X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
Odpowiedz

Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰

Oceń ten wątek:
  • KateM Autorytet
    Postów: 5803 8020

    Wysłany: 22 stycznia, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulec wrote:
    Dziewczyny ja już nie daję rady. Albo to moje dziecko zacznie spać albo ja wyladuje w psychiatryku. Budzi się co 1,5 -2 godz i wisi na cycku, przyśnie na chwilę i zaraz powtórka. Jak powiedziałam mężowi że będzie musiał do niej wstawać i ja lulac żeby oduczać ja od cycka w nocy to żachnął się że jasne rzuci pracę i będzie spał z małą. Tylko, że ja za miesiąc wrócę do pracy i co wtedy?
    Ja nie wiem przecież inni rodzice pracują i ogarniają nocki.

    Przekażę to co mówi moja terapeutka, skup się na teraz i nie myśl co będzie za miesiąc jak wrócisz do pracy. Odraczanie myśli by się nie dobijać. Co do żłobka, nie miej oczekiwań, zobaczysz jak będzie, czasami adaptacja trwa tydzień, a czasami kilka miesięcy.
    Co do męża, przecież on wie, że jesteś na skraju?? Jak nie jest dyrektorem, nie ma działalności w której jest odpowiedzialny za innych Ludzi, lekarzem który codziennie ma na stole życie pacjenta, to niech skończy biadolić. Nic mu się nie stanie jak będzie zmęczony przez dwa dni bądź tydzień. Teraz ważna jest Twoja głowa, a sorry im dalej wejdziesz w tą otchłań tym gorzej będzie z tego wyjść. Plus partnerstwo, wracasz do pracy, on ma dać Ci wsparcie w opiece nad dzieckiem i zadbać o Twoje zdrowie.
    Odstawienie od cycka to nie takie hop siup ale jednak może warto to rozważyć i sprawdzić czy mała lepiej śpi. Wrzuć jej bardziej sytą kolację, zobacz czy to kwestia mleka czy bliskości.
    Z regresem snu my od 21.12 walczymy, są noce że nie śpimy po 4h ciągiem, plus wstawanie co chwilę by dotknąć, dać smoka. Jak są to zeby, wtedy faktycznie wyjdą zęby i może w końcu skończy się problem ze spaniem? A może układ planet będzie zły, tak czy siak, facet jest po to by ruszył dupę, gdy jest ciężko bo ma więcej siły fizycznej jak nam ręce odpadają. Im bardziej będziesz zmęczona, tym ciężej będzie Ci złapać równowagę i zregenerować się. Jest ktoś kto może Ci pomóc prócz męża? Pamiętam, że na mamę nie masz co liczyć, ale może przyjaciółka, teściowa albo jakas opiekunka, która może w dzień zdjąć z Ciebie ciężar, byś mogła odpocząć i zebrać siłę na noc?

    Zbadaj sobie Wit d3, ferrytyne, może tu jest problem prócz osłabionego nastroju.

    Jak coś to pisz na priv, gdybyś potrzebowała porozmawiać.. ♥️


    Nadziejka30 lubi tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • KateM Autorytet
    Postów: 5803 8020

    Wysłany: 22 stycznia, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusiek wrote:
    O rany z tym jedzeniem 🫣 ja tez zazdroszczę całym sercem. Spotykamy tam odrobinę starsze maluszki i one idą z chęcią i po cichu liczę, że u nas tez tak będzie za jakiś czas.

    Będzie!
    Ja czuję ulgę w tym tygodniu, że nie muszę go puszczać na adaptacje, ale wiem, że wróci to do mnie za tydzień ze zdwojoną siłą 😂

    Jak było w poniedziałek? Pamiętała, że idzie do żłobka?

