Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Kluska wrote:Ja bym miała bajlando do północy jakbym pozwoliła tak zasnąć 🫣😅 ale też u mnie Z chodzi spać o 19-19.30 na noc.
Starania od 2020
Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
10.2021 ET - beta 0;
01.2022 FET - beta 0;
03.2022 FET - beta 0;
07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
02.2023 naturals 🙀❤️ -
dallia wrote:My też wstajemy po 7 często bliżej 8 😁 nasza znowu tylko na czworaka jak ostatnio była fizjo i chciała sprawdzić i ja sprowadziła na brzuch to był taki wrzask haha 😂
Marcelina też wstaje 7-8. Chwilo trwaj jak najdłużej 😂😁dallia lubi tę wiadomość
-
ABK wrote:U nas bułka na zakupach musi być albo ziemniaczana albo z tej mąki jakieś tam z biedronki. Jak zostanie suchy kawałek z poprzedniego dnia to dojadą na macie.
Kluseczka wiem że podawałas, dasz jeszcze raz namiar na Twój namiot plażowy
Tak się porobiło że mamy dwa. Stary taki:
https://allegro.pl/oferta/namiot-plazowy-bishelter-hi-tec-15884232084?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr_2&utm_campaign=c7775e9a-21d9-4e67-88e1-727703183565&utm_content=64b457a6dd27
I on z zalet po złożeniu jest takim podłużnym pakunkiem, można włożyć do walizki albo przyczepić do plecaka ale składanie i rozkładanie to trochę zamieszania.
Teraz kupiliśmy ten samo rozkładający się z Decathlon https://www.decathlon.pl/p/budka-kempingowa-quechua-2-seconds-fresh-dla-2-osob-doroslych/_/R-p-336287
I jest super, rozkładanie to faktycznie 2 sekundy, do składania potrzebujemy YT ale też ok. Natomiast z wad po złożeniu jest takim dużym kołem, cięższy w transporcie ale zdecydowanie lepsza jakość.
Aktualnie ten stary mamy na stałe rozłożony w ogródku a ten z Decathlon raczej będzie jeździł z nami na plażę. Ale jeśli do sporadycznego używania a jak już jesteście na słońcu to nie na 20 min tylko na pół dnia to moim zdaniem ten hi tech jest zupełnie spoczko.
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
ABK wrote:To jest ten samo rozkładający się?
Bo kurna boje się tego ustrojstwa że łatwo się rozkłada ale ze złożeniem dramat
https://youtu.be/IV3Q6_h2e1w?feature=shared
Też nie mogliśmy złożyć według instrukcji, ale jak sobie na spokojnie obejrzysz ten filmik to zobaczysz że to się bardzo łatwo robi.Kluska lubi tę wiadomość
-
PatrycjaBbbbb wrote:Śmieszne te małe ziomki 😁
Mikuszelek tez zaczyna dźwigać pupę na wyższe poziomy, choć szuranie brzuchem po ziemi dalej jest ulubiona forma aktywności 🤣 nie przeszkadza tez podłoże - czy to panele czy to trawa - nie robi różnicy 🤭
Same ranne ptaszki tutaj, tylko u mnie taki poranny leniuszek 😴😄
Mój G. też lubi rano pospać. W przeciwieństwie do mnie. 🤦 Jego rekord to 11, a poszedł spać przed 22. Generalnie śpi po 12h oczywiście z pobudkami, więc jeśli uśnie o 21, wstanie o 9 (najczęściej). Czyli nie tylko ja i mąż jesteśmy takimi osłami i nie umiemy złożyć namiotu samorozkładającego się. Ja kupiłam taki z zamkiem, można zasunąć jak się idzie do wody.
Dziś z mężem też byliśmy na randce na kajakach. Jeśli ktoś z okolic Krakowa, to polecam spływ po Rabie. Oczywiście nie obyło się bez kłótni, bo mąż sterował, a ja wiosłowalam w przeciwnym kierunku. 😂 Ale potem obiad i lody i było już całkiem miło. 😍 Synuś z babcią, która dla niego specjalnie ugotowała ogórkową, bo on się nią zajada...Nadziejka30, dallia, Malina12, KateM lubią tę wiadomość
👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
fortunate_bunia wrote:Mój G. też lubi rano pospać. W przeciwieństwie do mnie. 🤦 Jego rekord to 11, a poszedł spać przed 22. Generalnie śpi po 12h oczywiście z pobudkami, więc jeśli uśnie o 21, wstanie o 9 (najczęściej). Czyli nie tylko ja i mąż jesteśmy takimi osłami i nie umiemy złożyć namiotu samorozkładającego się. Ja kupiłam taki z zamkiem, można zasunąć jak się idzie do wody.
