🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniek330 wrote:Jeju, u nas jest idento. Dziś jak słyszała że mąż z nią zostanie, a ja pojadę do apteki to powiedziała ,że się go boi 🙃 jak rano z nią poszedł na dół bo ja dosypiałam to kilka razy słyszałam ,jak wołała że chce iść do swojej mamusi 🙃 ale ja wiem ,że to etap i minie, daje jej tyle bliskości ile potrzebuje ,bo to nie będzie trwać wiecznie jak będzie taka przyklejona, więc nie szkoda mi odmówić sobie czasu wolnego, gdy akurat mnie potrzebuje. Wkrótce będą inne etapy ,w tym tatozy również. Dla mnie szczytem marzeń jest jakby pomachała mi na dobranoc mówiąc, że idzie spać z tatą 😆😆
Oj tak! Usypianie z tatą to byłaby bajka 😀
Ja nie wierzę, że nadejdzie tatoza 🙈 przyjaciółka skarży się, że jest jej okropnie przykro, bo dziecko ostatnio do wszystkiego wybiera tatę, a dla mnie to jakaś fantazja 🤣
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Izaja wrote:Oj tak! Usypianie z tatą to byłaby bajka 😀
Ja nie wierzę, że nadejdzie tatoza 🙈 przyjaciółka skarży się, że jest jej okropnie przykro, bo dziecko ostatnio do wszystkiego wybiera tatę, a dla mnie to jakaś fantazja 🤣
A wiesz co jest najlepsze ? Że to my- mamy tak przeżywamy ,bo mi też byłoby przykro jakby tak "odrzucała" mnie jak mojego męża a on ma z tym luz, bo jak to mówi dobrze wie że taką ma fazę, a wystarczy że jej powie że zabiera ją gdzieś gdzie uwielbia jeździć to ja już jej nawet ubrać nie mogę ,bo wszystko tata 😆
Clasiia, z tą windą przesadziłaś 🤣 dobrze że nigdzie nie uciekła ,bo jednak trochę to trwa zanim winda wyjedzie na górę i zanim ty zlecialas na dół 🙃 napewno były chwile grozy 😅 my teraz też porywamy się na szantaż ,bo temperatury nie da sobie zmierzyć (swoją drogą gdzie mierzycie dzieciom temperaturę, nadal w odbycie ? U nas jest z tym problem..), syropu mimo że smaczny też odmawia, nie mówiąc o ściąganiu kataru, więc ze wszystkim mamy pod górę 🗻Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca, 19:31
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:A wiesz co jest najlepsze ? Że to my- mamy tak przeżywamy ,bo mi też byłoby przykro jakby tak "odrzucała" mnie jak mojego męża a on ma z tym luz, bo jak to mówi dobrze wie że taką ma fazę, a wystarczy że jej powie że zabiera ją gdzieś gdzie uwielbia jeździć to ja już jej nawet ubrać nie mogę ,bo wszystko tata 😆
Clasiia, z tą windą przesadziłaś 🤣 dobrze że nigdzie nie uciekła ,bo jednak trochę to trwa zanim winda wyjedzie na górę i zanim ty zlecialas na dół 🙃 napewno były chwile grozy 😅 my teraz też porywamy się na szantaż ,bo temperatury nie da sobie zmierzyć (swoją drogą gdzie mierzycie dzieciom temperaturę, nadal w odbycie ? U nas jest z tym problem..), syropu mimo że smaczny też odmawia, nie mówiąc o ściąganiu kataru, więc ze wszystkim mamy pod górę 🗻
Ja mierze na środku czoła bezdotykowym, póki co na szczęście nie zawodzi.👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Izaja wrote:Moje dziecko to cycek.czesto mowi, ze nawet np boi sie taty (gdy nie chce z nim byc. Mąż ma cierpliwość, to ja jestem wybuchowa). Przed Bożym narodzeniem w centrum handlowym była nieznośna. Odchodziła ode mnie, gdzieś mnie ciągnęła. Powiedziałam, że może iść sama, wiedząc, że beze mnie metra nie zrobi. Pomachała mi, wysłała buziaka i w długą. Goniłam ją, później ryki, cuda.
Ostatnio zachowuje się okropnieNo a przykrym mamoza jest od dwóch lat. Nawet weekendy nie dają mi odetchnąć, bo mama ma ubrać, mama ma umysł zęby itd. Nie ma opcji np że ja poleżę, a ona pobawi się z tatą. Z nim też nie zasnie.
