🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Sarenka wrote:Próbowałam, ale jak ma głowę obróconą na bok, to nawet mnie nie widzi i przez płacz nie słucha, że do niej mowie, śpiewam czy pokazuje zabawki . No uparty egzemplarz... dwoje sie, troje i nic. Tak bardzo nie lubi być na brzuchu
Sarenko, u nas była identyczna sytuacja. Przez nerwy Mała się wyłączała totalnie. Zamykała oczy i płakała, więc absolutnie nic nie było w stanie ją zainteresować. Pomogła terapia u fizjo, ćwiczenia w domu i czas. U nas trwało to jakieś 3 miesiące. Także najlepiej zasięgnąć rady dobrego fizjo
Bardzo martwiłam się o Malutką na początku, teraz już łatwiej mi zrozumieć, że nie ma jednego „modelu” dziecka i każde rozwija się w swoim tempie. Żałuję, że dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale. Wiem, że łatwo się mówi, jak już ma się coś za sobą, ale nie zdąży minąć dużo czasu, a Twoja córcia zacznie wywijać obroty na przewijaku i nie będziesz wiedziała, czy ratować przed jej rączka brudną pieluchę, kremy, czy jeszcze coś innegoSarenka lubi tę wiadomość
-
Moja bardzo lubi się przekręcać, a właściwie być przekręcana. 😂
Na boczek już umie ładnie i próbuje potem dalej na brzuch i strasznie się frustruje. Muszę jej pomóc i popchnąć to ładnie ląduje na brzuchu, ale potem jest na nim jakiś czas i już nie chce. Przekręcam na plecy i znowu się powtarza cała akcja. Śmieszne mega. 😂
Moja jak miała miesiąc z hakiem to leżała na brzuchu tylko na nas, na macie nie było opcji. Problemy z napięciem, fizjo nam pomogła. Teraz jest dużo lepiej, ale nadal to nie jest jej ulubiona pozycja. Teraz znowu się trochę rozjeżdża w tej pozycji, bo wyciąga ręce do zabawek. Dzieciaki to mają ciężkie życie hahah.
Ale jest coraz lepiej i ładnie się rozwija, a to dla mnie najważniejsze.Sarenka lubi tę wiadomość
👱♀️ 88'
PCOS i IO na pokładzie
Mutacje - brak
Zespół Antyfosfolipidowy - brak
Toczeń - brak
KIR Bx
SonoHSG ❌ 2x wynik wątpliwy
👱♂️ 86'
Zdrowy 👀
INVIMED KATOWICE dr C. 🍀 🍀 🍀
❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️3AA
11.06 FET I ❄️ 4BB ❌
12.07 FET II ❄️ 4AA
betaHCG w mIU/ml: 33,3 (6dpt), 80,9 (8dpt), 208,8 (10dpt), 567,2 (12dpt),
1471,7 (14dpt), 5053,9 (17dpt), 11806 (20dpt), 42657,9 (26dpt)
20.08 💖 CRL 1,89cm
05.09 💖 CRL 3,5cm
18.09 💖 CRL 7,2cm
20.11 💖 456g
27.11 💖 500g
19.12 💖 851g
13.01 💖 1300g
22.01 💖 1677g (30+3)
12.02 💖 2150g (33+4)
19.02 💖 2290g (34+4)
10.03 💖 2880g (37+2)
12.03 💖 2900g, 52cm, CC (37+4) Dianka na świecie
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie, jestem pewna, że tak właśnie będzie. Kombinuje na różnych pozycjach, nawet kilka razy wyszło jak położyłam ją na swoich udach jak do odbicia. Także jestem dobrej mysli, muszę tylko trafiać w jej dobry humor żeby pozwoliła na wiecej😊
-
Panna_Melodia wrote:Moja bardzo lubi się przekręcać, a właściwie być przekręcana. 😂
Na boczek już umie ładnie i próbuje potem dalej na brzuch i strasznie się frustruje. Muszę jej pomóc i popchnąć to ładnie ląduje na brzuchu, ale potem jest na nim jakiś czas i już nie chce. Przekręcam na plecy i znowu się powtarza cała akcja. Śmieszne mega. 😂
Moja jak miała miesiąc z hakiem to leżała na brzuchu tylko na nas, na macie nie było opcji. Problemy z napięciem, fizjo nam pomogła. Teraz jest dużo lepiej, ale nadal to nie jest jej ulubiona pozycja. Teraz znowu się trochę rozjeżdża w tej pozycji, bo wyciąga ręce do zabawek. Dzieciaki to mają ciężkie życie hahah.
