Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Kluska wrote:Przede wszystkim przekichane i cieszę się że doszłaś do siebie ale Twoja historia tak mi uświadomiła, czy któraś z Was zna historię udanego porodu po takiej dwu-trzydniowej indukcji?
Bo kurcze ja nie. Wszystkie takie spoko porodu jakie znam to te do kilkunastu godzin, np bliska koleżanka urodziła 5 h po baloniku, inna nie miała balonika tylko od razu oksytocynę i urodził wieczorem po porannym podaniu.
Jakoś tak podskórnie wydaje mi się, że jak ciało tak słabiej reaguje to może jakiś tam sygnał że jeszcze nie czas na SN i jeśli nie można czekać to powinni kierować na CC? Jak myślicie?
PS. Swoją drogą na Twoim miejscu bym zweryfikowała z kimś czy nie masz ptsd po takich doświadczeniach.
Tylko wam powiem jeszcze ze na 3 dzień po moim porodzie przyszła do mojego pokoju dziewczyna 25 lat, bóle zaczely jej się po północy a rano o 7 już miała dziecko urodzone! Dostała od razu śniadanie kawkę a ja leżąca obok po też porodzie naturalnym nie potrafiłam nawet zająć się dzieckiem które miało gorączkę 38.5 stopnia. Leżałam tam i łzy same mi leciały. Mój mąż zajmował się mną i dzieckiem, gdyby nie on całkiem bym już upadła psychicznie.
36 lat 💃
Drożność jajowodów ok.Progesteron niższy w drugiej fazie cyklu.
Starania 06.2017
4×IUI 😔; 28.03.19 - 5 IUI; 28.05.19- 6 IUI
I IVF 02.06.20 - punkcja około 20 pęcherzyków, Pozostały dwa zarodki zamrożone
04.06 - transfer zarodka dwudniowego😏
04.09 - transfer zarodka dwudniowego crio 😏
Poszerzone bad. krwi. Bad. macicy i komórek nk👍
Brak mrozaczkow😑
16.11.20 start stymulacji
27.11.20 punk. 14 occytów, 9 niedojrzałych, 3 zaplodnione, mamy 1 blastke
2.12.20 transfer blastki😔
Naturasek<>14.04.21 test ciążowy pozytywny 😲
21.04 bhcg 270; 26.04 bhcg 64😪 cb
II ivf 18 komórek 1 blastocysta beta 0
III IVF 31.08.22 - 21 komórek, 11 zapłodnionych,1 blastocysta, 5 zamrożonych 2 dniowe😉 -
Yuki wrote:Dziękuję Dziewczyny za odpowiedzi 😘
Najbardziej boję się scenariusza o którym napisała aaaania87. Umęczysz się, ustresujesz a i tak na koniec Cię pokroją. No i wtedy wspomnienia też nienajlepsze.
PatrycjaBbbbb a o co chodzi z blokadą?
ABK też się bardzo boję tego jak moja macica będzie wyglądała po cięciu, i że może to być problemem przy kolejnym (ostatnim transferze. I właściwie to mnie skłania najbardziej do naturalnego. Zresztą moja siostra miała taką sytuację, że musieli wywoływać poronienie, bo zarodek ulokował się w zrostach, akurat u niej ciąże naturalne.
No nic...21.2 mamy wizytę, na której mamy ustalić wstępnie termin cesarki, bo na ostatniej wizycie w 31 tc Młoda leżała pośladkowo... Więc może ona zdecyduje
Po CC anastezjolog pod usg podaje iniekcyjnie pomiędzy mięsień poprzeczny brzucha lewy i prawy środek znieczulający, wiec nic nie boli przy pionizacji. Boli trochę macica, ale brzuch nie boli ja smigalam od razu po i czułam się eeeekstra ☺️
No i ostatecznie kabaczek miał obwód głowy 37cm, wiec całe szczęście ze CC 😜🙈Yuki lubi tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Anusia87 wrote:Napisze też swoją historie porodu chodz sama ciężko mi w niego teraz uwierzyć że coś takiego może sie wydarzyć.
Ja szczupła z wagą do porodu 70 kg, tylko brzuch wystajacy. Dopadła mnie cukrzyca ciążowa insulina nocna 3 tyg przed porodem i z tego powodu moja ciaza musiała być rozwiązania do dnia przewidzianego porodu ani dzień dłużej, za duże ryzyka. Tydzień przed skończonym 40 tyg ostatnia wizyta u ginekolog i waga maluszka 3800 g i skierowanie do szpitala aby oni ocenili co dalej robimy. Po zbadaniu w szpitalu na drugi dzień orzekli ze jutro mam wstawić sie na wywoływanie, że będzie poród naturalny i że malec ma 3600 g.
