🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziuba1339 wrote:U mnie ostatnia wizyta w gabinecie prywatnym była 36+1, teraz mam podejść do niego do szpitala na dyzur 38+4, wsumie jak o tym myśle to nie wiem w jakim celu i jak On to widzi ale mówił żebym była gotową na to, że zostawi mnie na obserwacji do 39+2 i wtedy CC.
O to już zaraz się widzicie 😍😍😍
U nas zostało jeszcze 18 dni 🤭[/
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6 🫶 -
Jagna34 wrote:Dziewczyny, mam pytanie o wizyty u lekarza prowadzącego pod koniec ciąży.
Położna mi mówiła że w ostatnich tygodniach wizyty powinny być co tydzien (39,40), ponoć takie info jest tez w standardzie opieki porodowej ministerstwa.
Moja lekarka powiedziała mi, ze ostatni raz się widzimy się 13.01, a termin porodu mam na 30.01.
Zostanawiam się czy to jest ok? Jak to u Was wygląda/ wyglądało.Jagna34 lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Thestorm przede wszystkim dziękuję, że zdecydowałaś się podzielić z nami swoją historią. Jestes bardzo dzielna ❤️ teraz musi być już tylko lepiej. Trzymam kciuki za ciebie kciuki laktację ❤️
thestorm lubi tę wiadomość
26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tc 03.03.23 USG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️26+4 tc 11.04.23 957g.➡️30+4 tc 1432 g.
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g.
➡️34+4 tc 2411 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
-
Thestorm jesteś bardzo Dzielna !! Gratulacje ! Teraz już będzie tylko lepiej . Wszystkiego co najlepsze dla Was ❤️
thestorm lubi tę wiadomość
Ja 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
-
PatrycjaBbbbb wrote:O to już zaraz się widzicie 😍😍😍
U nas zostało jeszcze 18 dni 🤭
Gotowa na bycie mama dwóch maluchów rok po roku? Nas dopada troszke przerażenie, szczególnie, że w powietrzu zaczynymy wyczuwać słynny bunt dwulatka u naszego Mikołaja.... U was mniejsza różnica wieku ale też dzieciaki rok po roku i to będzie wyzwanie 🙂2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Dziuba1339 wrote:Tak, jak nic nie przyspieszy obrotu spraw to najpóźniej za tydzień dzidzia będzie już z nami ❤️
Gotowa na bycie mama dwóch maluchów rok po roku? Nas dopada troszke przerażenie, szczególnie, że w powietrzu zaczynymy wyczuwać słynny bunt dwulatka u naszego Mikołaja.... U was mniejsza różnica wieku ale też dzieciaki rok po roku i to będzie wyzwanie 🙂
Kompletnie nie, ale ciąża dobiega ku końcowi, chociaż sama nie wiem kiedy to zleciało 🤭
Jak los nam podarował taka niespodziankę to stwierdził że damy sobie jakoś radę i tego się trzymam 🙂😊
Marzę tylko żeby dzidziuś urodził się zdrowy i dał nam chwilę na okiełznanie nowej sytuacji w czasie trwania IV trymestru, choć pewnie wymagam za wiele 😜
Chyba nie ma dobrej różnicy między dziećmi, każda mama na coś narzeka, chociaż pewnie bardziej zmęczone są te z mniejszą różnicą wieku między rodzeństwem 🙃
Za to pocieszam się myślą że wyjdę z pieluch za jednym zamachem
Różyczka91 lubi tę wiadomość
[/
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6 🫶 -
PatrycjaBbbbb wrote:Kompletnie nie, ale ciąża dobiega ku końcowi, chociaż sama nie wiem kiedy to zleciało 🤭
Jak los nam podarował taka niespodziankę to stwierdził że damy sobie jakoś radę i tego się trzymam 🙂😊
Marzę tylko żeby dzidziuś urodził się zdrowy i dał nam chwilę na okiełznanie nowej sytuacji w czasie trwania IV trymestru, choć pewnie wymagam za wiele 😜
Chyba nie ma dobrej różnicy między dziećmi, każda mama na coś narzeka, chociaż pewnie bardziej zmęczone są te z mniejszą różnicą wieku między rodzeństwem 🙃
Za to pocieszam się myślą że wyjdę z pieluch za jednym zamachemCalineczka90, alittle lubią tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
pinkola wrote:to naprawde straszna historia, ktora przezylas. Jesteś bardzo dzielna i dobrze, ze wszystko tak sie skonczylo. serdecznie gratuluje Ci maluszka i mam nadzieje, ze wkrotce rozkreci sie laktacja.