Ale jest coraz lepiej i ładnie się rozwija, a to dla mnie najważniejsze.
U nas mała już bardzo ładnie dzwiga główkę i nawet jak mam ją na rękach to dosyć stabilnie już ją utrzymuje. Czy lubi lezec na brzuszku? Nie płacze, jedynie stęka, powoli juz wyciąga rączki do zabawek leżących przed nią ale narazie właściwie tylko prawa rączka, lewą próbuje ale nie za bardzo jej idzie. Jak leży na prawym boku to też mi się już prawie na brzuszek przekręca i główkę super dźwiga. Gorzej z tej lewej strony, cwiczymy codziennie kilka razy dziennie, narazie postępy nie za duże, choć wczoraj i dziś raz jej się nawet udało w koncu trochę głowę dźwignąć. Narazie dźwiga tylko jak jakby nosem w podłoże, zwłaszcza jak się denerwuje. -
Sarenka wrote:Będę próbować. Ale wzięłam dziś bździągwe na ręce, w pozycji coś a la na leniwca tylko jakoś dziwnie bokiem to wyszło, a ta cyk, głowa do góry i trzyma. A na brzuchu za cholere nie chce 😶 będę jeszcze próbować ją na piłkę do jogi kłaść i delikatnie przetaczać. Zobaczę czy to ją przekona czy nie
O tak, właśnie u nas fizjo jak przychodziła to z piłką, i na brzuszek i tak ćwiczyła główkę i ja miałam zabawiać.
Jak refluks, to ma napięcia, a sprawdzałaś czy właśnie napięcie w obręczy barkowej i potylicy ma?
Może to ją spinać dodatkowo..
Wiem, że na Mickiewicza jest jakaś rehabilitacja/fizjo dziecięca i w szpitalu, ale nie wiem jak ze skutecznością 😃
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to jeszcze ze źle na brzuszku jej się leży, źle się układa i stąd krzyk, jedyne co pociesze to my póki brzuszek bardzo bolał to nie chciał leżeć, potem po 3 m jak zaczęła przychodzić fizjo co tydzień to w kwietniu nie robił nic innego tylko z głową do góry i na brzuchu, od tamtej pory brzuszek to najlepsza pozycja 😂Sarenka lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
KateM wrote:O tak, właśnie u nas fizjo jak przychodziła to z piłką, i na brzuszek i tak ćwiczyła główkę i ja miałam zabawiać.
Jak refluks, to ma napięcia, a sprawdzałaś czy właśnie napięcie w obręczy barkowej i potylicy ma?
Może to ją spinać dodatkowo..
Wiem, że na Mickiewicza jest jakaś rehabilitacja/fizjo dziecięca i w szpitalu, ale nie wiem jak ze skutecznością 😃
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to jeszcze ze źle na brzuszku jej się leży, źle się układa i stąd krzyk, jedyne co pociesze to my póki brzuszek bardzo bolał to nie chciał leżeć, potem po 3 m jak zaczęła przychodzić fizjo co tydzień to w kwietniu nie robił nic innego tylko z głową do góry i na brzuchu, od tamtej pory brzuszek to najlepsza pozycja 😂
Byliśmy u fizjo i osteopaty. Nikt nic nie stwierdził, ale to na tamten moment. Ponownie umówiłam się do osteopaty, bo w sumie zawsze warto sprawdzić to i owo. Robię codziennie (o ile młoda pozwoli) masaż w okolicy potylicy na rozluźnienie, szczerze nie wiem czy to coś daje czy nie. Dziś miała lepszy dzień, spróbowałam strategii obracania jej na brzuch jak robią to lekarze i nawet z 30 sekund było w miarę spokojnie, więc będę próbować dalej😊
-
Sarenka wrote:Byliśmy u fizjo i osteopaty. Nikt nic nie stwierdził, ale to na tamten moment. Ponownie umówiłam się do osteopaty, bo w sumie zawsze warto sprawdzić to i owo. Robię codziennie (o ile młoda pozwoli) masaż w okolicy potylicy na rozluźnienie, szczerze nie wiem czy to coś daje czy nie. Dziś miała lepszy dzień, spróbowałam strategii obracania jej na brzuch jak robią to lekarze i nawet z 30 sekund było w miarę spokojnie, więc będę próbować dalej😊
Czasami warto skonsultować się z innym specjalistą. U nas były duże problemy napięciowe, asymetria, a pierwszy stwierdził, że wszystko jest super 🙈 -
Sarenka wrote:Byliśmy u fizjo i osteopaty. Nikt nic nie stwierdził, ale to na tamten moment. Ponownie umówiłam się do osteopaty, bo w sumie zawsze warto sprawdzić to i owo. Robię codziennie (o ile młoda pozwoli) masaż w okolicy potylicy na rozluźnienie, szczerze nie wiem czy to coś daje czy nie. Dziś miała lepszy dzień, spróbowałam strategii obracania jej na brzuch jak robią to lekarze i nawet z 30 sekund było w miarę spokojnie, więc będę próbować dalej😊
Dodam, że mamy maluszka 5m młodszego od naszego i rodzice przez pierwsze 3 miesiące nie kładli na brzuszku bo fizjo dla dorosłych powiedział, że nie można kłaść
Uwaga trzyma sam głowę, chodzi itp, jaki będzie to miało skutek nie wiem, ale dziecko się rozwinęło😀Sarenka lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
KateM wrote:Z każdym dniem będzie łatwiej, nie każde bobaski lubią to co Ig nam przekazuje.
