Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Kluska wrote:Albo na moich rękach a ja czytam książki, oglądam filmy na tablecie i piję kawę/herbatę albo i to ostatnio robię dużo częściej karmię na leżąco na łóżku i jeśli nie zdrzemnę się z nią to wtedy udaje mi się niczym ninja z łóżka zwiać. Ale ja generalnie na teraz zakładam że najważniejsze jest to żeby pospała bo jak jest zmęczona to jest milion razy trudniej.
Ja chyba pierwszy skok rozwojowy zaliczyłam kilka dni temu. Przez dwie noce była rzeźnia, mała nakarmiona, przewinieta, brzuszek miękki, a ta dalej ryczy. Na trzeci dzień jakby ktoś mi dziecko podmienił. Nagle znacznie lepiej przystawiał się do piersi, nawet chwytanie sutków bez kapturków jej się udawało. Zaczęło się też takie jęczenie i wydawanie nieartykułowanych dźwięków.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Karenka wrote:Ja bym nic w domu nie zrobila jakby mala non stop na mnie albo obok spala. Czasem nawet ciężko jest/bylo o pojscie siusiu. Ja rozumiem, ze dziecko wyspane to mniej kłopotów potem z czym kolwiek ale jak nie da sie uśpić 3/4 dnia i robi dramę o niewiadomo co to uwierz mi frustracja sięga sufitu.
Ja sie poddalam dzisiejszej nocy mąż ofarnial karmienie a ja spalam w drugim pokoju. Jak sie polozylam w jednej pozycji wieczorem tak wstalam teraz na kawę. Nic nie slyszałam, spalam jak zabita
Ja poprzedniej nocy położyłam się 23 (sukces), o 2 mąż mała nakarmił butlą, a o 5 mnie obudził żebym pokarmila piersią. Jak skończyłam o 7 poszłam spać dalej i obudziliśmy się we trójkę o 9:39, więc ilość snu jednej nocy niespotykaną. Wieczorem na dwie godziny przyszła teściową to oboje skorzystaliśmy z okazji żeby na pół godzinki się zdrzemnąć.
Dziś znowu jazda przez brzuszek bo żarłoczek zbyt łapczywie je. Teraz siedzę i odciągami pokarm, żebym rano mogła trochę pospać.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Kluska wrote:No ja po prostu robiłam w dzień z nią na ręku albo w chuście a teraz kiedy ona jest na macie/w leżaczku.
A w tych tygodniach 5-8 to po prostu nie robiłam nic poza karmieniem i ogólnie utrzymywaniem jej przy życiu. Jedliśmy zamówione, a psa i pranie ogarniał mąż. I tak jak tu wielokrotnie pisałam to była rzeź. Ale minęła.
Teraz jak te drzemki są trzy a ona jest w stanie zająć się sama sobą to ja trochę celowo korzystam z tego czasu jej spania na swój odpoczynek. Reszta poczeka, zrobi się plan minimum, ale przynajmniej ja jestem wypoczęta i zadowolona z życia. Taki sezon w życiu.
Jakbym miała więcej dzieci czy nie wiem gospodarstwo to bym musiała inaczej funkcjonować a teraz nic nie muszę tylko zadbać o nią i o siebie.
Popieram! Ja nie mam skrupułów żeby prosić o pomoc. Od dwóch tygodni karmi nas teściowa. Jak przychodzi zerknąć na małą to my możemy chwilę się przespać, a przy okazji ogarnia prasowanie.
Polug oznacza leżenie. Kiedyś kobieta po urodzeniu dziecka miała jeść spać odpoczywać i karmić dziecko.Kluska lubi tę wiadomość
Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
ABK wrote:Karenka musicie przetrwać ten pierwszy chyba jest najcięższy, późniejsze już możesz nawet nie dostrzec.
Do Emilki zaczęły docierać bodźce z zewnątrz, ona odbiera to jako ataki bo nie umie sobie poradzić stąd ten płacz. Dajcie jej i sobie poprostu czas. Następne już nie są takie ciężkie.
