Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
@ wrote:Potwierdzam, baby hug 4 w 1 jako fotelik do karmienia się nie nadaje (jest super, dopoki dziecko nie zaczyna się podnosić), bo mimo, że kupilam tackę i pokrowiec to mała ma w nim dziwną pozycję przez ten pokrowiec, nie siedzi prosto tylko jest taka dziwnie wygięta, nie wygląda to dobrze. Za to sprawdza sie, jak chcę coś zrobic w kuchni, a ona nie chce być w łóżeczku.
Właśnie wydaje mi się mega pomocny podczas funkcjonowania w domu, bo wszędzie można go zataszczyć ze sobą. Trochę mnie zmartwiłyście, bo myślałam, że na wyjazdach posłuży właśnie jako krzesło do karmienia 😑
I rozumiem, że maluchy spały w tym bezproblemowo ?Na takie dłuższe lub nocne spanie na początku też się nadaje ? -
Karenka wrote:Kobietki czy skladalyscie wniosek o usredniony zasilek 81,5% tylko u siebie w pracy, w kadrach czy rowniez w ZUSie?? Czy to pracodawca powinien wyslac taka informacje do ZUSu?
Składałam tylko w kadrach. Kadry załatwiały same resztę formalności.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2024, 11:44
-
Yuki wrote:Właśnie wydaje mi się mega pomocny podczas funkcjonowania w domu, bo wszędzie można go zataszczyć ze sobą. Trochę mnie zmartwiłyście, bo myślałam, że na wyjazdach posłuży właśnie jako krzesło do karmienia 😑
I rozumiem, że maluchy spały w tym bezproblemowo ?Na takie dłuższe lub nocne spanie na początku też się nadaje ?
Wklejam moją opinię o baby hugu, którą tu dałam jak moja córcia miala 1,5 miesiąca.
Też mam Baby Huga użytkowanego od ponad miesiąca, widzieliśmy, że u znajomych się sprawdza, więc kupiliśmy. Jak dla mnie to jedna z praktyczniejszych rzeczy, mimo, że ma swoją cenę:
- mamy mieszkanie - wkładam Młodą i mogę ją zawieźć do kuchni, gdzie robię i jem śniadanie albo coś innego, przed łazienkę, gdzie się mogę ogarnąć itp. - ona mnie widzi i słyszy, ja widzę i słyszę ją
- zasypia w nim na drzemki w ciągu dnia - łóżeczko, gdzie śpi w nocy bez problemu w dzień najczęściej ją parzy😉więc jeśli chcę mieć też chwilę dla siebie to hug jest jedynym miejscem, gdzie zaśnie w ciągu dnia
- hug ma pałąk z zawieszkami i muzyczką (kołysanki i takie bardziej żwawe) - nie wiem, jak inne dzieci, ale moją te kołysanki usypiają
- mój hug to model Air, z siateczką - jest przewiewnie i ona chyba przez nią też widzi co jest na zewnatrz
- ma regulowaną wysokość- mozesz go obniżyć, z tego nie korzystam, ale taka opcja jest
- można go też ustawić na pochył - wtedy dziecko jest wyżej, jak nie zdążę jej odbić a gna mnie za potrzebą😜to jej tak na chwilę ustawiam, żeby nie leżała na płasko
- dokupiłam do niego materac, bo tam jest tylko taka cienka wkładka, ale materaca akurat nie polecę
Podsumowując: jesli chcesz mieć chwilę dla siebie, ale jednocześnie dziecię na oku to warto go kupic, jakbym miala kupować jescze raz to bym kupiła 😁
Materac mialam Egge z Ruckena, ale jakbym miała kupować to kupilabym zwykly Egg.