Indukcja trwała dwa dni, w nocy dostałam już bóli i zaczęło się rozkręcać. Skurcze mega nieregularne od 2 minut do 10. Ból okropny z krzyża, ale ja weteranka mająca okresy z endometrioza tylko myślałam że nawet nie jest tak źle. Endometrioza potrafi podnieść poziom bólu przez te wszystkie lata katorgi. Wracając do porodu po 20 godzinach bóli rozwarciu które doszło do 3 cm, wyszystko zaczęło się cofać, skurcze coraz słabsze rozwarcie już na 2 cm. Decyzja o rozkręceniu na maxa jak się da porodu bo już traciłam siły i chęci na dalszą walkę. Kroplówki z okscytocyny, tabletki prostaglandyny no wszystko wjechało, ja wymęczona totalnie już tym wszystkim a gdzie jeszcze parcie i poród, dostałam znieczulenie PDA. Z rozwarciem 8 cm zaczeliśmy już przeć tętno malca bylo alarmujące. Parcie polegalo na totalnym rozrywaniu mnie i mialam tego świadomość ze dziecko jest bardzo duze. Po 25 godzinach urodziłam synka, z wagą 4200 g szok ! Pewnie jakby wiedzieli ze syn ma ponad 4kg nie pozwoliliby mi rodzic naturalnie z moją budowa ciała.
Po porodzie jak znieczulenie zaczęło schodzić wiedziałam że coś jest nie tak, bolało mnie wszystko. Głowa chciała wybuchnąć, dostałam komplikacji po porodzie. Płyn mózgowo rdzeniowy po znieczuleniu wypłynął ! Straciłam dwa razy więcej krwi w czasie porodu niż normalne, pęknięcie mięśnia odbytniczego 3 stopnia plus pęknięcie krocza.
Przez 4 dni nie potrafiłam podnieść sie z łóżka dziecko było mi podawane do karmienia i odbierane, a ja nie potrafiłam nawet wstać do łazienki ba nie potrafiłam nawet spojrzeć na dziecko bo każdy ruch oczami wywoływał ogromny niewyobrażalny ból głowy.
Wyszłam z tego po 7 tygodniach obecnie normalnie już funkcjonuje.
Każdy poród niesie za soba komplikacje, wszystko zależy na co się trafi. Lekarze ciągle mi powtarzali ze tylko ułamek procent są takie powikłania jakie ja miałam.
Czy jak będę kiedyś w ciazy to wezmę poród SN czy CC oj grubo się zastanowię. Teraz nie chce nawet myśleć o tym😊
O jeny jaka biedna 😔
To ważenie dziecka pod usg to trochę ważenie z fusów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2024, 10:14
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Dziewczyny, zaraz zaczynam 13 tydzień to moja pierwsza wywalczona ciąża i chciałabym Was doświadczone już mamy bardzo prosić o pomoc i polecenie (albo odesłanie do linku na grupie, gdzie może te informacje zebrane są do kupy), jakie książki polecacie dla kogoś, kto o maluchach nie ma bladego pojęcia, na co zwracać uwagę przy zakupie łóżeczka i wózka? Czy na etapie ciąży są rzeczy w które warto obecnie się zaopatrzyć? Do porodu trochę jeszcze czasu, ale to temat (oby) na później. Jakiej wielkości ubranka się zaopatrzyć dla takiego malucha? I jakiego typu ubranka będą najlepsze? Ile sztuk? Będę rodzić lipiec/sierpień.
Jakie ubranka dla malucha do szpitala?
Trochę mnie to wszystko obecnie przeraża, bo nie mam totalnie pojęcia od czego zacząć. A nie chce wydawać kasy na coś co się totalnie nie sprawdzi i jest tylko jakimś gadżetem. I od jakiego momentu można już dziecko hustować? Jakbym chciała się do kogoś umówić na naukę to na co zwrócić uwagę? I czy dla takiego maluszka można kupić używany wózek? Nie wiem na jak długo taki wózek starcza?