Ja nauczyłam, nie nauczyłam może samo umiało spać albo w baby hug (będę tęskniła bo już się robi za wysoka), albo w dostawcę, z dostawką oswajalam że ja tak odkładałam żeby się przyzwyczajała. Ale daj Emilce i sobie czas, ona potrzebuje teraz bliskości wszystko jest dla niej nowe. Zosia w dzień spala w dostawce, a w nocy potrzeba bliskości była na tyle duża że trzymałam ja na rekach o tak spala.
I tak jak Kluseczka pisze zmęczone dziecko jest straszne, jest marudne, płaczliwe o nie wie czego chce
Moja w dzień pięknie śpi w dostawcę, a na noc ląduje z nami w luzku w kokonie jako separatorzeStarania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
aaaania87 wrote:Fajna sprawa z tym otulaczem softshell. Właśnie się zastanawiałam czy w kombinezonie będzie wygodnie, akurat mam same grube - ale ciuszki z wełny jak najbardziej beda ok plus ta osłonka.
Dzieki
Muszę uwolnić ręce podczas spacerów - bo mam 2 psiaki.
Ja właśnie wczoraj upolowałem na Vinted zestaw z wełny Merino (kombinezon, kaftanik na guziczki, body).
Jeszcze muszę poszukać spodenek i skarpetek.
Mam jeszcze trzy kombinezony takie misiowe że Smyka, ale nie jestem do nich przekonana. Jednak wełna to wełna. Mam też śpiworek wełniany z Zaffiro - rewelacja na spacery z wózkiem.aaaania87 lubi tę wiadomość
Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Hej Dziewczyny, pytałam już u nas na wątku ale zapytam też u Was bo macie już lepsze doświadczenie z organizacją przestrzeni dla dziecka
Sytyacja jest taka: mamy mała sypialnie. Nie mamy pokoju dla dziecka. Obecnie w sypialni jest szafa 120 cm która jest za mała już dla nas 2, a co dopiero rzeczy dziecka. Plan był taki wymienić ją na większą (200 cm lub 220cm) i w niej schować rzeczy dla dziecka. Ale wtedy nie ma mowy o miejscu na komodę pod przewijak. Przewijak musiałabym kupić ten stolikeczek z Ikei i gdzieś go upchac kosztem dostępu do łóżka / łóżeczka.
Druga opcja to kupić szafę 150 cm (tylko wyższa) i do tego komodę typowo dla dziecka z opcją pod przewijak i dać to obok siebie. I najwyżej zrobić czystkę w rzeczach moich i męża i wywalić naprawdę wszystko co zbędne.
Co radzicie ?
Nie będziemy w tym mieszkaniu mieszkać x lat, ale na razie nie ma opcji kupić coś większego, więc do 2 lat musimy się jakoś tu zorganizować.🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Kasiek789 wrote:Hej Dziewczyny, pytałam już u nas na wątku ale zapytam też u Was bo macie już lepsze doświadczenie z organizacją przestrzeni dla dziecka
Sytyacja jest taka: mamy mała sypialnie. Nie mamy pokoju dla dziecka. Obecnie w sypialni jest szafa 120 cm która jest za mała już dla nas 2, a co dopiero rzeczy dziecka. Plan był taki wymienić ją na większą (200 cm lub 220cm) i w niej schować rzeczy dla dziecka. Ale wtedy nie ma mowy o miejscu na komodę pod przewijak. Przewijak musiałabym kupić ten stolikeczek z Ikei i gdzieś go upchac kosztem dostępu do łóżka / łóżeczka.
Druga opcja to kupić szafę 150 cm (tylko wyższa) i do tego komodę typowo dla dziecka z opcją pod przewijak i dać to obok siebie. I najwyżej zrobić czystkę w rzeczach moich i męża i wywalić naprawdę wszystko co zbędne.
Co radzicie ?
Nie będziemy w tym mieszkaniu mieszkać x lat, ale na razie nie ma opcji kupić coś większego, więc do 2 lat musimy się jakoś tu zorganizować.