Dodam, że mamy maluszka 5m młodszego od naszego i rodzice przez pierwsze 3 miesiące nie kładli na brzuszku bo fizjo dla dorosłych powiedział, że nie można kłaść
Uwaga trzyma sam głowę, chodzi itp, jaki będzie to miało skutek nie wiem, ale dziecko się rozwinęło😀 -
Moja lubi leżenie na brzuszku i to jak ją obracam na brzuch . Ale na boczku nie unosi głowy , a ćwiczenia od fizjo, które mają pomóc po drugim powtórzeniu wywołują wrzask nie do ogarnięcia. Więc w każdym oknie aktywności robimy po jednym, max dwa powtórzenia na stronę i nie widzę, aby cokolwiek się zmieniało .
Na brzuszku chwyta zabawki , wszystko zabiera pod siebie 😄
Bardzo lubi wodną matę , bez opamiętania uderza w rybki , do niedawna tylko prawą ręką, teraz już obiema .
Start 2020
Prolaktyna 74
IO- metformina 2000 (BMI w normie od 07.23)
3 IUI bety <2.3
Wrzesień 23 1.ICSI ( aktywacja, Fertile Chip)
12 pobrano, 5 dojrzałych , 1 wczesna blastocysta
ET , beta <2.3
Suple do 2. proc q10, l-karnityna, Wit B, DHEA
02.24 falstart , cytologia IIIB , HPV 73, zmiana 1cm usunięta w całości, w biopsji bez cech dysplazji. Po kontroli start 2. procedury
13.05.24 PICSI (aktywacja, Fertile Chip)
Pobrano 14, dojrzałych 11, 9 blastek 3 i 4.1.1
ET 18.05 beta <2.3
FET 17.06 3.1.1 AH, EG
7dpt : beta 34, prog 16,2
9dpt : beta 102, prog 15,1
12dpt: beta 666, prog 25
15dpt: beta 2566, prog 18
18dpt GS 6,7mm YS 3mm
24dpt . CRL 5mm, mamy ❤️
8t1d 17 mm
12t5d 68 mm-ryzyka niskie🩷?
16t5d 200 g
21t1d 420g 🩷
24t6d 720g
39+2 3130g 55 cm -
No to moja córka z dzieci nieodkładalnych i nie chciała leżeć na brzuchu, dość szybko wszystko nadrobiła. Syn sporo leżał na brzuchu i znacznie później wszystko osiągał, ale miał też różne problemy z napięciem mięśniowym.
Jak coś Was martwi w rozwoju niemowlaka to polecam wizytę u fizjo 😉
My od wczoraj chodzimy na fizjoterapię z synkiem do poradni i ma kilka problemów do wypracowania a lubi leżeć na brzuchu 😉
Pytałam się fizjoterapeutki co może być przyczyną takich problemów, czy to moja wina, bo staram się prawidłowo nosić i odkładać. Powiedziała, że czasem w życiu płodowym powstają już napięcia
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
No ja przejrzałam zdjęcia małej od porodu i od samego początku miała asymetrię, tylko ona nie była aż tak duża, więc żadne z nas nie wyczuło, że coś jest nie tak. Wniosek z tego, że tam była ułożona w brzuchu. Mogliśmy ewentualnie problem pogłębić, wiadomo, ale raczej go nie zaczęliśmy.
