udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Beth86 wrote:Dziękuję za słowa otuchy. Tak spacerek był nawet 2 razy. Na razie ogarniam rzeczywistość, Mała jest wymagająca. Niby laktacja ruszyła, z dnia na dzień mam coraz wiecej, ale też nie wiadomo ile, ale co z tego jak Mała w ogóle nie je efektywnie😪 albo zasypia i w żaden sposób nie da jej sie pobudzić albo jest zdenerwowana, że nie leci jej tak jak chce i macha głową w prawo w lewo, wkłada ręce że aż mam poranione sutki. Stosuje nakładki i odciągam laktatorem, żeby móc karmić ale mimo to i tak jestem załamana. Na wizycie położna jak ją zważyła to okazało się że w ogóle nic nie przytyła od wyjścia ze szpitala 🥺. Musiałam włączyć dokarmianie mm. Jest ogólnie ciężko, bo nie daje też znać czy jest głodna. Muszę pilnować godzin... Jeszcze złote rady teściowej (która zresztą nie karmiła piersią) "musisz cały czas przykładać ją do piersi 24h/na dobę ile się da" też nie pomagają. Jakbym tego nie robiła i chciała zagłodzić dziecko, staram się jak mogę i nie wiem czemu nie chce jeść z mojej piersi 😪 Normalnie zaczynam w depresje popadać...sorki musiałam się wyżalić.
Nie wiem jak twój kontakt z teściową, ale olej te dobre rady, wiesz że robisz wszystko co można i jesteś super mamą 😘💪Beth86 lubi tę wiadomość
-
Beth86 wrote:Dziękuję za słowa otuchy. Tak spacerek był nawet 2 razy. Na razie ogarniam rzeczywistość, Mała jest wymagająca. Niby laktacja ruszyła, z dnia na dzień mam coraz wiecej, ale też nie wiadomo ile, ale co z tego jak Mała w ogóle nie je efektywnie😪 albo zasypia i w żaden sposób nie da jej sie pobudzić albo jest zdenerwowana, że nie leci jej tak jak chce i macha głową w prawo w lewo, wkłada ręce że aż mam poranione sutki. Stosuje nakładki i odciągam laktatorem, żeby móc karmić ale mimo to i tak jestem załamana. Na wizycie położna jak ją zważyła to okazało się że w ogóle nic nie przytyła od wyjścia ze szpitala 🥺. Musiałam włączyć dokarmianie mm. Jest ogólnie ciężko, bo nie daje też znać czy jest głodna. Muszę pilnować godzin... Jeszcze złote rady teściowej (która zresztą nie karmiła piersią) "musisz cały czas przykładać ją do piersi 24h/na dobę ile się da" też nie pomagają. Jakbym tego nie robiła i chciała zagłodzić dziecko, staram się jak mogę i nie wiem czemu nie chce jeść z mojej piersi 😪 Normalnie zaczynam w depresje popadać...sorki musiałam się wyżalić.
Trzymam za was kciuki. U mnie też początki są bardzo ciężkie ale jakoś powoli, powoli... Mała w domu spadła z wagą a później w tydzień przybrała o wiele za mało. Złote rady najbardziej dobijają. Mam trochę lepszy czas i więcej motywacji i wydaje mi się że widzę pierwsze nieśmiałe efekty. Mam nadzieję że u was też tak będzie!Beth86 lubi tę wiadomość
-
izabelka90 wrote:Też mam lenny, obecnie dopasowuje kurtki dla dwojga do niego, cały karton z Bonprixa stoi 🫣Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
izabelka90 wrote:To będą wakacje życia. ❤️🩵 Niech siedzi i czeka na swój czas. A ile Pancio sobie waży 😁
Dwa tygodnie temu przekroczył 2 kg 😁 Już jest co nosić. Ciekawa jestem co mi powie na następnej wizycie. Czekam też na pierwsze KTG ❤️
Izunia a co u Was? 🥰 Macie już jakąś swoją rutynę?izabelka90 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, pytanie do tych które mają kosz Angelcare - jakie wkłady kupujecie? Kiedyś coś czytałam, że macie jakieś tańsze sposoby - worki z allegro tego typu? https://allegro.pl/oferta/worki-na-pieluchy-wklady-pieluszki-tommee-tippee-angelcare-litterlocker-x3-15560277842
Z aktualizacji w zeszły weekend wyjechaliśmy z Zuzią do Bialki Tatrzańskiej 🥰 nasza kruszyna jutro ma 4 tygodnie (?!) i waży już 4130 g. Karmimy się piersią, w sobotę podcinamy skrócone wędzidełko. Prosimy o kciuki 🥰izabelka90 lubi tę wiadomość
starania od 08.2020
👩🏻 30
👦🏻 34
Czynnik męski MAR 95%
1 transfer FET 4AA 16.12.2023 r.