Są tez dostępne składane przewijaki, szykowałam się żeby go kupić - dostałam z polecenia koleżanki ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na inne rozwiązanie - to tez jakaś alternatywa dla niewielkich pomieszczeń
https://allegro.pl/oferta/15kg-skladany-przewijak-dla-dzieci-czarny-13556996393
-
Kasiek789 wrote:Hej Dziewczyny, pytałam już u nas na wątku ale zapytam też u Was bo macie już lepsze doświadczenie z organizacją przestrzeni dla dziecka
Sytyacja jest taka: mamy mała sypialnie. Nie mamy pokoju dla dziecka. Obecnie w sypialni jest szafa 120 cm która jest za mała już dla nas 2, a co dopiero rzeczy dziecka. Plan był taki wymienić ją na większą (200 cm lub 220cm) i w niej schować rzeczy dla dziecka. Ale wtedy nie ma mowy o miejscu na komodę pod przewijak. Przewijak musiałabym kupić ten stolikeczek z Ikei i gdzieś go upchac kosztem dostępu do łóżka / łóżeczka.
Druga opcja to kupić szafę 150 cm (tylko wyższa) i do tego komodę typowo dla dziecka z opcją pod przewijak i dać to obok siebie. I najwyżej zrobić czystkę w rzeczach moich i męża i wywalić naprawdę wszystko co zbędne.
Co radzicie ?
Nie będziemy w tym mieszkaniu mieszkać x lat, ale na razie nie ma opcji kupić coś większego, więc do 2 lat musimy się jakoś tu zorganizować.
My też mamy mało miejsca więc zamiast typowej komody z przewijakiem kupiłam komodę Malm z ikea na to nakładkę. Na prawdę pomieściła wszystkie rzeczy, bo cała praktycznie garderobę małej mam w niejKasiek789, Karola9393 lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
PatrycjaBbbbb wrote:W ostateczności u nas swietnie uwagę zwraca telewizor 🤣 i to nie bajki ale np tvn24 🤣 no i jak czasem lecę siku to włączam dancingfruits na YT, chociaż nie ukrywam ze babyhug jeździ ze mną tez do łazienki 🤭
Tak wiem ze tv to samo zło, ale zaraz wszystkie będziemy jeździć z tabletami w samochodach 🤪
Patrycja czy Ty masz baby hug 4w1? Jak on Ci się sprawdza? Myślisz, da się go używać później jako fotelika do karmienia? -
Cześć Dziewczyny ❤️
U nas wszystko mniej więcej tak jak u Was, co oznacza, że albo wszystkie dzieci mają nietolerancję laktozy i alergię na BMK albo te mądre książki mają rację z tym rozwijaniem się ukladu pokarmowego do 3go miesiąca 😉 ale po kolei:
Mamy wysypkę- chyba tradzik bo w obrębie twarzy i odrobina na obręczy barkowej. Do tego przesuszająca się skora ma czole, nosku i uszach. I ciemieniuszka się pojawiła. Reszta ciałka super. Ja jestem zaleczonym atopowcem i lekarka kazała małego tak traktować. Także emolient do kąpieli i kropelka do wody do mycia twarzy na codzień (nie kąpiemy się codziennie) I krem na twarz z musteli mam. Jest lepiej! Ciemieniuszke raz ogarnęliśmy olejkami i wyczesalismym póki co okej.
Ale BMK i tak niemal wyeliminowałam...
Dupa - dalej jedziemy na wacikach Dada plus ciepła woda, czasem jeszcze kropla żelu do mycia jak skora zafarbuje na żółto 🐥. Osuszamy i wchodzi cienko bephanten, linomag zielony albo ostatnio krem do przewijania z musteli (promka była w rosmanie). Poważniejsza awarie mieliśmy przy biegunce po szczepieniu ma rota i wtedy wjechał już sudocrem. Przeszło! Co do pieluch to dalej glownie Dada Pure Care i czasem Premium.