Dziś z mężem też byliśmy na randce na kajakach. Jeśli ktoś z okolic Krakowa, to polecam spływ po Rabie. Oczywiście nie obyło się bez kłótni, bo mąż sterował, a ja wiosłowalam w przeciwnym kierunku. 😂 Ale potem obiad i lody i było już całkiem miło. 😍 Synuś z babcią, która dla niego specjalnie ugotowała ogórkową, bo on się nią zajada...fortunate_bunia lubi tę wiadomość
I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
To u Nas ranny ptaszek się trafił i ostatnio ma jedną pobudkę, kładziemy 19:30/20, ok.0/1 pobudka na mlesio,pampersa I śpi,ale ostatnio do 5-5:30😵💫😅I zaczynamy bajlando 😅I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
Nadziejka30 wrote:To u Nas ranny ptaszek się trafił i ostatnio ma jedną pobudkę, kładziemy 19:30/20, ok.0/1 pobudka na mlesio,pampersa I śpi,ale ostatnio do 5-5:30😵💫😅I zaczynamy bajlando 😅
To u nas podobnie zasypianie 19:30-20. Pobudka koło 1 no i potem się budzi o 5 ale wtedy biorę ja do łóżka cycek i śpi do 8 więc ja to traktuje jako nocna pobudke 😂😂 czasami mamy jeszcze pobudke o 23 i wtedy to jest najgłośniejsze dziecko ja świecie 😂Nadziejka30 lubi tę wiadomość
-
dallia wrote:To u nas podobnie zasypianie 19:30-20. Pobudka koło 1 no i potem się budzi o 5 ale wtedy biorę ja do łóżka cycek i śpi do 8 więc ja to traktuje jako nocna pobudke 😂😂 czasami mamy jeszcze pobudke o 23 i wtedy to jest najgłośniejsze dziecko ja świecie 😂
U nas jest to przeraźliwy krzyk, a co ciekawe z zamkniętymi oczami i trwa dopóki nie dostanie butli, a czasami jeszcze z butlą w ustach wylewa żale, że tak długo musiał czekać. 😂 W takich momentach cieszę się, że nie mieszkamy w bloku, tylko okno z sypialni mamy na krzaki nad rzeką, więc tylko straszymy sarny, bażanty i lisy. 😂
Off topic: jak Wasze miesiączki po porodach? Poród miał być lekiem na wszelkie anomalia, a ja mam plamienie od 3 tygodni. Zapisałam się do ginekologa z okolicy, bo wcześniej owszem nie miałam regularnych miesiączek, ale też krwawienia/plamienia nie trwały aż tak długo. Rozmawiałam z siostrą , bo też mimo porodu nadal na bolesne i obfite miesiączki i zastanawiałaśmy się czy ma na to wpływ sposób narodzin. Dużym plusem ciąży był brak okresu. Brakuje mi tego. 🥹👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
aaaania87 wrote:Dziewczyny czy Wasze maluchy tez wstają w nocy do czworaków albo chodzenia ? 🫣 ja już ledwo żyje po tych nockach - kilka razy na wpół śpiąco Młody czworakuje, próbuje wstawać, przy tym również popłakuje bo się wybudza.
Czy to kiedyś mija ? 😒
Ania pisałam o tym z 1-2 tyg temu. Współczuję bardzo….
U nas nie próbuje wstawać przez sen ale repertuar brzuch->czworaki->niedźwiadek i zaczyna popłakiwać bo się wybudza. Najgorzej jak się wybudzi na max wtedy ręce bujanie, noszenie i brak snu bo dziecko wybudzone, ale nasz nie zaśnie już wtedy.
