X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀
Odpowiedz

🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀

Oceń ten wątek:
  • PatrycjaBbbbb Autorytet
    Postów: 2629 3175

    Wysłany: 25 kwietnia, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Polsce na tę chwilę nie można zniszczyć zarodków, a po 20 latach są one własnością państwa i mogą i tak trafić do adopcji 😒

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia, 13:17

    age.png

    age.png

    15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
    5dpt ⏸️
    6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
    8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
    10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
    12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
    14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
    16 dpt GS 6mm + YS
    21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
    6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
    8w0d CRL 1.71cm + ♥️
    10w0d CRL 3.22cm
    12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
    20w3d prenatalne II, 380g 🤩
    20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3

    04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
    26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
    CC planowane na 29.12.2024 38+6
    Marcelka, 3380g, 52cm


    Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒

    https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3575 4149

    Wysłany: 25 kwietnia, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panna_Melodia wrote:
    Ja mam dwójkę rodzeństwa, mąż też, ale nie czuję parcia.
    Ja nie jestem aż tak altruistyczna, a z jednym dzieckiem żyje się po prostu łatwiej. No i nie będę miała dylematu związanego z dziedziczeniem majątku 😅

    Zrozumiałe , ze każdy zrobi tak jak czuje 😁 nie ma co się poświęcać i patrzeć na potrzeby innych, bądź potrzeby przyszlosci , wszystko zgodnie ze soba 😜

    Fakt jest taki, że przez jakiś czas, krótki, ale jednak był, zafiksowałam się na „kiedy kolejne dziecko” i wydawało mi się, że „zaniedbałam” małą 😣 w sensie uczuciowym, że tamte momenty mogłam jednak poświęcić jej 🙈 ale szybko „wytrzeźwiałam” i cieszę się na maksa każdą sekundą 🥰

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 25 kwietnia, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Zrozumiałe , ze każdy zrobi tak jak czuje 😁 nie ma co się poświęcać i patrzeć na potrzeby innych, bądź potrzeby przyszlosci , wszystko zgodnie ze soba 😜

    Fakt jest taki, że przez jakiś czas, krótki, ale jednak był, zafiksowałam się na „kiedy kolejne dziecko” i wydawało mi się, że „zaniedbałam” małą 😣 w sensie uczuciowym, że tamte momenty mogłam jednak poświęcić jej 🙈 ale szybko „wytrzeźwiałam” i cieszę się na maksa każdą sekundą 🥰


    Ja zawsze marzyłam o dużej rodzinie, ale właśnie jedna z obaw jest taka kiedy jest odpowiedni moment żeby każde z dzieci czuło się zaopiekowanie i nie miało poczucia, że coś je omija przez rodzeństwo. Wiadomo. To takie gdybanie, bo to że z pierwszym udało się od razu nie oznacza, że kolejne pójdą tak samo łatwo

  • Panna_Melodia Autorytet
    Postów: 947 1184

    Wysłany: 25 kwietnia, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Ja zawsze marzyłam o dużej rodzinie, ale właśnie jedna z obaw jest taka kiedy jest odpowiedni moment żeby każde z dzieci czuło się zaopiekowanie i nie miało poczucia, że coś je omija przez rodzeństwo. Wiadomo. To takie gdybanie, bo to że z pierwszym udało się od razu nie oznacza, że kolejne pójdą tak samo łatwo
    No tak. Ja mam też takie przemyślenie, że nawet jeśli, to nie chciałabym drugiego dziecka od razu. Bo mam poczucie, że moje pierwsze dziecko by na tym straciło, nie dostałoby mnie matki, czy nawet ojca w takiej ilości, na jaką zasługuje. No i wiadomo, chciałabym się jakoś zregenerować po tej ciąży i CC. A z drugiej strony wiek już nie ten i też im dalej tym trudniej, a już ta pierwsza ciąża mnie przeorała. Stąd przemyślenie, że chyba fabryka zostanie zamknięta 😂

    👱‍♀️ 88'
    PCOS i IO na pokładzie
    Mutacje - brak
    Zespół Antyfosfolipidowy - brak
    Toczeń - brak
    KIR Bx
    SonoHSG ❌ 2x wynik wątpliwy
    👱‍♂️ 86'
    Zdrowy 👀