Beta 🤗
5 dpt - 26,
7 dpt 101,
11 dpt 433,
13 dpt 780,
17 dpt 3748
20 dpt USG pęcherzyk 10 mm
25 dpt CRL 0,51 cm i ❤️
9+1 2,5 cm ❤️
11+6 5,66 cm ❤️
12+1 6,28 cm, USG prenatalne ok 🍀 ryzyka niskie ✊🏻
15+0 110 g 🥰
18+1 210 g 🌸
20+6 połówkowe ✊🏻 391 g dziewczynki 🌸
22+0 467g
26+0 910 g
29+0 1210 g
32+3 1974 g
37+6 3070 g
39+3 poród SN Zuzanna 3600 g, 54 cm 🥰 -
Jenny93 wrote:Walizki na wakacje spakowane 🏝️😁 Łóżeczko złożone. Czekamy jeszcze na wózek. A fizycznie coraz gorzej 🙈 Zaczynają mi się skurcze, że aż brzuch mi wykręca. W przyszłym tygodniu mam pierwsze KTG, ale mam nadzieję że Bobuś jeszcze troszkę posiedzi w brzuszku ❤️🥹 Jak patrzę w aplikacji, że zostało już tylko 38 dni do terminu to sama w to nie wierzę 🥰
Dziewczyny, trochę w temacie siedzenia w brzuszku. Wczoraj miałam wizytę, wszystko super, ale wód płodowych mało - co już wiem od III prenatalnych. Synek ma mało miejsca, ale szyjka długa, z nim wszystko w porządku. Dostałam z powrotem Clexane 0.6 i Medargin plus zalecenie mocnego nawadniania. Ale… co mnie zaniepokoiło, to wczoraj duża plama na majtkach (czarne, więc nie wiem jakiego była koloru) i dziś też, ale mniejsza. Kolor przeźroczystości-beżowy. Kupiłam Amniocheck i nosiłam prawie cały dzień. Teraz wyszło trochę niebieskiego zabarwienia (niby pozytywny wynik, czyli wody płodowe), ale jest w takim miejscu, jakby nie z pochwy, tylko na samej górze wkładki 😳 Któraś z Was miała do czynienia z tymi wkładkami? Założyłam nową i na razie czysta, ale trochę stresu jest jednak 🥲👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Nowa na forum wrote:Jakie jakieś inne nosidełka poza lennylight ? Czy ewentualnie zamierzacie kupic? Czym to lenny się wyróżnia, że jest tak popularne? Myślę, że już czas jakieś kupić, ale właśnie nie bardzo wiem które
Nowa na forum lubi tę wiadomość
-
zakręcona93 wrote:Dziewczyny, pytanie do tych które mają kosz Angelcare - jakie wkłady kupujecie? Kiedyś coś czytałam, że macie jakieś tańsze sposoby - worki z allegro tego typu? https://allegro.pl/oferta/worki-na-pieluchy-wklady-pieluszki-tommee-tippee-angelcare-litterlocker-x3-15560277842
Z aktualizacji w zeszły weekend wyjechaliśmy z Zuzią do Bialki Tatrzańskiej 🥰 nasza kruszyna jutro ma 4 tygodnie (?!) i waży już 4130 g. Karmimy się piersią, w sobotę podcinamy skrócone wędzidełko. Prosimy o kciuki 🥰
Kosz ciagle w użytku i przyznam ze teraz jak M je już stosunkowo mało mleka i te 💩 są srogie, to wszystko trzyma w ryzach 😊 wyrzucamy zapełniony co 3-4 dniWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2024, 22:07
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Wam też tak włosy lecą?
Od jakiś dwóch tyg idą garściami... Jest coś, co zadziała na takie wypadanie?izabelka90 lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Kessa wrote:Wam też tak włosy lecą?
Od jakiś dwóch tyg idą garściami... Jest coś, co zadziała na takie wypadanie?