Ja też byłam z nią najpierw u osteopaty, jak miała jakieś 6 czy 7 tygodni, ale stwierdził, że nie ma dramatu i do trzeciego miesiąca dziecko może preferować jedną stronę, u nas tak właśnie było. Ale potem zauważyliśmy, że nam można przekrzywia główkę, no więc ponowna wizyta, tym razem u fizjoterapeuty i osteopaty w jednym i był to strzał w dziesiątkę. Prawdę mówiąc, 2 w 1 jest super, a gdybym miała wybrać tylko jedno, to bardziej uderzałabym jednak w fizjo jeśli chodzi o problemy ruchowe i napięciowe.👱♀️ 88'
PCOS i IO na pokładzie
Mutacje - brak
Zespół Antyfosfolipidowy - brak
Toczeń - brak
KIR Bx
SonoHSG ❌ 2x wynik wątpliwy
👱♂️ 86'
Zdrowy 👀
INVIMED KATOWICE dr C. 🍀 🍀 🍀
❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️3AA
11.06 FET I ❄️ 4BB ❌
12.07 FET II ❄️ 4AA
betaHCG w mIU/ml: 33,3 (6dpt), 80,9 (8dpt), 208,8 (10dpt), 567,2 (12dpt),
1471,7 (14dpt), 5053,9 (17dpt), 11806 (20dpt), 42657,9 (26dpt)
20.08 💖 CRL 1,89cm
05.09 💖 CRL 3,5cm
18.09 💖 CRL 7,2cm
20.11 💖 456g
27.11 💖 500g
19.12 💖 851g
13.01 💖 1300g
22.01 💖 1677g (30+3)
12.02 💖 2150g (33+4)
19.02 💖 2290g (34+4)
10.03 💖 2880g (37+2)
12.03 💖 2900g, 52cm, CC (37+4) Dianka na świecie
-
A my wczoraj byliśmy u fizjo i mamy bardzo duże postępy, mała zaczęła dzwigac u niej główkę z lewego boku, a dzisiaj jak z nią ćwiczyłam to też mi dzwigla, jeszcze nie tak sprawnie jak z prawego, bo z prawego to już się nawet potrafi na brzuszek przekręcić, ale w końcu są jakieś postępy 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 14:13
aganieszkam, Dzoana88, Jenny93, Sarenka, Jeżóweczka, Panna_Melodia, Maggie., Kate@@ lubią tę wiadomość
-
Byliśmy wczoraj na tym weselu. A właściwie przetrwaliśmy tylko obiad i kawę 😂 Totalna porażka. Zdecydowanie za głośno, nawet słuchaweczki nie pomogły. Na dworze upał, w środku zimnisko, bo klima. Plus karmienie cyckiem, w kiecce, której nie dało się odpowiednio zdjąć xD Never again.👱♀️ 88'
PCOS i IO na pokładzie
Mutacje - brak
Zespół Antyfosfolipidowy - brak
Toczeń - brak
KIR Bx
SonoHSG ❌ 2x wynik wątpliwy
👱♂️ 86'
Zdrowy 👀
INVIMED KATOWICE dr C. 🍀 🍀 🍀
❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️3AA
11.06 FET I ❄️ 4BB ❌
12.07 FET II ❄️ 4AA
betaHCG w mIU/ml: 33,3 (6dpt), 80,9 (8dpt), 208,8 (10dpt), 567,2 (12dpt),
1471,7 (14dpt), 5053,9 (17dpt), 11806 (20dpt), 42657,9 (26dpt)
20.08 💖 CRL 1,89cm
05.09 💖 CRL 3,5cm
18.09 💖 CRL 7,2cm
20.11 💖 456g
27.11 💖 500g
19.12 💖 851g
13.01 💖 1300g
22.01 💖 1677g (30+3)
12.02 💖 2150g (33+4)
19.02 💖 2290g (34+4)
10.03 💖 2880g (37+2)
12.03 💖 2900g, 52cm, CC (37+4) Dianka na świecie
-
Dziewczyny, czy któraś z was leciała gdzieś z bobasem, który jest na mm? Jak to wygląda z termosami z wodą i proszkiem? Według internetu nie ma ograniczeń, ale wolę się podpytać, żeby się nie zdziwić na miejscu i nie zostać bez jedzenia dla Małej na czas podróży.