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi i pomoc🧡 bo do prenatalnych martwiłam się czy wszystko jest dobrze (papa i usg) no i kolejna sprawa, nadal zastanawiam się czy robić płatne badanie (chociaż pani Doktor mówiła, że medycznych wskazań nie ma), bo i usg i papa wyszły dobrze. Także teraz zaczynam się zastanawiać czy robić to dodatkowe badanie, (którego wcześniej zrobić nie mogłam) czy lepiej pieniądze odłożyć i wydać na rzeczy dla malucha oraz od czego zacząć kompletować wyprawkę 😳 -
Kluska co do wątpliwości odnośnie indukcji porodu, mam takie same przemyślenia. Mój poród że miał mnóstwo komplikacji to inna kwestia ale same wrażenia przy porodzie były takie że to nie hest jeszcze czas na urodzone mojego dziecka. Wewnętrznie czułam że robimy to za szybko. Wszystko było mega wymuszone i sztuczne. Czy to skurcze które były taż tak raz tak zero jakiegoś płynnego posuwania się do przodu wręcz gdybym nie dostawała kolejnych wspomagaczy wszystko by stanęło. I jestem teraz za tym że jeśli poród sam się nie zacznie bądź lekko zostanie zainicjowany czyli jeden dzień indukcji nic nie daje to robimy Cc. Zdrowiej dla mamy i dziecka. Syn przez pierwsza dobe nawet nie pomyślał o jedzeniu był tak wymęczony, opuchniety. Na prawde byl silny przez te 4 dni
i noce. Pozatym takie szarpane porody z tak duza iloscia wspomagaczy mogą zabić dziecko. I pisze to z całą odpowiedzialnością, moja polozna mi opowiadała że dziecko tak męczone może po prostu poddać się w któryś miejscu i puls spada do zera i jest po wszystkim.
Powiedziała mi też ważna rzecz ona pracuje już 30 lat w zawodzie i przed każdym porodem ma szacunek. Każdy poród jest inny i nie ma się co porównywać. Byle wyjść po tym szczęśliwe dla dziecka i mamy.
36 lat 💃
Drożność jajowodów ok.Progesteron niższy w drugiej fazie cyklu.
Starania 06.2017
4×IUI 😔; 28.03.19 - 5 IUI; 28.05.19- 6 IUI
I IVF 02.06.20 - punkcja około 20 pęcherzyków, Pozostały dwa zarodki zamrożone
04.06 - transfer zarodka dwudniowego😏
04.09 - transfer zarodka dwudniowego crio 😏
Poszerzone bad. krwi. Bad. macicy i komórek nk👍
Brak mrozaczkow😑
16.11.20 start stymulacji
27.11.20 punk. 14 occytów, 9 niedojrzałych, 3 zaplodnione, mamy 1 blastke
2.12.20 transfer blastki😔
Naturasek<>14.04.21 test ciążowy pozytywny 😲
21.04 bhcg 270; 26.04 bhcg 64😪 cb
II ivf 18 komórek 1 blastocysta beta 0
III IVF 31.08.22 - 21 komórek, 11 zapłodnionych,1 blastocysta, 5 zamrożonych 2 dniowe😉 -
Bunkierka wrote:Dziewczyny, zaraz zaczynam 13 tydzień to moja pierwsza wywalczona ciąża i chciałabym Was doświadczone już mamy bardzo prosić o pomoc i polecenie (albo odesłanie do linku na grupie, gdzie może te informacje zebrane są do kupy), jakie książki polecacie dla kogoś, kto o maluchach nie ma bladego pojęcia, na co zwracać uwagę przy zakupie łóżeczka i wózka? Czy na etapie ciąży są rzeczy w które warto obecnie się zaopatrzyć? Do porodu trochę jeszcze czasu, ale to temat (oby) na później. Jakiej wielkości ubranka się zaopatrzyć dla takiego malucha? I jakiego typu ubranka będą najlepsze? Ile sztuk? Będę rodzić lipiec/sierpień.
Jakie ubranka dla malucha do szpitala?
Trochę mnie to wszystko obecnie przeraża, bo nie mam totalnie pojęcia od czego zacząć. A nie chce wydawać kasy na coś co się totalnie nie sprawdzi i jest tylko jakimś gadżetem. I od jakiego momentu można już dziecko hustować? Jakbym chciała się do kogoś umówić na naukę to na co zwrócić uwagę? I czy dla takiego maluszka można kupić używany wózek? Nie wiem na jak długo taki wózek starcza?
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi i pomoc🧡 bo do prenatalnych martwiłam się czy wszystko jest dobrze (papa i usg) no i kolejna sprawa, nadal zastanawiam się czy robić płatne badanie (chociaż pani Doktor mówiła, że medycznych wskazań nie ma), bo i usg i papa wyszły dobrze. Także teraz zaczynam się zastanawiać czy robić to dodatkowe badanie, (którego wcześniej zrobić nie mogłam) czy lepiej pieniądze odłożyć i wydać na rzeczy dla malucha oraz od czego zacząć kompletować wyprawkę 😳
Seria dwóch książek Mamy dla Mamy.