Podsumowując: na dzienne drzemki był super do momentu, aż zaczęła się sama podnosić, jako krzesełko do karmienia nie (za cenę pokrowca i tacki kupisz zwykle krzeselko w Ikei)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2024, 12:10
Yuki, aganieszkam lubią tę wiadomość
Ja 41 lat
On 43 lata
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia57 cm 3640 g
23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa -
Też potwierdzam baby hug ratuje mi życie. Młoda w nim śpi w dzień jak schodzimy na dół. Jeździ ze mną wszędzie i starsza siostra nie jest w stanie go przewrócić a często zagląda czy się łapie
Yuki lubi tę wiadomość
-
dallia wrote:Powiem wam ze ja mam straszny mętlik w glowie. Mam dwie najblizsze przyjaciółki ktore urodzily rok temu maluchy skończą rok zaraz. I w obydwóch przypadkach byly tak grzeczne dziewczyny przesypialy noce nie bylo atakow placzu maluchy spaly w swoich łóżeczkach nie bylo dramatycznych skokow rozwojowych. Jeden nie spal w dzien ale tez nie plakalal raczej lezal cos sie bawil sam a w noce cale przesypial. Obydwie szczęśliwego i wyspane. A tu kazda historia jest podobna ze maluchy nie chca same spac płaczą bez powodu ze jest ciezko i widze ze u nss tez juz sie zaczyna zasypiamie na mnie lozeczko jest zle itd. Nie wiem czy one mialy szczescie czy co. Ostatnio sie jednej pytalam co na ataki płaczu bez powodu to dostalam odpowiedz ze nie wie bo jej maly mial 2 razy atak placzu przez rok i mleko zalatwilo sprawe🤦♀️
Ja czytam Wasze historie i tak myślę właśnie czy z moim Juniorek jest ok, bo on w zasadzie płacze jak głodny albo ma pieluchę do zmiany. W nocy budzi się dwa razy, zje i najczęściej śpi dalej. Zasypianie mu zajmuje trochę czasu ... Natomiast mam problem, że on musi usypiać z butelką. Karmię go piersią przez kapturek i butelką. I ta butelka wjeżdża na koniec raczej jako uspokajacz, bo zje z 10-20 ml. Także każda zmierzą się ze swoimi trudnościami. Ja mam kryzys psychiczny, ale ciągle powtarzam sobie, że będzie lepiej. Choć pewnie powinnam doceniać swoje dziecko, które bardzo nie daje w kość. ...👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
Co do historii koleżanek to ja bym brała poprawkę na to. Wydaje mi się, że ludzie szybko zapominają o trudnych okresach i mogą już nie pamiętać jak to było. Choć na pewno są też dzieci bezobsługowe, ale to raczej niewielka część.
Kiedyś czytałam z kolei, że takie niewymagające dzieci mogą być trochę pomijane/zaniedbywane przez rodziców, właśnie na rzecz tych trudniejszych dzieci. Takie dzieci też potrzebują obecności i miłości, a że nie płaczą to tak sobie same leżą…ABK lubi tę wiadomość
K: 30 lat, M: 30 lat
AMH 1,85
2020 - rozpoczęcie starań
12.2020 - HSG
06.2021 laparoskopia (torbiel krwotoczna lewy jajnik)
I IVF POZNAŃ POLNA
05.2023 stymulacja do ivf
06.2023 punkcja jajników (pobrano 11 komórek, 6 dojrzałych, 3 niedojrzałe, 2 zdegenerowane; zapłodniono 6) - mamy 4 mrozaczki
10.07.2023 transfer ♥️
(euthyrox, encorton, duphaston, prolutex, cyclogest, wlew domaciczny z osocza, zivafert, acard)
5dpt beta 45,06 mIU/ml
8dpt beta 128,40 mIU/ml
10dpt beta 298,50 mIU/ml progesteron 40,9 ng/ml
22dpt beta 18 865,56 mIU/ml
29dpt mamy ❤️ 10 mm
15w2d będzie chłopak 💙 116g urwisa
19w3d pierwsze delikatne odczuwalne ruchy
26w4d czas odpocząć l4
30w3d pierwsze skurcze przepowiadające
Czekają: ❄️❄️❄️
-
Karola9393 wrote:Co do historii koleżanek to ja bym brała poprawkę na to. Wydaje mi się, że ludzie szybko zapominają o trudnych okresach i mogą już nie pamiętać jak to było. Choć na pewno są też dzieci bezobsługowe, ale to raczej niewielka część.