    INVIMED KATOWICE dr C. 🍀 🍀 🍀
    ❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️3AA
    11.06 FET I ❄️ 4BB ❌

    12.07 FET II ❄️ 4AA
    betaHCG w mIU/ml: 33,3 (6dpt), 80,9 (8dpt), 208,8 (10dpt), 567,2 (12dpt),
    1471,7 (14dpt), 5053,9 (17dpt), 11806 (20dpt), 42657,9 (26dpt)
    20.08 💖 CRL 1,89cm
    05.09 💖 CRL 3,5cm
    18.09 💖 CRL 7,2cm
    20.11 💖 456g
    27.11 💖 500g
    19.12 💖 851g
    13.01 💖 1300g
    22.01 💖 1677g (30+3)
    12.02 💖 2150g (33+4)
    19.02 💖 2290g (34+4)
    10.03 💖 2880g (37+2)
    12.03 💖 2900g, 52cm, CC (37+4) Dianka na świecie :)

    age.png
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1813

    Wysłany: 25 kwietnia, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Ja zawsze marzyłam o dużej rodzinie, ale właśnie jedna z obaw jest taka kiedy jest odpowiedni moment żeby każde z dzieci czuło się zaopiekowanie i nie miało poczucia, że coś je omija przez rodzeństwo. Wiadomo. To takie gdybanie, bo to że z pierwszym udało się od razu nie oznacza, że kolejne pójdą tak samo łatwo
    Ja też miałam podobne obawy będąc w drugiej ciąży. Bałam się, że krzywdzę tym synka. A teraz patrząc na relacje między nimi, na to jak to maleństwo patrzy na starszego brata, jak reaguje na niego śmiechem i na to jak starszy brat jest wobec niej czuły, jak jej próbuje coś opowiadać to stwierdzam, że nic lepszego nie mogłam dać tym dziecią niż siebie nawzajem.

    Jenny93, lesna, aga12345, Anoli88 lubią tę wiadomość

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Maggie. Autorytet
    Postów: 513 712

    Wysłany: 25 kwietnia, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Temat zarodków jest bardzo trudny. Zastanawia mnie, czy w przypadku przekazania ich do adopcji, klinika przekazuje jej do innego miasta, czy transferowane są w tym samym regionie. To mnie bardzo przeraża, obawa, że mogłabym podejrzewać dzieci, które byłyby podobne do Klary, lub powstałaby jakieś relacje w rodzeństwie, które nie wie o swoim istnieniu. Oczywiscie prawdopodobieństwo takiego zbiegu okoliczności nie byłoby duże, ale jednak.
    Na razie nie myślę o tym. Chciałabym się skupić na Malutkiej i dać jej jak najwięcej siebie. Na pewno chciałabym wrócić po rodzeństwo, ale na trójkę dzieci raczej nie będziemy gotowi. Nie jest powiedziane, że kolejny transfer się uda, ale biorę pod uwagę wszystkie scenariusze.

    Byłyśmy wczoraj u neurologopedy. Od jakiegoś czasu mamy problem z karmieniem. Klarcia odgina głowę i pręży się podczas jedzenia. Odruch ssania i napięcia w buzi podobno są ok, ale trudno mi do końca wierzyć w diagnozę tej pani, ponieważ zasugerowała, że powinnam zmienić mleko na takie bez olejów roślinnych. Nic nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że jedyne takie mleko zostało wycofane z Polski. Dodatkowo poleciła mi obejrzeć filmiki na YT o tym, jak trujemy dzieci - teoria pani Cichosz. Brzmi to jak herezje.

    02.2024 - IVF ❄️❄️❄️
    04.04.2024 - FET (4.1.2)
    11 dpt - betaHCG 1 058 😍

    09.12.2024 (38+2) baby girl 🎀 3250 g / 57 cm (CC)

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 25 kwietnia, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Ja też miałam podobne obawy będąc w drugiej ciąży. Bałam się, że krzywdzę tym synka. A teraz patrząc na relacje między nimi, na to jak to maleństwo patrzy na starszego brata, jak reaguje na niego śmiechem i na to jak starszy brat jest wobec niej czuły, jak jej próbuje coś opowiadać to stwierdzam, że nic lepszego nie mogłam dać tym dziecią niż siebie nawzajem.