Mi nie przestały lecieć pomimo drugiej ciąży 🙂
Ale prawda taka ze to co nie wypadło przez ciąże, to musi wylecieć 🤷🏼♀️😀
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Luna_94🌛 wrote:U mnie walizka w 90% spakowana i nie mam siły odpakować tych ostatków 🙈 U mnie brzuch twardy, wjechała porządniejsza dawka magnezu i Nospa Max 3x1. U mnie KTG zaplanowane na 14.10, ale już jedno mam za sobą na IP 🫠 U mnie dziś równo 50 dni 🥹🥹🥹
Dziewczyny, trochę w temacie siedzenia w brzuszku. Wczoraj miałam wizytę, wszystko super, ale wód płodowych mało - co już wiem od III prenatalnych. Synek ma mało miejsca, ale szyjka długa, z nim wszystko w porządku. Dostałam z powrotem Clexane 0.6 i Medargin plus zalecenie mocnego nawadniania. Ale… co mnie zaniepokoiło, to wczoraj duża plama na majtkach (czarne, więc nie wiem jakiego była koloru) i dziś też, ale mniejsza. Kolor przeźroczystości-beżowy. Kupiłam Amniocheck i nosiłam prawie cały dzień. Teraz wyszło trochę niebieskiego zabarwienia (niby pozytywny wynik, czyli wody płodowe), ale jest w takim miejscu, jakby nie z pochwy, tylko na samej górze wkładki 😳 Któraś z Was miała do czynienia z tymi wkładkami? Założyłam nową i na razie czysta, ale trochę stresu jest jednak 🥲
A na ktg co Ci wyszło? U mnie z kolei są częste skurcze, nawet bardzo częste. Nie są jakieś bolesne. Zazwyczaj czuję po prostu spięcie. Wczoraj miałam jeden taki bolesny, że nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Ale czy to normalne, że na tym etapie te skurcze zdarzają się z częstotliwością 4-5 na godzinę? Brzuch robi się bardzo twardy i podbrzusze jakby robi się wklęsłe i podnosi do góry? Ciężko mi to opisać 🙈 -
pineapple89 wrote:Spróbowałam z mokrymi chusteczkami. Mała się otrzasnęła, pokreciła i spała dalej.
A to śpioszek.
Rozbierasz do pampersa? Dopiero wtedy te chusteczki...
Inna metoda położnej gilgotki stopek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2024, 22:17
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Jenny93 wrote:A na ktg co Ci wyszło? U mnie z kolei są częste skurcze, nawet bardzo częste. Nie są jakieś bolesne. Zazwyczaj czuję po prostu spięcie. Wczoraj miałam jeden taki bolesny, że nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Ale czy to normalne, że na tym etapie te skurcze zdarzają się z częstotliwością 4-5 na godzinę? Brzuch robi się bardzo twardy i podbrzusze jakby robi się wklęsłe i podnosi do góry? Ciężko mi to opisać 🙈👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Kessa wrote:Wam też tak włosy lecą?
Od jakiś dwóch tyg idą garściami... Jest coś, co zadziała na takie wypadanie? -
Beth86 wrote:Dziękuję za słowa otuchy. Tak spacerek był nawet 2 razy. Na razie ogarniam rzeczywistość, Mała jest wymagająca. Niby laktacja ruszyła, z dnia na dzień mam coraz wiecej, ale też nie wiadomo ile, ale co z tego jak Mała w ogóle nie je efektywnie😪 albo zasypia i w żaden sposób nie da jej sie pobudzić albo jest zdenerwowana, że nie leci jej tak jak chce i macha głową w prawo w lewo, wkłada ręce że aż mam poranione sutki. Stosuje nakładki i odciągam laktatorem, żeby móc karmić ale mimo to i tak jestem załamana. Na wizycie położna jak ją zważyła to okazało się że w ogóle nic nie przytyła od wyjścia ze szpitala 🥺. Musiałam włączyć dokarmianie mm. Jest ogólnie ciężko, bo nie daje też znać czy jest głodna. Muszę pilnować godzin... Jeszcze złote rady teściowej (która zresztą nie karmiła piersią) "musisz cały czas przykładać ją do piersi 24h/na dobę ile się da" też nie pomagają. Jakbym tego nie robiła i chciała zagłodzić dziecko, staram się jak mogę i nie wiem czemu nie chce jeść z mojej piersi 😪 Normalnie zaczynam w depresje popadać...sorki musiałam się wyżalić.