Dziewczyny korzystajcie z tych późnych pobudek 😃
My team od 4 walczymy o sen do 5:30, a o 5:30 mąż schodzi z małym na dół sie bawić, a ja odsypiam noc taką jak Ania ma.. przekichany czas, ale ponoć dzieci tak mają niektóre* i też zaczynają siadać przez sen, więc chwilo skończ się szybko 🥶
Może Ania u was będzie szybciej, u nas trwa to wieki, sposób to mocne motanie żeby się nie dał rady obrócić a potem w środku nocy poluzowanie żeby już się wiercił ile chce. Śpiworek mega mu utrudniał, więc zaczęłam kłaść bez niczego tylko na rożku, który zwiazujemy.fortunate_bunia, aaaania87 lubią tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
dallia wrote:To u nas podobnie zasypianie 19:30-20. Pobudka koło 1 no i potem się budzi o 5 ale wtedy biorę ja do łóżka cycek i śpi do 8 więc ja to traktuje jako nocna pobudke 😂😂 czasami mamy jeszcze pobudke o 23 i wtedy to jest najgłośniejsze dziecko ja świecie 😂
U nas prawie identycznie. 19:00 śpi, pierwsza pobudka 2:00, potem 4:00/4:30 i biorę ja do łóżka. Wstajemy na dzień ok 7:00.
Dzisiaj w dzień dała czadu. Spała 3 razy po 20 minut 🙈🤦🏼♀️ ale ewidentnie coś przetwarza bo z dnia na dzień zrobiła się inna, taka jakby doroślejsza 🤪 śmieje się cudnie, puszcza bączki ustami/językiem i próbuje obrotów. Jadła też na raty, co godzinę po trochę 🙈 bo przecież można się oderwać od cycka, pousmiechac, pogadać, rozglądać 😌 -
ABK wrote:U nas bułka na zakupach musi być albo ziemniaczana albo z tej mąki jakieś tam z biedronki. Jak zostanie suchy kawałek z poprzedniego dnia to dojadą na macie.
Kluseczka wiem że podawałas, dasz jeszcze raz namiar na Twój namiot plażowy
A one w Biedronkach, Lidlach i innych marketach nie są chyba świeże tylko odpiekane? Ja kupuję w Putcce, Grzybkach, a jak jestem przy Kinie Femina to tam też jest fajna piekarnia ze świeżym pieczywem, ale nie pamiętam jak się nazywa 😁 Za to warzywa i owoce często kupuje w Lidlu albo Biedronce, bo banany, bataty, pomidory malinowe, awokado i borówki mają lepsze niż nie jeden warzywniak 😅 -
KateM wrote:Ania pisałam o tym z 1-2 tyg temu. Współczuję bardzo….
U nas nie próbuje wstawać przez sen ale repertuar brzuch->czworaki->niedźwiadek i zaczyna popłakiwać bo się wybudza. Najgorzej jak się wybudzi na max wtedy ręce bujanie, noszenie i brak snu bo dziecko wybudzone, ale nasz nie zaśnie już wtedy.
Dziewczyny korzystajcie z tych późnych pobudek 😃
My team od 4 walczymy o sen do 5:30, a o 5:30 mąż schodzi z małym na dół sie bawić, a ja odsypiam noc taką jak Ania ma.. przekichany czas, ale ponoć dzieci tak mają niektóre* i też zaczynają siadać przez sen, więc chwilo skończ się szybko 🥶
Może Ania u was będzie szybciej, u nas trwa to wieki, sposób to mocne motanie żeby się nie dał rady obrócić a potem w środku nocy poluzowanie żeby już się wiercił ile chce. Śpiworek mega mu utrudniał, więc zaczęłam kłaść bez niczego tylko na rożku, który zwiazujemy.
Musiałam przegapić. Dzięki ufff myślałam ze już coś z nami nie tak. Nie żebym oczywiście cieszyła się z Waszych niedogodności bo tez chodzę do tylu i przecieram oczy przez pierwsza godzinę w pracy 🤭
U nas każde wzięcie na ręce skutkuje jeszcze większa histeria - wrecz szałem. Czasem pomoże szum z yt, ułożenie go w odpowiedniej pozycji - z tyłkiem do góry i mocne przytulenie - ale tez nie zawsze. Nigdy dobrze nie spaliśmy ale to już apogeum 🙁 a rano muszę jakoś funkcjonować.
