udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Szarlotka90 wrote:Dziękuję wam za rady i wsparcie, będę jeszcze próbować i walczyć, ogarniam już powoli cdl prywatnie może to pomoże. Chwilowo mój cały dzień skupia się na cycach.
Wędzidełko u nas ok, tak bynajmniej mówiła neonatolog w szpitalu.
EBa a jakie masz nakladki? Ja mam z canpol i o ile chwyta dobrze w nich piers to strasznie się denerwuje.
Dziękuję! ♥
Sytuacja z wędzidłem może się zmieniać i wychodzi to z czasem...
Szarlotka90 lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Używałam po porodzie , juz 02.07 czyli dzień po porodzie dostałam w szpitalu laktator od CDL i rozkręcałam laktację metodą 7,5,3 i przystawiałam małego do piersi, po każdym karmieniu ściągałam laktatorem. Pierwszej doby w ciągu pół godziny było to 10ml, drugiej 30 a trzeciej 40 . Po powrocie do domu po karmieniach to kontynuowałam i ilość pokarmu rosła , zużyłam jedno opakowanie femaltikaru i herbatki bocian , szczerze nie myślałam że moje małe piersi będą w stanie tyle wytworzyć, teraz przez te karmienie porządnie urosły i myślę że to też zasługa synka bo jednak od samego początku pięknie ssał, najpierw 3 tygodnie przez nakładki a później już bez nich ☺️monester wrote:Ty używałas laktator po porodzie że masz taką hiper laktację? Czy taka twoja uroda?
Starania naturalne od 06.2019.
12.22r start w klinice niepłodności
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
38+1 N 2500g 48 cm 🩷
-
Wielkość piersi nie ma znaczenia w ilości pokarmu. Ale jestem w szoku, że cdl zalecala laktator w momencie kiedy dziecko było z tobą i ssało. To właśnie stąd ta hiperlaktacja. U nas do upadłego powtarzali w szkole rodzenia (prowadzona przez cdl) - laktator jak chcesz robić zapasy albo dziecka nie ma z tobą bo jest w inkubatorze.xxMiaxx wrote:Używałam po porodzie , juz 02.07 czyli dzień po porodzie dostałam w szpitalu laktator od CDL i rozkręcałam laktację metodą 7,5,3 i przystawiałam małego do piersi, po każdym karmieniu ściągałam laktatorem. Pierwszej doby w ciągu pół godziny było to 10ml, drugiej 30 a trzeciej 40 . Po powrocie do domu po karmieniach to kontynuowałam i ilość pokarmu rosła , zużyłam jedno opakowanie femaltikaru i herbatki bocian , szczerze nie myślałam że moje małe piersi będą w stanie tyle wytworzyć, teraz przez te karmienie porządnie urosły i myślę że to też zasługa synka bo jednak od samego początku pięknie ssał, najpierw 3 tygodnie przez nakładki a później już bez nich ☺️
-
Aż zazdroszczę. U mnie cyce, choć spore, odmawiały posłuszeństwa 🙈 dlatego ten rozmiar tutaj ma znaczenie żadne przy karmieniu naprawdę.xxMiaxx wrote:Używałam po porodzie , juz 02.07 czyli dzień po porodzie dostałam w szpitalu laktator od CDL i rozkręcałam laktację metodą 7,5,3 i przystawiałam małego do piersi, po każdym karmieniu ściągałam laktatorem. Pierwszej doby w ciągu pół godziny było to 10ml, drugiej 30 a trzeciej 40 . Po powrocie do domu po karmieniach to kontynuowałam i ilość pokarmu rosła , zużyłam jedno opakowanie femaltikaru i herbatki bocian , szczerze nie myślałam że moje małe piersi będą w stanie tyle wytworzyć, teraz przez te karmienie porządnie urosły i myślę że to też zasługa synka bo jednak od samego początku pięknie ssał, najpierw 3 tygodnie przez nakładki a później już bez nich ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2024, 21:47
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Oj tak laktator mega ta laktację rozkręca,jak my przerzuciliśmy się na pierś to na początku były zostaje,twarde cyce jak głazy, mały nie był w stanie przejść tego co produkcję, teraz już na szczęście się to stabilizuje i tylko czasem muszę odciągnąć. Ja odciągałam po 1-1,2 litra mleka 🫣 a mały tego nie przejadal ,mam całą półkę na full w zamrażarce mleka i trochę w następnej.monester wrote:Wielkość piersi nie ma znaczenia w ilości pokarmu. Ale jestem w szoku, że cdl zalecala laktator w momencie kiedy dziecko było z tobą i ssało. To właśnie stąd ta hiperlaktacja. U nas do upadłego powtarzali w szkole rodzenia (prowadzona przez cdl) - laktator jak chcesz robić zapasy albo dziecka nie ma z tobą bo jest w inkubatorze.