    Ja też mam super relację z rodzeństwem. Nigdy się nie kłóciliśmy. Nikt nam nie wierzy, ale serio. Tylko nie wiem czy to kwestia wychowania, rodziców że pomogli nam zbudować taką relację, charakterów czy czego 😅 ale to moje marzenie to co opisujesz ❤️

    lesna lubi tę wiadomość

  • lesna Autorytet
    Postów: 1377 1210

    Wysłany: 25 kwietnia, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Ja też miałam podobne obawy będąc w drugiej ciąży. Bałam się, że krzywdzę tym synka. A teraz patrząc na relacje między nimi, na to jak to maleństwo patrzy na starszego brata, jak reaguje na niego śmiechem i na to jak starszy brat jest wobec niej czuły, jak jej próbuje coś opowiadać to stwierdzam, że nic lepszego nie mogłam dać tym dziecią niż siebie nawzajem.
    U nas jest tak samo ❤️ Codziennie rozczula mnie jak on się koło niej kładzie rano, całuje ją w czółko i mówi "kocham Cię Rozi", a jak go odbieram ze żłobka razem z Rozalką to zawsze mówi do kolegów "to moja Rozi jest" 🥹 A ona jest wpatrzona w niego jak w obrazek, pierwsze śmiech na głos był właśnie do braciszka (nawet udało mi się to nagrać) coś wspaniałego. Syn jest bardzo trudnym dzieckiem, a widzę, że ta relacja z siostrą bardzo dużo mu daje. Oczywiście zazdrość tez się pojawia i pewnie jeszcze może być różnie, ale póki co wspaniale się patrzy na to co tworzy się między nimi 🥰

    Jenny93, Jeżóweczka, aganieszkam, Dziuba1339, Kate@@, aga12345, Anoli88 lubią tę wiadomość

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • pinkola Autorytet
    Postów: 633 700

    Wysłany: 25 kwietnia, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. W Hiszpanii można zniszczyć zarodki ale trzeba przestawić dwie opinie niezależnych lekarzy że jest się niezdolnym do posiadania dziecka. Wystarczającym powodem jest też wiek. Nie wiem czy w innych krajach ue też tak jest, ale zawsze można przenieść zarodki tutaj i je zniszczyć. Jak ktoś jest zdecydowany to chyba lepsze to niż opłacanie przez 20 lat i czekanie aż się zmieni prawo.

    Mam pytanko, czy któraś z was szczepiła dziecko preparatem rotateq? To na rotawirusy, tu lekarz rekomenduje, ale nie słyszałam nigdy żeby ktoś z tego korzystał w Polsce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia, 21:56

    👩‍🦰 '86 endometrioza IV st.❌, AMH: 6,34 ng/ml (15.09.22) -> 4,84 (14.04.24)✔️, pai 4g/4g ❌
    👨‍🦰: '85 ✔️
    Starania od 2022 r.
    04-09.2022: Visanne
    06.2023: IUI ❌
    07.2023: ureaplasma ❌
    09.2023: IUI ❌
    11.2023: ureaplasma ✔️
    12.2023: Medart ICSI 16🥚> 5 zapł. > ❄️ po PGT-A, bez transferu
    04.2024: Invimed Poznań ICSI 9🥚> 7 MII > ❄️❄️❄️❄️ > 2 po PGT-A
    26.06.2024 FET cykl naturalny (encorton, estrofem, clexane) 5dpt ⏸️; 6dpt 51,27; 8dpt 151,15; 10dpt 429,60; 13dpt 1512; 19dpt 11617; 22dpt CRL 1,7 mm i 💓
    6+5 CRL 0,89 cm
    7+5 1,47 cm 💓165 bpm
    8+5 2,2 cm
    11+4 5,7 cm 💓 166 bpm będzie 💙
    13+4 8,7 cm
    15+3 10,4 cm
    17+5 234
    18+4 pierwsze ruchy
    19+2 320
    20+2 390 połówk
    20+5 424 szpital
    21+5 538 ES
    23+2 708
    27+2 1311
    31+2 2095
    32+3 2433
    38+1 3164
    40+2 18.03 o 12:50 urodził się synek, 3640 g, 54 cm <3
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 25 kwietnia, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pinkola wrote:
    Hej dziewczyny. W Hiszpanii można zniszczyć zarodki ale trzeba przestawić dwie opinie niezależnych lekarzy że jest się niezdolnym do posiadania dziecka. Wystarczającym powodem jest też wiek. Nie wiem czy w innych krajach ue też tak jest, ale zawsze można przenieść zarodki tutaj i je zniszczyć. Jak ktoś jest zdecydowany to chyba lepsze to niż opłacanie przez 20 lat i czekanie aż się zmieni prawo.