Karmimy się cycem, albo odciągniętym mlekiem z butelki. I żremy, dużo żremy. Właśnie waga pokazała 5450 a dziś kończymy 7 tygodni 😲. Nawet jakby odjjąć to co w brzuszku to jest kawał chłopaka. On rośnie, ja chudnę i się odwadniam bo nie mam kiedy pić. Maluch za dnia śpi głównie na mnie i nic z tym póki co zrobić nie mogę. W łóżeczku wybudza się natychmiast, czasem jak jest dobry dzień to po kwadransie. A nie udało się go przestawić jeszcze na tryb dzienny 🙁. Generalnie zero rutyny, każdy dzień i każda noc inne. Wczoraj cały dzień spał i był ciągle rozdrażniony. Do 2 darł się i nie chciał zasnąć ale potem spał do 7. Cyc, pieluchy i kolejne 1,5 marudzenia i płaczu. Czekam aż zaśnie oczywiście na mnie.
Co do spania razem i karmienia na leżąco... bez tego bym sobie w łeb strzeliła... zdarzyło się, że on jeszcze jadł a ja już zasypiałam. Śpimy sami, na złożonej kanapie. On między pionowym bokiem a mną. Czasem odkładam do łóżeczka jak się uda - na boczku, na brzuszku... plecy parzą. Poprzedniej nocy spał godzinę a ja nie, bo słuchałam jak się wierci. Ostatecznie I tak wrócił do mnie...
Przyjaciółka mówiła, że te 3 miesiące pierwsze to leżysz z dzieckiem i oglądasz netfixa i tyle 🤷🏼♀️. Ja mam problem sięgnąć wodę, zrobić kawę, zjesc śniadanie. Prysznic to 2x w tygodniu jak jest lepszy tydzień. Bo tak to raz. A podloga mopa w tym roku nie widziała.
Najważniejsze to utrzymać dziecko i siebie przy życiu i jak się da to jeszcze w zdrowiu. Reszta przyjdzie póżniej.
A bephanten najtaniej kupiłam na allegro.
Ale ten telewizor na rozwijający się dopiero wzrok... No nie odważyłabym się. Wolę chodzić po brudnej podłodze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2024, 08:54
Karola9393, Salome, Sto_krotka lubią tę wiadomość
Invimed Poznań - 05.2022 ICSI 7 dojrzałych, 7 zapłodnionych, 5 blastek (3BA, 3x3BB z 5d, 1x3BB z 6d)
05.2022 ET 🍀 zostały ❄️❄️❄️❄️ - beta < 1
06.2022 FET + EG 2x 3BB z 5d zostają ❄️❄️
Beta 10dpt-15,5 mlU/ml, 12dpt-55,9 14dpt-53,5 😞 cb
08.2022 Diagnoza endo IV stopnia
12.2022 Operacja laparoskopowa endometriozy
28.03.2023 FET + EG 3BB z 5d i 3BB z 6d
03.04 6dpt ⏸️
Beta: 8dpt - 129 😍 prog 60; 10dpt - 231 🥰; 14dpt - 1083 💟; 18dpt - 5007 🩷; 24dpt - 22 020 💜; 35dpt - 105 005 💚
18.04 21dpt - CRL 2,6mm i migoczące ❤️
26.04 29dpt - słychać serduszko ❤️
CRL: 8+5 2,09cm, 10+5 3,94cm, 12+5 6,46cm, 14+1 8,48cm
01.06 NIFTY (z 10+6) ok! Chłopak 💙
19+0 ok 306g 💙
21+5 ok 463g, połówkowe ok👍
25+1 ok 946g 🙀
30+5 ok 1958g 🙉
38+0 ok 4000g 🐳
11.12.2023 19:18 👶🏻 Czaruś 4320g 60cm -
Kasiulec wrote:Ja chyba pierwszy skok rozwojowy zaliczyłam kilka dni temu. Przez dwie noce była rzeźnia, mała nakarmiona, przewinieta, brzuszek miękki, a ta dalej ryczy. Na trzeci dzień jakby ktoś mi dziecko podmienił. Nagle znacznie lepiej przystawiał się do piersi, nawet chwytanie sutków bez kapturków jej się udawało. Zaczęło się też takie jęczenie i wydawanie nieartykułowanych dźwięków.