Mam nadzieje ze za jakaś chwile to minie - i u nas i u Was. Spróbujemy z tym zamotaniem. Mój tez śpi altualnie bez niczego.
-
Rosa_13 wrote:U nas prawie identycznie. 19:00 śpi, pierwsza pobudka 2:00, potem 4:00/4:30 i biorę ja do łóżka. Wstajemy na dzień ok 7:00.
Dzisiaj w dzień dała czadu. Spała 3 razy po 20 minut 🙈🤦🏼♀️ ale ewidentnie coś przetwarza bo z dnia na dzień zrobiła się inna, taka jakby doroślejsza 🤪 śmieje się cudnie, puszcza bączki ustami/językiem i próbuje obrotów. Jadła też na raty, co godzinę po trochę 🙈 bo przecież można się oderwać od cycka, pousmiechac, pogadać, rozglądać 😌
No to pięknie 🥰 moja też się nagle zrobiła taka dorosła 🙈
No i pochwal cokolwiek. Pobudka o 22, 12 , 1, 3 i od 6 szalejemy 🤣Rosa_13 lubi tę wiadomość
-
dallia wrote:No to pięknie 🥰 moja też się nagle zrobiła taka dorosła 🙈
No i pochwal cokolwiek. Pobudka o 22, 12 , 1, 3 i od 6 szalejemy 🤣
To samo miałam napisać 🤣🤣🤣 wczoraj pochwaliłam i co? I dzisiaj wstała o 5:25 i oczy jak pięć złotych 🤣🤣🤣 wyspana, rozgadana a matka załamana 🤣🤣 -
aaaania87 wrote:Musiałam przegapić. Dzięki ufff myślałam ze już coś z nami nie tak. Nie żebym oczywiście cieszyła się z Waszych niedogodności bo tez chodzę do tylu i przecieram oczy przez pierwsza godzinę w pracy 🤭
U nas każde wzięcie na ręce skutkuje jeszcze większa histeria - wrecz szałem. Czasem pomoże szum z yt, ułożenie go w odpowiedniej pozycji - z tyłkiem do góry i mocne przytulenie - ale tez nie zawsze. Nigdy dobrze nie spaliśmy ale to już apogeum 🙁 a rano muszę jakoś funkcjonować.
Mam nadzieje ze za jakaś chwile to minie - i u nas i u Was. Spróbujemy z tym zamotaniem. Mój tez śpi altualnie bez niczego.
Już się Ania nie łudzę, taki nasz typ jest, muszę to zaakceptować i siebie odnaleźć. My też nie spaliśmy dobrze, ale od maja jest tylko gorzej, powoli myślę, że pierwsze trzy miesiące były super pod względem snu nocnego, a każdy miesiąc jest tylko gorszy.Nam ciągle nakłada się odmowa jedzenia na to, histeria i płacz na porządku dziennym/ bądź nocnym, ale dziękuję, że raz w tygodniu jest lepiej, bo wtedy pokazuje mi, że kiedyś zawsze będą takie dni.
Współczuję pracy po takiej nocy, ja wysiadłam psychicznie od tego, teraz przyjechałam do mamy żeby tydzień mi pomogła w ciągu dnia, naładować baterie.
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
KateM wrote:Już się Ania nie łudzę, taki nasz typ jest, muszę to zaakceptować i siebie odnaleźć. My też nie spaliśmy dobrze, ale od maja jest tylko gorzej, powoli myślę, że pierwsze trzy miesiące były super pod względem snu nocnego, a każdy miesiąc jest tylko gorszy.Nam ciągle nakłada się odmowa jedzenia na to, histeria i płacz na porządku dziennym/ bądź nocnym, ale dziękuję, że raz w tygodniu jest lepiej, bo wtedy pokazuje mi, że kiedyś zawsze będą takie dni.
Współczuję pracy po takiej nocy, ja wysiadłam psychicznie od tego, teraz przyjechałam do mamy żeby tydzień mi pomogła w ciągu dnia, naładować baterie.