mam pytanie - tego ze lozysko przyroslo nie da sie widziec wczesniej na podstawie badania USG? takie cos zdarza się często?
Podobno zdarza się bardzo rzadko. Nie, tego niestety nie widać na usg. Podejrzewają że moja adenomioza którą mam od łyżeczkowania pierwszej ciąży mogła mieć na to wpływ.96’ 👫 kryptozoospermia, adenomioza, PCOS, niedoczynność tarczycy, brak prawego jajowodu, cienkie endometrium, Allo mlr 0%.
11.2021 ICSI- 12❄️
(1 poronienie 8t, 1 ciąża pozamaciczna, 1 ciąża biochemiczna)
2024
Immunosupresja- Azathioprine i Encorton
Sztuczna menopauza- Diphereline
IX transfer 3BA (+AH, accofil, intralipid) ❤️🍀
I Prenatalne- niskie ryzyka, Nifty ok 🩵🩵🩵
6.12.24 synek na świecie ❤️ -
aganieszkam wrote:Ech, to słabo, ale często tak jest. To samo jest w niektórych szpitalach. Jak byłam na patologii ciąży to posuwają do podpisu "KOC" i że niby obejmują Cię opieka, łącznie z położną.
A czy Twoja położna nie ma szkoły rodzenia lub edukacji przedporodowej? Pogadaj z nią, może coś wymyślicie.
Spróbuję się skontaktować z nią na dniach i zapytam. A jak nic nie ma to będę chyba żonglować z tymi deklaracjami…👩🏻
36 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
39 lat, MSOME 0% plemników pierwszej klasy, 1% plemników drugiej klasy; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
11.2023 - histeroskopia -> stan zapalny endometrium
2.2024 - punkcja (27 🥚 pobrano -> 21 🥚 zapłodniono -> powstało 8 ❄️ -> embrace dla połowy); hiperstymulacja
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
🩵 it's a boy 🩵
-
Jagna34 wrote:Thestorm nawet sobie nie wyobrażam przez co musiałaś przejść i jak się czuć po tym wszystkim. Jesteś bardzo dzielna i odporna - przetrwasz każdą burzę!. Trzymaj się dzielnie i dużo zdrowka dla Was.
Po przeczytaniu Twojej historii zastanawiam się, z jakiego powodu indukowali Ci poród? I w jakim szpitalu?
Z powodu podejrzenia FGR. Maluch przestał rosnąć i według ostatniego USG miał ważyć ok. 2400g/2500g (+\-300g a co lekarz to inaczej trochę wychodziło). Leżałam w 34tyg przez kilka dni na patologii ciąży i teraz przed porodem tydzień. Wyniki z krwi okej, przepływy łożyska też oki. Maluch urodził się całe szczęście większy- 48cm 2800g.Jagna34, Milka33, Midi lubią tę wiadomość
96’ 👫 kryptozoospermia, adenomioza, PCOS, niedoczynność tarczycy, brak prawego jajowodu, cienkie endometrium, Allo mlr 0%.