-
Maggie. wrote:Dziewczyny, czy któraś z was leciała gdzieś z bobasem, który jest na mm? Jak to wygląda z termosami z wodą i proszkiem? Według internetu nie ma ograniczeń, ale wolę się podpytać, żeby się nie zdziwić na miejscu i nie zostać bez jedzenia dla Małej na czas podróży.
Nam przeszły wszystkie płyny, z 2l wody, redbull w puszce, i duży termos wrzątku oraz gotowe mleka w buteleczkach - byliśmy w szoku 😆 w żadną stronę nikt tam nawet nie zaglądał, nawet nie wyciągaliśmy z plecaka 🤭
Już pomijam fakt że po polskiej stronie nikt nie zauważył że mam w plecaku 10cm gruby gwóźdź 😆 Musiał zostać po remontach, a ja niezauważalna żeby wyciągnąćWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 20:32
Maggie. lubi tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Maggie. wrote:Dziewczyny, czy któraś z was leciała gdzieś z bobasem, który jest na mm? Jak to wygląda z termosami z wodą i proszkiem? Według internetu nie ma ograniczeń, ale wolę się podpytać, żeby się nie zdziwić na miejscu i nie zostać bez jedzenia dla Małej na czas podróży.
Maggie. lubi tę wiadomość
26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Wczoraj mieliśmy wizytę fizjo, oprócz asymetrii i ćwiczeń rozciągających przykurczony bok brak większych problemów czy zaleceń, w przyszłym tygodniu osteo.
Natomiast mały dał nam mega popalić, spał na mnie przed fizjo, mniej więcej 11-13h. Potem nie usnął już wcale, płakał intensywnie całe popołudnie, później już przypominało to rzężenie z braku sił ale uśpić się nie dał, ciągle źle. Finalnie około 19 złamaliśmy się i podaliśmy paracetamol w czopku. Zasnął po 15 min wyczerpany tym płaczem. Wiem, że nie jest to metoda i tę kolkę należy przeczekać ale nie mogliśmy już patrzeć na to jak się męczy.
Nie wiem dziewczyny skąd brać siłę by wytrzymać kolejnych 6 tygodni płaczu. Fizjo kończąc wizytę poprosiła mnie bym rozważyła pomoc u specjalisty ze sobą bo wyglądam jej na depresję…👩🏻
36 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
40 lat, problem z morfologią plemników; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
2.2024 - punkcja (27 🥚 -> 8 ❄️)
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
~ it's a boy! ~
2. prenatalne - 390g
3. prenatalne - 1560g
🩵 23.05.25, CC, 3350g, 54cm 🩵
-
Kate@@ wrote:Wczoraj mieliśmy wizytę fizjo, oprócz asymetrii i ćwiczeń rozciągających przykurczony bok brak większych problemów czy zaleceń, w przyszłym tygodniu osteo.
Natomiast mały dał nam mega popalić, spał na mnie przed fizjo, mniej więcej 11-13h. Potem nie usnął już wcale, płakał intensywnie całe popołudnie, później już przypominało to rzężenie z braku sił ale uśpić się nie dał, ciągle źle. Finalnie około 19 złamaliśmy się i podaliśmy paracetamol w czopku. Zasnął po 15 min wyczerpany tym płaczem. Wiem, że nie jest to metoda i tę kolkę należy przeczekać ale nie mogliśmy już patrzeć na to jak się męczy.
Nie wiem dziewczyny skąd brać siłę by wytrzymać kolejnych 6 tygodni płaczu. Fizjo kończąc wizytę poprosiła mnie bym rozważyła pomoc u specjalisty ze sobą bo wyglądam jej na depresję…
Pierwszy miesiąc jest najtrudniejszy. Pamiętam, że przepłakałam całe 3 tygodnie. Dzień w dzień. Nasz synek miał kolki od 21 do 3-4 nad ranem. Płakałam razem z nim każdej nocy. Później zrozumiałam, że jedyne co mogę zrobić to być przy nim i go przytulać żeby czuł, że jestem. Już później z każdym dniem te kolki były coraz łagodniejsze i coraz krótsze. A Ty co czujesz? Bo to bardzo ważne. Jeżeli masz spadki nastroju i czujesz, że Cię to przerasta to taka rozmowa z osobą trzecią na pewno nie zaszkodzi 🫂