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Pusiek Autorytet
    Postów: 1115 606

    Wysłany: 22 stycznia, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Będzie!
    Ja czuję ulgę w tym tygodniu, że nie muszę go puszczać na adaptacje, ale wiem, że wróci to do mnie za tydzień ze zdwojoną siłą 😂

    Jak było w poniedziałek? Pamiętała, że idzie do żłobka?

    Ja poczuję ulgę w piątek jak ją odbiorę 😁 ona ogólnie rano wstaje i chyba jeszcze nie kojarzy że idziemy do żłobka. Dopiero jak jesteśmy blisko budynku żłobka to zaczyna płakać. Chyba nie odczułam różnicy miedzy poniedziałkiem a dzisiaj bo tak samo płakała. U nas na pewno to wszystko potrwa z tym naszym małym przytulakiem 🙂

    ❤️ Zosia 21.12.2023, 3020 gr, 50 cm

    age.png
  • ABK Autorytet
    Postów: 5956 4377

    Wysłany: 22 stycznia, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Przekażę to co mówi moja terapeutka, skup się na teraz i nie myśl co będzie za miesiąc jak wrócisz do pracy. Odraczanie myśli by się nie dobijać. Co do żłobka, nie miej oczekiwań, zobaczysz jak będzie, czasami adaptacja trwa tydzień, a czasami kilka miesięcy.
    Co do męża, przecież on wie, że jesteś na skraju?? Jak nie jest dyrektorem, nie ma działalności w której jest odpowiedzialny za innych Ludzi, lekarzem który codziennie ma na stole życie pacjenta, to niech skończy biadolić. Nic mu się nie stanie jak będzie zmęczony przez dwa dni bądź tydzień. Teraz ważna jest Twoja głowa, a sorry im dalej wejdziesz w tą otchłań tym gorzej będzie z tego wyjść. Plus partnerstwo, wracasz do pracy, on ma dać Ci wsparcie w opiece nad dzieckiem i zadbać o Twoje zdrowie.
    Odstawienie od cycka to nie takie hop siup ale jednak może warto to rozważyć i sprawdzić czy mała lepiej śpi. Wrzuć jej bardziej sytą kolację, zobacz czy to kwestia mleka czy bliskości.
    Z regresem snu my od 21.12 walczymy, są noce że nie śpimy po 4h ciągiem, plus wstawanie co chwilę by dotknąć, dać smoka. Jak są to zeby, wtedy faktycznie wyjdą zęby i może w końcu skończy się problem ze spaniem? A może układ planet będzie zły, tak czy siak, facet jest po to by ruszył dupę, gdy jest ciężko bo ma więcej siły fizycznej jak nam ręce odpadają. Im bardziej będziesz zmęczona, tym ciężej będzie Ci złapać równowagę i zregenerować się. Jest ktoś kto może Ci pomóc prócz męża? Pamiętam, że na mamę nie masz co liczyć, ale może przyjaciółka, teściowa albo jakas opiekunka, która może w dzień zdjąć z Ciebie ciężar, byś mogła odpocząć i zebrać siłę na noc?

    Zbadaj sobie Wit d3, ferrytyne, może tu jest problem prócz osłabionego nastroju.