    Mam pytanko, czy któraś z was szczepiła dziecko preparatem rotateq? To na rotawirusy, tu lekarz rekomenduje, ale nie słyszałam nigdy żeby ktoś z tego korzystał w Polsce.


    Tak. My szczepiliśmy. Z tego co wiem są tylko dwie szczepionki. Obie porównywalnie popularne

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9980 8479

    Wysłany: 26 kwietnia, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już rodzę ponad 2 doby i nie chce szyjka puścić dalej. Nie mogą niestety nic podać, bo to dopiero 37tc 🤯
    Myślałam, że trzeci poród pójdzie gładko a tutaj taka niespodzianka 🙄

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9980 8479

    Wysłany: 26 kwietnia, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pinkola wrote:
    Hej dziewczyny. W Hiszpanii można zniszczyć zarodki ale trzeba przestawić dwie opinie niezależnych lekarzy że jest się niezdolnym do posiadania dziecka. Wystarczającym powodem jest też wiek. Nie wiem czy w innych krajach ue też tak jest, ale zawsze można przenieść zarodki tutaj i je zniszczyć. Jak ktoś jest zdecydowany to chyba lepsze to niż opłacanie przez 20 lat i czekanie aż się zmieni prawo.

    Mam pytanko, czy któraś z was szczepiła dziecko preparatem rotateq? To na rotawirusy, tu lekarz rekomenduje, ale nie słyszałam nigdy żeby ktoś z tego korzystał w Polsce.
    Wydaje mi się, że mój syn miał to szczepienie, ale nie mam teraz jak sprawdzić 😅 w Polsce są 2 preparaty z tego co się orientuję.

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1813

    Wysłany: 26 kwietnia, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pinkola wrote:
    Hej dziewczyny. W Hiszpanii można zniszczyć zarodki ale trzeba przestawić dwie opinie niezależnych lekarzy że jest się niezdolnym do posiadania dziecka. Wystarczającym powodem jest też wiek. Nie wiem czy w innych krajach ue też tak jest, ale zawsze można przenieść zarodki tutaj i je zniszczyć. Jak ktoś jest zdecydowany to chyba lepsze to niż opłacanie przez 20 lat i czekanie aż się zmieni prawo.

    Mam pytanko, czy któraś z was szczepiła dziecko preparatem rotateq? To na rotawirusy, tu lekarz rekomenduje, ale nie słyszałam nigdy żeby ktoś z tego korzystał w Polsce.
    U mnie dwójką dzieci była tym szczepiona. Synek po każdej dawce był wieczorem marudny, podjrzewam, że go brzuszek bolał. Córeczka jest po 2 dawkach, w przyszłym tygodniu mamy ostatnia, jej nic po tym szczepieniu nie było 🙂

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Dzoana88 Autorytet
    Postów: 930 914

    Wysłany: 26 kwietnia, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pinkola wrote:
    Hej dziewczyny. W Hiszpanii można zniszczyć zarodki ale trzeba przestawić dwie opinie niezależnych lekarzy że jest się niezdolnym do posiadania dziecka. Wystarczającym powodem jest też wiek. Nie wiem czy w innych krajach ue też tak jest, ale zawsze można przenieść zarodki tutaj i je zniszczyć. Jak ktoś jest zdecydowany to chyba lepsze to niż opłacanie przez 20 lat i czekanie aż się zmieni prawo.