Od trzech tygodni uciekam kilka razy w tygodniu na siłownię- wtedy mnie nic nie obchodzi, a i tak przez te 1,5 h potrafi zrobić za mną jazdę
Ja nie wiem dziewczyny, czy powinnam na siłę ją od siebie odklejać czy dawać jeszcze więcej bliskości, bo może ma w takim razie za mało🤷♀️
Tylko gdzie są moje granice?
U nas też chorowanie: 3 raz w ciągu pół roku krtań 🫣
Wiec życzę Wam wszystkim zdrowia ♥️
Jakbym czytała o mojej córce. U nas mamoza trwa chyba od urodzenia 🫣 Zamiast słabnąć, to jest coraz trudniej 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca, 20:22
Starania od 2018
2xIVF
I procedura ❄️❄️❄️
Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się
II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
12+2 - I prenatalne
12+6 - Nifty pro
16+0 - pierwsze ruchy
21+3 - usg połówkowe 436g
30+0 - usg III trymestru 1800g
39+3 - 3360g, 55cm💚👶
Mamy ❄️5.1.1 -
Izaja wrote:Oj tak! Usypianie z tatą to byłaby bajka 😀
Ja nie wierzę, że nadejdzie tatoza 🙈 przyjaciółka skarży się, że jest jej okropnie przykro, bo dziecko ostatnio do wszystkiego wybiera tatę, a dla mnie to jakaś fantazja 🤣
Ja też nie wierzę w tatoze. U nas nigdy jej nie było i pewnie już nie będzie. Znam dzieci, które tego etapu nie miały. Oczywiście im starsze, to mają super relacje z tatą, ale są już na takim etapie, że po prostu inaczej wyrażają emocje.Starania od 2018
2xIVF
I procedura ❄️❄️❄️
Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się
II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
12+2 - I prenatalne
12+6 - Nifty pro
16+0 - pierwsze ruchy
21+3 - usg połówkowe 436g
30+0 - usg III trymestru 1800g
39+3 - 3360g, 55cm💚👶
Mamy ❄️5.1.1 -
Moniek330 wrote:A wiesz co jest najlepsze ? Że to my- mamy tak przeżywamy ,bo mi też byłoby przykro jakby tak "odrzucała" mnie jak mojego męża a on ma z tym luz, bo jak to mówi dobrze wie że taką ma fazę, a wystarczy że jej powie że zabiera ją gdzieś gdzie uwielbia jeździć to ja już jej nawet ubrać nie mogę ,bo wszystko tata 😆
Clasiia, z tą windą przesadziłaś 🤣 dobrze że nigdzie nie uciekła ,bo jednak trochę to trwa zanim winda wyjedzie na górę i zanim ty zlecialas na dół 🙃 napewno były chwile grozy 😅 my teraz też porywamy się na szantaż ,bo temperatury nie da sobie zmierzyć (swoją drogą gdzie mierzycie dzieciom temperaturę, nadal w odbycie ? U nas jest z tym problem..), syropu mimo że smaczny też odmawia, nie mówiąc o ściąganiu kataru, więc ze wszystkim mamy pod górę 🗻
Moniek, a mi nie byłoby przykro gdyby wybrała tatę. U nas nie ma szans, że pojedzie z tatą w jakieś ulubione miejsce. Muszę być ja, muszę ja też ubrać itd, więc u nas ta mamoza jest trudna.Starania od 2018
2xIVF
I procedura ❄️❄️❄️
Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się
II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
12+2 - I prenatalne
12+6 - Nifty pro
16+0 - pierwsze ruchy
21+3 - usg połówkowe 436g
30+0 - usg III trymestru 1800g
39+3 - 3360g, 55cm💚👶
Mamy ❄️5.1.1 -
Dziuba1339 wrote:Ja w tym tygodniu mam jakiś kryzys macierzyństwa 😥 już nawet miałam myśli, że ta niepłodność była po coś... Może nie powinnam być matka bo tylko narażam swoje dzieci na jakies zagrozenia 😭
W jeden dzień uciekło mi starsze dziecko z podwórka jak wróciłam do domu po wózek z młodszym. Dosłownie pół minuty a ten byl juz za brama i krzyczał, ze idzie do babci... Zaraz po tym jak go gonilam to sie przewrócił i wylądował twarza w kałuż... Kolejnego dnia mąż musiał wybijać szybę w aucie bo zastawilam torebkę z kluczykiem na przednim siedzeniu a w środku było nasze maleństwo. Drugi kluczyk jak na złość gdzieś przepadł a auto zamknelo sie z niewiadomych przyczyn. Następnie synek rzucił kolckiem prosto w twarz małej i to w chwilii kiedy siedzialam miedzy nimi i dokładnie widzilam co robi, to byla sekunda.. A znowu wczoraj podczas zakupów synek podleciał pod drzwi przesuwne i wepchnął rękę w szprę gdzie te drzwi wjeżdżają podczas otwierania się i przygniotło mu rączkę... oczywiście płacz, palce zaczęły siwieć więc było dużo strachu ale na szczęście to tylko stłuczenie.