Kiedyś czytałam z kolei, że takie niewymagające dzieci mogą być trochę pomijane/zaniedbywane przez rodziców, właśnie na rzecz tych trudniejszych dzieci. Takie dzieci też potrzebują obecności i miłości, a że nie płaczą to tak sobie same leżą…
To nie jest tak, że leży sam, bo nie płacze. Często śpi na rękach, obok nas, cały czas ja albo mąż jesteśmy z nim.On od urodzenia jest spokojniejszy. I przez te historie zaczynam się zastanawiać czy wszystko jest ok. A jest tak jak pisze Kluska - to często przypadek jakie dziecko "nam się trafi". A kryzys mam, bo w głowie ciągle lęk, że jeszcze bardzo trudne momenty przed nami. Że pochwalę sytuację i ona zaraz się zmieni. Poza tym, ciężko pogodzić się z utrata rutyny przy noworodku. Ja mam 37 lat, miałam swoje przyzwyczajenia, a teraz świat stanął do góry nogami, a ja staram się zaakceptować brak kontroli nad grafikiem dnia.
👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
fortunate_bunia wrote:To nie jest tak, że leży sam, bo nie płacze. Często śpi na rękach, obok nas, cały czas ja albo mąż jesteśmy z nim.
On od urodzenia jest spokojniejszy. I przez te historie zaczynam się zastanawiać czy wszystko jest ok. A jest tak jak pisze Kluska - to często przypadek jakie dziecko "nam się trafi". A kryzys mam, bo w głowie ciągle lęk, że jeszcze bardzo trudne momenty przed nami. Że pochwalę sytuację i ona zaraz się zmieni. Poza tym, ciężko pogodzić się z utrata rutyny przy noworodku. Ja mam 37 lat, miałam swoje przyzwyczajenia, a teraz świat stanął do góry nogami, a ja staram się zaakceptować brak kontroli nad grafikiem dnia.
Ja tak.mialam pochwalilam wszystkim pisalam ze ona taka grzeczna bo byla aniolek i bach 🤦♀️ od dwoch dni nie wiek co sie dzieje az sie plakac chce
starania od marca 2020🙏
leczenie w klinice - luty 2022
👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
👦 36 wszystko ok
Druga procedura pierwszy transfer
Zostala 4.1.1❄❄
2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm
powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 🥰 -
Pusiek wrote:Czego używacie do udrażniania zapchanego noska? Czy ktoś używał Nosiboo? Cena powala.
Sol fizjologiczna plus doustny aspiratorek do nosa i jedziemy z koksem. Nie ma gluta którego bym nie usunęła.
Najlepiej jak wcześniej poplacze i pobrzuszkuje 😁Pusiek lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Kasiek789 wrote:Hej Dziewczyny, pytałam już u nas na wątku ale zapytam też u Was bo macie już lepsze doświadczenie z organizacją przestrzeni dla dziecka
Sytyacja jest taka: mamy mała sypialnie. Nie mamy pokoju dla dziecka. Obecnie w sypialni jest szafa 120 cm która jest za mała już dla nas 2, a co dopiero rzeczy dziecka. Plan był taki wymienić ją na większą (200 cm lub 220cm) i w niej schować rzeczy dla dziecka. Ale wtedy nie ma mowy o miejscu na komodę pod przewijak. Przewijak musiałabym kupić ten stolikeczek z Ikei i gdzieś go upchac kosztem dostępu do łóżka / łóżeczka.
Druga opcja to kupić szafę 150 cm (tylko wyższa) i do tego komodę typowo dla dziecka z opcją pod przewijak i dać to obok siebie. I najwyżej zrobić czystkę w rzeczach moich i męża i wywalić naprawdę wszystko co zbędne.
Co radzicie ?
Nie będziemy w tym mieszkaniu mieszkać x lat, ale na razie nie ma opcji kupić coś większego, więc do 2 lat musimy się jakoś tu zorganizować.