Ciężki egzemplarz Wam się trafił... Przytulam😘 A z jedzeniem nic nie lepiej po zmianie mleka na Neocate? U Marceliny chyba mocno nad wyraz była ta alergia na BMK... Jesteśmy na prowokacji Bebilonem HA i docelowo mamy przejść na zwykły Bebilon i wtedy wprowadzimy nabiał. Póki co wszystko jest okej... Żadnych oznak alergii. Za to RD u nas leży. -
Dwa dni udawało mi się nie karmić w dzień bo drzemki zrobiłam w terenie, tak dziś od nocy ona biedna bo zęby (na tyle że leki dałam a rzadko jest potrzeba) a ja się totalnie poskładałam i chyba mam zapalenie zatok. I się złamałam i dałam pierś do spania bo totalnie nie mam siły na tą dramę. I niby spokój, widzę że jej to pomogło bo zasnęła w 3 minuty ale szkoda, że ten mini rozpęd zyskany tymi dwoma dniami straciłam.
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
zosiaaaa wrote:Ciężki egzemplarz Wam się trafił... Przytulam😘 A z jedzeniem nic nie lepiej po zmianie mleka na Neocate? U Marceliny chyba mocno nad wyraz była ta alergia na BMK... Jesteśmy na prowokacji Bebilonem HA i docelowo mamy przejść na zwykły Bebilon i wtedy wprowadzimy nabiał. Póki co wszystko jest okej... Żadnych oznak alergii. Za to RD u nas leży.
U nas rd też tak sobie.co to alergii mam podobne odczucia bo kozie daje i nic się nie dzieje. Może kiedyś spróbuję ten Bebilon ha. Mlekozastępcze nie wchodza w grę. Ja wam powiem że ta nasza jest grzeczna w ciągu dnia ale te jedzenie z cycka i pobudki w nocy mnie męczą. Chciałabym nad tym pracować ale nie wiem jak zacząć. Czuję że wprowadzam jej chaos z tym pokarmem bo próbuje butelki nie chce zaraz przelewam do bidona. Próbuje przy każdej okazji tak że co chwila dostaje coś do jedzenia. Potem chce nadrobić posiłkiem i niby blw a wciskam jej czasami. W konsekwencji mało dostaje cycka za dnia i nadrabia w nocy. A gdzieś z tyłu głowy mam ten niski przyrost od samego poczatku. Muszę to jakoś uporządkować.
KateM podziwiam Cię bardzo bo musisz być bardzo zmęczona a przyjmujesz z olbrzymim spokojem ten stan rzeczy. Będą super dni jedni mają łatwiej już od początku a inni muszą troszkę poczekać. Ale jestes mega mama bo ja przy łatwiejszym dziecku więcej narzekam czasami 🫂 -
KateM wrote:Już się Ania nie łudzę, taki nasz typ jest, muszę to zaakceptować i siebie odnaleźć. My też nie spaliśmy dobrze, ale od maja jest tylko gorzej, powoli myślę, że pierwsze trzy miesiące były super pod względem snu nocnego, a każdy miesiąc jest tylko gorszy.Nam ciągle nakłada się odmowa jedzenia na to, histeria i płacz na porządku dziennym/ bądź nocnym, ale dziękuję, że raz w tygodniu jest lepiej, bo wtedy pokazuje mi, że kiedyś zawsze będą takie dni.
Współczuję pracy po takiej nocy, ja wysiadłam psychicznie od tego, teraz przyjechałam do mamy żeby tydzień mi pomogła w ciągu dnia, naładować baterie.
Ja tez już wolałam te 3 mce pierwsze pod katem snu - bo to było wstawanie tylko na karmienie i przebieranie - w miarę do przewidzenia i ułożenia, teraz wielki chaos.
Współczuje Wam bardzo - faktycznie od początku życie z G Was nie rozpieszcza - ale tak czuje ze jeszcze chwila i wszystko sie odwróci 🫶🏼✌🏻 a tymczasem ładujcie baterie u mamy ☺️
My w sobotę jedziemy na wyczekiwany urlopik i ekscytacja łączy się z lekami, ostatnio T tez dosyć histeryczny osobnik się zrobił, z jedzeniem tez jest różnie - ale zaczynam temat trochę porządkować - i widzę ze są potrawy które uwielbia a są i takie na które zaciska buziola i kiwa mi przecząco głowa ze nie 🙂 wiec w tym momencie odpuszczam i szykuje coś innego.