    Mam pytanko, czy któraś z was szczepiła dziecko preparatem rotateq? To na rotawirusy, tu lekarz rekomenduje, ale nie słyszałam nigdy żeby ktoś z tego korzystał w Polsce.
    Tak, rotawirusy są darmowe w PL, szczepionka doustna- jest Rotateq chyba 2 dawkowa i Rotarix -3 dawki.

    ANA+⛔️
    ASA 82 ⛔️
    NK 26%
    Cross match 9,7
    AMH 2021 5,47
    Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
    Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
    Histeroskopia - antybiotyk
    Transfer 3 2022 beta ❌️
    Doc P Equoral+acard+metypred
    Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
    Długi protokół 0❄️
    08.2023 usunięcie miesniaka
    AMH 2,35
    Punkcja 12.2023❄️❄️

    Transfer5: 02.04 + atosiban
    beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
    Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
    14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
    20w+6 414g II prenatalne ok
    37+5 3075g

    Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
    38+3 CC 3250g 10/10

    age.png
  • Ewlona Autorytet
    Postów: 498 563

    Wysłany: 26 kwietnia, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wybaczcie że tak wbijam, ale potrzebuje ratunku. Dwa dni temu urodziłam, opiszę jak już się ogarnę do życia bo może sam poród przebiegł w miarę normalnie to były przeboje po pęknięciu krocza. Po kontakcie ok 2h z młodym zobaczyłam go dopiero dobę później i wchodzi cała na biało czyli problemy z karmieniem. Pod moją nieobecność dostawał z banku, potem te gotowe buteleczki bo u mnie leci co kot napłakał plus moje brodawki nie współpracuja. Mąż kupił te kapturki ale nie idzie nic przez to, mały się irytuje bo on głodny. Szuka cyca, chce ssać ale no przez brak efektów się pręży i w płacz. Czekam na cdl ale coś czuję że uderzę w ścianę..

    age.png
  • Dzoana88 Autorytet
    Postów: 930 914

    Wysłany: 26 kwietnia, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Dziuba, thestorm, Patrycjabbbb a jak u Was z karmieniem/jedzeniem? Myślę, że to nie przypadek, że nasze dzieci na podobnym etapie mają coś z tym jedzeniem(lesna, Maggie i ja). Może to przejściowe? U mnie problem wrócił po szczepieniu na rotawirusy...

    ANA+⛔️
    ASA 82 ⛔️
    NK 26%
    Cross match 9,7
    AMH 2021 5,47
    Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
    Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
    Histeroskopia - antybiotyk
    Transfer 3 2022 beta ❌️
    Doc P Equoral+acard+metypred
    Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
    Długi protokół 0❄️
    08.2023 usunięcie miesniaka
    AMH 2,35
    Punkcja 12.2023❄️❄️

    Transfer5: 02.04 + atosiban
    beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
    Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
    14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
    20w+6 414g II prenatalne ok
    37+5 3075g

    Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
    38+3 CC 3250g 10/10

    age.png
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1813

    Wysłany: 26 kwietnia, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzoana88 wrote:
    @Dziuba, thestorm, Patrycjabbbb a jak u Was z karmieniem/jedzeniem? Myślę, że to nie przypadek, że nasze dzieci na podobnym etapie mają coś z tym jedzeniem(lesna, Maggie i ja). Może to przejściowe? U mnie problem wrócił po szczepieniu na rotawirusy...
    My karmim się tylko piersią. W nocy i do południa je bardzo ładnie. Chodz mega szybko się najada, karmienie trwa średnio 5min. Później się pręży, wygina, dławi. Długo z tym walczyłam bo wydawało mi się, że to za krótko ale teraz już się z tym pogodziłam i nic na siłę, przybiera prawidłowo. Po południu to karmienie jest trudniejsze, myślę, że jest przebodźcowana i nie może sie wyciszyć. Staram się wtedy zostawiać z nią sam na sam przy karmieniu. Ciężko nam się karmi w przestrzeni publicznej. Mała jest wtedy rozkojarzona, wszystko ja interesuje, sama nie wie czego chce. Raz pociągnie i rozgląda się na wszystkie strony a ja zostaje z goła piersią na wierzchu... muszę szukać jakiś ustronnych miejsc i zasłaniać sie pieluszka żeby nie świecić cyckami. Przy synku pod tym względem miałam wygodę bo on jak się przyssał do cycka to przez pół godziny leżał nieruchomo i świat go nie interesowal. Wiele razy karmiłam np. w restauracji przy stoliku i znajomi nawet nie orientowali się, czy synek je czy śpi przytulony do mnie a teraz tak się nie da.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 26 kwietnia, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewlona wrote:
    Wybaczcie że tak wbijam, ale potrzebuje ratunku. Dwa dni temu urodziłam, opiszę jak już się ogarnę do życia bo może sam poród przebiegł w miarę normalnie to były przeboje po pęknięciu krocza. Po kontakcie ok 2h z młodym zobaczyłam go dopiero dobę później i wchodzi cała na biało czyli problemy z karmieniem. Pod moją nieobecność dostawał z banku, potem te gotowe buteleczki bo u mnie leci co kot napłakał plus moje brodawki nie współpracuja. Mąż kupił te kapturki ale nie idzie nic przez to, mały się irytuje bo on głodny. Szuka cyca, chce ssać ale no przez brak efektów się pręży i w płacz. Czekam na cdl ale coś czuję że uderzę w ścianę..