    Jak coś to pisz na priv, gdybyś potrzebowała porozmawiać.. ♥️

    Bo w okolicy roku życia dziecka już jesteś tak wyczerpana że jest Ci porostu złe. Nic Ci nie wychodzi, maluch też ma swoje skoki rozwojowe. Pamiętam jak ja w lipcu (9 miesiąc życia) szukałam sukienki na chrzciny i miałam dosyć bo wszędzie z małą. Wozek źle, najlepiej na rekach oglądac ze mną ciuchy. Ubrać, fotelik, samochód, wózek do samochodu wszystko na rekach, wózek, fotelik do fotelika do sklepu. I mi się już płakać chciało bo nic nie mogłam w znalezc z niczym się nie wyrabialam, wszędzie bałagan. I tylko powrót z zakupów, bo w między czasie plac zabaw, szybko gotowanie obiadu dla małej. Później bieg bo trzeba ma spacer z dzieckiem (plus że było ciepło to przynajmniej spacerowałam). Więc ona spala a ja chodziłam marząc żeby się przespać.
    I szczerze wróciłam do pracy zaczęłam odpoczywać, serio już pierwszego dnia odpoczęłam. Ręce już mnie nie bolą, a ja płakałam na bóle rak.
    I jeszcze pretensje że ja przecież śpię jak on jest w pracy, kur... kiedy, plus że np ćwiczyłam rano z nią na macie a ona po mnie chodziła, i spacery też mi pomagały. Chciałabym wrócić ale pogoda do spacerów nie sprzyja zanim się ogane to już jest godz 17 i wszyscy akurat zaczynają palić w piecach więc trudno mówić o dotlenieniu, 1-2 razy w tyg uda mi się poćwiczyć 15 min

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • dallia Autorytet
    Postów: 2151 3024

    Wysłany: 22 stycznia, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    Bo w okolicy roku życia dziecka już jesteś tak wyczerpana że jest Ci porostu złe. Nic Ci nie wychodzi, maluch też ma swoje skoki rozwojowe. Pamiętam jak ja w lipcu (9 miesiąc życia) szukałam sukienki na chrzciny i miałam dosyć bo wszędzie z małą. Wozek źle, najlepiej na rekach oglądac ze mną ciuchy. Ubrać, fotelik, samochód, wózek do samochodu wszystko na rekach, wózek, fotelik do fotelika do sklepu. I mi się już płakać chciało bo nic nie mogłam w znalezc z niczym się nie wyrabialam, wszędzie bałagan. I tylko powrót z zakupów, bo w między czasie plac zabaw, szybko gotowanie obiadu dla małej. Później bieg bo trzeba ma spacer z dzieckiem (plus że było ciepło to przynajmniej spacerowałam). Więc ona spala a ja chodziłam marząc żeby się przespać.
    I szczerze wróciłam do pracy zaczęłam odpoczywać, serio już pierwszego dnia odpoczęłam. Ręce już mnie nie bolą, a ja płakałam na bóle rak.
    I jeszcze pretensje że ja przecież śpię jak on jest w pracy, kur... kiedy, plus że np ćwiczyłam rano z nią na macie a ona po mnie chodziła, i spacery też mi pomagały. Chciałabym wrócić ale pogoda do spacerów nie sprzyja zanim się ogane to już jest godz 17 i wszyscy akurat zaczynają palić w piecach więc trudno mówić o dotlenieniu, 1-2 razy w tyg uda mi się poćwiczyć 15 min


    Dokladnie jak mówisz jest teraz taki etap niby chodzi ale niestabilnie ubieranie milion razy dziennie jak chce się wyjsc jedna drzemka a po za drzemka nic nie można zrobić bo mała wymaga uwagi z posiłkami ledwo sie wyrabiam I wizja powrotu do pracy a człowiek zmęczony po roku i taki juz rozżalony ze noce nieprzespane ze każdy dzień tak samo. Ja też bym chciała wymyślać jakieś fajne zabawy dla niej ale nie mam takiej głowy z wyobraźnia i mi głupio ze nie zapewniam jej fajnej rozrywki. Wszystkie moje koleżanki odpoczęły jak wrocily do pracy a przynajmniej liczę że będę miała siłę do fajnej zabawy z mala jak nie będę jej widziec

    age.png

    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 36 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostala 4.1.1 ❄
    2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm <3
    powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
    6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️
  • AsiaiHelenka Autorytet
    Postów: 1424 1454