My mamy 2 pokojowe mieszkanie, oddaliśmy małemu 2 Polki u siebie w szafie (ubranka mam posegrowane w pojemnikach), na gorze w szafie trzymamy gondole a w szafie w korytarzu fotelik cybex (40m2), graty higieniczne, kocyki i ręczniki trzymam w małym regale z pojemnikami z ikei. Mieścimy oprócz tego babyhug w salonie i łóżeczko 120x60. Nie mamy przewijaka, przewijamy na kanapie w salonie (mam rozłożona extra podkładkę, matę i podkład, a obok na stoliczku kosz z przegródkami z rzeczami organizacyjnymi i za firanka kosz na pieluchy 🙂). Kapiemy na łóżku w sypialni w wanience i tam tez ogarniamy wieczorne kremowanie itp
I szczerze, na małym metrażu szkoda miejsca na przewijakchoć wiem ze są tez i zdania, ze się nie da bez przewijaka. My przewijamy tak i u siebie i w gościach i jest okej, tych przewijan jest tyle w ciagu dnia, ze człowiekowi bez różnicy ostatecznie 😂
Przeprowadzamy się dopiero w czerwcu na większy metraż, wiec musieliśmy się jakoś zorganizować ☺️
A i jak coś to mam 1.78cm i plecy bez przewijaka działają 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2024, 16:01
KateM, Kasiek789 lubią tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Yuki wrote:Patrycja czy Ty masz baby hug 4w1? Jak on Ci się sprawdza? Myślisz, da się go używać później jako fotelika do karmienia?
No ja jestem zadowolona choć z perspektywy czasu teraz chyba kupiłabym używane, bo wszystko można wyprać a stelaż i tak się rysuje… materacyk kupiłabym tylko nowyogólnie fajna sprawa jako dodatkowe miejsce do przetrzymania dziecka i jako początkowe łóżeczko (u nas mały spał tak 1,5msc) no i super na plus ze można obniżyć do każdego poziomu i przechylić w kilku konfiguracjach (zniżałam do poziomu łóżka, kanapy lub stołu i widziałam co mały robi), my od początku dużo korzystamy, ale jak masz dużo miejsca to tak samo może sprawdzać się wózek np. U rodziców którzy maja duży dom, jeździliśmy po dole wózkiem po prostu 🤪 Mamy tackę wiec myślałam ze później wywiozę do rodziców jako krzesełko, ale widzę zdania podzielone nt funkcjonalności 😏
Teraz służy mi jako kojec do odkładania w ciagu dnia, albo przechylam do przodu i jeździmy i razem coś robimy w domu w rytm muzyczki z pałąka 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2024, 15:59
Yuki lubi tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Dzięki za wasze opinie 😊 jesteście super 😍 bardzo podoba mi się ten babyhug, ale zastanawiałam się, czy to nie kasa wywalona w błoto, bo dobry sprzedawca wszystko potrafi ładnie zareklamować 😅😉 ale skoro Wam się sprawdza w podobnych celach to kupuje 😁😁😁😁
@ lubi tę wiadomość
-
Karenka wrote:Kobietki czy skladalyscie wniosek o usredniony zasilek 81,5% tylko u siebie w pracy, w kadrach czy rowniez w ZUSie?? Czy to pracodawca powinien wyslac taka informacje do ZUSu?
Ja składałam tylko u pracodawcy.Karenka lubi tę wiadomość
-
Ja mam również bardzo małą sypialnię. Przewijak jest na łóżeczku, sprawdza nam się to super. Zaraz obok jest szafa, na dole w niej są cztery szuflady i w każdej z nich rzeczy bejbika, więc wszystko mam pod ręką. Dodatkowo mamy wózek Ikea nissafors, tam trzymamy poskładaną w samoloty tetrę, otulacze, jednorazówki i różne pierdółki. Na łóżeczku przy przewijaku wiszą pojemniczki - jeden z myjkami, drugi z wodą. Na boku łóżeczka wisi też worek pul na zużytą tetrę. Pod łóżeczkiem jest jeszcze szuflada, która też się przydaje. Sypialnia ma jakieś 8m, a my się naprawdę mieścimy i nie ma bałaganu.
Co do charakteru dzieci - to jest naprawdę losowe, zgadzam się z Kluską. Ja myślę, że - w porównaniu z innymi - mam stosunkowo spokojny egzemplarz, a przecież też nie jest idealnie. Nocki przespane, brak kolek, nie muszę dziecka nosić całymi dniami, ale jak kładę na matę, to też jestem po paru minutach "wzywana", bo nuda i od zabawek lepsze są piosenki i twarz mamyA drzemki w ciągu dnia też są czasem takie, że usypianie trwa 20 minut, a spanko 10
fortunate_bunia, Karenka, ABK, Kasiek789 lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
fortunate_bunia wrote:To nie jest tak, że leży sam, bo nie płacze. Często śpi na rękach, obok nas, cały czas ja albo mąż jesteśmy z nim.