11.2021 ICSI- 12❄️
(1 poronienie 8t, 1 ciąża pozamaciczna, 1 ciąża biochemiczna)
2024
Immunosupresja- Azathioprine i Encorton
Sztuczna menopauza- Diphereline
IX transfer 3BA (+AH, accofil, intralipid) ❤️🍀
I Prenatalne- niskie ryzyka, Nifty ok 🩵🩵🩵
6.12.24 synek na świecie ❤️ -
thestorm wrote:Dzoana88 gratulacje 🥹❤️ Tulcie się i wszystkiego dobrego.
Mam chwilę czasu więc chciałam napisać jak to u nas wyglądało. Szczerze to psychicznie dalej mi ciężko z tym wszystkim. Zawsze coś. Piszę bo sama wcześniej chciałam jak najwięcej wiedzieć jak to może wyglądać.
Termin wywołania mieliśmy na czwartek i w ten dzień zaczęliśmy preindukcje- czyli rano założyli mi balonik i przenieśli na salę przedporodową. Przed założeniem szyjka rozwarcie 0,5cm 💁♀️ czyli nic. Na sali byłam razem z dziewczyną u której zrobili to samo. Na początku skurczy nie miałam żadnych. Zaczęłam je odczuwać dopiero po jakiś 4h. Ale to nie było jakoś tragicznie bolesne ani regularne, już w głowie miałam myśli że nic z tego.
Wieczorem wgl skurcze praktycznie ustały. Za to dziewczyna obok mnie zwijała się z bólu. Dostawała w nocy leki rozkurczowe, przeciwbólowe w tym fentanyl. Mówiła że jak tylko ją przeniosą na salę porodową to odrazu bierze znieczulenie zewnatrzoponowe. Zazdrościłam trochę jej bo miałam w głowie że mój organizm chyba na prawdę ma gdzieś poród. Ja przespałam całą noc bezboleśnie. Rano wstałam nastawiona że nic nie ruszą to będą pewnie ciąć- trudno.. Dziewczyna z sali poszła pierwsza na badanie. Wyciągnęli jej balonik- 4,5cm rozwarcia. Później ok. 8:30 poszłam ja. I co się okazało- rozwarcie również 4,5cm. Pisze porównując bo byłam w szoku jak każda z nas może inaczej to odczuwać. Przenieśli mnie na salę porodową. Zadzwoniłam po męża. Poznałam położną z którą bede rodzić. Warunki sali super. Nowa sala, radyjko, dyfuzor, piłka itp. Zrobiła mi lewatywę (miałam wybór ale chcialam) i poszłam na spokojnie do WC i dłuższy prysznic jak zaleciła. Później przyjechał mąż. Dostałam leki rozkurczające na szyjkę i podłączyła mi oksytocynę i ktg. I tu tak naprawdę do jakoś 14stej była tylko stopniowo zwiększana bez skutków. Skurczy brak. Relaks na piłce, spacerowanie, ćwiczenia oddychania itp… zamówiliśmy wtedy obiad żeby zjeść coś lepszego, miał być w przeciągu godziny. Później nakłuli mi pęcherz płodowy, robiła to młoda dziewczyna i trochę miała problemu bo na dole wód było ponoć dość mało. Po tym nic się nie zaczęło. Więc położna zawołała innego lekarza, który miał lepiej opróżnić ten pęcherz. No i po ok 15stej zaczęło się. Regularna akcja skurczowa, coraz silniejsze skurcze. Obiadu już nie zjadłam. Zaczęło boleć więc dostałam gaz rozweselający. Gdy zaczęło boleć mocniej dostałam fentanyl, który pomógł super ale tylko na chwilę. Skurcze ciągle się rozkręcały. Rozwarcie coraz większe. Czekaliśmy aż będę miała uczucie parcia. Położna mnie instruowała ciągle z pozycjami żeby maluch jak najlepiej się ułożył. Niedługo potem przyszły skurcze parte. Ból 10/10- w tym momencie spytałam znowu o coś przeciwbólowego ale już nie miały co dać na etapie- pełne rozwarcie. Większość tej fazy porodu byłam w pozycji na boku, na samym końcu tylko na plecach. Po 17stej urodziłam maleństwo. 🩵 Mąż przeciął pępowinę. Neonatolog zbadała malucha na moim brzuszku. Przystawiliśmy go do piersi. Byłam szczęśliwa że zaraz tylko łożysko i będziemy się mogli tulić. Ale niestety okazało się co innego. Nie mogli wyjąć łożyska. A ja nagle chlusnęłam krwią. Lało się ciurkiem na podłogę. Dziecko zabrali, wezwali anestezjologa i biegli ze mną na blok. Powiedzieli że łożysko przyrosło i trzeba usunąć je ręcznie w znieczuleniu. Ostatnie co pamiętam to biegających ludzi wokół mnie, odgłos krwi kapiącej na podłogę. Lekarka chciała już robić zabieg, anestezjolog powiedział że mam za słabe ciśnienie i zaraz się zatrzymam. W tym momencie straciłam przytomność.