    Wysłany: 22 stycznia, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulec wrote:
    Dziewczyny ja już nie daję rady. Albo to moje dziecko zacznie spać albo ja wyladuje w psychiatryku. Budzi się co 1,5 -2 godz i wisi na cycku, przyśnie na chwilę i zaraz powtórka. Jak powiedziałam mężowi że będzie musiał do niej wstawać i ja lulac żeby oduczać ja od cycka w nocy to żachnął się że jasne rzuci pracę i będzie spał z małą. Tylko, że ja za miesiąc wrócę do pracy i co wtedy?
    Ja nie wiem przecież inni rodzice pracują i ogarniają nocki.
    Moja Helka tak się budziła do 2 roku życia. Teraz mając 3 latka też potrafi wstać że 2 razy w nocy . Irka jest już inna bo szybko zaczęła przesypiać nocki. Mój mąż do dziewczynkę wstał może z 5 razy w nocy, a tak to ja ogarniam. Idzie się przyzwyczaić . Dasz radę 😘
    Dziewczyny czy to normalne ,że Irka nie chce już jeść w ogóle mleka ? Zjada wszytsko , ma jedynie problem z kawałkami twardymi bo nie chce gryźć tylko od razu by łykała. Martwię się bo Helka jeszcze je z chęcią mleko , a Ircia już nieee i za cholerę jej nie przekonasz

    1 podejście i Helenka 😀
    Później 5 nieudanych podejść w tym jedno poronienie
    Oczekiwanie na test ....
    7 dpt beta 26,9
    9 dpt 94,2
    13 dpt 343,3
    27 dpt ❤️
    age.png
    age.png
  • KateM Autorytet
    Postów: 5803 8020

    Wysłany: 22 stycznia, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaiHelenka wrote:
    Moja Helka tak się budziła do 2 roku życia. Teraz mając 3 latka też potrafi wstać że 2 razy w nocy . Irka jest już inna bo szybko zaczęła przesypiać nocki. Mój mąż do dziewczynkę wstał może z 5 razy w nocy, a tak to ja ogarniam. Idzie się przyzwyczaić . Dasz radę 😘
    Dziewczyny czy to normalne ,że Irka nie chce już jeść w ogóle mleka ? Zjada wszytsko , ma jedynie problem z kawałkami twardymi bo nie chce gryźć tylko od razu by łykała. Martwię się bo Helka jeszcze je z chęcią mleko , a Ircia już nieee i za cholerę jej nie przekonasz

    Widziałam, że jeszcze grypa was dotknęła. Co za czas..
    Mam nadzieję, że szybko minie i już do końca 2025 będziecie zdrowe…

    U nas Gucio odstawił mleko prawie 2 tyg temu i nic mu nie jest, więc pewnie jak dziecko decyduje tak się dostosowujemy, nie wszystkie dzieci są mlekolubne, tak jak i dorośli♥️

    AsiaiHelenka lubi tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • PatrycjaBbbbb Autorytet
    Postów: 2633 3177

    Wysłany: 22 stycznia, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocieszam wszystkie mamy roczniaków 🙂

    Nasz starszak wstaje w nocy dwa razy i chodzi spać po 22 🫣

    Marcelinka budzi się w nocy na okienka aktywności po 2,5h 😅

    Jeszcze żyjemy, bez komfortu, ale żyjemy 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 15:10

    fortunate_bunia, dallia, KateM, Pusiek, Nadziejka30 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png

    15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
    5dpt ⏸️
    6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
    8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
    10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
    12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
    14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
    16 dpt GS 6mm + YS
    21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
    6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
    8w0d CRL 1.71cm + ♥️
    10w0d CRL 3.22cm
    12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
    20w3d prenatalne II, 380g 🤩
    20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3

    04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
    26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
    CC planowane na 29.12.2024 38+6
    Marcelka, 3380g, 52cm


    Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒

    https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb
  • Kasiulec Autorytet
    Postów: 1196 1126