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
Ma znaczenie jeśli chodzi o pozycję. Z moim rozmiarem niestety mega ciężko - nawet cdlki były mocno zaskoczone 😅Kessa wrote:Aż zazdroszczę. U mnie cyce, choć spore, odmawiały posłuszeństwa 🙈 dlatego ten rozmiar tutaj ma znaczenie żadne przy karmieniu naprawdę.
-
W ilości nie ma, o to mi chodziło 😊monester wrote:Ma znaczenie jeśli chodzi o pozycję. Z moim rozmiarem niestety mega ciężko - nawet cdlki były mocno zaskoczone 😅
Ale tak właśnie myślę o "takiej urodzie"... Powagą, moja mama nawet mnie karmiła tylko 3 miesiące i to w dodatku od 2 miesiąca już dokarmiając mm, do dziś wspomina czasy, że tylko w aptece ono było 😅 potem braci też nie naszalała, mimo że chciała. Babcia wspomina, że max 3 miesiące dawała radę swoje dzieci pokarmic... No a my już też tylko na mm. Odmowiły cyce posłuszeństwa i to wszystko tylko frustrację powodowało i u mnie i u małej, darowałam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2024, 21:58
Kasiek789 lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
U mnie cyce wielkie i ciężkie i brodawka płaska 😐, mały na początku nie łapał, byliśmy kpi prawie miesiąc, karmiliśmy się awentem, smoczek z jedną dziurką. Udało się nam przestawić na kp i bez kapturka,jak uczyliśmy się piersi to z kapturkiem się wkurzał i syczał,ja wtedy odpuściłam bo myślałam, że kapturek to must have przy moich sutkach, ale chyba laktator sutki wyciągnął i się udało.😁 Kpi serio było wielką orką, teraz to nawet jak dziecko dwa razy budzi się na jedzenie to człowiek sobie wiele więcej pospi.
Monester ja Ciebie podziwiam!
Jeśli o odginanie chodzi to u mnie mały ma tak na lewej piersi,ale z niej lepiej pokarm właśnie leci,odrywa się od niej oblany mlekiem i je z niej jak maly prosiaczek. Ogólnie też jest ulewuskiem ale na wadze przybiera. W ogóle dziś byliśmy w poradni patologii noworodka i tam waga pokazała 4320 😱 tydzień temu u położnej 3920, trzy tygodnie temu u niej 3650. Więc chyba ten pomiar tydzień temu to chyba jakaś pomyłka,bo w sobotę u mamy zwazylismy to miał 4200. Czyli wychodzi, że jednak klocek rośnie 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2024, 22:10
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
Kessa wrote:W ilości nie ma, o to mi chodziło 😊
Ale tak właśnie myślę o "takiej urodzie"... Powagą, moja mama nawet mnie karmiła tylko 3 miesiące i to w dodatku od 2 miesiąca już dokarmiając mm, do dziś wspomina czasy, że tylko w aptece ono było 😅 potem braci też nie naszalała, mimo że chciała. Babcia wspomina, że max 3 miesiące dawała radę swoje dzieci pokarmic... No a my już też tylko na mm. Odmowiły cyce posłuszeństwa i to wszystko tylko frustrację powodowało i u mnie i u małej, darowałam...
U mnie babcia piersi bardzo dorodne - żadnego z trójki dzieci nie dała rady karmić piersią. Moja mama piersi raczej małe - ze mną zero pokarmu, MM, z moją siostrą (młodsza) organizm ją zaskoczył i 100% tylko pierś, bez żadnych laktatorów i rozkręcania.
Ja ciagne drugi miesiąc kpi + mm, w sumie w nocy raz kp, ale męczy mnie ten mix (3 x więcej roboty niż jedna metoda), frustruje i chyba wkrótce odpuszczę. Pierwsze miesiące było głównie kp + mm. Myślę że jakbym od początku po porodzie działała z laktatorem to byłoby dobrze, ale u mnie niestety wjechał jakoś w 6 dobie dopiero i też przyznaje że nie miałam tyle cierpliwości aby wystarczająco często z nim siedziec. A mała nie ssała dobrze przez wędzidełko.