Poza tym bardzo polecam książkę Czwarty Trymestr. -
Co za historie 😥 bardzo wspolczuje tak ciezkich porodow. Ja mialam probe indukcji dzien po odejsciu wód. Pojawily sie lekkie skurcze tyle szyjka ani drgnela ro byl wtorek w czwartek mialam miec kolejna próbe a w srode przyszedl ordynator ze robimy cc ze nie bedziemy ryzykowac. Bardzo nie umialam przeboleć ale moze dobrze sie stalo nie męczyłyśmy sie z małą. Do męża powiedzialam ze jedyny plus tej cc jest taki ze nie musialam sie meczyc przy porodzue ktory i tak by sie skończył cięciem. Ja nie dostalam blokady ale za to dostalam morfine w kregoslup ktora moim zdaniem dała bardzo duzo na 24h na drugi dzuen iak przyszli na obchod to stalam z mała na rekach i ordynator no pacjentka w pionie to mi sie podoba na 3 dzien juz nawet nie wzielam żadnych przeciwbólowych. Szybko po porodzie dostalam małą mąż mimo ze nie planowe cc byl ze mną i mala byla od razu z nim.
-
Bunkierka wrote:Dziewczyny, zaraz zaczynam 13 tydzień to moja pierwsza wywalczona ciąża i chciałabym Was doświadczone już mamy bardzo prosić o pomoc i polecenie (albo odesłanie do linku na grupie, gdzie może te informacje zebrane są do kupy), jakie książki polecacie dla kogoś, kto o maluchach nie ma bladego pojęcia, na co zwracać uwagę przy zakupie łóżeczka i wózka? Czy na etapie ciąży są rzeczy w które warto obecnie się zaopatrzyć? Do porodu trochę jeszcze czasu, ale to temat (oby) na później. Jakiej wielkości ubranka się zaopatrzyć dla takiego malucha? I jakiego typu ubranka będą najlepsze? Ile sztuk? Będę rodzić lipiec/sierpień.
Jakie ubranka dla malucha do szpitala?
Trochę mnie to wszystko obecnie przeraża, bo nie mam totalnie pojęcia od czego zacząć. A nie chce wydawać kasy na coś co się totalnie nie sprawdzi i jest tylko jakimś gadżetem. I od jakiego momentu można już dziecko hustować? Jakbym chciała się do kogoś umówić na naukę to na co zwrócić uwagę? I czy dla takiego maluszka można kupić używany wózek? Nie wiem na jak długo taki wózek starcza?
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi i pomoc🧡 bo do prenatalnych martwiłam się czy wszystko jest dobrze (papa i usg) no i kolejna sprawa, nadal zastanawiam się czy robić płatne badanie (chociaż pani Doktor mówiła, że medycznych wskazań nie ma), bo i usg i papa wyszły dobrze. Także teraz zaczynam się zastanawiać czy robić to dodatkowe badanie, (którego wcześniej zrobić nie mogłam) czy lepiej pieniądze odłożyć i wydać na rzeczy dla malucha oraz od czego zacząć kompletować wyprawkę 😳
Ja polecam webinary na zaufaj położnej i ebooki fizjomommy, poza tym szkoła rodzenia lub spotkania z położna - tam chyba najwiecej podstawowych informacji, z książek również czwarty trymestr komsty plus seria natuli o porodzie naturalnym/cc/o maluchach
Na czas ciąży dla mnie niezbędny był detektor i poduszka ciążowa
Z ubranek myśle ze warto zacząć od 56, jak będziesz bliżej terminu i znana będzie szacunkowa waga możesz zawsze dokupić mniejsze lub większe rozmiary- myśle ze sprawdza Ci się rozpinane rampersy i pajace oraz body (dla mnie najlepsze kopertowe) i spodenki. Gdzieś krążyła lista wyprawkowa z ilościami - warto żebyś z niej skorzystała.
-
Anusia87 wrote:Kluska co do wątpliwości odnośnie indukcji porodu, mam takie same przemyślenia. Mój poród że miał mnóstwo komplikacji to inna kwestia ale same wrażenia przy porodzie były takie że to nie hest jeszcze czas na urodzone mojego dziecka. Wewnętrznie czułam że robimy to za szybko. Wszystko było mega wymuszone i sztuczne. Czy to skurcze które były taż tak raz tak zero jakiegoś płynnego posuwania się do przodu wręcz gdybym nie dostawała kolejnych wspomagaczy wszystko by stanęło. I jestem teraz za tym że jeśli poród sam się nie zacznie bądź lekko zostanie zainicjowany czyli jeden dzień indukcji nic nie daje to robimy Cc. Zdrowiej dla mamy i dziecka. Syn przez pierwsza dobe nawet nie pomyślał o jedzeniu był tak wymęczony, opuchniety. Na prawde byl silny przez te 4 dni
i noce. Pozatym takie szarpane porody z tak duza iloscia wspomagaczy mogą zabić dziecko. I pisze to z całą odpowiedzialnością, moja polozna mi opowiadała że dziecko tak męczone może po prostu poddać się w któryś miejscu i puls spada do zera i jest po wszystkim.