    Gratulacje 🥰. Daj sobie czas. Dwa dni to bardzo krótko. Rozkręcenie laktacji może trochę potrwać. Przystawiaj jak najczęściej, przytulajcie się. Jak nie chce ssać to do czasu wizyty cdl po każdym przystawieniu - najlepiej co 2-3 godziny odciągaj laktarorem po 15-20 min z każdej piersi i w końcu ruszy ❤️

  • Dzoana88 Autorytet
    Postów: 930 914

    Wysłany: 26 kwietnia, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewlona wrote:
    Wybaczcie że tak wbijam, ale potrzebuje ratunku. Dwa dni temu urodziłam, opiszę jak już się ogarnę do życia bo może sam poród przebiegł w miarę normalnie to były przeboje po pęknięciu krocza. Po kontakcie ok 2h z młodym zobaczyłam go dopiero dobę później i wchodzi cała na biało czyli problemy z karmieniem. Pod moją nieobecność dostawał z banku, potem te gotowe buteleczki bo u mnie leci co kot napłakał plus moje brodawki nie współpracuja. Mąż kupił te kapturki ale nie idzie nic przez to, mały się irytuje bo on głodny. Szuka cyca, chce ssać ale no przez brak efektów się pręży i w płacz. Czekam na cdl ale coś czuję że uderzę w ścianę..
    Hej, ja miałam CC w niedzielę , a pokarm w czwartek się pierwszy pojawił. Tak, jak Jenny pisze, przytulajcie się, kładź go na klatę I co 2-3h odciągaj laktatorem (w szpitalu mają, zapytaj), nawet w nocy i po przystawianiu dzieciątka. Ruszy, daj sobie czas. Stres i presja nie pomagają. Gratuluję 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia, 09:09

    ANA+⛔️
    ASA 82 ⛔️
    NK 26%
    Cross match 9,7
    AMH 2021 5,47
    Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
    Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
    Histeroskopia - antybiotyk
    Transfer 3 2022 beta ❌️
    Doc P Equoral+acard+metypred
    Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
    Długi protokół 0❄️
    08.2023 usunięcie miesniaka
    AMH 2,35
    Punkcja 12.2023❄️❄️

    Transfer5: 02.04 + atosiban
    beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
    Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
    14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
    20w+6 414g II prenatalne ok
    37+5 3075g

    Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
    38+3 CC 3250g 10/10

    age.png
  • Midi Autorytet
    Postów: 418 737

    Wysłany: 26 kwietnia, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Ja już rodzę ponad 2 doby i nie chce szyjka puścić dalej. Nie mogą niestety nic podać, bo to dopiero 37tc 🤯
    Myślałam, że trzeci poród pójdzie gładko a tutaj taka niespodzianka 🙄
    Ojej, współczuję. A masz jakieś mocne bóle? Ja wczoraj widziałam tu w szpitalu porody szły jak z taśmy do późnego wieczora, u mnie cisza i pewnie będzie wywoływanie, ale dopiero w poniedziałek się dowiem 🙄
    Co lekarze mówią?

    age.png
‹‹ 670 671 672 673 674 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