On od urodzenia jest spokojniejszy. I przez te historie zaczynam się zastanawiać czy wszystko jest ok. A jest tak jak pisze Kluska - to często przypadek jakie dziecko "nam się trafi". A kryzys mam, bo w głowie ciągle lęk, że jeszcze bardzo trudne momenty przed nami. Że pochwalę sytuację i ona zaraz się zmieni. Poza tym, ciężko pogodzić się z utrata rutyny przy noworodku. Ja mam 37 lat, miałam swoje przyzwyczajenia, a teraz świat stanął do góry nogami, a ja staram się zaakceptować brak kontroli nad grafikiem dnia.
Powiem Ci, że ja na początku miałam ogromny problem z powodu braku swojej rutyny. Niby człowiek starał się tyle lat o malucha, wiedział, że życie wywróci się do góry nogami, a ostatecznie ciężko mi było to zaakceptować. Chociaż z perspektywy czasu myślę, że sporo było w tym hormonów. Teraz jest już ok. Powoli dogrywamy wspólny rytm dnia, choć oczywiście to ja muszę się dostosować do Małejfortunate_bunia, dallia, KateM lubią tę wiadomość
-
Salome wrote:Ja mam również bardzo małą sypialnię. Przewijak jest na łóżeczku, sprawdza nam się to super. Zaraz obok jest szafa, na dole w niej są cztery szuflady i w każdej z nich rzeczy bejbika, więc wszystko mam pod ręką. Dodatkowo mamy wózek Ikea nissafors, tam trzymamy poskładaną w samoloty tetrę, otulacze, jednorazówki i różne pierdółki. Na łóżeczku przy przewijaku wiszą pojemniczki - jeden z myjkami, drugi z wodą. Na boku łóżeczka wisi też worek pul na zużytą tetrę. Pod łóżeczkiem jest jeszcze szuflada, która też się przydaje. Sypialnia ma jakieś 8m, a my się naprawdę mieścimy i nie ma bałaganu.
Co do charakteru dzieci - to jest naprawdę losowe, zgadzam się z Kluską. Ja myślę, że - w porównaniu z innymi - mam stosunkowo spokojny egzemplarz, a przecież też nie jest idealnie. Nocki przespane, brak kolek, nie muszę dziecka nosić całymi dniami, ale jak kładę na matę, to też jestem po paru minutach "wzywana", bo nuda i od zabawek lepsze są piosenki i twarz mamyA drzemki w ciągu dnia też są czasem takie, że usypianie trwa 20 minut, a spanko 10
Też na początku miałam przewijak na łóżeczku, ale potem wygodniejszy jest osobny. Teraz jak mała wstaje to nawet karuzele musiałam zdemontować z łóżeczka 🙉🙊🙈 -
Iga Kwietniowa wrote:Też na początku miałam przewijak na łóżeczku, ale potem wygodniejszy jest osobny. Teraz jak mała wstaje to nawet karuzele musiałam zdemontować z łóżeczka 🙉🙊🙈
Tak, wiem, że to rozwiązanie nie jest na długo, bo po pierwsze - jak chłopak będzie większy i jeszcze bardziej ruchliwy, to będzie to turbo niebezpieczne (zresztą na zwykłym przewijaku również), a po drugie - wkrótce leżąc w łóżeczku zacznie uderzać nóżkami o przewijak. Wtedy przeniesiemy się na łóżko. Bo na osobny przewijak miejsca brak2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Dziewczyny, mam kalafior z mózgu🤯 pisałyście o tych 81,5% - czy jeśli zadeklarowałam, że biorę macierzyński i po tym rodzicielski (52tyg) to automatycznie to liczą? Czy coś powinnam jeszcze zrobić 🤔2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Sto_krotka wrote:Dziewczyny, mam kalafior z mózgu🤯 pisałyście o tych 81,5% - czy jeśli zadeklarowałam, że biorę macierzyński i po tym rodzicielski (52tyg) to automatycznie to liczą? Czy coś powinnam jeszcze zrobić 🤔
Sto_krotka lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796