To u nas jest to samo zaczelo wczoraj po pierwszej drzemce rano w nocy masakra teraz zasnela🙈 10 min dla mamy na wypicie cieplej kawki. My wzielismy sobie catering na 2 miesiace to chociaz nie ma problemu z jedzeniem jest szybko i pysznieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2024, 09:04
starania od marca 2020🙏
leczenie w klinice - luty 2022
👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
👦 36 wszystko ok
Druga procedura pierwszy transfer
Zostala 4.1.1❄❄
2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm
powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 🥰 -
Yuki wrote:Patrycja czy Ty masz baby hug 4w1? Jak on Ci się sprawdza? Myślisz, da się go używać później jako fotelika do karmienia?
Nie nadaje się jako fotelik do karmienia wg, mnie. Bo trzeba jakąś specjalną folie ochronna inaczej wszystko będzie wybrudzone. Lepiej kupić prostego antilopa z ikea o dokupić podnóżek niż się bawić z baby hug.
Ale szczerze mówiąc ja polecam bo ratuje czasami życie, mała piekła np ze mną pierniczki w kuchni, ustawiłam ja pod kątem o wszystko widziała. Do tego zabawki albo 🎈 do nogi i jest chwila spokoju. Jak ze szpitala przyjechała też wygodnie bo pod kątem mogłam siedzieć na kanapie i widzieć jak śpi jak w szpitalu w mydelniczceOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Powiem wam ze ja mam straszny mętlik w glowie. Mam dwie najblizsze przyjaciółki ktore urodzily rok temu maluchy skończą rok zaraz. I w obydwóch przypadkach byly tak grzeczne dziewczyny przesypialy noce nie bylo atakow placzu maluchy spaly w swoich łóżeczkach nie bylo dramatycznych skokow rozwojowych. Jeden nie spal w dzien ale tez nie plakalal raczej lezal cos sie bawil sam a w noce cale przesypial. Obydwie szczęśliwego i wyspane. A tu kazda historia jest podobna ze maluchy nie chca same spac płaczą bez powodu ze jest ciezko i widze ze u nss tez juz sie zaczyna zasypiamie na mnie lozeczko jest zle itd. Nie wiem czy one mialy szczescie czy co. Ostatnio sie jednej pytalam co na ataki płaczu bez powodu to dostalam odpowiedz ze nie wie bo jej maly mial 2 razy atak placzu przez rok i mleko zalatwilo sprawe🤦♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2024, 09:20
starania od marca 2020🙏
leczenie w klinice - luty 2022
👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
👦 36 wszystko ok
Druga procedura pierwszy transfer
Zostala 4.1.1❄❄
2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm
powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 🥰 -
Kobietki czy skladalyscie wniosek o usredniony zasilek 81,5% tylko u siebie w pracy, w kadrach czy rowniez w ZUSie?? Czy to pracodawca powinien wyslac taka informacje do ZUSu?👩🦰 45 lat 👦 42 lat
Staramy się od 03.19r.
1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
KD:🤬
3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
8.05 7tc mamy ♥️
22.05 9tc 22mm 150 ud ♥️
15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
26.1031tc+3 USG III trym 1983g
27.1136tc USG 2700g🥰
♥️ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
-
ABK wrote:Nie nadaje się jako fotelik do karmienia wg, mnie. Bo trzeba jakąś specjalną folie ochronna inaczej wszystko będzie wybrudzone. Lepiej kupić prostego antilopa z ikea o dokupić podnóżek niż się bawić z baby hug.
Ale szczerze mówiąc ja polecam bo ratuje czasami życie, mała piekła np ze mną pierniczki w kuchni, ustawiłam ja pod kątem o wszystko widziała. Do tego zabawki albo 🎈 do nogi i jest chwila spokoju. Jak ze szpitala przyjechała też wygodnie bo pod kątem mogłam siedzieć na kanapie i widzieć jak śpi jak w szpitalu w mydelniczce
Potwierdzam, baby hug 4 w 1 jako fotelik do karmienia się nie nadaje (jest super, dopoki dziecko nie zaczyna się podnosić), bo mimo, że kupilam tackę i pokrowiec to mała ma w nim dziwną pozycję przez ten pokrowiec, nie siedzi prosto tylko jest taka dziwnie wygięta, nie wygląda to dobrze. Za to sprawdza sie, jak chcę coś zrobic w kuchni, a ona nie chce być w łóżeczku.Ja 41 lat
On 43 lata
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia57 cm 3640 g
23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa -
Karenka wrote:Kobietki czy skladalyscie wniosek o usredniony zasilek 81,5% tylko u siebie w pracy, w kadrach czy rowniez w ZUSie?? Czy to pracodawca powinien wyslac taka informacje do ZUSu?