🔹Ja 85’
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22), 0,54 (25’)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 84’: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
No Izus pięknie takie ilości a u mnie się dziwiłas.izabelka90 wrote:Oj tak laktator mega ta laktację rozkręca,jak my przerzuciliśmy się na pierś to na początku były zostaje,twarde cyce jak głazy, mały nie był w stanie przejść tego co produkcję, teraz już na szczęście się to stabilizuje i tylko czasem muszę odciągnąć. Ja odciągałam po 1-1,2 litra mleka 🫣 a mały tego nie przejadal ,mam całą półkę na full w zamrażarce mleka i trochę w następnej.
Mój młody wciągal w drugim miesiącu życia 1.2 litra na dobę, byłam przerażona i robiłam więcej sesji żeby sprostać, raz poszłam na rekord i ściągnęłam 1.5 litra 😅 ale chyba pół doby byłam pod dojarka. Na szczęście się opamiętał i teraz zjada max 900. Swoją drogą mega dziwne, musial się skład mleka zmienić
Hope_89 lubi tę wiadomość
-
Monester ja Ciebie też podziwiam ! I każdą mamę kpi 🩷
izabelka90, monester, Osa 🐝, Mimi09 lubią tę wiadomość
🔹Ja 85’
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22), 0,54 (25’)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 84’: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
O mamo 1,5 litra 🫣 nieźle 😱monester wrote:No Izus pięknie takie ilości a u mnie się dziwiłas.
Mój młody wciągal w drugim miesiącu życia 1.2 litra na dobę, byłam przerażona i robiłam więcej sesji żeby sprostać, raz poszłam na rekord i ściągnęłam 1.5 litra 😅 ale chyba pół doby byłam pod dojarka. Na szczęście się opamiętał i teraz zjada max 900. Swoją drogą mega dziwne, musial się skład mleka zmienić
16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
Też mam spore , ale trochę mniejsze od Twoich no i jest ciężkie karmienie,muszę z poduszką, nie wezmę go sobię na ręce i nie dostawie bo nie dam rady tego kolosa podać małemu 🤣monester wrote:Ma znaczenie jeśli chodzi o pozycję. Z moim rozmiarem niestety mega ciężko - nawet cdlki były mocno zaskoczone 😅16.12.23 IV FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
8.08.24 36+3 3280g, 55cm 🌈🩵
30.08.25 V FET 4BB ❌
27.09.25 VI FET 4BB 5dpt 7,63 9dpt 52,1 11dpt 91,9 13dpt 105 16dpt 51,1💔
Zostały 2❄ pgta 😊
-
Taak, te całe kpi to ciężka sprawa. Bardzo. Też podziwiam.
Kasiek, ja działałam z laktatorem od razu po...i nic to nie dało.
Już nawet nie chce mi się słuchać złotych rad - przestawiaj częściej, próbuj metody takiej, a takiej... Próbowałam, przystawiałam... Dziecko ładnie ssało, ale co z tego jak tam prawie nic nie było. A laktator? Wypróbowane 2, ściągane ilości znikome... Tragedia ogólnie. Ale w końcu to przepracowałam, odpuściłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2024, 22:24
izabelka90, Kasiek789, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Mi córa tak wyżera, że nawet nie mam zapasów mleka... Jestem uziemiona...
Dwie piersi je rano i dwie na noc..
Czy tylko ja nie użyłam laktatora?? 🫣
Najgorsze zastoje teraz.
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Mi córa tak wyżera, że nawet nie mam zapasów mleka... Jestem uziemiona...
Dwie piersi je rano i dwie na noc..
Czy tylko ja nie użyłam laktatora?? 🫣
Najgorsze zastoje teraz.
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Kessa wrote:Taak, te całe kpi to ciężka sprawa. Bardzo. Też podziwiam.
Kasiek, ja działałam z laktatorem od razu po...i nic to nie dało.
Już nawet nie chce mi się słuchać złotych rad - przestawiaj częściej, próbuj metody takiej, a takiej... Próbowałam, przystawiałam... Dziecko ładnie ssało, ale co z tego jak tam prawie nic nie było. A laktator? Wypróbowane 2, ściągane ilości znikome... Tragedia ogólnie. Ale w końcu to przepracowałam, odpuściłam.
W sumie, to nie tylko czysta mechanika, ale muszą ładnie zaskoczyć hormony. Jak coś blokuje prolaktyne, to żadne złote rady nie pomogą. Też mnie drażni że popyt / podaż i mleko popłynie. Widocznie nie u każdego.
izabelka90, Kessa, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
🔹Ja 85’
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22), 0,54 (25’)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 84’: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
[/url]