    Wysłany: 22 stycznia, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Przekażę to co mówi moja terapeutka, skup się na teraz i nie myśl co będzie za miesiąc jak wrócisz do pracy. Odraczanie myśli by się nie dobijać. Co do żłobka, nie miej oczekiwań, zobaczysz jak będzie, czasami adaptacja trwa tydzień, a czasami kilka miesięcy.
    Co do męża, przecież on wie, że jesteś na skraju?? Jak nie jest dyrektorem, nie ma działalności w której jest odpowiedzialny za innych Ludzi, lekarzem który codziennie ma na stole życie pacjenta, to niech skończy biadolić. Nic mu się nie stanie jak będzie zmęczony przez dwa dni bądź tydzień. Teraz ważna jest Twoja głowa, a sorry im dalej wejdziesz w tą otchłań tym gorzej będzie z tego wyjść. Plus partnerstwo, wracasz do pracy, on ma dać Ci wsparcie w opiece nad dzieckiem i zadbać o Twoje zdrowie.
    Odstawienie od cycka to nie takie hop siup ale jednak może warto to rozważyć i sprawdzić czy mała lepiej śpi. Wrzuć jej bardziej sytą kolację, zobacz czy to kwestia mleka czy bliskości.
    Z regresem snu my od 21.12 walczymy, są noce że nie śpimy po 4h ciągiem, plus wstawanie co chwilę by dotknąć, dać smoka. Jak są to zeby, wtedy faktycznie wyjdą zęby i może w końcu skończy się problem ze spaniem? A może układ planet będzie zły, tak czy siak, facet jest po to by ruszył dupę, gdy jest ciężko bo ma więcej siły fizycznej jak nam ręce odpadają. Im bardziej będziesz zmęczona, tym ciężej będzie Ci złapać równowagę i zregenerować się. Jest ktoś kto może Ci pomóc prócz męża? Pamiętam, że na mamę nie masz co liczyć, ale może przyjaciółka, teściowa albo jakas opiekunka, która może w dzień zdjąć z Ciebie ciężar, byś mogła odpocząć i zebrać siłę na noc?

    Zbadaj sobie Wit d3, ferrytyne, może tu jest problem prócz osłabionego nastroju.

    Jak coś to pisz na priv, gdybyś potrzebowała porozmawiać.. ♥️

    ❤️
    Odezwę się na priv.

    Starania od listopada 2018
    2019 - 2020 monitoring
    🧍82
    morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
    🧍‍♀️85
    PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
    01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
    Oviklinika
    04.2021 - SONO HSG 🆗
    O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
    13.09 - FET beta 0
    27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
    PTG 🧬❄️❄️🆗
    12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
    age.png
  • aaaania87 Autorytet
    Postów: 1464 2107

    Wysłany: 22 stycznia, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dallia wrote:
    Dokladnie jak mówisz jest teraz taki etap niby chodzi ale niestabilnie ubieranie milion razy dziennie jak chce się wyjsc jedna drzemka a po za drzemka nic nie można zrobić bo mała wymaga uwagi z posiłkami ledwo sie wyrabiam I wizja powrotu do pracy a człowiek zmęczony po roku i taki juz rozżalony ze noce nieprzespane ze każdy dzień tak samo. Ja też bym chciała wymyślać jakieś fajne zabawy dla niej ale nie mam takiej głowy z wyobraźnia i mi głupio ze nie zapewniam jej fajnej rozrywki. Wszystkie moje koleżanki odpoczęły jak wrocily do pracy a przynajmniej liczę że będę miała siłę do fajnej zabawy z mala jak nie będę jej widziec

    Ja po powrocie do pracy czuje się styrana jak osiołek 🫣 bateryje mi się wyczerpują powoli, jestem szczęśliwa w weekend albo gdyby mam jakiś urlop jak mogę posiedzieć z Tobkiem ❤️ może tez zależy od charakteru pracy…