Powiedziała mi też ważna rzecz ona pracuje już 30 lat w zawodzie i przed każdym porodem ma szacunek. Każdy poród jest inny i nie ma się co porównywać. Byle wyjść po tym szczęśliwe dla dziecka i mamy.
Chyba o to chodzi, że jak ciało i dziecko jest gotowe to wystarczy leciutko pchnać. Jak wszystko pozamykane to choćby lać tą oksycotynę litrami to dupa blada, nie będzie z tego nic dobrego.
I taka prawda że nie wiadomo czy Twój poród nie byłby całkiem inny jakby był spontaniczny bo Ty byłaś wykończona ale i dziecko zmęczone. Taka prawda że ono też odwala ogromną robotę w porodzie a tu już był zmęczony i nie współgrał z Tobą (i nic dziwnego).
Mam nadzieję, że to nieprawda, ale aż nabieram wrażenia że te długie indukcje są po to żeby więcej kasy zgarnąć bo za każdą jedną procedurę idzie rachunek do NFZ.
Bo też tych indukcji, przynajmniej wokół mnie mega dużo.
Ja jakbym mogła mieć sn to też byłaby indukcja ze względu na cukrzycę ale jak pytałam czy nie możemy obserwować, nawet na patologii, to w sumie mi nie odpowiedziano. A tak naprawdę literaturowo przy cukrzycy ryzyka rosną ale też nie tak że z dnia na dzień o 50 %.
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
Kluska wrote:Chyba o to chodzi, że jak ciało i dziecko jest gotowe to wystarczy leciutko pchnać. Jak wszystko pozamykane to choćby lać tą oksycotynę litrami to dupa blada, nie będzie z tego nic dobrego.
I taka prawda że nie wiadomo czy Twój poród nie byłby całkiem inny jakby był spontaniczny bo Ty byłaś wykończona ale i dziecko zmęczone. Taka prawda że ono też odwala ogromną robotę w porodzie a tu już był zmęczony i nie współgrał z Tobą (i nic dziwnego).
Mam nadzieję, że to nieprawda, ale aż nabieram wrażenia że te długie indukcje są po to żeby więcej kasy zgarnąć bo za każdą jedną procedurę idzie rachunek do NFZ.
Bo też tych indukcji, przynajmniej wokół mnie mega dużo.
Ja jakbym mogła mieć sn to też byłaby indukcja ze względu na cukrzycę ale jak pytałam czy nie możemy obserwować, nawet na patologii, to w sumie mi nie odpowiedziano. A tak naprawdę literaturowo przy cukrzycy ryzyka rosną ale też nie tak że z dnia na dzień o 50 %.
Te indukcje są dlatego, żeby zbić odsetek CC.
Na patologii dziewczyny chodziły po 3-4 dni tasiemka, balonik, oksy, żeby statystyki zaczęły się zgadzać, a nie każda która po terminie ciach na blok.
Osobiście widziałam przez te 20 dni wiele, wiele przypadków gdzie kończyło się i tak cc, coś w tym jest, że ciało i dziecko pokazuje co jest lepsze dla niego.PatrycjaBbbbb lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Zalecane jest 30% porodów CC, u mnie w szpitalu to ponad 70% cesarek np, ale za to robią je genialnie 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2024, 12:29
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Wgl u nas od wczoraj hitem jest karuzela z Temu 🤣 moja mama zamówiła pierwsza z brzegu a przyszła i jest super i w muzyczkach jest instrumentalna wersja Sound of silent i my heart will go on z Titanica 🤣🎶 zawiesiłam do babyhuga i mogę coś zrobić w domu, mały uderza w nią noga i się chichra 🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2024, 12:50
Pusiek, Karenka lubią tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Bunkierka wrote:Dziewczyny, zaraz zaczynam 13 tydzień to moja pierwsza wywalczona ciąża i chciałabym Was doświadczone już mamy bardzo prosić o pomoc i polecenie (albo odesłanie do linku na grupie, gdzie może te informacje zebrane są do kupy), jakie książki polecacie dla kogoś, kto o maluchach nie ma bladego pojęcia, na co zwracać uwagę przy zakupie łóżeczka i wózka? Czy na etapie ciąży są rzeczy w które warto obecnie się zaopatrzyć? Do porodu trochę jeszcze czasu, ale to temat (oby) na później. Jakiej wielkości ubranka się zaopatrzyć dla takiego malucha? I jakiego typu ubranka będą najlepsze? Ile sztuk? Będę rodzić lipiec/sierpień.