Obudziłam się później, nade mną stało z 9 ludzi, mąż równiez- czekal aż się wybudzę. Wytłumaczyli mi że miałam krwotok poporodowy. Przetoczyli mi 2j kkcz. Zostałam na noc na obserwacji na sali porodowej. Maluch pojechał na neonatologię po tuleniu z tatą. Przyszła do mnie położna mówiąc że nakarmili go bankiem mleka i zajmą się nim dopóki nie będę w stanie ja. Nade mną ciągle chodziło mnóstwo ludzi. Słyszałam rozmowy że mogłam tego nie przeżyć i że gdyby nie silny organizm to skończyło się tragedią.
Dostałam osocze po którym spadło mi ciśnienie, dostałam tachykardii i duszności i znowu była akcja. Znowu leki, płyny. Na większa salę trafiłam dopiero nad ranem. Przetoczyli mi kolejną krew ale nie byłam w stanie funkcjonować przez cały kolejny dzień. Malucha dostałam ok. Południa. Ale byłam tak słaba że nie byłam w stanie nic z nim zrobic. Zaczęłam dochodzić do siebie wieczorem i wtedy mogłam się spionizowac.
W tym wszystkim jestem szczęśliwa że maluch jest cały i zdrowy. Całe szczęście że przy samych jego urodzinach poszło myślę naprawdę szybko i wszystko z nim dobrze. Ale przeraziło mnie to strasznie. Naprawdę się bałam. A teraz zatrzymała mi się laktacja. Powiedzieli że przy takich wynikach organizm będzie walczył o przetrwanie a nie o kolejny wysiłek. Maluch dostaje od wczoraj dodatkowo MM a ja próbuję rozruszać swoją laktatorem. Ciągle jestem słaba i trochę przerażona ale maluch wszystko wynagradza. Mam nadzieję że będzie dobrze.thestorm lubi tę wiadomość
🍀 Czekamy na Ciebie 🍀
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm 🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2⏳
🍀Planowane CC 11/02/2025🍀 -
Dziewczynki czy Wy w nocy faktycznie śpicie tylko na lewym boku jak jest zalecane ? Bo ja po 2 h snu na lewym boku mam paraliż ręki i muszę się przekręcić na prawą 😆. Na plecach staram się nie spać w ogóle ale czasem się budzę i patrze a ja śpię na plecach 🤭. Ciężkie są te nocki dla mnie , przed ciążą spałam wyłącznie na brzuchu i trudno się teraz przyzwyczaić . Mam poduszkę ciążową , jest trochę lepiej ale rewelacji też nie maJa 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
-
Różyczka91 wrote:Dziewczynki czy Wy w nocy faktycznie śpicie tylko na lewym boku jak jest zalecane ? Bo ja po 2 h snu na lewym boku mam paraliż ręki i muszę się przekręcić na prawą 😆. Na plecach staram się nie spać w ogóle ale czasem się budzę i patrze a ja śpię na plecach 🤭. Ciężkie są te nocki dla mnie , przed ciążą spałam wyłącznie na brzuchu i trudno się teraz przyzwyczaić . Mam poduszkę ciążową , jest trochę lepiej ale rewelacji też nie ma
Jeśli chodzi o plecy, to jeśli coś będzie niedobrze - sama poczujesz, że gorzej Ci się oddycha. A jak samopoczucie na chwilę przed godziną 0? 😄ACA ✅️
ANA+📛
ASA 82 📛
PAI-1 (heterozygotyczny)
Trombofilia ✅️
NK 26%
Cross match 9,7
AMH 2021 5,47
Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
Histeroskopia - antybiotyk
Transfer 3 2022 beta ❌️
Doc P Equoral+acard+metypred
Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
Długi protokół 0❄️
08.2023 usunięcie miesniaka
AMH 2,35
Punkcja 12.2023❄️❄️
Transfer5: 02.04 + atosiban
beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