Niech ten tydzień się skończy bo nie ogarniam moich dzieci i mojego życia 🫣
Oj… szczerze to wspaniałe, że to napisałaś. Też mam takie myśli, że te całe starania i brak ciąży nie były przypadkiem. Mam dość i mam wrażenie, że nie ogarniam. Ale czytając Twój post, a później odpowiedzi dziewczyn, jakoś tak czuję się mniej beznadziejnie. To pokazuje, że wszystkie mamy wzloty i upadki, ale walczymy dalej. No i jesteśmy super mamami ❤️Dziuba1339, kid_aa lubią tę wiadomość
-
Przyjaciółka123 wrote:mamy ten:
https://allegro.pl/oferta/kitchen-helper-pomocnik-kuchenny-bialy-mdf-bkm-14276102728
jestesmy bardzo zadowoleni, jest zgrabny, nie zajmuje duzo miejsca. 😁
Czyli nie jest to zbędny gadżet? Rzeczywiście się przydaje?
W bloku nie mamy jakoś bardzo dużo miejsca 🤷♀️ -
Moniek330 wrote:A wiesz co jest najlepsze ? Że to my- mamy tak przeżywamy ,bo mi też byłoby przykro jakby tak "odrzucała" mnie jak mojego męża a on ma z tym luz, bo jak to mówi dobrze wie że taką ma fazę, a wystarczy że jej powie że zabiera ją gdzieś gdzie uwielbia jeździć to ja już jej nawet ubrać nie mogę ,bo wszystko tata 😆
Clasiia, z tą windą przesadziłaś 🤣 dobrze że nigdzie nie uciekła ,bo jednak trochę to trwa zanim winda wyjedzie na górę i zanim ty zlecialas na dół 🙃 napewno były chwile grozy 😅 my teraz też porywamy się na szantaż ,bo temperatury nie da sobie zmierzyć (swoją drogą gdzie mierzycie dzieciom temperaturę, nadal w odbycie ? U nas jest z tym problem..), syropu mimo że smaczny też odmawia, nie mówiąc o ściąganiu kataru, więc ze wszystkim mamy pod górę 🗻
Nasza Mała słabo przekupna 🤣
My od zawsze mierzymy temperaturę bezdotykowym na czole.
Może spróbujcie nauczyć Lilę dmuchać nosek? Wika nauczyła się podczas tej infekcji. Bardzo sie z tego cieszę, bo jak przy odciąganiu dostała jakiegoś szału. Darła się wniebogłosy „nieeee” i wyrywała 🫣35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Jenny88 wrote:Moniek, a mi nie byłoby przykro gdyby wybrała tatę. U nas nie ma szans, że pojedzie z tatą w jakieś ulubione miejsce. Muszę być ja, muszę ja też ubrać itd, więc u nas ta mamoza jest trudna.
Mi też by nie było przykro, to byłaby miła odmiana🙈
U nas tata opowiada jak to pójdą na spacer albo plac zabaw. Mała chętna cieszy się, ale jak się dowiaduje, że ją nie idę, to trzeba się nastarać żeby poszła. Atrakcja jest mniej atrakcyjna z założenia, gdy ja nie będę w niej uczestniczyć.
To się może wydawać słodkie z boku, ale nie jest fajne.