Jakie ubranka dla malucha do szpitala?
Trochę mnie to wszystko obecnie przeraża, bo nie mam totalnie pojęcia od czego zacząć. A nie chce wydawać kasy na coś co się totalnie nie sprawdzi i jest tylko jakimś gadżetem. I od jakiego momentu można już dziecko hustować? Jakbym chciała się do kogoś umówić na naukę to na co zwrócić uwagę? I czy dla takiego maluszka można kupić używany wózek? Nie wiem na jak długo taki wózek starcza?
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi i pomoc🧡 bo do prenatalnych martwiłam się czy wszystko jest dobrze (papa i usg) no i kolejna sprawa, nadal zastanawiam się czy robić płatne badanie (chociaż pani Doktor mówiła, że medycznych wskazań nie ma), bo i usg i papa wyszły dobrze. Także teraz zaczynam się zastanawiać czy robić to dodatkowe badanie, (którego wcześniej zrobić nie mogłam) czy lepiej pieniądze odłożyć i wydać na rzeczy dla malucha oraz od czego zacząć kompletować wyprawkę 😳
Co do wiedzy ja książek nie czytałam poza porodem naturalnym i karmienia piersią z Natuli i czwartego trymestru Magdy Komsty. Jak chodzi o karmienie piersią to chyba więcej dowiedziałam się z webinaru od zaufaj położnej i kont na Instagramie Hafija i breastfeedingmentor.
Generalnie Instagrama polecam bardzo jako przygotowanie do porodu i opieki nad dzieckiem profile fizjomommy, e fizjoteka, zaufaj położnej, Izabelli Dembińskiej i pewnie wielu innych. Jakoś mi ta forma podania wiedzy pasowała bardziej niż książki. Na szkołę rodzenia nie byłam i ani razu nie miałam takiej chwili że kurcze było iść.
Jak chodzi o wyprawkę to ja zaczęłam od rzeczy drogich. Wózek bodajże w 14 tygodniu, potem fotelik samochodowy. Działalam tak, że ustalałam co chcę i polowałam na vinted i olx, bo generalnie celowałam w używane rzeczy (właściwie fotelik i materac do dostawki to jedyne dwie rzeczy które mieliśmy nowe poza jakąś drogeryjną drobnicą, uważam to za super ruch i drugim razem bym zrobiła tak samo ale na pewno wymaga więcej czasu niż kupienie wszystkiego hurtem w jednym miejscu). Dawałam też znać znajomym, że jak coś mają sprzedawać po dzieciach to niech się odzywają w efekcie mega dużo rzeczy dostałam bo dla nich to było uwolnienie od problemu.
Artvimed Kraków
18.11.2024 transfer ❄️, biochem
30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️
10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
💊Wysokie NK maciczne- encorton
💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
PatrycjaBbbbb wrote:Wgl u nas od wczoraj hitem jest karuzela z Temu 🤣 moja mama zamówiła pierwsza z brzegu a przyszła i jest super i w muzyczkach jest instrumentalna wersja Sound of silent i my heart will go on z Titanica 🤣🎶 zawiesiłam do babyhuga i mogę coś zrobić w domu, mały uderza w nią noga i się chichra 🤪
Pokaaa jaka ♥️
dzisiaj wyciągnęłam gitarę żeby zobaczyć czy mały będzie spokojny słysząc dźwięki inne niż RMF Classic😂
Ogólnie to chyba mamy w końcu pierwszy skok, który trwa z przerwami tydzień 🙄 znowu były dni z płaczem non stop i brakiem snu w ciągu dnia.. pediatra na próbę zalecił odstawić żelazo bo nie wierzy w refluks inny niż fizjologiczny na tym etapie. Do niedzieli mamy się obserwować, w pon teleporada czy pomogło odstawienie i skończyły się zaostrzone problemy z brzuchem i wylewaniem wszystkiego co zje.
Zamówiłam też dwie chusty na takie dni jak wczoraj żeby móc coś zrobić innego niż leżenie z małym na mnie..
Szczerze wczoraj doszliśmy do wniosku z mężem, że taki egzemplarz jest idealną reklamą środków antykoncepcyjnych 😂 ale mimo wszystko jest cudownym cudem i kiedyś to minie 🫣Kluska, Pusiek, Yuki lubią tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Ja jeszcze w temacie CC...