Jakbym czytała o mojej teściowej... Złote rady... Ksiażkę można by napisać.. Ja cały czas karmię mieszanie i jak mówię coś przy teściowej że mała znowu nie wypiła mleka (modyfikowanego) to ona mówi że mała jest mądra już i mam się zdecydować na jedno mleko. Czyli na modyfikowane bo mojego jej nie wystarcza 🤦
Do dzisiaj mam problem z wybudzeniem córki podczas karmienia. I rownież jak słabiej leci i trzeba mocniej ssać to się denerwuje.
Ile to ja łez wylałam z powodu tego karmienia, że mało mleka,że na pewno coś źle zrobiłam że mam mało, że mała się nie przystawia tak jakbym chciała i sutki poranione bolące... O mamo jak sobie to przypomnę... Dopiero doradca laktacyjna mi trochę poukładała w głowie, że trzeba się cieszyć z każdego dnia karmienia piersią, że daje córce ile mogę, staram się, że nie ważne jaki sposób karmienia wybiorę, dla dziecka i tak jestem najlepsza mamą...
Rozumiem twoje emocje i rozterki. Niestety nie wszystko można zaplanować tak jakby się chciało, trzeba się z tym pogodzić i cieszyć z tego co jest.
🍀🍀🍀✊✊✊Nowa na forum, Beth86, Kasiek789, izabelka90 lubią tę wiadomość
♀️♂️ ur.'89
Brak ciąży
Starania naturalne od 2017r.
Klinika in vitro od 2021r.
Punkcja maj'21
Transfer świeży maj'21 ❌
Transfer ❄️ czerwiec'21❌
Transfer ❄️ marzec'22❌
Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔
Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
Transfer❄️ wrzesień'22 ❌
Szczepienia limfocytami mąż+pullowane
Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
Transfer ❄️ sierpień '23
9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓
Homozygota PAI-1 4G/4G
KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
HLA-C mąż i ja grupa C2C2
♂️ Obniżone parametry nasienia
-
zakręcona93 wrote:Dziewczyny, pytanie do tych które mają kosz Angelcare - jakie wkłady kupujecie? Kiedyś coś czytałam, że macie jakieś tańsze sposoby - worki z allegro tego typu? https://allegro.pl/oferta/worki-na-pieluchy-wklady-pieluszki-tommee-tippee-angelcare-litterlocker-x3-15560277842
Z aktualizacji w zeszły weekend wyjechaliśmy z Zuzią do Bialki Tatrzańskiej 🥰 nasza kruszyna jutro ma 4 tygodnie (?!) i waży już 4130 g. Karmimy się piersią, w sobotę podcinamy skrócone wędzidełko. Prosimy o kciuki 🥰
Mamy i korzystamy z tego kosza i kupujemy dokładnie te wkłady z linka, łatwe w instalacji i fajnie się sprawdzają, wychodzą jeszcze trochę drogo, więc na aliexpress będziemy kupować coś w tym samym stylu🙂👩38 lat -PCOS, IO, Hashimoto, Kir bx - brak kilku DS - szczepienia limfocytami
👨40 lat -Tertoazoospermia, Morfologia 0%, Hlc-a - c2c2
📌2023 Start 1. procedury🍀
▪️12.04.2023 -☃️1. FET- nieudany
▪️30.10.2023- ☃️2. FET- Moja Kochana Córeczka ur. 37+5, 2,5 kg, 48 cm❤
Na feriach:
❄❄ blastocysty po PGT-A
📌2025 Wracamy po rodzeństwo🍀 -
Kessa wrote:Wam też tak włosy lecą?
Od jakiś dwóch tyg idą garściami... Jest coś, co zadziała na takie wypadanie?Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
pineapple89 wrote:Jakbym czytała o mojej teściowej... Złote rady... Ksiażkę można by napisać.. Ja cały czas karmię mieszanie i jak mówię coś przy teściowej że mała znowu nie wypiła mleka (modyfikowanego) to ona mówi że mała jest mądra już i mam się zdecydować na jedno mleko. Czyli na modyfikowane bo mojego jej nie wystarcza 🤦
Do dzisiaj mam problem z wybudzeniem córki podczas karmienia. I rownież jak słabiej leci i trzeba mocniej ssać to się denerwuje.
Ile to ja łez wylałam z powodu tego karmienia, że mało mleka,że na pewno coś źle zrobiłam że mam mało, że mała się nie przystawia tak jakbym chciała i sutki poranione bolące... O mamo jak sobie to przypomnę... Dopiero doradca laktacyjna mi trochę poukładała w głowie, że trzeba się cieszyć z każdego dnia karmienia piersią, że daje córce ile mogę, staram się, że nie ważne jaki sposób karmienia wybiorę, dla dziecka i tak jestem najlepsza mamą...