W kadrach, ale jak kojarzę to 81,5 jest wtedy jak deklarujesz od razu rodzaj zasiłku na 12 miesiecy. Czyli nie musisz deklarować czy 81.5 czy 100/70 bo z automatu przyznają w zależności od składanych dokumentów.
U mnie HR załatwiają wszystko z ZUS i firma rozliczająca.Karenka lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Kasiulec wrote:Popieram! Ja nie mam skrupułów żeby prosić o pomoc. Od dwóch tygodni karmi nas teściowa. Jak przychodzi zerknąć na małą to my możemy chwilę się przespać, a przy okazji ogarnia prasowanie.
Polug oznacza leżenie. Kiedyś kobieta po urodzeniu dziecka miała jeść spać odpoczywać i karmić dziecko.
Jak ja bym chciała żeby rodzice/teściowie czy nawet siostra nam pomogli, ale mogę o tym zapomnieć. Mieszkają ~150 km od nas, są starsi, schorowani, a siostra ma swoją rodzinę i pracuje. Boję się, czy sobie sami poradzimy, ale musimy. Bardzo zazdroszczę takiej pomocyU nas w rodzinie nie ma nawet chęci żeby przyjechać i nam pomóc
K: 30 lat, M: 30 lat
AMH 1,85
2020 - rozpoczęcie starań
12.2020 - HSG
06.2021 laparoskopia (torbiel krwotoczna lewy jajnik)
I IVF POZNAŃ POLNA
05.2023 stymulacja do ivf
06.2023 punkcja jajników (pobrano 11 komórek, 6 dojrzałych, 3 niedojrzałe, 2 zdegenerowane; zapłodniono 6) - mamy 4 mrozaczki
10.07.2023 transfer ♥️
(euthyrox, encorton, duphaston, prolutex, cyclogest, wlew domaciczny z osocza, zivafert, acard)
5dpt beta 45,06 mIU/ml
8dpt beta 128,40 mIU/ml
10dpt beta 298,50 mIU/ml progesteron 40,9 ng/ml
22dpt beta 18 865,56 mIU/ml
29dpt mamy ❤️ 10 mm
15w2d będzie chłopak 💙 116g urwisa
19w3d pierwsze delikatne odczuwalne ruchy
26w4d czas odpocząć l4
30w3d pierwsze skurcze przepowiadające
Czekają: ❄️❄️❄️
-
Kasiek789 wrote:Hej Dziewczyny, pytałam już u nas na wątku ale zapytam też u Was bo macie już lepsze doświadczenie z organizacją przestrzeni dla dziecka
Sytyacja jest taka: mamy mała sypialnie. Nie mamy pokoju dla dziecka. Obecnie w sypialni jest szafa 120 cm która jest za mała już dla nas 2, a co dopiero rzeczy dziecka. Plan był taki wymienić ją na większą (200 cm lub 220cm) i w niej schować rzeczy dla dziecka. Ale wtedy nie ma mowy o miejscu na komodę pod przewijak. Przewijak musiałabym kupić ten stolikeczek z Ikei i gdzieś go upchac kosztem dostępu do łóżka / łóżeczka.
Druga opcja to kupić szafę 150 cm (tylko wyższa) i do tego komodę typowo dla dziecka z opcją pod przewijak i dać to obok siebie. I najwyżej zrobić czystkę w rzeczach moich i męża i wywalić naprawdę wszystko co zbędne.
Co radzicie ?
Nie będziemy w tym mieszkaniu mieszkać x lat, ale na razie nie ma opcji kupić coś większego, więc do 2 lat musimy się jakoś tu zorganizować.