Szykowałam się do SN ale z uwagi na dużą prognozowana masę w usg (4650) i słuszne obwody i głowy (36) i brzuszka (40) w 36+6 zdecydowano o CC. Czekałam na sali kilka godzin bo wpadały nagle CC (rodziłam w Poznaniu na Polnej więc w szpitalu specjalistycznym ginrkologiczno-polozniczym).
Jak w końcu jechałam na salę operacyjna to byłam nagle spanikowana... ten personel w tych fartuchach i maseczkach, ten sprzęt, te światła... podali mi znieczulenie w kręgosłup i ono samo w sobie nie było jakieś bolesne ale nagle zaczęło się to ciepło i parcie rozchodzić w dół do nóg. Ten ból rozpierania był tragiczny i nie ustępował, popłakałam się z bólu a anestezjolog powiedziała, że nie mam prawa tego czuć.. nie pamiętam tych pierwszych 15 minut bo walczyłam z tym uczuciem i z łzami i nagle jakiś mały krzyk i ktoś podał godzinę- 19:15. Spokojnie 10 minut mam wyjęte z pamieci. Zbadali maluszka, powiedzieli że zdrowy 10pkt, zapytali o zgody na procedury (witK i coś tam jeszcze jest) I potem pr,yniesli na minutkę do tulenia do twarzy i następnie zanieśli tacie. Mnie zszywlai jeszcze jakieś pół godziny. Żadnych blokad w naszym szpitalu nie robią. Nie ma czasu. Pionizacja była ciężka, ale chyba jrscze gorsze to wyjmowanie i odkładanie maluszka do mydelniczki bo ta kruszynka 4300 to nie ułatwiała sprawy.
Teraz jest okej, ale mimo upływu 7 tygodni dalej jestem w pologu, dalej się oczyszczam. Mega krwawienie miałam chyba miesiąc.
No i jak już wcześniej pisałam - pojęcie "cięcie" cesarskie jest tutaj eufemizmem. Obejrzałam już po porodzie film z mojego szpitala, gdzie pokazują jak to wygląda w rzeczywistosci - cięcie skóry, naciecie tkanek pomiędzy mięśniami i rozdarcie ich dalej, naciecie macicy i rozdarcie jej - ponoć tak się lepiej goi. Dobrze, że ja tego nie pamiętam..
https://youtu.be/nJ39DN9viBU?si=NEVtpojaOPGmHzRP
Invimed Poznań - 05.2022 ICSI 7 dojrzałych, 7 zapłodnionych, 5 blastek (3BA, 3x3BB z 5d, 1x3BB z 6d)
05.2022 ET 🍀 zostały ❄️❄️❄️❄️ - beta < 1
06.2022 FET + EG 2x 3BB z 5d zostają ❄️❄️
Beta 10dpt-15,5 mlU/ml, 12dpt-55,9 14dpt-53,5 😞 cb
08.2022 Diagnoza endo IV stopnia
12.2022 Operacja laparoskopowa endometriozy
28.03.2023 FET + EG 3BB z 5d i 3BB z 6d
03.04 6dpt ⏸️
Beta: 8dpt - 129 😍 prog 60; 10dpt - 231 🥰; 14dpt - 1083 💟; 18dpt - 5007 🩷; 24dpt - 22 020 💜; 35dpt - 105 005 💚
18.04 21dpt - CRL 2,6mm i migoczące ❤️
26.04 29dpt - słychać serduszko ❤️
CRL: 8+5 2,09cm, 10+5 3,94cm, 12+5 6,46cm, 14+1 8,48cm
01.06 NIFTY (z 10+6) ok! Chłopak 💙
19+0 ok 306g 💙
21+5 ok 463g, połówkowe ok👍
25+1 ok 946g 🙀
30+5 ok 1958g 🙉
38+0 ok 4000g 🐳
11.12.2023 19:18 👶🏻 Czaruś 4320g 60cm -
KateM wrote:Pokaaa jaka ♥️
dzisiaj wyciągnęłam gitarę żeby zobaczyć czy mały będzie spokojny słysząc dźwięki inne niż RMF Classic😂
Ogólnie to chyba mamy w końcu pierwszy skok, który trwa z przerwami tydzień 🙄 znowu były dni z płaczem non stop i brakiem snu w ciągu dnia.. pediatra na próbę zalecił odstawić żelazo bo nie wierzy w refluks inny niż fizjologiczny na tym etapie. Do niedzieli mamy się obserwować, w pon teleporada czy pomogło odstawienie i skończyły się zaostrzone problemy z brzuchem i wylewaniem wszystkiego co zje.