28.05 10tc+5 CRL 4,33cm
25.06 14w+5 115g
20w+6 414g II prenatalne ok
23w+5 682g
28+0 1221g
31+4 1881g
33+4 2267g
35+5 2640g
37+5 3075g
Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
38+3 CC 3250g 10/10
-
Kate@@ wrote:Spróbuję się skontaktować z nią na dniach i zapytam. A jak nic nie ma to będę chyba żonglować z tymi deklaracjami…
Trzeba pamiętać, że w roku kalendarzowym można zmienić położną dwa razy. -
Różyczka91 wrote:Dziewczynki czy Wy w nocy faktycznie śpicie tylko na lewym boku jak jest zalecane ? Bo ja po 2 h snu na lewym boku mam paraliż ręki i muszę się przekręcić na prawą 😆. Na plecach staram się nie spać w ogóle ale czasem się budzę i patrze a ja śpię na plecach 🤭. Ciężkie są te nocki dla mnie , przed ciążą spałam wyłącznie na brzuchu i trudno się teraz przyzwyczaić . Mam poduszkę ciążową , jest trochę lepiej ale rewelacji też nie ma
Zasypiam na lewym, ale w nocy się kręcę jak szalona i raz jestem na prawym boku a czasem się obudze leżąc na plecach 😉 -
Różyczka91 wrote:Dziewczynki czy Wy w nocy faktycznie śpicie tylko na lewym boku jak jest zalecane ? Bo ja po 2 h snu na lewym boku mam paraliż ręki i muszę się przekręcić na prawą 😆. Na plecach staram się nie spać w ogóle ale czasem się budzę i patrze a ja śpię na plecach 🤭. Ciężkie są te nocki dla mnie , przed ciążą spałam wyłącznie na brzuchu i trudno się teraz przyzwyczaić . Mam poduszkę ciążową , jest trochę lepiej ale rewelacji też nie ma
-
AŚ wrote:Trzeba pamiętać, że w roku kalendarzowym można zmienić położną dwa razy.
Można zmienić więcej razy ale za opłatą, najwyżej będę płacić bo i tak taniej mnie wyjdzie opłata za zmianę niż za cały kurs 🥲👩🏻
36 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
39 lat, MSOME 0% plemników pierwszej klasy, 1% plemników drugiej klasy; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
11.2023 - histeroskopia -> stan zapalny endometrium
2.2024 - punkcja (27 🥚 pobrano -> 21 🥚 zapłodniono -> powstało 8 ❄️ -> embrace dla połowy); hiperstymulacja
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
🩵 it's a boy 🩵
-
Różyczka91 wrote:Dziewczynki czy Wy w nocy faktycznie śpicie tylko na lewym boku jak jest zalecane ? Bo ja po 2 h snu na lewym boku mam paraliż ręki i muszę się przekręcić na prawą 😆. Na plecach staram się nie spać w ogóle ale czasem się budzę i patrze a ja śpię na plecach 🤭. Ciężkie są te nocki dla mnie , przed ciążą spałam wyłącznie na brzuchu i trudno się teraz przyzwyczaić . Mam poduszkę ciążową , jest trochę lepiej ale rewelacji też nie ma2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Różyczka91 wrote:Dziewczynki czy Wy w nocy faktycznie śpicie tylko na lewym boku jak jest zalecane ? Bo ja po 2 h snu na lewym boku mam paraliż ręki i muszę się przekręcić na prawą 😆. Na plecach staram się nie spać w ogóle ale czasem się budzę i patrze a ja śpię na plecach 🤭. Ciężkie są te nocki dla mnie , przed ciążą spałam wyłącznie na brzuchu i trudno się teraz przyzwyczaić . Mam poduszkę ciążową , jest trochę lepiej ale rewelacji też nie ma👩🦰 '86 endometrioza IV st.❌, AMH: 6,34 ng/ml (15.09.22) -> 4,84 (14.04.24)✔️, pai 4g/4g ❌
👨🦰: '85 ✔️
Starania od 2022 r.