Rozumiem twoje emocje i rozterki. Niestety nie wszystko można zaplanować tak jakby się chciało, trzeba się z tym pogodzić i cieszyć z tego co jest.
🍀🍀🍀✊✊✊
U mnie podobnie, mleka za mało od dnia 0, morze łez, wyrzutów sumienia . Bardzo mi zależało na KP i chyba nie miałam świadomości, że w praktyce różnie z tym bywa. Powoli się nastawiam że kończę tą przygodę (bo kp + kpi + mm to potrójny wysiłek) i układam w głowie, że każda kropla coś tam dobrego dała, a najważniejsze aby dziecko było najedzone a mama zadowolona.
Natomiast co do złotych rad i magicznych sposobów typu “napij się karmi” to jeszcze trochę i komuś wypalę wykład o protaktynie. I że może jak mam niedoczynność tarczycy to i produkcja prolaktyny kuleje.
To są trudne emocje i kolejny temat, o którym się za bardzo nie mówi, ale na moje oko znaczna większość kobiet ma jakiś problem z karmieniem (za mało, dzieci nie ssie, śpi na piersi, płaskie brodawki, zapalenia, zastoje itd).Beth86, Nowa na forum, izabelka90, monester lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Nowa, Szarlotka90, Pineapple89 dziękuję za słowa wsparcia i otuchy❤ były mi potrzebne. Wiem, że kp jest bardzo ciężkie i wymagające, nie wiem jak będzie dalej, ale postaram się tyle ile starczy mi sił, ale jak nie dam rady to trudno, w końcu nie zawsze każdy jest stworzony by karmić piersią, choć bardzo bym chciała. Jeszcze raz Wam dziękuję😘
Nowa na forum, izabelka90, Szarlotka90, Jenny93, monester, pineapple89 lubią tę wiadomość
👩🧔38 lat, starania od 2016
Leczenie w klinice od 02/2021:
2 x IUI - Bhcg 0 😪, IVF/ICSI 2022 IVF- 6 ❄️
04/2022- I FET, p.zatrzymane 8t.c.💔 💔 😢
01/2023- II FETc.b. 4 t.c., p.samoistne 💔 😢
04-08/2023- immunolog-badania
11-12/2023- histero i scratching endo +antybiotyk., immunosupresja
01/2024 przygot. do 3 FET + ivig(?) - odwołany 😔
24.01 - ⏸️ cud 😍naturalsik; 17dpo-beta 490,27; prog.17,85; 19dpo-1319,21; 21dpo-3904,60; 23dpo-6315,68 ❤🥺🙏 (Leki: letrox, neoparin, acard, utrogestan,metypred)
• 8+6 - CRL 2,21cm • 9+4 - CRL 2,80 cm obrzęk 😰🥺🙏 • 11+4 - CRL 4,71 cm 💚
12+6 - I prenatalne - CRL 6,27 cm, FHR 163, USG +PAPP-A ryzyka niskie🙏
21+5 II prenatalne - 426 g, FHR 145 + echo serca wszystko ok🩷
30+2 III prenatalne - 1502 g🎀
37+6 - Nasz Mały Cud - Emilka 2710 g, 47 cm szczęścia ❤
-
Kasiek789 wrote:U mnie podobnie, mleka za mało od dnia 0, morze łez, wyrzutów sumienia . Bardzo mi zależało na KP i chyba nie miałam świadomości, że w praktyce różnie z tym bywa. Powoli się nastawiam że kończę tą przygodę (bo kp + kpi + mm to potrójny wysiłek) i układam w głowie, że każda kropla coś tam dobrego dała, a najważniejsze aby dziecko było najedzone a mama zadowolona.
Natomiast co do złotych rad i magicznych sposobów typu “napij się karmi” to jeszcze trochę i komuś wypalę wykład o protaktynie. I że może jak mam niedoczynność tarczycy to i produkcja prolaktyny kuleje.
To są trudne emocje i kolejny temat, o którym się za bardzo nie mówi, ale na moje oko znaczna większość kobiet ma jakiś problem z karmieniem (za mało, dzieci nie ssie, śpi na piersi, płaskie brodawki, zapalenia, zastoje itd).