    Wczoraj byliśmy się skonsultować - powikłania poszczepienne - jeszcze akurat wyszła nam wysypka a la różyczka. Dziś kolejna ciężka noc z temp powyżej 39 😢 nie wiem ile tak jeszcze pociągniemy. Zbijanie temp cała noc - coś oporna na leki 😒 Podobno może się utrzymywać do 5 dni i towarzyszyć katar i nawet kaszel. My to jesteśmy jacyś pechowi, zawsze cięższy przypadek porównując do innych dzieciaczkow po tych szczepieniach…

    age.png

    Synek 👶🏼 Ur 17.11.2023 54cm, 3kg 🥰

    Wracamy po rodzeństwo 👨‍👩‍👦‍👦
    09.04.2025 🙏🏻 4dpt ⏸️ 7dpt: 82 9dpt: 160 13dpt: 630 15dpt: 1210 27dpt ❤️🙏🏻

    preg.png
  • zosiaaaa Autorytet
    Postów: 1825 2103

    Wysłany: 22 stycznia, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina i różnorodna dieta... Dobre sobie😂😂 A co to właściwie jest?😂 Ja jestem szczęśliwa jak ona w miarę zje cokolwiek 😂

    KateM lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
    05.2022r. FET: 4AB beta 0
    06.2022r. FET: 4CC beta 0
    10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
    03.2023r. FET: 4CC
    beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
    beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
    41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️

    age.png
  • AsiaiHelenka Autorytet
    Postów: 1424 1454

    Wysłany: 22 stycznia, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Widziałam, że jeszcze grypa was dotknęła. Co za czas..
    Mam nadzieję, że szybko minie i już do końca 2025 będziecie zdrowe…

    U nas Gucio odstawił mleko prawie 2 tyg temu i nic mu nie jest, więc pewnie jak dziecko decyduje tak się dostosowujemy, nie wszystkie dzieci są mlekolubne, tak jak i dorośli♥️
    Dziękuję za te słowa bo ich potrzebowałam . Mleko to taki pewnik był zawsze
    Tak wychodzimy z grupy i odpukac Irka nie złapała , ale przeczołgało nas 3 tygodnie , aż się boje ze Helka znowu zaraz coś przyniesie z przedszkola

    1 podejście i Helenka 😀
    Później 5 nieudanych podejść w tym jedno poronienie
    Oczekiwanie na test ....
    7 dpt beta 26,9
    9 dpt 94,2
    13 dpt 343,3
    27 dpt ❤️
    age.png
    age.png
  • Sas Autorytet
    Postów: 1985 1514

    Wysłany: 22 stycznia, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski kiedy z blizna po cc mozna cos zaczac robic ? Kleic jakis plaster czy masowac ? Po pologu ? Czy pozniej ?

  • ABK Autorytet
    Postów: 5956 4377

    Wysłany: 22 stycznia, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sas wrote:
    Laski kiedy z blizna po cc mozna cos zaczac robic ? Kleic jakis plaster czy masowac ? Po pologu ? Czy pozniej ?

    CC we wrześniu, zaczęłam pod koniec stycznia

    Na plastry musi być blizna wygojona

    Sas lubi tę wiadomość

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • dallia Autorytet
    Postów: 2151 3024

    Wysłany: 22 stycznia, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaiHelenka wrote:
    Dziękuję za te słowa bo ich potrzebowałam . Mleko to taki pewnik był zawsze
    Tak wychodzimy z grupy i odpukac Irka nie złapała , ale przeczołgało nas 3 tygodnie , aż się boje ze Helka znowu zaraz coś przyniesie z przedszkola


    U nas też mało mleka pije 2x po 150 i jak dostawałam cycka raz dziennie to nie wypijała nawet wszystkiego teraz wypije te 300 max

    Dużo zdrówka 🥰

    Patrycja podziwiam na maxa! 🥰

    Dobrze wiedzieć że różnorodna dieta to raczej konta na Ig niż rzeczywistosc 😅

    AsiaiHelenka, zosiaaaa, PatrycjaBbbbb, Nadziejka30 lubią tę wiadomość

    age.png

    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 36 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostala 4.1.1 ❄
    2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm <3
    powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
    6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️
  • dallia Autorytet
    Postów: 2151 3024

    Wysłany: 22 stycznia, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sas wrote:
    Laski kiedy z blizna po cc mozna cos zaczac robic ? Kleic jakis plaster czy masowac ? Po pologu ? Czy pozniej ?