04-09.2022: Visanne
06.2023: IUI ❌😞
07.2023: ureaplasma ❌
09.2023: IUI ❌😞
11.2023: ureaplasma ✔️
12.2023: Medart ICSI 16🥚> 5 zapł. > ❄️ po PGT-A, bez transferu
04.2024: Invimed Poznań ICSI 9🥚> 7 MII > ❄️❄️❄️❄️ > 2 po PGT-A
26.06.2024 FET cykl naturalny (encorton, estrofem, clexane) 5dpt ⏸️; 6dpt 51,27; 8dpt 151,15; 10dpt 429,60; 13dpt 1512; 19dpt 11617; 22dpt CRL 1,7 mm i 💓
6+5 CRL 0,89 cm
7+5 1,47 cm 💓165 bpm
8+5 2,2 cm
11+4 5,7 cm 💓 166 bpm będzie 💙
13+4 8,7 cm
15+3 10,4 cm
17+5 234
19+2 320
20+2 390 połówkowe
20+5 424 szpital polna
21+5 538 Hiszpania
23+2 708
24+1 780
27+2 1311
-
Dziewczyny które urodziłyście chlopakow albo nosicie chłopaków w brzuszku? Mieli/mają powiększone miedniczki nerkowe? Jak to się skończyło? U nas wykryli to na połówkowych. Są w górnej granicy, ok. 5 mm. Lekarz zarówno w Hiszpanii, jak i w Polsce powiedział, że to się bardzo często zdarza u chłopców, gdyż z uwagi na dłuższą cewkę moczowa jest im ciężej odprowadzać mocz i że potem to schodzi. Na razie nie zeszło. Na każdej wizycie są powiększone 😰👩🦰 '86 endometrioza IV st.❌, AMH: 6,34 ng/ml (15.09.22) -> 4,84 (14.04.24)✔️, pai 4g/4g ❌
👨🦰: '85 ✔️
Starania od 2022 r.
04-09.2022: Visanne
06.2023: IUI ❌😞
07.2023: ureaplasma ❌
09.2023: IUI ❌😞
11.2023: ureaplasma ✔️
12.2023: Medart ICSI 16🥚> 5 zapł. > ❄️ po PGT-A, bez transferu
04.2024: Invimed Poznań ICSI 9🥚> 7 MII > ❄️❄️❄️❄️ > 2 po PGT-A
26.06.2024 FET cykl naturalny (encorton, estrofem, clexane) 5dpt ⏸️; 6dpt 51,27; 8dpt 151,15; 10dpt 429,60; 13dpt 1512; 19dpt 11617; 22dpt CRL 1,7 mm i 💓
6+5 CRL 0,89 cm
7+5 1,47 cm 💓165 bpm
8+5 2,2 cm
11+4 5,7 cm 💓 166 bpm będzie 💙
13+4 8,7 cm
15+3 10,4 cm
17+5 234
19+2 320
20+2 390 połówkowe
20+5 424 szpital polna
21+5 538 Hiszpania
23+2 708
24+1 780
27+2 1311