Zamówiłam też dwie chusty na takie dni jak wczoraj żeby móc coś zrobić innego niż leżenie z małym na mnie..
Szczerze wczoraj doszliśmy do wniosku z mężem, że taki egzemplarz jest idealną reklamą środków antykoncepcyjnych 😂 ale mimo wszystko jest cudownym cudem i kiedyś to minie 🫣
Wierze ze zaraz mały trochę wyrośnie już z tego płaczu i będzie lepiej 🧡 a za chwile będziecie razem śmigać na wycieczki i pokazywać mu świat, a o tych ciężkich dniach już nikt nie będzie pamiętać 🙂 tak samo jak z niepłodnością, wczoraj pierwszy raz złapałam się na tym, ze widząc kobietę w ciąży już jej nie zazdrościłam, a współczułam ze musi dźwigać ten wielki brzuch i chodzić w legginsach 🤪
https://zapodaj.net/plik-PHkpFmoxPM
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Aś_84 wrote:Ja jeszcze w temacie CC...
Szykowałam się do SN ale z uwagi na dużą prognozowana masę w usg (4650) i słuszne obwody i głowy (36) i brzuszka (40) w 36+6 zdecydowano o CC. Czekałam na sali kilka godzin bo wpadały nagle CC (rodziłam w Poznaniu na Polnej więc w szpitalu specjalistycznym ginrkologiczno-polozniczym).
Jak w końcu jechałam na salę operacyjna to byłam nagle spanikowana... ten personel w tych fartuchach i maseczkach, ten sprzęt, te światła... podali mi znieczulenie w kręgosłup i ono samo w sobie nie było jakieś bolesne ale nagle zaczęło się to ciepło i parcie rozchodzić w dół do nóg. Ten ból rozpierania był tragiczny i nie ustępował, popłakałam się z bólu a anestezjolog powiedziała, że nie mam prawa tego czuć.. nie pamiętam tych pierwszych 15 minut bo walczyłam z tym uczuciem i z łzami i nagle jakiś mały krzyk i ktoś podał godzinę- 19:15. Spokojnie 10 minut mam wyjęte z pamieci. Zbadali maluszka, powiedzieli że zdrowy 10pkt, zapytali o zgody na procedury (witK i coś tam jeszcze jest) I potem pr,yniesli na minutkę do tulenia do twarzy i następnie zanieśli tacie. Mnie zszywlai jeszcze jakieś pół godziny. Żadnych blokad w naszym szpitalu nie robią. Nie ma czasu. Pionizacja była ciężka, ale chyba jrscze gorsze to wyjmowanie i odkładanie maluszka do mydelniczki bo ta kruszynka 4300 to nie ułatwiała sprawy.
miałam chyba miesiąc.
Ja ci powiem ze tez połowy nie pamiętam dostałam w kieliszku jakiś plyn do wypicia później znieczulenie które nawet nie poczułam,tez rodziłam na Polnej 😉
Pamiętam tylko ze ja głupia stwierdziłam sobie jak leżałam na stole a spojrzę sobie w lusterko(w ich oświetlenie co jest nad pacjentem) widziałam i odrazu mi się odchcialo 🙈🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2024, 16:01
-
Czy wasze maluchy duzo ulewaja? Byla dzisiaj polozna i mała przybiera ale ciut ponizej normy wczesniej zanim zaczela ulewac to ladnie przybierala a teraz mam wrazenie czasami ze tyle co zjs to uleje 🙈
-
dallia wrote:Czy wasze maluchy duzo ulewaja? Byla dzisiaj polozna i mała przybiera ale ciut ponizej normy wczesniej zanim zaczela ulewac to ladnie przybierala a teraz mam wrazenie czasami ze tyle co zjs to uleje 🙈
Tak, bardzo dużo.
Lekarz wczoraj mówił, że tak długo jak mały ulewa ale przybiera tak długo nie mamy czym się martwić. My jednak myślimy że to refluks idacy z bmk w parze, w przyszłym tygodniu idziemy na USG brzuszka. Jak wyjdzie że wszystko ok i dieta plus mm zadziała i dalej będzie ulewał zaakceptuje, że ten typ tak ma.
Jak dzieci słabo przybierają i pokarm jest zbyt wodnisty a nie treściwy, czasami dodaje się zagęszczacze, ale jak kojarzę po tym wjeżdżają zaparcia.
Dodatkowo zaczynam trzymać małego 40 min lub dłużej bo odbekniecie u nas nie idzie w parze z brakiem ulania 😀
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