    Ja 2 miesiace po cc byłam u fizjo dostalam wskazówki ale nie robilam regularnie niestety żadnej aktywacji. Plastrów nie lepiłam więc generalnie olalam temat i nie wygląda najgorzej nawet ladnie się zagoiło

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 20:36

    Sas lubi tę wiadomość

    age.png

    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 36 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostala 4.1.1 ❄
    2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm <3
    powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
    6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️
  • KateM Autorytet
    Postów: 5803 8020

    Wysłany: 22 stycznia, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaania87 wrote:
    Ja po powrocie do pracy czuje się styrana jak osiołek 🫣 bateryje mi się wyczerpują powoli, jestem szczęśliwa w weekend albo gdyby mam jakiś urlop jak mogę posiedzieć z Tobkiem ❤️ może tez zależy od charakteru pracy…

    Wczoraj byliśmy się skonsultować - powikłania poszczepienne - jeszcze akurat wyszła nam wysypka a la różyczka. Dziś kolejna ciężka noc z temp powyżej 39 😢 nie wiem ile tak jeszcze pociągniemy. Zbijanie temp cała noc - coś oporna na leki 😒 Podobno może się utrzymywać do 5 dni i towarzyszyć katar i nawet kaszel. My to jesteśmy jacyś pechowi, zawsze cięższy przypadek porównując do innych dzieciaczkow po tych szczepieniach…

    Aniu u nas dzisiaj dołączyła wysypka jak różyczka, a jesteśmy już 2 tyg od szczepienie, więc zaciskamy zęby, jutro lekarz chce nas obejrzeć, w 3 tyg jeszcze świnka może dać znać.

    Po szczepieniu te gorączki są słabe.. oby puściło T szybko, bo się zajedziecie.. 🫣

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • dallia Autorytet
    Postów: 2151 3024

    Wysłany: 22 stycznia, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Aniu u nas dzisiaj dołączyła wysypka jak różyczka, a jesteśmy już 2 tyg od szczepienie, więc zaciskamy zęby, jutro lekarz chce nas obejrzeć, w 3 tyg jeszcze świnka może dać znać.

    Po szczepieniu te gorączki są słabe.. oby puściło T szybko, bo się zajedziecie.. 🫣


    My idziemy na początku lutego 🫣 oby bez większych powikłań


    Ania Kate oby was szybko puściły powikłania 😌

    age.png

    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 36 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostala 4.1.1 ❄
    2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm <3
    powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
    6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️
  • Sas Autorytet
    Postów: 1985 1514

    Wysłany: 22 stycznia, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ile mleka jadly wasze dzieci w 2 tyg zycia ? Bo moj zjada 90 czyli sporawo a placze jakby byl glodny, nie chce go dokarmiac zeby zoladka nie rozepcbac. Dziecko urodzilo sie duze prawie 4 kg.
    Mozliwe ze jest glodny ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 22:02

  • KateM Autorytet
    Postów: 5803 8020

    Wysłany: 22 stycznia, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dallia wrote:
    My idziemy na początku lutego 🫣 oby bez większych powikłań


    Ania Kate oby was szybko puściły powikłania 😌

    Tak, jak Ania pisze - my też szczepienia zawsze ciężko znosiliśmy, dlatego spodziewałam się, że nie będzie lekko…

    Ale to wyjątki, większość dzieci znosi dobrze, więc nie ma co myśleć na zaś!

    dallia lubi tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
‹‹ 1228 1229 1230 1231 1232 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