U nas podobna sytuacja, wywaliłam z szafy ok. 5 worów starych ubrań moich i męża, a oprócz szafy mamy komodę i kupiłam przewijak nakładkę na komodę z olx. Standardowe przewijaki mają spoko ceny, ale jak już masz niewymiarową komodę (jak ja 😀), albo myślisz o przewijakach składanych/przymocowanych do ściany to one są dużo droższe/trzeba kombinować i chyba się nie opłacają. Pozostaje też ewentualnie przewijanie na łóżku/kanapie.K: 30 lat, M: 30 lat
AMH 1,85
2020 - rozpoczęcie starań
12.2020 - HSG
06.2021 laparoskopia (torbiel krwotoczna lewy jajnik)
I IVF POZNAŃ POLNA
05.2023 stymulacja do ivf
06.2023 punkcja jajników (pobrano 11 komórek, 6 dojrzałych, 3 niedojrzałe, 2 zdegenerowane; zapłodniono 6) - mamy 4 mrozaczki
10.07.2023 transfer ♥️
(euthyrox, encorton, duphaston, prolutex, cyclogest, wlew domaciczny z osocza, zivafert, acard)
5dpt beta 45,06 mIU/ml
8dpt beta 128,40 mIU/ml
10dpt beta 298,50 mIU/ml progesteron 40,9 ng/ml
22dpt beta 18 865,56 mIU/ml
29dpt mamy ❤️ 10 mm
15w2d będzie chłopak 💙 116g urwisa
19w3d pierwsze delikatne odczuwalne ruchy
26w4d czas odpocząć l4
30w3d pierwsze skurcze przepowiadające
Czekają: ❄️❄️❄️
-
dallia wrote:Powiem wam ze ja mam straszny mętlik w glowie. Mam dwie najblizsze przyjaciółki ktore urodzily rok temu maluchy skończą rok zaraz. I w obydwóch przypadkach byly tak grzeczne dziewczyny przesypialy noce nie bylo atakow placzu maluchy spaly w swoich łóżeczkach nie bylo dramatycznych skokow rozwojowych. Jeden nie spal w dzien ale tez nie plakalal raczej lezal cos sie bawil sam a w noce cale przesypial. Obydwie szczęśliwego i wyspane. A tu kazda historia jest podobna ze maluchy nie chca same spac płaczą bez powodu ze jest ciezko i widze ze u nss tez juz sie zaczyna zasypiamie na mnie lozeczko jest zle itd. Nie wiem czy one mialy szczescie czy co. Ostatnio sie jednej pytalam co na ataki płaczu bez powodu to dostalam odpowiedz ze nie wie bo jej maly mial 2 razy atak placzu przez rok i mleko zalatwilo sprawe🤦♀️
To jest wszystko kwestia jak się wylosuje. Moja koleżanka miała ekstremalnie trudną pierwszą córkę, zresztą mała ma zaraz 4 lata i dalej jest bardzo, bardzo ciężko bo jest nieznoszącym sprzeciwu tornadem. I jak im się rodziła druga to szykowali się jak na wojnę a trafiło im się najszczęśliwsze dziecko świata. Wiecznie uśmiechnięta, śpi sama w łóżeczku, potrzebowali przejść na mm to ona gites majonez bez żalu pożegnała pierś, rozszerzanie diety bajka. Tylko jak jest chora to robi się przylepka a tak no dziecko z reklamy dla niezdecydowanych na macierzyństwo.
A rodzice Ci sami, podejście to samo tylko się jakoś inaczej ta genetyczna zupa zmieszała.
Wydaje mi się że w internecie więcej się czyta o tych trudnych doświadczeniach bo osoby których to dotyka szukają pomocy i zrozumienia a Ci którzy mają lekko po prostu sobie żyją.
Karenka wrote:Kobietki czy skladalyscie wniosek o usredniony zasilek 81,5% tylko u siebie w pracy, w kadrach czy rowniez w ZUSie?? Czy to pracodawca powinien wyslac taka informacje do ZUSu?
Tylko w kadrach, nie miałam żadnej komunikacji z Zusem.
Karenka, dallia lubią tę wiadomość
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super.