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Dziękuję dziewczyny za wsze historie o tym, że też nie jesteście idealne ❤️
U nas był etap, że tatuś mógł usypiać i był tym fajniejszym. Ale niestety trwało to krótko i się skończyło 😑 było to ewidentnie związane z ilości czasu, która mu poświęcał. Podczas mojego pobytu w szpitalu i pierwszych tygodni po porodzie mąż był cały czas z synkiem i to zapunktowało. A teraz to jednak ja spędzam całe dnie w domu z dziećmi o jest totalna mamoza. Ja nie miałam problemu z tym, że jestem na drugim planie 😀
Co do wyjsc na zakupy to u nas w sklepie też jest szał. Na wejściu musi być buła, później serek homogenizowany w tubce a następnie woda w butelce z dziubkiem. Zestaw obowiązkowy zakupowicza 😂 ogólnie moje dziecko zachowuje się jakby było w domu głodzone i wiezione w klatce a do sklepu idzie się najeść i wybiegać. Ale raczej nie spotkałam się z krzywymi spojrzeniami ludzi, wręcz przeciwnie. Jak jestem z synkiem to czesto ktoś coś zagada, przepuści w kolejce itp.2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dmuchac nosek umiała do czasu, teraz już woła "nie!" I koniec kropka 🙃 tak samo jak pierwsze kilka razy sama chętnie leciała do odkurzacza i ściągała sobie sama ,już się jej znudziło 🙆 właśnie koleżanka też mi mówiła że mierzy termometrem bezdotykowym, a dla mnie on jest średnio wiarygodny bo za każdym razem pokazuje inną temperaturę.. jaki model macie ??
Może ja mam inaczej, bo znów Lila ogólnie to cygańskie dziecko. Ostatnio Pani na placu zabaw podała jej rękę to pędziła za nią 🫠 więc nie ma tak ,że beze mnie się nie ruszy. Ostatnio zostawilam ją z przyjaciółką, też bez problemu została a potem kilka dni mówiła że za nią tęskni 😅 bardziej mi chodzi o takie sytuacje jak np szła po schodach i mąż szedł za nią a ona go popchnęła i krzyknęła "nie idź!" I tak mi się go szkoda mega zrobiło 🥹 a on się jakoś wcale nie przejął 😅
Dziuba, chyba każda z nas ma wyrzuty sumienia nieraz. Ja znów pod względem swojej emocjonalności, bo jak sytuacja mnie przerasta jak np wczoraj gdzie nie mam męża ,jestem zdana na siebie i jednocześnie bezsilna bo np nie umiem uspokoić płaczącego dziecka - dla mnie to coś okropnego. Włącza mi się adhd bo robię wszystko szybko, coś wyleje, coś przewroce, czegoś nie pamiętam gdzie dałam.. no idealna sytuacja do ogromnych nerwów.. a ja to bym chciała żeby moje dziecko nigdy nie widziało mnie takiej zdenerwowanej zwlaszcza w sytuacjach kiedy mnie potrzebuje,bo jest chore 😭Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
To ja chyba napiszę jako jedyna: u nas takiej typowej mamozy nigdy nie było. Owszem trochę pojęczał za mną- miał takie momenty, ale nigdy nie miał problemu, żeby zostać z dziadkami czy z tatą.
Natomiast ostatnio miał tatozę i to dość mocną. Zwłaszcza w nocy- mnie odpychał, nie mogłam przyjść utulić- musiał tata. Było mi mega przykro, zwłaszcza, że tej mamozy jakoś tak nie odczułam 🙄, a tu nagle byłam be… teraz mu powoli mija i wypośrodkował z tymi „uczuciami”.
Także i tak źle i tak niedobrze 🫣.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
My mamy termometr Microlife NC200, jestem z niego bardzo zadowolona bo można mierzyć temperaturę ciała ale również otoczenia, wody, napojów itp.
Moniek330 lubi tę wiadomość
👩💼 29 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 35 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
Hiperstymulacja -> transfer odroczony
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
-
Moniek330 wrote:
Może ja mam inaczej, bo znów Lila ogólnie to cygańskie dziecko. Ostatnio Pani na placu zabaw podała jej rękę to pędziła za nią 🫠 więc nie ma tak ,że beze mnie się nie ruszy. Ostatnio zostawilam ją z przyjaciółką, też bez problemu została a potem kilka dni mówiła że za nią tęskni 😅 bardziej mi chodzi o takie sytuacje jak np szła po schodach i mąż szedł za nią a ona go popchnęła i krzyknęła "nie idź!" I tak mi się go szkoda mega zrobiło 🥹 a on się jakoś wcale nie przejął 😅
U nas takie dyktatorskie zachowania- gdzie on mówi nam co wolno a co nie to praktycznie na porządku dziennym w obie strony. Mama może czytać a tata nie. Mama nie może do basenu a tato tak. Bardzo dobrze, że się nie przejął, bo tak właśnie trzeba robić 😅.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -