziłam takich nocek , ale skoro Dziewczyny piszą , że minie to tak będzie ❤️✊

    event.png
    🙍🏻‍♀️
    Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
    🙎🏻‍♂️
    Teratozoospermia, fragmentacja39%
    08.2017 poronienie 9 tc 👼
    10.20-04.21 3x IUI 🐒
    10.2021-przygotowanie IVF🍀
    01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
    02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
    21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
    10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
    17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
    7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
    14.06- USG- CRL 1,42cm
    28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
    18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
    28.08. USG- CRL 9cm
    18.08. USG- 185g
    2.09. USG- 308g
    20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
    30.09. USG- 612g
    21.10. USG- 970g
    10.11. USG - 1588g
    25.11. USG III TRYM.- 1650g
    01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1734 1255

    Wysłany: 22 stycznia, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Pytam z ciekawości - jak Twój synek jeździ tyłem to gdzie ma nogi? Zgięte i oparte na oparciu tylnego siedzenia? Pytam, bo nasza jeździ przodem, chyba, że zasypia to zmieniam kierunek na tył, ale nogi to ma wtedy zgięte, bo nie ma miejsca na te nogi, boli mnie jak na to patrzę, jak te nogi tylem do kierunku wygladają i koniec końców zmieniam na kierunek przodem...Stąd moje pytanie
    Ja się wtrącę to mój syn też jezdzi tyłem i nogi ma zgięte. Podobno to nawet wygodniejsze niż wiszące z przodu, tak czytałam 😄

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Moj też je w aucie... mam zapas suszonej żurawiny i chrupkow kukurydzianych😑 mamy kilka zabawek, które są tylko do auta ale to też raczej zajęcia na chwilę 🙂 noo i od pewnego czasu na dluzszych trasach przekręcamy fotelik przodem do kierunku jazdy... ostatnio koleżanka sprzedała mi jej patent i myślę, że u nas też się sprawdzi ale jeszcze nie miałam okazji testować 🙂 ona ma druga torebkę (czym wiecej przegrudek i zamków tym lepiej) w aucie gdzie ma pochowane jakieś skarby: stare klucze, pilot do bramy, portfel z jakimiś kartami rabatowymi, kalkulator, notes, jakas przekąskę itp. i kładzie to obok fotelik i dziecko najpierw się męczy żeby to dostać bo przecież torebka mamy jest zakazana i taka ciekawa a później żeby odsunąć zamek i troszke w niej pogrzebać 😄 chyba każdy dziecko lubi przeglądać mamy torebkę, więc myślę, że warto to przetestować 🙂

    Ciekawy pomysł 👍.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Pytam z ciekawości - jak Twój synek jeździ tyłem to gdzie ma nogi? Zgięte i oparte na oparciu tylnego siedzenia? Pytam, bo nasza jeździ przodem, chyba, że zasypia to zmieniam kierunek na tył, ale nogi to ma wtedy zgięte, bo nie ma miejsca na te nogi, boli mnie jak na to patrzę, jak te nogi tylem do kierunku wygladają i koniec końców zmieniam na kierunek przodem...Stąd moje pytanie

    Mój jeździ tyłem i ma zgięte. Wbrew pozorom to wygodniejsze niż jak dziecku wiszą nogi podczas jazdy. Mojemu nie przeszkadzają zgięte nóżki :).

    Jenny88 lubi tę wiadomość

  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1812

    Wysłany: 22 stycznia, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Pytam z ciekawości - jak Twój synek jeździ tyłem to gdzie ma nogi? Zgięte i oparte na oparciu tylnego siedzenia? Pytam, bo nasza jeździ przodem, chyba, że zasypia to zmieniam kierunek na tył, ale nogi to ma wtedy zgięte, bo nie ma miejsca na te nogi, boli mnie jak na to patrzę, jak te nogi tylem do kierunku wygladają i koniec końców zmieniam na kierunek przodem...Stąd moje pytanie
    Pytanie nie do mnie ale mój synek po mieście czy ma krótkich trasach też jezdzi tyłem do kierunku jazdy i nogi trzyma czasami założone przez siebie na tzn. kokarde, czasami zgięte, czasami wyciaga je do góry na oparcie. Mnie bardziej zastanawia czy jemu wygodnie jak jedzie przodem i te nogi tak wiszą bez podparcie.
    A tak z ciekawości bo mamy dzieci dokładnie z tego samego dnia, ile wzrostu ma Twój synek?

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2476 2363

    Wysłany: 22 stycznia, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Dziewczyny, Wy nadal jeździcie z dziećmi z tyłu ? Ja przez to ,że musiałam ją zagadywać w trasie, zabawiać, pokazywać jej coś żeby się nie denerwowała to do teraz jeżdżę z nią z tyłu i doszło do tego, że nie pozwala mi nawet na krótką trasę usiąść z przodu ,bo płacze że mam iść koło niej 🙆 jak jadę z nią sama to spoko, ale jak jest mąż to nie ma opcji ,że będzie siedzieć sama 🫣
    Generalnie nie. Jedynie siadamy z nią z tyłu jak nie chcemy żeby zasnęła bo fotelik działa na Łucję strasznie usypiająco i jak jedziemy gdzieś po południu to oczy jej się zamykają

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2476 2363

    Wysłany: 22 stycznia, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potrzebuję pomocy jak nauczyć małą zasypiać w swoim łóżeczku. U nas wygląda to tak, że nie chce w łóżeczku zasnąć i po prostu z niego wychodzi. Rękoma nie będę jej przecież w nim trzymać. Jak zasypia z nami w łóżku a jak nie leżymy jeszcze oboje tylko ja np. w łóżku w sypialni a mąż na kanapie w salonie i ogląda tv to zaśnie raz u mnie raz u niego, zależy jak jej się podoba i później ją przenosimy do jej pokoju. Jak wprowadzić zasypianie w jej pokoju? Chciałabym to ogarnąć przed porodem a nie wiem jak to zrobić

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3346 3244

    Wysłany: 22 stycznia, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Pytam z ciekawości - jak Twój synek jeździ tyłem to gdzie ma nogi? Zgięte i oparte na oparciu tylnego siedzenia? Pytam, bo nasza jeździ przodem, chyba, że zasypia to zmieniam kierunek na tył, ale nogi to ma wtedy zgięte, bo nie ma miejsca na te nogi, boli mnie jak na to patrzę, jak te nogi tylem do kierunku wygladają i koniec końców zmieniam na kierunek przodem...Stąd moje pytanie
    Nogi normalnie dotykają oparcia ,zgina sobie je itd . Mamy matę by nie kopał tapicerki . U mnie 90%dzieci ,które znam jeździły conajmniej do 4roku tyłem i żadne nie narzekało . Tak polecają specjaliści i to nie prawda ,że im niewygodnie ,w razie wypadku nic im się nie stanie itd . Filmiki na you tubie dobrze to obrazują . Też mi się to wydawało kosmiczne ,ale mąż rozmawiał z kolegą ,którego dzieci po wypadku (niestety jeździły przodem) mają już prawie rok rehabilitację ,bo szyją oberwała bardzo . Kolega dopiero po fakcie się zorientował ,że wożenie rocznego i trzyletniego dziecka przodem nie jest wskazane . Oczywiście każdy robi jak uważa ,ja tam widzę mnóstwo małych dzieci jeżdżących przodem ,ale edukacja u nas ciągle kuleje ,a dużo ludzi twierdzi właśnie ,że dzieciom jest niewygodnie tyłem 🤷‍♀️na mojej koleżanki córki jeździły tyłem prawie 6 lat i mają się dobrze . My pewnie zmienimy ok 4 lat,jak młody będzie już na tyle duży ,by mógł być w foteliku na pasy samochodowe przodem właśnie . Na razie tak jak pisałam ,nie widzę żadnej różnicy jak obróciliśmy mój fotelik (męża fotelik jest tylko tyłem),więc chcąc nie chcąc jeździ tyłem 🤣

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • @ Autorytet
    Postów: 784 527

    Wysłany: 22 stycznia, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Pytanie nie do mnie ale mój synek po mieście czy ma krótkich trasach też jezdzi tyłem do kierunku jazdy i nogi trzyma czasami założone przez siebie na tzn. kokarde, czasami zgięte, czasami wyciaga je do góry na oparcie. Mnie bardziej zastanawia czy jemu wygodnie jak jedzie przodem i te nogi tak wiszą bez podparcie.
    A tak z ciekawości bo mamy dzieci dokładnie z tego samego dnia, ile wzrostu ma Twój synek?


    Mam córeczkę 😁 Nie wiem, ile ma wzrostu, ale teraz nosi r. 92 😁aż jutro ją zmierzę😁
    Mam fotelik z bazą, więc te nogi nie wiszą tylko ona sobie je układa na tej bazie, ma taką jakby podpórkę.
    Czy któraś z Was wozi przodem? Widzę, że większość jednak tyłem

    Ja 41 lat
    On 43 lata

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g

    23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3346 3244

    Wysłany: 22 stycznia, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Potrzebuję pomocy jak nauczyć małą zasypiać w swoim łóżeczku. U nas wygląda to tak, że nie chce w łóżeczku zasnąć i po prostu z niego wychodzi. Rękoma nie będę jej przecież w nim trzymać. Jak zasypia z nami w łóżku a jak nie leżymy jeszcze oboje tylko ja np. w łóżku w sypialni a mąż na kanapie w salonie i ogląda tv to zaśnie raz u mnie raz u niego, zależy jak jej się podoba i później ją przenosimy do jej pokoju. Jak wprowadzić zasypianie w jej pokoju? Chciałabym to ogarnąć przed porodem a nie wiem jak to zrobić
    Podobno im starsze dziecko tym trudniej ,jak ze wszystkim 🫤może nowa kołderka ,zabawka ,pokazywanie że mama i tata śpią w sypialni itd . Współczuję w sumie ,bo nasz nie lubił nigdy spać z nami ,poza 4-tym trymestrem i od zawsze śpi u siebie w łóżeczku ,a od 10 msc w swoim pokoju . Mega nam niewygodnie było w 3/kę jak próbował spać z nami przy jakieś chorobie ,każdy poobijany ,a ja całą noc czuwałam i zostałam zepchnięta w nogi , gdzie spałam skulona ,bo tak mnie dziecko pokopało 🫣sam nad ranem stwierdził ,że chce do swojego łóżka 🤣Wyłaził też z łóżeczka i chciał się bawić ,ale zmieniliśmy na łóżko podłogowe ,które sobie prawie sam wybrał,pozwoliłam wybrać dodatki itd ,uwielbia je i nawet przez myśl mu nie przychodzi spać z nami . Nie zasypia jednak ciągle sam i zawsze któreś z nas siedzi z nim i go głaszcze i śpiewa 😆

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4570 3778

    Wysłany: 22 stycznia, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Mam córeczkę 😁 Nie wiem, ile ma wzrostu, ale teraz nosi r. 92 😁aż jutro ją zmierzę😁
    Mam fotelik z bazą, więc te nogi nie wiszą tylko ona sobie je układa na tej bazie, ma taką jakby podpórkę.
    Czy któraś z Was wozi przodem? Widzę, że większość jednak tyłem

    U nas też tylko tyłem jeździ. Mój mąż był przeciwny temu, twierdził też że jej nie wygodnie, że nie zna żadnego dziecka które byłoby wożone tak długo tyłem i się jej nudzi, czy nie ma jak nóg ułożyć. Lila nie narzeka i myślę,że dopóki jej nie pokazaliśmy że mogłaby jechać przodem to nie zna tematu po prostu 😅
    Ja mężowi pokazałam ten filmik, bardzo dobrze obrazuje co się dzieje odpukać w trakcie wypadku
    https://youtu.be/U3ODlukMLV0?si=QzmdRfOo-cd3Gvyc

    Zielona, to Ty w temacie snu masz złote dziecko ! Już widzę Lilę jak ją głaszczę czy jej śpiewam, a ona zasypia 😆 chyba bym gardło zdarła zanim by taki cud miał miejsce 🤣 ona jeszcze śpi w łóżeczku swoim w naszej sypialni, po czym koło 2-3 przechodzi na śpiocha do nas do łóżka i śpi po środku, mnie nie kopie bo ma bufet, za to mąż nieraz jest obolały i chce ją wygonić z łóżka 🤣

    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉 punkcja, 0❄️
    💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔Transfer 4AA
    💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud!
    29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
‹‹ 2133 2134 2135 2136 2137 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